Zobacz pełną wersję : Sprzęt do ślubów
Śluby robie amatorsko i tylko u znajomych jako jeden z zaproszonych gości weselnych (jako początkujący zarobkowo bym się nie odważył).
Jestem w posiadaniu 5D mk II +16-35 2.8 L 24-70L 2.8 , 70-200 2.8 IS L na śluby swój stan posiadania chciałbym uzupełnić o fisha(daje fajny efekt i robi wrażenie na oglądających), i 50 1.8. oraz 85 lub 135 ale to odległa przyszłość.
Śluby robie amatorsko i tylko u znajomych jako jeden z zaproszonych gości weselnych (jako początkujący zarobkowo bym się nie odważył).
Trochę OT, ale wiesz, gości się na ślub zaprasza żeby przeżywali z nimi jeden z ważniejszych dni w ich życiu a nie po to żeby latali bez pojęcia po kościele i przeszkadzali wynajętemu fotografowi którego z kolei Para Młoda zatrudniła właśnie po to żeby robił zdjęcia.
Śluby robie amatorsko [...] na śluby swój stan posiadania chciałbym uzupełnić o fisha(daje fajny i robi wrażenie na oglądających), i 50 1.8. [...] ale to odległa przyszłość.
O tak, szczegolnie ten ostatni :D
Za pank-iem druga piątka + 24L (ewentualnie 50 1.4 , 100 macro)
Lub zamiast 5DII >1ds II /1dIII
Chciałbym się zapytać kolegów odnośnie iso w 5D Mk1. Jakie jest spokojnie używalne do wydruków max 30 x 30 (fotoksiążki)? Słyszałem że 3200 daje radę. Pytam bo obecnie mam 50D lecz czasem światła zaczyna brakować na szerokim końcu (17-55). Wobec sporej ilości ofert 5D Mk1 i niestety ceny 5D Mk2 będącej poza miom zasięgiem, narodził mi się plan zakupu 5D mk1 i do tego 28/1,8. Narazie nie stać mnie na coś pokroju 24L lub 35L. Na 50D jadę max na iso 2000 lecz jest to już dość mocno zaszumione, nawet mimo robienia sRawa.
Dzięki za odpowiedzi.
Dz
O, ja czasem robię na 1/10, bardzo często w okolicach 1/30 i mam ostre jak trzeba na dowolnej ogniskowej. Acha, i na starej piątce też.
Dobrze napisałeś "czasem", czasem to też tak robię mrożąc ruch , zyskując przy tym ciekawy efekt. Ale nie mów mi, że cały czas tak robisz :)
Starą piątką tańce robię ale tylko z UWA, oczywiście kiedyś robiłem nią całe wesela, ale jak teraz nie trzeba się męczyć to po co.
to i ja się spytam osób, które miały przyjemnosc uzywac sprzetu który wypiszę. Który zestaw wybieracie w kontekście ślubów?
1) 5d2 + 28 1.8
2) 5d + 35 1.4/16-35 II
5d2 i 28 1.8 - duża część kadru nieidealnie ostra, nawet przy 5.6
5d2 i 35 1.4 - miodzio, ale trzeba mieć w zanadrzu jeszcze coś szerokiego
16-35 nie miałem, powinno się sprawdzić, chociaż to "tylko" 2.8 :D
Micles - nieidealnie ostra? masz jakiś raw, ew nieruszany jpg?
niestety 5d2 + 35 nie stac mnie, wtedy jedynie 5d1..
Jak 35tka hula na 5d2, to i na 5d1 będzie good.
Po południu poszukam coś na dysku.
Ty mnie nie namawiaj na to 35, raczej wole zeby ktos mi powiedzial 28 starczy:P
Nawet i kit starczy, jak się człowiek uprze. Mi 28 nie starczyło :P
pank, tez jest to opcja - chociaz zastanawiam sie czy to 24 + 50 + 85 wystarczy mi:)
z drugiej strony na 40d mam 17-50, wiec srodek zalatwiony by byl:)
Zgodzę się z pankiem, dobra opcja.
5d1 można wziąć używkę za 3,5k, 24I u orlena widziałem za 4k.
Loome, mam i 24 i 35, dużo częściej używam 24, na 40 w zależności od wielkości kościoła albo 50 albo 85 i oblecisz tym spokojnie wszystko.
Ty mnie nie namawiaj na to 35, raczej wole zeby ktos mi powiedzial 28 starczy:P
Ja cykam takim zestawikiem. Moim zdaniem swietne ostre szklo.
Ale jak bedzie kasa to i tak zmienie na 35 bo 28 to dla mnie takie nijakie szklo.
Za wasko zeby bylo bardzo szeroko(do tego mam 20mm), za szeroko zeby wypelnic klatke para bo rozciaga na bokach. Wczesniej uzywalem 20mm na cropie czyli 32mm i bylo miodzio. Ostatnio na warsztatach przykleilem sie troche do 35L i to jest ta ogniskowa ktora potrzebuje.
mi cholernie pasuje obrazek z 35, urzekło mnie to szkło. ale nie ukrywam - 5d2 + jego bez problemu uzywalne 3200, a czasem i 6400 korci..
zwlaszcza ze po 40d doceniam juz ze warto miec dobry wyswietlacz;)
Loomie ja robię 1DmkII+sigma 20/1.8 co daje mi w efekcie ogniskową około 26 mm i jestem zachwycony takim połączeniem! Do czegoś szerszego używam okazjonalnie fisha. Także rada panka o 5dmk1 + 24/1.4 jest jak najbardziej optymalna! Zwłaszcza że cena marka 2 idzie w górę :(
Micles - nieidealnie ostra? masz jakiś raw, ew nieruszany jpg?
niestety 5d2 + 35 nie stac mnie, wtedy jedynie 5d1..
28/1,8 jest do f/4 masakrycznie nieostra w rogach na starej 5, natomiast na f/8 jest równie ostra co 50/1,4 (czyli idealnie ostra)
a, jeszcze jedno... 28mm to bardziej 24mm niż 35mm :P
Misiek87
14-06-2010, 22:52
Nie zalamujcie mnie, ja jutro bede mial 5d i moje glowne szklo to 28 1.8... Pank, pociesz mnie :D
Nie zalamujcie mnie, ja jutro bede mial 5d i moje glowne szklo to 28 1.8... Pank, pociesz mnie :DJak będziesz pilnował, żeby temat znajdował się co najwyżej w odległości 1/3 szerokości kadru od jego centrum, to będzie ok. Grupówek też nie polecam robić "na styk", tylko stanąć dalej i wykadrować. Do czasu aż uzbierasz na 24/35 :D
Ja przez rok trzaskałem tym szkłem i byłem zadowolony. Raczej nie przymykałem bardziej niż do 2-2.2 i nie było dla mnie nie ostre. Ale ja nie robię zdjęć tablicom testowym i bateryjkom tylko ludziom.
Nie zalamujcie mnie, ja jutro bede mial 5d i moje glowne szklo to 28 1.8...
To ze Lki robia lepsze zdjecia wcale nie oznacza ze Canonem 28 f/1.8 nie idzie zrobic ostrego i dobrego zdjecia ;) Nie jest ono moze idealne ale nie nalezy popadac w histerie.
Misiek87
14-06-2010, 23:26
Zamiast 24L bede wolal zbierac na 85 1.8 i moze fisha... Moze mi sie uda jakos Panka namowic na spotkanie w Wawie w lipcu to mi da potestowac ;).
To znów ja. Zwracam się z prośbą do obecnych i wiedzących;)
Który zestaw lepiej sprawdzi się w fotografii ślubnej:
1. 5D + 30D + T17-50 + 28USM + 85USM + ewentualnie Samyang 8mm
2. 30D + 20/30D + C17-55 + 85USM + ew. Samyang 8mm
Budżet ograniczony, ewentualnie co byście alternatywnego polecili w zbliżonych cenach (częśc z w/w sprzętu już mam i rozważam co dokupić i/lub sprzedać, co zamienić, etc)
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie.
Pierwszy, zamiast tamrona canon 50/1.4.
5d + 30d + 28usm + 50usm + 85usm
Misiek87
14-06-2010, 23:32
+ flash :)
Panowie, dziękuję za rady, powiedzcie proszę czy w zestawie FF + Crop ogniskowe na ślubie w tercecie jaki podajecie dadzą radę?
ElSor - widzę ze stopki że masz 28 1.8. Czy krótką ocenę tego szkłaa można poprosić /priv?/
Tamrona myślałem aby zostawić bo na wypadek sypnięcia 28 na 5d (i analogicznie odwrotnie) lub właśnie Tamronana 30D zawsze jest 'szeroki' zapas do najważniejszych szerokich kadrów, a 85 to stricte szczegóły o portret, stąd taki był pomysł...
w sumie zamiast 50 możesz wziąć jeszcze jakieś efekciarskie 14, 15mm
Panowie, dziękuję za rady, powiedzcie proszę czy w zestawie FF + Crop ogniskowe na ślubie w tercecie jaki podajecie dadzą radę?
ElSor - widzę ze stopki że masz 28 1.8. Czy krótką ocenę tego szkłaa można poprosić /priv?/
Nie na priva a tutaj - nie zrobilem jeszcze nim za duzo zdjec ale uwazam ze spisuje sie ogolnie jak moje pozostale 2 stalki - ma swoje wady i zalety i wg mnie jest wart swojej ceny. Powiem ze oceniam go lepiej niz wypadl w tescie na optycznych i ze warto bylo sprzedac T17-50 na rzecz wlasnie C28 (nie ogladam zdjec pixel po pikselu).
Co do I czesci pytania to FF+28mm i crop+50mm to chyba jedno z najbardziej uniwersalnych polaczen w pomieszczeniach - daje rade praktycznie zawsze i wszedzie ;)
...Co do I czesci pytania to FF+28mm i crop+50mm to chyba jedno z najbardziej uniwersalnych w pomieszczeniach - daje rade praktycznie zawsze i wszedzie ;)
Tu sie zgadzam. Poza tym w zaleznosci jakie sa pomieszczenia, to mozna na cropie miec 50 lub 85 do zblizen. Na FF 28mm spisuje sie dobrze, mimo swoich mankamentow na ktore czasem warto przymknac oko :)
firtiris
15-06-2010, 08:06
ja mam 28mm i miałem zamiar sie go pozbyć ale nie wiem na co go zamienic.
Potrzeba mi coś szerokiego 28mm niby jest i niby nie.
sprzedać go i kupić coś innego?
Jakies propozycje co zrobić - co kupić
jestem ograniczony kwotowo
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
a moze coś do 40d c 10-22 ciemny tokina 11-16 moze mi sie trafic mydlana
pojecia nie mam za co sie zlapać
a ja wolę na cropie 20 + 50 + 85, a jak chcę szerzej to robię pano
a jak chcę szerzej to robię pano
W kościele? :shock:
W kościele? :shock:
Na weselu :D
ja mam 28mm i miałem zamiar sie go pozbyć ale nie wiem na co go zamienic.
Potrzeba mi coś szerokiego 28mm niby jest i niby nie.
Sprzedać go i kupić coś innego?
Jakies propozycje co zrobić - co kupić
jestem ograniczony kwotowo
!!! łączenie podwójnego wpisu !!!
A moze coś do 40d c 10-22 ciemny tokina 11-16 moze mi sie trafic mydlana
pojecia nie mam za co sie zlapać
16-35?
mastercheat
15-06-2010, 13:27
A ja mam pierwszą imprezkę z 5D (+28/1,8+85/1,8) za sobą i powiem tak:
Tamrona nawet nie wyciągnąłem z torby... Zresztą tokiny też nie.
Na szyji 5d+28 na ramieniu 40d+85 (służył bardziej jako miejsce do odkładania 28, jak zapinałem 85 pod 5d, niż jako aparat;) 90%-5D)
mastercheat dzięki wielkie za opinię. Właśnie tego było mi trzeba.
A kwestii szkieł 28/85 1.8 - podczas ciemnej sali na tańcach AF daje rade? Pytam bo mi zarówno T17-50 jak i 50USM się gubiły ;)
mastercheat
15-06-2010, 14:09
mastercheat dzięki wielkie za opinię. Właśnie tego było mi trzeba.
A kwestii szkieł 28/85 1.8 - podczas ciemnej sali na tańcach AF daje rade? Pytam bo mi zarówno T17-50 jak i 50USM się gubiły ;)
ja używam tylko środkowego punktu.
jakoś nie miałem dużych problemów z ostrością. Wiadomo tańce to tańce. Jak są szybkie to ciężko się wstrzelić jak się obiekt szybko przesuwa.... jak dlamnie na 40D z Tamronem nie było jakiejś wielkiej różnicy.
Ja właśnie też szykuję się do zakupu 5D i 28/1,8. Na 5D pojadę trzema stałkami 28, 50 i 85 a na 50D narazie zostawię sobie 17-55 i Ciamcianga 8mm choć pewnie i 17-55 pójdzie na sprzedaż w najbliższej przyszłości.
A kwestii szkieł 28/85 1.8 - podczas ciemnej sali na tańcach AF daje rade? Pytam bo mi zarówno T17-50 jak i 50USM się gubiły ;)
85/1.8 da radę bez problemu - jest bardzo szybkie i celne.
Niestety 28/1.8 ma mniej celny AF (zarówno na 5DII jak i 1D) i pomyłki zdarzają się częściej.
28/1.8 to świetne i tanie szkło jednak nie oszukujmy się - różnicę w porównaniu z 24II widać doskonale bez żadnego cropowania - głównie w ostrości (głównie na bokach, w centrum również) jak i w aberacji.
A ja mam pierwszą imprezkę z 5D (+28/1,8+85/1,8) za sobą i powiem tak:
Tamrona nawet nie wyciągnąłem z torby... Zresztą tokiny też nie.
Na szyji 5d+28 na ramieniu 40d+85 (służył bardziej jako miejsce do odkładania 28, jak zapinałem 85 pod 5d, niż jako aparat;) 90%-5D)
To jest wlasnie najwiekszy problem. Odkad mam 5d to 40 biore do reki bardziej z przymusu dlatego tez zamieniam wkrotce na 5d mkI.
dreamstorm
16-06-2010, 09:26
Planowałem sprzedać C10-22 i kupić coś szerokiego do 5D (17-40 od bidy), ale chyba jednak zostanę przy 2 body. Często nie ma czasu zmienić obiektywu i szeroki kąt na 40D + 5D i 50tka na drugim ramieniu (planuję zakup 85tki, bo po kupnie 5d jej brak zaczął mi ogromnie doskwierać)
Robicie tak czasem na 2 playery naraz ?
podpowiadaliscie 5d1 + 24mm, ale jednak chce mieć nówke body.
więc zostaje 5d2. teraz body
28mm moze być za wąskie i za szerokie jednoczesnie, 35/2 mi się podoba na 5d2, zarówno ogniskowa jak i obrazek, ale brak szerokiego.
teraz zastanawiam się nad:
- 5d2 + 28 usm + Samyang 14
- 5d2 + 35/2 + Samyang 14
myslę, ze docelowo kupie 35 1.4, ale poki co ani mnie nie stac, ani nie chce szkla ktore mnie przerośnie:)
ktore lepsze?
ktore lepsze?
Weź nie żartuj.
podpowiadaliscie 5d1 + 24mm, ale jednak chce mieć nówke body.
więc zostaje 5d2. teraz body
28mm moze być za wąskie i za szerokie jednoczesnie, 35/2 mi się podoba na 5d2, zarówno ogniskowa jak i obrazek, ale brak szerokiego.
teraz zastanawiam się nad:
- 5d2 + 28 usm + Samyang 14
- 5d2 + 35/2 + Samyang 14
myslę, ze docelowo kupie 35 1.4, ale poki co ani mnie nie stac, ani nie chce szkla ktore mnie przerośnie:)
ktore lepsze?
2 body przy stalkach to podstawa.
Ciezka sprawa. 28 jest pewnie duzo szybsze, ostrzejsze i celniejsze.
Pomimoze ze ogniskowal 35 bardziej mi lezy to chyba przelozyl bym usm ponad brzeczyka.
jako drugie mam 40d i tamrona 17-50
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
i ciamciang 8 na 40d (ryba na FF jest droga nie liczac pelengow)
jako drugie mam 40d i tamrona 17-50
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
i ciamciang 8 na 40d (ryba na FF jest droga nie liczac pelengow)
Zenitar 16mm
Wybierałem pomiędzy 28 1.8, 35 2.0, 30 1.4 i innymi szerokimi pomiotami sigmy. Sigmy odpadły ze względu na AF, a 35 2.0 z powodu braku USMa. 28 1.8 to dobre szkło!
Ależ wy marudzicie na te sigmy ojjj A moim skromnym zdaniem sigma 20/1.8 bije spokojnie szerokie szkła Canona w wersjach budżetowych czy to 20 mm czy 28 :]
dreamstorm
16-06-2010, 11:26
W ciemnym kościele AF mówisz lepiej sobie radzi ?
Ależ wy marudzicie na te sigmy ojjj A moim skromnym zdaniem sigma 20/1.8 bije spokojnie szerokie szkła Canona w wersjach budżetowych czy to 20 mm czy 28 :]Być może się o tym przekonam, jak będzie trzeba kupić coś pomiędzy 14 i 35, a na 24 pinionszkooff nie będzie.
Ależ wy marudzicie na te sigmy ojjj A moim skromnym zdaniem sigma 20/1.8 bije spokojnie szerokie szkła Canona w wersjach budżetowych czy to 20 mm czy 28 :]
Takie bzdury to bym sobie miedzy bajki wlozyl.
Mam obydwa szkla. Ostrosc to przepasc na korzysc canona o AF nawet nie wspominam.
Mad_Mac takiej wypowiedzi chcialem:)
widze ze podobny zestaw bedziemy mieli:) oby..
Mad_Mac takiej wypowiedzi chcialem:)
widze ze podobny zestaw bedziemy mieli:) oby..
Moze trafila mi sie jakas kijowa ta sigma ale ostrosc na 1.8 to przepasc. Mysle ze sigma przy 2.8 wyglada tak jak canon na 1.8
Do tego dochodzi jeszcze BF przy ujeciach z wiecej niz 2m
Mozna probowac i kupic sigme ale ja juz jak chce sprobowac szczescia to wole zagrac w totka niz kupowac obiektyw.
AF w sigmie to wiertlo ktore niestety celnoscia nie grzeszy.
Moze kiedys sigma cos zmieni i wreszcie sie do niej przekonam. Puki co pozostaje canon.
Generalnie, bez sensu porównywać ogniskowe 20 i 28, na 20 już są spore zniekształcenia.
Generalnie, bez sensu porównywać ogniskowe 20 i 28, na 20 już są spore zniekształcenia.
Sa, dla tego te szklo trzymam bo uzywam go do czego innego a nie portretow wiec moge sobie przymknac do 2.8 czy nawet 3.5 i mi to nie przeszkadza a wtedy szklo jest ostre.
Takie bzdury to bym sobie miedzy bajki wlozyl.
Mam obydwa szkla. Ostrosc to przepasc na canona o AF nawet nie wspominam.
Ja na swoją narzekać nie mogę ostrość świetna od pełnej dziury AF wymięka jedynie na totalnie ciemnej sali(tylko oświetlenie dyskotekowe) ale wtedy problemy ma także 50/1.4. Dokładając jeszcze kolory i bokeh który generuje to szkło masz bardzo bardzo fajny obiektyw gdy nie stać cię na zakup 24/14 II.
Być może twoja sztuka jest padnięta.
xsardas, a przy halogenach sie nie myli? jak ja tamronem 17-50 dostawalem halogenami po oczach, to praktycznie nic nie moglem nim ustrzelic. kamerun wylaczyl swiatla, to dopiero tamiego mogłem zapiąć:)
dreamstorm
16-06-2010, 14:52
50 1.4 ma dość kiepski AF. Każdy obiektyw, który ma nawet odrobinę słabszy AF jak dla mnie do ślubów się nie nadaje. Na 50 1.2 na razie mnie nie stać, więc muszę się męczyć :/
Nie zauważyłem żeby mi problemy robiła podczas świecenia przez kameruna halogenami. Na blogu masz fotki z wesela z kamerunem i sigma trafiała tam gdzie trzeba było. Czasami nie mogłem wyłapać ostrości, ale wtedy i USM miał kłopoty bo panowała straszna ciemnica.
Ja na swoją narzekać nie mogę ostrość świetna od pełnej dziury AF wymięka jedynie na totalnie ciemnej sali(tylko oświetlenie dyskotekowe) ale wtedy problemy ma także 50/1.4. Dokładając jeszcze kolory i bokeh który generuje to szkło masz bardzo bardzo fajny obiektyw gdy nie stać cię na zakup 24/14 II.
Być może twoja sztuka jest padnięta.
Ujme to tak. Uwazam ze jest to dobre szklo jesli przebierzesz w kilku egzemplarzach lub masz szczescie i dobrze trafisz.
Ogniskowa naprawde ciekawa szczegolnie fajne do pomieszczen, np przygotowania itp.
AF trafia calkiem niezle z bliska. Z daleka porazka.
Misiek87
16-06-2010, 19:13
Patrzcie:
http://farm5.static.flickr.com/4050/4705199953_70f1e52bbb_b.jpg
Postanowilem, ze warto byloby to kupic na przyszlosc, gdy zaopatrze sie w drugi korpus, zwlaszcza pod katem slubow. I co? :D 130 dolarow!!! Kogos powalilo! :D
Fajnie się sprawdza jedno body na r-strapie a drugie na zwykłym pasku neoprenowym.
Patrzcie:
http://farm5.static.flickr.com/4050/4705199953_70f1e52bbb_b.jpg
Postanowilem, ze warto byloby to kupic na przyszlosc, gdy zaopatrze sie w drugi korpus, zwlaszcza pod katem slubow. I co? :D 130 dolarow!!! Kogos powalilo! :D
Fajne by to było, jakby aparat nie dyndał tak bardzo. Ja na razie noszę drugie body po skosie (pasek po lewej stronie szyi, ale aparat na prawym biodrze), ale żeby go użyć, trzeba zrobić kilka magicznych ruchów i trochę czasu to pochłania, a po pięciu zmianach puszki paski plączą się na maxa :D
Misiek87
16-06-2010, 19:46
Fajnie się sprawdza jedno body na r-strapie a drugie na zwykłym pasku neoprenowym.
a o ktorym R Strapie mowisz? Bo widze, ze na stronie jest kilka rodzajow. W dodatku wlasnie jakis czas temu mowiles, ze zamawiasz - zadowolony?
W PL udalo Ci sie kupic?
W dodatku mial do Ciebie dojsc zestaw dyfuzorow na lampe :)
podepne sie do pytania. Ktory ze strapow na jedno body? Taki sprawdzony.
a o ktorym R Strapie mowisz? Bo widze, ze na stronie jest kilka rodzajow. W dodatku wlasnie jakis czas temu mowiles, ze - zadowolony?
W PL udalo Ci sie kupic?
W dodatku mial do Ciebie dojsc zestaw dyfuzorow na :)
Mam ten najprostszy na jeden aparat z kieszonką na karty. Zamawiałem ze stanów. Dyfuzory też mam, używałem już snoota i plaster miodu, fajna sprawa.
MM-architekci
16-06-2010, 22:30
Ja polecam na 2 body pasek Reportera firmy Rosa , można na alledrogo znaleźć.
Testowałem na ostatnim weselu w końcu człowiek się nie dusi dwoma paskami ;]
ja kupiłem coś takiego
http://www.reporterstrap.com/reporter.swf
jak na razie jestem bardzo zadowolony
dreamstorm
17-06-2010, 15:47
Ten na 2 body kosztuje 220 zeta. Chyba się skuszę.
fajnie to wyglada zastanawiam sie czy po podpieciu do gripa nic sie nie urwie ... zestaw z 70-200 oraz lampa sporo wazy
Ja bym się skusił, gdyby aparat był mocowany za standardowe mocowania do paska, a nie za gwint.
A moze taki:
http://www.optechusa.com/product/detail/?PRODUCT_ID=87
streaker
18-06-2010, 00:32
micles - to kup sobie zwykły pasek, tylko odpowiednie długi
Noszę na Rstrapie Dsa+70-200+lampa i nie czuję dyskomfortu. Wszystko trzyma się bardzo dobrze.
A moze taki:
http://www.optechusa.com/product/detail/?PRODUCT_ID=87Tutaj akurat martwią mnie te plastikowe "connectory" dzięki którym możemy szybko odpiąć aparat od uprzęży. Niestety - szybko.
1)złodzieje
2)przypadkowe wypięcia
Dochodzi również kwestia dużego latania sprzętu podczas poruszania się/schylania/kucania. Za luźno to lata. Ideałem jak dla mnie byłby taki pasek, hmm, jak to opisać. Spróbuję :
pasek składa się z 2 części :
1) paska łączącego szlufki aparatu (tak jak normalny pasek Canona), tyle że z takiego śliskiego materiału (jak to w canonowych paskach przy samych szlufkach aparatu jest, takie czarne wąskie)
2) gąbeczki na ramię, przez którą gładko przelatywałby pasek opisany w nr 1). Dzięki temu mielibyśmy usability takie jak w Z-strapie (dzięki temu, że pasek by się ślizgał), ale i również wygodę związaną z noszeniem aparatu na pasku po ukosie (gąbeczka na lewym ramieniu, aparat na prawym biodrze/nerce/kawałku brzucha)
Noszę na Rstrapie Dsa+70-200+lampa i nie czuję dyskomfortu. Wszystko trzyma się bardzo dobrze.Nie dynda za bardzo? Nie obija ciała? Dla mnie idealnym sposobem noszenia 2 puszek to właśnie jedna pucha na skos, a druga podczas focenia normalnie na szyi, a podczas dłuższego niefocenia na drugi skos. Tyle że jest jeden podstawowy problem : tej puszki, której pasek jest pod spodem nie idzie łatwo wydobyć i przyłożyć do oka :D
Dynda trochę ale idzie się przyzwyczaić. Właśnie jeden aparat na skos a drugi normalnie na pasku najbardziej mi się sprawdza, jeden drugiemu nie przeszkadza i oba pod ręką, tylko rstrap musi być pod spodem.
"Gąbeczkę" na ramię dałoby się wyrwać w sumie z dowolnej torby od lapa, pozostaje kwestia gładkiego, odpowiednio długiego i wytrzymałego paska... Any ideas?
Misiek87
18-06-2010, 07:55
Dyndanie daloby sie zapobiec, montujac do aparatu "spod" od statywu i podpinajac jakas klamra do paska od spodni albo szlufki od spodni. Ale znowu problem z odpinaniem... ale nie dynda ;)
"Gąbeczkę" na ramię dałoby się wyrwać w sumie z dowolnej torby od lapa, pozostaje kwestia gładkiego, odpowiednio długiego i wytrzymałego paska... Any ideas?
takie paski w różnych szerokościach i do tego "z metra" można kupić w bramie/uliczce bocznej przy ul. Ratajczaka w Poznaniu , idąc od św. Marcina w stronę Browaru po lewej stronie kawałek za byłym sklepem Kibiców Lecha. Sklep z okuciami pasmanteryjnymi. Do tego w tym sklepie też kupisz szybko-złączki i mocowania. Tanio.
pozdrawiam
Paweł
Panowie mam zagwostkę i potrzebuję wsparcia doświadczonych kolegów. Mam pewną kwotę do wydania i dwie opcje:
- 5D Mk1 plus 24L Mk1;
- 5D Mk2 plus 28/1,8
Gdyby w opcji pierwszej było 24 MK2 to wybór byłby oczywisty a tak sam nie wiem. Zawsze to wyższe iso w 5D mk2, z drugiej strony 24L nawet w wersji mk1 jest nadal bardzo fajnym szkłem. Czy wiele lepszym (poza światłem) od 28/1,8?
~Pawel_G
jak dla mnie zdecydowanie 5d2 + 28 1.8
przepaść pomiędzy 5d1 a 5d2 jest zdecydowanie większa wg mnie niż pomiędzy 24/28
Pawel_G zajrzyj 3-4 strony wstecz. pytalem o podobny problem, byla mowa o 24;)
Oczywiście że lepsze szkło i słabsza pucha. 5D I od II nie różni się niczym istotnym a 24 jest znacznie lepsze od 28.
Przewagą mk2 jest jednak iso 6400 na sRaw. Poza tym pociągają mnie filmy.
Ja niedawno sprzedałem 28-1.8, a jakiś czas miałem oba 24 mkI i 28, różnica jest w tych szkłach i o tym nawet nie ma co dyskutować, a szerzej i jaśniej to też jest przydatne.
W tym wątku i nie tylko już nie raz było napisane, że lepiej słabsza puszka, a lepsze szkło. Choć czy 5D od 5D II jest dużo słabsze... nie wydaje mi się.
Żeby używać ISO6400 to już prawie ekstremalne warunki, choć nie twierdzę, że czasami by się przydało, ale wolałbym zejść z f/1.8 do f/1.4 niż podwyższać ISO z 3200 do 6400 - mimo, że przesłona to pół EV.
Najlepiej mieć i ISO6400 i f/1.4 :grin:, ale... portfel jest jaki jest.
MM-architekci
18-06-2010, 21:14
wyciągnij sobie 3200 z 5d do 6400 i porównaj , zdziwisz się ;]
Panowie mam zagwostkę i potrzebuję wsparcia doświadczonych kolegów. Mam pewną kwotę do wydania i dwie opcje:
- 5D Mk1 plus 24L Mk1;
- 5D Mk2 plus 28/1,8
Gdyby w opcji pierwszej było 24 MK2 to wybór byłby oczywisty a tak sam nie wiem. Zawsze to wyższe iso w 5D mk2, z drugiej strony 24L nawet w wersji mk1 jest nadal bardzo fajnym szkłem. Czy wiele lepszym (poza światłem) od 28/1,8?
biorąc pod uwagę, że zdania są podzielone po połowie, to chyba wszystko jedno, które wybierzesz :)
5dI i 24II. Wykombinuj coś, pożycz kasę.
wyciągnij sobie 3200 z 5d do 6400 i , zdziwisz się ;]
No nie wiem, jak dla mnie iso6400 z 5dII= iso1600 z 5D.. i chyba to jest największa przewaga nowej nad starą..
No nie wiem, jak dla mnie iso6400 z 5dII= iso1600 z 5D.. i chyba to jest największa przewaga nowej nad starą..
Możesz zapodać coś z 5D i 5DII na np 3200? Jestem Tomek - jak nie zobaczę to nie uwierzę.
Oczywiście robione w zbliżonych warunkach.
Przewagą mk2 jest jednak iso 6400 na sRaw. Poza tym pociągają mnie .
To nie jest żadna przewaga, 3200 to i tak za dużo przy jasnym szkle. To tylko cyferki, a obrazek jest obrazek i tu przewaga 24L jest bezdyskusyjna.
MM-architekci
19-06-2010, 08:12
balans spaprany ale trudno
http://www.flickr.com/photos/38975877@N03/4177284778/sizes/l/
ja bym wziął 5d1 i 24L..
Szkła nie tanieją (a już nie tej klasy) a puszki owszem..
Popieram :), dodatkowo pewnie filmami pobawisz się chwilę i odstawisz, mogę się mylić :)
Nie patrz tak na te cyferki iso, bo i tak liczy się głównie kadr :)
Mialem 5dmkI w lapkach przez 3 dni i przestrzelilem niz z 1500 fotek. To dobra puszka i kupie ja jako 2 body ale jako pierwsze wole mkII. Jednak to kilka lat roznicy w konstrukcji i technologi.
No dobra, ale jak ta konstrukcja i technologia ma sie do finalnego obrazka?
Też się chętnie dowiem gdzie ta technologia. Upchali więcej pixeli w matrycy i dali wyższe iso. Inna sprawa że jako główne body pewniej mieć nówkę sztukę.
MM-architekci
20-06-2010, 13:31
Pitu pitu mnie tam bardziej pasują foty z nowej piątki , mam na myśli to co rejestruje aparat , po 3 ślubach takie mam po prostu odczucia. I przez to wole jednak zdecydowanie 5d2 , w połączeniu z wyższym iso i rozdziałką 5600px na dłuższym można sporo wyciągnąć.
streaker
20-06-2010, 13:44
Upchali więcej pixeli w matrycy i dali wyższe iso.
No to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie... Do tego jeszcze możesz dorzucić żwawszą wersje digica z numerkiem 4 i lekko sprawniejszy AF.
O filmach specjalnie nie wspomniałem, bo jedni się na nie napalają (jak ja), a innym są potrzebne jak śnieg w lipcu
Zacząłem ostatnio robić zdjęcia na ślubach jako drugi fotograf. Mam 5D mark II i 24-105. Zastanawiam się czy nie sprzedać tego szkła i nie kupić 50 1.4 i 85 1.8 a z czasem dokupić 15 2.8. Co o tym myślicie?
Handelson
21-06-2010, 01:16
Myślę, że gdybyś przeczytał ten wątek to wiedziałbyś że idziesz w dobrym kierunku :)
A tak poważnie - to Ty powinieneś wiedzieć czego (jakich ogniskowych i światła) potrzeba Ci najbardziej. Pamiętaj, że jak kupisz 50 i 85 to zabraknie Ci szerokiego kąta... a fiszka 15mm Ci go raczej nie zastąpi...
czytam ale się niecierpliwię..to w końcu 636 stron :) to może 20 mm 2.8 zamiast fiszki chyba że masz inne propozycje ?
Handelson
21-06-2010, 01:32
Raczej wziąłbym do tego 28 1.8 canona. Pamiętaj tylko, że żonglerka stałkami na jednym body wymaga czasu a tego niestety nie ma wiele podczas reportażu... a jako drugi wiecznie robić nie będziesz. Fisha wykorzystasz na kilka kadrów bo młodzi wielu zdjęć z taką perspektywą nie przeżyją :) Jest jeszcze 14 2.8 samyanga ale nie ma AF :(
No więc zdecydowałem się narazie na wariant oszczędnościowy tj. 5D i 28/1,8. Wszystko przez to że 24L mk1 jakie miałem zamiar kupić okazało się dość styranym egzemplarzem. Tak więc narazie stara piątka chyba, że nie uda się znaleźć dobrej sztuki to rozejrze się nad używką 5D mk2 które chodza po jakieś niecałe 6000 zł. Myślę że zestawem 5D z 28/1,8 i 50D z 50/1,4 plus 85/1,8 i Camciang 8mm, zdołam zrobić każde zlecenie. Potem przyjdzie czas na 135L.
streaker
21-06-2010, 09:59
(ł)owca - widocznie musisz czytać dalej, bo często wspomina się tutaj również, że jak stałki, to obowiązkowo 2 puszki. W ogóle na wesela obowiązkowo zdublowany sprzęt, jak chcesz iść samodzielnie
czytam ale się niecierpliwię..to w końcu 636 stron :) to może 20 mm 2.8 zamiast fiszki chyba że masz inne propozycje ?
Za szeroko jak na standardowe szklo.
Jesli nie masz kasy na 24 lub 35 to kup 28. 1.8 lub nawet taniej 35 2.0.
Do tego 85 i zrobisz tym caly slub.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
No więc zdecydowałem się narazie na wariant oszczędnościowy tj. 5D i 28/1,8. Wszystko przez to że 24L mk1 jakie miałem zamiar kupić okazało się dość styranym egzemplarzem. Tak więc narazie stara piątka chyba, że nie uda się znaleźć dobrej sztuki to rozejrze się nad używką 5D mk2 które chodza po jakieś niecałe 6000 zł. Myślę że zestawem 5D z 28/1,8 i 50D z 50/1,4 plus 85/1,8 i Camciang 8mm, zdołam zrobić każde zlecenie. Potem przyjdzie czas na 135L.
Dasz dasz tylko apetyt rosnie w miare jedzenia. Po zakupie piatki 50 bedzie uzywana z przymusu :)
Jestem wlasnie w takiej sytuacji. Nastepny krok to bedzie 5d mkI i 135L
kubak1988
21-06-2010, 11:13
A co sądzicie o zestawie :
5dmkII
50D
17-40/4
24-70/2.8
70-200/2.8
50/1.8
580EX II
?
jak nie masz doświadczenia ze stałkami to zostaw 5d2+24-70
na 50d kup 50/1.4
17-40 do sprzedania ze względu na światło
70-200 tylko na plener
witam, wiem że gdzieś tam było w wątku, ale już nie pamiętam na której stronie: moje pytanko. Jakie szkiełka najlepiej założyć na kościół, żeby było w miarę uniwersalnie? do dyspozycji: 5d, 40d, 14/2.8, 28/1.8, 50/1.4, 85/1.8?
w sumie lubię 50tke na FF, ale wtedy nie mam nic żeby szerzej skadrować, więc chyba zakładał bym 28 na FF i 50 na cropa, wtedy będzie chyba najwygodniej
Jak rozwiązujecie patent kolebotania się z dwoma body po kościele? jedno na ramie drugie na szyje? w sumie jest w miarę wygodnie, ale potrzebuje się szybko przemieścić to mi pasek zjeżdża z ramienia, są dostępne jakieś alternatywne paski, które nie zjeżdżają z ramienia, jeśli tak to możecie coś polecić?
dokup fisha 8 samiego
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
inne dobre rozwiązanie
http://www.reporterstrap.com/reporter.swf
kubak1988
21-06-2010, 11:38
17-40 przydałby się do wnętrz. Stałki nie do końca do mnie przemawiają...
70-200 do pleneru i do portretu (poza ślubami).
Do wnętrz nie nadaje się nic ze światłem 4, kub se saymaga 14/2.8.
ooo ciekawy ten pasek reportera! dzięki szuler :)
kubak1988
21-06-2010, 13:55
A ewentualnie 16-35/2.8 używka?
A z czystej ciekawości zapytam, czy jest tutaj ktoś kto robi śluby bardziej niż amatorsko zestawem Crop'owym nie używając do pracy FF? Ewentualnie jaka optyka przy takim zestawie (x1,6)???
A z czystej ciekawości zapytam, czy jest tutaj ktoś kto robi śluby bardziej niż amatorsko zestawem Crop'owym nie używając do pracy FF? Ewentualnie jaka optyka przy takim zestawie (x1,6)???
Chyba duzo ludzi tak zaczynalo.
Ja zaczolem na tandemie 40d+400d+20 1.8+ 50 1.8 ale to bylo za free.
C17-55 is f2.8 lub ekonomiczna wersja T17-50 f2.8 :wink:
Tego drugiego mam do dzisiaj jako backup na 50d - wiem, że w razie wojny mogę na niego liczyć :-D
Ja po sobotnim ślubie w super ciemnym kościele śmiem twierdzić że szkła o świetle 2,8 nie zawsze starczają. Dlatego też sprzedaje to szklo i kupuję 28/1,8. Różnica światła nieduża ale czasem ratuje dupe.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
PS Chodzi o 17-55 IS.
A z czystej ciekawości zapytam, czy jest tutaj ktoś kto robi śluby bardziej niż amatorsko zestawem Crop'owym nie używając do pracy FF? Ewentualnie jaka optyka przy takim zestawie (x1,6)???
Ja jestem takim kimś :)
Od roku zawodowo zajmuję się fotografia ślubną.
Pracuję na 7D a wcześniej na 40D.
Zastanawiałem się nad FF ale całą kasę wpompowałem w porządne szkła.
Napiszę jeszcze, że nie narzekam na brak klientów pomimo pracy na cropie.
Dla klienta liczy się efekt końcowy i koniec!
A czym się różni efekt końcowy od końca?
witoldk a napisz jeszcze jakich szkiełek używasz, ewentualnie co do zastosowań ślubnych na cropie możesz polecić?
A czym się różni efekt końcowy od końca?
sory, źle napisane zdanie :)
"koniec" miało znaczyć "to wszystko w tym temacie"
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
witoldk a napisz jeszcze jakich szkiełek używasz, ewentualnie co do zastosowań ślubnych na cropie możesz polecić?
24 L II f1.4 - praktycznie go nie ściągam
Polecam także sigmę 30 f1.4
Nie chcę się rozpisywać na temat "jaki obiektyw" bo to było już wałkowane tyle razy że głowa boli. Moim zdaniem do fotografii ślubnej kupuj tylko jasne szkła.
Pozdrawiam
sory, źle napisane zdanie :)Nah, to pank zbyt dosłownie przeczytał. Dla mnie ten "i koniec" miał jednoznaczny wydźwięk jako "i koniec kropka"
Dla mnie też, przedstawię bo widzę że Panowie się nie znają, żarcik - micles, micles żarcik.
Nie tylko ja się nie znam z panem żarcikiem. Jakiś taki wyalienowany typ z niego...
Nie tylko ja się nie znam z panem żarcikiem. Jakiś taki wyalienowany typ z niego...
Czepiacie sie czepialskigo :lol:
michal_sokolowski
21-06-2010, 16:54
nabijacze licznika postów.
pe.en.de
21-06-2010, 16:58
nabijacze licznika postów.
Nie znalazłem nigdzie wątku na ten temat.
Mógłbyś wytłumaczyć mi po co ktoś miałby nabijać sobie posty?
Nie znalazłem nigdzie wątku na ten temat.
Mógłbyś wytłumaczyć mi po co ktoś miałby nabijać sobie posty?
No nie wiesz?
Wiecej postow to wiece punktow do pro i do respect :mrgreen:
Panowie koniec juz tego spamowania. Powrot do tematu.
krzychoo
21-06-2010, 18:53
No nie wiesz?
Panowie koniec juz tego spamowania. Powrot do tematu.
W takim razie pociągnijmy temat cropa w ślubniaka.
Z racji moich przyrodniczo-ptasich pasji nie chcę rezygnować z cropa i dlatego jest moim drugim korpusem w reportażach ślubnych. Ale odkąd zacząłem fotografować stałkami czuję potrzebę fotografowania na obu korpusach jednocześnie. Więc w gorących sytuacjach jest tak, że na FF jest 35mm a na cropie 85mm. I tutaj pytanie - jak wielka będzie różnica w obrazowaniu (plastyka) 135L na FF od 85L na cropie? Bo noszę się z myślą wymiany coraz mniej potrzebnego mi zooma 70-200/2.8 na lżjszą i jaśniejszą stałkę 135L. Czy ktoś miał podobny dylemat i jakoś z tego wybrnął? Z góry dzięki za podpowiedź, a najlepiej sample:)
135L to zacne szkło ale 85 to chyba najlepsza stałka u canona, no i światło 1.2 vs 2.
Jedrzej79
21-06-2010, 20:51
Główną cechą zmiany na 5DII jest chęć poprawienia celności zdjęć - zwłaszcza z tańców jest sporo nieostrych (ostrzę centralnym punktem), czas utrzymuję w przypadku 24-70 2.8 na 1/60 sekundy). Kusi też mikroregulacja - wydaje mi się, że mam lekki back focus z zoomem i 85mm. Na pewno też wyższe ISO by się przydało.
Miałem okazje kiedys porownac sobie 5d 1 i 2. Wg mnie uzyteczne iso tylko o jeden poziom w 2-ce lepsze (12 tys. i wiecej bardzo szumi,wiec niezbyt ostre fotki). Nie wiem, czy warte ceny.
Czy do poprawienia ostrości zdjęć i celności autofocusa nie lepiej czesciej uzywac lampy? Wiem, ze efekt nie ten sam co bez lampy, ale z jednej strony jest wspomaganie AF, ktore dziala bardzo dobrze np. w ciemnosci no a z drugiej strony jednak zamrożenie i wieksza ostrość + czasem fajny efekt np. w tańcu.
MM-architekci
21-06-2010, 22:34
ale weź baw się lampą z założonym 135L , generalnie loteria
to jest dobre do szerszych szkieł czy np zabawy z fishem , przynajmniej jak dla mnie , zamrażanie przy dłuższych czasach
jakiego sprzetu uzywacie, zeby pozbyc sie ze slubu kamerzysty? :D
Mi kameruny nie przeszkadzają. Przynajmniej jest z kim pogadać :)
A walisz w głowę, czy po nerach :D
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ewentualnie w kolana, żeby przysiadł i... mniej zasłaniał.
Mi kameruny nie przeszkadzają. Przynajmniej jest z kim pogadać :)
Pewnie, zawsze można pogadać czemu tylko 2 statywy z budowlanymi halogenami rozstawił jak mógł 4, a w najlepszym przypadku jak ładnie ta lampeczka na kamerce spłaszcza wszystko co oświetla.
Ostatnio miałem kamerzystę z głową, dogadaliśmy się i staraliśmy się nie wchodzić sobie w kadry, ale nawet wtedy kamerzysta w najlepszym przypadku mniej przeszkadza.
...dogadaliśmy się i staraliśmy się nie wchodzić sobie w kadry...
No właśnie - kwestia dogadania. Na razie mam szczeście trafiam na "normalnych" kamerzystów.
Ale według mnie to i tak oni bardziej mają przesrane podczas obróbki. Wydaje mi się że nam jest trochę łatwiej coś "wyciąć".
Nie zawsze można się dogadać. Miałem niedawno na ślubie 2 artystów, w kościele głównie zasłaniali, a na weselu latali jakby mieli motorek wiadomo gdzie. 2 kamery, każda z latarą, na moją propozycję żebyśmy się wymieniali i trochę oni będą kręcić a trochę ja fotografować usłyszałem że muszą mieć ciągłość materiału. Po takim tekście przestałem się nimi przejmować i latarę zasłaniałem własnymi plecami to szybciutko przybiegli z buzią że im w kadry wchodzę, wytłumaczyłem że muszę mieć ciągłość materiału, dodatkowo odpowiednim tonem i z odpowiednią miną, bo koleś bluzgać zaczął, uspokoił się ale i tak do końca musiałem się z nimi użerać.
Jak rozwiązujecie patent kolebotania się z dwoma body po kościele? jedno na ramie drugie na szyje? w sumie jest w miarę wygodnie, ale potrzebuje się szybko przemieścić to mi pasek zjeżdża z ramienia
Jeszcze nigdy nie czułem ciśnienia przy pstrykaniu w kościele. Czasu jest na tyle dużo że nie potrzebuje mieć wszystkiego przy sobie. Sprzęt zawsze rozkładam na jakiejś bocznej ławce i jak potrzebuje wymienić to jedno zostawiam a drugie podnoszę.
streaker
21-06-2010, 23:40
Ale się wam głupi temat wkręcił - młodzi chcą mieć kamerzystę - 'deal with it' i 'do your work as good as you can' (przy danych warunkach).
amroz - to chyba byłeś tylko na ślubach, gdzie była pełna msza, a nie tylko sakrament :)
A poza tym jak zrobisz przysięgę, gdy trzeba i szerokiego kąta, i zbliżenie na zakładanie obrączek ? Też pójdziesz do ławki po drugie body ? ;)
PS. no dobra, drugi argument trochę naciągany, bo to tylko jeden fragment uroczystości
ta lampeczka na kamerce spłaszcza wszystko co oświetla.Nie taki diabeł straszny (http://cerber.cs.put.poznan.pl/~inf94336/cb/kamerun.jpg), chociaż kawałek dalej mógłby iść.
Ostatnio kamerunowi z którym byłem na weselu popękały naczynia krwionośne w oczach,jak zobaczył co potrafi nakręcić 5D z jasnym szkłem.
Jak to niestety zazwyczaj bywa, musiał biedak jarzyć halogenem,jak strażnik na budce wartowniczej.
Nie zawsze można się dogadać. Miałem niedawno na ślubie 2 artystów, w kościele głównie zasłaniali, a na weselu latali jakby mieli motorek wiadomo gdzie. 2 kamery, każda z latarą, na moją propozycję żebyśmy się wymieniali i trochę oni będą kręcić a trochę ja fotografować usłyszałem że muszą mieć ciągłość materiału. Po takim tekście przestałem się nimi przejmować i latarę zasłaniałem własnymi plecami to szybciutko przybiegli z buzią że im w kadry wchodzę, wytłumaczyłem że muszę mieć ciągłość materiału, dodatkowo odpowiednim tonem i z odpowiednią miną, bo koleś bluzgać zaczął, uspokoił się ale i tak do końca musiałem się z nimi użerać.
stary, doskonale cie rozumiem - 2 tyg. temu mialem podobna akcje.
mlodzi tanczyli pierwszy taniec, i zeby miec jak najlepsze ujecie krecilem sie wokol nich i nacykalem z 20 ujec.
zaraz przylecial do mnie kamerzysta (pan Heniek) z pretensjami ze wchodze mu w kadr itp.
na to mu odpowiadam, ze ciezko jest zrobic dobre zdjecie w tancu - a ze jest to szczegolny taniec, to dla pewnosci zawsze przy pierwszym tancu robie wiecej zdjec niz zazwyczaj z zabawy.
no to Heniu stwierdzil ze fotograf razem z ktorym wspolpracuje, podczas pierwszego tanca panstwa mlodych robi 2-3 ujecia i jest ok :mrgreen:
dodatkowo Heniu rowniez fotografuje sluby przy pomocy 5D mkI + EF 28-135 f/3.5-5.6 IS
i podobno tez jest ok :lol:
no i wez z takim cymbalem rozmawiaj.. bardzo duzo waznych ujec mi ucieklo bo taki dałn wpier....la sie przed obiektyw i nie moze uszanowac ze i ja chcialbym miec czysty kadr.
bez kitu kamerzysta na slubie to zawsze jest problem wiekszy niz malo swiatla.
tyle tylko ze jezeli chodzi o malo swiatla to sa na to sposoby - a na kamerzyste zadnych.
zastanawiam sie, czy nie dodac do umowy aneksu ze podejmuje sie wykonania reporterki slubnej, ale wylacznie sam - bez jakiegokolwiek innego paparozzi :roll:
Ale się wam głupi temat wkręcił - młodzi chcą mieć kamerzystę - 'deal with it' i 'do your work as good as you can' (przy danych warunkach).
Może jestem dziwny, ale jakoś tak mam że lubię robić dobre zdjęcia niezależnie od tego czy młodzi chcieli kamerzystę czy nie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie taki diabeł straszny (http://cerber.cs.put.poznan.pl/~inf94336/cb/kamerun.jpg), chociaż kawałek dalej mógłby iść.
No jak nie jak tak. Masakra.
VomitroN
22-06-2010, 00:04
zastanawiam sie, czy nie dodac do umowy aneksu ze podejmuje sie wykonania reporterki slubnej, ale wylacznie sam - bez jakiegokolwiek innego paparozzi :roll:
Prawda jest taka, ze gdy fotograf i kamerun naleza do jednej paczki, nigdy jakos sobie w kadr nie wlaza. Problem wiec mogl polegac na tym, ze pan Heniek dostal tylko zlecenie na video. A foto "zabrales" mu Ty. Jego reakcja byla oczywista. 5D z 28-135 nie zarobilo :)
Nie ma czegoś takiego że fotograf i kamerzysta sobie nie przeszkadzają, no chyba że są na różnych weselach. To przeszkadzanie można tylko minimalizować ale wyeliminować się nie da.
Myślę, że kamerun i tak się bardziej zaciekawi podejściem "foto" niż "My" nim, a jak przeszkadza - to już cały kunszt podejścia do tematu, żeby było OK. Nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Z jednym kamerzysta można sie dogadać ... a szczególnie jak dwóch w kościele kreci sie kolo młodych ... to dopiero szuka aby coś fajnego pstryknąć
HurricanE
22-06-2010, 00:17
Trochę chyba przesadzacie. Kamerzysta to też człowiek i tez pracuje. Nie każdy kamerzysta to pan Zdzichu z kamerą i nie każdy fotograf to artysta.
Szanujcie czyjąś pracę - filmy mogą być równie udane jak zdjęcia i być róznie wartościową pamiątka jak pstryki z wesela.
Łukasz
streaker
22-06-2010, 00:21
Nie ma czegoś takiego że fotograf i kamerzysta sobie nie przeszkadzają, no chyba że są na różnych weselach. To przeszkadzanie można tylko minimalizować ale wyeliminować się nie da.
Oczywiście, że można... xD
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.stefanolszak.pl/FORUM/kamerzysta/01.jpg)
No jak nie jak tak. Masakra.Ja się już nie odzywam, bo się nie znam :P
Moja współpraca z kamerzystami jak na razie przebiega bez większych irytacji. Często robię z jednym bądź drugim znajomym i wystarczy wymiana spojrzeń by upewnić się, że jeden drugiemu w kaszanę pakować się nie będzie.
P.S. Nie zapominajcie, że kto szerzej ten wygrywa, a kamery zazwyczaj kończą się na 24-28mm :D
Trochę chyba przesadzacie. Kamerzysta to też człowiek i tez pracuje. Nie każdy kamerzysta to pan Zdzichu z i nie każdy fotograf to artysta.
Szanujcie czyjąś pracę - mogą być równie udane jak zdjęcia i być róznie wartościową pamiątka jak pstryki z wesela.
Łukasz
A ktoś pisał o nie szanowaniu pracy? Oczywiście że też pracuje, co nie zmienia faktu że przeszkadza, co z kolei nie jest jego winą. Czasami.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
O, widzę że kolega się spiął bo sam jest 2w1 :D
Oczywiście, że można... xD
Ty to miałeś chociaż lustro...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img192.imageshack.us/i/zestawikk.jpg/)
Chyba jakaś moda na "zestawy".
Gość lewą ręką pstrykał fotki z tej hybrydy.
MM-architekci
22-06-2010, 07:38
Jeszcze nigdy nie czułem ciśnienia przy pstrykaniu w kościele. Czasu jest na tyle dużo że nie potrzebuje mieć wszystkiego przy sobie. Sprzęt zawsze rozkładam na jakiejś bocznej ławce i jak potrzebuje wymienić to jedno zostawiam a drugie podnoszę.
Nie trzeba czuć ciśnienia. O ile komuś nie zależy na złapaniu pewnych "rzeczy" to sobie można spacerkiem tak sprzęt zmieniać.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Mi kameruny nie przeszkadzają. Przynajmniej jest z kim pogadać :)
do czasu aż trafisz na takiego co będzie
https://canon-board.info/imgimported/2010/06/4714431925_6838f5df01_b-1.jpg
źródło (http://farm5.static.flickr.com/4026/4714431925_6838f5df01_b.jpg)
To jest ewidentnie rodzinna ekipa paparazzi. Takie coś jest najgorsze bo co tam twoje zdjęcia - wójek Zdzichu musi przecież mieć ujęcie więc nie kręć się wokół.
streaker
22-06-2010, 10:25
Rodzinni paparazzi - to jest dopiero tragedia... zresztą widać na zdjęciu wyżej... z kamerzystą zazwyczaj się dogadasz, a nimi nie. Z tym, że na nich pomaga rozmowa z młodymi i ich rodzicami (ci drudzy potrafią porządek wprowadzić na ślubie/weselu :D )
Ty to miałeś chociaż lustro...
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img192.imageshack.us/i/zestawikk.jpg/)
Chyba jakaś moda na "zestawy".
Gość lewą ręką pstrykał fotki z tej hybrydy.
pewnie sobie wstawki porobi na plycie.
Rozwiązanie jest proste jak drut. Wystarczy w umowie mieć punkt mówiący o tym że wykonawca musi być jedyną osobą która będzie wykonywała zdjęcia podczas uroczystości albo wykonawca nie bierze odpowiedzialności za jakość materiału.
Rodzinni kamerzyści to jest prawdziwa tragedia i plaga, ostatnio w Sopocie ksiądz wyszedł przed uroczystością i mówi, że zdjęcia robi pan fotograf - czyli ja - i nikt mu w czasie sakramentów się mu na ołtarz ma nie pchać, oczywiście rodzinny kamerun właził wszędzie, psuł mi kadry i żadne ani mega uprzejme ani mniej uprzejmie uwagi moje oraz samego księdza podczas samej uroczystości nie były go w stanie przekonać - koszmar! :)
Rozwiązanie jest proste jak drut. Wystarczy w umowie mieć punkt mówiący o tym że wykonawca musi być jedyną osobą która będzie wykonywała zdjęcia podczas uroczystości albo wykonawca nie bierze odpowiedzialności za jakość materiału.
Zdjecia ok ale ja kzrezygnujesz z kamerzysty? Cos mi sie wydaje ze takie dodatkowe wpisy odstrasza klientow..
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zdjecia ok ale ja kzrezygnujesz z kamerzysty? Cos mi sie wydaje ze takie dodatkowe wpisy odstrasza klientow..
btw. przeciez nie zabronisz ciotce zrobic zdjecia.
Rozwiązanie jest proste jak drut. Wystarczy w umowie mieć punkt mówiący o tym że wykonawca musi być jedyną osobą która będzie wykonywała zdjęcia podczas uroczystości albo wykonawca nie bierze odpowiedzialności za jakość materiału.
Mam taki zapis w umowie i co z tego? Nic nie rozwiązuje tylko zabezpiecza mi tyłek w razie czego.
Mam taki zapis w umowie i co z tego? Nic nie rozwiązuje tylko zabezpiecza mi tyłek w razie czego.
Dokladnie. Ja tez mam podobny zapis w umowie.
ja często robie w kaplicach protestanckich i pastor przed ślubem na moje i młodych życzenie informuj iż robienie zdjęć i kamerowanie jest dozwolone z miejsca gdzie sie siedzi i nie można wychodzić przed pierwszy rząd ławek - skutkuje
Może źle się wyraziłem - nie rozwiązuje to oczywiście sprawy bo nemtalności ludzie nie zmienia jeden zapis w umowie ale jest to pewnie dupochron i o to chodzi. A zapis taki nie odstrasza jeśli odpowiednio się wyjaśni klientowi po co jest w umowie oraz poprosi aby goście zostali poinformowani przez młodych o tym żeby nie przeszkadzać fotografowi.
Na każdym spotkaniu z młodymi co najmniej 10 minut peroruję na temat fotografujących gości, tłumaczę, wyjaśniam, nawet straszę że w skrajnych przypadkach ksiądz może zabronić fotografowania w ogóle. Jeszcze się nie zdarzyło żeby goście powstrzymali się od pstrykania.
maja zoomy niech robia z miejsc
Byłem na jednym ze ślubów, gdzie ksiądz przed rozpoczęciem mszy wyszedł i powiedział, że jest fotograf i jest kamerzysta. A gości bardzo prosi o uczestnictwo w ceremonii poprzez modlitwę. Poskutkowało.
Na każdym spotkaniu z młodymi co najmniej 10 minut peroruję na temat fotografujących gości, tłumaczę, wyjaśniam, nawet straszę że w skrajnych przypadkach ksiądz może zabronić fotografowania w ogóle. Jeszcze się nie zdarzyło żeby goście powstrzymali się od pstrykania.
Niestety nie ta kultura, w polsce caly czas panuje wiesniactwo i chec pochwalenia sie ze mamy kompakta.
Nie mowie ze to zasada bo jak robilem znajomym slub to nikt sie nie odwazyl wyskoczyc z aparatem w kosciele ale moze to dla tego ze byl dosc maly.
W UK to wyglada troche inaczej a w urzedzie stanu cywilnego prowadzaca sama powiadomila na poczatku gosci ze jest fotograf i to on robi zdjecia a goscie beda mieli chwile na koniec by podejsc i zrobic zdjecie.
Wilk syty owca cala.
Rozwiązanie jest proste jak drut. Wystarczy w umowie mieć punkt mówiący o tym że wykonawca musi być jedyną osobą która będzie wykonywała zdjęcia podczas uroczystości albo wykonawca nie bierze odpowiedzialności za jakość materiału.
no i spoko :D
wczoraj dla jaj napisalem o tym jak sobie poradzic z kamerzysta na slubie no i prosze - po nie spelna trzynastu godzinach znalazla sie solucja:
- zapis w umowie warunkujacy, ze nie bierze sie odpowiedzialnosci za jakosc materialu, jezeli reportaz bedzie dokumentowany przez kolejnego paparozzi (bez wzgledu czy "pro", czy rodzinny) 8)
1. Młodzi i tak nie będą w stanie zapanować nad wszystkimi gośćmi.
2. Czasami trzeba walczyć o kawałek miejsca, ale mamy łatwiej bo z reguły każdy nam ustępuje, taka zgraja fotografujących to też ciekawe ujęcie :)
3. Taki punkt w umowie to nie głupi pomysł, ale nie zwalnia IMO z walki o mijesce
MM-architekci
22-06-2010, 14:48
ad 2 - ile , jedno ujęcie a co dalej ?... są jednak pewne granice
ad 3 - ja idę wykonać swoją pracę a nie "walczyć" o najlepsze miejsca , no są pewne granice nawet i dla mnie zachowania w kościele i scen robić nie będę
To ja w sumie w temacie ale z nieco innej beczki. Moje dzieci mialy ostatnio komunie. Na kilku spotkaniach mowiono, ze nie wolno robic zdjec bo od tego jest fotograf (niestety niezbyt sie popisali). I jak zwykle ludzie robili zdjecia, na chorze ustawilo sie kilku wujkow z kamerami, jeden smarkacz poblyskal i choc upomnial go ministrant to potem dalej probowal. Ja wcale nie bralem aparatu.. To jest chyba niereformowalne..
Komunie rządzą się innymi prawami. Jak tak każdy sobie zrobi sam zdjęcie swojego dziecka to nikt nie kupi zdjęć od pana fotografa w cenie 20 zł za odbitkę 15x21 (cennik z tego roku na komuni chrześnicy mojej żony) a wtedy proboszcz też nie dostanie swojej doli od pana fotografa.
streaker
22-06-2010, 15:21
1. Młodzi i tak nie będą w stanie zapanować nad wszystkimi gośćmi.
2. Czasami trzeba walczyć o kawałek miejsca, ale mamy łatwiej bo z reguły każdy nam ustępuje, taka zgraja fotografujących to też ciekawe ujęcie :)
3. Taki punkt w umowie to nie głupi pomysł, ale nie zwalnia IMO z walki o mijesce
Ad1. W kościele może i nie, bo nie mają możliwości, ale na sali już tak - jedna interwencja ze strony młodych i pana z najkonem już więcej nie widziałem :)
Ad2. Zazwyczaj to są tak pochłonięci robienie fotek, że zapominają o bożym świecie - bierze się wtedy takiego delikwenta za ramię i zdecydowanie odsuwa (tylko bez przesady, żeby gleby nie zaliczył xD ) - później już zazwyczaj pamięta kto ma pierwszeństwo ;)
Cóż tu małe a propos wesołej drużyny z :) Dobrze że taka humorystyczna scenka miała miejsce już po kościele, w którym wszystkich w przepiękny sposób ustawił ksiądz :D (łącznie ze mną :razz:)
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img13.imageshack.us/img13/8504/nu1i3406.jpg)
Misiek87
22-06-2010, 20:18
To tak samo jakby Kubica mial walczyc o miejsce... ale nie na torze, tylko w swoim garazu :).
Tekst roku dla mnie to:
Nie ma czegoś takiego że fotograf i kamerzysta sobie nie przeszkadzają, no chyba że są na różnych weselach. by pank ;)
w sumie to oni i tak mają gorzej... jak ktoś wlezie przed kamerę, to będzie i na filmie :P
MM-architekci
22-06-2010, 21:11
przez 1-2s czyli tak jak by go nie było a ze zdjęcia go nie usuniesz
Cóż tu małe a propos wesołej drużyny z :) Dobrze że taka humorystyczna scenka miała miejsce już po kościele, w którym wszystkich w przepiękny sposób ustawił ksiądz :D (łącznie ze mną :razz:)
To w tym przypadku było jeszcze gorzej, nie trzeba było walczyć o miejsce tylko "pstrykacze" ustawiali się przy młodej.
przez 1-2s czyli tak jak by go nie było a ze zdjęcia go nie usunieszAlbo zrobisz zdjęcie za 1-2s i nie będzie kogo usuwać.
Albo zrobisz zdjęcie za 1-2s i nie będzie kogo usuwać.
Raczek chodziło o fotografa na filmie, a nie odwrotnie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście: Raczej...
Albo zrobisz zdjęcie za 1-2s i nie będzie kogo usuwać.
Nie ma to jak pięknie zacząć karierę na forum.
Takie rady to wiesz o co możesz sobie potłuc. To jest reportaż, tu nie ma "poczekaj". Sorry za, być może, równie głupi post, ale jak czytam takie coś z rana, to mi się śniadania nawet odechciewa jeść...
Nie ma to jak pięknie zacząć karierę na forum.
Takie rady to wiesz o co możesz sobie potłuc. To jest reportaż, tu nie ma "poczekaj". Sorry za, być może, równie głupi post, ale jak czytam takie coś z rana, to mi się śniadania nawet odechciewa jeść...Komu powinienem wejść w "wiesz w co" żebyś zechciał zjeść śniadanie? Również przepraszam za głupi post. I pozdrawiam.
MM-architekci
23-06-2010, 12:49
Albo zrobisz zdjęcie za 1-2s i nie będzie kogo usuwać.
Jasne , i powiedz np. młodej żeby jeszcze raz się uśmiechnęła do młodego , czy złapała za rękę czy cokolwiek czego w zasadzie się nie da tak naprawdę potwórzyć...
najgorsze na slubie sa głuptaki sony - na pół pani młodej tworzy sie pomarańczowa kropka jak wujek nie może ustawić prze kilka sek AF.
Kiedyś stosowałem strategie POGO - co sie rozepchnę łokciami to moje, teraz widzę to inaczej - reportaż to rejestrowanie tego co się dzieje nie ingerując w to. Para młoda to wie przed ślubem i jest ok.
...reportaż to rejestrowanie tego co się dzieje nie ingerując w to. Para młoda to wie przed ślubem i jest ok.
I to jest zdrowe podejście.
Tez tak podchodzę :) I dlatego fotka którą umieściłem wcześniej wydaje mi się zabawna i ciekawa za razem :)
plener jet po to zeby tylko naszą koncepcje wprowadzić w fotki wg tego co mamy w głowie. a reszta to reportaż
plener jet po to zeby tylko naszą koncepcje wprowadzić w fotki wg tego co mamy w głowie. a reszta to reportaż
Zalezy czego para oczekuje.
pe.en.de
23-06-2010, 19:04
Ja byłem na ślubie, gdzie dziadek panny młodej biegał z mlutką kamerką. A że kościół duży, to posuwał między księdzem a ołtarzem.
Pobożny widać był, bo zawsze się kłaniał bozi wypinając na wszystkich cztery litery. Robił to prawie przez cały czas, łażąc tam i z powrotem.
Cholerykiem będąc, opieprzał dobitnie wszystkich którzy chcieli go usunąć.
Tutaj akurat martwią mnie te plastikowe "connectory" dzięki którym możemy szybko odpiąć aparat od uprzęży. Niestety - szybko.
1)złodzieje
2)przypadkowe wypięcia
Dochodzi również kwestia dużego latania sprzętu podczas poruszania się/schylania/kucania. Za luźno to lata. Ideałem jak dla mnie byłby taki pasek, hmm, jak to opisać. Spróbuję :
pasek składa się z 2 części :
1) paska łączącego szlufki aparatu (tak jak normalny pasek Canona), tyle że z takiego śliskiego materiału (jak to w canonowych paskach przy samych szlufkach aparatu jest, takie czarne wąskie)
2) gąbeczki na ramię, przez którą gładko przelatywałby pasek opisany w nr 1). Dzięki temu mielibyśmy usability takie jak w Z-strapie (dzięki temu, że pasek by się ślizgał), ale i również wygodę związaną z noszeniem aparatu na pasku po ukosie (gąbeczka na lewym ramieniu, aparat na prawym biodrze/nerce/kawałku brzucha)Nie dynda za bardzo? Nie obija ciała? Dla mnie idealnym sposobem noszenia 2 puszek to właśnie jedna pucha na skos, a druga podczas focenia normalnie na szyi, a podczas dłuższego niefocenia na drugi skos. Tyle że jest jeden podstawowy problem : tej puszki, której pasek jest pod spodem nie idzie łatwo wydobyć i przyłożyć do oka :D
Cos chyba wyolbrzymiasz?
Złodziej jak bedzie chcial to nic go nie powstrzyma, zdejmie Ci z szyi, przetnie pasek lub oddasz sam i itp i td.
Ja nosze na tych zapinkach body tylko ze na pasku na szyję (tez sie obawiałem ze sie rozepnie)
Testem bylo noszenie statywu nigdy sie nie rozpielo wiec poszedlem w te paski i nie widze lepszego rozwiazania, moge dopiac aparat do paska, szelek, i innych.
Nie wiem o jakim lataniu piszesz, przeciez nie bedziesz z tym biegal :)
Nie wiem o jakim lataniu piszesz, przeciez nie bedziesz z tym biegal :)Zdarza się, i to nierzadko.
Odebrałem dziś 5D mk1. Jestem w szoku - faktycznie iso 3200 w pełni używalne. Struktura szumu jest zupełnie inna niż z cropa. Szkoda że chwilkę później wpakowałem swoją kartę do mk2 kolegi. Tam iso 6400 z srawa to po prostu poezja. Jutro przychodzi 28/1,8 a w piątek chrzest bojowy sprzetu. Dzięki wszystkim za porady i sugestię.
Zdarza się, i to nierzadko.
NA tych szelkach co podeslaelm link?
Paski mocowane zaczepami metalowymi jak tu
http://www.reporterstrap.com/reporter.swf
nie podobaj mi sie, beda obijac sprzet
NA tych szelkach co podeslaelm link?Zdarza mi się biegać ze sprzętem.
do "biegania" jest ten http://www.reporterstrap.com/reporter.swf oczywiście trzeba podtrzymywać aparaty
A czy ktoś stosuje taki pasek na jeden aparat? Co z druga puszką - normalnie na szyji wisi?
A czy ktoś stosuje taki pasek na jeden aparat? Co z druga puszką - normalnie na szyji wisi?
używam tego sposobu i bardzo sobie go chwalę. w tych szelkach duo wyglądałbym jak kowboj podczas ślubu :)
do "biegania" jest ten http://www.reporterstrap.com/reporter.swf oczywiście trzeba podtrzymywać aparaty
Przy kadym pasku trzeba trzymac aparat jak sie begnie :)
chyba ze to:
http://www.optechusa.com/product/detail/?PRODUCT_ID=58&PRODUCT_SUB_ID=&CATEGORY_ID=4
Handelson
24-06-2010, 16:46
chyba ze to:
http://www.optechusa.com/product/detail/?PRODUCT_ID=58&PRODUCT_SUB_ID=&CATEGORY_ID=4
Czego to ludzie nie wymyślą :)
Część fotoziutków już pewnie zamówiło ;)
Dobra rozkmina, ale to to akurat można zrobić DIY, bo tu (bezpośrednio) nie wchodzi w grę bezpieczeństwo sprzętu.
Czego to ludzie nie wymyślą :)
Część fotoziutków już pewnie zamówiło ;)
Albo kamerunów - kamera na ramieniu a foty z brzucha jadą :mrgreen:
Widzialem wczoraj w gazecie w uk reklame ala rstrapa z metalowa linka wszyta w pasek wiec nie da sie przeciac. Pojedynczy kosztowal chyba 39f
Jezeli to sun-sniper.com to wersja Steel Strap kosztuje 62,99.
Jezeli to nie ten to podaj zrodlo, bo chcialem zamowic. Moze ten tanszy jest tak samo dobry.
Czego to ludzie nie wymyślą :)
Część fotoziutków już pewnie zamówiło ;)
Chyba jeszcze jakas firma ma podobne tylko z paskiem ale nie zapodam bo nie wiem gdzie to bylo?
Jezeli to sun-sniper.com to wersja Steel Strap kosztuje 62,99.
Jezeli to nie ten to podaj zrodlo, bo chcialem zamowic. Moze ten tanszy jest tak samo dobry.
Mozesz miec racje tak to sun-sniper.
Cena mogla dotyczyc tanszej wersji.
Gazete mam w biurze wiec jutro sprawdze.
katharsis
25-06-2010, 07:35
Mozesz miec racje tak to sun-sniper.
Cena mogla dotyczyc tanszej wersji.
Gazete mam w biurze wiec jutro sprawdze.
A nie zauważyliście Panowie, że jeden z Was mówi o euro a drugi o funtach? :)
Ja też obstawiam sun-sniper.
A nie zauważyliście Panowie, że jeden z Was mówi o euro a drugi o funtach? :)
Ja też obstawiam sun-sniper.
Obie ceny sa w funtach.
Miales racje. 62.99 to cena tego z metalowa linka.
Jestem po pierwszym ślubie zrobionym 5D mk1 i 28/1,8. Generalnie plastyka i ostrość super. Niestety af z piątki wymaga przyzwyczajenia się po przesiadce z 50D. Dodatkowo jest troszkę za wolny w serii. Rzucanie welonem robione 50D to 4-5 zdjęć do wyboru, tu niestety jest sporo wolniej i trzeba z tym żyć.
streaker
27-06-2010, 20:44
Pierwszy ślub z 5d2+24-70L w porównaniu do 50d+T17-50 - szybkość i precyzja AF nowego zestawu niszczy, demoluje i rzuca na kolana stary duet. Nie mówiąc już o obrazku.
ISO 800 - na 50d graniczne z którego szum mi nie przeszkadzał, na 5d2 - szukam szumu i znaleźć nie mogę :D
W 50d rzucanie welonem robiłem na wolnym seryjnym (3fps) i wybierałem 1 z 3, tutaj mam prawie to samo.
Kiedyś dawno temu miałem 300d i 380ex na ślubie - przy niskim użytecznym iso i wolnym ładowaniu lampy była tylko jedna szansa na złapanie 'tego' ujęcia i też dawało radę :)
Pierwszy ślub (wszyscy mieli 26.06? :D) z 5d2 + UWA + 35L + 50 1.8 + 70-200 2.8L + 580II w softboxie 60x90 i 50d głównie jako wieszak na szkła i ewentualny backup.
Plastyka i kolorki (nawet JPGi wyglądają nieźle :D) nie do pobicia.
AF : tak jak 50d+28 1.8 w tańcu na servo trafiał w 20-40%, tak teraz 5d2+35L trafia w 80%. Boczne w 5d2 chodzą ewidentnie słabiej (zdarzało im się dość znacznie pogubić) niż środkowy, ale już po chwili ostrość wracała i servo działało tak jak powinno.
Szybkostrzelność : lubię 6,3 50tki, ale z 3,9 5d2 też da się przeżyć.
kubak1988
28-06-2010, 12:14
Widzę, że nastała moda na 5dmkII i 50D jako backup:P
Pasują do siebie, bo są z tego samego "rzutu". Menu prawie identyczne ;P
Wcale nie pasują :P Po prostu ludzi nie stać było na kupno 5dmk2 to kupili sobie 50D. A teraz niektórzy z nich dokupują jako drugą puchę 5dmk2 :]
Lulu1988
28-06-2010, 20:10
Pierwszy ślub (wszyscy mieli 26.06? :D)...
Ja pierwszy ślub z 5DII miałem 27.06 :p Jedno co mogę powiedzieć to to, że 5DII + 35/2 jest niestety za wolne (będę wymieniał na 28/1.8). Poza tym miód malina, bo wcześniej nie wiedziałem co to iso 3200 :)
Poza tym miód malina, bo wcześniej nie wiedziałem co to iso 3200 :)No dokładnie. 3200 i 1.4 i można niszczyć wszędzie i wszystko!
A ja swój pierwszy raz ;) będę miał pod koniec lipca. 5D (I) i 40D, ze szkłami jak w stopce.
Planuję do tego czasu zamienić 17-40 na 28-75 i przypiąć to do 5D.
Odsuńcie mnie od tego pomysłu jakoś, jeśli tylko jest zły... ;)
Oczywiście że jest zły, masz dwie fajne stałki a przypniesz gównianego zuma?
A ja swój pierwszy raz ;) będę miał pod koniec lipca. 5D (I) i 40D, ze szkłami jak w stopce.
Planuję do tego czasu zamienić 17-40 na 28-75 i przypiąć to do 5D.
Odsuńcie mnie od tego pomysłu jakoś, jeśli tylko jest zły... ;)
moim zdaniem zakres 17-40 jest ciekawszy na reporterkę
streaker
29-06-2010, 09:57
Bo nie ma żadnej szerokiej stałki - 17-40 na FF i 50 (ew 85 w zależności od warunków) na cropa. Albo (imo lepiej) T17-50 którego masz w stopce na cropa i 85 na FF
Jakiego innego polecasz, zakładając że do tego czasu środków na pewno mi nie przybędzie więcej niż z ewentualnej sprzedaży 17-50? (Serio pytam)
Zawsze pozostaje też możliwość 5D + 2 stałki i 40D + 8 i 17-50 i jakoś to obsłużę. Teoretycznie...
Ja bym podpiął 17-50 pod 40D, przy tym szkle GO będzie i tak duża, a na 5D 50 i 85 zamiennie i pobawił się możliwościami jakie daje matryca FF i jasne szkła. Inna, fajniejsza opcja to dokupienie 28/1.8 i zapięcie go na 5D an a 40D 50 albo 85 w zależności od wielkości kościoła zamiennie z 8/3.5 na kilka ujęć.
Ja bym podpiął 17-50 pod 40D, przy tym szkle GO będzie i tak duża, a na 5D 50 i 85 zamiennie i pobawił się możliwościami jakie daje matryca FF i jasne szkła. Inna, fajniejsza opcja to dokupienie 28/1.8 i zapięcie go na 5D an a 40D 50 albo 85 w zależności od wielkości kościoła zamiennie z 8/3.5 na kilka ujęć.
Oglądam z 28/1.8 klatki i faktycznie są bardzo zachęcające. Nie pozbędę się jednak do tego czasu całkowicie zooma z 40-tki, bo chwilę potem jadę na urlop - przydało by się coś choć trochę spacerowego. ;)
Stąd był tez pomysł na 28-75 (zamiast 17-50). Zawsze mogę podpiąć i pod FF i pod 40-tkę, iść na spacer i mieć 1xbody + uniwersalny obiektyw.
Przy scenariuszu zamiany mógłbym mieć własnie 5D + stałki i 40D + 28-75 zamiennie z 8. Na prawdę 28-75 jest aż tak gorszy od 17-50?
Z tego co czytam archiwalne posty + widzę gdzieniegdzie w galeriach, wcale aż tak źle nie jest? Chyba, że o czymś nie wiem. ;)
Nie wiem czy jest gorszy, ale podpinając to pod FF zmarnujesz jej możliwości. Równie dobrze mógłbyś mieć 2 cropy i nie pozbywać się 17-50.
Nie wiem czy jest gorszy, ale podpinając to pod FF zmarnujesz jej możliwości. Równie dobrze mógłbyś mieć 2 cropy i nie pozbywać się 17-50.
Rozumiem, że cały czas rozmawiamy o sytacji reportażu ślubnego. Tutaj (z mojej strony) chyba już zapadła decyzja, tj. 5D + 50 i 85 zamiennie, zależnie od sytuacji.
Chodzi mi teraz o nawet taką błachostkę jak wcześniejsze i późniejsze zdjęcia 40-tką (która jest chyba nieco szybsza od 5-tki jeśli chodzi o AF). 28-75 powinno wystarczyć i na tańce i różańce, zamiennie z 8.
A na urlopie później na szyję 5D + 28-75, w kieszeń 50 + zapasowa bateria i można iść zwiedzać Chorwację. Czyż nie? ;)
28-75 to zdecydowanie za wąsko na cropa a UWA nadaje się tylko do kilku ujęć. Wymieniając 17-50 na 28-75 zrobisz IMHO błąd bo chcąc mieć szeroko będziesz musiał go podpiąć do FF. Na wakacje kup sobie jakieś 24-135 USM i będzie gites.
28-75 to zdecydowanie za wąsko na cropa a UWA nadaje się tylko do kilku ujęć. Wymieniając 17-50 na 28-75 zrobisz IMHO błąd bo chcąc mieć szeroko będziesz musiał go podpiąć do FF. Na wakacje kup sobie jakieś 24-135 USM i będzie gites.
Tak jak pisałem, na dzień dzisiejszy fundusze pozwalają mi jedynie na zamianę 17-50 na coś innego. Stąd były te pytania o 28-75. 24-105 jest daleko poza moim zasięgiem przed urlopowym. ;)
Tak jak pisałem, IMHO ta zamiana nie ma sensu, poza tym nie chodziło mi o 24-205L tylko 24-135 USM.
tylko 24-135 USM.
To już podchodzi pod OFFtop, ale nie jestem w stanie zlokalizować 24-135 USM. Widzę tylko (i pewnie o niego chodziło) 28-135, w nawet atrakcyjnych cenach. Przyjrzę się temu, dzięki. :)
Chętnie też poznam uwagi innych, w razie gdyby były jakieś inne.
Pozdrawiam
A, faktycznie, 28 nie 24.
Andrzej - kupuj 28/1,8. Jak chcesz to Ci podesle fote poglądową z sobotniego slubu na pełnej dziurze. Bardzo zacne szkiełko.
Macky Bucon
30-06-2010, 01:10
Też mam małe pytanie. Myśle nad zmianą zestawu ze stopki na 5dmkii + 5d i szkielka 85mmLII + 24mmL + karpik. Po kilku podejsciach nie chce mi sie tachac torby a wiem ze w tym sprzecie sa ogromne mozliwosci i pozwoli mi na wiele. Glownie sluby bez flesza chociaz 580exii zostanie na czarna godzine. mysle ze 85 na 5dmkii i 24 na 5d wystarcza mi na cale wesele? Co o tym myslicie? no i cale graty bede mogl w torbie przypietej do paska pomiescic
Myślę że dobrze kombinujesz. Zestaw 24L i 85L na dwóch korpusach ff to zapewne marzenie każdego udzielającego się w tym wątku :-D
Miałem 85L , mam85 bez L i jest oki !!!
85L + 24L + fisz to mój główny zestaw, właściwie nic innego nie jest potrzebne z jednym wyjątkiem, tańce, 85L jest n a to za wolne, dla tego zostawiłem sobie 85/1.8.
Pank nawet z DS-em ta 85-tka nie daje rady? W ogóle czy DS z L-kami wymiata, jeśli chodzi o prędkość i niezawodność AF-a?
85 jest wolne samo w sobie, silniczek musi ruszyć kilogram szkła, poza tym AF jest bardzo precyzyjny i jak w 85/1.8 pełna skala to obrót o 1/4 pierścienia tak w L już 3/4 przy czym średnica pierścienia jest znacznie większa. Przy centralnym punkcie nie ma większej różnicy między 5D i Ds, różnicę widać przy bocznych i servo, do tego Ds znacznie lepiej radzi sobie z pomiarem światła przy kontrastowych scenach.
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.