PDA

Zobacz pełną wersję : Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 [8] 9 10 11 12

mirror
28-03-2023, 00:31
Jak ja powiem, co chcę na zdjęciu, a jeszcze AI to zrobi, to mnie wsadzą do więzienia :mrgreen:

będziesz tłumaczył że to nie ty - niech wsadzają AI, a jak wsadzą to będziemy słać paczki z filmami.

candar
30-03-2023, 15:03
Z okrutnym żalem muszę stwierdzić, że aparat foto-video Sony ZV-E1 (https://www.sony.pl/electronics/aparaty-z-wymiennymi-obiektywami/zv-e1) zmiata możliwościami filmowymi AF z wykorzystaniem AI wszystkie "filmujące" smartfony pod dywan :mrgreen: A do tego to maleństwo jest wielkości typowego smartfona :D

Spocznij! Od dziś można już wyrzucać filmujące smartfony do śmietnika ;)

Aparat pozwala rejestrować materiał filmowy o rozdzielczości 4K (QFHD) w 10-bitowym formacie 4:2:2, z indywidualnym odczytem wszystkich pikseli matrycy. Użytkownik może więc wykorzystać twórcze możliwości pełnoklatkowego przetwornika z A7S III i nagrywać filmy w wysokiej rozdzielczości 4K bez efektu mory i postrzępionych krawędzi obiektów.

Standardowo obsługiwanym formatem zapisu jest 4K 60p. Użytkownicy serwisu Creators’ Cloud mogą dodać obsługę formatu 4K 120p i tworzyć bardzo płynne ujęcia w nawet 5-krotnie zwolnionym tempiexii. Nagrywanie w zwolnionym lub przyspieszonym tempie w trybie S&Qxiii, w formacie XAVC S-I 60p z maksymalną przepływnością 600 Mb/s (4:2:2, 10 bitów, H.264, All-I)xiv, pozwala uzyskać wyjątkową jakość obrazu. Po dodaniu odpowiedniego rozszerzenia format XAVC S umożliwi rejestrację obrazu z szybkością 240kl./sxv w celu pokazania dynamicznego sportu i szybkich akcji na ujęciach o rozdzielczości Full HD w nawet 10-krotnie zwolnionym tempie.

Ponad 15-stopniowy zakres dynamiki tonalnejxvi pozwala rejestrować naturalnie wyglądający obraz w różnych warunkach oświetlenia, bez utraty detali w cieniach i światłach. Standardowy zakres czułości ISO aparatu wynosi od 80 do 102 400. Podczas fotografowania można go rozszerzyć do 40–409 600, a w przypadku filmowania do 80–409 600.


Najważniejsze nowinki techniczne odnośnie AF z wykorzystaniem AI:

Automatyczne kadrowanie filmów przez sztuczną inteligencję
Automatyczne dostosowywanie kadru w celu wyróżnienia głównego obiektu

Dzięki technologii rozpoznawania obiektów z użyciem sztucznej inteligencji możliwe jest automatyczne kadrowanie. Funkcja ta automatycznie steruje kompozycją ujęcia filmowego w taki sposób, aby główny obiekt zajmował najważniejsze miejsce w kadrze. W rezultacie nawet po zainstalowaniu aparatu na statywie kadrowanie jest na bieżąco korygowane, a ujęcie wygląda jak nakręcone przez doświadczonego kamerzystę.

System AF z rozpoznawaniem w czasie rzeczywistym
Szacowanie postawy człowieka z wykorzystaniem modelowania szkieletu

Innowacyjny procesor SI w aparacie ZV-E1 dokładnie rozpoznaje ruch z użyciem danych o kształtach obiektu, dzięki czemu o 60% lepiej identyfikuje oczy ludzkie14. Technologia szacowania postawy człowieka rozpoznaje pozycję ciała i głowy. Pozwala to śledzić ostrość osoby, która jest odwrócona od aparatu lub nosi maseczkę.

11523


https://www.youtube.com/watch?v=8-Wqjl6ds-s&ab_channel=Sony%7CCameraChannel

FlatEric
30-03-2023, 15:23
Fajny gadżet, ale to entelegentne kadrowanie mi się, póki co, nie podoba - sprawia wrażenie cokolwiek chaotycznego i spóźnionego w stosunku do ruchu obiektu. Ale co ja tam wiem o tiktoku. :P

candar
30-03-2023, 15:51
Fajny gadżet, ale to entelegentne kadrowanie mi się, póki co, nie podoba - sprawia wrażenie cokolwiek chaotycznego i spóźnionego w stosunku do ruchu obiektu. Ale co ja tam wiem o tiktoku. :P

Nie nie! nie o to chodzi!!!!

Pisząc powyższe miałem na myśli Cinematic Mode (https://spidersweb.pl/2021/09/iphone-13-cinematic-mode.html)- nowy tryb nagrywania dostępny we wszystkich nowych iPhone’ach. W trybie Cinematic Mode można nie tylko rozmyć tło za filmowaną osobą, ale też robić przejścia ostrości pomiędzy planami i obecnie w rozszerzonej wersji mamy to zaimplementowanie do aparatu foto z trybami filmowymi wielkości smartfona :)


https://www.youtube.com/watch?v=8Tl1RL8MRCA&ab_channel=Apple


Aparaty foto-video Sony ZV-E1 wyposażono w błyskawicznie działający tryb auto, rozmazywanie tła czy tryb prezentacji produktu, automatyczne centrowanie w kadrze przemieszczającego się obiektu albo dynamiczny tryb stabilizacji, który kosztem większego przycinania stabilizuje w większym stopniu obraz. Dodane też są tryby cinematic - w sumie aż 16 różnych wariantów.

Kolekcjoner
31-03-2023, 01:58
Z okrutnym żalem muszę stwierdzić, że aparat foto-video Sony ZV-E1 (https://www.sony.pl/electronics/aparaty-z-wymiennymi-obiektywami/zv-e1) zmiata możliwościami filmowymi AF z wykorzystaniem AI wszystkie "filmujące" smartfony pod dywan :mrgreen: A do tego to maleństwo jest wielkości typowego smartfona :D
....Pomijając inne braki to ten aparat jest tak "wielkości smartfona" jak passat w dieslu przyszłością motoryzacji :lol:...
... ale aparacik ładny 8-).

robertskc7
31-03-2023, 08:42
Od dwóch dni szukam smartphona dla żony. Panowie ileż marketingowego bełkotu w tym wszystkim, masakra jakaś. Jedyne co podniosło moje emocje, to reklama nowego xiomi z aparatem i filtrami leica. Oni się tam nie bawią w hasła że terminator dogłębnie przeanazizuje i poprawi twoje zdjęcie a nawet ugotuje zupe. konkretne charakterne dla leica street foto w reklamie! Tak czy siak 6500zł!!!!!!!! za telefon przy trójce małych dzieci.... trzeba upaść na głowę... lub mieć 13 lat... bo wg reklamowych sloganów osiągnę to samo xiomi za 1800zł :D
Tak czy siak wybiłem z głowy żony iphona nowego baaa nawet wybiłem 3 letniego iphona za ponad 3 koła

Reasumując. Zmowa jedna wielka albo tanio i byle jak albo mega drogo i wszędzie to samo.
Doradzicie coś do 2 koła?

cybulski
31-03-2023, 08:56
Xiomi x5 pro poco

robert_b
31-03-2023, 10:41
Galaxy A53 5G. Małżonka dostała i bardzo sobie chwali.

tomfoot
01-04-2023, 11:22
Swoją drogą ciekawe dlaczego w żadnych testach czy rankingach Samsung nie dostaje się do pierwszej dziesiątki najlepszych smartfonów (pod kątem fotografii).

robertskc7
01-04-2023, 12:25
Swoją drogą ciekawe dlaczego w żadnych testach czy rankingach Samsung nie dostaje się do pierwszej dziesiątki najlepszych smartfonów (pod kątem fotografii).

Wczoraj byłem w sklepie i sprzedawca na uszach stawał by kupić Samsunga. Najlepsze zdjęcia, procesery i cała reszta najlepsza a wszystko inne poza iphonem to to samo i gorsze od samsunga. Wg niego brak słuchawek i ładowarki to klasa premium. Smutne to strasznie :(

Co sadzicie o oppo reno 8t ?

Mohinder
01-04-2023, 16:11
Samsung i Iphone to ostatnie jakie bym kupił i nie ważne co mają w środku. Od ładnych paru lat byłem wierny HTC ale niestety odpuścili sobie. Wybór padł na Googla Pixela 7. Kosztuje w sumie niedużo a wykonany jest bardzo dobrze. Wiem, że w polsce jest jakis problem z 5G w tych Pixelach ale też czytałem ze ma sie to zmienić. Tego Oppo nie znam i nic nie powiem, a w sumie napisałem tutaj dlatego że jak szukałem telefomu pod koniec zeszłego roku to sie rozglądałem i zapomniałem o Pixelach. I jak mi się przypomniało to odpusciłem inne marki.
Poczytaj może o Pixel 6.

cauchy
02-04-2023, 00:14
Htc od 10 lat są na ostrej równi pochyłej…

Bangi
05-04-2023, 10:19
Samsung i Iphone to ostatnie jakie bym kupił i nie ważne co mają w środku. Od ładnych paru lat byłem wierny HTC ale niestety odpuścili sobie. Wybór padł na Googla Pixela 7. Kosztuje w sumie niedużo a wykonany jest bardzo dobrze. Wiem, że w polsce jest jakis problem z 5G w tych Pixelach ale też czytałem ze ma sie to zmienić. Tego Oppo nie znam i nic nie powiem, a w sumie napisałem tutaj dlatego że jak szukałem telefomu pod koniec zeszłego roku to sie rozglądałem i zapomniałem o Pixelach. I jak mi się przypomniało to odpusciłem inne marki.
Poczytaj może o Pixel 6.

Mam Pixel 6 Pro, abstrahując od tego, że 5G nie działa (i nie wierzę, że będzie działać, bo nikomu nie zależy, a szczególnie operatorom, którzy tego telefonu nie sprzedają, by certyfikować moduł Pixela w PL) oraz, że po 2 tygodniach samoistnie pękł mi w środku moduł aparatu (wymienili w ramach gwarancji, problem zanany na świecie), to fotograficznie jest to dla mnie super sprzęt, dużo lepszy od Samsungów, które wcześniej używałem i ogólnie mogę polecić Pixel-e, szczególnie, że ceny nowych Samsungów nie zachęcają.

Tak na marginesie jeszcze tematu aparaty vs smartfony - wróciłem właśnie z wycieczki na Bali i Lombok. Na 50 uczestników byłem jedynym, który miał coś innego niż smartfon do zdjęć, dźwigałem aparat, a i tak większość zdjęć zrobiłem smartfonem; do wydruków 10x15 i przy dobrych warunkach IMHO szkoda czasu by wyciągać aparat ;)

mystek
05-04-2023, 12:15
Bo Samsung od kilku lat to takie trochę "pemium wannabe". Na pewno cenowo próbują dorównać Appleowi i ich iPhoneonom.

tomfoot
05-04-2023, 15:01
Bardzo przydatny okazał się ten wątek. Gdy będę zmieniał telefon poważnie rozważę Google Pixel.

Bangi
05-04-2023, 15:33
Bardzo przydatny okazał się ten wątek. Gdy będę zmieniał telefon poważnie rozważę Google Pixel.

Tia..., szczególnie że aparaty same pękają, w 7 podobno ten sam problem ;)

tomfoot
05-04-2023, 15:54
Tia..., szczególnie że aparaty same pękają, w 7 podobno ten sam problem ;)

Któż jest bez wad? ;) Ważne, że wymieniają do skutku.

zdebik
05-04-2023, 17:14
Któż jest bez wad? ;) Ważne, że wymieniają do skutku.Na pewno nie Nikon. Kto tam już nie ma kropki na spodzie puszki trololo.

candar
05-04-2023, 17:37
Tia..., szczególnie że aparaty same pękają, w 7 podobno ten sam problem ;)

Powiem szczerze, że gdybym wybrał się np. na wakacje życia jakimś super statkiem w półroczny rejs po świecie i... "2 tygodniach samoistnie pękł mi w środku moduł aparatu" to powiesiłbym producenta aparatu za... sznurówki na jedynym drzewie w okolicy ;)

jan pawlak
05-04-2023, 18:25
Mam Pixel 6 Pro, abstrahując od tego, że 5G nie działa (i nie wierzę, że będzie działać, bo nikomu nie zależy, a szczególnie operatorom, którzy tego telefonu nie sprzedają, by certyfikować moduł Pixela w PL) oraz, że po 2 tygodniach samoistnie pękł mi w środku moduł aparatu (wymienili w ramach gwarancji, problem zanany na świecie), to fotograficznie jest to dla mnie super sprzęt, dużo lepszy od Samsungów, które wcześniej używałem i ogólnie mogę polecić Pixel-e, szczególnie, że ceny nowych Samsungów nie zachęcają.

Tak na marginesie jeszcze tematu aparaty vs smartfony - wróciłem właśnie z wycieczki na Bali i Lombok. Na 50 uczestników byłem jedynym, który miał coś innego niż smartfon do zdjęć, dźwigałem aparat, a i tak większość zdjęć zrobiłem smartfonem; do wydruków 10x15 i przy dobrych warunkach IMHO szkoda czasu by wyciągać aparat ;)

Na następny wyjazd/wycieczkę zabierzesz aparat ?

jp

djtermoz
05-04-2023, 18:50
W zasadzie nieważne jak dobre byłyby telefony w fotografowaniu i jak wiele miałyby zalet, ciągle jest jedna wada, która jak dla mnie je dyskwalifikuje i która nie zostanie naprawiona bo nie może - niewygodnie sie je trzyma przy fotografowaniu. Przez to, że jest to przede wszystkim telefon (funkcja fotografowania jest drugorzędna) nie da się raczej zrobić ze smartfona wygodnego aparatu. Taki Ricoh GRIII też mieści mi się w kieszeni spodni i robienie nim zdjęć z jednej ręki to przyjemność. Dużo bardziej wolałbym taki mały aparat z wbudowaną automatyką obliczeniową, niż telefon z funkcją aparatu.

Karlbuk
05-04-2023, 19:50
W zasadzie nieważne jak dobre byłyby telefony w fotografowaniu i jak wiele miałyby zalet, ciągle jest jedna wada, która jak dla mnie je dyskwalifikuje i która nie zostanie naprawiona bo nie może - niewygodnie sie je trzyma przy fotografowaniu. Przez to, że jest to przede wszystkim telefon (funkcja fotografowania jest drugorzędna) nie da się raczej zrobić ze smartfona wygodnego aparatu. Taki Ricoh GRIII też mieści mi się w kieszeni spodni i robienie nim zdjęć z jednej ręki to przyjemność. Dużo bardziej wolałbym taki mały aparat z wbudowaną automatyką obliczeniową, niż telefon z funkcją aparatu.
Otóż to, gdyby telefon miał jakieś ergonomiczne kształty to nawet by się chciało używać. A tak to wypada z rąk. Funkcja telefonu też nie jest wygodna zresztą.

atsf
05-04-2023, 20:00
Na następny wyjazd/wycieczkę zabierzesz aparat ?

jp

Wszystko da się uergonomicznić :mrgreen:

https://imgur.com/gallery/TUni4aY

Leon007
05-04-2023, 23:39
Eee, 40 lat temu ruskie z zenitem takie numery robili.

candar
06-04-2023, 08:24
Pokolenie Z zorienowało się, że to aparaty służą do fotografowania, a nie smartfony.

Młodzież odkryła, że aparaty są lepsze niż smartfony. Wymyślili koło na nowo (https://fotoblogia.pl/mlodziez-odkryla-ze-aparaty-sa-lepsze-niz-smartfony-wymyslili-kolo-na-nowo,6884128842247072a?utm_source=facebook&utm_medium=social&utm_campaign=fbfotoblogia&utm_term=post&utm_content=fotoblogia&fbclid=IwAR1NNulofh-Ez9UaRwJAV31blT2087b_WRSInyFklEDNPWa1AaDJ-jK1LBw)


"Pokolenie TikToka nie przestaje zadziwiać. Najnowszy trend na popularnej platformie społecznościowej dotyczy fotografii. Nastolatkowie są zaskoczeni, że nawet kilkuletnie aparaty cyfrowe dają lepszą jakość obrazu niż najnowsze smartfony. Piekło zamarzło.

Nowy trend na TikToku doskonale oddaje ducha współczesnej młodzieży, która wychowała w czasach dominacji smartfonów. Nastolatkowie są przyzwyczajeni do swoich smartfonów i tego, że wszystko dokumentują właśnie nimi. Mało który z nich sięgnął w życiu po konwencjonalny aparat, choćby cyfrowy kompakt.

Nastolatkowie i młodzi dorośli (ok. 20 lat) przyznają przed światem, że konwencjonalne aparaty cyfrowe dają lepszą jakość zdjęć niż ich iPhone’y. Coś niesamowitego. No, kto by się spodziewał…? Wychodzi na to, że ta oczywista oczywistość jest zrozumiała wyłącznie dla starszego pokolenia, które wywodzi się z czasów fotografii aparatami.

Doszło nawet do tego, że influencerzy pokolenia Z z TikToka mówią, że "dobry aparat cyfrowy wygryzie każdego smartfona". Okazuje się, że to wcale nie jest tak jasne dla nastolatków. Zauważają oni, że konwencjonalne aparaty rejestrują rzeczywistość w bardziej naturalny sposób – zdjęcia nie są przeostrzone, a światło wygląda lepiej. Dodajmy do tego kolory, pojawienie się mitycznej plastyki obrazu i płytkiej głębi ostrości."

11684

Gen Z Discovers Modern Digital Cameras are Better Than iPhones (https://petapixel.com/2023/04/04/gen-z-discovers-modern-digital-cameras-are-better-than-iphones/)

Trend TikTok zachęcił innych twórców treści do testowania różnicy między iPhonem a aparatami cyfrowymi, takimi jak Canon EOS 6D i Fujifilm X-T4, czasami podczas sesji zdjęciowych w pomieszczeniach.

I w każdym eksperymencie użytkownicy TikTok doszli do wniosku, że aparat cyfrowy był zawsze, bezsprzecznie lepszy od smartfona – pozostawiając jednego zirytowanego widza narzekającego: „Po co wydałem 1300 $ na iPhone'a z 3 aparatami?”

„Dobry aparat cyfrowy niszczy każdy smartfon”
Wygląda na to, że proste założenie Wolfe'a polegające na zestawieniu zdjęć zachodu słońca wykonanych iPhonem z tymi wykonanymi nowoczesnym aparatem cyfrowym, niezależnie od tego, czy jest to lustrzanka cyfrowa, bezlusterkowiec, czy aparat typu „wskaż i zrób zdjęcie”, przekonało użytkowników TikTok o wyższości to drugie, jeśli chodzi o robienie pięknych zdjęć.

Wizualnie kompetentni użytkownicy Generacji Z odkryli, że aparaty cyfrowe – które mają ogromne czujniki aparatu w porównaniu z porównywalnie małymi czujnikami w smartfonie – mogą naturalnie robić lepsze zdjęcia o zachodzie słońca przy słabym oświetleniu niż jakikolwiek iPhone.

Co więcej, lustrzanki cyfrowe i bezlusterkowce oferują znacznie lepszą czułość ISO niż smartfony, co pozwala na bardziej żywe i wyraźne zdjęcia o zmierzchu.

Trend TikTok skłonił również użytkowników do zwrócenia uwagi na wyższą jakość estetyki aparatu cyfrowego w porównaniu z iPhonem. Użytkownicy TikToka skrytykowali technologię sztucznej inteligencji (AI) w nowoczesnym aparacie smartfona oraz sposób, w jaki nadmiernie wyostrza i wyjaśnia obraz, sprawiając, że wygląda on „fałszywie” i „trochę zbyt ostro”.

jan pawlak
06-04-2023, 08:33
W zasadzie nieważne jak dobre byłyby telefony w fotografowaniu i jak wiele miałyby zalet, ciągle jest jedna wada, która jak dla mnie je dyskwalifikuje i która nie zostanie naprawiona bo nie może - niewygodnie sie je trzyma przy fotografowaniu. Przez to, że jest to przede wszystkim telefon (funkcja fotografowania jest drugorzędna) nie da się raczej zrobić ze smartfona wygodnego aparatu. Taki Ricoh GRIII też mieści mi się w kieszeni spodni i robienie nim zdjęć z jednej ręki to przyjemność. Dużo bardziej wolałbym taki mały aparat z wbudowaną automatyką obliczeniową, niż telefon z funkcją aparatu.

To był jeden z problemów.

Są różnego rodzaju gripy, są też z powerbankiem np. https://shiftcam.com/products/progrip-starter-kit-3
To dobre rozwiązanie, sprawdza się.

W trakcie fotografowania wieszam/wieszałem aparat na szelce plecaka (system Peak Design), gdy idę ze smartfonem (nie mam plecaka) wieszam go na szyi w dostosowanym uchwycie JOBY, waga w sumie około 350g, łatwo można trzymać przy fotogafowaniu w lewej ręce i ustawiać prawą a przy zdjęciu trzymać oburącz.

Po 3-4 miesiacach fotografowania smartfonem ręcę się naumiały, nie ma problemu.

jp

candar
06-04-2023, 08:41
Po 3-4 miesiacach fotografowania smartfonem ręcę się naumiały, nie ma problemu.
jp

Problem leży właśnie w tym, że jedynie Twoje ręce się "naumiały" :roll:

Już nawet pokolenie Z zrozumiało, że smartfony nie nadają się do fotografii (https://petapixel.com/2023/04/04/gen-z-discovers-modern-digital-cameras-are-better-than-iphones/), ale Ty będziesz brnął dalej w ten bezsensowny watek wypisując ww. kocopoły.

atsf
06-04-2023, 09:23
A uj z tym, ze stare dziady dziecinnieją- ważne, że młodzież dorasta :mrgreen:

Karlbuk
06-04-2023, 09:34
Po co ze smartfona robić protezę aparatu? Skoro jakość obrazu gorsza, matryca mniejsza. Wszystko się odwróci i do prawdziwego aparatu będą dodawać funkcje telefonu.
Tak, wynajdują koło.

FlatEric
06-04-2023, 09:41
Wszystko da się uergonomicznić :mrgreen:

Ano ba!
https://ulanzi.com.pl/statywy-i-uchwyty-do-telefonow/89-uchwyt-z-pilotem-bluetooth-do-smartfona-ulanzi-capgrip-black-6972436383528.html

atsf
06-04-2023, 09:49
Ano ba!
https://ulanzi.com.pl/statywy-i-uchwyty-do-telefonow/89-uchwyt-z-pilotem-bluetooth-do-smartfona-ulanzi-capgrip-black-6972436383528.html

No to mi się przypomina ta scena z "Nagiej broni", jak Simpson zaczął modyfikować swoją spluwę, a wyszło mu z tego działko przeciwlotnicze na lawecie :mrgreen:

Bangi
06-04-2023, 09:52
Powiem szczerze, że gdybym wybrał się np. na wakacje życia jakimś super statkiem w półroczny rejs po świecie i... "2 tygodniach samoistnie pękł mi w środku moduł aparatu" to powiesiłbym producenta aparatu za... sznurówki na jedynym drzewie w okolicy ;)

Zgadzam się, ale z drugiej strony ten problem może dotknąć każdego sprzętu. Koledze kiedyś na pokazach lotniczych padła migawka w Nikonie przy ok. 7k klatek, koleżance nowy Tamron odmówił posłuszeństwa, znam wiele takich przypadków. Nie zawsze jest możliwość zabrania lub w ogóle posiadania "zapasu".



Na następny wyjazd/wycieczkę zabierzesz aparat ?

jp

Oczywiście, bo są sytuację dla których warto wyjąć aparat lub których smartfonem nie ogarnę tak jak bym chciał.

Heldbaum
06-04-2023, 10:17
Odkryli, że "mówią prozą"?
Jan już tego nie odkryje. Jego umysł jest zabetonowany na amen i choćby cała młodzież Świata powiedziała wreszcie głośno, że smartfon to g.... dla Jana i tak ważniejsza będzie opinia prezesa samsunga...

Karlbuk
06-04-2023, 10:35
Ano ba!
https://ulanzi.com.pl/statywy-i-uchwyty-do-telefonow/89-uchwyt-z-pilotem-bluetooth-do-smartfona-ulanzi-capgrip-black-6972436383528.html
No tak... ale teraz jak z tego dzwonić?

Leon007
06-04-2023, 13:47
Dorobi się przedłużkę do gripa, która ułatwia dzwonienie.

tomfoot
06-04-2023, 14:21
Nie znacie się. Do dzwonienia należy kupić drugi smartfon.

mirror
06-04-2023, 14:36
dwa smartofony to podstawa jest jeden ustawiony na tele, drugi na szeroki żeby nie zmieniać obiektywów :mrgreen:

tomfoot
06-04-2023, 15:17
Kurcze. Czyli jednak w sumie najlepiej kupić trzy (bo ten do dzwonienia jeszcze). Czy są już jakieś szelki peak design do tego? I czy wystarczy jeden statyw, czy dwa na wycieczkę all inclusive do Turcji?

BTW. Jak ktoś założy temat "jaki smartfon do ślubów", to będzie to ostateczny koniec tego forum.

Bangi
06-04-2023, 15:42
Kurcze. Czyli jednak w sumie najlepiej kupić trzy (bo ten do dzwonienia jeszcze). Czy są już jakieś szelki peak design do tego? I czy wystarczy jeden statyw, czy dwa na wycieczkę all inclusive do Turcji?

BTW. Jak ktoś założy temat "jaki smartfon do ślubów", to będzie to ostateczny koniec tego forum.

https://spidersweb.pl/2022/05/fotografia-slubna-smartfonem.html

https://www.fotopolis.pl/inspiracje/wywiady/30909-a-gdyby-tak-zrobic-caly-slub-smartfonem-o-niecodziennym-reportazu-rozmawiamy-z-adamem-jedrysikiem

Eberloth
06-04-2023, 15:43
BTW. Jak ktoś założy temat "jaki smartfon do ślubów", to będzie to ostateczny koniec tego forum.

Nie prowokuj... :mrgreen:

tomfoot
06-04-2023, 16:39
Nie prowokuję! Ale to co Bangi podlinkował pokazuje, że to jest niesamowita autostrada dla pociągów i pewnie też samolotów! Jeszcze Jasiowi będziemy hołd oddawać, bo to Nostradamus fotografii jest!
Dziś byłem na pogrzebie. Nawet nie wiedziałem, że teraz w zwyczaju jest pstryknięcie smartfonem z bliska urny z prochami Zmarłego (ale bez selfie póki co). Ciekawe czy to wędruje na fejsika, insta czy tik-toka? A może powinien powstać jakiś nowy portal typu funeralbook? Ciekawe czy urny lub trumny niebawem będą mieć wifi i połączenie online z dotychczasowym, jakże inteligentnym światem.

Heldbaum
06-04-2023, 16:40
Obydwa te źródła nie są niczym nowym. To po prostu typowe atykuły reklamowe, zrobione według obowiązującego ostatnio wzorca. Najzabawniejsze są te zdania...

"Uzyskanie płytkiej głębi ostrości też nie stanowiło problemu gdyż aparat ze wsparciem swoich 3 sensorów doskonale sobie radzi z jej symulacją. Dodając do tego doskonałą stabilizację optyczną i używalne ISO 1600 ciężko jest znaleźć jakiś minus..."

No jaasneee...

P. S.
Mnie się wydaje, że producenci smarkfonów po prostu robią w gacie z przerażenia, bo też pewnie docierają do nich sygnały o tych "trendach wśród młodzieży" i zdają sobie sprawę, że rynek, który wydawał się im jeszcze niedawno nieskończony, w każdej chwili może im pokazać wyprostowany środkowy palec...

FlatEric
06-04-2023, 16:47
dwa smartofony to podstawa jest jeden ustawiony na tele, drugi na szeroki żeby nie zmieniać obiektywów :mrgreen:
Śmiejecie się, ale swego czasu faktycznie zdarzało mi się chodzić z dwoma aparatami - i nie była to reporterka, jeden z 28-105 mm, drugi 75-300 mm. Acz na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że jeden był Canon, a drugi Nikon.

mirror
06-04-2023, 16:50
Kurcze. Czyli jednak w sumie najlepiej kupić trzy (bo ten do dzwonienia jeszcze). Czy są już jakieś szelki peak design do tego? I czy wystarczy jeden statyw, czy dwa na wycieczkę all inclusive do Turcji?

BTW. Jak ktoś założy temat "jaki smartfon do ślubów", to będzie to ostateczny koniec tego forum.

do dzwonienia to sie kupuje jakąś starą nokię bo bardziej ogarnialna jest, jakiś peek design pewnie jest ale są jeszcze obiektywy dodatkowe, na all inclusive w turcji wystarczy taki patyk z uchwytem na końcu - statyw nie jest konieczny (borneo, papua nowa gwinea, czy kongo to statyw bardziej się przyda bo można nim odpędzić to i owo)

--- Kolejny post ---


Śmiejecie się, ale swego czasu faktycznie zdarzało mi się chodzić z dwoma aparatami - i nie była to reporterka, jeden z 28-105 mm, drugi 75-300 mm. Acz na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że jeden był Canon, a drugi Nikon.

śmiech to zdrowie :mrgreen:

tomfoot
06-04-2023, 17:05
Śmiejecie się, ale swego czasu faktycznie zdarzało mi się chodzić z dwoma aparatami - i nie była to reporterka, jeden z 28-105 mm, drugi 75-300 mm. Acz na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że jeden był Canon, a drugi Nikon.

Ale też na wycieczce all incl. w Egipcie czy innej Grecji? Bo wiesz, jeden ze znamienitych fotografów podróżnych obecnych na tym forum, całkiem niedawno przekonywał, że dwa body sony a7 rIII z batisami na wczasach to podstawa. Z tym, że to było przed epoką rozwoju pociągów autostradowych ciągniętych w karawanie przez szczekające psy, bo wielbłądy szły same dalej. Czy jakoś tak.

FlatEric
06-04-2023, 17:27
Ale też na wycieczce all incl. w Egipcie czy innej Grecji? Bo wiesz, jeden ze znamienitych fotografów podróżnych obecnych na tym forum, całkiem niedawno przekonywał, że dwa body sony a7 rIII z batisami na wczasach to podstawa. Z tym, że to było przed epoką rozwoju pociągów autostradowych ciągniętych w karawanie przez szczekające psy, bo wielbłądy szły same dalej. Czy jakoś tak.
Nie, na spokojnym samodzielnym zwiedzaniu krajoznawczym. Co do wycieczek zorganizowanych to jestem się w stanie zgodzić.
Natomiast problem miałem z kompatybilnością - niby do EOSa można założyć obiektyw od Nikona przez adapter, ale - nie wiem, czy pamiętacie - swego czasu, a było to właśnie ze 20 lat temu, były w Canonie kłopoty powodowane przez umieszczony w gnieździe obiektywu przełącznik informujący o założeniu dedykowanego obiektywu AF. Starsze korpusy go miały, nowsze nie, w związku z czym część adapterów miała wszystkie rygle równe, a część jeden krótszy, aby tego przełącznika nie wciskać, o ile był. No i mój adapter akurat wciskał ten przycisk i aparat mi się wieszał przy wyzwoleniu migawki - można by to pewnie spiłowywać, ale jako że w założeniu zmienianie obiektywów mnie i tak nudzi oraz męczy, przełknąłem noszenie dwóch aparatów. :P

cybulski
06-04-2023, 17:31
Śmiejecie się, ale swego czasu faktycznie zdarzało mi się chodzić z dwoma aparatami - i nie była to reporterka, jeden z 28-105 mm, drugi 75-300 mm. Acz na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że jeden był Canon, a drugi Nikon.

Stare szkło 28-105 D Nikona (jeśli to ten był Nikon) to bardzo fajny mały obiektyw o przyzwoitych parametrach nawet dziś.

FlatEric
06-04-2023, 17:42
Nie, akurat to był EF 28-105 mm 1:3,5-4,5 USM II.
75-300 mm był do Nikona, rzetelny manualny obiektyw, co śmieszniejsze podłączony go miałem do Nikona F Photomic FTn - wtedy jednego z najcięższych korpusów Nikona w ogóle. :D Ale byłem gotów na takie poświęcenie.

Bangi
07-04-2023, 08:48
(...)
Dziś byłem na pogrzebie. Nawet nie wiedziałem, że teraz w zwyczaju jest pstryknięcie smartfonem z bliska urny z prochami Zmarłego (ale bez selfie póki co). Ciekawe czy to wędruje na fejsika, insta czy tik-toka? A może powinien powstać jakiś nowy portal typu funeralbook? Ciekawe czy urny lub trumny niebawem będą mieć wifi i połączenie online z dotychczasowym, jakże inteligentnym światem.

Zanim na dobre pojawiły się smartfony, byłem na kilku pogrzebach na których ktoś robił zdjęcia lub był wynajęty fotograf. Smutna uroczystość, ale jednak uroczystość, z której niektórzy chcą mieć pamiątkowe zdjęcia.

A tak w ogóle to po o robić zdjęcia, skoro można tak ;)

https://joemonster.org/art/67411/Uzyl_AI_aby_sprawdzic_jak_wygladalyby_zdjecia_zrob ione_sobie_przez_znane_postaci_historyczne?fbclid= IwAR3JL-rVDOaJgNK3DL0EH7Tc6cHlrCd4WwKzi_6oapRTXDKJrScsaL8h Jbg

jan pawlak
07-04-2023, 12:25
Zanim na dobre pojawiły się smartfony, byłem na kilku pogrzebach na których ktoś robił zdjęcia lub był wynajęty fotograf. Smutna uroczystość, ale jednak uroczystość, z której niektórzy chcą mieć pamiątkowe zdjęcia.

A tak w ogóle to po o robić zdjęcia, skoro można tak ;)

https://joemonster.org/art/67411/Uzyl_AI_aby_sprawdzic_jak_wygladalyby_zdjecia_zrob ione_sobie_przez_znane_postaci_historyczne?fbclid= IwAR3JL-rVDOaJgNK3DL0EH7Tc6cHlrCd4WwKzi_6oapRTXDKJrScsaL8h Jbg

Są tacy dla których większa część aktywności/hobby polega na tym by mieć zapisane, na ekranie, na wydruku to co widzi, to co wzbudza ich emocje. Idealnie takie lub nieco zmienione pod "potrzeby/odczucia", sposób widzenia, wrażliwość, ....
W tej warstwie hobby czym/jak to się uzyskuje nie ma żadnego znaczenia, liczy się co oraz jak bliskie ich ideału utrwalone.

jp

atsf
07-04-2023, 13:45
Są tacy dla których większa część aktywności/hobby polega na tym by mieć zapisane, na ekranie, na wydruku to co widzi, to co wzbudza ich emocje. Idealnie takie lub nieco zmienione pod "potrzeby/odczucia", sposób widzenia, wrażliwość, ....
W tej warstwie hobby czym/jak to się uzyskuje nie ma żadnego znaczenia, liczy się co oraz jak bliskie ich ideału utrwalone.

jp

Ja to mam szczęście, że nie kręcę filmów, bo jakby się jeszcze rejestrowały moje emocje, to każdy by był +18 :mrgreen:

Karlbuk
07-04-2023, 17:13
Czyli można zafałszowac obraz, byle pokazywał wszystko tak jak się chce a nie jakie jest. Hindusi się w tym specjalizują, muszą być ładnie wyglądać na zdjęciach weselnych. Zresztą malarze ważnych osobistości też nie malowali wszystkiego, co widzieli i jak było naprawdę.
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20230407/bedb180b146c3d6d80ddd8ebe067a741.jpg

tomfoot
08-04-2023, 09:18
Wesołych Świąt!

https://fotoblogia.pl/mlodziez-odkryla-ze-aparaty-sa-lepsze-niz-smartfony-wymyslili-kolo-na-nowo,6884128842247072a

cybulski
08-04-2023, 11:14
z tego artykułu
"Zauważają oni, że konwencjonalne aparaty rejestrują rzeczywistość w bardziej naturalny sposób – zdjęcia nie są przeostrzone, a światło wygląda lepiej.
Dodajmy do tego kolory, pojawienie się mitycznej plastyki obrazu i płytkiej głębi ostrości."

Karlbuk
08-04-2023, 13:11
Młodzi zauważyli... Ale masa nieświadomych nie widzi tego jeśli ktoś im nie pokaże jak wygląda zdjęcie z aparatu.
Fotografia na kliszy także robi się powoli modna i ekstrawagancka, tylko w jakiś skrzywiony sposob, jeszcze chodzi o to by fotografować byle jak, żeby było widać jak najwięcej wad kliszy, bez zamysłu. To przegięcie w drugą stronę.

Heldbaum
08-04-2023, 17:00
To "przegięcie" jest znane od jakiegoś czasu pod nazwą "lomografia". Zasadnicza zaś różnica pomiędzy lomografią, a fotografią polega na tym, że fotografia jest procesem twórczym i jako taka, wymaga myślenia. W lomografii niejako z założenia mamy robić zdjęcia "bezmyślnie". Oni to mają nawet w tych swoich "dziesięciu zasadach", które tak na marginesie (podobnie jak cała lomografia) są największą bzdurą, wymyśloną po pijanemu, jaką świat fotograficzny kiedykolwiek widział...

Maro66
08-04-2023, 17:55
Wesołych Świąt!

https://fotoblogia.pl/mlodziez-odkryla-ze-aparaty-sa-lepsze-niz-smartfony-wymyslili-kolo-na-nowo,6884128842247072a

Czyli wątek do zamknięcia? :mrgreen:

Heldbaum
08-04-2023, 18:15
Niejeden już chciał go zamknąć... Nie da się :mrgreen:

Karlbuk
08-04-2023, 20:10
To "przegięcie" jest znane od jakiegoś czasu pod nazwą "lomografia". Zasadnicza zaś różnica pomiędzy lomografią, a fotografią polega na tym, że fotografia jest procesem twórczym i jako taka, wymaga myślenia. W lomografii niejako z założenia mamy robić zdjęcia "bezmyślnie". Oni to mają nawet w tych swoich "dziesięciu zasadach", które tak na marginesie (podobnie jak cała lomografia) są największą bzdurą, wymyśloną po pijanemu, jaką świat fotograficzny kiedykolwiek widział...
Lomografia to owszem, ale w wersji hard ;)

Jacek_Z
08-04-2023, 21:18
Po co aparaty? https://spidersweb.pl/2023/04/midhourney-funkcja-describe-prawa-autorskie.html
Oni to dopiero mają problemy :)

atsf
08-04-2023, 22:06
Po co aparaty? https://spidersweb.pl/2023/04/midhourney-funkcja-describe-prawa-autorskie.html
Oni to dopiero mają problemy :)

Jeżeli komuś się wydaje, że ja będę siedział przed kompem, aby generować obrazki, zamiast się przedzierać przez krzaczory, to naprawdę ma nasrane :mrgreen: W którymś momencie autentyczne obrazy nabiorą nowej wartości.

Leon007
08-04-2023, 22:17
W którymś momencie autentyczne obrazy nabiorą nowej wartości.
Ale tylko zdigitalizowane. :lol::lol::lol:

jan pawlak
08-04-2023, 22:24
Jeżeli komuś się wydaje, że ja będę siedział przed kompem, aby generować obrazki, zamiast się przedzierać przez krzaczory, to naprawdę ma nasrane :mrgreen: W którymś momencie autentyczne obrazy nabiorą nowej wartości.

Będziesz się przedzierał przez kaczory by mieć/zobaczyć inspirację/emocje/wrażenia a potem "pomyślisz" jak to przedstawić na monitorze/wydruku.
Twoja praca to będzie Twoja kreatywność wyobraźni, nie będzie w niej potrzeby targania i obsługi sprzętu foto

jp

atsf
08-04-2023, 22:54
Będziesz się przedzierał przez kaczory by mieć/zobaczyć inspirację/emocje/wrażenia a potem "pomyślisz" jak to przedstawić na monitorze/wydruku.
Twoja praca to będzie Twoja kreatywność wyobraźni, nie będzie w niej potrzeby targania i obsługi sprzętu foto

jp

Janie- mów za siebie ;)

Heldbaum
09-04-2023, 10:19
Ale on tego w ogóle nie zrozumiał. Ta droga jest dla niego zamknięta i on musi jechać autostradą. Dla większości z nas jest jasne to, że "przedzieranie się przez krzaczory" stanowi integralną i najważniejszą część tego hobby. Podobnie jak długie mozolne dłubanie w kartonie jest esencją modelarstwa, wielogodzinne obserwowanie gwiazd jest esencją astronomii, a włażenie piechotą na jakąś górę, definicją łażenia po górach. Nikt nie wlatuje na taką górę helikopterem, bo to by nie miało najmniejszego sensu.

Ale Jan jedzie autostradą i po prostu nie widzi tego wszystkiego. Wiecie jak wyglądają autostrady. Zwiedzać się z nich bardzo nie da, podziwiać lokalnej architektury też nie za bardzo, chyba że mamy na myśli ekrany dźwiękochłonne i stacje benzynowe...

jan pawlak
09-04-2023, 10:47
Janie- mów za siebie ;)

No cóz, zakłożyłem ze jesteś kreatywny także pozytywnie. Przepraszam

Dawniej by zrobić np. panoramę to potrzebny był odpowiedni obiektyw, statyw, przystawka (punkt obrotu)
Potem składanie w specjalistycznym oprogramowaniu i mnóstwo poprawek (punkty wspólne) i dalsze żmudne zmiany
Wisi u mnie taka 110cm panorama NYC z niebem znad Krakowa.

Teraz uruchamiamy oprogramowanie w smartfonie i praca polega na pilnowaniu by przy obrocie kadr mieścił się w wyświetlanej ramce. Po zakończeniu jest szeroki wybór zmian treści oraz wyglądu/nastroju całego zdjęcia.
To jest nasz wybór, nasza twórczość. Zależy od naszej kreatywności.
Już po kilku sekundach możesz publikować.

Wyobrażam sobie że (będzie) można zdefiniować/podać miejsce, porę roku i porę dnia oraz typ zdjęcia i na ekranie zobaczy się jakąś wersję tej panoramy już dobraną pod naszą wrażliwość, będziemy mogli to modyfikować.
Pod to co widzieliśmy lub co sobie wyobrażamy nawet gdy tam nie byliśmy.
To będzie nasz wybór, nasza twórczość. Zależeć będzie od naszej kreatywności.

Dla fanów sprzętu i fanów otoczki przygotowania do zdjęcia którzy uznaja tą działalność za sens hobby fotografii ta możliwość przecież zostaje

jp

atsf
09-04-2023, 11:48
No cóz, zakłożyłem ze jesteś kreatywny także pozytywnie. Przepraszam

Dawniej by zrobić np. panoramę to potrzebny był odpowiedni obiektyw, statyw, przystawka (punkt obrotu)
Potem składanie w specjalistycznym oprogramowaniu i mnóstwo poprawek (punkty wspólne) i dalsze żmudne zmiany
Wisi u mnie taka 110cm panorama NYC z niebem znad Krakowa.

Teraz uruchamiamy oprogramowanie w smartfonie i praca polega na pilnowaniu by przy obrocie kadr mieścił się w wyświetlanej ramce. Po zakończeniu jest szeroki wybór zmian treści oraz wyglądu/nastroju całego zdjęcia.
To jest nasz wybór, nasza twórczość. Zależy od naszej kreatywności.
Już po kilku sekundach możesz publikować.

Wyobrażam sobie że (będzie) można zdefiniować/podać miejsce, porę roku i porę dnia oraz typ zdjęcia i na ekranie zobaczy się jakąś wersję tej panoramy już dobraną pod naszą wrażliwość, będziemy mogli to modyfikować.
Pod to co widzieliśmy lub co sobie wyobrażamy nawet gdy tam nie byliśmy.
To będzie nasz wybór, nasza twórczość. Zależeć będzie od naszej kreatywności.

Dla fanów sprzętu i fanów otoczki przygotowania do zdjęcia którzy uznaja tą działalność za sens hobby fotografii ta możliwość przecież zostaje

jp

Drogi Janku!

Z tego rodzaju kreatywnością to możesz sobie iść tam, gdzie Słońce nie zagląda, bo i tak AI zrobi to jeszcze lepiej, a fotografia- nawet kreatywna- polega u swych podstaw na optycznej rejestracji swoich kreacji, a nie na układaniu jakichś pieprzonych klocków Lego na komputerze, i clou fotografii to jest osobiście zarejestrowany obraz sprzętem do tego służącym.

Do tego jeszcze dochodzi frajda z obcowania z wysokiej jakości optyką i mechaniką, jaka jest zawarta w aparatach fotograficznych, chociaż tej mechaniki ostatnio drastycznie ubywa. Obejrzenie sobie płytki drukowanej szajsunga wywołuje u mnie mniej emocji, niż gapienie się na kromkę czerstwego chleba, natomiast zajrzenie pod pokrywy lustrzanki (a zwłaszcza takiej na film) powoduje taki opad szczęki, jak konfrontacja mechanicznego szwajcarskiego zegarka z jakimś smartwatch'em.

Stanowczo wolę też polegać na swoim odkurzaczu Rainbow zrobionym wg patentu z 1936 roku, niż zapuścić jakiegoś samemu łażącego robota, który tak naprawdę gówno może, i gówno robi, a cienia geniuszu w nim nie widać, a cała jego użyteczność tak samo polega na oprogramowaniu, jak we smartfonie, i takie same ułomne są efekty jego pracy.

tomfoot
09-04-2023, 12:26
Ciekawe gdzie byłaby ludzkość, czy w ogóle znalibyśmy już aparaty fotograficzne, gdyby kreatywność polegała na tym, co opisuje Jasio. Na biernym odtwarzaniu pracy innych. Żenujące.

jan pawlak
09-04-2023, 12:36
Drogi Janku!

Z tego rodzaju kreatywnością to możesz sobie iść tam, gdzie Słońce nie zagląda, bo i tak AI zrobi to jeszcze lepiej, a fotografia- nawet kreatywna- polega u swych podstaw na optycznej rejestracji swoich kreacji, a nie na układaniu jakichś pieprzonych klocków Lego na komputerze, i clou fotografii to jest osobiście zarejestrowany obraz sprzętem do tego służącym.

Do tego jeszcze dochodzi frajda z obcowania z wysokiej jakości optyką i mechaniką, jaka jest zawarta w aparatach fotograficznych, chociaż tej mechaniki ostatnio drastycznie ubywa. Obejrzenie sobie płytki drukowanej szajsunga wywołuje u mnie mniej emocji, niż gapienie się na kromkę czerstwego chleba, natomiast zajrzenie pod pokrywy lustrzanki (a zwłaszcza takiej na film) powoduje taki opad szczęki, jak konfrontacja mechanicznego szwajcarskiego zegarka z jakimś smartwatch'em.

Stanowczo wolę też polegać na swoim odkurzaczu Rainbow zrobionym wg patentu z 1936 roku, niż zapuścić jakiegoś samemu łażącego robota, który tak naprawdę gówno może, i gówno robi, a cienia geniuszu w nim nie widać, a cała jego użyteczność tak samo polega na oprogramowaniu, jak we smartfonie, i takie same ułomne są efekty jego pracy.

No cóż, jesteśmy różni, to dobrze.

Gdyby jednak wszyscy mieli Twoje podejscie do rozwoju to najprawdopodobniej nigdy nawet by nie powstały plany podróży na księżyc. A ludzie byli tam gdy największe wtedy komputery miały możliwości wielkokrotnie mniejsze niż dzisiejsze smartfony.

Funkcja foto w smartfonach czy AI to dodatkowe możliwości, nikt nikomu nie odbiera możliwosci realizacji hobby tak jak chce/lubi.

jp

Leon007
09-04-2023, 12:55
Akurat podróż na Księżyc (i wcześniej sowieckie loty, a także wczesna eksploracja Marsa i Wenus) to czysty produkt umysłu ludzkiego. Armstrong, Aldrin i Collins posługiwali się w czasie lotu suwakiem logarytmicznym.

Heldbaum
09-04-2023, 13:37
Akurat podróż na Księżyc (i wcześniej sowieckie loty, a także wczesna eksploracja Marsa i Wenus) to czysty produkt umysłu ludzkiego. Armstrong, Aldrin i Collins posługiwali się w czasie lotu suwakiem logarytmicznym.

No co Ty opowiadasz? Chcesz nam wmówić, że oni nie mieli sztucznej inteligencji na pokładzie? Nie mieli nawet smartfona? :shock:

Leon007
09-04-2023, 14:08
Takie tam sensacyjki. Niektórzy mówią, że całe to lądowanie na Księżycu to fejk.

Kolekcjoner
09-04-2023, 20:31
Do tego jeszcze dochodzi frajda z obcowania z wysokiej jakości optyką i mechaniką, jaka jest zawarta w aparatach fotograficznych, chociaż tej mechaniki ostatnio drastycznie ubywa. Obejrzenie sobie płytki drukowanej szajsunga wywołuje u mnie mniej emocji, niż gapienie się na kromkę czerstwego chleba, natomiast zajrzenie pod pokrywy lustrzanki (a zwłaszcza takiej na film) powoduje taki opad szczęki, jak konfrontacja mechanicznego szwajcarskiego zegarka z jakimś smartwatch'em.
W szajsungu siedzi niesamowita technologia. Owoc pracy pokoleń naukowców. To że tego nie widać bo jest mało śrubek i sprężynek to raczej tylko dowód stopnia zaawansowania tych rozwiązań. Trochę więcej szacunku dla ludzi którzy to stworzyli ;)....

atsf
09-04-2023, 20:50
W szajsungu siedzi niesamowita technologia. Owoc pracy pokoleń naukowców. To że tego nie widać bo jest mało śrubek i sprężynek to raczej tylko dowód stopnia zaawansowania tych rozwiązań. Trochę więcej szacunku dla ludzi którzy to stworzyli ;)....

Dowcip polega jedynie na tym, że elektronika działa, ale zupełnie "nie wygląda", i kompletnie po niej nie widać, ile inwencji włożono w jej stworzenie.

Heldbaum
09-04-2023, 21:15
... Niestety, jak się coś zepsuje, to "nie widać" też najczęściej, co się zepsuło.

jan pawlak
11-04-2023, 07:32
Była dyskusja o G AI w Tv gdzie proponowano by (w naszym obszarze zainteresowań) "obrazek" nazywać ilustracją gdy wygenerowany został całkowicie przez AI a zdjęciem gdy decydował człowiek.

Propozycja jest ale dziurawa jak sito.

jp

Heldbaum
11-04-2023, 09:19
Kolejni niedouczeni ignoranci odkrywają, że "mówią prozą". Przecież "ilustracja" obok fotografii, istnieje od dawna. Po co wynajdować koło na nowo?

Leon007
11-04-2023, 16:45
Tu nie chodzi o to, żeby wynajdywać koło, ale żeby nazwać go inaczej. Wtedy mówiący prozą będą pewni, że piszą wiersze.

tomfoot
12-04-2023, 22:36
Panie i Panowie! Jaśko miał rację. Stało się. Pociag dojechał autostradą ciągnięty przez szczekające psy do wiodącego sklepu internetowego polskiej sieci. Nie ma już ratunku, to koniec Zobaczcie, w jakim dziale można od kwietnia znaleźć aparaty i obiektywy:

11852

Heldbaum
13-04-2023, 09:01
To dowodzi, że ludzie zarządzający tym sklepem są wyjątkowo... "smart". I nie spóźnili się na pociąg, w przeciwieństwie do nas.

atsf
13-04-2023, 09:11
Te ludzie to chyba w tym pociągu mieszkają :mrgreen:

mirror
13-04-2023, 10:23
papier lub film wszytko zniesie ostanio czytałem recenzję Rki która był napisana ewidentnie przez faceta od smartofona bo oczekiwał interfejsu smartofonowego (który jest wg niego ergonomiczny :mrgreen: a pokętła skomplikowane) na R i nawet ta linijka do głaskania mu sie podobała bo pewnie przypominała telefon - chore to za dużo mamy pisarzy i aspirujących influencerów - więcej pisarzy niż czytających

Woytec
13-04-2023, 11:42
papier lub film wszytko zniesie ostanio czytałem recenzję Rki która był napisana ewidentnie przez faceta od smartofona bo oczekiwał interfejsu smartofonowego (który jest wg niego ergonomiczny :mrgreen: a pokętła skomplikowane) na R i nawet ta linijka do głaskania mu sie podobała bo pewnie przypominała telefon - chore to za dużo mamy pisarzy i aspirujących influencerów - więcej pisarzy niż czytających
Daj linkę jeśli pamiętasz, pośmiejemy się ;)

cybulski
15-04-2023, 07:47
papier lub film wszytko zniesie ostanio czytałem recenzję Rki która był napisana ewidentnie przez faceta od smartofona bo oczekiwał interfejsu smartofonowego (który jest wg niego ergonomiczny :mrgreen: a pokętła skomplikowane) na R i nawet ta linijka do głaskania mu sie podobała bo pewnie przypominała telefon - chore to za dużo mamy pisarzy i aspirujących influencerów - więcej pisarzy niż czytających

dać mu klasyka 5D do recenzji

zdebik
17-04-2023, 20:56
dać mu klasyka 5D do recenzjiMotyke i niech napisze recenzje.

Mohinder
18-04-2023, 01:15
Kilka dni temu zrobiłem zdjęcie mostu kolejowego z pociągiem przy pomocy Pixela 7. Zdjęcie na ekranie telefonu wygladało super. W domu wrzuciłem je na laptopa i tam zacząłem sie przyglądać temu zdjęciu. Powiekszyłem i to co zobaczyłem to była jakas masakra, normalna akwarela. Zaczałem grzebać w przeszłości moich zdjęć wykonanych przy pomocy telefonicznych apratów i te starsze nie miały "pędzla" AI i zdjęcia po powiększeniu jednak bardziej przypominały zdjęcia niż akwarelę.
Sprawdziłem sobie to tak czytam ten wątek ale nie przyglądałem się ąz tak dokładnie fotkom z telefonu.
Zastanawiam się czy jest jakas stara aplikacja do obsługi apratu którą można zainstalować i spróbować zrobic zdjęcie bez tych ulepszaczy?

tomfoot
18-04-2023, 09:29
To jest pociąg. I to pociąg, który jedzie autostradą bardzo szybko. Naturalne więc, że zdjęcia są rozmyte. Nie ma się czym przejmować, bo ważne że to gwałtowny rozwój zupełnie nowej technologii fotografii obliczeniowej. Istotne jest, że AI się nie myli i gdy robisz smartfonem zdjęcie pociągu, to nadal mimo wszystko widzisz pociąg, a nie na przykład różowego tygrysa.

Bangi
18-04-2023, 17:57
Zastanawiam się czy jest jakas stara aplikacja do obsługi apratu którą można zainstalować i spróbować zrobic zdjęcie bez tych ulepszaczy?

Możesz pobawić się RAW-ami, nie wiem jak Pixel 7, ale 6 Pro pozwala robić RAW-y.

W sklepie Play jest trochę aplikacji aparatów, na pewno znajdziesz coś dla siebie.
Może to, kiedyś używałem

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.lensesdev.manual.camera.pro

jan pawlak
19-04-2023, 10:39
Kilka dni temu zrobiłem zdjęcie mostu kolejowego z pociągiem przy pomocy Pixela 7. Zdjęcie na ekranie telefonu wygladało super. W domu wrzuciłem je na laptopa i tam zacząłem sie przyglądać temu zdjęciu. Powiekszyłem i to co zobaczyłem to była jakas masakra, normalna akwarela.

Technologia optyki obliczeniowa optymalizuje "obrazek" do maksymalnej aktualnie dostępnej/wybranej rozdzielczości zdjecia, powiększanie rozdzielczości powoduje znacznie większe pogorszenie jakosci "obrazka" niż to się dzieje w zdjęciach z klasycznego aparatu.

Nie wiem jaka jest rozdzielczość plików/zdjęć RAW/jpg Pixel 7 ale by były okceptowalne na monitorze to nie możesz ich (cyfrowo) powiekszać, wychodzić poza 100%
Ze znanych mi programów w Windows tylko Topaz Photo AI jako/tako radzi sobie z takim powiększaniem zdjęć optyki obliczeniowej, "wie" o Pixel 7

jp

PS
W S22 matryca aparatu głównego to 108Mpix ale zdjęcia są optymalizowane pod 12 Mpix (4000x3000pix), w S23 martyca główna to 200Mpix ale zdjęcia (w programie gdzie priorytetem jest jakość techniczna) to dostępna maksymalna rozdzielczość zdjęć to "tylko" 50 Mpix (8160x6120pix) choć w innych programach można oczywiście także robić zdjecia o rozdzielczości 200Mpix

zdebik
19-04-2023, 13:25
https://www.bbc.co.uk/news/entertainment-arts-65296763

Pociąg odjechał.

atsf
19-04-2023, 13:47
https://www.bbc.co.uk/news/entertainment-arts-65296763

Pociąg odjechał.

Tak bez ostrzeżenia? Czy kasa zwraca za bilety?

zdebik
19-04-2023, 13:59
Tak bez ostrzeżenia? Czy kasa zwraca za bilety?Nie wiem, ale maszynista wysiadł i mówi, że dalej nie jedzie.

candar
19-04-2023, 14:36
Każdy kto "robił" portret za pomocą AI wie, że AI nie radzi sobie z palcami. Przecież od razu widać po palcach z prawej strony kadru kto tu maczał palce (SIC!)

12034


na moich próbach z AI widać to jeszcze bardziej!

12035

Bangi
19-04-2023, 15:47
Ale z tego co czytałem o tym wcześniej, to żadna tajemnica była, że to był obraz stworzy przez AI i był dopuszczony w kategorii "kreatywne". Zresztą, autor zrobił to celowo ;)

atsf
19-04-2023, 16:11
Każdy kto "robił" portret za pomocą AI wie, że AI nie radzi sobie z palcami. Przecież od razu widać po palcach z prawej strony kadru kto tu maczał palce (SIC!)


Po lewej też widać, ale żeby gdzieś kompletnie wcięło cycki to już jest albo skandal, albo jakiś transgenderyzm (co na jedno wychodzi):shock:

A autor musiał chyba jeszcze dać prompta, żeby starsza pani wyglądała, jakby miała za chwilę kopnąć w kalendarz, bo się gapi w pierwszy krąg piersiowy zupełnie bez sensu. No chyba, że krawcowa to jest :mrgreen:

tomfoot
19-04-2023, 16:45
:mrgreen:
I co? Wasze aparaty mają taką funkcję??

12045

candar
19-04-2023, 18:06
:mrgreen:
I co? Wasze aparaty mają taką funkcję??

12045

Nie MAJO!

Powiem więcej! Mój audiofilski DAP (https://sklep.rms.pl/odtwarzacz-przenosny-flac-dsd?gclid=CjwKCAjwov6hBhBsEiwAvrvN6DHvGk5WCMDwDgJB yILj2Youiw9V3ATDMiVQRF48siPTGIqWgRXvQxoCGT0QAvD_Bw E) nie ma funkcji dzwonienia bo nie posiada gniazda na karty SIM. I życie stało się normalne...
xD

mirror
19-04-2023, 19:56
o mój DAP też nie dzwoni :mrgreen: trochę mały ten dzwoniący aparat na tym zdjęciu (jek na aparat) ile ma megapikseli 100 czy 200? - 50 tylko - słabo :mrgreen:

Leon007
19-04-2023, 20:25
Nie ważne ile, ważne że potem obcina do jakichś 4, w porywach do 12. Korzystanie z wszystkich pikseli jest zakazane, bo nie wygląda zbyt wyjściowo.

tomfoot
19-04-2023, 21:06
Dyskutujecie sami ze sobą. Hejtujecie ze strachu przed wielbłądami niosącymi kaganek. Tej autostrady jadącej pociągiem nic już nie zatrzyma. A żaden canon czy nikon nie dzwoni!

Bangi
19-04-2023, 21:46
o mój DAP też nie dzwoni :mrgreen: trochę mały ten dzwoniący aparat na tym zdjęciu (jek na aparat) ile ma megapikseli 100 czy 200? - 50 tylko - słabo :mrgreen:

jednostka główna 50 MP, Sony IMX989, 1″, ogniskowe 23 i 46 mm, przysłona f/1.9 i f/4.0, piksele o rozmiarze 1.6µm, Hyper OIS,
obiektyw ultraszerokokątny 50 MP, Sony IMX858, 1/2.51″, pole widzenia 122 stopni, AF do zdjęć makro,
podstawowy teleobiektyw 50 MP, Sony IMX858, f/1.8, OIS, 3,2-krotne przybliżenie optyczne, OIS,
teleobiektyw peryskopowy 50 MP, Sony IMX858, ogniskowe 120 i 240 mm, f/3.0, 5-krotne przybliżenie optyczne, OIS,
sensor 3D ToF,
kamerka selfie 32 MP.

Xiaomi 13 Ultra 12/256 GB: 5999 juanów (ok. 3695 złotych),
Xiaomi 13 Ultra 16/512 GB: 6499 juanów (niecałe 4000 złotych),
Xiaomi 13 Ultra 16 GB/1 TB: 7299 juanów (ok. 4490 złotych).

Brałbym :)

mirror
19-04-2023, 23:23
xiaomi pod wzgledem jakości jest naprawdę niezłe mam kilka sprzętów - waga, lampka nocna, hulajnoga - ale generalizując z jednej strony nie przepadam za chińską jakością, a z drugiej wolę bardziej zzchowawczy "dizajn" jak to u mnie na wsi gadają i nie muszę mieć 1"(czyli aż 13.2x8.8mm zawsze jestem pelen podziwu dla marketingowego nazewnictwa bo jak cal wygląda to wszyscy wiedzą) sensora w telefonie

Heldbaum
19-04-2023, 23:48
A'propos tego "celowego udziału w konkursie Sony". Coś za dużo ostatnio takich przypadków. Na wszelkich konkursach, wystawach, nawet grupach na fb, takich jak "Magnum Photos", co rusz pojawia się wysyp grafik AI, a autorzy oczywiście twierdzą, że "oni chcieli tylko sprowokować dyskusję" Sraty taty... A świstak siedzi i zawija w sreberka.

Albo w jury tych konkursów siedzą przedstawiciele związku niewidomych, , albo są to kompletni kretyni, albo te "przypadki" nie są przypadkami, tylko zwykłymi ordynarnymi ustawkami...

jan pawlak
20-04-2023, 07:14
jednostka główna 50 MP, Sony IMX989, 1″, ogniskowe 23 i 46 mm, przysłona f/1.9 i f/4.0, piksele o rozmiarze 1.6µm, Hyper OIS,
obiektyw ultraszerokokątny 50 MP, Sony IMX858, 1/2.51″, pole widzenia 122 stopni, AF do zdjęć makro,
podstawowy teleobiektyw 50 MP, Sony IMX858, f/1.8, OIS, 3,2-krotne przybliżenie optyczne, OIS,
teleobiektyw peryskopowy 50 MP, Sony IMX858, ogniskowe 120 i 240 mm, f/3.0, 5-krotne przybliżenie optyczne, OIS,
sensor 3D ToF,
kamerka selfie 32 MP.

Xiaomi 13 Ultra 12/256 GB: 5999 juanów (ok. 3695 złotych),
Xiaomi 13 Ultra 16/512 GB: 6499 juanów (niecałe 4000 złotych),
Xiaomi 13 Ultra 16 GB/1 TB: 7299 juanów (ok. 4490 złotych).

Brałbym :)

Wyglada nieźle.

Dla jakości/prezentacji zdjęć i ich dalszej obróbki ważna jest rozdzielczość plików RAW jaką daje aparat dla różnych matryc/ogniskowych.
Znana ?

jp

Bangi
20-04-2023, 09:12
Jak wygląda 1 cal w Xiaomi można zobaczyć tutaj
https://www.youtube.com/watch?v=jmH8v8rY1vY

jan pawlak
20-04-2023, 09:13
S22U -> S23U cz. 1/3 : Sprzęt

S23U otrzymał nową matrycę główną (w tym 108Mpix -> 200Mpix) oraz nowy procesor "fotograficzny"

Aparat (tył) w S23Ultra to (nadal jak w S22U) 4 aparaty:
1. ultraszerokokątny 13mm f/2.2 z matrycą 12 Mpix, pliki 4000x3000pix,
2. główny(szerokokatny) 23mm f/1.7 matryca 200 Mpix, pliki 4000x3000pix, 8193x6144pix, 16384x12288pix
3. tele 70mm f/2.4 matryca 10 Mpix, pliki 4000x3000pix
4. supertele 230mm f/4.9 matryca 10 Mpix, pliki 4000x3000pix
Zakres zoomów optycznych i cyfrowych dla wszystkich obiektywów pozostał bez zmian, aparat ultraszerokokątny (jako ostatni z zestawu) usyskał stabilizację

Nowy procesor radykalnie zmienił aparat, fotografuje się szybciej, płynniej, AF działa "natychmiastowo" w trudnych warunkach dla wszystkich ogniskowych.
I dokładniej. O ile dla S22U w trudnych warunkach zdjęciowych na 10 zdjęć na poziomie pikseli 2-3 zdjęcia miały mniejszą ostrość o tyle przy S23U wszyskie były ostre.

I procesor ten wyprzedza rozwiązanie sprzętowe zastosowane w S23U.
Cechą fotografii obliczeniowej jest jednoczesne łączenie informacji z wielu aparatów (matryce, obiektywy, zoomy) w jedno zdjęcie wynikowe a ten procesor umożliwia jednoczesną obsługę matrycy 200Mpix i 3 matryc 38Mpix, widać ścieżkę rozwojową sprzętu foto w smartfonach Samsunga.

jp

jan pawlak
21-04-2023, 07:45
S22U -> S23U cz. 2/3 : Oprogramowanie fotografujące.

Są dwa główne oprogramowania, Aparat (wiele różnych specjalistycznych trybów, możliwość 200Mpix, duży zakres zoom (np. do 2300mm) wył/zał AI do wykrywania co fotografujemy i dobieranie "maskami" ekspozycji, ....) oraz skierowany na jakość techniczną zdjęć Expert RAW (ograniczony zakres zoom, tylko 12Mix i 50 Mpix, RAW i jpg, ...)
Z chwilą wejścia S23U na rynek w S22U i S23U były te same wersje, po dwu miesiącach nastąpił duży upgrade całego oprogramowania i obecnie w S22U i S23U są te same wersje Aparat ale w S23U w Expert RAW nastąpiły zmiany zwiększające możliwości i jakość zdjęć dzięki nowym możliwościom nowej matrycy i nowego procesora jakkolwiek interfejs użytkownika pozostał bez zmian, te same funkcje i te same możliwości zmian ustawień.

W obu oprogramowaniach pliki jpg są na końcowych etapie "upiększane" kolorystycznie i doostrzane i (nadal) nie ma możliwości ingerencji w sposób/zakres jaki to jest robione. Analizowany jest typ zdjecia i pod to dobierany jest sposób upiększania wg. projektantów Samsunga.
Pliki RAW są bez tych dodatkowych zmian.
Wydaje się że pliki jpg w Expert RAW S23U są mniej agresywnie dopiększane niż w S22U

Istnieje więc tak jak w S22U cała gama możliwości tworzenia zdjęcia :
a. jak w klasycznym aparacie
Od "wszystko sam" (dobiera się obiektyw i zoom, ustawia ISO, czas, ekspozycję, ostrość) poprzez auto (wybiera tryb pomiary światła i AF, aparat decyduje o danych ekspozycji ale można elemeny zmieniać) poprzez kreatywne auto gdzie wskazuje punkt AE i punkt AF itd
Istnieje znacznie więcej ułatwień/rozszerzeń niz A7R3, można zapisywać zestaw ustawień by kliknięciem je wprowadzać przy następnych zdjęciach, można wykonywać w serii kilka zdjęć po jednym dla każdego zapisanego zestawu itd
b. poprzez wybór predefinowanych sposobów
Jest cały zestaw trybów fotografowania dla "klasycznych"/częstych sytuacji zdjęciowych, (nocne, żywność, portret, ostrość w ruchu, ....) i wybieramy lub nie wspomaganie AI w celu uzyskania optymalnego zdjęcia
c. użytkownik tylko trzyma/kieruje smartfon na obiekt
Tutaj można tylko skierować smartfon i "wypalcować" kadr a obiektyw, ekspozycja (często "maskowa" składana z kilku (podekspozycji) dla róznych częsci kadru i osobno "upiększana") są dobierane przez aparat po analizie treści/zawartosci/typu wykonywanego zdjęcia
I mozna też włączyć wpomaganie, wystarczy tylko skierować aparat i w zależnosci od treści zostanie wybrany także optymalny kadr i pojakie sie sugestia o ile i jak zmienić pochylenie i odchylenie smartfona by zdjęcie było optymalne zgodnie z aktualnym trendem, aktualnie obowiązującymi kryteriami pięknego/poprawnego zdjęcia

W S23U nic nie zmieniono ale wszystko dzieje się szybciej, płynniej

jp

tomfoot
21-04-2023, 09:45
N I E S A M O W I T E
Wreszcie możemy się pozbyć tego wszystkiego, co w fotografii jest najgorsze. Tego całego kadrowania, patrzenia i zastanawiania się. Nie musimy już znać tych wszystkich upierdliwych zasad i parametrów. Wszystko za nas zrobi wspaniałe oprogramowanie! Żeby jeszcze z tym całym tałatajstwem nie trzeba wychodzić z domu i gdzieś jechać żeby zrobić zdjęcie. Jakie to będzie wspaniałe i kreatywne, jaka oszczędność dla klimatu. Jaki to rozwój i skok cywilizacyjny.
Pomyślcie tylko jakby to przenieść na inne dziedziny. Ot, taka literatura. Siedzisz w domu, chcesz napisać książkę czy tam jakiś wiersz. Mówisz do doskonałej inteligencji o czym to coś ma być i ona ci to wszystko sama pisze. Cyk i drukujesz tomik wierszy lub 3-tomowe dzieło.
Powodzenia na nowej drodze życia i dalszego głębokiego rozwoju intelektualnego.

atsf
21-04-2023, 09:53
Póki co mi ta cała mniemanologiczna smartfonografia kojarzy się bardziej z chińską zupką w proszku, niż ze sztuką kulinarną.

candar
21-04-2023, 10:45
Jak wygląda 1 cal w Xiaomi można zobaczyć tutaj
https://www.youtube.com/watch?v=jmH8v8rY1vY

Mniejsza od paznokcia znaczy się! LOL

To czego nie zarejestruje to AI domaluje akwarelami :mrgreen:

12090
12093

no i to o czym zawsze pisze:

Smartfony mają S O C Z E W K I z P L A S T I K U, tak więc nawet najpotężniejsze AI gó...no tu zdziała z rozdzielczością takich pseudo obiektywów!

12091

--- Kolejny post ---


S22U -> S23U cz. 2/3 : Oprogramowanie fotografujące.

W S23U nic nie zmieniono ale wszystko dzieje się szybciej, płynniej
jp

Faktycznie nawet jeżozwierz potrafiłby zrobić tym smartfonem zdjęcia :mrgreen:

BTW - niezmiennie ciekawi mnie jan pawlak jak odnosisz się do tego, że zamieniłeś profesjonalne obiektywy serii G Master (https://www.sony.pl/electronics/alpha-lens-technology)z soczewkami asferycznymi XA (Extreme Aspherical), soczewkami ED i elementami fluorytowymi... na gó_ _ _ _ne plastikowe soczewki w smartfonie. Znasz powiedzenie o stryjku i siekierze???

12094


https://www.youtube.com/watch?v=uc-Mo8hMgME&ab_channel=Sony%7CCameraChannel

Bangi
21-04-2023, 10:56
Jeszcze wracając do używalności aparatów vs. smartfon. Miałem ostatnio okazję być na Bali z grupą 50 osób. Jedyną osobą która miała coś większego nić kompakt na te 50 osób, byłem ja. Jeszcze jedna osoba miała jakiś mały kompakt Sony. Reszta smartfony.
Grupa to głównie "milenialsi" oraz "pokolenie X".
Co ciekawe wiele osób jak zobaczyło mój aparat, to pytało czy zrobię im zdjęcia, bo jednak mają świadomość, że aparat to aparat ;)
Jeśli chodzi o mnie to sam zrobiłem więcej zdjęć smartfonem niż aparatem. Taka sytuacja.

cybulski
21-04-2023, 10:59
Sytuacja właśnie jest jaka jest. Niedawno zmieniłem smartfon na iphone 14 i jak sobie popatrzyłem w foty to decyzja wyszła taka ze do streetu, foty wyjazdowe to już Fuji nie jest mi potrzebne. Jakość na pewno trochę gorsza niż z apsc Fuji ale wygoda robi swoje.

Bangi
21-04-2023, 11:07
Ja mam takie podejście, że jak wiem, że mi zależy na kadrze, bo będę chciał się ewentualnie potem pobawić lub zrobić jakiś większy wydruk, to aparat. Dodatkowo czasami po prostu lubię sobie porobić zdjęcia dla przyjemności. Ale jeśli to ma być tylko pamiątka lub fotka na Fejsa, to smartfon zupełnie wystarczy.
Inna rzecz, że zdjęcia zdjęciu nie równe, bo smartfony są jednak różne (przerobiłem wiele i wiele półek) i jeśli chce się mieć jednak dość dobrą jakość, to trzeba kupić smartfon świadomie. Dochodzi również element ludzki. Koleżanka miała jakiegoś nowego Xiaomi, który jak mi powiedziała, kupiła specjalnie na wyjazd i sprzedawca zapewniał, że zdjęcia będą super :mrgreen: ale koleżanka była średnio zadowolona. Dopiero jak jej trochę podpowiedziałem, jak kadrować, na co zawracać uwagę i że trzeba zawracać szczególną uwagę, aby "obiektyw" był czysty, to zaczęło się je się podobać - piszę o tym, bo obecnie mało kto zawraca jednak uwagę na takie podstawy, jak chociażby kadrowanie, czy zwykła czystość "szkieł" (w smartfonach).

Leon007
21-04-2023, 11:21
Dopiero jak jej trochę podpowiedziałem, jak kadrować, na co zawracać uwagę i że trzeba zawracać szczególną uwagę, aby "obiektyw" był czysty, to zaczęło się je się podobać - piszę o tym, bo obecnie mało kto zawraca jednak uwagę na takie podstawy, jak chociażby kadrowanie, czy zwykła czystość "szkieł" (w smartfonach).

To powinno być mottem naszego forum. Taki transparent z przodu pociągu.

atsf
21-04-2023, 12:04
Matryca 1" ma wymiary 13,2 x 8,8 mm, a oznaczenie pochodzi z epoki lamp elektronowych, i oznaczało średnicę rury, w której się mieszczą

Ale JEDEN CAL brzmi zarąbiście, bo to już prawie jest APS-C, a- de facto- ciutkę więcej, niż 1/4 powierzchni APS-C :mrgreen:

tomfoot
21-04-2023, 12:05
Tak jakby ta matryca w ogóle była istotna :mrgreen:

Leon007
21-04-2023, 12:11
Matryca 1" ma wymiary 13,2 x 8,8 mm, a oznaczenie pochodzi z epoki lamp elektronowych, i oznaczało średnicę rury, w której się mieszczą

Ale JEDEN CAL brzmi zarąbiście, bo to już prawie jest APS-C, a- de facto- ciutkę więcej, niż 1/4 powierzchni APS-C :mrgreen:

No wreszcie ktoś krótko wyjaśnił. Też chciałem, ale nie wiedziałem jak to powiedzieć zwięźle, więc się podczepię bezczelnie.
Z tego jednego cala już się zaczął robić jakiś mit. A nazwa 1", 2/3", 4/3" tak samo marketingowo głupia jak "pełna klatka".

FlatEric
21-04-2023, 13:39
Tak a propos wpływu smartfonów na rynek popularnego sprzętu foto. Po upadku segmentu cyfrowych kompaktów, w tej chwili znikają także popularne kamery cyfrowe - Sony i Panasonic jeszcze coś tam dłubią, ale najtańsza kamera Canona, G70, kosztuje powyżej 5000 PLN.

jan pawlak
21-04-2023, 17:41
S22U -> S23U cz. 3/3 : Oprogramowanie postprocesu (# 1856, #1857)

Zaimplementowane jest w smartfonach oprogramowanie Samsunga Edytor Zdjęć oraz Lightroom for Samsung, aktualnie te same wersje w S22U i S23U.

W różnych sytuacjach zdjęciowych pliki RAW przy rozdzielczości 8193x6144pix są rzędu do około 150MB

O ile w S22U jest/był dylemat czy pliki zdjęciowe jpg/dng do edycji przenościć do kompa/Windnows (chmura, kabel, sieć lokalna,...) czy też obrabiać w smartfonie to teraz w S23U zdecydowanie szybciej i lepiej robić to w smartfonie/Android.
Najwygodnie jest albo :
a. uruchomić mysz (BT) w smartfonie a smartfon podłączyć (HDMI) z monitorem/TV, monitor staje się ekranem smartfona, smartfon tauchpadem/klawiaturą,
b. połączyć (USB, WiFi lokalne) smarfton z PC i na PC uruchomoć oprogramowanie Samsunga DeX, na monitorze PC pojawia się nowe Androidowe okno z aktualnym ekranem smartfona i pracuje się normalnie jak na smartfonie oraz można także normalnie przełączać pomiędzy oknami PC/smartfon,
i uruchomić w smartfonie Edytor Zdjęć lub Lightroom for Samsung.

Zakres możliwości edycji obu programów jest zbliżony.

Lightroom for Samsung ma nieco inny interfejs uźytkownika niż Lightroom (na PC) oraz ma zdecydowanie więcej funkcji/możliwości. Wspomaganie AI (jeśli sie uruchomi) polega na rozpoznawaniu typu zdjęcia i podsuwania różnych wariantów modyfikacji do zatwierdzenia/zapisu.

W Edytorze Zdjęć wspomaganie AI jest szersze ale dotyczy tylko jpg lub plików już dng->jpg.
Jest np. funkcja przetwarzaj obraz gdzie po uruchomieniu nie zmienia się rozdzielczość ale jest ingerencja na poziomie pikseli usuwania niedoskonałości, usuwanie szumu, odbić itd. Na ekranie 1:1 widać skutki.
Nie ma możliwości ingerencji w zakres tego procesu.

jp

tomfoot
21-04-2023, 17:54
Kiedyś ludzie kupowali monitory pod obróbkę zdjęć, kalibracja, ciężkie pieniądze, etc. A dziś? Cyk, obróbka na telewizorze 65"4K za pomocą telefonu. I co? Głupio Wam? To jest magia i postep!

Heldbaum
21-04-2023, 19:23
To bardzo zabawnie wygląda... Wy się dwoicie i troicie, wstawiacie zdjęcia, filmiki, a Jan z niezmąconym spokojem cytuje kolejny fragment ulotki reklamowej Samsunga. I zaciera ręce, bo niedługo jego durny wątek będzie miał już dwieście stron.

Natomiast mam małą uwagę do tego, co napisał kolega Bangi. Ja wprawdzie nie jeżdżę za bardzo po różnych fajnych miejscach, ale jak byłem ostatnio w Hiszpanii, to odczułem coś zupełnie odwrotnego. Miałem oczywiście aparat i to niemały, bo Pentaxa K1 z "nienaleśnikowym" obiektywem i... Zrobiłem mnóstwo zdjęć, których nie zrobiłbym za Chiny ludowe telefonem. Np. na kameralnym koncercie w pubie, albo nocnych krajobrazów. To raz. A dwa, to reakcja ludzi. Rzeczywiście, z aparatem byłem rodzynkiem w szarej masie smartfonowej, ale zauważyłem, że wzbudzam sympatię. I to w większości przypadków. Po prostu ludzie zdają sobie jednak sprawę (zarówno turyści, jak i miejscowi), że skoro mam aparat, to prawdopodobnie jestem fotoamatorem, pasjonatem, albo jakimś innym "artystom", w związku z czym robię zdjęcia dla przyjemności ich robienia. Gdy mam smartfona, jestem być może nieco głupawym dzieckiem fejsbuka i tiktaka, które próbuje ustrzelić kogoś w kłopotliwej, bądź prywatnej sytuacji (np jak się przewraca, albo całuje z dziewczyną), by zamieścić to później na jednym z wymienionych portali i zebrać milion lajków.
I taką teorię potwierdziłem wielokrotnie w praktyce. Dlatego nie zgodzę się z tym, że smartfon ułatwia robienie zdjęć na wakacjach. No chyba, że nie zamierzamy fotografować niczego innego poza budynkami i samym sobą. Co jednak też może się spotkać z negatywną reakcją społeczeństwa. Po prostu strzelając sobie cały czas selfie, wyglądamy na ciula...

candar
21-04-2023, 22:03
Jednego nie mogę pojąć :!: Tego, że wypowiadają się w tym wątku osoby mające pojęcie o fotografii (w co zaczynam wątpić) i skalibrowane monitory z doskonałą reprodukcją kolorów ALE na wakacje zabierają wyłącznie smartfona :confused:

Niestety nie potrafię tego ogarnąć swoim małym rozumkiem i ciekaw jestem, czy np. na foty wyprawowe typu Lofoty itp. również zabierają wyłącznie smartfony :confused: Ktoś im płaci za pisanie pochwał jakie to piękne zdjęcia wyprawowe zrobili smartfonem :confused: Nie będzie im przeszkadzać akwarela ze smartfona widoczna na powiększeniach :confused: Jadąc dieslem na te wyprawy/wakacje leją do baku samochodu jadalny olej roślinny zamiast oleju napędowego :confused: A w góry chodzą w klapkach i japonkach na nogach :confused: Na obiad jedzą zupki chińskie instant z torebki :confused:

atsf
21-04-2023, 22:13
Mnie już wystarczająco cholera brała (i dalej bierze) na robienie zdjęć EOS-em M2 metodą na zombie, bo celownika to-to nie posiada, a na ostatnie wakacje nawet jego nie wziąłem, tylko 6D obok 7D II plus 100-400L II, i owszem, jest co targać, ale ja co innego rozumiem przez wygodę robienia zdjęć.

candar
21-04-2023, 22:22
Mnie już wystarczająco cholera brała (i dalej bierze) na robienie zdjęć EOS-em M2 metodą na zombie, bo celownika to-to nie posiada, a na ostatnie wakacje nawet jego nie wziąłem, tylko 6D obok 7D II plus 100-400L II, i owszem, jest co targać, ale ja co innego rozumiem przez wygodę robienia zdjęć.

A nie lepiej mały kompakt z EVF i LCD typu Lumix LX100 (https://www.panasonic.com/pl/consumer/kamery-i-aparaty/aparaty-kompaktowe/dmc-lx100.html), którego używam? Albo SONY RX1 + opcjonalny wizjer elektroniczny

TPS
21-04-2023, 22:30
To bardzo zabawnie wygląda... Wy się dwoicie i troicie, wstawiacie zdjęcia, filmiki, a Jan z niezmąconym spokojem cytuje kolejny fragment ulotki reklamowej Samsunga. I zaciera ręce, bo niedługo jego durny wątek będzie miał już dwieście stron.

Natomiast mam małą uwagę do tego, co napisał kolega Bangi. Ja wprawdzie nie jeżdżę za bardzo po różnych fajnych miejscach, ale jak byłem ostatnio w Hiszpanii, to odczułem coś zupełnie odwrotnego. Miałem oczywiście aparat i to niemały, bo Pentaxa K1 z "nienaleśnikowym" obiektywem i... Zrobiłem mnóstwo zdjęć, których nie zrobiłbym za Chiny ludowe telefonem. Np. na kameralnym koncercie w pubie, albo nocnych krajobrazów. To raz. A dwa, to reakcja ludzi. Rzeczywiście, z aparatem byłem rodzynkiem w szarej masie smartfonowej, ale zauważyłem, że wzbudzam sympatię. I to w większości przypadków. Po prostu ludzie zdają sobie jednak sprawę (zarówno turyści, jak i miejscowi), że skoro mam aparat, to prawdopodobnie jestem fotoamatorem, pasjonatem, albo jakimś innym "artystom", w związku z czym robię zdjęcia dla przyjemności ich robienia. Gdy mam smartfona, jestem być może nieco głupawym dzieckiem fejsbuka i tiktaka, które próbuje ustrzelić kogoś w kłopotliwej, bądź prywatnej sytuacji (np jak się przewraca, albo całuje z dziewczyną), by zamieścić to później na jednym z wymienionych portali i zebrać milion lajków.
I taką teorię potwierdziłem wielokrotnie w praktyce. Dlatego nie zgodzę się z tym, że smartfon ułatwia robienie zdjęć na wakacjach. No chyba, że nie zamierzamy fotografować niczego innego poza budynkami i samym sobą. Co jednak też może się spotkać z negatywną reakcją społeczeństwa. Po prostu strzelając sobie cały czas selfie, wyglądamy na ciula...

Bardzo trafna obserwacja. Śledzę ten wątek i wiążę go z „upadkiem” DPReview, które być może przetrwałoby, gdyby również było o smartfonach. Pomijam karmienie trolla ;-)

Dla mnie robienie zdjęć MILCem z fajnym szkłem jest jak przejażdżka wokoło komina starszym Mustangiem V8, czy innym klasykiem, w zależności kto co ma. I tak jak pamiętam motoryzację z gaźnikami, bez ABS i z szybkami na korbkę, tak samo pamiętam Smienę, czy Zenita. Dla Gen Z to zupełnie obce emocje. A ja chcąc się nacieszyć jeszcze fotografią postanowiłem zaopatrzyć się we flagowca i 3 szkła docelowe, gdzie zakładam, że już za chwilę smartfony będą miały parametry Sony A9, czy Canona R3 (ja akurat jestem entuzjastą zdjęć sportowych). I być może nawet kupię takiego smartfona z możliwościami A9, ale nie sądzę, że zastąpi on puchę ze szkłem.

Maro66
21-04-2023, 22:31
Dla mnie, jak mi się nie chce targać, Lumix G80 jest świetnym rozwiązaniem. Uszczelniony, mały, lekki i mimo wszystko często zaskakuje świetnym obrazkiem.

Bangi
22-04-2023, 00:21
Ja to mam odczucie, że wątek już dawno się rozjechał. Tzn. Jan swoje, a my toczymy rozmowę już na inny temat, ale w sumie o to chodzi na forach dyskusyjnych ;) By dyskutować :)

jan pawlak
22-04-2023, 05:51
Ja to mam odczucie, że wątek już dawno się rozjechał. Tzn. Jan swoje, a my toczymy rozmowę już na inny temat, ale w sumie o to chodzi na forach dyskusyjnych ;) By dyskutować :)

Założyłem wątek smartfon a aparat foto zaskoczony wypowiedzią szefa rozwoju matryc firmy Sony.

Wszedłem/uczyłem się technologii optyki obliczeniowej, przekazywałem na czym polega że ze "szpilkowych" pikseli i malutkich obiektywów otrzymuje się porównywale jakością zdjęcia z aparatmi, porównywałem/pokazywałem zdjęcia z posiadanego smartfonu ze zdjęciami z posiadanego aparatu.
W końcu przekazałem (jako podsumowanie) jak w roku 2023 :
- rozwija się sprzętowo/fotograficznie smartfon Samsunga, jakie widać ścieżki rozwojowe
- jakie są już obecnie możliwości fotografowania smartfonem
- i jakie są możliwosci obróbki zdjęć ze smartfona

Dyskusji merytorycznej o technologii optyki obliczeniowej, jej wpływie na nowe możliwości fotografowania, ...., praktycznie było prawie zero.

Uważam że warto by ktoś założył nowy wątek dotyczący smartfonów.
Zdecydowana większość dotychczasowych wypowiedzi o smartfonach w tym portalu sugeruje że powinien on być w Hydepark Cafe i tam będzie się rozwijał
A ja przestanę uczestniczyć w obecnym wątku (od #1 do #1878) i wątek "zaśnie" (ku uciesze kolegów x, y, ..)

jp

cybulski
22-04-2023, 08:40
W sumie,to czy taki czy inny sprzęt, ważne aby czerpać przyjemność z fotografowania. LX100 jest spoko, miałem wiele lat zanim zaczął się psuć, może i chętnie bym znów kupił nową wersję jednak bałem się że po kilku latach znów będzie się psuł (wysuwanie obiektywu) a oglądając stare foty z lx100 a porównując je z obecnymi z fona, ciężko wyrokować czy lx100 na pewno jest już dziś warty noszenia. Kolory z puszki na pewno ma trochę "leciwe" lx100 co nie zmienia faktu, że obiektyw lx100 ma nadal bardzo ciekawy.

--- Kolejny post ---

Teraz na krótkim wyjeździe miałem ze sobą iphona 14 pro i Rke, również jak Kolega Bangi, większość fotek zrobiłem iphonem, zdając sobie sprawę z tego że nie jest to "ta jakość" i prawdopodobnie oprócz albumu "rodzinnego" nigdzie więcej nie będę miał potrzeby tego pokazywać. A do wydruku na blurb w jakości "magazine" dla mnie będzie wystarczająco.

https://live.staticflickr.com/65535/52836146541_2cb712c60a_b.jpg

robertskc7
22-04-2023, 08:45
Dyskusji merytorycznej o technologii optyki obliczeniowej, jej wpływie na nowe możliwości fotografowania, ...., praktycznie było prawie zero.


jp

Takie coś jak "technologia optyki obliczeniowej" nie istnieje, więc o czym mamy dyskutować ?

zdebik
22-04-2023, 08:54
Jakoś nie mogę się przełamać. Zawsze gdy oglądam (1:1) zdjęcia z tel jest lipa. I nawet na wycieczki zabieram 50mm gdy robie filmy lub 85kę do zdjęć. Myślę o zakupie 35'ki ale fetysz L mi nie pozwala i wstrzymuje się z zakupem. Wiedząc, że cena mnie dobije i pewnie i tak nie kupie L'ki.

Długo robiłem filmiki na tel z gimbalem, ale to nie to samo. Znowu jakość kuleje.

cybulski
22-04-2023, 09:02
Jakoś nie mogę się przełamać. Zawsze gdy oglądam (1:1) zdjęcia z tel jest lipa. I nawet na wycieczki zabieram 50mm gdy robie filmy lub 85kę do zdjęć. Myślę o zakupie 35'ki ale fetysz L mi nie pozwala i wstrzymuje się z zakupem. Wiedząc, że cena mnie dobije i pewnie i tak nie kupie L'ki.

Długo robiłem filmiki na tel z gimbalem, ale to nie to samo. Znowu jakość kuleje.

No nie jest to samo, pytanie tylko czy należy zawsze wszystko oglądać 1:1 i czy każda fotka musi mieć "jakość" do wydruku 70x100 ?
Tutaj posłuże się sloganem - jest to wybór dla świadomego użytkownika, który zdaje sobie sprawę z ograniczeń. Warto traktować smartfony jako uzupełnienie, nie zamiennik.

Heldbaum
22-04-2023, 09:14
Ja traktuję smartfona właśnie, jako uzupełnienie. Znaczy jak trzeba gdzieś zadzwonić, albo znaleźć punkt na mapie. Bo on się do tego tylko nadaje. Kompletnie nie pojmuję, co miałbym "uzupełniać", mając aparat. Przecież szlag by mnie trafił, że mam spaprane zdjęcia. I nie przesadzajmy, nie mówię tu o "jakości wydruku 70x100", tylko po prostu o normalnej, akceptowalnej jakości.
Trzy razy w życiu robiłem zdjęcia smartfonem, bo nie miałem aparatu i we wszystkich trzech sytuacjach nie mogę sobie tego wybaczyć. Bo do tych miejsc być może już nie wrócę, a zdjęcia, które mam ze smartfona, nie nadają się do oglądania. Chyba, żeby się podk...wić.

jan pawlak
22-04-2023, 09:16
Jakoś nie mogę się przełamać. Zawsze gdy oglądam (1:1) zdjęcia z tel jest lipa. I nawet na wycieczki zabieram 50mm gdy robie filmy lub 85kę do zdjęć. Myślę o zakupie 35'ki ale fetysz L mi nie pozwala i wstrzymuje się z zakupem. Wiedząc, że cena mnie dobije i pewnie i tak nie kupie L'ki.

Długo robiłem filmiki na tel z gimbalem, ale to nie to samo. Znowu jakość kuleje.

Miałem okazje porównywać zdjęcia z tej samej sytuacji zdjeciowej (w skali 1:1) z SxxU gdzie xx=20, 21, 22, 23. Różnice były znaczne. To jest teraz na etapie gwałtownego rozwoju. Taki etap miały też na początku aparaty cyfrowe, różne rodzaje matryc, coraz większa Mpix itd.
A ponoć dopiero (wg. prezesa Sony/matryce) w 2024 będzie przełom jakościowy w technologii optyki obliczeniowej w smartfonach, zobaczymy.

Masz kolejno z S23U zdjęcia (niestety tylko jpg) prosto ze smartfona i aparatu A7R3, możesz je ściągnąć w pełniej rozdzielczości, takie jak wyszły ze sprzętu na swój komp i porównać.
#1330 nocne z ręki. By były nierozmazane to smartfon ISO 1000 a aparat 51K, by aparat ISO 100 to czas t=20s
#1334, #1341 ulice i wnętrze
#1362, #1417 krajobraz
#1343, 230mm, 460mm

jp

cybulski
22-04-2023, 09:29
Ja traktuję smartfona właśnie, jako uzupełnienie. Znaczy jak trzeba gdzieś zadzwonić, albo znaleźć punkt na mapie. Bo on się do tego tylko nadaje. Kompletnie nie pojmuję, co miałbym "uzupełniać", mając aparat. Przecież szlag by mnie trafił, że mam spaprane zdjęcia. I nie przesadzajmy, nie mówię tu o "jakości wydruku 70x100", tylko po prostu o normalnej, akceptowalnej jakości.
Trzy razy w życiu robiłem zdjęcia smartfonem, bo nie miałem aparatu i we wszystkich trzech sytuacjach nie mogę sobie tego wybaczyć. Bo do tych miejsc być może już nie wrócę, a zdjęcia, które mam ze smartfona, nie nadają się do oglądania. Chyba, żeby się podk...wić.

Nowe smarfony obrazowo to nie to samo co modele nawet sprzed kilku lat. Nie zachęcam nikogo do porównywania jakości i jestem od tego daleki. Mam równolegle huweja p30 pro i tam kolory są skopane a to model nie taki aż stary. Kolory z nowych iphonow są wg mnie podobne do canonowych.

Heldbaum
22-04-2023, 10:07
Si, Senor Cybulski. Ale do takich zdjęć, jakie robię ja, nie wystarczy lepsza jakość. Ja lubię operować głębią ostrości, lubię detal, zbliżenie, lubię gdy zdjęcie ma rozpiętość tonalną, widoczną również po konwersji do b&w, wreszcie często (właściwie prawie zawsze) kadruję to, co robię. Ponadto cenię sobie pewne "niedoskonałości", jak choćby to na zdjęciu poniżej. Telefonem NIE DA się tego uzyskać, choćby nie wiem jak nowym. To po co mam używać coś, co nie robi tak jak ja chcę? Narzędzie ma służyć mnie, a nie dyktować mi, co mogę, a czego nie".

https://i.imgur.com/L9gcVxH.jpg

candar
22-04-2023, 10:42
Tutaj posłuże się sloganem - jest to wybór dla świadomego użytkownika, który zdaje sobie sprawę z ograniczeń.

Jakiś dziwny jestem bo mnie wyświechtany już slogan "wybór dla świadomego użytkownika" bardziej mi się kojarzy z klapkami i japonkami na nogach osób idących w góry, które to RZEKOMO "zdają sobie sprawę z ograniczeń", ale i tak przedkładają swoją pseudo wygodę na życie (trochę się tego naoglądałem w górach)

12107
12108

--- Kolejny post ---


W sumie,to czy taki czy inny sprzęt, ważne aby czerpać przyjemność z fotografowania. LX100 jest spoko, miałem wiele lat zanim zaczął się psuć, może i chętnie bym znów kupił nową wersję jednak bałem się że po kilku latach znów będzie się psuł (wysuwanie obiektywu) a oglądając stare foty z lx100 a porównując je z obecnymi z fona, ciężko wyrokować czy lx100 na pewno jest już dziś warty noszenia. Kolory z puszki na pewno ma trochę "leciwe" lx100 co nie zmienia faktu, że obiektyw lx100 ma nadal bardzo ciekawy.


Przepraszam, ale użyję ulubionego określenia mojego kolegi: pitolisz gościu (bez urazy) Oczywiście zgadzam się z tym, że z najnowszych smartfonów dostaniesz cud, miód i orzeszki, ale pewien jestem że ten 9-cio letni Limix LX100 wyposażony w sensor o wielkości 4/3 i obiektyw o ekwiwalencie ogniskowych 24–75 mm oraz jasności f/1.7–2.8 zje na śniadanie fotki z nowych smartfonów ;)

Klika zdjęć z LX100 z jednego wypadu

12109
12110
12112

cybulski
22-04-2023, 10:47
no nie zjada już :) kiedyś zjadał teraz nie.

candar
22-04-2023, 10:55
no nie zjada już :) kiedyś zjadał teraz nie.

Na tej samej zasadzie co Samsung S22 vs Sony A7R3 ?
xD

cybulski
22-04-2023, 11:17
Na tej samej zasadzie co Samsung S22 vs Sony A7R3 ?
xD

Może gdybyś dał zdjęcia z lx100 to może by zjadało ale dałeś z nikona j1 przerobione w fotoszopie, no nie zjada :mrgreen: a ja mówię o fotach wprost z puszki czy fona.

--- Kolejny post ---


Si, Senor Cybulski. Ale do takich zdjęć, jakie robię ja, nie wystarczy lepsza jakość. Ja lubię operować głębią ostrości, lubię detal, zbliżenie, lubię gdy zdjęcie ma rozpiętość tonalną, widoczną również po konwersji do b&w, wreszcie często (właściwie prawie zawsze) kadruję to, co robię. Ponadto cenię sobie pewne "niedoskonałości", jak choćby to na zdjęciu poniżej. Telefonem NIE DA się tego uzyskać, choćby nie wiem jak nowym. To po co mam używać coś, co nie robi tak jak ja chcę? Narzędzie ma służyć mnie, a nie dyktować mi, co mogę, a czego nie".

https://i.imgur.com/L9gcVxH.jpg

Da się uzyskać spokojnie. Iphona dopiero "rozkminiam", lata byłem na andruidzie :) ale z tego co już pooglądałem sobie na yutubie jest opcja np uzyskania zdjeć z rozmytym ruchem przy wykorzystaniu tzw "żywych zdjęć", co podobne będzie w efekcie jak w aparacie na dłuższym czasie naświetlania, kilka opcji trzeba poznać, bo robi się inaczej niż w puszce. Na body przecież też nie robimy na auto tylko czytajmy wpierw "ynstrukcję" :mrgreen:

atsf
22-04-2023, 11:53
A nie lepiej mały kompakt z EVF i LCD typu Lumix LX100 (https://www.panasonic.com/pl/consumer/kamery-i-aparaty/aparaty-kompaktowe/dmc-lx100.html), którego używam? Albo SONY RX1 + opcjonalny wizjer elektroniczny

Rzecz w tym, że ja się bez swojego "flagowca", czyli pierwej C 80D + T 100-400, a obecnie 7D II + 100-400L II, nigdzie nie ruszam, a sprzęt wożę rowerem, więc mi dodatkowy kilogram zwisa i powiewa. Raz wziąłem M5 zamiast M2 i stwierdziłem, że na backup do "flagowca" się nie nadaje, więc lepiej 6D. Teraz mi jeszcze dochodzi Sigma 150-600 w tym sensie, że dochodzi, ale niczego nie eliminuje :mrgreen:

candar
22-04-2023, 12:35
Może gdybyś dał zdjęcia z lx100 to może by zjadało ale dałeś z nikona j1 przerobione w fotoszopie, no nie zjada :mrgreen: a ja mówię o fotach wprost z puszki czy fona.



No fakt :) Mea culpa! Pomyliłem aparaty :mrgreen: Faktycznie z nikona 1 J1 z matrycą 7,3 razy mniejszą od pełnej klatki z naleśnikiem 10 mm f/2.8 - całkiem fajne i kieszonkowe maleństwo i może fotografować z szybkością 60 kl./s z dowolnymi parametrami, nawet RAW + JPEG :)

--- Kolejny post ---



Da się uzyskać spokojnie. Iphona dopiero "rozkminiam", lata byłem na andruidzie :) ale z tego co już pooglądałem sobie na yutubie jest opcja np uzyskania zdjeć z rozmytym ruchem przy wykorzystaniu tzw "żywych zdjęć", co podobne będzie w efekcie jak w aparacie na dłuższym czasie naświetlania, kilka opcji trzeba poznać, bo robi się inaczej niż w puszce. Na body przecież też nie robimy na auto tylko czytajmy wpierw "ynstrukcję" :mrgreen:

Azaliż zamierzasz założyć kolejny wątek o tytule" "Przydatność Iphona vs aparat foto" :confused: :shock: :mrgreen:

cybulski
22-04-2023, 12:44
Azaliż zamierzasz założyć kolejny wątek o tytule" "Przydatność Iphona vs aparat foto" :confused: :shock: :mrgreen:

A gdzie tam, nie zamierzam :D Natomiast próbuję napisać, że to nie jest już takie badziewie jak próbujecie wykazać. Przydatność owszem jest, nie zastępuje dobrego aparatu póki co ale czynią postępy.

Heldbaum
22-04-2023, 15:25
...jest opcja np uzyskania zdjeć z rozmytym ruchem przy wykorzystaniu tzw "żywych zdjęć", co podobne będzie w efekcie jak w aparacie na dłuższym czasie naświetlania

No i właśnie to jest słowo klucz. "będzie w efekcie". Efekt rozmytego tła, efekt poruszenia, efekt ziarna filmowego, wyrób czekoladopodobny, aromat identyczny z naturalnym itd... A poza tym (wiem, że już przynudzam, ale to jest naturalna reakcja na argumenty "dowodzące", że jednak smartfon się nadaje...) po co mam powierzać oprogramowaniu, które stworzył ktoś inny, uzyskanie "efektu", który mogę uzyskać w aparacie bez oprogramowania? Operując tylko trójkątem ekspozycji?

Cała ta dyskusja nie toczy się o to, co się da zrobić smartfonem, tylko o coś innego. A mianowicie o sens jakiejkolwiek działalności rozwijającej nas, jako Homo Sapiens. Od początku, tj od kiedy odkryliśmy, że rozdrobniona glina pewnego gatunku, wybełtana z wodą, może pozłużyć do namalowania polowania na mamuty, na ścianie jaskini, człowiek tworzy NARZĘDZIA, które umożliwią mu twórcze wypowiedzenie się. Stworzenie czegoś. Rozwój duchowy. Przecież druk i papier nie zostały wynalezione po to, by umożliwić sporządzenie iluś tam arkuszy pokrytych literami, tylko jako przekaźnik TREŚCI. Dziś każdy może klepnąć w klawiaturę i kazać wypluć drukarce wielusetstronicową "książkę". Czy jednak o to chodzi? Czy raczej o przekaz? Już istnieją programy, które umożliwiają "tworzenie literatury". W każdym razie robi się próby. Niebawem podyktujesz komputerowi styl, liczbę stron, określisz czy ma to być rymem (jakim), lub prozą, wciśniesz enter i pójdziesz na kawę. Obłęd? Niekoniecznie. Opisał to już Stanisław Lem w Cyberiadzie...

Krótko mówiąc, nie obchodzi mnie, jaki efekt jest w stanie "zasymulować" nawet najbardziej wypasiony smartfon. Ja chcę robić fotografię, a nie pozwalać ją robić jakiejś maszynie. Z jakiej racji mam pozbawiać się przyjemności TWORZENIA fotografii, najważniejszej w tym całym hobby? Przecież to kompletnie bez sensu.

Rzecz w tym, że choć większość ludzi rozumie to, co powyżej napisałem, tylko nie może się z tym pogodzić. To są głównie sprzedawcy dóbr wszelakich, dla których liczy się tylko kasa. No i Jan P. Uciekają się do najróżniejszych i często wyrafinowanych metod, by zamieść te niewygodne fakty pod dywan. Bagatelizowaniem, ośmieszaniem, albo tworzeniem własnych teorii o pociągach i optyce obliczeniowej. I dlatego ta dyskusja nie ma najmniejszego sensu. Dziwi mnie tylko, że tak wielu ludzi staje po stronie tych kłamstw, niejako w roli "wolontariuszy". Bronią tych bzdur z niewyobrażalnym uporem, nie dostając nic w zamian...

Senor Cybulski... Ja nie próbuję wykazać, że "telefon to badziewie". Ja tylko pytam, PO CO mi telefon do robienia zdjęć?

Na koniec, jeszcze raz przytoczę rysunek, który już kiedyś pokazywałem. To na temat "efektów" i postrzegania sprzętu jako celu samego w sobie.

https://i.imgur.com/DP4A5sv.jpg

jan pawlak
22-04-2023, 18:33
Ja chcę robić fotografię,
https://i.imgur.com/DP4A5sv.jpg

Się różnimy.
Dla mnie praktycznie w około 70-80% (hobby) fotografia to posiadanie zapisu (plik, wydruk) tego co widziałem, co czułem, co spowodowało to zdjęcie zrobiłem.
Takie że jak patrzę na nie to przypominają mi tamte emocje
Dzielę je na 3 typy, tak było, planowane i niespodziewany wow, każdy typ na nieco inne zasady obróbki i ta obróbka też sprawia mi trochę frajdy.

A aparat, smartfon, zegarek z foto czy okulary z foto to tylko narzędzie, to tylko owe pozostałe 20-30%

Się różnimy
Tych którzy inaczej rozumieją i uprawiają hobby fotoamator nie traktuję jako gorszych, o innym poziomie inteligencji czy emocji, podejrzanych o .... itd


jp

cybulski
22-04-2023, 18:59
Heldbaum to tylko narzędzia jak młotek, obcęgi czy wiertarka. Ty się upierasz że można dziurę wydłubać tylko dłutem a są też wiertarki, specjalne wiertła specjalizowane.
Nie odbieramy nikomu przyjemności dłubania dłutem, bo wiadomo czasem proces też może ważny, dla kogoś kto miał do czynienia z takim narzędziem. Do dziś przecież są zwolnennicy fotografii analogowej, nikt nie odbiera im tej wewnętrznej potrzeby sięgania do podstaw. Jednak to nie jest tak że każdy musi tam sięgać. Wybór narzędzi jest dość szeroki. Na końcu tego powstaje obraz i w zasadzie mało ważne jest na końcu kto jakim pędzlem malował a najważniejsze jest co namalował.

Kolekcjoner
22-04-2023, 19:37
No i właśnie to jest słowo klucz. "będzie w efekcie". Efekt rozmytego tła, efekt poruszenia, efekt ziarna filmowego, wyrób czekoladopodobny, aromat identyczny z naturalnym itd... A poza tym (wiem, że już przynudzam, ale to jest naturalna reakcja na argumenty "dowodzące", że jednak smartfon się nadaje...) po co mam powierzać oprogramowaniu, które stworzył ktoś inny, uzyskanie "efektu", który mogę uzyskać w aparacie bez oprogramowania? Operując tylko trójkątem ekspozycji?
No ale to raczej Ci zostają wyłącznie analogi. W cyfrze wszystko jest przetwarzane przez różniste mniej lub bardziej zaawansowane procesory, które muszą mieć oczywiście swój soft.


[...] Na końcu tego powstaje obraz i w zasadzie mało ważne jest na końcu kto jakim pędzlem malował a najważniejsze jest co namalował.

To jest właśnie sedno sprawy. Moim zdaniem sprowadzanie dyskusji do tezy, że smartfon nie nadaje się do fotografii twórczej jest niezgodne z rzeczywistością. Oczywiście że się nadaje. Kwestia jakości to zupełnie inna rzecz.

jan pawlak
22-04-2023, 20:00
No ale to raczej Ci zostają wyłącznie analogi. W cyfrze wszystko jest przetwarzane przez różniste mniej lub bardziej zaawansowane procesory, które muszą mieć oczywiście swój soft.



To jest właśnie sedno sprawy. Moim zdaniem sprowadzanie dyskusji do tezy, że smartfon nie nadaje się do fotografii twórczej jest niezgodne z rzeczywistością. Oczywiście że się nadaje. Kwestia jakości to zupełnie inna rzecz.

Z tymi analogami to też trochę naciągane, są różne typy filmów (różnie zaprojektowanych) by z padającego światła osiągnąć inne/różne efekty, różne zdjęcia

jp

atsf
22-04-2023, 20:09
No ale to raczej Ci zostają wyłącznie analogi. W cyfrze wszystko jest przetwarzane przez różniste mniej lub bardziej zaawansowane procesory, które muszą mieć oczywiście swój soft.

Kwestia jakości to zupełnie inna rzecz.

Ależ to jest właśnie sedno problemu, i od tej jakości się wątek rozkręcił, albowiem proroctwo o doścignięciu przez smartfony aparatów bezlusterkowych jest motorem napędowym całego wątku.

Jako narzędzie, nawet twórcze, smartfon się sprawdzi, ale posiada on ograniczenia, których nie da się pokonać w taki sam sposób, w jaki użytkownik aparatu je pokonuje, a różne cyfrowe protezy nie załatwią wszystkiego do końca.

Aparaty z wymienną optyką oferują możliwość doboru tej optyki pod kątem wymagań użytkownika i jego zamiarów twórczych. Są też w stanie współdziałać z oświetleniem błyskowym, które w wielu sytuacjach jest nieodzowne, oraz oferują zupełnie inną ergonomię, niż smartfon, co jest w niektórych zastosowaniach kluczowe. Sama jakość obrazu jest mniej istotna, czy będzie porównywalna pomiędzy tymi platformami, czy nie, jednak to ona stała się modus vivendi tego wątku tak, jakby ona załatwiała permanentnie kwestię być, albo nie, być dla aparatów cyfrowych.

Pawel92
22-04-2023, 20:23
12120

Bangi
22-04-2023, 20:58
12120

Ale o co chodzi?

robert_b
22-04-2023, 22:06
Ale o co chodzi?

Chyba o to, że zdjęcie zrobione iPhone'm 14 Pro.

zdebik
22-04-2023, 22:28
Chyba o to, że zdjęcie zrobione iPhone'm 14 Pro.Myślałem, że haśkiem za £60000.

atsf
22-04-2023, 22:30
Chyba o to, że zdjęcie zrobione iPhone'm 14 Pro.

Dobrze. Parametry zdjęcia f=6,86 mm, f/1,78, czyli crop x 6,3, ekwiwalent ogniskowej 44 mm, ekwiwalent przysłony f/11,3. Czy naprawdę "pięćdziesiątkami" robimy wszystkie zdjęcia przy f/11? Sądzę, że większość się stara jak najbardziej wykorzystać ich jasność, nawet te biedne f/1,8.

zdebik
22-04-2023, 22:32
Dobrze. Parametry zdjęcia f=6,86 mm, f/1,78, czyli crop x 6,3, ekwiwalent ogniskowej 44 mm, ekwiwalent przysłony f/11,3. Czy naprawdę "pięćdziesiątkami" robimy wszystkie zdjęcia przy f/11? Sądzę, że większość się stara jak najbardziej wykorzystać ich jasność, nawet te biedne f/1,8.Z lustrem autor postarałby się to lepiej wykadrować. A tak aparat powiedział gdzie ustawić kółeczko i cyk foteczka zrobiona.

cybulski
22-04-2023, 22:47
Dobrze. Parametry zdjęcia f=6,86 mm, f/1,78, czyli crop x 6,3, ekwiwalent ogniskowej 44 mm, ekwiwalent przysłony f/11,3. Czy naprawdę "pięćdziesiątkami" robimy wszystkie zdjęcia przy f/11? Sądzę, że większość się stara jak najbardziej wykorzystać ich jasność, nawet te biedne f/1,8.

Błąd rozumowania. Ekwiwalent kąta widzenia jak dla 44. Jasność jest 1.78 i się nie zmienia. Głębia jest jak z 6.86 przy jasności 1.78 a nie jak z 44/11 bo z 44 jest inna kompresja więc i obraz inny. Kolega powiela błędy myślowe z netu :mrgreen: albo nie umie poprawnie napisać co i jak. :mrgreen:

atsf
22-04-2023, 23:03
Błąd rozumowania. Ekwiwalent kąta widzenia jak dla 44. Jasność jest 1.78 i się nie zmienia. Głębia jest jak z 6.86 przy jasności 1.78 a nie jak z 44/11 bo z 44 jest inna kompresja więc i obraz inny. Kolega powiela błędy myślowe z netu :mrgreen: albo nie umie poprawnie napisać co i jak. :mrgreen:

Coś zmyślasz, panie kolego. Skoro ogniskowa jest 6,86 mm i ma odpowiadać 44 mm na FF, to crop jest x 6,3 (44/6,86=6,3), a więc GO jest przy f/1,78 jak 6,3*1,78=11,3 na FF. Tak samo, jak przy FF w stosunku do APS-C przesłonę przeliczamy mnożąc przez współczynnik przycięcia, czyli np. f/2,5 na APS-C odpowiada f/4 na FF, i nigdy nie jest inaczej.

Heldbaum
22-04-2023, 23:16
Ale to bez znaczenia... To zdjęcie niczego nie udowadnia. Owszem, pokazuje, że można zdjęcie zrobić, jest w miarę ostre, kolory są poprawne i... To zdaje się wszystko. A mnie cały czas nie o to chodzi. Kolega Pawel92 popełnia ten sam błąd (niezrozumienia), co wszyscy ludzie, desperacko próbujący udowodnić, że zdjęcie smartfonem da się zrobić i to zdjęcie niezłe jakościowo. Tylko że spójrzcie na te łodzie Kolegi Cybulskiego, robione telefonem. Ładne, prawda? Czy to dowodzi, że smartfon robi świetne zdjęcia, czy raczej, że Kolega Cybulski zrobił świetne zdjęcie?

Zdjęcia z telefonu zaczął pokazywać tutaj Jan P. i wszystkie, bez wyjątku, nie nadają się do oglądania. Nie ma wśród nich ani jednego, które ma choćby odrobinę treści. Oczywiście Jan twierdzi, że "uwiecznił jakieś swoje emocje w momencie robienia zdjęcia", tylko że te emocje są widoczne wyłącznie dla niego. Dla wszystkich innych te obrazki zieją treściową pustką. Nie przekazują niczego. jeśli by je przyrównać do dźwięku emitowanego przez radio, to składają się wyłącznie z fali nośnej. Która to fala nic nie niesie.

Zdjęcie tego czerwonego samochodu jest takie samo. Jest na nim samochód i już. Widać go, można rozpoznać poszczególne elementy, jak koła, światła, okna i określić kolor. Zdjęcie dobre do katalogu, albo na stronę firmy handlującej samochodami. Czy na tym polega fotografia? Czemu udajecie, że tego nie rozumiecie?

cybulski
22-04-2023, 23:56
Krótkie ogniskowe w fonach dają możliwość wykorzystania efektu znanego nam z uwa, to co bliżej jest większe a co dalej mniejsze. Świadomie przerysowując, uzyskujemy zniekształcenia, które, w sumie dość łatwo, można wykorzystać twórczo, choćby z faktu łatwości manewrowania przy kadrowaniu telefonem aby znaleźć właściwy kąt i kompozycję. Takie przemyślenie mi się nasuwa po krótkim użytkowaniu. I to jest dla mnie chyba ważniejsze niż dywagacje o jakości czy też tam przeliczanie jakichś parametrów aby przetłumaczyć sobie parametry kadru na obraz pelnoklatkowy.

Pawel92
23-04-2023, 00:18
Przychodzę rano do pracy (bez aparatu 8-)​) wchodzę do środka a przed stołòwką stoi ten czerwony bolid. Wyjąłem telefon, spróbowałem skadrować tak, aby tło było w miarę do zaakceptowania. I już.
Nikogo do niczego nie staram się przekonać. Nie bardzo widzę również jaki miałbym popełniać błąd? Zdjęcie, ot co. A mogło by go nie być. I naturalnie nic by się nie stało. Pozostaje mi tylko życzyć wszystkim kolegom dużo radości z fotografii.

atsf
23-04-2023, 00:21
Krótkie ogniskowe w fonach dają możliwość wykorzystania efektu znanego nam z uwa, to co bliżej jest większe a co dalej mniejsze. Świadomie przerysowując, uzyskujemy zniekształcenia, które, w sumie dość łatwo, można wykorzystać twórczo, choćby z faktu łatwości manewrowania przy kadrowaniu telefonem aby znaleźć właściwy kąt i kompozycję. Takie przemyślenie mi się nasuwa po krótkim użytkowaniu. I to jest dla mnie chyba ważniejsze niż dywagacje o jakości czy też tam przeliczanie jakichś parametrów aby przetłumaczyć sobie parametry kadru na obraz pelnoklatkowy.

Kolego- albo rybki, albo akwarium ;)

Jeżeli producent podaje ekwiwalent ogniskowej FF jako 44 mm, to nie ma tu wcale miejsca na jakieś "efekty znane nam z UWA", bo po prostu kąt widzenia w obiektywie smartfona jest aktualnie taki sam, jak kąt widzenia obiektywu 44 mm na FF, a to nie jest żadne UWA. Smartfony mają zoomy ocierające się o UWA, więc kiedy stosujesz najkrótsze ogniskowe, to dochodzisz do efektów UWA, ale nie w tym przypadku, natomiast bez względu na ogniskową smartfony mają nadmiar GO i tylko cyfrowo można tę GO zmniejszyć, z różnym skutkiem.

Inkryminowane zdjęcie ma dużą GO, ma nieskorygowaną geometrię, bo się kamienice w tle walą, jak przy UWA, ale to nie jest "efekt UWA" wyrażający się w przerysowaniu przedniego planu i gwałtownego zmniejszania się skali odwzorowania wraz z odległością.

cybulski
23-04-2023, 00:31
Atsf akurat teoria mnie srednio interesuje :mrgreen: Narzędzie w postaci tego co tam dają, stwarza takie a nie inne możliwości obrazowania. Nie jest moim celem doktoryzowanie się w teorii a wykorzystywaniem specyfiki i co można tym osiągać z marszu wyjmując małe urządzenie z kieszeni bez dźwigania kilku kg w plecaku. Bowiem inny slogan mówi że najlepszy aparat to ten który masz pod ręką. Nie wyobrażam sobie abym w sloncu robiąc 15km jesxze cos tam nosił na plecach na krótkim urlopie gdzie mam po prostu zresetować głowę a przy okazji może pstryknąc jakąś fotkę :mrgreen: wyrażenie "przy okazji" jest tu kolejnym słowem kluczem które może naprowadzić na właściwy tok rozumowania tematu.
Nie wiem też co podaje producent jako ekwiwalent, producent podaje natomiast jakąś cyfrę ogniskowej do exifa bez ekwiwalentow do pełnej klatki czy też średniego formatu. Można nawet powiedzieć joke - jeśli leży przed nami obiektyw 50/1.2 mm bez podpiętej puszki/matrycy to jaki on jest? Umiesz go wtedy przeliczyć? :mrgreen:
Poprzeliczałes. A teraz bierzesz średni i ff i przepinasz, nie ruszasz się nigdzie. Co wg Ciebie się zmienia oprócz kąta czyli wycinka obrazu? Ty zakładasz ze ktoś się będzue ruszał aby kadr był taki sam. Ale nie, nikt się nie rusza, przepina tylko body i foci. Bo tak to się czasem robi, nie inaczej.

cybulski
23-04-2023, 01:08
Więc reasumując, przeliczanie kąta ma sens, "głębi na ekwiwalent" nie ma sensu. Głębia jest zawsze taka jak z 50/1.2 i światło zawsze takie samo, a kąty różne. Latać w tą w i w tamtą nikt nie zamierza przecież aby "dopasować" coś do reguły matematycznej.

atsf
23-04-2023, 01:21
Atsf akurat teoria mnie srednio interesuje :mrgreen: Narzędzie w postaci tego co tam dają, stwarza takie a nie inne możliwości obrazowania. Nie jest moim celem doktoryzowanie się w teorii a wykorzystywaniem specyfiki i co można tym osiągać z marszu wyjmując małe urządzenie z kieszeni bez dźwigania kilku kg w plecaku. Bowiem inny slogan mówi że najlepszy aparat to ten który masz pod ręką. Nie wyobrażam sobie abym w sloncu robiąc 15km jesxze cos tam nosił na plecach na krótkim urlopie gdzie mam po prostu zresetować głowę a przy okazji może pstryknąc jakąś fotkę :mrgreen: wyrażenie "przy okazji" jest tu kolejnym słowem kluczem które może naprowadzić na właściwy tok rozumowania tematu.
Nie wiem też co podaje producent jako ekwiwalent, producent podaje natomiast jakąś cyfrę ogniskowej do exifa bez ekwiwalentow do pełnej klatki czy też średniego formatu. Można nawet powiedzieć joke - jeśli leży przed nami obiektyw 50/1.2 mm bez podpiętej puszki/matrycy to jaki on jest? Umiesz go wtedy przeliczyć? :mrgreen:
Poprzeliczałes. A teraz bierzesz średni i ff i przepinasz, nie ruszasz się nigdzie. Co wg Ciebie się zmienia oprócz kąta czyli wycinka obrazu? Ty zakładasz ze ktoś się będzue ruszał aby kadr był taki sam. Ale nie, nikt się nie rusza, przepina tylko body i foci. Bo tak to się czasem robi, nie inaczej.

Kompletnie nie o to w tym chodzi. Zdjęcia robisz tym, co masz pod ręką, ale musisz się pogodzić z ograniczeniami tego sprzętu pod każdym względem. Gdyby ludzie nie zwracali uwagi na te ograniczenia, to Canon by nie robił ani obiektywu RF 100-300 mm f/2,8, ani RF 85 mm f/1,2, bo każdego by urządzał smartfon. No więc, kiedy wyciągasz smartfona, to z góry wiesz, że nie uzyskasz efektu takiego, jak z RF 85/1,2, żeby Cię nie wiem jak skręcało, bo akurat chciałbyś. W ten sposób dorabia się teorię do praktyki, że jak się nie ma tego, co się lubi, to się lubi to, co się ma, a efekty takie mają być, jakie są, chociaż w duchu oddałbyś jedną nerkę, aby było inaczej :mrgreen: Tym samym tokiem rozumowania to ja robiąc zdjęcia obiektywem 400 mm f/5,6 wolałbym, aby on miał światło f/2,8, ale na tę półkę cenową nie sięgam, więc się muszę pogodzić ze swoim stanem posiadania, jednakże już bez robienia kroków wstecz, a smartfon jest takim ustrojstwem, że się już bardziej cofnąć nie można, jeśli chodzi o te zależności fizyczne, o których wspominam. Smartfonem sobie można fotografować samochody, domki, łódki i widoczki, ale do fotografii przyrodniczej to on się nie nadaje, i nie tylko do niej. W zależności od potrzeb i gustu można sobie smartfona używać zarówno do tworzenia pożądanych obrazów, jak i do pstrykania rzeczy zupełnie nieistotnych. Do tego drugiego zawsze nadaje się i smartfon, i aparat, ale czy zawsze smartfon się nada do tego pierwszego? Otóż nie.

cybulski
23-04-2023, 01:28
Zawsze możesz wziąć tańsze 200/2.8 i podpiąć do 4/3 będziesz miał kąt jak z 400, światło zostanie 2.8 a gdy podepniesz do smartfona, kąt widzenia będzie jak z pierdyliard mm ale światło nadal 2.8, a kadr z samego środeczka soczewki więc może i będzie nawet ostro.

jan pawlak
23-04-2023, 05:27
Przychodzę rano do pracy (bez aparatu 8-)​) wchodzę do środka a przed stołòwką stoi ten czerwony bolid. Wyjąłem telefon, spróbowałem skadrować tak, aby tło było w miarę do zaakceptowania. I już.
Nikogo do niczego nie staram się przekonać. Nie bardzo widzę również jaki miałbym popełniać błąd? Zdjęcie, ot co. A mogło by go nie być. I naturalnie nic by się nie stało. Pozostaje mi tylko życzyć wszystkim kolegom dużo radości z fotografii.

Nie przejmuj się, wszystko co zrobisz/pokażesz tutaj to dla kilku biorących udział w tym wątku w ich ocenie to paranoja. Każda działalność.
Pewno boją się że coś spowoduje usunięcie ich prac z New York Photo Gallery
Spoko, ludy pustynne mają dobre powiedzenie ...psy szczekają, karawana idzie dalej.

jp

cybulski
23-04-2023, 08:33
Chyba założymy wspólny wątek osobny na zdjęcia ze smartofów. Będziemy wrzucać tam fotki, będą chętni :mrgreen:? W sumie jest jeden zdjęcie które lubisz ale tam nie piszemy czym robione więc jeśli tam może być to może piszmy czym robione? Czy nie dobry pomysł?

Pawel92
23-04-2023, 08:35
Na żółtym forum jest taki. Pewnie i tutaj znajdą się chętni.

atsf
23-04-2023, 08:42
Zawsze możesz wziąć tańsze 200/2.8 i podpiąć do 4/3 będziesz miał kąt jak z 400, światło zostanie 2.8 a gdy podepniesz do smartfona, kąt widzenia będzie jak z pierdyliard mm ale światło nadal 2.8, a kadr z samego środeczka soczewki więc może i będzie nawet ostro.

Ten temat był tu wałkowany miliard razy: jeśli wezmę obiektyw 200 mm f/2,8 do m4/3, to otrzymam nie tylko 400 mm ogniskowej, ale także tą samą GO, co przy f/5,6, albowiem dwukrotnie zmniejszy się skala odwzorowania przedmiotu na matrycy, więc to nie zadziała tak, jakbyś chciał, żeby mieś ogniskową dłuższą, a przysłonę szerszą, bo to zadziała tylko na wartość ISO i na nic więcej.

--- Kolejny post ---


Chyba założymy wspólny wątek osobny na zdjęcia ze smartofów. Będziemy wrzucać tam fotki, będą chętni :mrgreen:? W sumie jest jeden zdjęcie które lubisz ale tam nie piszemy czym robione więc jeśli tam może być to może piszmy czym robione? Czy nie dobry pomysł?

A może wystarczy po prostu nie usuwać EXIF-ów i wstawiać zdjęcia na serwer CB, a nie w linku?

cybulski
23-04-2023, 08:50
Dokładnie wiem o co Ci chodzi z tym przeliczaniem głębi, no to musisz zbierać na ten 100-300/2.8, nie ma innej rady chyba :mrgreen:

Ja linkuje wszędzie z Flickr bo tam mam wspólny worek na udostępnianie tak wygodniej mi i chyba wtedy nie ma ograniczenia 5 znaków jeśli nic nie napisze poza tym.

atsf
23-04-2023, 09:17
Ja linkuje wszędzie z Flickr bo tam mam wspólny worek na udostępnianie tak wygodniej mi i chyba wtedy nie ma ograniczenia 5 znaków jeśli nic nie napisze poza tym.

Przy wstawianiu samego zdjęcia na CB nic nie trzeba pisać.

Heldbaum
23-04-2023, 09:44
Nie przejmuj się, wszystko co zrobisz/pokażesz tutaj to dla kilku biorących udział w tym wątku w ich ocenie to paranoja. Każda działalność.
Pewno boją się że coś spowoduje usunięcie ich prac z New York Photo Gallery
Spoko, ludy pustynne mają dobre powiedzenie ...psy szczekają, karawana idzie dalej.

jp

Powyższa, prymitywna i nieuprzejma wypowiedź, świadczy tylko o twoim poczuciu bezsilności. Ja i tych "kilku biorących udział w dyskusji", których nazywasz "szczekającymi psami", MAMY jakieś zdjęcia. I są to w większości zdjęcia, które wywołują jakieś emocje, podobają się innym, nie tylko samemu autorowi.

Ty nie masz żadnych zdjęć i nie będziesz miał, choćbyś się zesrał z wściekłości. Ot i cała prawda "fotografii obliczeniowej".

atsf
23-04-2023, 10:09
Tadziu, tylko spokojnie ;)

JP nie musi być wybitnym fotografem. On tylko używa posiadanego sprzętu do rejestracji obrazów takich, jakie mu odpowiadają, a każdy inny fotoamator może użyć tego samego sprzętu do tworzenia obrazów o zupełnie innym wyrazie, więc tu chodzi o sam sprzęt, a nie o talent.

Problem w dyskusji z JP polega jedynie na tym, że on tego talentu nie ma, a więc nie ma wewnętrznego zapotrzebowania na tworzenie innych obrazów, niż jałowe widoczki, w których nic- nawet szczątkowo- nie jest wyeksponowane, więc ani nie pokaże nam, jak można twórczo wykorzystać smartfon, ani nie dozna zawodu, że do pewnych projektów smartfon się kompletnie nie nadaje. Dla niego smartfon spełnia wszelkie oczekiwania, bo nie ma oczekiwań takich, jakie mają inni, ale usiłuje nam wszystkim wmówić, że nasze oczekiwania też smartfon spełni, i to jeszcze z nawiązką, podczas, gdy nawet banalny 1,8/85 mm podpięty pod FF udowadnia, że w tej lidze smartfony nie istnieją, bo nie stworzą ekwiwalentnych obrazów zgodnych z zamiarem twórczym, a jedynie takie, do których ograniczają je ich możliwości optyczne. Dzięki technice obliczeniowej można nawet manipulować GO w smartfonie, ale uzyska się jedynie namiastkę, substytut tego, co tworzy rasowy sprzęt fotograficzny, a jeśli ktoś nie odróżnia margaryny od masła, to może nawet towot wpierniczać jak kornik szafę, i pogódźmy się z tym, tylko niech on nam nie wmawia, że towot się nadaje do smarowania pieczywa :mrgreen:

Eberloth
23-04-2023, 10:35
A ja przestanę uczestniczyć w obecnym wątku (od #1 do #1878) i wątek "zaśnie" (ku uciesze kolegów x, y, ..)

Najbardziej rozczarowujące są niespełnione obietnice.

cybulski
23-04-2023, 10:50
Zakładam wątek na fotki ze smarfonów https://www.canon-board.info/threads/118642-mobile-photo-Poka%C5%BC-zdj%C4%99cie-kt%C3%B3re-lubisz?p=1446021&viewfull=1#post1446021

atsf
23-04-2023, 10:54
Zakładam wątek na fotki ze smarfonów https://www.canon-board.info/threads/118642-mobile-photo-Poka%C5%BC-zdj%C4%99cie-kt%C3%B3re-lubisz?p=1446021&viewfull=1#post1446021

Żeby się w nim udzielić, musiałbym mieć smartfona oddzielnie, telefon oddzielnie, a aparat dalej sobie :mrgreen:

cybulski
23-04-2023, 11:04
Żeby się w nim udzielić, musiałbym mieć smartfona oddzielnie, telefon oddzielnie, a aparat dalej sobie :mrgreen:

może znajdzie się maluśkie miejsce w przepastnym plecaku Kolegi :mrgreen: tudzież wolna keszeń

atsf
23-04-2023, 11:20
może znajdzie się maluśkie miejsce w przepastnym plecaku Kolegi :mrgreen: tudzież wolna keszeń

Zaprawdę, powiadam Ci, wolałbym konia, który mówi, niż telefon, który widzi :mrgreen:

cybulski
23-04-2023, 11:22
koń jaki jest każden widzi

Leon007
23-04-2023, 11:42
koń jaki jest każden widzi

Zwłaszcza jak go zrobić smartfonem (na parapecie).

Jacek_Z
23-04-2023, 11:43
Heldbaum, nie wiem dlaczego uzurpujesz sobie prawo do decydowania o tym co jest zdjęciem a co nie. Fotografia ma różne oblicza, wiele z nich ci się może nie podobać, ale to nie znaczy, że to nie są zdjęcia. Wydaje ci się, że jeśli zdyskwalifikujesz zdjęcie to masz racje? Chyba tylko w swoim mniemaniu, bo z tego co piszesz wynika, że uważasz się za wyrocznię.
Każdy ze sprzętów ma swoje ograniczenia. Smartfon ma ograniczenia, ale ograniczenia analog ma, cyfra ma, 4/3ma, FF ma, średni format też ma. Jeśli ktoś nie jest tego świadom, to znaczy to tyle, że nie powinien o tym dyskutować. Co gorsza macie tego świadomość, ale nie przeszkadza to w deprecjonowaniu zdjęć robionych telefonem.
Facet ma blisko 2 miliony subskrybentów na YT. Nieznaczna większość sesji jest robiona aparatami. Ale bardzo znacząca część robiona smartfonami. Bo aparatem sie tego nie da zrobić w jednym ujęciu, bez PS. Używa obu narzędzi w zależności od celu jaki chce osiągnąć. Nie wyróżnia żadnego. Wniosek - do pewnych rzeczy telefon jest lepszy.
https://www.youtube.com/@jordikoalitic/videos

Leon007
23-04-2023, 11:45
A już myślałem, że dałeś linkę do zdjęć Janka.

Heldbaum
23-04-2023, 11:58
Jacek, tym razem po prostu gadasz głupoty. Ja nic sobie nie uzurpuję, a Ty najwyraźniej masz jakieś korzyści w stronniczym traktowaniu uczestników tego wątku.

atsf
23-04-2023, 11:59
https://www.youtube.com/@jordikoalitic/videos

Ja tam same filmy znalazłem, a nie zdjęcia, a do filmowania to kamera filmowa jeszcze jest. Nie wiem, czemu ten facet na to nie wpadł :mrgreen:

jan pawlak
23-04-2023, 14:29
Zakładam wątek na fotki ze smarfonów https://www.canon-board.info/threads/118642-mobile-photo-Poka%C5%BC-zdj%C4%99cie-kt%C3%B3re-lubisz?p=1446021&viewfull=1#post1446021

cd #1878

Założyłem wątek smartfon a aparat foto zaskoczony wypowiedzią szefa rozwoju matryc firmy Sony.

Zaskoczony ale po wejściu w ten świat coraz bardziej zaintrygowany technologią optyki obliczeniowej, jej możliwosciami, rozwojem itd.
Tak jak kiedyś jako narzędzie do robienia zdjęć zastawiłem za sobą fotografię analogową, potem lustrzanki tak teraz zostawiłem za sobą klasyczną fotografię optyczną.
Było fajnie ale teraz przed sobą nowa droga, nowe ...

Nie ja jestem autorem aktualnego (fatalnego) tytułu tego wątku.
Ale skoro był do mnie jakoś "przywiązany" czułem się za jego kontynuowanie trochę zobowiązany jako praktycznie jednego na tym portalu o tym co realnie nowego dzieje się w rzeczywistym świecie fotografii.

Dzięki #cybulski, zgodnie z zapowiedzią w #1878 mogę spokojnie zakończyć działaność w tym wątku.
Na Twoim wątku realny świat foto pozostanie na tym portalu

jp (#1, #1939)

PS
Na każde merytoryczne pytanie w sprawie smartfonów przesłane na priv, jeśli tylko będę znał odpowiedź (lub link do takowej) będę odpowiadał

zdebik
23-04-2023, 14:30
cd #1878

Założyłem wątek smartfon a aparat foto zaskoczony wypowiedzią szefa rozwoju matryc firmy Sony.


Zaskoczony wypowiedzią Elona Muska... panie Janie a co prezes może powiedzieć. Niech gadają byle gadali - tyle!

Szef Sony jak i Musk musza czasem pie+%@lic głupoty.

zdebik
23-04-2023, 16:03
I po baletach, taki tel rząd może wyłączyć w każdej chwili.12141

Heldbaum
23-04-2023, 16:34
Też to dostaliście? No patrz... Aparat nigdy mi czegóś takiego nie wysłał.

atsf
23-04-2023, 16:43
Przez 11 miesięcy istnienia tego wątku pies z kulawą łapą nie wyraził zainteresowania tym, jak smartfon robi zdjęcia, ani jakie on ma tryby pracy, zupełnie tak samo, jak wszystkich g.ó.w.n.o obchodzą programy tematyczne i filtry tfurcze wtryniane na siłę do aparatów nieomalże każdej klasy.

Ci, co smartfony mają, i ci, którzy ich nie mają, wiedzą, że smartfony robią zdjęcia, nawet niezłe, nawet bardzo dobre, ale nie trafił się tu nikt poza autorem wątku, który pozostałby przy zdrowych zmysłach odstawiając w cholerę klasyczny sprzęt fotograficzny, i przesiadał się wyłącznie na smartfona tak, jakby wskakiwał do uciekającego pociągu przed zmianą czasu z letniego na zimowy, ale co się naczytał opinii JP, że jest zacofanym neandertalczykiem, na dodatek zakompleksionym i chorobliwie zazdrosnym, skoro jeszcze tego nie zrobił, to się naczytał.

Bo o trybach pracy i obróbki zdjęć w smartfonie JP najwyraźniej pisał sam dla siebie i nie miał tu żadnego odbioru tych informacji wśród osób raczących te wypiski skomentować.

Doświadczaliśmy tymczasem dysonansu poznawczego, bo każdy z nas choć przez chwilę poczuł się jak stetryczały grzdyl, nie dość, że zacofany, to jeszcze jakby na bezludnej wyspie, co się jakoś kłóciło z faktem, że Robinsonów dookoła było z ćwierć miliarda, i Piętaszków drugie tyle, a kult cargo uzewnętrzniał się w modłach do, i w oczekiwaniu na przybycie nowinek spod ręki Canona, lub jemu podobnych, a nie Samsunga, Apple, czy Huaweia.

Dobrze więc, że kolega cybulski założył nowy wątek ze zdjęciami z widzących telefonów, bo może będzie chociaż na co popatrzyć, zamiast czytać kocopoły, wkur...ć się, i polemizować z czymś, co nie miało dotąd przełożenia na dziedzinę działalności człowieka wizualną, jaką jest fotografia.

Heldbaum
23-04-2023, 17:46
Ja dodam jeszcze, ponieważ pojawił się zarzut, jakobym ja coś sobie "uzurpował".

To WY (apologeci i obrońcy smartfonów) uzurpujecie sobie prawo smartfonów do fotografii. Robicie to wszelkimi dostępnymi środkami i wszędzie. Na każdym forum, na każdym "niezależnym" portalu, jest jakiś "wolontariusz", który próbuje wmówić społeczeństwu, że smartfony są urządzeniami do fotografii. Otoczony przez liczne grono poklepujących go po plecach prozelitów, wstawiających od czasu do czasu "spontaniczne" zdjęcia z telefonu, że niby "się da".

Więc będę z tym walczył, i będę prowadził krucjatę przeciwko telefonom, bo fotografia należy do mojego pokolenia, jest moją pasją i poświęciłem jej kawał życia.

Na szczęście, brakuje Wam jednego. Jeszcze nikomu nie udało się udowodnić, że smartfon może zastąpić aparat. Wszystkie rzekomo obiektywne "testy", albo artykuły, jak to "najlepszy fotograf ślubny na świecie zrobił reportaż telefonem", te wszystkie kanały na yt, to jest jeden wielki fejk. Są zresztą liczne dowody na to, że "rewelacyjne" zdjęcia z telefonów, były tak naprawdę robione aparatami, w profesjonalnym studio.

Krótko mówiąc, producenci i handlarze smartfonów robią wszystko, co w ich mocy, by ZAWŁASZCZYĆ sobie fotografię, ale im się to nie uda. Już przegrywają i to na całej linii. I to jest rzeczywiście dobra wiadomość.

Eberloth
23-04-2023, 18:09
Ja dodam jeszcze, ponieważ pojawił się zarzut, jakobym ja coś sobie "uzurpował".

To WY (apologeci i obrońcy smartfonów) uzurpujecie sobie prawo smartfonów do fotografii. Robicie to wszelkimi dostępnymi środkami i wszędzie. Na każdym forum, na każdym "niezależnym" portalu, jest jakiś "wolontariusz", który próbuje wmówić społeczeństwu, że smartfony są urządzeniami do fotografii. Otoczony przez liczne grono poklepujących go po plecach prozelitów, wstawiających od czasu do czasu "spontaniczne" zdjęcia z telefonu, że niby "się da".

Więc będę z tym walczył, i będę prowadził krucjatę przeciwko telefonom, bo fotografia należy do mojego pokolenia, jest moją pasją i poświęciłem jej kawał życia.

Na szczęście, brakuje Wam jednego. Jeszcze nikomu nie udało się udowodnić, że smartfon może zastąpić aparat. Wszystkie rzekomo obiektywne "testy", albo artykuły, jak to "najlepszy fotograf ślubny na świecie zrobił reportaż telefonem", te wszystkie kanały na yt, to jest jeden wielki fejk. Są zresztą liczne dowody na to, że "rewelacyjne" zdjęcia z telefonów, były tak naprawdę robione aparatami, w profesjonalnym studio.

Krótko mówiąc, producenci i handlarze smartfonów robią wszystko, co w ich mocy, by ZAWŁASZCZYĆ sobie fotografię, ale im się to nie uda. Już przegrywają i to na całej linii. I to jest rzeczywiście dobra wiadomość.

Zabrzmiało jak manifest.
"Pełna klatka nie zgineełaa póki my żyjemy..." :lol:

Heldbaum
23-04-2023, 18:15
A jak... :mrgreen:

atsf
23-04-2023, 18:26
Kolega właśnie pokazał świetne zdjęcie z drona, które ma 8 Mp i współczynnik przycięcia matrycy 1:3,6, a nie 1:6,3, jak ten mityczny 1" w smartfonie. Gdyby więc nie ta kłamliwa propaganda, na początku której pojawia się od razu magiczne 200 Mp, można by fotografię smartfonową rozpatrywać pod względem jakości w należnym jej zakresie użyteczności finalnego obrazka, ale nie- ona już nie tylko nie dogania, ale wg co niektórych wręcz prześcignęła aparaty, nie czekając nawet na potwierdzenie tego przez speca od Samsunga.

Zdjęcie sobie, ale jego jakość sobie. Jeśli się więc chce w ogóle mówić o konfrontowaniu zdjęć z aparatów vs ze smartfonów, to trzeba pokazywać ich maksymalny użyteczny rozmiar, ale na to nie ma co liczyć, i sensu to nie ma, bo aparaty zawsze zrobią większy użyteczny rozmiar, i zaoferują więcej możliwości wykorzystania optyki.

kmeg
23-04-2023, 18:27
Już myślałem,że w tym wątku nic mnie nie zaskoczy a jednak czuje się zaskoczony ;)

Nie przestawajcie! ;)

Kolekcjoner
23-04-2023, 19:41
Krótko mówiąc, producenci i handlarze smartfonów robią wszystko, co w ich mocy, by ZAWŁASZCZYĆ sobie fotografię, ale im się to nie uda.
Marna byłaby to dziedzina, gdyby dało się ją "zawłaszczyć" za pomocą marketingowych działań handlarzy.
Dobra fotografia nie ma nic wspólnego z tym czym była robiona. Jest albo dobra albo zła. Zbytnie przywiązywanie się do techniki w jakim by kierunku nie szło, prowadzi do niemocy twórczej.

mirror
23-04-2023, 20:04
jak przegrywają jak wygrywają i za rok będą robić lepsze zdjęcia niż fulmframem albo już robią, no i 200mgapiksli wydruki na całą ścianę w zasięgu ręki z ogromną szczegółowością niedostępnęną dla aparatów z matrycą bezlusterkowców o zaledwie 20 megapikselach, ostre zdjęcia od pierwszego do ostatniego planu, natentychmiastowa komunikacja z mediami społecznościowymi, ergonomiczny interfejs (wiem bo czytałem ostatnio recenzję bezlustra R i nie miało ergonomicznego smatofonowego interfejsu a najlepsze co w nim było to ten miziany pasek zamiast joya bo trochę przypominał autorowu recenzji smartofon) i mógłbym tak dalej pisać i pisać o lokomotywie, karawanie i wielbłądach i osłach :mrgreen: - byłem wczoraj na imprezie zbiorowe zdjęcie wykonano smartofonem niestety jest nieostre (co przewidziałem, a nawet wyprorokowałem bo wołałem żeby zrobili ze dwa może to drugie okaże się ostre) :mrgreen: żałuję że sam nie zrobiłem (też smartofonem) ale chcialem być na zdjęciu - wychodzi mi że nadal trzeba coś umić żeby zrobić zdjęcie

Heldbaum
23-04-2023, 20:23
Marna byłaby to dziedzina, gdyby dało się ją "zawłaszczyć" za pomocą marketingowych działań handlarzy.


Zgadzam się z Tobą w zupełności. Toteż napisałem, że nigdy im się to nie uda. Ale próbować, próbują... :mrgreen:

Jacek_Z
23-04-2023, 21:07
.To WY (apologeci i obrońcy smartfonów) uzurpujecie sobie prawo smartfonów do fotografii.

Więc będę z tym walczył, i będę prowadził krucjatę przeciwko telefonom, bo fotografia należy do mojego pokolenia, jest moją pasją i poświęciłem jej kawał życia.

Na szczęście, brakuje Wam jednego. Jeszcze nikomu nie udało się udowodnić, że smartfon może zastąpić aparat. .
Czy karton po butach, z dziurką, którym to z powodzeniem idzie uprawiać fotografię otworkową może zastąpić aparat? Masz tam regulacje GO itp? Nie. Powstają nim zdjęcia? Tak.
Fotografia też jest moją pasją. Poświęciłem jej całe życie. To co niżej napiszę nie jest po to by się chwalic. Tylko by "udowodnić", że mam doświadczenie, ogląd sytuacji, dystans.
Robiłem zdjęcia aparatami wielkoformatowymi - Linhof, Magnola, do teraz mam FKD, średnim formatem Kiev, Pentacon, Mamiya RZ i 645, aktualnie Hasselblad 503, małoobrazkowych analogów nie zliczę, od Zenita po Canona A1 i Nikony, cyfrowy Canon 300D i Nikony, bezlustro Nikona. Wiecie co wyparło u mnie, w profesjonalnej pracy najlepszy jakościowo aparat analogowy - Mamiyę RZ PRO II (czyli 6x7 - spora powierzchnia do skanowania na bębnach)??? Pierwsza moja cyfra. Co to było? Malutki APARAT KOMPAKTOWY, niewymienna optyka, zoom. Nazywał się Coolpix 5000 i miał 5 Mpx. Po chwili nikt nie chciał płacić za skanowanie na bębnach. Mamiya poszła na bezrobocie. Taki wypierdek, Coolpix 5000 załatwił Mamiyę RZ z kompletem szklarni. Nie śmiejmy się z maluczkich. Ja to już przerobiłem. W pracy przekonałem się, że do różnych celów używa sie różnych narzędzi. Juz tu pisałem. Średni format nie zastąpi małego obrazka, smartfon aparatu itd. Zdziwionko - do pewnych rzeczy smartfon będzie się nadawał bardziej niż aparat. Dlaczego to kogoś uwiera? Nie rozumiem. Robiłem ambrotypie, cyjanotypię (hm, bez aparatu), fotografie otworkową. Cyfrę, analoga - BW, slajdy, negatywy (samemu wszystko wywołując, najwięcej zrobiłem ... slajdów i najwięcej wywołałem nie negatywów BW, a slajdów w E6). Robiłem odbitki BW, ale też (pod powiększalnikiem) barwne we wschodnim procesie (na końcu śmierdząca formalinka) i w zachodnim EP-2. Ba, robiłem też odbitki ze slajdów, papier i chemia Cibachrome.
Smartfon nie zastąpi aparatu, będą dla niego istniały nieprzekraczalne bariery. Ale to nie znaczy, że nie można nim wykonywać zdjęć. Heldbaum, to mogą być zdjęcia "nie w Twoim stylu". No to co? Liczy się (dla wszystkich ludzi) tylko to co Ty uznasz, że ma się liczyć?
Czym dalej tym bardziej kuriozalne teksty piszesz. To co wytłuściłem - myślę, że jak kiedyś to przeczytasz, na spokojnie, to będziesz sie tego wstydził.

Nie podzielam fascynacji JP smartfonami. Ale nie zgadzam się na odmawianie mu prawa do przedstawiania swoich poglądów. JP nie przekonał tu prawie nikogo do zamiany aparatu na smartfon. Ostatnio to już nawet tego tu nie próbuje, po prostu pisze co dany smartfon robi. Doskonale wiecie, że Wy JP nie przekonacie do tego, by nie używał telefonu. Ba, część z Was (ja też) używa w pewnym zakresie tego narzędzia. Nie rozumiem po co dalej jest ciągnięty ten wątek. Nie podobają mi się próby ośmieszania JP. Każdy jest tu nieprawdopodobnie okopany na swoich stanowiskach i liczenie na jakąkolwiek zmianę jest nierealne. Więc co tu robicie, tzn po co tu piszecie?
(jesteśmy w większości, poznęcajmy się nad słabszym, zniszczmy go?)

Heldbaum
23-04-2023, 21:24
To znaczy, że jedynym efektem wywoływanym przez ów wątek, jest powszechna niezgoda. Więc może należałoby go zamknąć? I z całym szacunkiem, ale to Jan P. próbuje nas, "okopanych na swoich pozycjach" ośmieszyć. Nie my jego. Tu nie chcę mówić za innych, ale ja nigdy nie napisałem nawet jednego słowa, które mogłoby go obrazić. A on tak! Że wspomnę chociażby "szczekające psy", albo szydzenie, że "obawiam się o usunięcie moich zdjęć z art gallery w New York...

Po co tu piszemy? Bo nie podoba nam się (mnie się nie podoba), że NIE MA żadnej dyskusji. Próbowaliśmy ROZMAWIAĆ, ale Jan nie odpowiada na żadne rzeczowe pytania, ani żadne argumenty. Nawet te zupełnie poważne i wygłaszane z pełną kurtuazją. Ignoruje wszelkie próby nawiązania dialogu, ożywiając się tylko wtedy, gdy ktoś mu przytaknie. Dlatego ten wątek się ciągnie i dlatego wszyscy piszą. Nie, ponieważ "są frustratami" i nie potrafią zaakceptować smartfonów, ale dlatego, że nie potrafią zaakceptować sposobu prowadzenia dyskusji przez Jana P.

Też wytłuściłem najważniejsze słowa, bo pomimo wielokrotnego ich powtarzania, są przez Ciebie ignorowane.

jan pawlak
23-04-2023, 21:25
Czy karton po butach, z dziurką, którym to z powodzeniem idzie uprawiać fotografię otworkową może zastąpić aparat? Masz tam regulacje GO itp? Nie. Powstają nim zdjęcia? Tak.
Fotografia też jest moją pasją. Poświęciłem jej całe życie. To co niżej napiszę nie jest po to by się chwalic. Tylko by "udowodnić", że mam doświadczenie, ogląd sytuacji, dystans.
Robiłem zdjęcia aparatami wielkoformatowymi - Linhof, Magnola, do teraz mam FKD, średnim formatem Kiev, Pentacon, Mamiya RZ i 645, aktualnie Hasselblad 503, małoobrazkowych analogów nie zliczę, od Zenita po Canona A1 i Nikony, cyfrowy Canon 300D i Nikony, bezlustro Nikona. Wiecie co wyparło u mnie, w profesjonalnej pracy najlepszy jakościowo aparat analogowy - Mamiyę RZ PRO II (czyli 6x7 - spora powierzchnia do skanowania na bębnach)??? Pierwsza moja cyfra. Co to było? Malutki APARAT KOMPAKTOWY, niewymienna optyka, zoom. Nazywał się Coolpix 5000 i miał 5 Mpx. Po chwili nikt nie chciał płacić za skanowanie na bębnach. Mamiya poszła na bezrobocie. Taki wypierdek, Coolpix 5000 załatwił Mamiyę RZ z kompletem szklarni. Nie śmiejmy się z maluczkich. Ja to już przerobiłem. W pracy przekonałem się, że do różnych celów używa sie różnych narzędzi. Juz tu pisałem. Średni format nie zastąpi małego obrazka, smartfon aparatu itd. Zdziwionko - do pewnych rzeczy smartfon będzie się nadawał bardziej niż aparat. Dlaczego to kogoś uwiera? Nie rozumiem. Robiłem ambrotypie, cyjanotypię (hm, bez aparatu), fotografie otworkową. Cyfrę, analoga - BW, slajdy, negatywy (samemu wszystko wywołując, najwięcej zrobiłem ... slajdów i najwięcej wywołałem nie negatywów BW, a slajdów w E6). Robiłem odbitki BW, ale też (pod powiększalnikiem) barwne we wschodnim procesie (na końcu śmierdząca formalinka) i w zachodnim EP-2. Ba, robiłem też odbitki ze slajdów, papier i chemia Cibachrome.
Smartfon nie zastąpi aparatu, będą dla niego istniały nieprzekraczalne bariery. Ale to nie znaczy, że nie można nim wykonywać zdjęć. Heldbaum, to mogą być zdjęcia "nie w Twoim stylu". No to co? Liczy się (dla wszystkich ludzi) tylko to co Ty uznasz, że ma się liczyć?
Czym dalej tym bardziej kuriozalne teksty piszesz. To co wytłuściłem - myślę, że jak kiedyś to przeczytasz, na spokojnie, to będziesz sie tego wstydził.

Nie podzielam fascynacji JP smartfonami. Ale nie zgadzam się na odmawianie mu prawa do przedstawiania swoich poglądów. JP nie przekonał tu prawie nikogo do zamiany aparatu na smartfon. Ostatnio to już nawet tego tu nie próbuje, po prostu pisze co dany smartfon robi. Doskonale wiecie, że Wy JP nie przekonacie do tego, by nie używał telefonu. Ba, część z Was (ja też) używa w pewnym zakresie tego narzędzia. Nie rozumiem po co dalej jest ciągnięty ten wątek. Nie podobają mi się próby ośmieszania JP. Każdy jest tu nieprawdopodobnie okopany na swoich stanowiskach i liczenie na jakąkolwiek zmianę jest nierealne. Więc co tu robicie, tzn po co tu piszecie?
(jesteśmy w większości, poznęcajmy się nad słabszym, zniszczmy go?)

Wiesz, uważam że mamy częściowo różne podejście do życia, rozwoju itd.

Masz fajną drogę życiową, widać że robiłeś to co sprawia Ci frajdę, że jesteś spełniony.

I spoko.
Liczysz się ze zdaniem każdego, uważasz że przed każdym musisz się tłumaczyć ?
Uważasz że musisz każdemu coś udowadniać ?
Każdy może spowodować że czujesz się ośmieszony ?

jp

Bangi
23-04-2023, 21:54
Nie podzielam fascynacji JP smartfonami. Ale nie zgadzam się na odmawianie mu prawa do przedstawiania swoich poglądów. JP nie przekonał tu prawie nikogo do zamiany aparatu na smartfon. Ostatnio to już nawet tego tu nie próbuje, po prostu pisze co dany smartfon robi. Doskonale wiecie, że Wy JP nie przekonacie do tego, by nie używał telefonu. Ba, część z Was (ja też) używa w pewnym zakresie tego narzędzia. Nie rozumiem po co dalej jest ciągnięty ten wątek. Nie podobają mi się próby ośmieszania JP. Każdy jest tu nieprawdopodobnie okopany na swoich stanowiskach i liczenie na jakąkolwiek zmianę jest nierealne. Więc co tu robicie, tzn po co tu piszecie?
(jesteśmy w większości, poznęcajmy się nad słabszym, zniszczmy go?)

Nie piszę tego jako MOD, ale jako wieloletni user tego forum - w pełni się z tym zgadzam.
Dodam, że dla mnie możliwość fotografowania smartfonem jest świetnym uzupełnieniem aparatu. Dla mnie, smartfon raczej nigdy nie zastąpi aparatu, ale szanuję odmienne zdanie.

jan pawlak
23-04-2023, 22:08
Nie piszę tego jako MOD, ale jako wieloletni user tego forum - w pełni się z tym zgadzam.
Dodam, że dla mnie możliwość fotografowania smartfonem jest świetnym uzupełnieniem aparatu. Dla mnie, smartfon raczej nigdy nie zastąpi aparatu, ale szanuję odmienne zdanie.

Nie byłbym taki pewien.
Ja przed #1 tego wątku (maj 2022) nie zrobiłem ani jednego zdjęcia smartfonem.

Teraz intesywnie tylko smartfonem.
To co mnie nabardziej zaskoczyło to jak wiele możliwości daje fotosmart, oprogramowanie fotografujące i oprogramowanie postprocesu na Androidzie.

jp

Kolekcjoner
23-04-2023, 22:34
Doskonale wiecie, że Wy JP nie przekonacie do tego, by nie używał telefonu. Ba, część z Was (ja też) używa w pewnym zakresie tego narzędzia. Nie rozumiem po co dalej jest ciągnięty ten wątek. Nie podobają mi się próby ośmieszania JP. Każdy jest tu nieprawdopodobnie okopany na swoich stanowiskach i liczenie na jakąkolwiek zmianę jest nierealne. Więc co tu robicie, tzn po co tu piszecie?
(jesteśmy w większości, poznęcajmy się nad słabszym, zniszczmy go?)

Jeszcze trochę takiego podejścia i może zamknijmy forum, bo przecież nikt nikogo nie przekona - to po co dyskutować ;)...
I nie nie "każdy" jest tu jak to określasz okopany, bo tylko "krowa nie zmienia poglądów". Myślący ludzie reagują na to co mówią inni i wpływa to na ich decyzje więc może dajmy ludziom wyrażać swoje zdanie, bo od tego jest forum. Co do ośmieszania i hejtowania - pełna zgoda :).

Jeszcze raz - pytanie "Więc co tu robicie, tzn po co tu piszecie? jest tak kuriozalne, że albo świadczy o chwilowej niedyspozycji ;) albo o kompletnym odklejeniu od rzeczywistości 8-).

Karlbuk
23-04-2023, 22:51
Jakby nie było spięć, kontry to nie byłoby wątku, jp by pisał ku muzom...
Dzięki przeciwieństwom wątek kwitnie.

atsf
23-04-2023, 23:05
Dla mnie, smartfon raczej nigdy nie zastąpi aparatu, ale szanuję odmienne zdanie.


======

--- Kolejny post ---


Nie byłbym taki pewien.

jp


A ten dalej kurfa swoje!

Nie, on nie opisuje tylko tego, co smartfon może, on WIESZCZY wszem, wobec, i każdemu, że już jest zacofany, a prędzej, czy później, też porzuci aparat jako synonim zacofania, dziadostwa, i technologicznej nędzy, bo pierwszy znalazł się w raju odkąd przestał musieć się zastanawiać, czy f/8 wystarczy, czy trzeba już przymknąć do f/11, skoro ma GO od palców stóp po horyzont przy f/1,78, i może sobie 8 Mp wyciąć z 200 Mp (Z DWUSTU!), a nie z 20 Mp, nie zauważając nawet, że wycina z 12 Mp.

tomfoot
24-04-2023, 07:55
Jeszcze trochę takiego podejścia i może zamknijmy forum, bo przecież nikt nikogo nie przekona - to po co dyskutować ;)...
I nie nie "każdy" jest tu jak to określasz okopany, bo tylko "krowa nie zmienia poglądów". Myślący ludzie reagują na to co mówią inni i wpływa to na ich decyzje więc może dajmy ludziom wyrażać swoje zdanie, bo od tego jest forum. Co do ośmieszania i hejtowania - pełna zgoda :).

Jeszcze raz - pytanie "Więc co tu robicie, tzn po co tu piszecie? jest tak kuriozalne, że albo świadczy o chwilowej niedyspozycji ;) albo o kompletnym odklejeniu od rzeczywistości 8-).

Dzięki, że to napisałeś. Jest szansa, że nikoniarz nie skasuje.

cauchy
24-04-2023, 08:12
xiaomi pod wzgledem jakości jest naprawdę niezłe mam kilka sprzętów - waga, lampka nocna, hulajnoga - ale generalizując z jednej strony nie przepadam za chińską jakością, a z drugiej wolę bardziej zzchowawczy "dizajn" jak to u mnie na wsi gadają i nie muszę mieć 1"(czyli aż 13.2x8.8mm zawsze jestem pelen podziwu dla marketingowego nazewnictwa bo jak cal wygląda to wszyscy wiedzą) sensora w telefonie

I ma jedną wadę dyskwalifikującą jego i inne oppo samsungi haweie itd - chinskie oprogramowanie.

kmeg
24-04-2023, 08:15
I ma jedną wadę dyskwalifikującą jego i inne oppo samsungi haweie itd - chinskie oprogramowanie.Samsung ma chińskie oprogramowanie??? Korea, Chiny co za różnica ;)

cauchy
24-04-2023, 08:45
Android i wszystko co pod niego jest pisane jest tak przesiakniete chinskim szajsem, że glowa mala. O wynalazkach haueja nie wspomne.

kmeg
24-04-2023, 08:53
Android i wszystko co pod niego jest pisane jest tak przesiakniete chinskim szajsem, że glowa mala. O wynalazkach haueja nie wspomne.Rozumiem, że jesteś programista Androida? Oraz pracujesz jako dev dla Google oraz Samsunga? Mieszanie OS, producentów teleofonow oraz producentów oprogramowania brzmi jakbyś jednak nie był ;)

Czasem lepiej się ugryźć w język i nie kompromitować...

cauchy
24-04-2023, 11:33
czytam, panie, czytam..
jeszcze 3 lata temu rozważałem Galaxy, ale doczytałem o problemach na andku i zagrożeniach z nim związanych i stwierdziłem, że nie mogę sobie pozwolić na takie ryzyko

Eberloth
24-04-2023, 12:55
Jeszcze trochę takiego podejścia i może zamknijmy forum, bo przecież nikt nikogo nie przekona - to po co dyskutować ;)...
I nie nie "każdy" jest tu jak to określasz okopany, bo tylko "krowa nie zmienia poglądów". Myślący ludzie reagują na to co mówią inni i wpływa to na ich decyzje więc może dajmy ludziom wyrażać swoje zdanie, bo od tego jest forum. Co do ośmieszania i hejtowania - pełna zgoda :).

Jeszcze raz - pytanie "Więc co tu robicie, tzn po co tu piszecie? jest tak kuriozalne, że albo świadczy o chwilowej niedyspozycji ;) albo o kompletnym odklejeniu od rzeczywistości 8-).

Kolekcjoner na prezydenta!:lol:

cybulski
24-04-2023, 15:56
Samsung ma chińskie oprogramowanie??? Korea, Chiny co za różnica ;)

I tam ciężko odróżnić te nacje od siebie :mrgreen:

zdebik
24-04-2023, 16:39
I tam ciężko odróżnić te nacje od siebie :mrgreen:Dla nich Polak, Rosjanin i Rumun to jeden grzyb.

cybulski
24-04-2023, 19:12
Wszystko ta sama swołocz jak mówiła moja babka.

jan pawlak
04-05-2023, 20:39
W innym wątku "gajowy" wymazał jedno zdjęcie z trzech tworzących logiczną całość.
Więc wszystkie 3 razem tutaj by pokazać aktualne (rok 2023) możliwości smartfoto na "długim" końcu skali.
Oczywiście każde z tych zdjęć może być (dodatkowo) indywidualnie "dopieszczane" w postprocesie do potrzeb/pomysłu autora.

W smartfoto jest specjalny dedykowany procesor zdjęciowy co daje znacznie więcej możliwosci niż w klasycznych aparatach uzyskania różny "wyglądów" zdjęcia wynikowego i to przy decyzjach/sposobach zarówno przed zrobieniem zdjęcia jak i przy obróbce w smartfonie wynikowego RAW

S23U ma 4 obiektywy, ultraszerkokatny 13mm, główny 23mm, tele 70mm i supertele 230mm i mówimy o zdjęciach z tego ostatniego przy zoomie optycznym 460mm.

1. przykład narzuconego przez projektanta smartfonu "wyglądu" tego typu zdjęcia z tego obiektywu gdy zapisujemy w jpg, wykadrowany "ręcznie"
12435

2. przykład jednej z kilkunastu wersji "wyglądu" zaproponowanego po analizie wynikowego RAW przez AI przy obróbce w smartfonie, pełny kadr
12436

3. to RAW z pkt. 2 przesłany do ACR(PS) wywołany (tylko, bez żadnych zmian) przy profilu Samsung Expert RAW.
12437

jp

tomfoot
04-05-2023, 21:27
Pielęgnacja tych bzdur trwa już prawie dwa lata...
12441

zdebik
04-05-2023, 22:39
Więc wszystkie 3 razem tutaj by pokazać aktualne (rok 2023) możliwości smartfoto na "długim" końcu skali.
Oczywiście każde z tych zdjęć może być (dodatkowo) indywidualnie "dopieszczane" w postprocesie do potrzeb/pomysłu autora.


Tragedia, technologicznie 100 lat za murzynami.

candar
04-05-2023, 23:19
W innym wątku "gajowy" wymazał jedno zdjęcie z trzech tworzących logiczną całość.
Więc wszystkie 3 razem tutaj by pokazać aktualne (rok 2023) możliwości smartfoto na "długim" końcu skali.
Oczywiście każde z tych zdjęć może być (dodatkowo) indywidualnie "dopieszczane" w postprocesie do potrzeb/pomysłu autora.

W smartfoto jest specjalny dedykowany procesor zdjęciowy co daje znacznie więcej możliwosci niż w klasycznych aparatach uzyskania różny "wyglądów" zdjęcia wynikowego i to przy decyzjach/sposobach zarówno przed zrobieniem zdjęcia jak i przy obróbce w smartfonie wynikowego RAW

S23U ma 4 obiektywy, ultraszerkokatny 13mm, główny 23mm, tele 70mm i supertele 230mm i mówimy o zdjęciach z tego ostatniego przy zoomie optycznym 460mm.

1. przykład narzuconego przez projektanta smartfonu "wyglądu" tego typu zdjęcia z tego obiektywu gdy zapisujemy w jpg, wykadrowany "ręcznie"
12435

jp

Widzę postęp.

Samsung S23U z 2023 roku i matrycą 200 Mpix jakością zdjęć z zooma dogonił fotki z mojego Canona IXUS 800 IS (matryca 6 Mpix) na ogniskowej 23.2 mm (odpowiednik 140 mm dla filmu 35 mm) wykonane SIEDEMNAŚCIE LAT TEMU W 2006 ROKU

12444

cybulski
05-05-2023, 07:33
Tak, smartfony dogoniły już Canona IXUS 800 IS na tzw "zoomie".
Czekamy na dalsze postępy fonów.

jan pawlak
05-05-2023, 08:23
Tak, smartfony dogoniły już Canona IXUS 800 IS na tzw "zoomie".
Czekamy na dalsze postępy fonów.

Aparat/obiektyw supertele to 230mm z peryskopowym zoomem optycznym 3x (690mm) i dalej do 2300 zoomem cyfrowym. W programie Expert RAW (nastawionym na jakość zdjęć) ograniczono dostępność do zoom optyczny 2x (460mm). W programie Zdjecia i innych programach specjalistycznych jest pełna dostępność.

jp

atsf
05-05-2023, 09:03
Żadne Expert RAW-y nie pomogą na ten syf produkowany przez te żałosne "peryskopowe teleobiektywy" i szkoda oczu, i czasu, aby się w tym babrać. Smartfon jest jedynie nędznym substytutem aparatu fotograficznego i takim pozostanie, bo aparaty też będą ewoluować wyprzedzając wszystkie smartfony na zawsze. Smartfon wśród sprzętu fotograficznego funkcjonuje jedynie na zasadzie tego gówna, co to się okrętu czepiło, i mówi "Płyniemy!" :mrgreen:

cybulski
05-05-2023, 09:21
Atsf nie tak do końca. Przykładem może być np. nowy dron dji mavic 3 pro, który ma już trzy obiektywy w tym jedną matrycę 4/3 z optyką haselblad. Drony są poniekąd lub zaczynają być pewną alternatywą do fotografii dzikiej przyrody, którą zwyklo się robić na długim tele. Z naszej perspektywy może tego nie widać ale łatwiej jest np na takim safari podlecieć dronem do stada lwów niż sięgać długim tele. Nie mówię że to zastępuje sprzęt i tele ale ze daje nowe możliwości, do dziś niedostępne dla amatorów takich wypraw. Nie mówię o zawodowcach.

https://www.dji.com/pl/mavic-3-pro

https://www.dji.com/pl/mavic-3-pro/video

--- Kolejny post ---

Więc atsf lepiej się rozejrzyj czy w Twojej fotografii zamiast inwestować w kolejne tele 600 nie lepiej dodać inne narzędzie, które doda nowe możliwości. Nie mówię o zastępowaniu a dodaniu nowych możliwości kreowania obrazu :mrgreen:

--- Kolejny post ---

To co obserwuję na forum, tutaj i żółtym, jest zamknięcie się w swojej bańce i negowanie innych, czasem wygodniejszych rozwiązań. Jakość na którą tak zwracasz uwagę, ma tak naprawdę znaczenie na Twoich fotach tylko i wyłącznie dla Ciebie, żebyś mógl sobie powiększać i spędzać nad tym powiększaniem długie godziny. Dla nikogo więcej, może poza kilku zamkniętymi w swojej bańce podobnymi pixelpiperami :)

atsf
05-05-2023, 09:30
Atsf nie tak do końca. Przykładem może być np. nowy dron dji mavic 3 pro, który ma już trzy obiektywy w tym jedną matrycę 4/3 z optyką haselblad. Drony są poniekąd lub zaczynają być pewną alternatywą do fotografii dzikiej przyrody, którą zwyklo się robić na długim tele. Z naszej perspektywy może tego nie widać ale łatwiej jest np na takim safari podlecieć dronem do stada lwów niż sięgać długim tele. Nie mówię że to zastępuje sprzęt i tele ale ze daje nowe możliwości, do dziś niedostępne dla amatorów takich wypraw. Nie mówię o zawodowcach.

https://www.dji.com/pl/mavic-3-pro

https://www.dji.com/pl/mavic-3-pro/video

--- Kolejny post ---

Więc atsf lepiej się rozejrzyj czy w Twojej fotografii zamiast inwestować w kolejne tele 600 nie lepiej dodać inne narzędzie, które doda nowe możliwości. Nie mówię o zastępowaniu a dodaniu nowych możliwości kreowania obrazu :mrgreen:

Tak, ale samochodzik marki Smart, który wejdzie w każdą dziurę, nie zastąpi TIR-a, ani nawet zwykłego sedana. Te drony mogą nakręcić piękne filmy 4K, ale nie stworzą obrazu 61 Mp teleobiektywem 600 mm z właściwą dla niego perspektywą i plastyką obrazu.
Nie chcąc nikogo urazić zaczynam zauważać, że smartfonoza rozprzestrzenia się wśród ludzi, którzy nie przypięli nigdy w życiu do aparatu obiektywu dłuższego, niż 135 mm, i to ograniczenie ogniskowej jakoś dziwnie wpływa na ich ograniczone postrzeganie rzeczywistości, i potrzeb innych ludzi.
Mnie bardziej będzie jarało zrobienie zdjęcia kaczce obiektywem 600 mm, niż przyklejenie jej się dronem do **** i robienie zdjęć z przyłożenia obiektywem szerokokątnym. To może nawet być ciekawe, ale tylko jako opcja, a nie jako totalny zamiennik.

cybulski
05-05-2023, 09:58
Jestem sobie w stanie wyobrazić, drona który może już jest, mającego podpiętą kamerę 61mpix z takim szkłem o którym mówisz. Szanuję, że wielu z Was wrzuca po raz tysięczny podobne zdjęcie ptaka czy innego zwierza i poza zbliżeniem są to zdjęcia nie wnoszące niczego nowego i ciekawego poza pokazaniem możliwości technicznych użytego sprzętu. I co mam za każdym razem liczyć pióra aby przekonać się który z Was miał lepszą matrycę, taki ma być sens tej fotografii ?
NIe dość, że kadry ptasiarzy omijam szerokim łukiem, po prostu nie rozumiem tej fascynacji. Co pominąłem , że nie umiem tego docenić ?

cybulski
05-05-2023, 12:11
Z drugiej strony jeszcze z czasów liceum mam album Wołkowa gdzie są bw ptaki,ktory bardzo lubię. Co więc jest ze mną nie tak że podobają mi się zdjęcia ptaków Wołkowa ?
A nie umiem docenić kunsztu z nowoczesnych matryc, wypicowanych na cukierki?

https://live.staticflickr.com/65535/52871322342_a30f4b3bee_z.jpg

https://live.staticflickr.com/65535/52872339873_84780f98f5_z.jpg

atsf
05-05-2023, 13:22
Jestem sobie w stanie wyobrazić, drona który może już jest, mającego podpiętą kamerę 61mpix z takim szkłem o którym mówisz. Szanuję, że wielu z Was wrzuca po raz tysięczny podobne zdjęcie ptaka czy innego zwierza i poza zbliżeniem są to zdjęcia nie wnoszące niczego nowego i ciekawego poza pokazaniem możliwości technicznych użytego sprzętu. I co mam za każdym razem liczyć pióra aby przekonać się który z Was miał lepszą matrycę, taki ma być sens tej fotografii ?
NIe dość, że kadry ptasiarzy omijam szerokim łukiem, po prostu nie rozumiem tej fascynacji. Co pominąłem , że nie umiem tego docenić ?

No cóż... Po pierwsze, rozwijasz OT :mrgreen:

Po drugie, fotografia przyrodnicza to dyscyplina, która ma swoje kanony (nie Canony :mrgreen:), a więc najpierw się odrabia lekcje, a dopiero potem się tworzy.

Po trzecie, jakość techniczna zdjęcia ma wartość samą w sobie, bo podnosi jego atrakcyjność, tak samo, jak skala odwzorowania. Pierwszorzędną cechą fotografii przyrodniczej jest sama trudność wykonania jakiegokolwiek zdjęcia, dlatego też nawet banalne ujęcie, a bdb technicznie, jest cenione, a dążenie do ujęć niebanalnych, ale też dobrych technicznie, jest zawsze celem, ale nie zawsze dającym się zrealizować w takich ramach casowych, w jakich można wykonać nieskończenie wiele zdjęć w innych dziedzinach fotografii.

Po czwarte, fotografia przyrodnicza wymaga duuużo czasu i- przeważnie- dużo nakładów, a pod tym względem klepanie wszystkiego, co popadnie, łażąc ze smartfonem, ma się nijak.

Po piąte, kreatywność w fotografii przyrodniczej zawsze wiąże się ze zwiększonymi nakładami czasu, pracy i pieniędzy, a w innych dziedzinach niekoniecznie, lub wcale.

Po szóste, używanie optyki o długiej ogniskowej jest warunkiem koniecznym, aby móc w ogóle się tą tematyką zajmować, a efekty dawane przez taką optykę raz są celem samym w sobie, a raz efektem ubocznym wynikającym jedynie z fizyki, a nie z zamiaru twórczego, a ta fizyka z kolei mocno ogranicza twórcze zapędy, zaś w innych działach fotografii albo ma znikomy wpływ, albo wcale nie ma znaczenia.

Po siódme, fotografia przyrodnicza ma swoich fanów, i takich, co ją olewają, ale zawsze mogą liczyć na pełną wzajemność :mrgreen:

cybulski
05-05-2023, 13:49
Kiedyś wspominałeś o kontemplowaniu i że go nie popierasz. Więc np zdjęcia, szczególnie te ziarniste bw, temu sprzyjają, co sobie cenię. W tym albumie podobają mi się również ploty i siano. Zresztą cały album jest moim ulubionym wśród jego albumów. Pozostałe mam bo mam.

OT najwyżej gajowy przyjdzie i wytnie.

--- Kolejny post ---

Ale do czego zmierzam, bo czas do brzegu.
Otóż smartfony całkiem dobrze nadają się do ziarnistych zdjęć BW gdzie szczegół i rozdzielczość może zejść na drugi plan.

--- Kolejny post ---

Zwykłem wykorzystywać narzędzia w zakresie ich zalet a nie wad.

--- Kolejny post ---

Zwykłem wykorzystywać narzędzia w zakresie ich zalet a nie wad.

Z tego powodu, doszedłem m.in do takiego wniosku, że kilka osób bije tutaj pianę robiąc jakieś testy rozdzielczości porównania z dużymi matrycami, podczas gdy to mija się z celem, przeznaczeniem smartfonów. Napisać raz można o tym ale klepanie tego przez prawie 200 stron wątku powoduje iż zaczynam się zastanawiać czy osoby tu piszące w ogóle wiedzą czym jest fotografia? Oraz że chyba kompletnie nie zrozumieli dotąd, mimo tych 200 stron, do czego można na dzień dzisiejszy użyć tego aparatu ze smartfona a do czego raczej są lepsze alternatywy.

jan pawlak
05-05-2023, 13:55
Aparat/obiektyw supertele to 230mm z peryskopowym zoomem optycznym 3x (690mm) i dalej do 2300 zoomem cyfrowym. W programie Expert RAW (nastawionym na jakość zdjęć) ograniczono dostępność do zoom optyczny 2x (460mm). W programie Zdjecia i innych programach specjalistycznych jest pełna dostępność.

jp

Zakres ogniskowych S23U, zdjęcia prosto ze smartfonu tylko krop po wysokości
f=13mm
12451

f=230mm
12453

f=230mm + zoom (optyczny i cyfrowy) = 2300mm
12454

jp

atsf
05-05-2023, 15:53
Kiedyś wspominałeś o kontemplowaniu i że go nie popierasz.



:shock: ??? Na pewno ja?!

--- Kolejny post ---




Z tego powodu, doszedłem m.in do takiego wniosku, że kilka osób bije tutaj pianę robiąc jakieś testy rozdzielczości porównania z dużymi matrycami, podczas gdy to mija się z celem, przeznaczeniem smartfonów. Napisać raz można o tym ale klepanie tego przez prawie 200 stron wątku powoduje iż zaczynam się zastanawiać czy osoby tu piszące w ogóle wiedzą czym jest fotografia?.

Nie zrozumiałeś jeszcze, że CAŁY ten wątek toczy się właśnie wokół tego CZEGO TY NIE ROZUMIESZ? My się nigdy nie sprzeczaliśmy o to, czy smartfon się do zdjęć nadaje, lecz protestowaliśmy przeciwko tezie o co najmniej dorównywaniu POD WZGLĘDEM TECHNICZNYM zdjęć ze smartfona w stosunku do zdjęć z aparatów, a ciągle musieliśmy wyczytywać o swoim zacofaniu, i o umykającym nam po autostradzie pociągu z technologią, która nas przerasta.

cybulski
05-05-2023, 17:00
Błąd zatem powstał w tezie na samym początku, nie chciało mi się przewijać tyle do początku. Takiej tezy po prostu nie idzie obronić.

atsf
05-05-2023, 17:23
Błąd zatem powstał w tezie na samym początku, nie chciało mi się przewijać tyle do początku. Takiej tezy po prostu nie idzie obronić.

A wystarczyło nacisnąć klawisz "Pierwszy", a nie przewijać, aby się przekonać, na czym opiera się kłamstwo założycielskie tego wątku. Zaczęło się od prognozy menedżera SONY, a JP zaczął to prowadzić tak, jakby ta prognoza już została spełniona, i jeszcze nam to udowadniać na zdjęciach, a że my tu ślepi nie jesteśmy, to się nie dawaliśmy nabierać na propagandę nie przystającą do rzeczywistości.

JP brnie w to dalej i pokazuje zdjęcia, co te smartfony potrafią. I można powiedzieć- nieźle, jak na smartfona, ale do zdjęć z aparatu ma się to jak pięść do nosa, i o to tylko nam chodzi. Cały wątek jest stricte techniczny i ani-ani fotograficzno-artystyczny.

mirror
05-05-2023, 17:51
Błąd zatem powstał w tezie na samym początku, nie chciało mi się przewijać tyle do początku. Takiej tezy po prostu nie idzie obronić.

o technologii (fotografia obliczeniowa ale o tym w sumie najmniej bo to przecież trudna matematyka jest :mrgreen: i nie wystarczy "wicie rozumicie" żeby rozumieć co tam się odbywa) która w 2024 zrówna się jakością obrazka z lustrzankami (albo bedzie nawet lepsza - zgubiłem się, na szczęście 2024 już niedaleko więc czekam na te cuda), o karawanie co idzie dalej i o psach co szczekają, o naszym (znaczy moim i pewnie jeszcze paru innych osób) zacofaniu a nawet wstecznictwie technologicznym - nikt z nas nigdy nie twierdził że smartofony nie nadają się do robienia zdjęć - powiem więcej lata temu na fotoblurze widziałem piękne piktorialne portfolio zrobione telefonem ale facet co go zrobił miał pojęcie co robi i z jakim medium pracuje i zajmował się fotografią a nie technologią, nie szukał piksli co ich nie ma (bo ich w swoich zdjęciach nie potzrebował), karawany, psów lub 2300mm ogniskowej.

jan pawlak
05-05-2023, 17:53
A wystarczyło nacisnąć klawisz "Pierwszy", a nie przewijać, aby się przekonać, na czym opiera się kłamstwo założycielskie tego wątku. Zaczęło się od prognozy menedżera SONY, a JP zaczął to prowadzić tak, jakby ta prognoza już została spełniona, i jeszcze nam to udowadniać na zdjęciach, a że my tu ślepi nie jesteśmy, to się nie dawaliśmy nabierać na propagandę nie przystającą do rzeczywistości.

JP brnie w to dalej i pokazuje zdjęcia, co te smartfony potrafią. I można powiedzieć- nieźle, jak na smartfona, ale do zdjęć z aparatu ma się to jak pięść do nosa, i o to tylko nam chodzi. Cały wątek jest stricte techniczny i ani-ani fotograficzno-artystyczny.

Wątek jest o rozwoju nowej technologii fotografowania.

Ale w świecie smartfonów, specjalnych dedykowanych procesorów foto jest mnóstwo, mnóstwo, mnóstwo możliwosci albo zdania się na podpowiedzi AI i wybranie jednego z kilkunasto "wyglądów" zdjęcia albo sięgniecia np. do Lightroom for Samsung gdzie jest znacznie bogatsza biblioteka profili gdzie bez AI lub z AI masz bardzo duża mozliwość wyboru albo w końcu samemu z pliku RAW w smartfonie w miarę prosty sposób zrobić to co chcesz ze zdjęciem, jest bogata pomoc gdzie za rękę prowadzą/uczą jak używać wszystkie dostępne narzędzia postprocesu.
Jeśli jesteś fanem postprocesu, tworzeniem/dopracowywaniem zdjęć pod swoje pomysły/potrzeby to jest to miejsce wymarzone

jp

mirror
05-05-2023, 17:59
dla mnie jak ktoś jest fanem postprocesu to umie go zrobić własnymi rękami - znaczy wie co chce zrobić i jak to zrobić, a nie szuka preseta - jak szuka preseta (lub wybiera z kilku propozycji programu) to znaczy że nie ma pojęcia postrocesie.

atsf
05-05-2023, 18:04
Wątek jest o rozwoju nowej technologii fotografowania.

Ale w świecie smartfonów, specjalnych dedykowanych procesorów foto jest mnóstwo, mnóstwo, mnóstwo możliwosci albo zdania się na podpowiedzi AI i wybranie jednego z kilkunasto "wyglądów" zdjęcia albo sięgniecia np. do Lightroom for Samsung gdzie jest znacznie bogatsza biblioteka profili gdzie bez AI lub z AI masz bardzo duża mozliwość wyboru albo w końcu samemu z pliku RAW w smartfonie w miarę prosty sposób zrobić to co chesz ze zdjęciem, jest bogata pomoc gdzie za rękę prowadzą jak używać wszystkie dostępne narzędzia postprocesu.
Jeśli jesteś fanem postprocesu, tworzeniem/dopracowywaniem zdjęć pod swoje pomysły/potrzeby to jest to miejsce wymarzone

jp

Mało kto nie dokonuje jakiegoś post procesu i mamy do tego odpowiednie narzędzia, ale takie, których użycie wymaga od nas wyczucia i smaku, a nie zdawania się na jakieś samojebki, albo prowadzenia nas za rączkę przez AI, a- nie wiem, czy wiesz- ale takie rzeczy są na PC odkąd one istnieją, ba!, były nawet na Amigach.

cybulski
05-05-2023, 18:23
Mnie zdziwiło że np snapseed na komórce wczytuje dng z nowego iphona podczas gdy dxo najnowsze aktualizowane nie czyta. Dxo używam od lat na komputerze bo LR mnie wq*rwia, za każdym razem gdy mam coś tam zrobić nawet prostego, że też w 21 wieku taki szmelc dają w subskrypcji, mówię o komforcie używania.Poza tym te h*owe importy. Może czegoś nie rozumiem ale na co to, i jeszcze ta ich "baza" w LR potrafi się wykrzaczyć. Mając i7 i 32 ramu, win11, ten program, jako jedyny chyba u mnie z graficznych, nie działa dość płynnie. Przy tym PS to niebo a ziemia.

jan pawlak
05-05-2023, 18:24
Mało kto nie dokonuje jakiegoś post procesu i mamy do tego odpowiednie narzędzia, ale takie, których użycie wymaga od nas wyczucia i smaku, a nie zdawania się na jakieś samojebki, albo prowadzenia nas za rączkę przez AI, a- nie wiem, czy wiesz- ale takie rzeczy są na PC odkąd one istnieją, ba!, były nawet na Amigach.

W świece smartfoto też możesz "wszystko_sam" od ustawiana parametrów do ekspozycji zdjęcia po obróbkę RAWa. Ale narzędzi masz dużo więcej a pomoc/samouczki są znacznie bogatsze i łatwiejsze.
Porównując "ręczną" obróbkę RAWa w PS (gdzie też można uzywać wspomagania AI) lub w Lightroomie z obróbką w Lightroomie w smartfonie to w smartfonie jest więcej "ręcznych" możliwości i jest szybciej

jp

robertskc7
05-05-2023, 22:16
JP jak ty wierzysz, że zwykły algorytm to AI, to ja nie mam więcej pytań. Popłynąłeś... jak gimnazjalista po zielonym.
ps. 30 letni staż i nie wie, że telefon o przekątnej 6 cali i rozdzielczości 4K się nie nadaje do obróbki zdjęć... ale co tam postęp i tak sztuczna inteligencja zrobi za ciebie. Widać po zdjęciu sarny.

Kolekcjoner
06-05-2023, 01:48
Pielęgnacja tych bzdur trwa już prawie dwa lata...
12441


Wątek jest o rozwoju nowej technologii fotografowania.
jp

Tak, tylko że teza która go zapoczątkowała w świetle obecnego stanu tej technologii wydaje się być fałszywa. Prosto mówiąc musiałaby się wydarzyć prawdziwa technologiczna rewolucja żeby się ziściła owa "niespodzianka".

jan pawlak
06-05-2023, 08:01
JP jak ty wierzysz, że zwykły algorytm to AI, to ja nie mam więcej pytań. Popłynąłeś... jak gimnazjalista po zielonym.
ps. 30 letni staż i nie wie, że telefon o przekątnej 6 cali i rozdzielczości 4K się nie nadaje do obróbki zdjęć... ale co tam postęp i tak sztuczna inteligencja zrobi za ciebie. Widać po zdjęciu sarny.

Smartfon świetnie nadaje się do obróbki zdjęć wykonanych smartfonem, w S23U znacznie lepiej niż PC/Windows, dokształciłbyś się trochę nim o czymś piszesz/krytykujesz albo zapytał gdy masz wątpliwości.
Jest szansa że wydoroślejesz ?

Albo podłączasz przez HDMI do monitora, ekran smartfona możesz mieć np. na całym ekranie 65 cali 4k albo wprost do kompa i program DeX, na monitorze pojawia się nowe okno smartfon/Android, pracujesz na specjalistycznym procesorze zdjęciowym w smartfonie, znacznie więcej możliwosci i szybciej oraz oczywiście normalnie możesz przełączać okna Android/Windows

jp

atsf
06-05-2023, 13:02
Smartfon świetnie nadaje się do obróbki zdjęć wykonanych smartfonem, w S23U znacznie lepiej niż PC/Windows, dokształciłbyś się trochę nim o czymś piszesz/krytykujesz albo zapytał gdy masz wątpliwości.
Jest szansa że wydoroślejesz ?

Albo podłączasz przez HDMI do monitora, ekran smartfona możesz mieć np. na całym ekranie 65 cali 4k albo wprost do kompa i program DeX, na monitorze pojawia się nowe okno smartfon/Android, pracujesz na specjalistycznym procesorze zdjęciowym w smartfonie, znacznie więcej możliwosci i szybciej oraz oczywiście normalnie możesz przełączać okna Android/Windows

jp

No to jeszcze zrób listę tego, co się da fotografować smartfonem, tylko nie wciągaj na nią koziołków, plizzz...

cybulski
06-05-2023, 14:36
No to jeszcze zrób listę tego, co się da fotografować smartfonem, tylko nie wciągaj na nią koziołków, plizzz...
Da się :
Street foto
Kadry z przeznaczeniem na BW
Kadry które mają udawać film kilszy maloobrazkowej
Filmy amatorskie na gimbalu,
Powyższe BW i kolor z dodaniem ziarna
Kadry nie wymagające zbyt wielkiej szczegółowości
Co dalej?

tomfoot
06-05-2023, 15:06
Bardzo dobra jest fotografia smartfonowa do fotografowania pękniętej rury! Hydraulicy wręcz proszą o takie zdjęcia przed przyjazdem!
12504

Kolekcjoner
06-05-2023, 15:32
Bardzo dobra jest fotografia smartfonowa do fotografowania pękniętej rury! Hydraulicy wręcz proszą o takie zdjęcia przed przyjazdem!

Ja bardzo dużo używam telefonu do robienia zdjęć w pracy. W firmie jest to mega wygodne. Robisz zdjęcia awarii, napraw, stanu od razu wysyłasz do klienta, serwisu. Jako dokumentacja techniczna na budowie. Mega sprawa. Tak samo jako podręczne "ksero" dokumentów.

mirror
06-05-2023, 15:51
dokumentacja wszelkiego typu (często filmy), liczniki, dokumenty no i jak jestem na fajnej miejscówce foto i chcę fotografującym znajomym podnieść ciśnienie to focę i wysyłam mmsa :mrgreen: do tego się telefon nadaje, ale jak robię zdjęcia to robię zdjęcia ;) i zwykle nie mam czasu na telefon

cybulski
06-05-2023, 15:57
No i widać kto czym się zajmuje :mrgreen:

tomfoot
06-05-2023, 16:05
Ja bardzo dużo używam telefonu do robienia zdjęć w pracy. W firmie jest to mega wygodne. Robisz zdjęcia awarii, napraw, stanu od razu wysyłasz do klienta, serwisu. Jako dokumentacja techniczna na budowie. Mega sprawa. Tak samo jako podręczne "ksero" dokumentów.

Bo to jedt oczywiste i do tego służy telefon. Też z niego wielokrotnie korzystam w pracy. Przecież tak w ogóle, to nikt nie neguje funkcji foto telefonu i tego, że fajnie ze ona się rozwija. Natomiast pisanie o jakichś szczególnych skokach technologicznych czy rozwoju kosmicznej technologii wskazuje na zdecydowane problemy z dawkowaniem używanych tabeletek.

jan pawlak
06-05-2023, 17:06
Da się :
Street foto
Kadry z przeznaczeniem na BW
Kadry które mają udawać film kilszy maloobrazkowej
Filmy amatorskie na gimbalu,
Powyższe BW i kolor z dodaniem ziarna
Kadry nie wymagające zbyt wielkiej szczegółowości
Co dalej?

Chyba kadry o wielkiej szczegółowości, przynajmniej dla aparatu głównego S23U już nie są problemem.

Wydaje się że najdłużej będzie się "bronić" tworzenie w smartfoto takiej GO jaką dają aparaty.
Praktycznie jest to wada soczewki/obiektywu ale by ją dokładnie odtworzyć to trzeba by znać przestrzenny rozkład odległości od aparatu wszystkich punktów na dwuwymiarowym zdjęciu.
Czytałem gdzieś że próby (AI) "przekształcenia" GO tej który daje obiektyw o ogniskowej który zdjęcie wykonuje na GO ogniskowej obiektywu który (w FF) "udaje" jak na razie są niezadawalające.

Ale można też tak :
Rozumiem że są tacy dla których GO jest ważnym narzędziem wyrazu w fotografii, mogą dalej stosować klasyczną technologię foto.
Człowiek "ocznie" nie widzi GO, nie odtwarzamy szumu igły, szumu obrazu kineskopowego TV, zapachu i odgłosu lokomotywy parowej itd.

jp

atsf
06-05-2023, 17:08
Ostatnio JP mnie już nie tyle zachęca do kupna smartfona, ale nawet proponuje go jako opcję do obróbki zdjęć, gdy tymczasem sam nie chce (a może nie potrafi?) ZILUSTROWAĆ "niebywałych" możliwości tej obróbki, w związku z czym cały wątek nadaje się do przeniesienia na forum Polskiego Związku Niewidomych, czy jak tam on się nazywa.

Może wtedy przestanie mi napie... we łbie jakiś kafar "Kup smartfona, Kup smartfona, Kup smartfona, Kup smartfona..."