Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Canon 6D - teraz juz naprawde oficjalnie



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 [19] 20

Irek07
25-08-2015, 18:50
Wypowiem się tak totalnie po amatorsku. Wydaje mi się że AF-owi w 6D trzeba dać szansę. Tzn AF w servo potrzebuje chwilę czasu na ustawienie ostrości. Ale ja już złapie to nie puści :)
Ostatnio kilka osób pytało mnie o 6D w porównaniu do 7DII. Zawsze odpowiadam - nie robisz zdjęć ptakom kupuj 6D. Jeśli robisz trochę zdjęć ptakom - kupuj 6D. A jeśli robisz zdjęcia tylko ptakom to się zastanów czy nie możesz podejść bliżej :)

BeatX
25-08-2015, 19:00
No to musisz mi uwierzyć na słowo, że ja środki na zakup narzędzi do pracy mam.
Innymi słowy gdybym miał parcie na kolejne 5DIII to po prostu bym sobie kupił.
Ale zakup 6D wynikł z faktu, że padła mi migawka w 30D - który miałem przez lata w torbie foto jako aparat zastępczy i potrzebowałem nowej puszki jako backup.
Wybór padł na 6D, bo jako aparat który z założenia miał leżeć w torbie w razie awarii 5DIII /odpukać/ to 6D imho jest wystarczający, a cena była tylko nieco wyższa niż używki 5DII z przebiegiem migawki ~ 50.000
http://www.valuebasket.pl/pl_PL/mainproduct/view/12111-AA-NA?AF=SKAPL

Korzystając z faktu że mam 2xFF to spróbowałem jak się pracuje na dwa body.
Do 6D mam podpięte 135L, a do 5DIII Sigmę 24-35/2.0 Art
Takim zestawem pracuje się stosunkowo wygodnie, bo ujęcia ze 135L traktuję jako uzupełniające i że tam na pięć zdjęć dwa będą spudłowane to nic się nie stanie.
Gdybym miał 2x6D i marudził na cenę 5DIII to byłoby to zwykłe malkontenctwo.
Ale póki co 6D dalej traktuję jako backup i to że używam go w uzupełnieniu do 5DIII to jest forma testu jak się pracuje na dwa body.
Jak mi się spodoba taka konfiguracja to pewnie sięgnę po kolejnego 5DIII, ale na razie badam temat.

Irek07
25-08-2015, 19:31
Nie mam psa z 50 metrów na tle krzaków ale mam wilgę z ok. 25 metrów. Na tle białej chmury i pod światło czyli gorzej być nie mogło. Chyba 6D dał radę.


https://canon-board.info//brak.gif
źródło (https://dl.dropboxusercontent.com/sc/7ddf5nyfmfmrivg/AACMtSF0XZSIa7HCsyzX_1-ka/0?dl=1&token_hash=AAFsgo22OaRvC46XzR3Y4JN1MHza129nkgHyJ3_ fBpqCEQ&expiry=1440527353)

jotes25
25-08-2015, 20:07
Wypowiem się tak totalnie po amatorsku. Wydaje mi się że AF-owi w 6D trzeba dać szansę. Tzn AF w servo potrzebuje chwilę czasu na ustawienie ostrości. Ale ja już złapie to nie puści :)
Ostatnio kilka osób pytało mnie o 6D w porównaniu do 7DII. Zawsze odpowiadam - nie robisz zdjęć ptakom kupuj 6D. Jeśli robisz trochę zdjęć ptakom - kupuj 6D. A jeśli robisz zdjęcia tylko ptakom to się zastanów czy nie możesz podejść bliżej :)

Mam rozumieć, że zdjęcia w locie (choćby te ostatnie zestawem 400/5.6 + 1.5x) równie łatwo zrobiłbyś 6d? Chodzi mi o sam AF, kwestię dystansu pomijam.

Bangi
25-08-2015, 20:23
Mam 7d mk I i mam 6d, focę samoloty, używam tylko centralnego - zasadniczych różnic w pracy AF nie widzę, co najwyżej 7d nadrabia serią, ale traci totalnie jakością ;)

@ BeatX - a konfigurowałeś w 6d AF w Cfn ? Bo to ma niebagatelne znaczenie dla działania w servo.

@ Eberloth - piękne zdjęcia, niemniej w dobrym świetle oraz z boku, to nie są trudne warunki dla AF ;)

Eberloth
25-08-2015, 20:37
konfigurowałeś w 6d AF w Cfn ? Bo to ma niebagatelne znaczenie dla działania w servo.

A mógłbyś podać optymalne ustawienia?

Irek07
25-08-2015, 20:52
Mam rozumieć, że zdjęcia w locie (choćby te ostatnie zestawem 400/5.6 + 1.5x) równie łatwo zrobiłbyś 6d? Chodzi mi o sam AF, kwestię dystansu pomijam.

No to już temat rzeka ale postaram się krótko. W prostych sytuacjach, kiedy jest czas, AF na servo poradzi sobie zaskakująco dobrze. Kiedy np. prowadzę ptaka przez kilka sekund, na środkowym oczywiście, to zdjęcie zrobione w każdym momencie w ciągu tych kilku sekund będzie bdb. Śmiem twierdzić że nawet 7DII częściej się pomyli. Ale nie ma się co porywać na jaskółki, jerzyki czy rybitwy. Choćby dlatego że boczne punkty w 6D w takiej fotografii są kompletnie bezużyteczne a na samym środkowym to raczej abstrakcja. I jeszcze jedno. Uwielbiam One Shot. I tu siódemka jest bezkonkurencyjna. Jeśli ja nie schrzanię to zdjęcie, obojętne ptaka w locie, biegnącego psa, kota jest najlepszej możliwej w danych warunkach jakości. 7DII po prostu strzela natychmiast a 6D .... gorzej niż 60D :)

RTSiak
25-08-2015, 21:24
BeatX jesli z takich sytuacji wyciagasz 8/10 celnych zdjec to radze sprawdzic czy ze sprzetem wszystko ok... sory ale naprawde nie moge sobie wyobrazic co lepszego moze dac mi AF 5d3 (strzelalem nim +/- 2h do kolarzy) w porownaniu tego z 6d... i tu i tu bylo/jest celnie wiec o co chooo?

jak dla mnie masz problem ze szklem (albo zle ustawiony AF :O ) bo ja z mojego nawet marnego 24-105 mam minimalny odrzut (i glownie z mojej winy a nie z wyniku nietrafionej ostrosci ''bo aparat tak sobie wymyslil''), nie wspominajac o innych obiektywach, aha dodam ze 90% sytuacji robie w servo... SERVO 6d o zgrozo :D

BeatX
25-08-2015, 22:52
BeatX jesli z takich sytuacji wyciagasz 8/10 celnych zdjec to radze sprawdzic czy ze sprzetem wszystko ok... sory ale naprawde nie moge sobie wyobrazic co lepszego moze dac mi AF 5d3 (strzelalem nim +/- 2h do kolarzy) w porownaniu tego z 6d... i tu i tu bylo/jest celnie wiec o co chooo?

jak dla mnie masz problem ze szklem (albo zle ustawiony AF :O ) bo ja z mojego nawet marnego 24-105 mam minimalny odrzut (i glownie z mojej winy a nie z wyniku nietrafionej ostrosci ''bo aparat tak sobie wymyslil''), nie wspominajac o innych obiektywach, aha dodam ze 90% sytuacji robie w servo... SERVO 6d o zgrozo :D

Kolego RTSiak :)
Miałem nowego 5DIII przez jeden sezon, później z różnych przyczyn natury organizacyjno-sprzętowo-budżetowo-jakiś tam jeszcze sprzedałem go w stanie niemalże idealnym aby za dwa miesiące zanabyć kolejnego nowego 5DIII, na którym pracuję obecnie już drugi sezon.
To samo ze 135L
Miałem to szkło przez rok, sprzedałem je i zakupiłem Sigmę 85/1.4 którą również używałem przez rok, po czym ją sprzedałem i zakupiłem ponownie 135L, bo jednak po czasie stwierdziłem że lepiej pracuje mi się z 135mm niż 85mm.
Obie puszki i oba obiektywy zachowywały i zachowują się identycznie.
Przypadek? Nie sądzę :)

Nie wiem jakie ty masz wyobrażenia odnośnie AF w 5DIII, ale ewidentnie nie miałeś do czynienia z "obiektami" w ruchu, sporo oddalonymi od aparatu które to "obiekty" mają być złapane w tak płytką GO jaką daje obiektyw 135/2.0

To, że masz minimalny odrzut z 24-105 podpiętego do 6D to żadna atrakcja.
GO z tego szkła jest dosyć duża.
Nie wiem jak musiałby być rozregulowany obiektyw albo body, żeby ta konfiguracja dawałą nietrafione zdjęcia.
Jeszcze raz powtarzam, spróbuj powtórzyć mniej więcej chociaż ujęcie z mojego przykładu - ale przy użyciu 135L i napisz jaki masz odsetek trafionych ujęć.
Później zrób podobny test z 5DIII i zrozumiesz w czym rzecz.

Jakich szkieł poza 24-105 używasz razem z 6D?

mkamelg
25-08-2015, 23:08
A mógłbyś podać optymalne ustawienia?

http://www.canon-board.info/pierwsza-pomoc-awarie-usterki-problemy-56/6d-c-fn-z-98150/#post1252726

RTSiak
26-08-2015, 00:03
70-200II i z doskoku 400/2.8 (ostatnio głównie siatkówka jeśli jest coś grane i sporadycznie nożna)

nie mam 135 i nie mam zamiaru go mieć bo do niczego mi to szkło nie jest potrzebne, może po prostu ten obiektyw jest mułem a nie AF 5d czy 6d jest ''niewystarczający'' :P

co do obiektów oddalonych, w ruchu, dobrym przykładem są mecze mojej Sparty w A klasie, strzelam głównie tym 70-200 na róznych odległościach (max pewnie będzie +/- 40m) i tam też większych problemów nie spotykam, na większych odległościach już po prostu nie opłaca mi się robić bo przy 200mm z FF już ciężko tam coś sensownie wycropować :twisted:

Bangi
26-08-2015, 00:09
mkameleg podał idealnie.

Eberloth
26-08-2015, 07:19
Dzięki

Cluer
26-08-2015, 10:50
automatyczny backup zdjec na komorke
nie zrobią tego bo 2 sloty na karty będa zarezerwowane dla wyższych (droższych) modeli :(
Amator nie jest świadomy, ze potrzebuje backupu a "profi" za niego zapłaci.


automatyczne postowanie na flickr/500px/ryjobuk/.
znasz kogoś kto mając FF, robi zdjęca jako jpg i bez jakiejkolwiek obróbki umiesza je publicznie w internecie ?
ja jeśli nie "dłubię w rawach" bo nie warto, to nawet przed umieszczeniem ich na allegro zmniejszam do 1024, zmianiam kompresję...
Po co wysyłać w swiat zdjęcia 5 MB ? Wydaję mi się ze posiadacze FF wolą mieć kontrolę nad tym co udostępniają
Po kolejne... Nie wiem czy chciałbym mieć połaczony aparat z portalem społecznościowym.... brakuje tego, ze zrobię jakąś sesję prywatną ;) i mi to aparat wyśle w świat :(

Albo co gorsza: zrobię zdjęcie, nie zauważę że jest nieostre. Wyślę na FB i wszyscy znajomi z CB je zobaczą. Co to bedzie za wstyd !!


automatyczna synchronizacja czasu z zegarem internetowym (i korekta strefy czasowej),

O to bym chciał !
podpisuję się oburącz !

Yaru
26-08-2015, 11:43
Moje 6D kompletnie mi nie przeszkadza w tym co robię, mało tego bardzo ułatwia pracę, bardzo lubię i chwale ten aparat do 5d Mk II nie wrócę, mkIII nie jest dla mnie.

Ernest_DLRS
29-08-2015, 16:50
Ja przy mojej amatorskiej (statycznej) fotografii portretowej mam same celne strzały. 6D do portretu - kosa!

akustyk
31-08-2015, 08:40
znasz kogoś kto mając FF, robi zdjęca jako jpg i bez jakiejkolwiek obróbki umiesza je publicznie w internecie ?
ja jeśli nie "dłubię w rawach" bo nie warto, to nawet przed umieszczeniem ich na allegro zmniejszam do 1024, zmianiam kompresję...
Po co wysyłać w swiat zdjęcia 5 MB ? Wydaję mi się ze posiadacze FF wolą mieć kontrolę nad tym co udostępniają

nie bez obrobki i nie 5MB! sensowny software moglby automatycznie wywolywac fote do rozmiaru malego (1024x683 w ogromnej wiekszosci wypadkow wystarcza!) z konkretnym profilem kolorow. przeciez to nie jest fizyka jadrowa, zeby takie cos wykminic???



Po kolejne... Nie wiem czy chciałbym mieć połaczony aparat z portalem społecznościowym.... brakuje tego, ze zrobię jakąś sesję prywatną ;) i mi to aparat wyśle w świat :(

chcialbym moc wyslac chocby malzonce fote z pleneru. minute po tym jak ja wykonalem. wszystkie elementy potrzebne do zrealizowania tej funcji programowej Canon ma. tylko nie ma software'u. bo to wymaga wyobrazni uzytkowej, tej Japonczycy nie maja

automatycznego wysylania mi osobiscie nie potrzeba. ale mlode pokolenie na to inaczej patrzy. a to tam leza dla Canona mozliwosci rozwoju, nie wsrod siwych dziadkow (jak nizej podpisany), ktorzy pamietajac workflow filmowy wciaz akceptuja to co teraz jest: wyjmij film -> zanies do labu (AD 1950) ===> wyjmij karte pamieci -> zanies do kompa (2000 AD). jak sie to porowna z workflow smartfonow to jest smiech na sali. i tyle.

zreszta, podciagasz od razu automatyczne wysylanie pod kazde zdjecie. a to oczywiscie nie musi byc prawda. wystarczy np. jesli aparat foto sam opublikuje zdjecia wybrane przez uzytkownika (takim guziorem RATE jak jest w 5D mkIII na ten chocby przyklad). przeciez nigdzie nie jest napisane, ze to musi byc wylacznie kazde zrobione zdjecie albo zadne.

chester_jds
31-08-2015, 12:00
Nie rozumie troszkie.
Albo z komóry walę i wysyłam gdziekolwiek (od małżonki do tzw. portalu społecznościowego), albo tacham te ileś kg puszek, słoików i innego ustrojstwa, by potem to porządnie również wywołać.
Jak ktoś woli cywiliżację instant - ma komórki. Jak ktoś chce porządnie - poci się z walizką sprzętu. Akurat z takiego aparatu to, co on wypluje to średnio się nadaje do oglądania bez jakiejś wstępnej chociaż obróbki, a przynajmniej chwila przy kompie istotnie zwiększy jakość tego wyplucia.
Zresztą młode pokolenie to naprawdę mało się interesuje takimi ekstrawagancjami, jak lustrzanka. Smartfon załatwia 95% potrzeb. Jak już ktoś się interesuje, to raczej ma fotociągoty ;)

akustyk
31-08-2015, 12:29
Nie rozumie troszkie.
Albo z komóry walę i wysyłam gdziekolwiek (od małżonki do tzw. portalu społecznościowego), albo tacham te ileś kg puszek, słoików i innego ustrojstwa, by potem to porządnie również wywołać.

no wlasnie widze, ze nie rozumiesz :)

dla mnie po prostu nie ma takiej koniecznosci, zeby to byly dwa kompletnie przeciwlegle bieguny spektrum. jesli w aparacie foto jest wifi, to kwestia tylko oprogramowania jest, zeby zrobic w nim sensowna mozliwosc przeslania zdjecia w swiat. z ktorej korzystac bedzie wiecej uzytkownikow niz z chocby guzika do drukowania (ktory Canon wciskal ludziom przez gardlo nawet nie 10 lat temu)...




Jak ktoś woli cywiliżację instant - ma komórki. Jak ktoś chce porządnie - poci się z walizką sprzętu. Akurat z takiego aparatu to, co on wypluje to średnio się nadaje do oglądania bez jakiejś wstępnej chociaż obróbki, a przynajmniej chwila przy kompie istotnie zwiększy jakość tego wyplucia.

o to jakiej jakosci jest to zdjecie bez obrobki (swoja droga, ja chyba robie lepsze :D ) juz moge sie sam martwic :) najpierw chcialbym miec w ogole co rozwazac. bo jak nie ma takiej opcji w ogole, to pozostaje komorka.



Zresztą młode pokolenie to naprawdę mało się interesuje takimi ekstrawagancjami, jak lustrzanka. Smartfon załatwia 95% potrzeb. Jak już ktoś się interesuje, to raczej ma fotociągoty ;)
i teraz kluczowe pytanie, do przemyslenia na spokojnie w domu: to o czym piszesz o braku zainteresowania mlodziezy lustrzankami (czy ogolnie samodzielnymi aparatami) skoro sa smarftony - to jest przyczyna braku takich ficzerow w tych aparatach? czy skutek?


upieram sie, ze gdyby z 5 lat temu Japoncy przetarli oczy i porobili wifi i normalny software do wszystkich aparatow cyfrowych jak leci, to ich wyniki sprzedazy nie lezaly by i kwiczaly tak jak teraz ;)

dj_zibi
31-08-2015, 13:07
pod wzgledem AF nie ma wyraznej roznicy miedzy 5D mkII a 6D. jest lepiej na centralnym po cmoku, ale ogolnie to jak sie 5D mkII zaniesie do dobrego wyczyszczenia (najczestszy problem z trafnoscia ukladu AF!) to sie to mocno wyrownuje



jak zwykle sie wtrace... ze moze nie przesadzajmy. takie wyplaty* to w Luksemburgu albo Monako... ;)
pomijam kraje typu Hiszpania czy Portugalia (o Grecji nawet nie zaczynam) gdzie to absolutnie nie jest prawda. tam sie ludzie ciesza, jesli jakakolwiek wyplata jest...

* - z czego to tez nie jest takie proste, bo koszty zycia "na zachodzie" tez sa odpowiednio wyzsze (hipoteki, zarcie, benzyna), wiec to co zostaje czlowiekowi na zycie to nie starcza tak sobie o na 6D ;) oczywiscie to jest nadal wyraznie wiecej niz w Polsce

Nie zgodzę się ze benzyna taka droga na zachodzie, nie dalej niż 2 tyg temu Luksemburg paliwo po 1,003E, Niemcy 1,11E, We francji trochę wiecej... paliwo tyle co u nas a wypłaty 4x mniejsze mamy... . Z jedzeniem też róznie bywa, często jak widze drożej ale nie na tyle... o ubraniach sie nie wypowiadam bo według mnie u nas jest dużo drożej niż na zachodzie...

A co do tematu, Mi obrazek z 6D lepiej pasuje niz z 5dmkIII jednak AF w 6D jest całkowicie do kitu przy dynamicznych scenach.

chester_jds
31-08-2015, 13:08
Ani przyczyna, ani skutek. To w ogóle inne bieguny są. Myślisz kategoriami fotografii jako czegoś ekstraordynaryjnego, jako celu samego w sobie. Ja mówię o ludziach, dla których pstryknięcie w łatwy i bezrefleksyjny spsoób (stąd smartfon, ani tego nie trzeba tachać, ani ustawiać czegokolwiek) jest tylko środkiem do zupełnie innego celu, niezwiązanego z fotografowaniem jako takim. Im wifi jest potrzebne, tyle że nie w aparacie fotograficznym, bo to dla nich zbędny balast (i słusznie).
Wifi jest potrzebne na przykład (podkreślam - na przykład!) dla zaistnienia na wszelkich "kontaktach24". I tak jak jest potrzeba natychmiastowego wysłania fotki/filmu, tak jest potrzeba jej błyskawicznego zrobienia. Nie czas tu na ustawianie migawki, ISO, whatever... Zobacz sobie, z czego idzie materiał na takich portalach quasinewsowych.
To jak naście lat temu, gdy cyfra zaczęła się pojawiać. Odwiedził mnie kiedyś przyjaciel Holender, który oczywiście w aparacie miał porządny slajd, ale już nabył cyfrowego kompakta (a wtedy to były kompletne zabawki) wyłącznie dla snapshotów, dla których nie było czasu bawić się dużym aparatem (ani wtedy dodatkowo płacić za relatywnie droższy slajd).
Tyle o "młodzieży". Zaznaczam, że to, co powyżej nie jest ofensywne. Nie uważam, że kaźdy powinien mieć lustrzankę i operować wszelkimi parametrami ekspozycji. Nie trzeba. Aby uwiecznić coś fajnego i się podzielić ze znajomymi na FB, albo pochwalić się selfie pod piramidą, zupełnie wystarczy telefon.
A wifi w puszce dla profesjonalnych fotoreporterów (pytanie, czy to wifi, czy modem komórkowy, a może wręcz satelitarny, bo skąd sieć na jakiejś np. pustyni czy strefie frontowej?) to, obawiam się, jest tak wąska nisza, że starczy wyposażyć i oprogramować aparaty typu 1D. Ale jaki ułamek sprzedaży puszek to 1D?

wain
31-08-2015, 13:12
(...)
chcialbym moc wyslac chocby malzonce fote z pleneru. minute po tym jak ja wykonalem. wszystkie elementy potrzebne do zrealizowania tej funcji programowej Canon ma. tylko nie ma software'u. bo to wymaga wyobrazni uzytkowej, tej Japonczycy nie maja

automatycznego wysylania mi osobiscie nie potrzeba. ale mlode pokolenie na to inaczej patrzy. a to tam leza dla Canona mozliwosci rozwoju, nie wsrod siwych dziadkow (jak nizej podpisany), ktorzy pamietajac workflow filmowy wciaz akceptuja to co teraz jest: wyjmij film -> zanies do labu (AD 1950) ===> wyjmij karte pamieci -> zanies do kompa (2000 AD). jak sie to porowna z workflow smartfonow to jest smiech na sali. i tyle.

zreszta, podciagasz od razu automatyczne wysylanie pod kazde zdjecie. a to oczywiscie nie musi byc prawda. wystarczy np. jesli aparat foto sam opublikuje zdjecia wybrane przez uzytkownika (takim guziorem RATE jak jest w 5D mkIII na ten chocby przyklad). przeciez nigdzie nie jest napisane, ze to musi byc wylacznie kazde zrobione zdjecie albo zadne.

To co opisujesz to zrobił zdaje się EYE-FI w swoich kartach SD z WIFI. Pakujesz taką kartę do aparatu i - dramatyczna przerwa - ona ma wsparcie w sofcie CANON(sic! - C6D też). Instalujesz apke na fona i karta przesyła zdjęcia automatycznie na fona. Apka ma ustawienia i może automatycznie wybrane zdjęcia (po ratingu?) publikować na serwisach społecznościowych. Nie testowałem tego ale tak się reklamuje EYE-FI. Karty też nie są jakoś dramatycznie drogie - chyba coś ok 250 PLN za 32GB.

aroaro
31-08-2015, 15:07
To co opisujesz to zrobił zdaje się EYE-FI w swoich kartach SD z WIFI. Pakujesz taką kartę do aparatu i - dramatyczna przerwa - ona ma wsparcie w sofcie CANON(sic! - C6D też). Instalujesz apke na fona i karta przesyła zdjęcia automatycznie na fona. Apka ma ustawienia i może automatycznie wybrane zdjęcia (po ratingu?) publikować na serwisach społecznościowych. Nie testowałem tego ale tak się reklamuje EYE-FI. Karty też nie są jakoś dramatycznie drogie - chyba coś ok 250 PLN za 32GB.


Jest jeszcze to: Weye Feye S (http://xsories.com/weye-feye-s-us) działa podobnie jak karta wifi, ale stabilniej, testowałem.

7four
31-08-2015, 15:37
Sednem sprawy jest to, że jeżeli aparat ma Wi-Fi to nie ma sensu dokupować coś dodatkowego.
Niedługo dojdziemy to miejsca, że w aparacie będzie trzeba instalować program antywirusowy itp... nie wspominając o braku możliwości wywalenia tony niepotrzebnego softu.

pluszaq
04-09-2015, 14:23
Sednem sprawy jest to, że jeżeli aparat ma Wi-Fi to nie ma sensu dokupować coś dodatkowego.
Niedługo dojdziemy to miejsca, że w aparacie będzie trzeba instalować program antywirusowy itp... nie wspominając o braku możliwości wywalenia tony niepotrzebnego softu.

Dochodzicie do meritum choc okrezna droga...
Czy to canon czy nikon itd pozycjonuja lustrzanki o czym sami piszecie. To dlaczego taki FF ma miec wrzut na FB czy gdziekolwiek? Zastanowmy sie do czego jest lustro i czy do robienia sweet foci lub selfie? Jesli do tego sa komorki to po co na sile robic to aparatem za 5; 10; czy 20 tys? ani to wygodne ani ladne...

pluszaq
04-09-2015, 19:08
Zapomnialbym, oczywiscie backup na urzadzenie zewnetrzne po wifi jest jak najbardzie dobrym pomyslem, jednak nalezy pamietac, ze to aparat i taka ma miec podstawowa funkcjonalnosc...
Tzn nie szpikowac zbednym softem bo skonczy sie jak wspomnial przedmowca... antywirus i zamiast serii 4,5 na sek bedzie 1 na 4sek...

Pamietajmy, to jest aparat i jest po to by pasjonaci fotografi mogli sie rozwijac...

5pirit
05-09-2015, 09:57
Czytam ostatnie posty, i cieszę się, że po za WiFi 6D może jeszcze robić zdjęcia, chociaż nie wiem czy został do tego stworzony?

Kolekcjoner
05-09-2015, 13:38
no wlasnie widze, ze nie rozumiesz :)

dla mnie po prostu nie ma takiej koniecznosci, zeby to byly dwa kompletnie przeciwlegle bieguny spektrum. jesli w aparacie foto jest wifi, to kwestia tylko oprogramowania jest, zeby zrobic w nim sensowna mozliwosc przeslania zdjecia w swiat. z ktorej korzystac bedzie wiecej uzytkownikow niz z chocby guzika do drukowania (ktory Canon wciskal ludziom przez gardlo nawet nie 10 lat temu)...



o to jakiej jakosci jest to zdjecie bez obrobki (swoja droga, ja chyba robie lepsze :D ) juz moge sie sam martwic :) najpierw chcialbym miec w ogole co rozwazac. bo jak nie ma takiej opcji w ogole, to pozostaje komorka.


i teraz kluczowe pytanie, do przemyslenia na spokojnie w domu: to o czym piszesz o braku zainteresowania mlodziezy lustrzankami (czy ogolnie samodzielnymi aparatami) skoro sa smarftony - to jest przyczyna braku takich ficzerow w tych aparatach? czy skutek?


upieram sie, ze gdyby z 5 lat temu Japoncy przetarli oczy i porobili wifi i normalny software do wszystkich aparatow cyfrowych jak leci, to ich wyniki sprzedazy nie lezaly by i kwiczaly tak jak teraz ;)
To się upieraj ;) ale mylisz się na całej linii. Nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi za grube tysiące aparatu do robienia słitfoci, który jeszcze waży razem z obiektywami kilka kilo. Do tego mogąc kupić wszystkomającego smartfona w promocji niemal nie odczuwając tego w budżecie. Zakładanie że gdyby lustrzanki miały funkcjonalność smartfonów to by ich sprzedaż była niewiadomo jak duża jest po prostu sprzeczne z doświadczeniem życiowym, a że Japończycy są do bólu praktyczni to czegoś takiego nikomu nie fundują. Canon prędzej zacznie robić smartfony niż wsadzi to do luster.

akustyk
07-09-2015, 10:26
To się upieraj ;) ale mylisz się na całej linii. Nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi za grube tysiące aparatu do robienia słitfoci, który jeszcze waży razem z obiektywami kilka kilo.

ale ja nie mowie o 6D i zestawie L-ek. to sa ficzery, ktore bezdyskusyjnie powinny znalezc sie w entry levelu pokroju 100D czy M-ki. bo tam to moze miec zauwazalne przelozenie na wyniki sprzedazy.
w wiekszych aparatach to sa mniej istotne ficzery. ale jak juz sa zrobione, to tytulem tylko ujednolicania linii produktowej moga trafic do 6D czy 5D, gdzie jak najbardziej znajda swoje zastosowanie.

wain
07-09-2015, 11:18
Dziwi mnie że ludziom przeszkadza nadmiar opcji, tym bardziej, że da się wyłączyć i o nich zapomnieć. Jeśli wifi byłoby sensownie zaimplementowane to bym z niego skorzystał w formie backupu na telefon. Padła mi ostatnio karta SD(sandisk extreme) na robocie. Całe szczęście padła w najlepszy możliwy sposób, padł zapis a odczyt przeżył i materiał odzyskałem (proszę sobie darować komentarze że trzeba było sobie kupic 5dIII). W takich sytuacjach na backup wifi by oszczędził stres, no ale producent nie pomyślał, lub specjalnie zadbał aby nie było to możliwe.

luck1985
08-09-2015, 20:20
100% pokrycia kadru, lepsze zdjęcia (umowne) plastyka i w ogóle pełen wypas. To mi da aparat FF.
Cena 6D z kitową L jest trochę droższa od wysokich modeli APSC. 70D czy konkurencja 7200, to wydatek na poziomie 5 tysięcy. Za 2 tysiące więcej mamy upragnioną pełną klatkę.
Nie zarabiam na fotach, nie wiem czy wydawać trochę ponad 7k na 6D.

6D z ceną zjechał do w miarę normalnego poziomu, bo 12k za 5D to już nie mój pułap na wstępie.

Nie wiem czy się w to pchać- potem to już tylko L będą musiały być. Milsze dla oka fotki? Nie wiem, a to zły znak jak nie mam pewności co do zakupu.
Do szybkich zdjęć średnio to się nada- ogólnie do "sportu"
głębia ostrości- tutaj wygrywa mała matryca.

Tom77
08-09-2015, 20:48
100% pokrycia kadru, lepsze zdjęcia (umowne) plastyka i w ogóle pełen wypas. To mi da aparat FF.
Cena 6D z kitową L jest trochę droższa od wysokich modeli APSC. 70D czy konkurencja 7200, to wydatek na poziomie 5 tysięcy. Za 2 tysiące więcej mamy upragnioną pełną klatkę.
Nie zarabiam na fotach, nie wiem czy wydawać trochę ponad 7k na 6D.

6D z ceną zjechał do w miarę normalnego poziomu, bo 12k za 5D to już nie mój pułap na wstępie.

Nie wiem czy się w to pchać- potem to już tylko L będą musiały być. Milsze dla oka fotki? Nie wiem, a to zły znak jak nie mam pewności co do zakupu.
Do szybkich zdjęć średnio to się nada- ogólnie do "sportu"
głębia ostrości- tutaj wygrywa mała matryca.


Ja dla 5D zostawiłem 60D, potem dla 6D zostawiłem 7D.
Sporo używam 6D do sportu i daje radę.
Do FF nie musisz używać elek. Do apsc tez możesz kupować obiektywy po kilka tysięcy.
Nie patrz na to czy to pełna klatka tylko na to czego ci potrzeba w aparacie, jakich obiektywów będziesz używał no i ile będziesz miał na nie kasy.
Zaletą apsc jest to że można pod niego podpiąć wszystkie obiektywy no i to crop x1,6 jak komuś to potrzebne

luck1985
08-09-2015, 21:19
Nie patrz na to czy to pełna klatka tylko na to czego ci potrzeba w aparacie, jakich obiektywów będziesz używał no i ile będziesz miał na nie kasy.



I to wszystko w tym temacie.

Właściwie to nie wiem, fanaberia- takie hobby, lubię się obracać dookoła sprzętu. Żadna większa potrzeba.
Taki zakres 20-130(mniej więcej) jako uniwersalne. Stałka nie wydawała mi się nigdy potrzebna. Ale 24mm na cropie była fajna.
Wrzuciłbym drugie szkło coś dalej niż 130. Celowałbym w okolice 300-400mmm na ptaki. I to tyle w zasadzie.
Za 6D przemawiała też cena. Nie ma AŻ takiej przepaści jak kiedyś.

jaś
08-09-2015, 23:38
100% pokrycia kadru, lepsze zdjęcia (umowne) plastyka i w ogóle pełen wypas.

masz na myśli 100% w wizjerze - no nie ma - marketing złośliwie obciął, bo innego wytłumaczenia nie znajduję.

pełen wypas - też nie ma bo marketing obciął np. AF do f8 - co w takim aparacie powinno być standardem, C3 też ucięli za to dali programy tematyczne (dobrze że schowali i nie wyją na pokrętle) nikomu niepotrzebne (ja nigdy nie użyłem), trochę ergonomii też uchlastali, af tak pochlastany przez marketing że na papierze wygląda na gorszy niż w nowszych rebelach (nie wspominając już o serii dwucyfrowej) za to jeden środkowy punkt został z nadnaturalną specyfikacją.


6D z ceną zjechał do w miarę normalnego poziomu


mz nadal trzyma cenę trzeba liczyć na gorszy lub lepszy cashback lub dodatki



Nie wiem czy się w to pchać- potem to już tylko L będą musiały być. Milsze dla oka fotki? Nie wiem, a to zły znak jak nie mam pewności co do zakupu.


jeśli masz budżet na szkła (przynajmniej te których potrzebujesz) to zdecydowanie tak, jeśli do sportu to nie wiem, nie robię (ale kiedyś dawno temu mój 350D zrobił świetne zdjęcia Zinedina Zidana jeszcze paru innych od piłki kopanej - poszły za kasę więc skoro dało się 350D to pewnie się da 6D). Jeśli chodzi o głębię ostrości to jestem akurat przeciwnego zdania - mała matryca przegrywa :mrgreen:.

luck1985
11-09-2015, 18:17
Jak wygląda temat obiektywów bez L podpiętych do 6D? Ma to sens czy tylko górną półkę trzeba podpinać?
Nie wiem czy się pchać w FF, bo na same L mnie nie będzie stać potem...

Merde
11-09-2015, 18:29
Jak wygląda temat obiektywów bez L podpiętych do 6D? Ma to sens czy tylko górną półkę trzeba podpinać?
Nie wiem czy się pchać w FF, bo na same L mnie nie będzie stać potem...
Często ma większy sens, niż podpinanie L pod dowolną puszkę cropową.

daris
11-09-2015, 19:09
Możesz jeszcze sigmy i inne kundle podłączać ...

Tom77
11-09-2015, 19:27
Jak wygląda temat obiektywów bez L podpiętych do 6D? Ma to sens czy tylko górną półkę trzeba podpinać?
Nie wiem czy się pchać w FF, bo na same L mnie nie będzie stać potem...

Do każdego aparatu warto podpinać dobre szkła. Wszystko zależy od tego czego oczekujesz po zdjęciach. U mnie 6D często z 40 2,8, 85 1,8 pracuje a to nie elki. Masz np całą gamę tańszych i lepszych optycznie od elek Sigm. Do cropa masz C15-85, C17-55, S18-35, świetne nieelkowe szkła. Na ptaki masz pod FF i cropa C100-400, C400 5,6, Tamrona i Sigmę 150-600.

becekpl
11-09-2015, 19:30
czy 17-40 to górna polka?

Tom77
11-09-2015, 19:34
czy 17-40 to górna polka?

Jeden z najlepszych obiektywów jakie zrobił Canon :)

gnd
11-09-2015, 19:54
Sigma 35 1,4 A w połączeniu z 6d wymiata ostrością.

a9a
08-12-2015, 03:02
Canon 6D, pierwsze wrażenia:

Poprzednio miałem (mam nadal jako zapas) Canoa 50D. Rocznik 2008 vs 2013. Cyfrowa epoka.
To widać już na dzień dobry i nie ma znaczenia, że jeden aparat ma matrycę APS-C a drugi FF.
6D jest lżejszy. Z obiektywem i gripem (oba mają gripy) ciężar jest podobny, ale 6D leciutko lżejszy.
To ma też swoją wadę, gdy założymy ciężki obiektyw, ale o tym później.


OGÓLNIE[/B
]---------------

Wygląd zewnętrzny robi dobre wrażenie. Menu 6D jest podobne do 50D. Kilka opcji pozytywnie zaskakuje jak automatyczna korekcja abberacji,
czy też mikroregulacja wide i tele (50D miał tylko mikroregulację całościową, bez podziału).
Brak flesza nie przeszkadza i tak będę używał zewnętrznego. A tak na marginesie to 6D obsługuje tryb HSS.
Systemowa lampa 580 bez problemu pracuje tak jak chcę. Natomiast jaja bym uciał temu kto wymyślił usunięcie gniazda synchronizacji PC.
Kostka za 30zł da radę, ale nie łapię idei.

Nie łapię też idei zmiany opcji powiększenia poglądu zdjęcia. Żadne tam - czy +, jak w 50D czy chyba w większości aparatów.
Tu mamy specjalny przycisk lupy, powiększamy i zmniejszamy kółkiem na górze. Niby proste, ale lata przyzwyczajeń irytują w tym miejscu.

Wifi i GPS nie oceniam, u mnie będą wyłączone, mi te pożeracze baterii są zbędne. Tak samo jak liveview.
Jestem starej fotgraficznie daty i wolę kadrowanie przez wizjer. A ten jest ok. W 50D był na moje potrzeby duży.
Ten w 6D też jest duży i jest w nim jeszcze więcej danych. Super.

Balans bieli. Automat daje radę. Oczywiście w świetle żarowym ociepla scenę. 3300K zamiast 2900K. I tak robię na RAWach, więc mi to rybka.

Wyświetlacz jest jasny, czytelny, wyraźny.

Rezygnacja z dżojstika w 6D miała podobno utrudniać życie. Po latach korzystania w 50D z tego wynalazku, bez problemu się przestawiłem
i zupełnie nie widzę problemu.

I jeszcze z opcji w menu bardzo mi się podoba szczegółowa informacja o baterii(-ach).
Są dwie w gripie, więc mam szczegółową informację o zużyciu. Całkiem fajny i pożyteczny pomysł.

----------------------
[B]JAKOŚĆ ZDJĘĆ
----------------------

Na razie porobiłem jedynie kilkadziesiąt zdjęć w domowym zaciszu. Sprawdziłem przełożenie szumów wysokiego ISO na jakość zdjęć.
Oczekiwałem, że będzie dobrze i bardzo pozytywnie jestem zaskoczony. Poniższe informacje dla RAW:
Do iso-10 000 szumów właściwie nie widać. No dobra są, ale zupełnie nie przeszkadza to w odbiorze zdjęcia, nawet przy edycji 1:1.
Do iso-3200 właściwie szumów nie widać w ogóle przy powiększeniu 1:1.
Od iso-12800 do iso-25600 szumy są wyraźne, ale dalej zupełnie nie przeszkadza to w odbiorze zdjęcia widzianego na ekranie.
Powiedzmy, przy powiększeniu zdjęcia 1:3 szumy wyraźnie są na obrazie widoczne. Iso-51200, czyli H1 też jeszcze daje radę,
ale ostatecznie i tylko dla potrzeby zdjęcia wyświetlanego na monitorze. Iso-102400, czyli H2 jest nie do używania.

Co mnie w tych wszystkich szumach zaskoczyło? I to bardzo mnie zaskoczyło? Szumy nie są kolorowe!
Są jak z Nikona, monochromatyczne. Absolutnie jak nie Canon.

W trybie JPG ostrość obrazu jest zauważalnie mniejsza, ale i szumy (odszumianie w trybie słabym) są też mniejsze.
Do iso-12800 przy 1:1 szumów właściwie nie widać, zaś do iso-6400 obraz przy 1:1 raczej jest czysty od szumów.

W trybie mRAW, czyli rawa z rozdzielczością 11Mpix jest podobnie z szumami jak w trybie jpg.
Jedynie ostrość jest lepsza.

----------------------
AUTOFOKUS
----------------------

Jeden, centralny punkt jest krzyżowy. To budziło mój niepokój. I o ile ten punkt działa wyśmienicie, o tyle wszystkie inne sprawdzałem robiąc zdjęcia
np. pod ostre światło żarówek czy na ekranie rozświetlonego tv. AF bez problemu łapał ostrość. Natomiast nie łapie ostrości np na kremowej ścianie
mieszkania. Centralny punkt w mig łapie, 50D też łapie. Tu AF szukał i szukał i nie znajdywał niczego.
Pomiar światła też nie jest idealny. Lekko niedoświetla zdjęcia. Musiałem ręcznie przestawić o +1/3 EV i już poprawnie łapał jak powinien.
Zarówno AF jak i pomiar światła wymagają jeszcze sprawdzenia.

------------------------
INNE
------------------------

Do Canona 6D dokręciłem obiektyw... EF-S Sigmę 18-35 f/1.8 To nie pomyłka.
Nie bezpośrednio, ale przez telekowerter 1.4x i jaki jest tego efekt? Szokująco dobry! Sigma daje 100% pokrycia kadru i prawie nie ma winiety!!!
W Lightroomie wystarczy korekcja na +20% i w ogóle zjawiska winiety brak. Fotografując w mRAW problemu z winietą nie ma całkowicie.
Oczywiście nie jest już f/1.8, tylko otrzymałem f/2.5, ale obiektyw jest ostry, żadne tam mydło. AF ostrzy bardzo sprawnie i celnie.
Mam tu subiektywne wrażenie, że Sigma zrobiła ten obiektyw dla FF, ale z racji obniżenia ceny zainstalowano w nim mocowanie EF-S. Innego rozwiązania nie widzę.

Inną ciekawostką związaną z tym obiektywem jest to, że dla potrzeb Canona 50D, bardzo dokładnie kalibrowałem Sigmę.
Dla 6D zrobiłem reset ustawień kalibracji i Sigma w połączeniu z FF nie ma potrzeby kalibracji jakiejkolwiek!


Tyle wrażeń na jedeń dzień. :)

pluszaq
09-12-2015, 13:10
a9a coś chyba pomyliłeś z tą sigmą: Test Sigma A 18-35 mm f/1.8 DC HSM - Budowa i jakość wykonania - Test obiektywu - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/297.3-Test_obiektywu-Sigma_A_18-35_mm_f_1.8_DC_HSM__Budowa_i_jako%C5%9B%C4%87_wyko nania.html) gdzie tam widzisz EF-s?
Tylko Canon EF-s nie podepniesz do FF (bo fizycznie lustro zawadzi). Jak masz Sigmę to jedyną informacją, że jest pod APS-c jest oznaczenie DC a nie DG i można się liczyć z winietą lub wręcz czarną winietą. Podepnij sigmę bez extendera i zobaczysz :)

a9a
09-12-2015, 20:01
a9a coś chyba pomyliłeś z tą sigmą: Test Sigma A 18-35 mm f/1.8 DC HSM - Budowa i jakość wykonania - Test obiektywu - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/297.3-Test_obiektywu-Sigma_A_18-35_mm_f_1.8_DC_HSM__Budowa_i_jako%C5%9B%C4%87_wyko nania.html) gdzie tam widzisz EF-s?
Tylko Canon EF-s nie podepniesz do FF (bo fizycznie lustro zawadzi). Jak masz Sigmę to jedyną informacją, że jest pod APS-c jest oznaczenie DC a nie DG i można się liczyć z winietą lub wręcz czarną winietą. Podepnij sigmę bez extendera i zobaczysz :)

Cofnij się o jedną stronę testu i obejrzyj specyfikację :)
Bez konwertera nie podepnę, bo własnie lustro uszkodzę.
Z konwerterem podpinam, nie mam wielkiej winiety i mam 100% pokrycia kadru, beż żadnych czarnych obwódek w rogach.

pluszaq
09-12-2015, 20:43
A9a bez urazy ale czy posiadales kiedykolwiek obiektyw EF-s?
Sigma posiada mocowanie Canon EF z tym ze masz pokrycie matrycy APS-c o czym swiadczy oznaczenie DC. Zapewne nie masz winiety za sprawa extendera.
Wiem co pisze bo podpinalem do c5d3 kolegi moja sigme 17-50 f2,8 ex dc os hsm i w wizjerze juz byla winieta jak cholera :p znaczy czarna obwoluta...
Tu mozesz zobaczyc czym rozni sie EF-s od Twojej sigmy: Test Canon EF-S 17-55 mm f/2.8 IS USM - Budowa i jakość wykonania - Test obiektywu - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/29.3-Test_obiektywu-Canon_EF-S_17-55_mm_f_2.8_IS_USM_Budowa_i_jako%C5%9B%C4%87_wykon ania.html)
Tak przy okazji efs maja "dupke" wystajaca poza styki elektroniki do wnetrza komory lustra a sigma nic takiego nie ma :)

RTSiak
09-12-2015, 21:02
Jestem żywym przykładem używającym kiedyś sigmy 18-35/1.8 z 6d. Da się bez konwertera i żyję. Puszka też.

pluszaq
09-12-2015, 23:18
Jedynie zapytam o winiete z ta sigma?
Jak pisalem z s17-50 jest :(

a9a
09-12-2015, 23:19
Obejrzyj sam i oceń: http://a9a.pl/ssc/sigma-18-35-canon-6D.CR2

pan.kolega
09-12-2015, 23:56
Z konwerterem, kiedy się go da podpiąć, każdy obiektyw ef-s powinien dać praktycznie pełne krycie FF.

stultus
10-12-2015, 08:28
witam kupował ktoś do 6d Rozszerzona Opieka Serwisowa zastanawiam się czy jest sens

RTSiak
10-12-2015, 12:52
Obejrzyj sam i oceń: http://a9a.pl/ssc/sigma-18-35-canon-6D.CR2

mam nadzieje ze inne zdjecia ktore robisz tym zestawie z kenko maja w sobie chociaz odrobine ostrosci :D

jarek_fan
15-12-2015, 10:53
Witam
Kupiłem nowy 6d, wszystko świetnie, ale jest jedna rzecz, o którą chciałem Was zapytać. Otóż gwint na dole do podłączenia statywu czy gripa jest delikatnie za mały, mogę wkręcić śrubę do połowy i to z oporem, dalej już nie idzie. Nie wiem czy trafiła mi się taka sztuka, czy te 6d tak mają. Dodam, że głębokość wywiertu jest odpowiednia, ale nieco za ciasna od połowy, pierwszy raz się spotykam z takim przypadkiem, a to mój 5 aparat. Trzy statywy i żadnego nie mogę przykręcić.

MC_
15-12-2015, 11:04
U mnie jest bez problemu.

jaś
15-12-2015, 11:12
U mnie też bez problemu. Może te trzy statywy są jakieś kaprawe.

TMAJCHER
16-12-2015, 15:12
witam kupował ktoś do 6d Rozszerzona Opieka Serwisowa zastanawiam się czy jest sens

dzwoniłem na żytnią i imo nie opłaca się tzn ROS nie obejmie np napraw części uznanych przez producenta za zużycie wynikłe z eksploatacji czyli np jak będzie dużo zdjęć nastukanych to lustra i migawki nie wymienią na gwarancji.
Taką odpowiedź dostałem u żródła pytałem o lustro i migawkę bo akurat to czesto siada przy dużej ilosci zdjęć

stultus
16-12-2015, 15:51
aha dzięki ;)

kyniu
20-12-2015, 21:28
Witam.
Stoję przed wyborem pomiędzy Canon 6D a Nikon D610. Fotografuje przeważnie krajobrazy ale FF kupuje ze względu na zdjęcia córki. Moje pytanie dotyczy rozpiętości tonalnej w Canon 6D. Wiem, że jest ona mniejsza niż w Nikonie ale nie wiem czy na tyle mniejsza aby się tym przejmować. Jest to dla mnie ważna kwestia ponieważ uwielbiam fotografować wschody słońca w górach.
Szukałem RAWów o dużej rozpiętości tonalnej jednak bez rezultatu. Czy ktoś z Was użyczyłby taki plik, który mógłbym przetestować przy wywołaniu RAW?

Obecnie fotografuję Sony Nex 5N i matryca jest wręcz genialna jeżeli chodzi o rozpiętość tonalną. Nie chciałbym wtopić wydając dużą kasę za Canona (chociaż obecnie przy cashbacku można ten aparat już mieć za 5200 zł).

mkamelg
26-12-2015, 16:32
Obecnie fotografuję Sony Nex 5N i matryca jest wręcz genialna jeżeli chodzi o rozpiętość tonalną.

Canon 6D vs Nikon D610 (http://www.imaging-resource.com/cameras/canon/6d/vs/nikon/d610/)
Sony NEX-5N vs Nikon D610 (http://www.imaging-resource.com/cameras/sony/nex-5n/vs/nikon/d610/)
https://photographylife.com/nikon-vs-canon-dynamic-range

Kup sobie Nikona.

jaś
26-12-2015, 17:58
Obecnie fotografuję Sony Nex 5N i matryca jest wręcz genialna jeżeli chodzi o rozpiętość tonalną. Nie chciałbym wtopić wydając dużą kasę za Canona (chociaż obecnie przy cashbacku można ten aparat już mieć za 5200 zł).

jeśli to podstawowy parametr to kup nikona, wtopisz kasę na waciki do wycierania oleju - sensor swaby tanie nie są :mrgreen:
a tak poważnie kup nikona - ale po co ci duża rozpiętośc tonalna do fotografowania ludzi - jeśli będziesz takiej rzeczywiście potrzebował to zdjęcie i tak będzie takie sobie :) - jaką optykę chcesz nabyć do tych wspaniałych korpusów?

Amok
30-12-2015, 00:06
Witajcie!

Po długiej przerwie i ja się wypowiem :)

Otóż... zakupiłem Canona 6d'E!

Czytałem w tym temacie - dość sporo...
a szczególnie po zakupie - i to co czytam od niektórych użytkowników to aż... szkoda gadać
Mam wrażenie że aparatu nigdy nie mieli w rękach, albo mieli go na 10-15min ze szkłem za 100zł.


Naczytałem się o Autofocusie... o jezu, jakie tu lamenty leciały, że wolny, że jeden krzyżowy... Ktoś chyba używał z manualnym obiektywem te body :))))
Ja fotografuje sporty extreme od 2008r. i po kupnie tego aparatu, pojechałem przetestować go w akcji, akurat miałem możliwość popracować - z psami na tzw. hasaniu - gdzie każdy pies bawił się ze sobą - gonitwy itp. a łatwo takie zdjęcia złapać nie jest...

Wybaczcie, ale bez problemu AF dawał radę - na al servo - idealnie!

Przetestuje na jakimś konkretnym przykładzie to opublikuje jakiegoś sportowca jak tylko wyjadę na zlecenie ;)
Może to przez to, że fotografuje stałkami i jednym zoomem (17-40, 16mm fisheye, 50 1.8 stm, 85mm 1.8 i 135mm 2.0)
Nie mogę narzekać...!!

Druga sprawa - iso - IDEAL!!
Tutaj zgadzam się w większością, jest naprawdę przyzwoicie... :)

3. Liveview - przy foceniu ze statywu, można latać i wybierać sobie punkt AF (obszar AF) po praktycznie całym ekranie - jest w porządku i trafia bez problemu! Także w matówce te punkty które są, wystarczają w zupełności :)

4. Obudowa - małych rączek nie mam - trzyma mi się wygodnie - jest okej!

5. Minus, który nie daje mi spokoju - brak CF - ale po zakupie porządnej SD extreme pro mega yo elo rap 32GB ciśnie idealnie :)

6. Lekki - mały, dla mnie duży plus - mimo, że spory ze mnie chłopaczyna, odchodzę od wielgachnych body pokroju 1d i wszelkie skrzywienia kręgosłupa po całym dniu latania z aparatem mam z głowy :)

7. Minus - ??? okrojone menu - życie... w sumie nic więcej chyba nie używałem w poprzednich body niż te które mam dostępne :) Zawsze można wgrać magic'a!

8. Czyszczenie matrycy / mikroregulacja - brakowało mi tego bardzo bardzo w 1dmk2 (wiadomo, dziadek!) Musiałem trochę wydawać i wysyłac szkiełka do kalibracji ;)
Tutaj działa to wyśmienicie!

9. U mnie płytka statywu przykręca się idealnie - używam manfrotto

10. wielokrotna ekspozycja - ciekawa sprawa - w sumie, trochę analogowa - lubiłem się bawić tak na kliszy :)

Chciałem zdecydować się na 5dmk3 - ale za tę cenę... można kupić 2 body 6d, które wcale dużo nie odbiegają od 5d3!
Taka moja opinia :)

Wśród swojej kolekcji x100s i 1dmk2 - 6d to zupełnie inne body i ciężko mi tu t aparaty porównywać :)
Tak czy inaczej, 1dmk2 zostawiam do fotografowania w błocie - nie opłaca się go sprzedawać :)
x100s używam na co dzień do reportażu i dokumentu - w tym fotografia deskorolkowa
No i 6d - sporty ex, zlecenia, komercha ;)

Tyle ode mnie - taki krótkie podsumowanie :)

jaś
30-12-2015, 10:55
o kurcze ktoś zadowolony z 6D :mrgreen: może gość po prostu zdjęcia robi, a nie ogląda plastiki i testuje AF na bateryjkach czy światłomierz z deklem założonym na obiektyw - ale to bardzo dziwne tak kupować korpus żeby nim zdjęcia robić :mrgreen:

Yaru
30-12-2015, 11:00
Uważam, że 6D jest niemal idealną puszką 8-)
Aparat zdecydowanie nie przeszkadza w robieniu zdjęć.

becekpl
30-12-2015, 11:07
o kurcze ktoś zadowolony z 6D :mrgreen: może gość po prostu zdjęcia robi, a nie ogląda plastiki i testuje AF na bateryjkach czy światłomierz z deklem założonym na obiektyw - ale to bardzo dziwne tak kupować korpus żeby nim zdjęcia robić :mrgreen:
zboczeniec
niech ktos zadzwoni po policje:lol:

mmteam
30-12-2015, 11:27
Robię foty 6D od ok 2 lat
Wcześniej miałem 400D, do dzisiaj mam jeszcze 40D
6D jest przy nich jest znakomity!
W październiku podczas wakacji zrobiłem lekko 2500 zdjęć. Na żadnym nie stwierdziłem braku ostrości. Oczywiście sporo poszło do kosza z powodu nie takiego ujęcia / kąta / itd. Ale tak miało być
Możliwości focenia w warunkach słabego oświetlenia - ZNAKOMITE !

Trudno mi porównać 6d do 5d3 bo po prostu nie miałem okazji testować. I jakoś mi tego nie brakuje
Cieszę się każdą możliwością fotografowania 6D, czego życzę wszystkim

cobalt
30-12-2015, 11:42
W cenie do 6 000zł może i lepiej wypada Nikon D610. I nie chlapie już olejem jak poprzednik 600.
Canon 6D to aparat dla zaawansowanego amatora, z którego będzie zadowolony. Oczywiście nie można drogą radiowa przesyłać szybko plików jak to jest w 5D3 i 1DX. Nie ma nawet obsługi USB 3.0 jak 7D2. Ale ogólnie jest OK, jak ktoś chce daje brnąc w Canonie :).

Amok
30-12-2015, 12:03
W cenie do 6 000zł może i lepiej wypada Nikon D610. I nie chlapie już olejem jak poprzednik 600.
Canon 6D to aparat dla zaawansowanego amatora, z którego będzie zadowolony. Oczywiście nie można drogą radiowa przesyłać szybko plików jak to jest w 5D3 i 1DX. Nie ma nawet obsługi USB 3.0 jak 7D2. Ale ogólnie jest OK, jak ktoś chce daje brnąc w Canonie :).

Zapewne ktoś ze stajnią Canona na już zdecyduje się na zmianę systemu :)
Ja np nie, pracuję na Canonie już kupę czasu i trochę szkiełek nazbierałem ;)

USB 3.0? po co? :)
Można sobie kupić czytnik 3.0 - ja nie podpinam kablem aparatu do komputera ;)

jaś
30-12-2015, 12:24
W cenie do 6 000zł może i lepiej wypada Nikon D610. I nie chlapie już olejem jak poprzednik 600.
Canon 6D to aparat dla zaawansowanego amatora, z którego będzie zadowolony. Oczywiście nie można drogą radiowa przesyłać szybko plików jak to jest w 5D3 i 1DX. Nie ma nawet obsługi USB 3.0 jak 7D2. Ale ogólnie jest OK, jak ktoś chce daje brnąc w Canonie :).

radiowo w 5D3 - nie słyszalem :)

Marv84
30-12-2015, 14:10
Miałem 6D kilka razy w reku i nawet namówiłem kolege żeby kupił zamiast 5d2 ale dla mnie 6d wydaje się być zbyt wybrakowaną opcją 5d3 która poza matryca nie daje nam nic dobrego. Cena... Hmm... chyba jest odpowiednia do tego co otrzymujemy.

Nemo595
30-12-2015, 14:15
Wg mnie i kilku innych osób 6d jest bardzo dobrym aparatem do czasu, aż nie zrobimy paru zdjeć 5dmk3 albo nie pracujemy na małej głębi ostrości i nie zależy nam na idealnym trafieniu af na oko czy cokolwiek innego lub nie mamy parcia na reportaż gdzie przydaje sie większa liczba fps i mniejszy shutter lag, który jest w 5d mk3.

tombas
30-12-2015, 14:39
Wg mnie i kilku innych osób 6d jest bardzo dobrym aparatem do czasu, aż nie zrobimy paru zdjeć 5dmk3 albo nie pracujemy na małej głębi ostrości i nie zależy nam na idealnym trafieniu af na oko
ile fot z iloma szkłami zrobiłes 6D?(ja jakos sobie radze z 1.2 i 1.4), a 5d3 nie tylko miłaem w rece ale nawet zdjecia robiłem:mrgreen: i zapewniam Cie, wybrałem 6D nie dlatego bo brakło mi kasy na piatke

jaś
30-12-2015, 14:47
no to jednak słaby jest :mrgreen: tak myślałem - to tylko niczym nieuzasadniony entuzjazm pojedynczego użytkownika :mrgreen: może nie ma porównania czy doświadczenia :mrgreen: tak zupełnie poza konkursem to ja pracuję na małej głębi ostrości (jak akurat nie robię widoczku zoomem bo wtedy pracuję na dużej głębi ostrości) i oczekuję "idealnego trafienia w oko czy cokolwiek innego" i nie mam z tym kłopotu - do tego potrzebna jest po prostu dobra optyka - może trochę lepsza niż 50 1.8 II :mrgreen: o reportażu z większą fps się nie wypowiem bo nie mam na takowy parcia :mrgreen:

Amok
30-12-2015, 14:47
Body Body Body... to jest jeszcze kwestia szkieł jakich używamy :)


Gadanie - fpsy? a na co to komu?
Fotografuje sporty extreme i serii w życiu zrobiłem 3 sztuki - jedną na warsztatach by pokazać jak to wygląda i jak je montować i 2 serie na zawodach narciarskich freeskii bo tak zażyczył sobie organizator :)

Wszystko fotografuje one shot - i nie mam problemu :)

W reportażu serii i tak nie wykorzystasz 10kl/s ;)
Swoją drogą, napieprzanie zdjęć w serii - a nóż widelec coś się trafi - mało ma to z obiektywnym i świadomym fotografowaniem :)

edit - mała głębia ostrości - jak napisałem na poprzedniej stronie - pracuje na stąłkach i mam w swojej szklarni tylko jednego zooma - 17-40, właśnie do reportażu.

Wszystkich szkieł mogę używać od minimalnej wartości przysłony - i uwierz, trafia bez problemu :)

edit2

Żeby było ciekawiej - te sekwencje robiłem na 30D :lol:

akustyk
30-12-2015, 15:05
W reportażu serii i tak nie wykorzystasz 10kl/s ;)

no i widzisz... mylisz pojecia, tzn. nie zajarzyles o co chodzi.

reportaz to nie jest ze sobie jakis tam sport popstrykasz. tu chodzi o klasyczne walenie do kotleta jako jedyna sluszna forme wykorzystania aparatu.

i nie bedziesz nam chyba wmawial ze czarne jest czarne a biale biale. i ze nie wykorzystasz 10kl/s do takiej przysiegi chocby :) :) :)



mnie tez, jak jasia, martwi Twoj wybryk ;) 6D nie nadaje sie do kotleta, a jak powszechnie wiadomo (a wiadomo - jak sie ma na Canon-Boardzie konto dluzej niz 2 tygodnie :D ): jak sie nie nadaje do kotleta to nie nadaje sie do niczego.

tez mam 6D, wybralem oczywiscie "bo mnie nie bylo stac na 5D mkIII" i placze w poduszke w domu, ze taki do d* aparat mam. znaczy sie nie placze, a wybralem bo mi bardziej pasowal, a po dwoch latach uzytkowania to dla mnie najlepszy korpus Canona jaki kiedykolwiek mialem. no ale staram sie za czesto nie siac zametu wypisujac takie rzeczy publicznie ;) co niniejszym tez radze :) pozdr

becekpl
30-12-2015, 15:08
taaaaaaaaa, niektórzy totalnie mylą pojęcia
kupić byle taniej a potem płakać ze się nie nadaje
a przecież dla tych co chcą zarabiać/pracować canon przygotował wspaniałą ofertę
odwalcie się bi$$nesmeni od amatorskiego sprzetu:lol:

Amok
30-12-2015, 15:11
To ja się po prostu przestanę wypowiadać tak jak zrobiłem to kilka lat temu - bo było bardzo podobne podejście :)

Każdy ma prawo wypowiedzieć się na dany temat - przede wszystkim konstruktywnie ;)
Nie pisałbym czegoś, jeśli nie miałbym praktycznego doświadczenia - w tym przypadku focenia na 6d szybkich akcji ;)
amen. ;)

aptur
30-12-2015, 15:13
i nie bedziesz nam chyba wmawial ze czarne jest czarne a biale biale. i ze nie wykorzystasz 10kl/s do takiej przysiegi chocby


Nie widzę potrzeby walenia serią podczas przysięgi i do tak zwanego kotleta w ogóle.



6D nie nadaje sie do kotleta,

Nadaje się. 5D mk III zapewne nadaje się bardziej ale IMO różnice są minimalne. Osobiście dla mnie z FF to już stare 5D się nadawało do kotleta a 6D gorsze nie jest.

akustyk
30-12-2015, 15:21
Nie widzę potrzeby walenia serią podczas przysięgi i do tak zwanego kotleta w ogóle.

robilem temat raz, w pelni amatorsko bo dla znajomkow... wiec sie nie wypowiem. na chlopa to ja tez nie widze w ogole koniecznosci 10 fpsow w tym temacie ;)

a przysiega to mocno ekstremalny przypadek...




Nadaje się. 5D mk III zapewne nadaje się bardziej ale IMO różnice są minimalne. Osobiście dla mnie z FF to już stare 5D się nadawało do kotleta a 6D gorsze nie jest.

IMHO, jak bym klepal kotleta to wolalbym mkIII. ciezszy i wiekszy, wiec lepiej sie balansuje z duzymi stalkami. no i AF, nie oszukujmy sie, jest na pewno duzo szybszy, karta CF mniej ryzykowna, korpus lepiej chroniony przed zachlapaniem itd. itp. inna kwestia ze w ogole, jesli mowimy o kotlecie, to mowimy o narzedziu pracy - a to dobiera sie glownie pod katem wygody pracy nawet jesli jest drozsze. z czym tez bym nie przesadzal, bo jak bym mial latac z workiem 35/1.4 i 85/1.2 to chocby po to by nie psuc tych szkiel roznice w cenie bym dolozyl, i tak mala na tle ceny tych sloiczkow...

ale kotlet to nie jest jedyny gatunek fotografii. a w innych (podroz, landszaft) 6D jest zwyczajnie lepszy.

tombas
30-12-2015, 15:41
bym mial latac z workiem 35/1.4 i 85/1.2 to chocby po to by nie psuc tych szkiel roznice w cenie bym dolozyl,

a możesz rozwinąć tą myśl? bo albo ja czegos nie zrozumiałem, albo jakieś herezje wypisujesz, że niby co psuje? same obiektywy, obrazek... czy co?

Eberloth
30-12-2015, 15:55
A wydawało się, że wątek umarł, że o 6D napisano już wszystko, że pierdyliard razy spierali się już wyznawcy 5D3 i fanatycy 6D - bez wskazania zwycięzcy sporu... a tu znów, nie obrażając forumowiczów, jak w sejmie... :D

cobalt
30-12-2015, 16:14
radiowo w 5D3 - nie słyszalem :)
Transmiter WFT-E7.

akustyk
30-12-2015, 17:25
a możesz rozwinąć tą myśl? bo albo ja czegos nie zrozumiałem, albo jakieś herezje wypisujesz, że niby co psuje? same obiektywy, obrazek... czy co?

mam na mysli, ze wolalbym do tych szkiel korpus, ktory zlapie szybko i poprawnie ostrosc na bocznych punktach. bo przy ich papierowej glebii ostrosci latwo nietrafic tam gdzie trzeba...

6D owszem ma boczne punkty AF, i z nich mozna nawet wygodnie i pewnie korzystac w scenach statycznych. ale jak przychodzi do obiektow statycznych... to IMHO nie robmy sobie jaj z pogrzebu ;)

cobalt
30-12-2015, 17:28
mam na mysli, ze wolalbym do tych szkiel korpus, ktory zlapie szybko i poprawnie ostrosc na bocznych punktach. bo przy ich papierowej glebii ostrosci latwo nietrafic tam gdzie trzeba...

6D owszem ma boczne punkty AF, i z nich mozna nawet wygodnie i pewnie korzystac w scenach statycznych. ale jak przychodzi do obiektow statycznych... to IMHO nie robmy sobie jaj z pogrzebu ;)
Dlatego musisz dołożyć do 5DIII.

tombas
30-12-2015, 17:34
mam na mysli, ze wolalbym do tych szkiel korpus, ktory zlapie szybko i poprawnie ostrosc na bocznych punktach. bo przy ich papierowej glebii ostrosci latwo nietrafic tam gdzie trzeba...

6D owszem ma boczne punkty AF, i z nich mozna nawet wygodnie i pewnie korzystac w scenach statycznych. ale jak przychodzi do obiektow statycznych... to IMHO nie robmy sobie jaj z pogrzebu ;)
no to IMHO użycie słowa "psucie" było przesadą lub nadinterpretacją, a od "zielonego" oczekiwałbym bardziej stonowanych wypowiedzi, bo a nóż przeczyta to ktoś "kto od 2 tygodni jest na CB" i sie wystraszy że tylko DX nadaje sie do focenia bo te tanie body psuja obiektywy :D

akustyk
30-12-2015, 17:35
Dlatego musisz dołożyć do 5DIII.

no wlasnie ja osobiscie nie musze, bo ww szkla sa mi do niczego nie potrzebne ;) do moich potrzeb AF w 6D jest wrecz z okladem wystarczajacy. ja mam nawet "odczepiony" AF od przycisku spustu, bo w scenach ktore foce wole ustawic ostrosc zanim pozakladam filtry ;) na upartego to przezylbym nawet gdyby tego AF nie bylo :)

fotna
30-12-2015, 17:47
6d jest aparatem który robi zdjęcia - tak jak tysiące innych.
Kiedyś reportaże, śluby, zdjęcia "Artystyczne" i te sportowe robiono analogiem i to jeszcze bez AF -i dało się.
Nie plujcie na siebie i sprzęt.
Zamiast tego odkurzcie coś co możne leży wam jeszcze w szafie, załóżcie klisze i sprawdźcie czy wy robicie zdjęcia czy możne robi to za was aparat.
Z życzeniami by wyszło jednak to pierwsze.
Dziękuje koledze który kupując aparat napisał co mu w nim pasuje a co nie.

cobalt
30-12-2015, 18:15
6d jest aparatem który robi zdjęcia - tak jak tysiące innych.
Kiedyś reportaże, śluby, zdjęcia "Artystyczne" i te sportowe robiono analogiem i to jeszcze bez AF -i dało się.
Nie plujcie na siebie i sprzęt.
Zamiast tego odkurzcie coś co możne leży wam jeszcze w szafie, załóżcie klisze i sprawdźcie czy wy robicie zdjęcia czy możne robi to za was aparat.
Z życzeniami by wyszło jednak to pierwsze.
Dziękuje koledze który kupując aparat napisał co mu w nim pasuje a co nie.
Zakładanie kliszy nie jest tanie.
Warto natomiast czasami dla zabawy podłączyć starego pleśniaka do nowego 6D :).
Dzisiaj testuję starego helisa 44-2 (a raczej to co z niego zostało) z kawałkiem dętki rowerowej. Musze ruszyć z tym zestawem w plener.

Amok
30-12-2015, 18:31
...

Dziękuje koledze który kupując aparat napisał co mu w nim pasuje a co nie.


Jeśli to do mnie - nie ma problemu ;)

Analog to inna bajka - sam mam pełno gratów.
Na 6d używam zenitara fisheye 16mm - cud miód za małe pieniądze ;)

Swoja drogą, lubię stare szkła - mają mniejszy kontrast - i mi się przynajmniej lepiej wyciąga szczególiki ;)
Ode mnie tyle :)

Żegnam :)

jaś
30-12-2015, 20:51
no wlasnie ja osobiscie nie musze, bo ww szkla sa mi do niczego nie potrzebne ;) do moich potrzeb AF w 6D jest wrecz z okladem wystarczajacy. ja mam nawet "odczepiony" AF od przycisku spustu, bo w scenach ktore foce wole ustawic ostrosc zanim pozakladam filtry ;) na upartego to przezylbym nawet gdyby tego AF nie bylo :)

to podobnie jak ja - również mam 'odczepiony' AF od przycisku spustu - filtry to podstawowy powód, ale takie ustawienie nie przeszkadza w tych mitologicznych zdjęciach z małą głębią ostrości - wręcz przeciwnie pozwala wygodnie kontrolować działanie AF :mrgreen:, nie koliduje również z takimi ustwaieniami jak servo - słyszałem że największe tuzy reportażu też tak ustawiają aparaty :mrgreen: bo lubią kiedy to oni sterują aparatem, a nie aparat nimi - uważam że takie ustawienie jest efektywne.

pan.kolega
30-12-2015, 20:55
W cenie do 6 000zł może i lepiej wypada Nikon D610. I nie chlapie już olejem jak poprzednik 600.
Canon 6D to aparat dla zaawansowanego amatora, z którego będzie zadowolony. Oczywiście nie można drogą radiowa przesyłać szybko plików jak to jest w 5D3 i 1DX. Nie ma nawet obsługi USB 3.0 jak 7D2. Ale ogólnie jest OK, jak ktoś chce daje brnąc w Canonie :).

To w korpusach są wejścia USB? Ciekawe, nie zuważyłem dotąd....dlatego pewnie nie martwiłem się że są za wolne..:mrgreen:

Ten WFT-E7A to faktycznie nabyłeś i używasz? Jeśi tak, to jesteś w ekskluzywnym klubie. Ma okrutne recenzje i delikatnie mówiąc, jest to mało popularne urządzenie nie zaliczane do do genialnych wynalazków Canona...chyba,że ktoś musi. Na pewno da sie tego używać, ale na myśl o ustawianiu i użeraniu się z interfejsem ethernetu made by Canon dostaję padaczki...
Jakoś nie zazdroszczę właścicielom 5D3 przywileju nabycia (za >$700) i używania tej konstrukcji. Powinien się nazywać WTF a nie WFT :mrgreen:


"all they managed to do is create a clumpy, badly fitting and uncomfortable boot. Many people have already posted about how it doesn't fit the 5d3 well, how the cable sticks out the side (easy to catch and cause damage) and how uncomfortable it is to hold (in fact dangerous as the camera is not balanced in my big hands and easy to drop as its so unbalanced.As well as those things, it has a cheap a plastic feel (unlike wft-e4), a STRANGE detachable cheap screw to lock it to the camera body and is NOT tripod mountable (unless you detach the clumsy shaped transmitter from the body and tape it somewhere - which will also make it prone to break easily and give you a cabled 'wireless' transmitter.CANON YOU REALLY FAILED ON THIS ONE!!!Sadly there is no other reliable option (except eye-fi card) and people will have to buy it and grumble each time they use it...but at a serious price for such a clumsy solution.I have been using it side by side with 5d mk2 and the wft-e4 even is more reliable (so far) with wifi connection!!!And yes before you say i am a moaner...i have 4 pro bodies and 14 L series lenses so i think i have the right....I hope this review does not get edited as we as loyal customers have a right to give it straight!

No, I would not recommend this to a friend"

cobalt
30-12-2015, 22:35
...
Ten WFT-E7A to faktycznie nabyłeś i używasz? Jeśi tak, to jesteś w ekskluzywnym klubie. Ma okrutne recenzje i delikatnie mówiąc, jest to mało popularne urządzenie nie zaliczane do do genialnych wynalazków Canona...chyba,że ktoś musi. Na pewno da sie tego używać, ale na myśl o ustawianiu i użeraniu się z interfejsem ethernetu made by Canon dostaję padaczki...
Jakoś nie zazdroszczę właścicielom 5D3 przywileju nabycia (za >$700) i używania tej konstrukcji. Powinien się nazywać WTF a nie WFT :mrgreen:....

Nie kupiłem, bo nie współpracuje z 6D. O czym już pisałem.

kyniu
31-12-2015, 22:05
jeśli to podstawowy parametr to kup nikona, wtopisz kasę na waciki do wycierania oleju - sensor swaby tanie nie są :mrgreen:
a tak poważnie kup nikona - ale po co ci duża rozpiętośc tonalna do fotografowania ludzi - jeśli będziesz takiej rzeczywiście potrzebował to zdjęcie i tak będzie takie sobie :) - jaką optykę chcesz nabyć do tych wspaniałych korpusów?

Zdecydowałem się jednak na 6D :) Jest już u mnie w domu. Najwyżej dokupię filtry i będzie dobrze. W Nikonie miałbym kolory bardziej podobne do Sony, te w Canonie bardziej mi się podobają. Pisałem o rozpiętości tonalnej bo lubię fotografować wschody, pod światło. Ale to dla portretu i Go wszedłem w FF.

Skoro pytałeś o szkła to będą to 17-40, 85 1.8 (?) i pewnie docelowo 100-400. Potem coś pewnie jeszcze wpadnie.

salas
31-12-2015, 22:34
No to szalu nima xd
Kup 16-35 4 L IS zamiast 17-40

kyniu
31-12-2015, 23:10
Myślałem o tym, ale czy jest sens do zdjęć ze statywu? 17-40 dobrze pracuje pod słońce....

salas
31-12-2015, 23:19
16-35 4lis chyba pod kazdym wzgledem wypada lepiej niz 17-40 [emoji14] ja ciagle szukam 16-35 ponizej 3kola :D a wtedy moja 17-40 pod mlotek

kyniu
31-12-2015, 23:39
16-35 2.8 jest jeszcze lepsze, Nikkor 14-24 jest najlepszy...Każdy kupuje co mu pasuje i na co go stać :) Widziałem wiele zdjęć 17-40 z 6D które mi się bardzo podobają i jak osiągnę chociaż to co widziałem to będzie dobrze ;p

mkamelg
01-01-2016, 00:33
Myślałem o tym, ale czy jest sens do zdjęć ze statywu? 17-40 dobrze pracuje pod słońce....

Nie ma sensu i na dodatek EF 16-35mm f/4L IS USM źle pracuje pod słońce także zdecydowanie nie jest to obiektyw dla Ciebie.

milsa666
01-01-2016, 11:53
Myślałem o tym, ale czy jest sens do zdjęć ze statywu? 17-40 dobrze pracuje pod słońce....

Bedziesz zadowolony. Ja sie tez zastanawialem nad 16-35/4 ale jak przegladalem rozne galerie to 17-40 wypadal lepiej. Oczywiscie nie patrz na rogi zdjecia bo padniesz :)

akustyk
01-01-2016, 12:16
Myślałem o tym, ale czy jest sens do zdjęć ze statywu? 17-40 dobrze pracuje pod słońce....
do zdjec tylko ze statywu nie. tu nadal 16-35/4 bedzie lepszy (ostrzejszy i duzo lepszy w rogach) ale az nie na tyle, zeby roznice w cenie uzasadnic, zwlaszcza patrzac na ceny uzywanych 17-40...



16-35 2.8 jest jeszcze lepsze,
pod jakim dokladnie wzgledem? bo ostrosci na pewno nie masz na mysli.
przy foceniu widoczkow ze statywu akurat 16-35/2.8 nie ma zadnej przewagi nad 17-40.



Nikkor 14-24 jest najlepszy...Każdy kupuje co mu pasuje i na co go stać :)

jak lubisz duzo targac i na dodatek przemiatac filtrami wielkosci plyt gramofonowych (a nie lubisz polara), to pewnie jest lepszy.

osobiscie wole nieco mniejsze cyferki (teoretycznie, bo watpie, ze w praktyce sie to zauwazy) jesli w zamian moge sobie nakrecic zwykly filtr 77mm. a juz porownywanie 14-24 do 17-40 to nieporozumienie. to jest jak armata przy kalachu - i tym i tym mozna strzelac, i nie ulega watpliwosci, ze armata zrobi wieksza dziure... ale...



Nie ma sensu i na dodatek EF 16-35mm f/4L IS USM źle pracuje pod słońce także zdecydowanie nie jest to obiektyw dla Ciebie.
tez te testy czytalem przed zakupem 16-35/4 ;)

w praktyce to wcale nie jest prawda. jest jakis tam spadek kontrastu, ale z flarowaniem nie zauwazylem problemow. wiec, owszem, nie jest to moze az taki god mode na sloce jak mial 17-40 ale na pewno nadal mowimy o szkle, ktorym bez zajakniecia mozna focic pod slonce. w odroznieniu od chocby 24-70/4 czy 70-200/4 IS (bo o 24-105/4 albo 70-200/4 nonIS nawet nie ma co wspominac). przykladow Tokin czy Tamronow tez nie wyciagam...

z tym stwierdzeniem ze 16-35/4 jest pod swiatlo gorszy od 17-40 jest IMHO troche jak z powiedzieniem, ze w Sharm-el-Sheik (20C) jest dzisiaj chlodniej niz w Hurghadzie (21C)... prawda to, ale za oknem na moim strychu jest aktualnie 5C, a moja malzonka wysyla mi z Polski fotki ze sniegiem ;) wiec uwierz mi, ten Sharm-el-Sheik jest wiecej niz wystarczajacy ;)

kilka sztuk od siebie:


https://canon-board.info/imgimported/2016/01/22340574091_f1028f045c_b-1.jpg
źródło (https://c2.staticflickr.com/6/5716/22340574091_f1028f045c_b.jpg)


https://canon-board.info/imgimported/2016/01/21239037085_e25bb5ee9d_b-2.jpg
źródło (https://c1.staticflickr.com/1/640/21239037085_e25bb5ee9d_b.jpg)


https://canon-board.info/imgimported/2016/01/23589471511_4722c88b69_b-2.jpg
źródło (https://c1.staticflickr.com/1/682/23589471511_4722c88b69_b.jpg)

kyniu
01-01-2016, 12:54
Bedziesz zadowolony. Ja sie tez zastanawialem nad 16-35/4 ale jak przegladalem rozne galerie to 17-40 wypadal lepiej. Oczywiscie nie patrz na rogi zdjecia bo padniesz :) Co Wy macie z tymi rogami? Nie sądzę, żeby mi to przeszkadzało, da się w ogóle nim zdjęcia robić ? :)

Akustyk - te przykłady (16-35 2.8 i 14-24) podałem trochę dla żartów, chodziło mi o to, że zawsze można znaleźć sobie powód aby sprzedać to co się ma i kupić coś lepszego (jaśniejszego, stabilizowanego). Tylko nie zawsze tego potrzebujemy. Ja szukam najlepszego stosunku jakości do ceny :)

PS. ładne fotki, używałeś filtra połówkowego?

becekpl
01-01-2016, 13:03
jak się pozbyć rogów?
trzeba się rozwieźć

merida
01-01-2016, 13:18
Rogi trzeba zaokrąglać ;) 17-40 to fajny wybór. Miałem dwie sztuki i jedna była super druga od niej odbiegała. Jak dobrze trafisz to będziesz zadowolony.

tomfoot
01-01-2016, 13:18
Ale trzeba się dokąd rozwieźć?

akustyk
01-01-2016, 14:12
PS. ładne fotki, używałeś filtra połówkowego?

a i owszem

mkamelg
01-01-2016, 18:42
tez te testy czytalem przed zakupem 16-35/4 ;)

w praktyce to wcale nie jest prawda. jest jakis tam spadek kontrastu, ale z flarowaniem nie zauwazylem problemow. wiec, owszem, nie jest to moze az taki god mode na sloce jak mial 17-40 ale na pewno nadal mowimy o szkle, ktorym bez zajakniecia mozna focic pod slonce. w odroznieniu od chocby 24-70/4 czy 70-200/4 IS (bo o 24-105/4 albo 70-200/4 nonIS nawet nie ma co wspominac). przykladow Tokin czy Tamronow tez nie wyciagam...

z tym stwierdzeniem ze 16-35/4 jest pod swiatlo gorszy od 17-40 jest IMHO troche jak z powiedzieniem, ze w Sharm-el-Sheik (20C) jest dzisiaj chlodniej niz w Hurghadzie (21C)... prawda to, ale za oknem na moim strychu jest aktualnie 5C, a moja malzonka wysyla mi z Polski fotki ze sniegiem ;) wiec uwierz mi, ten Sharm-el-Sheik jest wiecej niz wystarczajacy ;)


Nie pamiętam już czy czytałem jakieś głębsze testy przed zakupem kilka miesięcy temu ale pamiętam iż wyszedłem wczoraj na mróz i zrobiłem zdjęcie. Miałem go nie dawać do siebie na flickr no ale już, jest to SOOC i można go sobie ściągnąć w pełnym rozmiarze bo na chwilę odblokowałem taką możliwość.

https://flic.kr/p/BLDUCm

Jak słoneczko przeszło przez obiektyw to rozwaliło mi lewą stronę jeżeli chodzi o ostrość i zostawiło po sobie ślady. A jakie to widać na zdjęciu. Zdjęcie robiłem z ręki oczywiście z IS i za pomocą Live View. Osłona przeciwsłoneczna była założona a na obiektyw mam nakręcony filtr Cokin PURE Harmonie Multi-Coated UV.

Dopiero później zajrzałem tutaj Test Canon EF 16-35 mm f/4L IS USM - Odblaski - Test obiektywu - Optyczne.pl (http://www.optyczne.pl/331.9-Test_obiektywu-Canon_EF_16-35_mm_f_4L_IS_USM_Odblaski.html) i widocznie tak ma być.

Na tym chyba wypadałoby zakończyć bo robi się OT.

akustyk
01-01-2016, 19:06
Jak słoneczko przeszło przez obiektyw to rozwaliło mi lewą stronę jeżeli chodzi o ostrość i zostawiło po sobie ślady. A jakie to widać na zdjęciu. Zdjęcie robiłem z ręki oczywiście z IS i za pomocą Live View. Osłona przeciwsłoneczna była założona a na obiektyw mam nakręcony filtr Cokin PURE Harmonie Multi-Coated UV.

to moze sprawdz, czy to nie jest wina filtra najpierw! nie musi, ale jak juz chcesz dobrze ocenic sytuacje, to nie psuj obiektywu dodatkowo. oslona na slonce w kadrze na pewno nic nie poprawi, za to dodatkowa szybka przed przednia soczewka moze tylko zaszkodzic.


z tym ze to nadal jest IMHO, robienie Peweksu i mieszanie systemow walutowych. przy zdjeciu z takim sloncem w kadrze praktycznie wszystkie obiekywy leza. nawet nowe konstrukcje typu 24-70/4 pokaza wiecej artefaktow niz to co tutaj widac - a 24-70/4 to jest szklo wcale niepodatne na bliki. jak wezmiesz 24-105/4 to przy takim sloncu w kadrze bedzie masakra. a w tele pokroju 70-200/4 nonIS czy 70-300 L wystarczy slonce tuz przy krawedzi kadru (ale jeszcze poza kadrem) zeby powstal bardzo wyrazny efekt "zaslonki" (rozjasnienie i spadek konktrastu w calym kadrze)... a to tylko ze szkiel canonowskich, ktore przerabialem. taka Tokina 12-24 (jak zreszta wiele Tokin) pod swiatlo wyklada sie totalnie (mnostwo plamek rozsianych po kadrze)...


ja sie osobiscie spotkalem z dwoma szklami wzorowo odpornymi na flary - 17-40 i 300/4 nonIS. 16-35/4 jest bardzo i wyraznie blizszy tej dwojce niz wszelkie 24-xx(x), 70-xxx ktore przerabialem. pisanie o nim, ze "zle pracuje pod slonce" jest jak dla mnie duuuzym naduzyciem.

Merde
02-01-2016, 14:41
a wtedy moja 17-40 pod mlotek

A nie lepiej po prostu sprzedać? ;-)

Sunders
02-01-2016, 14:50
A nie lepiej po prostu sprzedać? ;-)

... lub bardziej szlachetnie - oddać potrzebującym :)

radiki
02-01-2016, 15:44
Chętnie przygarnę :lol:

salas
02-01-2016, 16:51
Wolę pod młotek!!!
Jak się trafi 16-35 w dobrej cenie to sie zobaczy

tomek s
15-01-2016, 13:13
Od czasu do czasu wpada mi do głowy taka myśl, może by kupić tego 6D, gdyby tylko było 1/8000s :twisted:
Wiem, że się da i może nie tak często potrzebne, ale mimo wszystko trochę mnie hamuje, używam tylko 35L i 85 1.8.
Kto się przesiadał np. z 5-tek i odczuł tego brak przy jasnych szkłach?
Pozdr.

tombas
15-01-2016, 14:11
ja sie przesiadłem z 5dmkII, i może ze 2 razy zobaczyłem jak "miga" mi na lcd 4000, generalnie jestem wiecej niz zadowolony, (a jeszcze wczesniej miałem mkI)

Macios
15-01-2016, 14:35
Tombas - a w czym widzisz największą różnicę? Pytam, bo też zastanawiam się nad taką zmianą.

tombas
15-01-2016, 14:46
pracuje głownie na srodkowym i ten wg. mnie jest znacznie lepszy niz w mkII, o wyzszości iso napisano juz chyba wszystko, tu nic odkrywczego nie wymysle, automatyczny balans bieli tez jest lepszy (mniej do obrabiania).ktoś na forum napisał ze obrazek jast podobny jak w mkII ale bardziej techniczny (i to jest chyba najtrafniejsze okreslenie) mnie on odpowiada

Macios
15-01-2016, 14:48
a co to znaczy techniczny?

tombas
15-01-2016, 14:54
hmmmm, dobre pytanie:mrgreen:
chłodniejszy, ostrzejszy, wyrazistrzy...może prostszy???;)

Macios
15-01-2016, 14:55
ok, dzięki:)

tombas
15-01-2016, 15:16
a i jeszcze taki drobiazg, po latach przy kompie wzrok juz nie ten, na lcd w mkII nie widziałem czy ktoś np. ma zamknięte oczy (np. po 10 godzinach focenia na weselu) a w 6D WIDZĘ!!!:lol:

BeatX
16-01-2016, 12:32
Warto wspomnieć, że LCD w 6D bardzo mocno przełamuje kolory - są mocno ocieplone.
Dla fotografów to nie problem, ale dla kogoś kto będzie filmował to taki przekłamany kolor z wyświetlacza jest istotnym problemem przy ustawieniu balansu bieli.

jinks
16-01-2016, 18:49
Nie tylko na monitorze. Ogólnie skóra z 6d wychodzi ocieplona, żółta .

MC_
16-01-2016, 18:57
Jakos nie zauwazylem.

eleroo
16-01-2016, 20:08
Mój wyświetlacz 6D nie ociepla, jeśli już to ochładza nieznacznie, co nie ma kompletnie żadnego znaczenia jeśli balans ustawię na szarą kartę (w zasadzie to generalnie nie ma znaczenia). To, co widzę na wyświetlaczu mało mnie wtedy obchodzi, bo wiem, że dane są zapisywane takie jak chcę. Zresztą, na podglądzie widzimy jotpega, więc to tylko jakaś tam uśredniona interpretacja RAWa, kształt zdjęcie nabiera na papierze przy pomocy kompa i kilku innych zabawek.

Zły balans na filmie też można skorygować w postprodukcji. Oczywiście lepiej mieć go ustawionego poprawnie od razu, ale nie sądzę, by niewielkie przekłamania wyświetlacza znacząco mogły wpływać na balans. Dla tych, co kręcą wesela aparatami to już w ogóle nie powinno mieć znaczenia, ich klienci mają różne monitory, różne telewizory i różne tablety i tych subtelnych różnic i tak nie wyłapią a jeśli są spostrzegawczy to zauważą, że film inaczej wygląda na jednym a inaczej na drugim. Ewentualne drobne ochłodzenie czy ocieplenie zniknie "pomiędzy". Jak ktoś chce mieć na pewno dobry balans bieli, to filmuje na odpowiedniej taśmie filmowej ;)

jaś
16-01-2016, 21:17
Nie tylko na monitorze. Ogólnie skóra z 6d wychodzi ocieplona, żółta .

to musi być jakiś przebieraniec nikona, o takich problemach słyszy się w konkurencyjnym systemie
ale z kronikarskiego obowiązku dopiszę to do wad tego korpusu - zaraz obok złego pomiaru światła z założonym dekielkiem na obiektyw i paroma innymi opisanymi w tym watku.

pan.kolega
17-01-2016, 09:07
Warto wspomnieć, że LCD w 6D bardzo mocno przełamuje kolory - są mocno ocieplone.
Dla fotografów to nie problem, ale dla kogoś kto będzie filmował to taki przekłamany kolor z wyświetlacza jest istotnym problemem przy ustawieniu balansu bieli.


Jestem na 100% pewien, że nie przekłamuje "mocno" bo używam 6d i mam gały. Pokazuje jpega, który zależy od ustawienia stylu i kilku innych ustawień, które nie mają żadnego wpływu na rawy. Więc jeśli twierdzisz, że mocno Ci przekłamuje, a zapomniałeś napomknąć przy jakich ustawieniach, to nie widzę w tym wiele konkretnej treści. Zrób reset do fabrycznych ustawień.

A że trochę przekłamuje, ale "słabo", to też jest pewne. Żeby mieć naprawdę wierny kolor ludzie kupują monitory za duże pieniądze i je kalibrują urządzeniami za duże pieniądze, a ty się spodziewasz, że wyświetlacz w korpusie zapewni wierny kolor? :roll:

jinks
18-01-2016, 19:29
to musi być jakiś przebieraniec nikona, o takich problemach słyszy się w konkurencyjnym systemie
ale z kronikarskiego obowiązku dopiszę to do wad tego korpusu - zaraz obok złego pomiaru światła z założonym dekielkiem na obiektyw i paroma innymi opisanymi w tym watku.
Nie sprowadzaj mnie do poziomu imbecyla fotograficznego. Jeśli masz doświadczenie z innymi pełnoklatkowymi korpusami canona i tego nie widzisz to przy wspomnianym Nikonie też nie zobaczysz.

maxwawa
19-01-2016, 01:39
Mi akurat kolory a już szczegolnie kolory skóry najbardziej odpowiadają w 5D classicu niż 6D.

maxwawa
19-01-2016, 13:51
...poza tym ostrość zdjęć w 5D classicu jest świetna nawet na starej 50-tce 1.8 od pełnej dziury jest ostro,
na 5D Mark II czy 6D trzeba już przymykać a i tak obraz jest lekko zmiękczony (prawdopodobnie za sprawą filtra na matrycy).

radiki
19-01-2016, 14:19
6D nie ma filtra górnoprzepustowego. To sprawa wyższej rozdzielczości matrycy jest.

sebcio80
19-01-2016, 16:21
6D nie ma filtra górnoprzepustowego. To sprawa wyższej rozdzielczości matrycy jest.

chyba jak sobie sam oderwiesz

radiki
19-01-2016, 16:49
Sorka, oczywiście myślałem o dolnoprzepustowym :oops:

sebcio80
19-01-2016, 17:57
Sorka, oczywiście myślałem o dolnoprzepustowym :oops:

sęk w tym, że według wszystkich testów nie ma to żadnego przełożenia na lepszą rozdzielczość , 5D3 ma ją lepszą bo ma trochę więcej Mpix,

radiki
19-01-2016, 18:36
No właśnie przecieź to samo napisałem.

RTB
03-02-2016, 01:26
Zastanawiam się nad zakupem 6d i mam pytanie o grip, jakie polecacie, a co omijać z daleka. Dzięki

pan.kolega
03-02-2016, 07:50
Sorka, oczywiście myślałem o dolnoprzepustowym :oops:

6d ma filtr dolnoprzepustowy, który ogranicza conieco rozdzielczość jak wiekszość aparatów. Nie ma tam nic nadzwyczajnego.

radiki
03-02-2016, 09:21
6d ma filtr dolnoprzepustowy, który ogranicza conieco rozdzielczość jak wiekszość aparatów. Nie ma tam nic nadzwyczajnego.

No właśnie chyba nie ma, aczkolwiek zdania są w tym temacie ponoć podzielone: Jak głupio wydać pieniądze na lustrzankę cyfrową – cz. 1 | FotoTok (http://blog.foto-net.pl/5dczy6d/)

mmteam
03-02-2016, 09:59
I to na zdjęciach widać?
Czy tylko w instrukcji wygląda lepiej ?

aptur
03-02-2016, 11:48
No właśnie chyba nie ma, aczkolwiek zdania są w tym temacie ponoć podzielone: Jak głupio wydać pieniądze na lustrzankę cyfrową – cz. 1 | FotoTok (http://blog.foto-net.pl/5dczy6d/)

Efekt mory w 6D mogę potwierdzić. Zdarza się sporadycznie i raczej nie jest problemem. Na pewno jednak 5D mk III jest aparatem bardziej trwałym i solidniej wykonanym. W mojej opinii 6D jest za bardzo plastikowy. Na szczęście obrazek jest dobry. W starej piątce i tak był lepszy :D

RTSiak
04-02-2016, 12:12
pastikowy slabo wykonany bla bla... a tak z ciekawosci komus juz sie rozpadlo w rekach 6d ze ciagle takie marudzenie jest? jak ktos ma rozwalic puche to bez roznicy czy to bedzie 5d3 czy 6d... jak chcecie pancerna puche to kupcie 7d albo 1dynke i przestancie marudzic ;]

pan.kolega
06-02-2016, 23:28
6D ma bez żadnych wątpliwości zwykły filtr dolnoprzepustowy, taki jak prawie wszystkie lustrzanki miewały i mają. Bardzo niewiele modeli nie ma, i wtedy producent o tym zawiadamia. Czy jest jakikolwiek poważny tekst, nie o filmach tylko o fotografii, który tak twierdzi i jakos to uzasadnia? Wszelkie materiały Canona pokazują normalny filtr. Tego filtra nie można tak sobie po prostu wyrzucić przy tej matrycy.

Dyskusja na ten temat juz była, i już wyjaśniałem, że ten wymysł, że nie niby filtra brak, bierze się od kamerunów, którzy "odkryli", że 6D daje większy efekt pikselizacji czy mory w video. Tylko w video, czego powód jest zupełnie inny niż brak tego filtra.
W fotografii 6D nie daje ma żadnej mory, która byłaby bardzo oczywista i częsta przy tej (bardzo umiarkowanej) gęstości matrycy, gdyby nie było filtra low-pass.

tkosiada
06-02-2016, 23:59
... W fotografii 6D nie daje ma żadnej mory...
No tutaj się nie zgodzę
Filtr takowy posiada, ale jest - jakby to wytłumaczyć- osłabiony
To samo zdjęcie, raw, otwarte w kompie przez win 10 i DPP wygląda troszkę inaczej bo program canonowski od razu mi to ładnie niweluje, ale sama przeglądarka zdjęć kompa juz nie. Czasem pojawiają się prążki na ubraniach
jako przykład http://zrcadlovkou.cz/wp-content/uploads/2011/10/shirt_video.jpg tego co czasem widzę bezpośrednio po otwarciu raw w standardowej przeglądarce
kompa
NIe przejmuję się tym bo w finalnym efekcjie przy konwersji na jpeg jest pięknie i czysto

pan.kolega
07-02-2016, 01:46
No tutaj się nie zgodzę
Filtr takowy posiada, ale jest - jakby to wytłumaczyć- osłabiony
To samo zdjęcie, raw, otwarte w kompie przez win 10 i DPP wygląda troszkę inaczej bo program canonowski od razu mi to ładnie niweluje, ale sama przeglądarka zdjęć kompa juz nie. Czasem pojawiają się prążki na ubraniach
jako przykład http://zrcadlovkou.cz/wp-content/uploads/2011/10/shirt_video.jpg tego co czasem widzę bezpośrednio po otwarciu raw w standardowej przeglądarce
kompa
NIe przejmuję się tym bo w finalnym efekcjie przy konwersji na jpeg jest pięknie i czysto

Filtry faktycznie są różnej "mocy" w różnych korpusach czy raczej próg filtra jest przy wyższej albo niższej rozdzielczości. Ja bym prosił o filtry raczej minimalne, żeby pozbyć się większości przypadków, ale nie zamulać nadmiernie ostrości.
Np. 5D1 wydaje się mieć słabszy filtr w stosunku do swojej dość rzadkiej matrycy, dzięki czemu zdjęcia wyglądają czysto i ostro, ale morę owszem można złapać.
Pewnie w 6D też można, ale trzeba uważać czy patrzy się na faktyczny pełny RAW czy jpeg bez żadnej kompresji przez jakieś monitory, przeglądarki czy softwary. Jeżeli nie ma mory w DPP przy sporym powiększeniu, to nie ma mory.

destro_thai
08-02-2016, 14:11
Czy 6d daję radę na ślubach? Fotografuję tylko pkt centralnym.. Jak jego praca w nieciekawych warunkach?

aptur
08-02-2016, 14:19
Czy 6d daję radę na ślubach? Fotografuję tylko pkt centralnym.. Jak jego praca w nieciekawych warunkach?

Spokojnie daje radę. Centralny bardziej czuły niż w 5D mk III.

andrew84
08-02-2016, 16:30
Czy 6d daję radę na ślubach? Fotografuję tylko pkt centralnym.. Jak jego praca w nieciekawych warunkach?
Po przesiadce z 50d jestem bardzo zadowolony. Też korzystam tylko z centralnego.

mkkaczy
08-02-2016, 17:49
Nie chcę wszczynać jakiś kłótni (raczej ciekawość), ale bardzo często czytam od użytkowników 6D "korzystam tylko z centralnego". Stąd mam kilka pytań, bo sam akurat używam dość często bocznych punktów:
1. Czy kadrujecie centralnym na oko i przekadrowujecie? U mnie np. na jasnych szkłach, czyli praktycznie na wszystkich to się nie sprawdza.
2. Czy rodzaj fotografii jaki uprawiacie daje jakąś zalete używania tylko centralnego ponad bocznymi? Ja np. robię na centralnym głównie sport, czasem zwierzeta w dalszej odległości, choć zwykle mam już tak przygotowane miejsce że używam bocznych.
3. Czy nie szkoda Wam wywalania znacznej części zdjęcia podczas kadrowania np. portretu w komputerze do trójpodziału? W ten sposób magiczne FF przechodzi w gorsze APS-C? Dodatkowo płaci się za matryce FF i za powierzchnie soczewek w obiektywie które tą matryce kryje.

Bartosz
08-02-2016, 18:34
ad.1 Kadrowanie centralnym da się wytrenować nawet na jasnych szkłach, staram się to robić tak by nie przesunąć płaszczyzny ostrości.
ad.2 Chyba nie ma żadnych zalet:), po prostu czasem konieczność. Chociaż boczne w 6d całkiem znośnie działają.
ad.3 nie kadruję zdjęć w komputerze, nie wiem po co miałbym to robić. Nieudane kadry traktuję przyciskiem "delete" już w aparacie.

pzdr

Eberloth
08-02-2016, 18:34
Przy przekadrowywaniu ostatnie pytanie jest bezzasadne. Tak, korzystam tylko z centralnego i przekadrowuję bo wydsje mi się, że to wygodniejsze/szybsze. Nie mam mega jasnych szkieł, a przy moich 35 f/2 IS oraz 100 f/2 i przekadrowywaniu rzadko gubię ostrość.

Bartosz
08-02-2016, 18:37
Przy przekadrowywaniu ostatnie pytanie jest bezzasadne. Tak, korzystam tylko z centralnego i przekadrowuję bo wydsje mi się, że to wygodniejsze/szysze. Nie mam mega jasnych szkieł, a przy moich 35 f/2 IS oraz 100 f/2 i przekadrowywaniu rzadko gubię ostrość.

Mam takie same obiektywy i też daję sobie radę z przekadrowywaniem. Nie przeszkadza mi to nawet na tyle, że postanowiłem zamienić 1dsII na 6d :)

photogambler
08-02-2016, 18:44
Nie chcę wszczynać jakiś kłótni (raczej ciekawość), ale bardzo często czytam od użytkowników 6D "korzystam tylko z centralnego". Stąd mam kilka pytań, bo sam akurat używam dość często bocznych punktów:
1. Czy kadrujecie centralnym na oko i przekadrowujecie? U mnie np. na jasnych szkłach, czyli praktycznie na wszystkich to się nie sprawdza.
2. Czy rodzaj fotografii jaki uprawiacie daje jakąś zalete używania tylko centralnego ponad bocznymi? Ja np. robię na centralnym głównie sport, czasem zwierzeta w dalszej odległości, choć zwykle mam już tak przygotowane miejsce że używam bocznych.
3. Czy nie szkoda Wam wywalania znacznej części zdjęcia podczas kadrowania np. portretu w komputerze do trójpodziału? W ten sposób magiczne FF przechodzi w gorsze APS-C? Dodatkowo płaci się za matryce FF i za powierzchnie soczewek w obiektywie które tą matryce kryje.

Ad.1.Na ogół dotyczy portretu.Mam wtedy czas,strzelam na boczne i na cetralny.Taki dubel na wszelki wypadek.Pomagam sobie LV.Dłubię w AF ,ale masz rację,jest problem więc zabezpieczam sie w ten sposób.
Ad.2. Zwierzeta i sport - do tego mam cropa nikona /7200/.Lekka puszka i szkła,AF z tą iloscią punktow "trzyma" przylepiony do obiektu.
Ad.3. Niestety szkoda ale lubię :-D

pan.kolega
08-02-2016, 20:27
Można dokładnie wyliczyć błąd fokusu wynikający z przekadrowania. Geometria prowadzi do bardzo prostego wyniku. Wskutek przekadrowania, bez brania poprawki, otrzymujemy BF w stosunku do ostrzenia wybranym punktem bocznym. Wielkość tego błędu zależy od pozycji tego wybranego punktu bocznego ( czyli o ile przekadrowano) i kąta widzenia (ogniskowej) obiektywu.
Np. dla kąta widzenia 50 stopni w poziomie (ogniskowa ok. 50 mm) przekadrowanie, względem ostrzenia skrajnym punktem 5d3 ( położonym na ok. 60% drogi od środka do brzegu kadru) da backfocus prawie 4% odległości od płaszczyzny ostrości.

Czyli z 1 metra to będzie 4 cm, a z 10 m 40 cm. Przy otworze f/1.4 z 1 m ma to znaczenie, z 10m już raczej nie.
Obiektywem 100 mm BF to już tylko mniej niż 1% odległości, i przy f/2 odegra rolę tylko z bardzo bliska.

Pamiętając, że jest to stały % odległości, przy pewnej wprawie można robić poprawkę.

A tak poza tym wszystkim, używam punktów bocznych w 6d z powodzeniem, 8-) kiedy mi się chce nimi manipulować. Do pionowych zdjęć mam nawet ustawiony górny punkt z automatu, do poziomych centralny.

jaś
08-02-2016, 21:10
Nie chcę wszczynać jakiś kłótni (raczej ciekawość), ale bardzo często czytam od użytkowników 6D "korzystam tylko z centralnego". Stąd mam kilka pytań, bo sam akurat używam dość często bocznych punktów:
1. Czy kadrujecie centralnym na oko i przekadrowujecie? U mnie np. na jasnych szkłach, czyli praktycznie na wszystkich to się nie sprawdza.
2. Czy rodzaj fotografii jaki uprawiacie daje jakąś zalete używania tylko centralnego ponad bocznymi? Ja np. robię na centralnym głównie sport, czasem zwierzeta w dalszej odległości, choć zwykle mam już tak przygotowane miejsce że używam bocznych.
3. Czy nie szkoda Wam wywalania znacznej części zdjęcia podczas kadrowania np. portretu w komputerze do trójpodziału? W ten sposób magiczne FF przechodzi w gorsze APS-C? Dodatkowo płaci się za matryce FF i za powierzchnie soczewek w obiektywie które tą matryce kryje.

1. właściwie tylko centralnym i przekadrowanie ale używam też bocznego skrajnego prawego (często) przy pionach i też działa, zastanawiałem jak to robię bo takie pytania już były (czy świadomie lub podświadomie jakoś wprowadza się korektę) ale nie potrafię powiedzieć najcześciej używam f1.8 ale przy f1.4 też nie mam problemów.
krajobraz robię tylko na centralnym i tu nie widzę problemów.
2. przy krajobrazie nie mam potrzeby używać innego, jak fotografuję człowieka to centralny nie ma żadnych zalet.
3. nie szkoda - bo nigdy nie kadruję w komputerze - kadr zarejestrowany jest kadrem ostatecznym - dlatego czasem narzekam na brak 100% kadru w kadrze to znaczy w wizjerze - obcięty wizjer to wymysł idioty w każdym przypadku nawet w fotografii krajobrazu - skazałby takiego na wieczne sprawdzanie niewidocznych brzegów kadru niech poczuje w pełni idiotyzm tego pomysłu.

daris
15-02-2016, 20:21
Witam,

jak próbuję sparować przez wifi 6d z win8 64bit wyskakuje : wft firewall settings przestał działać .

Czy ktoś ma ten problem ?

C>N
16-02-2016, 21:43
Od czasu do czasu wpada mi do głowy taka myśl, może by kupić tego 6D, gdyby tylko było 1/8000s :twisted:
Wiem, że się da i może nie tak często potrzebne, ale mimo wszystko trochę mnie hamuje, używam tylko 35L i 85 1.8.
Kto się przesiadał np. z 5-tek i odczuł tego brak przy jasnych szkłach?
Pozdr.

W typowych reporterskich warunkach nie ma to najmniejszego znaczenia. Ślubów raczej w tropikalnym słońcu nie robię, innych repo również ;)
W ostatnie wakacje, w chorwackim ostrym słońcu, przy mocno otwartych stałkach 1/4000 dawało radę. Poza wieloma plusami w stosunku do 5dmkII, minus w postaci 1/4000, to dla mnie nie minus.
P.S. dawno mnie nie było, to trochę odkopałem; )

gnd
17-02-2016, 01:30
Zawsze niby jest sztuczne ISO 50. Ale większej rozpiętości tonalnej to nie daje. W porównaniu do 5d mk2 w 6d nie podoba mi się ciepła tonacja. Gorzej mi się balans bieli ustawia.

a9a
17-02-2016, 02:49
Nie chcę wszczynać jakiś kłótni (raczej ciekawość), ale bardzo często czytam od użytkowników 6D "korzystam tylko z centralnego". Stąd mam kilka pytań, bo sam akurat używam dość często bocznych punktów:
1. Czy kadrujecie centralnym na oko i przekadrowujecie? U mnie np. na jasnych szkłach, czyli praktycznie na wszystkich to się nie sprawdza.
2. Czy rodzaj fotografii jaki uprawiacie daje jakąś zalete używania tylko centralnego ponad bocznymi? Ja np. robię na centralnym głównie sport, czasem zwierzeta w dalszej odległości, choć zwykle mam już tak przygotowane miejsce że używam bocznych.
3. Czy nie szkoda Wam wywalania znacznej części zdjęcia podczas kadrowania np. portretu w komputerze do trójpodziału? W ten sposób magiczne FF przechodzi w gorsze APS-C? Dodatkowo płaci się za matryce FF i za powierzchnie soczewek w obiektywie które tą matryce kryje.

1+2. Używam w 80% centralnego. Bocznych czasami, wiedząc że są gorsze.
Czasem nie da się zrobić centralnym jednak dobrego ujęcia. W fotografii koncertowej i teatralnej boczne się sprawdzają jeśli nie fotografuję mało kontrastowej sceny i nie robię idealnie pod światło.
3. Należy się nauczyć kadrować, by nie trzeba było ciąć w komputerze :)

eleroo
17-02-2016, 02:59
Ja chyba częściej korzystam z bocznych niż ze środkowego, albo po równo, nie przywiązuję do tego jakiejś wagi za bardzo, bardzo dużo ostrzę ręcznie poza tym. Landszafty ostrzę na hiperfokalną z reguły. Kadruję tylko jeśli potrzebuję wydruku o innych proporcjach niż 3:2, no nie po to mam ff, żeby wycinać z niej. Często robię wręcz odwrotnie, trzy fotki składam w jedną, ale to jak wiem, że duże wydruki będą potrzebne.

cobalt
17-02-2016, 07:51
A ja często wycinam z FF to co mi pasuje, bo ilość szczegółu i tak jest większa niż na aps-c. Pokrycie punktów AF jest rzadkie. 11-pktów w przypadku FF to słabe osiągnięcie. 5D3 ma więcej punktów w jednej grupie.
Widzę wpis o braku czasu 1/8000s. W przypadku posiadacza jasnych stałek ten czas to ostatnia sprawa na jaką bym zwracał uwagę. 1/4000s używam średnio raz na 2 lata, a jasnych obiektywów nie mam :).

BeatX
20-02-2016, 11:41
No a ja na przykład 1/8000 używam bardzo często w plenerze.
Jak jest piękna pogoda, i jak się chce focic w pełnym słońcu to przy f/2.0 to nie ma opcji - trzeba zjechać migawką do 1/8000 aby uniknąć przepaleń.
Jakbym miał wymieniać ograniczenia 6D, to właśnie zakres migawki zaraz po ilości punktów AF byłby na szczycie listy.

kulek855
20-02-2016, 12:41
Czytając te wszystkie opinie wnioskuję, że canonem 6d nie da się robić zdjęć. :-)

Bartosz
20-02-2016, 12:48
ograniczenie czasu do 1/4000s bywa upierdliwe przy jasnych szkłach (a w chwili obecnej mam tylko dwa szkła f2.0) ale ja używam filtrów polaryzacyjnych - nie dosyć, że mogą wiele poprawić w samym zdjęciu to jeszcze "kradną" ze 2EV...

MC_
20-02-2016, 13:21
Mam co prawda tylko 85/1.8 jako najjasniejsze, ale problemow nie mialem w Egipcie nigdy. W sloncu zawsze polar i przy iso 100 czasy maks 1/2000.

BeatX
20-02-2016, 16:13
Czytając te wszystkie opinie wnioskuję, że canonem 6d nie da się robić zdjęć. :-)

Ty w ogóle zastanawiałeś się nad tym, co napisałeś?
Czy tak napisałeś dla samego napisana, ot żeby po prostu napisać cokolwiek - bo tak :)

kulek855
21-02-2016, 13:22
Ty w ogóle zastanawiałeś się nad tym, co napisałeś?
Czy tak napisałeś dla samego napisana, ot żeby po prostu napisać cokolwiek - bo tak :)

Po pierwsze nie jesteśmy na "ty". Po drugie nie mam zamiaru komentować głupkowatych uwag.

Tom77
21-02-2016, 13:51
Po pierwsze nie jesteśmy na "ty". Po drugie nie mam zamiaru komentować głupkowatych uwag.

Przeczytaj jeszcze raz ten watek ze zrozumieniem

solti
21-02-2016, 14:00
Po pierwsze nie jesteśmy na "ty".
Od wczoraj korzystasz z internetu? Skoro piszesz na forum, to znaczy, że akceptujesz szeroko pojętą netykietę a zgodnie z nią, piszemy do siebie właśnie na "ty".

Tom77
21-02-2016, 14:11
Od wczoraj korzystasz z internetu? Skoro piszesz na forum, to znaczy, że akceptujesz szeroko pojętą netykietę a zgodnie z nią, piszemy do siebie właśnie na "ty".

Pan kulek855 wyraźnie napisał ze nie życzy sobie na "ty" a ty swoje

kulek855
21-02-2016, 14:14
Nie przesadzajcie :-). Po prostu nie życzę sobie by ktoś kto mnie atakuje pisał do mnie na "ty", według mnie zdanie nabiera wtedy pogardliwego tonu.

Poza tym na końcu swojej wypowiedzi wstawiłem emotkę która powinna dać do zrozumienia czytającemu, że zdanie było napisane z "przymrużeniem oka".

BeatX
21-02-2016, 15:28
Pan wybaczy Panie kulek855 :)
Ja nigdzie nie napisałem, że 6D nie na się robić zdjęć.
Napisałem jedynie o jego ograniczeniach, które są faktem nie podważalnym.
A to, że komuś te ograniczenia w niczym nie przeszkadzają to już inna sprawa.
Napisałem rzeczowo i na temat, a Pana odpowiedź to tak trochę jak u sfochowanej kobitki, czyli przegięcie pały - ze skrajności w skrajność.
I nie ma co się obrażać.

kulek855
21-02-2016, 16:17
I nie ma co się obrażać.
Nie obraziłem się. Traszkę się dziwię, że otrzymałem taką odpowiedź podsumowałem wątek ogólnie - nikogo nie cytowałem.

a9a
23-02-2016, 13:18
Po prostu nie życzę sobie by ktoś kto mnie atakuje pisał do mnie na "ty", według mnie zdanie nabiera wtedy pogardliwego tonu.
.


Nie spotkałem się jeszcze z internetowym forum, gdzie użytkownicy nie pisali by w formie na "Ty". W większości się nie znamy
i w realu jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi, ale forum to specyficzne miejsce, gdzie się przyjęło taką formę zwracania do
siebie, czy to na spokojnie, czy w ostrej dyskusji. Jak się to komuś nie podoba, to nikt nikogo nie zmusza do korzystania aktywnego
z forum, może taka osoba je tylko czytać.

poli_x
18-03-2016, 12:22
Ogólnie to ludzie będą zawsze narzekać, ja robiłem zdjęcia Canonem 5Dc, teraz mam 6D i otrzymałem to co miałem w 5Dc tylko że jeszcze w szerszym zakresie, mówię tu o dynamice czy wysokim ISO, korzystam prawie zawsze z punktu centralnego, i jestem zadowolony, zawsze można dołożyć do czegoś by mieć lepiej/więcej czy to body czy to szkło, czy to sprzęt studyjny czy statyw, trzeba umieć korzystać z tego co się ma.

jaceks
05-04-2016, 00:47
czy może wie ktoś jak odczytać przebieg migawki w 6d bez wizyty w serwisie?

tombas
05-04-2016, 07:54
czy może wie ktoś jak odczytać przebieg migawki w 6d bez wizyty w serwisie?
tak, np najnowsza wersja EOSInfo

gnd
05-04-2016, 08:55
czy może wie ktoś jak odczytać przebieg migawki w 6d bez wizyty w serwisie?
Magic latern też widzi.

PRZEMOLO79
05-04-2016, 08:57
Hmm tak przeglądam ten wątek o ograniczeniach w 6d o słabym AF o małej liczbie punktów o czasie 1/4000 że lipa o wolnej serii o słabej ergonomii o tym że nie jest cały "metalowy" i właśnie przesiadłem się z c70d na c6d i chyba zrobiłem największą głupotę sprzedając świetny aparat na rzecz wolnego zamulonego i w ogóle do d... :-) moje szkła to 35 50 85 + 24-105 L :shock:

tombas
05-04-2016, 12:14
właśnie przesiadłem się z c70d na c6d i chyba zrobiłem największą głupotę sprzedając świetny aparat na rzecz wolnego zamulonego i w ogóle do d...
Ty tak na serio?

PRZEMOLO79
06-04-2016, 08:12
Ty tak na serio?

Haha widzisz, zgrywam się :-) tyle zła się tu przelewa na temat tego Body (6d) a ja widzę wreszcie różnicę, stwierdziłem, że przechodzenie z cropa na cropa w Canonie nie ma sensu bo lepsza ergonomia szybsza seria, więcej Mpix. Teraz wiem że jak robię na iso 6400 czy nawet 12800 w pewnych sytuacjach zdjęcia będą i są dobre a tego potrzebowałem.

mmteam
06-04-2016, 12:46
Popieram
Odkąd mam 6d poprzednie 40d przestało zachwycać

Bangi
07-04-2016, 11:47
Pamiętam jak pojawiało się 6d i śmiałem się ze specyfikacji i że w ogóle to "lipny" aparat będzie, bo nie ma tylu bajerów (jak się okazuje w praktyce niepotrzebnych). Mam 6d już chyba trzeci roku, nastukane coś dzieśąt tysięcy zdjęć i... jakby się zepsuł to bym kupił ponownie ;)

PRZEMOLO79
07-04-2016, 13:52
Pamiętam jak pojawiało się 6d i śmiałem się ze specyfikacji i że w ogóle to "lipny" aparat będzie, bo nie ma tylu bajerów (jak się okazuje w praktyce niepotrzebnych). Mam 6d już chyba trzeci roku, nastukane coś dzieśąt tysięcy zdjęć i... jakby się zepsuł to bym kupił ponownie ;)

Ty byleś m.in moim wyznacznikiem przy kupnie tego body :-) Jestem szczerze powiedziawszy w szoku po przesiadce mam nastukane 20 zdjęć :-) słownie dwadzieścia pierwsza próba wczoraj późnym wieczorem w domu przy słabym oświetleniu ustawiłem AF na centralny miód łapał wszystko potem wszystkie AF z wyboru i o dziwo łapał nie gorzej niż centralny. Zapięty canon 50 f1,4 odżył w stosunku do APS-C tak na marginesie iso 10000 ziarno akceptowalne. Czego chcieć więcej?

aptur
07-04-2016, 13:57
Jestem szczerze powiedziawszy w szoku po przesiadce mam nastukane 20 zdjęć :-)

Wróć tutaj jak będziesz miał "nastukane" 20 tys.
6D to fajny sprzęt ale jeśli chodzi o jakość wykonania to jednak sporo odbiega od serii 5D. Nawet od starego 5D.

PRZEMOLO79
07-04-2016, 14:06
Wróć tutaj jak będziesz miał "nastukane" 20 tys.
6D to fajny sprzęt ale jeśli chodzi o jakość wykonania to jednak sporo odbiega od serii 5D. Nawet od starego 5D.
Oj nie badź taki sceptyczny fakt 5-tki są całe magnezowe ale i cięższe przez to. Moje poprzednie Body były z serii xxxD i xxD całe plastikowe i służyły przez lata. Mam nadzieję że zachwyt nad obrazkiem i innych obiektywach nie opadnie nic mi więcej nie trzeba i sam powiedz 5d mkII czy mkIII nie da innego obrazka...

tombas
07-04-2016, 14:34
Wróć tutaj jak będziesz miał "nastukane" 20 tys.
6D to fajny sprzęt ale jeśli chodzi o jakość wykonania to jednak sporo odbiega od serii 5D. Nawet od starego 5D.
mam "nastukane" 40K i nic mi nie odpadło, nadal jest w jednym kawałku, nie trzeszczy itd..., i o dziwo nadal robi zdjęcia, ale to akurat niewazne:mrgreen: (miałem 5d, i 5dII)

aptur
07-04-2016, 14:40
mam "nastukane" 40K i nic mi nie odpadło, nadal jest w jednym kawałku, nie trzeszczy itd..., i o dziwo nadal robi zdjęcia, ale to akurat niewazne:mrgreen: (miałem 5d, i 5dII)

Nie twierdzę, że to jest kiepski aparat. Sam używam :) Jednak wypowiedź kogoś kto zrobił nim 20 zdjęć jest łagodnie mówiąc mało wiarygodna.

RTSiak
07-04-2016, 19:54
Wróć tutaj jak będziesz miał "nastukane" 20 tys.
6D to fajny sprzęt ale jeśli chodzi o jakość wykonania to jednak sporo odbiega od serii 5D. Nawet od starego 5D.

tzn pod jakim wzgledem poza uszczelkami i magnezowym szkieletem?

aptur
07-04-2016, 20:04
tzn pod jakim wzgledem poza uszczelkami i magnezowym szkieletem?

Jakieś uszczelki tam są i korpus częściowo jest magnezowy. Wykorzystany plastik jest natomiast gorszej jakości niż w starej piątce a i tylne pokrętło jakby bardziej tandetne w dotyku było.
Ergonomia także nie każdemu może przypaść do gustu. Sam uchwyt jest OK, natomiast tam gdzie w starej piątce mogłem zablokować ekspozycję to w 6D napotykam przycisk AF ON. Może mało istotne ale denerwujące.
Dobra, koniec narzekania. To fajny aparat jest :)

Sajmon92
07-04-2016, 20:24
Kurde tak czytam ten temat a 6-stka już w drodze do mnie :D trochę mnie przeraziliście .
Przyznam szczerze, że gdyby d750 było canonowe to bym się nawet nie zastanawiał nad 6d .. mam nadzieje, że plastiki nie będą gorsze jak w 50d to byłbym zadowolony :D

aptur
07-04-2016, 20:32
Kurde tak czytam ten temat a 6-stka już w drodze do mnie trochę mnie przeraziliście .

Bez obaw. Jeśli nie miałeś wcześniej piątki to wszystko się tobie spodoba. Co najważniejsze obrazek jest praktycznie identyczny jak w 5D III.

Tom77
07-04-2016, 20:32
Od siebie dodam: kiepskie tylne kółko, szybko rysujący się plastik. Mi w okolicach 40 tys odpadła tabliczka opisowa na pokrętle nastaw.

Sajmon92
07-04-2016, 20:40
Bez obaw. Jeśli nie miałeś wcześniej piątki to wszystko się tobie spodoba. Co najważniejsze obrazek jest praktycznie identyczny jak w 5D III
No mi chodzi tylko i wyłącznie o obrazek, bo czaiłem się też na 5d II, no ale większość egzemplarzy, które widziałem były już dość dojechane, a cena nie kalkulowała mi się zupełnie do nowego 6d.
50d super sprawa no, ale obrazek kicha ISO max 800 i to naprawdę taki maks.
Teraz jeszcze jakieś szkło dodatkowe... kurde, że też nie mogłem się zainteresować czymś innym, tańszym np. kopaniem piłki :D

aptur
07-04-2016, 20:47
Teraz jeszcze jakieś szkło dodatkowe

Co masz za szklarnię i co fotografujesz?


kurde, że też nie mogłem się zainteresować czymś innym, tańszym np. kopaniem piłki
Też mi to czasami przychodzi na myśl jak czytam ile zarabia taki przeciętny kopacz :)

Tom77
07-04-2016, 20:47
No mi chodzi tylko i wyłącznie o obrazek, bo czaiłem się też na 5d II, no ale większość egzemplarzy, które widziałem były już dość dojechane, a cena nie kalkulowała mi się zupełnie do nowego 6d.
50d super sprawa no, ale obrazek kicha ISO max 800 i to naprawdę taki maks.
Teraz jeszcze jakieś szkło dodatkowe... kurde, że też nie mogłem się zainteresować czymś innym, tańszym np. kopaniem piłki :D

To body z jakością obrazka z body 2 razy droższego. Na czymś musieli zaoszczędzić. Tak czy siak to świetna puszka

Sajmon92
07-04-2016, 20:52
Teraz mam Sigme 17-50 no i 50 1.8.
Zamierzam zrobić tak : zostawić 50 1.8 potem je jakoś sprzedać i dołożyć do 85 1.8
Potrzebuje coś szerszego i nie mam na myśli UWA tylko jakieś 24 - 30 mm, ale to dopiero ocenie jak zobaczę o ile różni sie 50 mm na cropie i ff.
Na dzień dzisiejszy brałbym 35 2.0, bo bardzo mi się podoba jakość obrazka no i cena nie zabija, ale nie wiem czy nie będzie za wąsko, żeby strzelić jakiegoś landszafta.

aptur
07-04-2016, 20:58
50d super sprawa no, ale obrazek kicha ISO max 800 i to naprawdę taki maks.

ISO 25600 z 6D

https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://i1148.photobucket.com/albums/o561/aptur1/IMG_3463_zpsw9vaqnje.jpg)

--- Kolejny post ---


Teraz mam Sigme 17-50 no i 50 1.8.
Zamierzam zrobić tak : zostawić 50 1.8 potem je jakoś sprzedać i dołożyć do 85 1.8
Potrzebuje coś szerszego i nie mam na myśli UWA tylko jakieś 24 - 30 mm, ale to dopiero ocenie jak zobaczę o ile różni sie 50 mm na cropie i ff.
Na dzień dzisiejszy brałbym 35 2.0, bo bardzo mi się podoba jakość obrazka no i cena nie zabija, ale nie wiem czy nie będzie za wąsko, żeby strzelić jakiegoś landszafta.

Dobrze kombinujesz. 35/2.0 to bardzo fajne szkło. Do typowego landszafta i tak będziesz potrzebować troszkę szerzej.

5pirit
08-04-2016, 08:10
Trochę mnie śmieszy jak ktoś pisze o plastikowości 6D. Nie kupuję takiego sprzętu żeby nim rzucać tylko zdjęcia robić. Tak na słowo honoru, ilu waszym znajomym spadła lustrzanka taka typu 5D, 5D mk xx albo 6D?

chester_jds
08-04-2016, 08:48
Ja nawet z trzycyfrowych body byłem zadowolony pod kątem trwałości. Co nie zmienia faktu, że są tacy, którzy pancernych właściwości aparatu rzeczywiście potrzebują i je wykorzystują, więc czemu im ich nie dać? Natomiast ślub (a jak czytam to forum, to główne zastosowanie aparatów) rzeczywiście survivalem nie jest i prędzej można oberwać mgłą lakieru czy kawałkiem tortu, niż kamieniem ;)

marlo
08-04-2016, 09:02
Plastiki w 6D są znacznie lepsze niż w 60 / 70D. Przypomina to magnezowe body tak zwanym chwytem, ale to jednak nie to, co czucie magnezowego body w ręku;)Ergonomia taka sobie, wizjer nie kryje 100% i ta powolność... ale jakość zdjęć owszem robi wrażenie :)

kmeg
08-04-2016, 09:33
Trochę mnie śmieszy jak ktoś pisze o plastikowości 6D. Nie kupuję takiego sprzętu żeby nim rzucać tylko zdjęcia robić. Tak na słowo honoru, ilu waszym znajomym spadła lustrzanka taka typu 5D, 5D mk xx albo 6D?

Mi 50tka (a to w zasadzie to samo co 5dmk2) wysuneła się z z plecaka i spadła z jakiś 30 cm max. Efekt: w desce podłogowej wgniecenie po osłonie obiektywu, osłona obiektywu wbiła się w filtr UV (długo się napracowałem aby ją wyjąć), 10-22 zablokowało całkowicie pierścień ostrości i się wygieła. Kiedyś przy siadaniu będąc na pasku grzmotneła mi o murek, z którego odkruszył się kawałek (wiec grzmot był mocny). Miałem kilka takich akcji a generalnie o sprzęt dbam. Rodzinie 5dmk2 też parę razy grzmotneła. To nie są jednak żadne dowody, że plastikowość 6d to wada...

mkkaczy
08-04-2016, 09:49
Trochę mnie śmieszy jak ktoś pisze o plastikowości 6D. Nie kupuję takiego sprzętu żeby nim rzucać tylko zdjęcia robić. Tak na słowo honoru, ilu waszym znajomym spadła lustrzanka taka typu 5D, 5D mk xx albo 6D?
Mi kilka razy piatka upadała, jednak były to małe upadki że nawet 6D śmiało by wytrzymało, a raz że nawet magnez nie wytrzymał i pękł. Jednak wszystko w dalszym ciągu działało jak powinno.

https://canon-board.info/imgimported/2015/01/wa5e9z-1.jpg
źródło (https://imageshack.com/i/idwa5e9zj)
Druga sprawa to uszczelnienia. W tamtym roku wpadła mi piątka do rzeki, ale szybko otrzepałem z wody i działa, choć tu chyba w 6D jest też dobrze. A przynajmniej powinno być w poszcze dla podróżnika.
Ogólnie potrzebuję magnezowe puszki, ale raczej jest tak że magnezowe puszki mają to, czego potrzebuję ja. (AF, kl/s, joystick itd.)

salas
08-04-2016, 09:49
mi 6d spadło z łóżka jak statyw do torby montowałem, poleciało z pół metra ale walnęło chyba najmocniej na płytkę od statywu :mrgreen: nie znalazłem śladów upadku.

robson999
08-04-2016, 10:42
6D jest w miarę dobrze wykonany. Denerwuje mnie tylko ścierająca się farba pod spodem korpusu.

Bangi
08-04-2016, 16:46
Ty byleś m.in moim wyznacznikiem przy kupnie tego body :-) Jestem szczerze powiedziawszy w szoku po przesiadce mam nastukane 20 zdjęć :-) słownie dwadzieścia pierwsza próba wczoraj późnym wieczorem w domu przy słabym oświetleniu ustawiłem AF na centralny miód łapał wszystko potem wszystkie AF z wyboru i o dziwo łapał nie gorzej niż centralny. Zapięty canon 50 f1,4 odżył w stosunku do APS-C tak na marginesie iso 10000 ziarno akceptowalne. Czego chcieć więcej?

Cieszę się, że pomogłem; )

akustyk
08-04-2016, 21:36
Trochę mnie śmieszy jak ktoś pisze o plastikowości 6D. Nie kupuję takiego sprzętu żeby nim rzucać tylko zdjęcia robić. Tak na słowo honoru, ilu waszym znajomym spadła lustrzanka taka typu 5D, 5D mk xx albo 6D?
Spadac to mi moze 6tka nie spadla. Ale zdarzylo mi sie focic z topniejacymi soplami nad glowa (las po porannym sniegu) i 6d dostal kilkoma kroplami, po ktorych pol dnia mu "zniknal" gorny LCD (nic nie wyswietlal)... troche malo uspokajajace jesli chcialoby sie ten korpus tulac po mroznych i wilgotnych krajach :(


Plastiki w 6D są znacznie lepsze niż w 60 / 70D.
Ogolnie to ja jakos nie mam zastrzezen do materialow 6d. Dla mnie to one nawet sa fajniejsze niz 5d mk2, ktory w porownaniu z 5d mk1 wydawal sie "standecony" (troche jak roznica miedzy 10d a 20d jesli ktos pamieta)...

Ale to "czucie"materialow ma raczej malo wspolnego z ich realna solidnoscia. Mnie osobiscie organoleptycznie bardzo odpowiada 100d (milo to pod palcami czuc) ale nie robmy sobie zludzen, ze to jest korpus zaprojektowany na solidne meczenie ;)


Mi 50tka (a to w zasadzie to samo co 5dmk2) wysuneła się z z plecaka i spadła z jakiś 30 cm max. Efekt: w desce podłogowej wgniecenie po osłonie obiektywu, osłona obiektywu wbiła się w filtr UV (długo się napracowałem aby ją wyjąć), 10-22 zablokowało całkowicie pierścień ostrości i się wygieła. Kiedyś przy siadaniu będąc na pasku grzmotneła mi o murek, z którego odkruszył się kawałek (wiec grzmot był mocny). Miałem kilka takich akcji a generalnie o sprzęt dbam. Rodzinie 5dmk2 też parę razy grzmotneła. To nie są jednak żadne dowody, że plastikowość 6d to wada...

Testow uderzeniowych nie udalo mi sie przeprowadzic, ale 2 korpusy Canona zamoczylem w wodzie. Najpierw 30d zlecial mi ze statywem do wody morskiej. Po odczyszczeniu w domu na kaloryferze doszedl do siebie i jeszcze 3 lata focil. Tyle co ze przy przegladaniu zdjec nie mozna mu bylo za szybko krecic tylnym kolkiem, bo glupial. Po tych 3 latach serwis go rozkrecal w celu gruntownego czyszczenia i okazalo sie, ze jest jednak silnie skorodowany i ponowne skrecanie nie ma sensu. Pewnie gdyby go nie rozkrecili to jeszcze by dzialal...
Gorzej bylo z obiektywem. W Tokinie 12-24 po jakims pol roku klapla slynna tokinowa "tasiemka" i szklo rzucalo Err przy przymykaniu przyslony...

Drugi korpus ktory topilem to 5d mk2. Chlupnal mi do stawu i mimo, ze go w mgnieniu oka wyjalem, to cieklo z niego jak z sita. W ciagu godziny byl w serwisie, gdzie go w trybie pilnym i na poduszkach rozebrano i wysuszono. Po czym dzialal jak zloto i nawet obiektyw (17-40) "odzyskal" po tygodniu silnik AF. Po latach uzywania zawiozlem korpus i szklo na gruntowny przeglad i nie znaleziono sladow korozji, wiec ten pierwszy serwis dobrze wykonal swoja robote. A i sprzet okazal sie bardziej odporny na wode, niz mozna by sie tego spodziewac...

chrisNI
08-04-2016, 21:57
Bzdury wypisujá ci co im pingiel skacze że Nie mogá przaesiáść się na Plastikowe FF. Ludziska puszka Nie służy do wbijania gwoździ a w razie potrzeby tym plastikiem można naprawdę mocno przyłożyć I penne że się nie rozpadnie :). Mam 60D, 6D I 5Dmk3. Dwa pierwsze używam extremalnie wspinajác się w gòrach I body wisi na Rapidzie. Nieraz zaliczyły skałki I tylko raz uszkodziłem szkiełko gòrnego wyświetlacza w 60D. 6D jest doskonały na wszelkie wojaże a 5tka ... No còż mimo magnezowego body dobra ale do studio. Pozatym jeszcze jedna wielka korzyść z 6D mimo plastikiu . Super duplicator do negatywòw bo jest FF I bije wszystkie skanery na łeb... No chyba że ktoś zainwestował w bębnowy .

Tom77
08-04-2016, 22:03
Bzdury wypisujá ci co im pingiel skacze że Nie mogá przaesiáść się na Plastikowe FF. Ludziska puszka Nie służy do wbijania gwoździ a w razie potrzeby tym plastikiem można naprawdę mocno przyłożyć I penne że się nie rozpadnie :). Mam 60D, 6D I 5Dmk3. Dwa pierwsze używam extremalnie wspinajác się w gòrach I body wisi na Rapidzie. Nieraz zaliczyły skałki I tylko raz uszkodziłem szkiełko gòrnego wyświetlacza w 60D. 6D jest doskonały na wszelkie wojaże a 5tka ... No còż mimo magnezowego body dobra ale do studio. Pozatym jeszcze jedna wielka korzyść z 6D mimo plastikiu . Super duplicator do negatywòw bo jest FF I bije wszystkie skanery na łeb... No chyba że ktoś zainwestował w bębnowy .

Tutaj nie chodzi o to czy to jest plastik czy magnez. Plastikową obudowę tez można zrobić dobrej jakości.

P.S.
Czy tylko ja widzę krzaki w postach chrisNI ?

chrisNI
08-04-2016, 22:23
Pisałem już do Adminòw. Z mòj IPad generuje polskie znaki , ale tylko na tym forum sá krzaczki :(

pan.kolega
08-04-2016, 22:37
Drugi korpus ktory topilem to 5d mk2. Chlupnal mi do stawu...

Topienie topieniu nierówne bo różnica kiędzy wodą w stawie a wodą morską dla kiszek korpusu czy obiektywu jest jak różnica między grypą i rakiem. Teoretycznie jedno i drugie może wykończyć człowieka, ale na tym podobieństwo się kończy.

Tom77
08-04-2016, 22:46
Spadac to mi moze 6tka nie spadla. Ale zdarzylo mi sie focic z topniejacymi soplami nad glowa (las po porannym sniegu) i 6d dostal kilkoma kroplami, po ktorych pol dnia mu "zniknal" gorny LCD (nic nie wyswietlal)... troche malo uspokajajace jesli chcialoby sie ten korpus tulac po mroznych i wilgotnych krajach :(


Ogolnie to ja jakos nie mam zastrzezen do materialow 6d. Dla mnie to one nawet sa fajniejsze niz 5d mk2, ktory w porownaniu z 5d mk1 wydawal sie "standecony" (troche jak roznica miedzy 10d a 20d jesli ktos pamieta)...

Ale to "czucie"materialow ma raczej malo wspolnego z ich realna solidnoscia. Mnie osobiscie organoleptycznie bardzo odpowiada 100d (milo to pod palcami czuc) ale nie robmy sobie zludzen, ze to jest korpus zaprojektowany na solidne meczenie ;)



Testow uderzeniowych nie udalo mi sie przeprowadzic, ale 2 korpusy Canona zamoczylem w wodzie. Najpierw 30d zlecial mi ze statywem do wody morskiej. Po odczyszczeniu w domu na kaloryferze doszedl do siebie i jeszcze 3 lata focil. Tyle co ze przy przegladaniu zdjec nie mozna mu bylo za szybko krecic tylnym kolkiem, bo glupial. Po tych 3 latach serwis go rozkrecal w celu gruntownego czyszczenia i okazalo sie, ze jest jednak silnie skorodowany i ponowne skrecanie nie ma sensu. Pewnie gdyby go nie rozkrecili to jeszcze by dzialal...
Gorzej bylo z obiektywem. W Tokinie 12-24 po jakims pol roku klapla slynna tokinowa "tasiemka" i szklo rzucalo Err przy przymykaniu przyslony...

Drugi korpus ktory topilem to 5d mk2. Chlupnal mi do stawu i mimo, ze go w mgnieniu oka wyjalem, to cieklo z niego jak z sita. W ciagu godziny byl w serwisie, gdzie go w trybie pilnym i na poduszkach rozebrano i wysuszono. Po czym dzialal jak zloto i nawet obiektyw (17-40) "odzyskal" po tygodniu silnik AF. Po latach uzywania zawiozlem korpus i szklo na gruntowny przeglad i nie znaleziono sladow korozji, wiec ten pierwszy serwis dobrze wykonal swoja robote. A i sprzet okazal sie bardziej odporny na wode, niz mozna by sie tego spodziewac...

Jak to już wspomniał Pan kolega różnica między słodką a słoną wodą jest olbrzymia. Na wodę odporne to może być body z uszczelkami natomiast elektronika czy to w aparacie za 500 zł czy 10000 zł będzie tak samo podatna na korozję. Masz szczęście to zalany aparat podziała kilka lat, jeżeli woda trafi w czuły punkt to aparatu nawet nie odpalisz.

radiki
08-04-2016, 22:47
Chcecie topić aparaty w wodzie, to sobie kupcie coś w wodoodpornej obudowie. 6D ma służyć do robienia normalnych zdjęć, a nie podwodnych. Można oczywiście przekonywać, że taki słaby, bo kąpania w morzu nie wytrzymuje. Ale imho to jakaś totalna paranoja jest ...

Eberloth
08-04-2016, 22:53
Mnie kiedyś spust migawki w 50D załatwiły 4 krople deszczu. Kąpiel kąpieli nierówna ;)

pan.kolega
08-04-2016, 22:58
Pisałem już do Adminòw. Z mòj IPad generuje polskie znaki , ale tylko na tym forum sá krzaczki :(

Cósik chyba źle z Twoim iPadem jako że ja płodzę większość postów, włącznie z niniejszym, na tymże urządzeniu i dotąd nic nie krzaczyło.
Test: Škoda Citroën, ale fenêtre już nie przejdzie.

Kolekcjoner
14-04-2016, 00:53
Pisałem już do Adminòw. Z mòj IPad generuje polskie znaki , ale tylko na tym forum sá krzaczki :(


Cósik chyba źle z Twoim iPadem jako że ja płodzę większość postów, włącznie z niniejszym, na tymże urządzeniu i dotąd nic nie krzaczyło.
Test: Škoda Citroën, ale fenĂŞtre już nie przejdzie.
Dokładnie. Ja też piszę z iPada i jest ok.

kmeg
14-04-2016, 07:21
Super duplicator do negatywòw bo jest FF I bije wszystkie skanery na łeb... No chyba że ktoś zainwestował w bębnowy .

A ICE ma ? :) Z tym biciem starszych dobrych skanerów do klisz (Minolta Elite/ wyższe DiImage, Coolscan, etc to bym tak nie przesadzał).

photogambler
30-05-2016, 11:51
Mnie kiedyś spust migawki w 50D załatwiły 4 krople deszczu. Kąpiel kąpieli nierówna ;)Z szacunkiem, współczuję - ale z ciekawości: jak liczyłeś krople?? ;-)

mystical
22-06-2016, 10:40
Czy ktoś się przesiadał bezpośrednio z 40d na 6d? Chodzi mi o wrażenia tuż po zmianie i opinie na temat plusów i minusów. Puszka już dość obeznana, wady i zalety znam z forum i innych miejsc w sieci, ale chodzi mi jeszcze o jakieś niuanse, osobiste lajki i dislajki. Jak się domyślam z AF (celność i szybkość) będzie gorzej? Czas 1/4000 mi w zupełności wystarczy, jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się potrzebować 1/8000.

akustyk
22-06-2016, 10:54
Czy ktoś się przesiadał bezpośrednio z 40d na 6d? Chodzi mi o wrażenia tuż po zmianie i opinie na temat plusów i minusów. Puszka już dość obeznana, wady i zalety znam z forum i innych miejsc w sieci, ale chodzi mi jeszcze o jakieś niuanse, osobiste lajki i dislajki. Jak się domyślam z AF (celność i szybkość) będzie gorzej? Czas 1/4000 mi w zupełności wystarczy, jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się potrzebować 1/8000.

40D to przy 6D demon AF.

natomiast obrazek... no to juz nie ma co porownywac ;)

Macios
22-06-2016, 11:05
Ja przesiadłem się z 50D na 5dmkII i jeśli chodzi o działanie spustu i AF, to tak jakbym zaczął jeździć z zaciągniętym ręcznym hamulcem. Natomiast obraz wynagradza wiele:)

mmteam
22-06-2016, 11:06
Miałem podobne rozterki
I nie przesiadłem się

Dosiadlem się

Kupiłem 6d ale 40d został do obsługi tele. Mimo to generalnie 6d dla mnie lepszy pod każdym względem. Zarówno ergonomii jak i obrazka

mystical
22-06-2016, 11:39
40D to przy 6D demon AF.

Właśnie tego się boję. Jakby się dało wykręcić matrycę z 6d i wsadzić do 40d to nie miałbym wcale powodu do zastanawiania się :)



Natomiast obraz wynagradza wiele

Dokładnie, mi najbardziej chodzi o używalne ISO - coraz bardziej ogranicza mnie skromne 800 w 40d - a i to zaszumione.

mmteam
22-06-2016, 11:42
ISO
Zależy do czego ta fota i jakie powiększenie
Na 6d to i na 12800 wychodzi całkiem dobrze ☺

mystical
22-06-2016, 11:55
ISO

No wiem, wiem... Jak się człowiek spieszy... itd :) Już zmieniłem.

Z różnych przyczyn w ostatnim czasie muszę focić w świetle zastanym, najczęściej niedostatecznym. Na ISO 3200 zdjęcia są prawidłowo naświetlone, ale nie do użytku (jakiegokolwiek). Na 800 najczęściej są ok, ale za ciemne. Rozjaśnianie w postprodukcji wprowadza szumy i tak kółko się zamyka. Z pewnością każdy zmieniający sprzęt ma takie przemyślenia, więc domyślam się, że nic nowego nie wymyśliłem :)

mmteam
22-06-2016, 12:10
Jeśli na 3200 są nieizyteczne to z 40d pewnie 400 będzie za duzo

radiki
22-06-2016, 13:30
No wiem, wiem... Jak się człowiek spieszy... itd :) Już zmieniłem.

Z różnych przyczyn w ostatnim czasie muszę focić w świetle zastanym, najczęściej niedostatecznym. Na ISO 3200 zdjęcia są prawidłowo naświetlone, ale nie do użytku (jakiegokolwiek).
Wnioskuję, że piszesz o 40d?

mystical
22-06-2016, 15:35
Wnioskuję, że piszesz o 40d?

Oczywiście, o 6d na razie po cichu myślę i nie miałem jeszcze okazji nim fotografować.

mmteam
22-06-2016, 16:41
Oczywiście, o 6d na razie po cichu myślę i nie miałem jeszcze okazji nim fotografować.
To się nie dogadalismy

Podjedz z karta pamieci do jakiegoś sklepu np MM lub cokolwiek i zrób kilka fotek na różnym ISO. W takich sklepach zazwyczaj nie brakuje dobrych obiektów do testowania

Ja wczoraj testowałem w ten sposob 2 tele obiektywy
Nic tak nie da odczuć różnic jak własne testy

mystical
22-06-2016, 17:59
To się nie dogadalismy

Ano nie dogadaliśmy się, ja o body, Ty o obiektywach :)

Obiektyw mam ze światłem 2.8, ale przy potrzebie dużej głębi muszę go przymykać conajmniej do f/8. Przy braku możliwości użycia lampy muszę wydłużać czasy. Statyw pomaga, ale nie zawsze się da. Krócej niż 1/50 raczej nie utrzymam, więc w rachubę wchodzi jedynie podnoszenie ISO. Jednak przy 800 jest już na tyle dużo szumów, że muszę często odpuścić sobie zdjęcia. No i stąd marzenia o 6d i używalnym ISO6400...

mmteam
22-06-2016, 18:15
Stąd sugestia
Idź do jakiegos sklepu i poród zdjęcia. Dam zobaczysz
Dla mnie 6d po 40d to przepaść
Oczywiście na plus

mmteam
22-06-2016, 18:20
Ano nie dogadaliśmy się, ja o body, Ty o obiektywach :).

Nie dogadalismy się o ISO
Myślałem ze 3200 w 6d się Tobie nie podoba

mystical
22-06-2016, 19:42
Dla mnie 6d po 40d to przepaść
Oczywiście na plus

Właśnie tego się spodziewam, chciałem się tylko upewnić.

worms
13-07-2016, 19:41
Witam wszystkich.
Przesiadłem się z 550D na 6D i jestem mega zadowolony, przepaść niesamowita.
Oczywiście czytam ten temat, ale dopiero jestem na stronie 403 i zanim dotrę do końca to trochę czasu upłynie, cierpliwości już nie mam by dłużej czekać.
Więc zapytam czy mikroregulacja w body, ma jakiś negatywny wpływ na obiektyw lub body i może to wpłynąć na szybsze zużycie czegoś i konieczność odwiedzania serwisu częściej.

Mimo że obiektyw ostrzył bez zastrzeżeń, przynajmniej nic nie wzbudzało moich wątpliwości, to postanowiłem sobie jeszcze raz cyknąć tablice testową FocCal22XL, wyszedł mi FF 70mm i dałem +10 na regulacji teraz jest idealnie.

Czy ktoś może ma jakieś stwierdzenia na ten temat?
Jaki czytnik polecacie do extreme pro 95MB/s?

aptur
13-07-2016, 19:46
Więc zapytam czy mikroregulacja w body, ma jakiś negatywny wpływ na obiektyw lub body i może to wpłynąć na szybsze zużycie czegoś i konieczność odwiedzania serwisu częściej.

Bez obaw. Kręć ile wlezie.

Mimo że obiektyw ostrzył bez zastrzeżeń, przynajmniej nic nie wzbudzało moich wątpliwości, to postanowiłem sobie jeszcze raz cyknąć tablice testową FocCal22XL, wyszedł mi FF 70mm i dałem +10 na regulacji teraz jest idealnie.

Czy ktoś może ma jakieś stwierdzenia na ten temat?
Jeśli jest idealnie to nie ma się co przejmować.

worms
15-07-2016, 05:55
Jeszcze jedna sprawa, czy mogę wyciągnąć więcej z tele i makro, dokupując coś dodatkowego do body, co oczywiście będzie dobrze współpracowało z 100L i 150-600 i 6D?
Podejrzewam że są to jakieś pierścienie chyba Kenko, ale dokładnie nie wiem jaki i czy jeden wystarczy.

pan.kolega
15-07-2016, 17:38
Mimo że obiektyw ostrzył bez zastrzeżeń, przynajmniej nic nie wzbudzało moich wątpliwości, to postanowiłem sobie jeszcze raz cyknąć tablice testową FocCal22XL, wyszedł mi FF 70mm i dałem +10 na regulacji teraz jest idealnie.


A który to obiektyw?


Jeszcze jedna sprawa, czy mogę wyciągnąć więcej z tele i makro, dokupując coś dodatkowego do body, co oczywiście będzie dobrze współpracowało z 100L i 150-600 i 6D?
Podejrzewam że są to jakieś pierścienie chyba Kenko, ale dokładnie nie wiem jaki i czy jeden wystarczy.

Sa też pierścienie Canona. Takie, które nie przenosza AF sa bardzo tanie, można kupić na testy co z tego wyjdzie, byle nie były zbyt badziewne, bo szkoda body i obiektywu. 25 mm da Ci powiększenie prawie 1.4x z 100L. Niestety im dalej odunięty obiektyw, tym ciemniej. Już nawet bez żadnych pierścieni jasność tego obiektywu spada o ponad 2 EV (f/5.9) przy minimalnej odległości ostrzenia czyli powiększeniu 1x. Więc trzeba sporo światła, ale z 6d da się.

worms
16-07-2016, 20:44
Obiektyw z sygnaturki Tamron 24-70 2.8f.

Przypomniałem sobie o którym to konwenter mi chodziło Konwerter Kenko Pro 300 DGX 2x do Canona FV Konwerter Kenko Pro 300 DGX 2x do Canona FV (6108122810) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/konwerter-kenko-pro-300-dgx-2x-do-canona-fv-i6108122810.html)
Tani nie jest, ale właśnie chyba w jakimś temacie padło że super się sprawuje do makro i do fotek np. księżyca.
Mocno się nad nim zastanawiam, tylko czy nic lepszego nie znajdę w tej cenie?

marcin_g
18-07-2016, 16:41
Kupiłem 6D, co prawda to alternatywa dla mojego 5dmII, ale w niedzielę, postanowiłem właśnie pracować tylko tym aparatem podczas uroczystości chrztu. Jestem pod wrażeniem jeśli chodzi o szybkość i współprace z sigmą 35mm 1.4, tryb cichej pracy również świetnie się sprawdził podczas mszy św. Porównałem sobie też te same czułości ISO 1000, w 6D znacznie lepiej to wygląda. Mam jeszcze jeden plan, a mianowicie zakup 7dmII, ale czy warto zamieniać wysłużona 5dmII? Hmmm... z tym dylematem jeszcze się prześpię.

aptur
18-07-2016, 16:45
Mam jeszcze jeden plan, a mianowicie zakup 7dmII, ale czy warto zamieniać wysłużona 5dmII?

Nie warto. Nie rób tego błędu. Zostaw 5DII i pracuj na dwóch FF.

marcin_g
19-07-2016, 12:07
Nie warto. Nie rób tego błędu. Zostaw 5DII i pracuj na dwóch FF.

Przespałem się z tym pomysłem i raczej zrobię tak jak mówisz. Wydaje mi się że taki zestaw pozostanie długo przy mnie. Jasne szkła stałoogniskowe podpinał będę do 6 a zoomy do 5.

ViewHunters
27-07-2016, 14:11
Ja bym chyba dał zoomy pod 6D, z tej racji ze 5D II nie radzi sobie dobrze przy wyższych ISO. Zoomy to przeważnie ciemniejsze szkła, więc ja bym chyba jednak podpinał pod 6D.

tlustyx
15-08-2016, 14:19
Zdarzyło się Wam kiedyś powtórzenie numeracji zdjęć po zmianie karty? Do tej pory korzystałem z 3 kart SDHC 16 i 32 gb i zawsze numeracja była kontynuowana. W piątek kupiłem SDXC 64 gb. W sobotę fotografując po zapełnieniu karty 32 gb włożyłem kartę 64 gb (wcześniej sformatowaną w aparacie i wgranym ML-u). W domu gdy zgrywałem zdjęcia na komputer okazało się, że numeracja się powtarza tzn. zgrałem z pierwszej karty i nr były powiedzmy od 8940 - 0041 zacząłem zgrywać z drugiej karty (64 gb) a tu komunikat czy zamienić pliki... okazało się, że na drugiej karcie numeracja też zaczyna się od 8940 - 0150. Przy zmianie karty aparat wyłączyłem. Co może być powodem takiej numeracji?

zdebik
16-08-2016, 10:52
Przekreciles licznik, po 9999 jest 1.

mmteam
16-08-2016, 11:58
Chyba nie tego dotyczy pytanie

wd40
17-08-2016, 10:29
Pytanie może banalne, jak duży musi być obiekt, by centralny punkt AF pewnie go złapał? Minimum wielkość kwadracika w wizjerze?
Czy ktoś z Was miał problem z AF, który wymagał innego zabiegu niż regulacja w serwisie?

jotes25
17-08-2016, 10:37
Pytanie może banalne, jak duży musi być obiekt, by centralny punkt AF pewnie go złapał? Minimum wielkość kwadracika w wizjerze?


Musi być większy.

wd40
17-08-2016, 10:47
To pewnie tłumaczy, dlaczego celując w źrenice łapie mi najczęściej ramki okularów...

jotes25
17-08-2016, 10:56
To pewnie tłumaczy, dlaczego celując w źrenice łapie mi najczęściej ramki okularów...

Dodatkowo właśnie musisz pamiętać, że punkt AF jest większy niż zaznaczono w wizjerze, stąd też taki efekt. A ramka okularów daje silniejszy sygnał (krawędź) z punktu widzenia AF niż źrenica.

AndrzejXM
18-08-2016, 11:43
Punkt afu to nie punkt tylko maly obszar. W tym obszarze system szuka linii. To co jak napisal jotes25 daje "silniejszy sygnal" bedzie wazniejsze. Stad np. robienie zdjecia pajaka na pajeczynie gdzie za nia jest spora przestrzen - jest niezlym wyzwaniem dla afa :) Malo tego - czasem pojawiaja sie glosy, ze obszar afa nie pokrywa sie bardzo dokladnie ze srodkiem kwadratu...

wd40
18-08-2016, 13:42
Dzięki za wskazówki, jak widać w moim przypadku przesiadka na mały obrazek i jasne szkła to nie lada wyzwanie i zmiana przyzwyczajeń.

Wracając do 6D, czy Wasze puchy mają tendencję do ustawiania FF w różnych sytuacjach? Najczęściej ustawia mi FF, gdy mam słońce za sobą, szczególnie na godzinę-dwie przed zachodem lub jeżeli w kadrze pojawi się inne źródło światła na prost aparatu. Do tej pory myślałem, że występuje to tylko dla 50STM, a analizując zdjęcia dokładniej dla 16-35/4 i ustawieniu 35/4 też dostrzegam podobne zachowanie, które na pierwszy rzut oka nie wychwyciłem.
Może być to skopany moduł AF?

aptur
18-08-2016, 13:46
Może być to skopany moduł AF?

Robiłeś kalibrację obiektywów w body?

wd40
18-08-2016, 13:53
Tak. Body było na kalibracji do wzorca, 50 do obiektywu. FF raz występuje, raz nie, mówię o centralnym punkcie AF.

AndrzejXM
19-08-2016, 11:22
Hmm bylo a nie wychwyciles... Moze tak ma byc po prostu? Zrob zyciowy - strzel ze 20 zdjec w plenerze czegos normalnego - drzewo, samochod... i zobacz ile fotek jest ok a ile ma duzego front focusa... Jak z 80% bedzie do zaakceptowania (nie mowie perfekcyjne ale do zaakceptowania...) to ok.

asdf
19-08-2016, 11:47
To masz w większości nie trafione zdjęcia, czy może focisz tablice i bateryjki?