Zobacz pełną wersję : Przydatność Samsunga S22 vs aparat foto, rozważania JP.
Strony :
1
2
3
4
5
6
7
8
9
[
10]
11
12
Oba przewodniki o takim samym stopniu zużycia. W każdej księgarni czy empiku przewodników jest "od groma" a tutaj taki przypadek ;)
Bulka159
30-05-2023, 12:03
No cóż, każdy ma prawo "wejść" i pisać
jp
A, żeby nie było, kilka lat temu też miałem taki epizod, że przerzuciłem się z lustrzanki na "focenie" smartfonem (ówczesnym flagowcem samsunga, potem LG). Wtedy tez wydawało mi się, że po co mi nieporęczne lustro jak zdjęcia z komórki "są lepsze". Tak mi się zdawało. Na komórce wyglądały dobrze, na monitorze kiszka. Obecnie też mam całkiem nienajgorszy kilkuletni flagowiec oneplusa. Do rodzinnego albumu takie zdjęcia od biedy się nadają. Na facebooka czy instagrama też. Co nie zmienia faktu, że na całodniową wyrypę w góry i tak zabieram RP z 24-105 F4 L pomimo gabarytów i wagi. Na wyjazd z rodziną również zabieram bezlustro z kilkoma obiektywami. Po prostu wymagam od zdjeć, nawet wakacyjnych lepszej jakości. Póki co, żaden smartfon nie umie w portrety z dobrym odseparowaniem tła i długo chyba jeszcze nie bedzie umiał.
jan pawlak
30-05-2023, 13:03
A, żeby nie było, kilka lat temu też miałem taki epizod, że przerzuciłem się z lustrzanki na "focenie" smartfonem (ówczesnym flagowcem samsunga, potem LG). Wtedy tez wydawało mi się, że po co mi nieporęczne lustro jak zdjęcia z komórki "są lepsze". Tak mi się zdawało. Na komórce wyglądały dobrze, na monitorze kiszka. Obecnie też mam całkiem nienajgorszy kilkuletni flagowiec oneplusa. Do rodzinnego albumu takie zdjęcia od biedy się nadają. Na facebooka czy instagrama też. Co nie zmienia faktu, że na całodniową wyrypę w góry i tak zabieram RP z 24-105 F4 L pomimo gabarytów i wagi. Na wyjazd z rodziną również zabieram bezlustro z kilkoma obiektywami. Po prostu wymagam od zdjeć, nawet wakacyjnych lepszej jakości. Póki co, żaden smartfon nie umie w portrety z dobrym odseparowaniem tła i długo chyba jeszcze nie bedzie umiał.
Napisałeś :
Trochu offtop, ale zastanawiające, obaj Panowie czytają i fotografują ten sam przewodnik? https://www.canon-board.info/threads...=1#post1448338
Przypadek? Nie sądzę.
Kolega zrobił zdjecia aparatem i smartfonem i pokazał porównanie.
Chciałem dołaczyć/pokazać swoje ze smartfonu w porównywalnych warunkach, podejrzewałem że mozna uzyskać znacznie lepsze, prosiłem go o jakieś info by dobrać odpowiednia odległość.
O tym było w mojej do niego prośbie
Rozmiar fotografowanego obiektu znałem, mam bo przed każdym wyjazdem kupuje i czytam przewodniki Pascala takie jak on sfotografował.
A Ty ...... napisałeś taki inteligentny, wnikliwy komentarz.
Technologia smartfoto, fotografii obliczeniowej gwałtownie się rozwija zarówno w zakresie możliwości fotografowania, interfejsu użytkownika jak i jakosci technicznej zdjęć. Różnice (np 3-4 lat) pomiedzy S20U, S21U, S22U czy S23U sa naprawdę duże.
Uważam że pytaniem nie jest czy tylko pytaniem jest kiedy zdjęcia smartfoto będą takiej samej klasy/jakości jak aparatów w (prawie ?) całym zakresie zastosowań
jp
Bulka159
30-05-2023, 13:40
Chciałbym zauważyć, że nie ja pierwszy zauważyłem pewne zbiegi okoliczności. Może w tym przypadku nie jest to prawdą, ale z doświadczenia moge powiedzieć, że nie raz widziałem podobne przypadki, gdzie ktoś się zapomniał przelogować. Jeżeli w tym przypadku jest inaczej, zwracam honor i przepraszam za pomówienia. Po prostu wygląda to podejrzanie.
Co nie zmienia faktu, że ja nadal uważam, że zadane przez Ciebie pytanie jest błędne - smartfony w mojej opinii nigdy nie dorównają prawilnym aparatom. W mojej opinii smartfony za bardzo chcą oddawać rzeczywistość, tak jak to kiedyś napisałeś, tak jak widzi to ludzkie oko. Jest to dla mnie ślepa droga, bo fotografia od zawsze nie tylko dokumentowała to co się widzi, ale też pozwalała w sposób kreatywny i zupełnie odmienny od naszego postrzegania pokazać świat dookoła. Smartfony niestety zabijają kreatywność. Nie tędy droga.
Mam przewodniki Pascala więc potrzebuję tylko info czy zdjęcia poziome czy portretowe i jaki % wysokosci kadru zajmuje wysokośc przewodnika bym ustawił się na tej samej odległosci.
Z moich doświadczeń z 230mm smartfonu odpowiednio zrobione/wywołane/obrobione powinno być trochę lepsze niż pokazałeś choć do dobrego zestawu aparat/obiektyw będzie brakowało przy porównaniu na poziomie pikseli (1:1)
jp
Zdjęcie poziomie. W przypadku smartfonu szerokość kadru 4012px a przewodnik około 1030px. W przypadku aparatu odpowiednio 6016 / 1390px
--- Kolejny post ---
A, żeby nie było, kilka lat temu też miałem taki epizod, że przerzuciłem się z lustrzanki na "focenie" smartfonem (ówczesnym flagowcem samsunga, potem LG). Wtedy tez wydawało mi się, że po co mi nieporęczne lustro jak zdjęcia z komórki "są lepsze". Tak mi się zdawało. Na komórce wyglądały dobrze, na monitorze kiszka. Obecnie też mam całkiem nienajgorszy kilkuletni flagowiec oneplusa. Do rodzinnego albumu takie zdjęcia od biedy się nadają. Na facebooka czy instagrama też. Co nie zmienia faktu, że na całodniową wyrypę w góry i tak zabieram RP z 24-105 F4 L pomimo gabarytów i wagi. Na wyjazd z rodziną również zabieram bezlustro z kilkoma obiektywami. Po prostu wymagam od zdjeć, nawet wakacyjnych lepszej jakości. Póki co, żaden smartfon nie umie w portrety z dobrym odseparowaniem tła i długo chyba jeszcze nie bedzie umiał.
Kilka lat temu to przepaść jeśli chodzi o rozwój mobilnej fotografii. 3-4 lata to jak 15 lat w motoryzacji. 2-letni S21U robi wyraźnie gorsze zdjęcia niż współczesny S23U, wiem, bo miałem oba jednocześnie przez pewien czas i zrobiłem sporo porównań 1:1. Żona ma przykładowo zwykły S22 i robi dużo gorsze zdjęcia.
Separowanie tła nie jest tak dobre jak optyczne rozmycie ale to kwestia dopracowania odpowiednich algorytmów. Tryby portretowe w wielu modelach działają na tyle dobrze, że bez lupy nie widać artefaktów. Czasem się jakiś błąd separacji wkradnie ale kto normalny by się pod to brandzlował?
jan pawlak
30-05-2023, 13:57
Chciałbym zauważyć, że nie ja pierwszy zauważyłem pewne zbiegi okoliczności. Może w tym przypadku nie jest to prawdą, ale z doświadczenia moge powiedzieć, że nie raz widziałem podobne przypadki, gdzie ktoś się zapomniał przelogować. Jeżeli w tym przypadku jest inaczej, zwracam honor. Po prostu wygląda to podejrzanie.
Co nie zmienia faktu, że ja nadal uważam, że zadane przez Ciebie pytanie jest błędne - smartfony w mojej opinii nigdy nie dorównają prawilnym aparatom. W mojej opinii smartfony za bardzo chcą oddawać rzeczywistość, tak jak to kiedyś napisałeś, tak jak widzi to ludzkie oko. Jest to dla mnie ślepa droga, bo fotografia od zawsze nie tylko dokumentowała to co się widzi, ale też pozwalała w sposób kreatywny i zupełnie odmienny od naszego postrzegania pokazać świat dookoła. Smartfony niestety zabijają kreatywność. Nie tędy droga.
Czyli jest rzeczywistość/autentyczność czyli to co widzi ludzkie oko oraz jest narzędzie/aparat które według poleceń/ustawień człowieka tworzy jego wizję artystyczną tej rzeczywistości w postaci zdjęcia wynikowego.
Zapewniam Cię że smartfoto robi to równie dobrze o ile nie lepiej od aparatów foto.
I poco wobec tego potrzeba aparatu/smartfoto skoro AI "załatwi" to skutecznie bez pomocy aparatów czy smartfonów.
jp
Widzę, że tutejsze tuzy intelektu nie odróżniają Włoch od Hiszpanii :D. Ehh jakbym wiedział, że JP wrzuci przewodnik z Barcelony, to też bym tak zrobił i patrzył z rozbawieniem jak pociesznie konstruowane są teorie spiskowe :D A gdybym jeszcze miał jakieś opakowanie po szczepionce....uuu to by się działo :D
jan pawlak
30-05-2023, 14:08
Widzę, że tutejsze tuzy intelektu nie odróżniają Włoch od Hiszpanii :D. Ehh jakbym wiedział, że JP wrzuci przewodnik z Barcelony, to też bym tak zrobił i patrzył z rozbawieniem jak pociesznie konstruowane są teorie spiskowe :D Ehh a jakbym jeszcze miał jakieś opakowanie po szczepionce....uuu to by się działo :D
Wiesz, przeszukałem archiwum by zrobić na tej samej stronie ale nie znalazłem Włoch
jp
Wiesz, przeszukałem archiwum by zrobić na tej samej stronie ale nie znalazłem Włoch
jp
Tak się składa, że akurat mieszkałem w dzielnicy Gracia przez kilka dni, 10-15 min od Sagrady. Akurat byłem tam w czasie zamachu, gdy busem rozjeżdżali ludzi na Las Ramblas. Mam trochę zdjęć z palącymi się potem zniczami, protestami ulicznymi itp.
A żeby nie robić off-topu to powiem, że robiłem je za pomocą D3300 ;-)
Chciałbym zauważyć, że nie ja pierwszy zauważyłem pewne zbiegi okoliczności. Może w tym przypadku nie jest to prawdą, ale z doświadczenia moge powiedzieć, że nie raz widziałem podobne przypadki, gdzie ktoś się zapomniał przelogować. Jeżeli w tym przypadku jest inaczej, zwracam honor i przepraszam za pomówienia. Po prostu wygląda to podejrzanie.
e tam, inne urządzenie, jeszcze vpn czy proxy i już można być kimś innym. Niedługo więcej osób przyjdzie wspierać autora wątku. Bredzę ale co z tego, mało tutaj takich? ;)
W ostatnich kilkunastu postach dowiedziono, że smartfonem można robić zdjęcia dokumentów, kartek książek. Już wcześniej wszyscy się zgodzili, że to fajne narzędzie do dokumentowania takich bieżących materiałów (paragon, faktura, etc.). Od jakichś pewnie 10 lat. I co z tego?
W ostatnich kilkunastu postach dowiedziono, że smartfonem można robić zdjęcia dokumentów, kartek książek. Już wcześniej wszyscy się zgodzili, że to fajne narzędzie do dokumentowania takich bieżących materiałów (paragon, faktura, etc.). Od jakichś pewnie 10 lat. I co z tego?
Dowiedziono również na załączonych przykładach, że można robić piękne zdjęcia z dowolnej kategorii (portret, reportaż, krajobraz itd.), których żaden z tutejszych fanatyków jedynego słusznego rozmiaru matrycy nigdy nie wykona swoim hi-endowym sprzętem ;-)
i zwierzęta na safari, a czekaj to nie ten wątek :)
Dowiedziono również na załączonych przykładach, że można robić piękne zdjęcia z dowolnej kategorii (portret, reportaż, krajobraz itd.), których żaden z tutejszych fanatyków jedynego słusznego rozmiaru matrycy nigdy nie wykona swoim hi-endowym sprzętem ;-)
Każdy ma jak wiadomo własne poczucie estetyki. Jeżeli Tobie i Jasiowi podobają się zdjęcia zrobione komórką, to wasza sprawa i wasze poczucie estetyki. Nie wszystkim przecież podoba się Picasso czy Van Gogh, wolą zwykle grafitti na murze bloku. Co do robienia zdjęć sprzętem profesjonalnym z super obiektywami za tysiące złotych, to nie wchodźmy na ten temat, bo Jasiowi może być bardzo przykro. Ja juz wielokrotnie tu napisałem, że są osoby jak JP, dla których komórka jest wybawieniem w tym fotograficznym znoju. Mogą spełniać swoje marzenia.
Aparat fotograficzny jest urządzeniem, które ja kontroluję, natomiast smartfon jest urządzeniem, które kontroluje mnie, a robiąc zdjęcia kontroluje mnie jeszcze bardziej.
Tylko z tego tytułu zasługuje wyłącznie na to, aby nim pier-dol-nąć o ścianę, a nie się zachwycać, jakie piękne zdjęcia robi.
Nosząc smartfona człowiek jest zakolczykowany jak unijne bydło i nie chodzi o to, że jemu to nie przeszkadza, lecz o to, że wciąga w otchłań wszystkich tych, którym to jednak przeszkadza.
Cholera mnie bierze na myśl, że mnie lokalizuje, podsłuchuje i podgląda cudzy telefon, nawet gdy własnego smartfona nie mam.
Smartfon nie jest urządzeniem, które służy tylko jego nabywcy- on znacznie lepiej służy innym.
Można się obwiesić samrtfonami jak choinka i wbić sobie prosto w łeb dwadzieścia następnych szczepionek ciesząc się, jakie to wszystko jest fajne, i nie zauważać tego w ogóle, że klatka się zamyka, i już się nigdy więcej nie otworzy.
jan pawlak
31-05-2023, 06:44
Dowiedziono również na załączonych przykładach, że można robić piękne zdjęcia z dowolnej kategorii (portret, reportaż, krajobraz itd.), których żaden z tutejszych fanatyków jedynego słusznego rozmiaru matrycy nigdy nie wykona swoim hi-endowym sprzętem ;-)
Są w wątku uczestniczy którzy w technologii optyki obliczeniowej widzą wroga zamiast że to dodatkowa szansa większych możliwosci wyboru sposobu i rozszerzenia zakresu uprawiania hobby.
Jak widać tutaj na moim przykładzie wrogiem jest nie tylko nowa technologia ale także ten który się jej uczy, o niej pisze itd.
Nic nie zmienisz, nie przekonasz, to nie jest problem faktów, logiki czy rozumienia to jest problem psychiki.
Mają taką potrzebę/charakter odreagowywania w taki sposób rzeczywistych lub wyimaginowanych problemów we własnym życiu (brak spełnienia, nie ta prezencja, nie ten szacunek, nie ten stan posiadania, nie te możliwosci itd) albo strach lub niemożność wyjścia poza swoją bańkę fotograficznego komfortu albo zwykła zazdrość (oni mogą, robią, mają a ja nie mogę/umiem, nie robię, nie mam).
jp
ewangelizacja jest trudna, a cudu jak na razie nie zobaczyliśmy, jedynie uwagi o karawanie, o roku 2024, o uzytkownikach co nie chcą słuchać światłych myśli i potakiwać jedynie słusznemu kierunkowi, o zazdrosnych uzytkownikach z problemami życiowymi, brakiem prezencji, kasy, możliwości i szacunku których jedynie ich własna głupota i strach powstrzymuje przed podążaniem za nowym
dramatycznie słabo prowadzony wątek mający aspiracje technologiczne i na aspiracjach się skończyło bo chyba jednak brakuje wiedzy żeby tą nową technologię ogarnąć, łatwiej było skupić się na zdjęciach ale w tym temacie równie marnie idzie, dodatkowo komunikacja w stylu "gadał dziad do obrazu" czyli kompletny brak komunikacji
A nie mówiłem?
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kulty_cargo
Heldbaum
31-05-2023, 16:46
Są w wątku uczestniczy którzy w technologii optyki obliczeniowej widzą wroga zamiast że to dodatkowa szansa większych możliwosci wyboru sposobu i rozszerzenia zakresu uprawiania hobby.
jp
Twórca wątku jest za to ograniczonym umysłowo osobnikiem, który kompletnie nic nie rozumie i przyczynia się do wciągnięcia nas wszystkich w szambo, z którego już nigdy się nie wydostaniemy.
Kiedyś porównanie możliwości matrycy flagowego smartfona i współczesnej mu matrycy FF wyglądało tak:
13070
Jak to wygląda teraz?
Może ktoś pokazać podobny wykres ale dla współczesnego sprzętu?
--- Kolejny post ---
Dla zapominalskich przypomnę, że różnica pokazana na wykresach poniżej stanowiła już argument do zmiany systemu :mrgreen:
Różnica 0,8EV dla ISO 100 przeliczana była na miliony lat świetlnych opóźnienia C względem N.
13071
jan pawlak
31-05-2023, 19:50
Kiedyś porównanie możliwości matrycy flagowego smartfona i współczesnej mu matrycy FF wyglądało tak:
13070
Jak to wygląda teraz?
Może ktoś pokazać podobny wykres ale dla współczesnego sprzętu?
--- Kolejny post ---
Dla zapominalskich przypomnę, że różnica pokazana na wykresach poniżej stanowiła już argument do zmiany systemu :mrgreen:
Różnica 0,8EV dla ISO 100 przeliczana była na miliony lat świetlnych opóźnienia C względem N.
13071
Myślę ze wypowiedź prezesa Sony odpowiedzialnego za rozwój/produkcję smartfonów (#1 Jakość obrazu smartfonów w 2024 r. przewyższy jakość bezlusterkowców) tego głównie dotyczy.
Jakkolwiek w technologii optyki obliczeniowej (składnie obrazu wynikowego w multitaskingu i z wielu matryc) jest to istotne ale nie jest to tak bardzo istotne jak w pojedynczym zdjęciu w klasycznym aparacie.
jp
PYTANIE: Może ktoś pokazać podobny wykres ale dla współczesnego sprzętu?
ODPOWIEDŹ: Myślę ze wypowiedź prezesa Sony odpowiedzialnego za rozwój/produkcję smartfonów (#1 Jakość obrazu smartfonów w 2024 r. przewyższy jakość bezlusterkowców) tego głównie dotyczy.
:lol: :lol: :lol:
Zaczynam rozumieć dlaczego niektórzy powinni korzystać ze sztucznej inteligencji.
Myślę ze wypowiedź prezesa Sony odpowiedzialnego za rozwój/produkcję smartfonów (#1 Jakość obrazu smartfonów w 2024 r. przewyższy jakość bezlusterkowców) tego głównie dotyczy.
Może Pan Prezes zechciałby nakłonić posiadany przez siebie portal testujący matryce do zrobienia już teraz porównania swojej najlepszej matrycy FF ze swoją najlepszą matrycą ze smartfona i zaprezentowania stosownych wykresów w układzie DR vs ISO. No nie udawajmy, że to się nie da.
Co do jakości obrazu to myślę, że już teraz obraz uzyskany ze smartfona posiada znacznie bardziej nasycone kolory, jest znacznie mocniej odszumiony, znacznie silniej wyostrzony i posiada znacznie mocniejszą korekcję wad optycznych a więc posiada znacznie wyższą jakość niż standardowy RAW z przyzwoitej matrycy FF :lol:.
Heldbaum
31-05-2023, 20:39
Takie są reguły trollingu i JP ma tutaj tyle do gadania, co cielę w rzeźni. A reguły sa jasne:
- Nie wdawać się w dyskusje, nic nie udowadniać przykładami, gdy przycisną do muru, najlepiej ignorować. A resztę zostawić nam. Czyli cytować nasze materiały reklamowe, na okrągło i do upadłego. Zwłaszcza, jako odpowiedzi na trudne pytania. Nie odpowiadać na zaczepki, cierpliwość - towarzysze - Cierpliwość. Niech sobie szczekają, byle by był ruch w wątku. Meldować o postępach...
No i JP wypełnia polecenia co do joty.
Jakkolwiek w technologii optyki obliczeniowej
Optyka obliczeniowa, coś jak buty siedmiomilowe.
jan pawlak
01-06-2023, 06:10
cd #2226
watek na dpreview Korzystanie z telefonu do aparatu bez aktywacji usługi komórkowej się rozwija, jest np. też wypowiedź :
Tak, cały czas. Użyłem nowo wydanego Pixel 2 XL w Tajlandii, Pixel 3 XL w Hongkongu, Note 9 w Singapurze, S10 Ultra 5G w Japonii, Pixel 7 Pro w Tajlandii i X90 Pro + w Vegas, Japonii i na Tajwanie wraz z moim iPhonem, który jest zwykle najnowszym modelem. Aparat iPhone'a nie stał się akceptowalny aż do 11 Pro Max, więc poszedłem na iPhone'a tylko na kilka podróży, ale zwykle jest o wiele lepszy aparat na Androidzie.
Żaden telefon z Androidem nie wymaga karty SIM, wystarczy Wi-Fi, aby go skonfigurować, a ja pozwalam mu łączyć się z moim hotspotem iPhone'a lub używać telefonu z Androidem jako hotspotu dla mojego iPhone'a. Jest to o wiele łatwiejsze niż noszenie "właściwego" sprzętu fotograficznego lub nawet kompaktowego czujnika 1 ", ponieważ telefon jest o wiele szybszy, znacznie bardziej dyskretny, ma wbudowany GPS i znacznie łatwiej jest udostępniać obraz lub przesyłać go do chmury.
Dobrym pomysłem jest również posiadanie telefonu zapasowego na wypadek zgubienia / rozbicia głównego telefonu lub iPhone'a nie można dowiedzieć się, jak połączyć się z Wi-Fi na lotnisku, ale Android to robi
jp
jan pawlak
01-06-2023, 08:19
Obróbka zdjęcia w smartfonie w LR for Samsung, ustawienia wstępne.
Ustawienia wstępne to pierwszy etap po którym można dopracowywać wygląd zdjęcia w klasyczny sposób
a więc inteligentne maski, optyka, światło, auto, efekty itd.
Ustawienia wstępne to 3 warstwy : zalecane, premium i Twoje (sam zbierasz/tworzysz do powtórzeń)
Zalecane dzielą się na 10 kategorii (delikatne, mocne, zimny, jasny, HDR, filmowy, ...) a premium na 28 kategorii (portret, portret wyrazisty, niebo, ciemna skóra, architektura miejska, krajobraz, podróz, ...) i można "dograć" więcej.
Po wejsciu w ustawienia wstępne, po 1-3s analizy zdjęcia w każdej z kategorii pojawiają się różne ilosci widoków zdjęcia, różne w różnych kategoriach i różne ilosci w danej kategorii w zależnosci od wyników analizy. Na ogół pomiędzy 10 a 20 w każdej. Oczywiscie można "sumować" wybory.
W warstwie premium, po wyborze konkretnego widoku zdjęcia jest suwak w którym dobierać można natężnie zmiany/dopasowania.
Jeśli się ma wątpliwości czego się oczekuje od zdjęcia, jak ma wygladać to jest kłopot nadmiaru.
Warstwa premium kategoria architektura miejska (opis zapewnia najlepszy wygląd budynków od szklanych biurowców po gotyckie katedry), dla tego zdjęcia to 10 różnych wyglądów, wybrałem przypadkowo 2 wyglądy bez zmiany pozycji suwaków i bez dalszej obróbki
13082
13083
jp
robertskc7
01-06-2023, 08:46
To o czym piszesz, to się nazywa presety.
Super fotka Janie, taka nie za prosta i obrazujące ogromny potencjał artystyczny.
To są "wyglądy". Super potworek do słownika fotografii "telefonicznej"
Już nie wiem, czy to automat tłumaczy, czy automat pisze...
"Kłopot nadmiaru"
"opis zapewnia najlepszy wygląd budynków od szklanych biurowców po gotyckie katedry"
Chyba coś ktoś nie panuje nad tekstem.
jan pawlak
01-06-2023, 10:54
To są "wyglądy". Super potworek do słownika fotografii "telefonicznej"
Już nie wiem, czy to automat tłumaczy, czy automat pisze...
"Kłopot nadmiaru"
"opis zapewnia najlepszy wygląd budynków od szklanych biurowców po gotyckie katedry"
Chyba coś ktoś nie panuje nad tekstem.
1.
Taki był opis, taki przeniosłem do wątku, możesz interweniować w Samsung
2.
Preset (wstępne ustawienie) nie jest dobrym słowem definiującym to co robi AI.
W tym #2277 przykładzie, architektura miejska było 10 różnych wyglądów tego zdjęcia ponumerowane od 1 do 10, wybrałem/pokazałem numer 3 i numer 4. Widać wyraźnie że różnice wzięły się z zastosowania masek inteligentnych i działań na tych maskach.
Gdy na analizowanym zdjeciu nie ma zieleni/trawnika to na "numerze" 3 i 4 AI robi/działa inaczej
3.
Jak wymyślisz lepszą nazwę niż wygląd zdjecia na to co pokazuje się gdy wyświetlają sie różne wersje tego samego zdjęcia to chętnie będę stosował
jp
Typowy belkot marketingowy, który podaje wielu producentów, bezmyślnie przełożony 1:1 z angielskiego a spolszczony niefachowo. Gramatyka polska nieznana. Od czytania materiałow np. Olympusa zęby i oczy bolą.
Wygląd zdjęcia jest ok, ale nie w sensie właśnie - wersji, więc wersja taka czy inna, zamiast widoki także, a "wyglądy" to neologizm, pokraka, nieprawidłowe słowo, (chyba że użyte jako poetyckie), podobnie jak "czlowieki"
Takie materiały trzeba czytać bardzo krytycznie i tłumaczyć na język mówiony.
jan pawlak
01-06-2023, 11:20
Typowy belkot marketingowy, który podaje wielu producentów, bezmyślnie przełożony 1:1 z angielskiego a spolszczony niefachowo. Gramatyka polska nieznana. Od czytania materiałow np. Olympusa zęby i oczy bolą.
Wygląd zdjęcia jest ok, ale nie w sensie właśnie - wersji, więc wersja taka czy inna, zamiast widoki także, a "wyglądy" to neologizm, pokraka, nieprawidłowe słowo, (chyba że użyte jako poetyckie), podobnie jak "czlowieki"
Takie materiały trzeba czytać bardzo krytycznie i tłumaczyć na język mówiony.
czyli możesz podać liczbę mnogą od wygląd
Ze słownika :
Spis najbardziej istotnych grup znaczeniowych dla wyrazów bliskoznacznych słowa wygląd:
» wygląd - jako zarys czegoś
» wygląd - w odniesieniu do właściwości czegoś
» wygląd - w kontekście wyglądu zewnętrznego kogoś lub czegoś
» wygląd - w kontekście ogólnego wyglądu
» wygląd - w odniesieniu do specyfiki czegoś
» wygląd - w kontekście dekoracyjnym
» wygląd - jako zespół cech charakterystycznych dla określonych zjawisk
» wygląd - w odniesieniu do charakterystycznego elementu czegoś
» wygląd - w kontekście formy sylwetki
» wygląd - w kontekście formowania kształtu
» wygląd - w odniesieniu do ukształtowania czegoś
» wygląd - w odniesieniu do wyglądu zewnętrznego
jp
PS
I to byłoby na tyle odnośnie Obróbka zdjęcia w smartfonie w LR for Samsung, ustawienia wstępne.
Eberloth
01-06-2023, 11:29
Widzę, że Janek dziś w natarciu, płaty myśliwca w pozycji bojowej od rana. A dziś wstawione zdjęcia plus ten wpis:
cd #2226
watek na dpreview Korzystanie z telefonu do aparatu bez aktywacji usługi komórkowej się rozwija, jest np. też wypowiedź :
Tak, cały czas. Użyłem nowo wydanego Pixel 2 XL w Tajlandii, Pixel 3 XL w Hongkongu, Note 9 w Singapurze, S10 Ultra 5G w Japonii, Pixel 7 Pro w Tajlandii i X90 Pro + w Vegas, Japonii i na Tajwanie wraz z moim iPhonem, który jest zwykle najnowszym modelem. Aparat iPhone'a nie stał się akceptowalny aż do 11 Pro Max, więc poszedłem na iPhone'a tylko na kilka podróży, ale zwykle jest o wiele lepszy aparat na Androidzie.
Żaden telefon z Androidem nie wymaga karty SIM, wystarczy Wi-Fi, aby go skonfigurować, a ja pozwalam mu łączyć się z moim hotspotem iPhone'a lub używać telefonu z Androidem jako hotspotu dla mojego iPhone'a. Jest to o wiele łatwiejsze niż noszenie "właściwego" sprzętu fotograficznego lub nawet kompaktowego czujnika 1 ", ponieważ telefon jest o wiele szybszy, znacznie bardziej dyskretny, ma wbudowany GPS i znacznie łatwiej jest udostępniać obraz lub przesyłać go do chmury.
Dobrym pomysłem jest również posiadanie telefonu zapasowego na wypadek zgubienia / rozbicia głównego telefonu lub iPhone'a nie można dowiedzieć się, jak połączyć się z Wi-Fi na lotnisku, ale Android to robi
jp
mnie całkowicie przekonały. No jak nawet na dpreview tak piszą, to nie ma innej fotograficznej drogi...
Widzę, że Janek dziś w natarciu, płaty myśliwca w pozycji bojowej od rana. A dziś wstawione zdjęcia plus ten wpis:
mnie całkowicie przekonały. No jak nawet na dpreview tak piszą, to nie ma innej fotograficznej drogi...
Sony od 2024 będzie produkował tylko obiektywy obliczeniowe. Wszystkie of f16 - f64 zeby bylo ostro.
Tak na marginesie dyskusji ;)
https://spidersweb.pl/2023/05/samsung-galaxy-s23-ultra-koszt-produkcji.html
Eberloth
01-06-2023, 12:31
Tak na marginesie dyskusji ;)
https://spidersweb.pl/2023/05/samsung-galaxy-s23-ultra-koszt-produkcji.html
60% zysku to i tak mało biorąc pod uwagę, ile użytkownik może zarobić za zdjęciach wykonanych S23U. Źle to postrzegasz. To nie jest zakup smartfona. To jest inwestycja.
jan pawlak
01-06-2023, 12:46
Widzę, że Janek dziś w natarciu, płaty myśliwca w pozycji bojowej od rana. A dziś wstawione zdjęcia plus ten wpis:
mnie całkowicie przekonały. No jak nawet na dpreview tak piszą, to nie ma innej fotograficznej drogi...
Można mieć różny pogląd ale widać że gdyby wyprodukowano "tylko" aparat forograficzny który robi zdjęcia porównywalnej jakości z klasycznymi aparatami, ma ogniskową w zakresie np. 13mm do 2300mm i mieści w kieszeni spodni to kupcy by się znaleźli.
A rozwój "idzie" w kierunku że wystarczy tylko skierować apart by mieć dobre zdjęcie a ambitni mogą tylko wybrać typ czy nocne, krajobraz, portetowe itd.
Oczywiście ambitni mogą także obrabiać czyli wybrać na ekranie z klikunastu/kilkudziesięciu wyświetlanych wyglądów zdjęcia ten który im pasuje i zapisać.
I to nie tylko w świecie smartfoto, taki sam trend jest w świecie fotografii optycznej.
Wiedzę, umiejętności obróbki zdjęć cyfrowych spotka taki sam los jak wiedzę i obróbkę zdjęć w ciemni.
jp
czyli możesz podać liczbę mnogą od wygląd
Ze słownika :
Spis najbardziej istotnych grup znaczeniowych dla wyrazów bliskoznacznych słowa wygląd:
» wygląd - jako zarys czegoś
» wygląd - w odniesieniu do właściwości czegoś
» wygląd - w kontekście wyglądu zewnętrznego kogoś lub czegoś
» wygląd - w kontekście ogólnego wyglądu
» wygląd - w odniesieniu do specyfiki czegoś
» wygląd - w kontekście dekoracyjnym
» wygląd - jako zespół cech charakterystycznych dla określonych zjawisk
» wygląd - w odniesieniu do charakterystycznego elementu czegoś
» wygląd - w kontekście formy sylwetki
» wygląd - w kontekście formowania kształtu
» wygląd - w odniesieniu do ukształtowania czegoś
» wygląd - w odniesieniu do wyglądu zewnętrznego
jp
PS
I to byłoby na tyle odnośnie Obróbka zdjęcia w smartfonie w LR for Samsung, ustawienia wstępne.
Słowo "style" fotograficzne tutaj jest właściwym. I pasuje i jest używane. Trzeba nie mieć obycia z j. polskim, żeby promować słowo wygląd w liczbie mnogiej. W rzeczonym kontekście nawet użycie "wygląd" nie zawsze pasuje.
jan pawlak
01-06-2023, 17:28
Słowo "style" fotograficzne tutaj jest właściwym. I pasuje i jest używane. Trzeba nie mieć obycia z j. polskim, żeby promować słowo wygląd w liczbie mnogiej. W rzeczonym kontekście nawet użycie "wygląd" nie zawsze pasuje.
Ok, na ekranie mam zdjęcie, otwieram kolejno LR -> ustawienia wstępne -> premium -> architektura miejska i pokazuje się na ekranie tego samego zdjęcia 10 różnych styli, stylów zdjęcia, o różnym stylu zdjęć ?
Nie pasuje mi to pojecie do tej sytuacji.
jp
Stylów, wersji - to brzmi prawidłowo i jest zrozumiałe
Heldbaum
01-06-2023, 18:25
Jaka ta optyka obliczeniowa jest skomplikowana... :shock:
Jaka ta optyka obliczeniowa jest skomplikowana... :shock:
Nieomal nadludzkim wysiłkiem udało się ustalić, że to co Canon 20 lat temu nazwał Picture Style to znaczy styl obrazu :shock:
jan pawlak
01-06-2023, 20:05
Nieomal nadludzkim wysiłkiem udało się ustalić, że to co Canon 20 lat temu nazwał Picture Style to znaczy styl obrazu :shock:
Gratuluję sukcesu.
Dla mnie styl np. jasny oznacza że wszystkie zdjęcia w tym stylu mają histogram "zgromadzony" z prawej strony.
Nie ma to nic wspólnego tym co robi AI na zdjęciach, na różnym doborze i obróbce inteligentnych masek, te zdjecia różnie wyglądają w zależnosci co po analizie ich treści zrobiło na nich AI.
jp
Nazwy stylów czy presetow sa często z d. bez związku z efektem. Np. jakieś Andrew, country, zwłaszcza w aplikacjach. To kwestia umowna, choć producenci aparatow w nazwach swoich ustawień starają się zbliżyć do wyobrażeń czy typowych ustawień związanych z portretem, cieniem, krajobrazem itd. co wcale nie musi się zgadzać z indywidualnymi odczuciami
jan pawlak
01-06-2023, 20:23
Nazwy stylów czy presetow sa często z d. bez związku z efektem. Np. jakieś Andrew, country, zwłaszcza w aplikacjach. To kwestia umowna, choć producenci aparatow w nazwach swoich ustawień starają się zbliżyć do wyobrażeń czy typowych ustawień związanych z portretem, cieniem, krajobrazem itd. co wcale nie musi się zgadzać z indywidualnymi odczuciami
ok, ale styl ma jakąś nazwę i coś określonego pod tą nazwą się kryje, Ci co ją znają umieją rozróżnić czy to ten styl czy też nie.
Działanie AI może byc bardzo różnorodne w zależnosci od tresci zdjecia, byc może dałoby się jakoś opisać i rozróżniać te róznorodnosci a więc byłyby style ale byłoby ich bardzo dużo.
W #2277 w warstwa premium kategoria architektura miejska jest 10 różnie "obrobionych" pprzez AI zdjęć ale gdyby na zdjęciu przed obróbką nie było np. trawnika to ta obróbka byłaby inna.
Jak więc nazwać np. obrobione zdjęcie numer 3 by odróżnić je od obrobionego numer 4 zdjęcia dla różnych zdjęć które są na wejściu obróbki.
jp
robertskc7
01-06-2023, 20:41
Ok. W Lightroom/ACR masz presety w capture1 masz style. W PS masz akcje i tam tez są skomplikowane operacje na wilu warstwach, ale nikt nie nazywa tego sztuczną inteligencją - to są określone algorytmy. Jeśli wierzysz że masz w telefonie sztuczną inteligencje, która sama definiuje i modyfikuje obraz to dlaczego te zdjecia które wrzuciłeś są krzywe? Dlaczego nie wyłapała tego ta AI w telefonie i nei poprawiła a tylko nadała np jakies beznadziejne zafarby niebieskiego ? To nic innego jak zwykłe ... a nazwij to sobie jak chcesz, ale to nie jest działanie sztucznej inteligencji a określonego algorytmu danego preseta/stylu. Przykład. Wrzuć sobie 10 zdjęć podobnej scenerii, a zobaczysz że te "style" w telefonie za każdym razem będą robiły to samo - tak jak to robią presety. Jeśli się mylę to pokaż nam to jakoś, że za każdym razem te 10 wariantów robi coś innego ze zdjęciem, a nie to samo. Czyli np że wariant 4 dodaje zafarbu niebieskiego w cieniach.
Z zamieszczonych dwóch zdjęć wyłania się ponury obraz świata zdominowanego przez AI o takim ilorazie inteligencji.
Nie mogę ogarnąć co za "prompt" może stać za takim przetworzeniem obrazu.
To było robione pod DOS 4.0 pewnie
jan pawlak
01-06-2023, 20:57
Ok. W Lightroom/ACR masz presety w capture1 masz style. W PS masz akcje i tam tez są skomplikowane operacje na wilu warstwach, ale nikt nie nazywa tego sztuczną inteligencją - to są określone algorytmy. Jeśli wierzysz że masz w telefonie sztuczną inteligencje, która sama definiuje i modyfikuje obraz to dlaczego te zdjecia które wrzuciłeś są krzywe? Dlaczego nie wyłapała tego ta AI w telefonie i nei poprawiła a tylko nadała np jakies beznadziejne zafarby niebieskiego ? To nic innego jak zwykłe ... a nazwij to sobie jak chcesz, ale to nie jest działanie sztucznej inteligencji a określonego algorytmu danego preseta/stylu. Przykład. Wrzuć sobie 10 zdjęć podobnej scenerii, a zobaczysz że te "style" w telefonie za każdym razem będą robiły to samo - tak jak to robią presety. Jeśli się mylę to pokaż nam to jakoś, że za każdym razem te 10 wariantów robi coś innego ze zdjęciem, a nie to samo. Czyli np że wariant 4 dodaje zafarbu niebieskiego w cieniach.
W LR w smartfonie tak po prostu jest, w oprogramowaniu Samsunga w funkcji AI Przetwarzaj obraz "robi się samo wszystko".
Zauważ że na omawianych zdjęciach zmiana temperatury nie dotyczy całego zdjecia, nie dotyczy trawnika, to jest działanie na maskach itd.
jp
PS
Mam wrażenie że ta dyskusja zabrnęła za daleko/głęboko
jednoznacznie proszę - za daleko czy za głęboko?
nie każda maska musi być robiona przez AI, tym sporo brakuje mz są za słabe na jak AI ale w sumie to już tyle słabo zrobonych masek (nawet na tak niewymagająch przykładach) przez automaty widziałem że nie jestem zdziwiony, AI to nośny marketingowo temat i każdy teraz chce powiedzieć mamy AI w aplikacji może tu tkwi problem :)
jan pawlak
02-06-2023, 07:04
nie każda maska musi być robiona przez AI, tym sporo brakuje mz są za słabe na jak AI ale w sumie to już tyle słabo zrobonych masek (nawet na tak niewymagająch przykładach) przez automaty widziałem że nie jestem zdziwiony, AI to nośny marketingowo temat i każdy teraz chce powiedzieć mamy AI w aplikacji może tu tkwi problem :)
Też mam takie odczucie, "działanie" AI w LR Windowsowym a tym w LR for Samsung w Androidzie to dwa różne światy ale to co "zrobiło" z AI Adobe w ostatniem PS budzi szacunek
jp
jan pawlak
02-06-2023, 08:43
Obróbka zdjęcia w smartfonie w LR for Samsung, ustawienia wstępne.
Ustawienia wstępne to pierwszy etap po którym można dopracowywać wygląd zdjęcia w klasyczny sposób
a więc inteligentne maski, optyka, światło, auto, efekty itd.
Ustawienia wstępne to 3 warstwy : zalecane, premium i Twoje (sam zbierasz/tworzysz do powtórzeń)
Zalecane dzielą się na 10 kategorii (delikatne, mocne, zimny, jasny, HDR, filmowy, ...) a premium na 28 kategorii (portret, portret wyrazisty, niebo, ciemna skóra, architektura miejska, krajobraz, podróz, ...) i można "dograć" więcej.
Po wejsciu w ustawienia wstępne, po 1-3s analizy zdjęcia w każdej z kategorii pojawiają się różne ilosci widoków zdjęcia, różne w różnych kategoriach i różne ilosci w danej kategorii w zależnosci od wyników analizy. Na ogół pomiędzy 10 a 20 w każdej. Oczywiscie można "sumować" wybory.
W warstwie premium, po wyborze konkretnego widoku zdjęcia jest suwak w którym dobierać można natężnie zmiany/dopasowania.
Jeśli się ma wątpliwości czego się oczekuje od zdjęcia, jak ma wygladać to jest kłopot nadmiaru.
Warstwa premium kategoria architektura miejska (opis zapewnia najlepszy wygląd budynków od szklanych biurowców po gotyckie katedry), dla tego zdjęcia to 10 różnych wyglądów, wybrałem przypadkowo 2 wyglądy bez zmiany pozycji suwaków i bez dalszej obróbki
13082
13083
jp
Postanowiłem dokończyć, pokazać jakie możliwości obróbki tkwią w LR for Samsung, Ustawienia wstępne, Zalecane. Tutaj pasuje mi nazwa style, więc są style : Delikatne, Mocne, Czarno-biały, Zimny, Ciepły, Ciemny, Jasny, Filmowe i HDR.
Wybrałem przykład Jasny by przy okazji zobaczyć jaki byłem genialny gdy pisałem : Dla mnie styl np. Jasny oznacza że wszystkie zdjęcia w tym stylu mają histogram "zgromadzony" z prawej strony.
Dla tego samego zdjęcia na wejsciu co w #2277, po wyborze Jasne otwiera się możliwość wyboru 27 różnych wyglądów zdjęcia, dwa przypadkowe to
13111
13112
Można nie korzystać z ustawień wstępnych i przejść od razu do klasycznej obróbki ale można też korzystać tylko z ustawień wstępnych. Oceniam że wtedy jest do dyspozycji ponad 300 różnych wyglądów zdjęcia z tego jakieś 50 "nie wzbudza mojego sprzeciwu", uznaję że mógłbym chcieć by tak to moje zdjęcie wygladało.
No i widać na przykładzie że moje wyobrażenie co znaczy jasny styl zdjęcia nie pokrywa się z tym co myśla inni.
jp
PS
Na dolnym zdjeciu AI "dała ciała", lewy dolny róg, kolor donicy
jednoznacznie proszę - za daleko czy za głęboko?
Może za szeroko w myśl zasady panie szerzej, panowie głębiej!? To pitolenie już nie jest dyskusją :mrgreen:
jan pawlak
02-06-2023, 09:18
Może za szeroko w myśl zasady panie szerzej, panowie głębiej!? To pitolenie już nie jest dyskusją :mrgreen:
Nie sądziłem że stać Cię na taką samokrytykę
jp
Nie sądziłem że stać Cię na taką samokrytykę
jp
Pogratulować Ci tylko tej dziewiczej świeżości umysłu :mrgreen: Ty mnie już niczym nie zaskoczysz :mrgreen:
jan pawlak - mam taką maciupeńką prośbę. Zrób choć jedno artystyczne zdjęcie wykorzystujące możliwości smartfona. Jak do tej pory nie pokazałeś ani jednego SWOJEGO zdjęcia udowadniającego stawiane tu tezy o wyższości smarfona nad aparatem fotograficznym
jan pawlak - mam taką maciupeńką prośbę. Zrób choć jedno artystyczne zdjęcie wykorzystujące możliwości smartfona. Jak do tej pory nie pokazałeś ani jednego SWOJEGO zdjęcia udowadniającego stawiane tu tezy o wyższości smarfona nad aparatem fotograficznym
Czekaj, czekaj, on już je zrobił, a właściwie śtuczna bezinteligencja :mrgreen: Widziałeś tę jesień w środku lata? Ten zrudziały trawnik? :mrgreen:
i zwierzęta na safari, a czekaj to nie ten wątek :)
A da się robić tradycyjnym aparatem zdjęcia i filmy pod wodą? No nie da się a smartfonem można bez problemu. Raz, że wiele wytrzymuje niezbyt głębokie zanurzenie a dwa, są odpowiednie wodoszczelne etui. Sam takiego używałem, gdy na jeden z wyjazdów zapomniałem (a właściwie pomyliłem) zabrać obudowy wodoszczelnej do kamerki sportowej. Ile osób jeździ na safari a ile robi zdjęcia podwodne (chociażby podczas snoorkelingu)? No właśnie. Smartfonem z dobrym tele od biedy ustrzelisz w przyzwoitej jakości odległe zwierzę a aparatu nie dostosujesz do zdjęć podwodnych. Musisz kupić drugi, dedykowany.
Co ja piszę o zdjęciach podwodnych! Zwykła zabawa w aquaparku to już mission impossible dla aparatu.
A da się robić tradycyjnym aparatem zdjęcia i filmy pod wodą? No nie da się a smartfonem można bez problemu. Raz, że wiele wytrzymuje niezbyt głębokie zanurzenie a dwa, są odpowiednie wodoszczelne etui. Sam takiego używałem, gdy na jeden z wyjazdów zapomniałem (a właściwie pomyliłem) zabrać obudowy wodoszczelnej do kamerki sportowej. Ile osób jeździ na safari a ile robi zdjęcia podwodne (chociażby podczas snoorkelingu)? No właśnie. Smartfonem z dobrym tele od biedy ustrzelisz w przyzwoitej jakości odległe zwierzę a aparatu nie dostosujesz do zdjęć podwodnych. Musisz kupić drugi, dedykowany.
Co ja piszę o zdjęciach podwodnych! Zwykła zabawa w aquaparku to już mission impossible dla aparatu.
Opie! Zdjęcia podwodne robiono aparatami jak jeszcze nie tylko smartfonów na świecie nie było, ale nawet ciebie!
Każdy ma jak wiadomo własne poczucie estetyki. Jeżeli Tobie i Jasiowi podobają się zdjęcia zrobione komórką, to wasza sprawa i wasze poczucie estetyki. Nie wszystkim przecież podoba się Picasso czy Van Gogh, wolą zwykle grafitti na murze bloku. Co do robienia zdjęć sprzętem profesjonalnym z super obiektywami za tysiące złotych, to nie wchodźmy na ten temat, bo Jasiowi może być bardzo przykro. Ja juz wielokrotnie tu napisałem, że są osoby jak JP, dla których komórka jest wybawieniem w tym fotograficznym znoju. Mogą spełniać swoje marzenia.
Więc twierdzisz, że Picasso jest znanym artystą bo używał odpowiednich farb? :D Piękna autotyrka.
--- Kolejny post ---
Kiedyś porównanie możliwości matrycy flagowego smartfona i współczesnej mu matrycy FF wyglądało tak:
13070
Jak to wygląda teraz?
Może ktoś pokazać podobny wykres ale dla współczesnego sprzętu?
--- Kolejny post ---
Dla zapominalskich przypomnę, że różnica pokazana na wykresach poniżej stanowiła już argument do zmiany systemu :mrgreen:
Różnica 0,8EV dla ISO 100 przeliczana była na miliony lat świetlnych opóźnienia C względem N.
13071
A teraz okazuje się, że smartfony mimo o wiele niższej dynamiki matrycy potrafią poprawniej naświetlić bardziej kontrastowe sceny od aparatów pełnoklatkowych. W ułamku sekundy robią bowiem wielokrotną ekspozycję o różnych stopniach EV i składają w całość. Aparaty tego nie potrafią bo mają zbyt cienkie procesory. Są wprawdzie tryby HDR ale efekty są delikatnie mówiąc - średnie.
--- Kolejny post ---
Tak na marginesie dyskusji ;)
https://spidersweb.pl/2023/05/samsung-galaxy-s23-ultra-koszt-produkcji.html
A myślisz, że marże na jakichś tam R6 czy innych A7IV są mniejsze? Tutaj dopiero dyma się klientów bo konkurencja mniejsza a więcej fanbojów jedynej słusznej marki i onanistów sprzętowych.
--- Kolejny post ---
jan pawlak - mam taką maciupeńką prośbę. Zrób choć jedno artystyczne zdjęcie wykorzystujące możliwości smartfona. Jak do tej pory nie pokazałeś ani jednego SWOJEGO zdjęcia udowadniającego stawiane tu tezy o wyższości smarfona nad aparatem fotograficznym
Ta prośba jest zupełnie bez sensu, bo niczego nie dowodzi. To że wrzuci artystyczne zdjęcie nie udowodni tezy, że smartfonem "też można". Parę stron wcześniej wrzuciłem kilkanaście artystycznych smartfonowych zdjęć konkursowych. JP może nie wrzucić bo po prostu może nie jest artystą. Ja zresztą też nie jestem a gdybym nim był, to nie dzięki posiadanemu urządzeniu a wrodzonemu talentowi.
Chociaż na forach fotograficznych pełno jest jełopów co myślą, że zdjęcie przedstawiające jakiś obiekt zrobione jasnym obiektywem z otwartą przysłoną jest automatycznie "artystyczne" :D
--- Kolejny post ---
Opie! Zdjęcia podwodne robiono aparatami jak jeszcze nie tylko smartfonów na świecie nie było, ale nawet ciebie!
Nie wysilaj się, z chorymi psychicznie nie wdaję się w dyskusje. Bez odbioru :D
Więc twierdzisz, że Picasso jest znanym artystą bo używał odpowiednich farb? :D Piękna autotyrka.
--- Kolejny post ---
A teraz okazuje się, że smartfony mimo o wiele niższej dynamiki matrycy potrafią poprawniej naświetlić bardziej kontrastowe sceny od aparatów pełnoklatkowych. W ułamku sekundy robią bowiem wielokrotną ekspozycję o różnych stopniach EV i składają w całość. Aparaty tego nie potrafią bo mają zbyt cienkie procesory. Są wprawdzie tryby HDR ale efekty są delikatnie mówiąc - średnie.
Ja nie mogę swojej żony od prawie 40-tu lat przyzwyczaić do obierania jarzyn obieraczką, bo jak kobieta pierwotna woli wszystko obierać kozikiem, a ty nas chcesz namówić do zamiany aparatów na smartfony?!
Zdjęcie jest produktem ubocznym procesu robienia zdjęć :mrgreen: Obsługa sprzętu fotograficznego daje frajdę samą w sobie, a smartfon jej nie daje- kumasz to?
no, już profil szura zablokowany :-)
robertskc7
02-06-2023, 10:57
atsf on nic nie chce, on chce tylko zawsze "moje na wierzchu" tyle i tylko tyle. Tak jak Jan P.
Do czego ma prowadzić dyskusja z człowiekiem który przyszedł tu tylko po to by udowadniać że telefonem z aparatem da się robić tak samo zdjęcia jak aparatem bez telefonu, to do czego to ma prowadzić? Udowodnił to już jakieś 30 raz ale jeszcze z 600 nie zaszkodzi.
atsf on nic nie chce, on chce tylko zawsze "moje na wierzchu" tyle i tylko tyle. Tak jak Jan P.
Do czego ma prowadzić dyskusja z człowiekiem który przyszedł tu tylko po to by udowadniać że telefonem z aparatem da się robić tak samo zdjęcia jak aparatem bez telefonu, to do czego to ma prowadzić? Udowodnił to już jakieś 30 raz ale jeszcze z 600 nie zaszkodzi.
Jakieś bydlę obraża wszystkich, mnie nazywa szurem, propaguje linię polityczną jedynie słusznej partii na każdym jednym odcinku plus propagandę smartfonów i sieci 5G, czyli nie chodzi mu o udowadnianie wyższości smartfona nad aparatem, ale żywcem prosi się o sklepanie mu trąby :mrgreen:
jan pawlak
02-06-2023, 12:43
jan pawlak - mam taką maciupeńką prośbę. Zrób choć jedno artystyczne zdjęcie wykorzystujące możliwości smartfona. Jak do tej pory nie pokazałeś ani jednego SWOJEGO zdjęcia udowadniającego stawiane tu tezy o wyższości smarfona nad aparatem fotograficznym
No to wytłumacz, dlaczego chcesz skoro w necie jęst dużo badzo zdjęć smartfonami które definiujesz jako artystyczne zrobione przez normalnych uzytkowników, w tym wątku zamieszczono takie także w tym także S22U, S23U koniecznie chcesz bym takie zrobił choć kilkakrotnie pisałem że to "nie moja bajka", pisałem czym dla mnie jest hobby fotografia.
Dlaczego ?
Nie czuję żadnej potrzeby, żadnego fanu np. w zapraszanie modelki by robiła kilka wymuszonych póz różnie ubrana/rozebrana i robienia zdjęć które są prezentowane praktycznie takie same na wielu innych portalach, robienia zdjęcia ostrego oka a rozmazanych rzęs czy opartej modelki o ścianę domu w nocy
Mnie to nigdy nie bawiło. I tyle
jp
No to wytłumacz, dlaczego chcesz skoro w necie jęst dużo badzo zdjęć smartfonami które definiujesz jako artystyczne zrobione przez normalnych uzytkowników, w tym wątku zamieszczono takie także w tym także S22U, S23U koniecznie chcesz bym takie zrobił choć kilkakrotnie pisałem że to "nie moja bajka", pisałem czym dla mnie jest hobby fotografia.
Dlaczego ?
jp
Może dlatego, że poznanie i wykorzystanie tych niebywałych możliwości osobiście czyni człowieka wiarygodnym, a bezmyślne klepanie wyciągów z instrukcji obsługi i folderów reklamowych działa odwrotnie?
No to wytłumacz, dlaczego chcesz skoro w necie jęst dużo badzo zdjęć smartfonami które definiujesz jako artystyczne zrobione przez normalnych uzytkowników, w tym wątku zamieszczono takie także w tym także S22U, S23U koniecznie chcesz bym takie zrobił choć kilkakrotnie pisałem że to "nie moja bajka", pisałem czym dla mnie jest hobby fotografia.
Dlaczego ?
jp
Dlatego, że piszesz o wykonywaniu nocnych zdjęć z gwiazdami, gwiazdozbiorami i galaktykami a nie potrafisz samemu wykorzystać tych możliwości aparatu, które rzekomo posiada. Wybacz, ale ja też mogę tu pisać że mam w domu słonia w karafce , w szafie żyrafę i małpy na ścianie. Ani razu nie pokazałeś SWOJEGO zdjęcia dzięki któremu byłby skłonny zastanowić się nad realną wartością tego, co piszesz.
BTW - jeśli możliwości smartfona S23U oraz profesjonalnego aparatu Sony A7R3 Cię przerastają i piszesz, że "to nie Twoja bajka" bo takich zdjęć nie robisz - to ja się pytam do czego facetowi zamierzającemu przerzucić worek piasku niezbędna jest kilkutonowa wywrotka? Dlaczego gość po kupnie wywrotki zachwala wszystkim jej ogromne możliwości, ale.... nie potrafiąc nią jeździć zanudza swoich sąsiadów opowieściami o jej wielkich możliwościach?
Dlaczego ?
Bo w wywrotce wygląda się lepiej, niż stojąc z łopatą przy hałdzie żwiru.
Jaroslav Haszek, ten od Szwejka, zabawiał się kiedyś z kumplami oferując za pieniądze objazdową niebywałą atrakcję mieszczącą się w tajemniczym namiocie.
Otóż w tym namiocie, w którym było ciemno, jak w dupie, czaił się osiłek, który niespodziewanie łapał wchodzącego do środka człowieka za bary i siarczystym kopem w dupę wyrzucał go z namiotu.
Każdy wykopany delikwent- po ochłonięciu- gorąco wszystkim polecał tę niebywałą atrakcję :mrgreen:
Pewnie o ten sam mechanizm tu chodzi :mrgreen:
A da się robić tradycyjnym aparatem zdjęcia i filmy pod wodą? No nie da się a smartfonem można bez problemu. Raz, że wiele wytrzymuje niezbyt głębokie zanurzenie a dwa, są odpowiednie wodoszczelne etui. Sam takiego używałem, gdy na jeden z wyjazdów zapomniałem (a właściwie pomyliłem) zabrać obudowy wodoszczelnej do kamerki sportowej. Ile osób jeździ na safari a ile robi zdjęcia podwodne (chociażby podczas snoorkelingu)? No właśnie. Smartfonem z dobrym tele od biedy ustrzelisz w przyzwoitej jakości odległe zwierzę a aparatu nie dostosujesz do zdjęć podwodnych. Musisz kupić drugi, dedykowany.
Co ja piszę o zdjęciach podwodnych! Zwykła zabawa w aquaparku to już mission impossible dla aparatu.
Poważną podwodną fotografię robi się tylko aparatami.
jan pawlak
02-06-2023, 13:47
Dlatego, że piszesz o wykonywaniu nocnych zdjęć z gwiazdami, gwiazdozbiorami i galaktykami a nie potrafisz samemu wykorzystać tych możliwości aparatu, które rzekomo posiada. Wybacz, ale ja też mogę tu pisać że mam w domu słonia w karafce , w szafie żyrafę i małpy na ścianie. Ani razu nie pokazałeś SWOJEGO zdjęcia dzięki któremu byłby skłonny zastanowić się nad realną wartością tego, co piszesz.
BTW - jeśli możliwości smartfona S23U oraz profesjonalnego aparatu Sony A7R3 Cię przerastają i piszesz, że "to nie Twoja bajka" bo takich zdjęć nie robisz - to ja się pytam do czego facetowi zamierzającemu przerzucić worek piasku niezbędna jest kilkutonowa wywrotka? Dlaczego gość po kupnie wywrotki zachwala wszystkim jej ogromne możliwości, ale.... nie potrafiąc nią jeździć zanudza swoich sąsiadów opowieściami o jej wielkich możliwościach?
Dlaczego ?
To moja ostania tutaj wypowiedź "pozawątkowa"
Dlaczego uważasz że możesz oceniać innych, masz lepsze wykształcenie, tytuły naukowe, Twoje prace wiszą w prestiżoych galeriach, jesteś uznanym autorytetem fotograficznym ?
I dlaczego fejkujesz ?
Jest mi Cię żal, cieszę się że nie jestem "w Twojej skórze"
jp
Jest mi Cię żal, cieszę się że nie jestem "w Twojej skórze"
jp
To dosyć oryginalne podejście do tematu w sytuacji, gdy się do pięt nie dorasta temu, w którego skórze się nie jest :mrgreen:
rostek andrzej
02-06-2023, 14:36
Nisko upadło to forum. Może ten wątek wydaje się komuś zabawny ale jest znakiem czasu i upadku dobrego wychowania. Lizusostwo, hejt, bitwa o złote kalesony, gimnazjalna żenada. Kto głośniej krzyczy ten ma rację, Poważni ludzie a myślą tylko jak kogoś sponiewierać.
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Nisko upadło to forum. Może ten wątek wydaje się komuś zabawny ale jest znakiem czasu i upadku dobrego wychowania. Lizusostwo, hejt, bitwa o złote kalesony, gimnazjalna żenada. Kto głośniej krzyczy ten ma rację, Poważni ludzie a myślą tylko jak kogoś sponiewierać.
Man kann singen,
Man kann tanzen,
aber nicht mit die Zasrańcen!
Zastanawiałem się gdzie to wstawić, ale ideologicznie bardziej tutaj pasuje.
https://www.optyczne.pl/18891-news-Paragraphica.html
"Urządzenie bazuje na komputerze Raspberry Pi, który w oparciu o lokalizację użytkownika, porę dnia oraz dane pogodowe generuje zapytanie tekstowe, które następnie zamieniane jest na obraz przez silnik sztucznej inteligencji Stable Diffusion."
djtermoz
02-06-2023, 16:41
Fotograficznie smartfony są do niczego bo nie da się do nich wsadzić rolki filmu (czyt. czasami większą przyjemność sprawia nie sam efekt a process).
jan pawlak
02-06-2023, 17:46
Fotograficznie smartfony są do niczego bo nie da się do nich wsadzić rolki filmu (czyt. czasami większą przyjemność sprawia nie sam efekt a process).
No i ten nastrój i zapach w ciemni
jp
No i ten nastrój i zapach w ciemni
jp
No i komu to przeszkadzało? Serio pytam, bo teraz to bez "cyfry" to fotograf nie jest fotografem bo teraz trzeba umieć w "cyfrę". Kto nie ogarnia to za chwilę zniknie z rynku.
robertskc7
02-06-2023, 19:47
teraz został dźwięk przepinanych szkieł... lub wpisywanie pin na ekranie telefonu ;)
robertskc7
03-06-2023, 08:35
Adobe wprowadza funkcję enhance do LR i PS, które podkręca detale do niesamowitego poziomu.
https://www.dpreview.com/articles/9805565494/adobe-denoise-brings-photoshop-lightroom-nr-into-the-modern-era
Adobe wprowadza funkcję enhance do LR i PS, które podkręca detale do niesamowitego poziomu.
https://www.dpreview.com/articles/9805565494/adobe-denoise-brings-photoshop-lightroom-nr-into-the-modern-era
Zainspirowałeś mnie do przetestowania.
Mozoli się niemożebnie na moim rzęchu ale efekt jest rewelacyjny dla M6II. Ingerencja w obrazek bardzo subtelna.
Spróbuje dla ISO6400.
Adobe wprowadza funkcję enhance do LR i PS, które podkręca detale do niesamowitego poziomu.
https://www.dpreview.com/articles/9805565494/adobe-denoise-brings-photoshop-lightroom-nr-into-the-modern-era
no i cała narracja o automatycznej obróbce i nieskończonych możliwościach fotografii obliczeniowej idzie w d... - AI dramatycznie przyspieszy pracochłonne procesy typu selekcja czy maskowanie, "odzyska" nieistniejące detale, usunie sraczkowaty szum słynnych 18megapikselowych matryc i znacznie lepszy materiał wyjściowy da znacznie lepsze zdjęcia - to po prostu typowy wyścig zbrojeń - czekam na ten 2024 rok kiedy zdjęcia z telefonu będą tak dobre jak z bezlustra (trzochę się zgubiłem jakiego) ale niestety jakość obrazu z bezluster też nie stanie w miejscu czekająć aż dekonwolucje w oprogramowaniu telefonu osiągną lepszej jakości obrazek.
Czekam na jakieś ruchy C1 bo trochę zostają w tyle, a wydaje się żeby utzrymać się na rynku muszą pokazać coś z AI, prawdziwego lub nawet pozornego (byleby sie nazywało że jest AI) żeby kupić sobie odrobinę czasu.
robertskc7
03-06-2023, 11:44
no i cała narracja o automatycznej obróbce i nieskończonych możliwościach fotografii obliczeniowej idzie w d... - AI dramatycznie przyspieszy pracochłonne procesy typu selekcja czy maskowanie, "odzyska" nieistniejące detale, usunie sraczkowaty szum słynnych 18megapikselowych matryc i znacznie lepszy materiał wyjściowy da znacznie lepsze zdjęcia - to po prostu typowy wyścig zbrojeń - czekam na ten 2024 rok kiedy zdjęcia z telefonu będą tak dobre jak z bezlustra (trzochę się zgubiłem jakiego) ale niestety jakość obrazu z bezluster też nie stanie w miejscu czekająć aż dekonwolucje w oprogramowaniu telefonu osiągną lepszej jakości obrazek.
Czekam na jakieś ruchy C1 bo trochę zostają w tyle, a wydaje się żeby utzrymać się na rynku muszą pokazać coś z AI, prawdziwego lub nawet pozornego (byleby sie nazywało że jest AI) żeby kupić sobie odrobinę czasu.
Tu już zostawiając telefonowe żarty na boku, logiczne jest że RAW z FF i szklanej optyki przetwarzany w Tif/raw będzie jakościowo zabijał nawet 400mb pliki z telefonu. Do tego pełne możliwości Adobe... strach pomyśleć jak producenci aparatów zaczną implementować te rozwiązania w kolejnych aparatach. Miejsca jednak trochę więcej jest niż w telefonie na upchanie kolejnych procesorów. Jakość sredniego formatu ( detal, bo wiadomo ze nie obrazowanie optyki ) się zbliża.
--- Kolejny post ---
Zainspirowałeś mnie do przetestowania.
Mozoli się niemożebnie na moim rzęchu ale efekt jest rewelacyjny dla M6II. Ingerencja w obrazek bardzo subtelna.
Spróbuje dla ISO6400.
Pokażesz przykład?
Ja tę funkcję testuje od dwóch tygodni. Dpreview troszkę się spóźnia z tym newsem.
Wycinek 1/40 kadru (Matryca 45mln)
ISO 3200 (wyższych raczej nie używam, to nie mam na czym sprawdzić, a karteczek w kiblu fotografował nie będę).
Ustawienie w ACR defaultowe, czyli odszumianie 50%, w tym przypadku chyba za mocne.
Szybkość przetwarzania mocno uzależniona od karty grafiki.
Przed:
13205
Po:
13206
Wracając do opisywanych styli, widoków, czy innych powidoków, to w ACR samych presetów dedykowanych portretowi jest kilkadziesiąt.
Style architektoniczne, kosmiczne itp jest cała biblioteka.
Podobnie jak w wersji tabletowej, czy smartfonowej one się (moim zdaniem)raczej do niczego nie nadają.
Ot takie popierdółki na insta czy fejsbusika.
Mała edyta:
Widziałem na yuotubach porównanie Adobe z Topaz, gdzie autor demonstrował mocno zaszumiony zdjęcie wraku samochodu
i były fragmenty w których lepiej się spisywał jeden program a w innych drugi.
Pokażesz przykład?
Obrazek z bardzo daleka, f=300mm z M6II, ISO 6400, wycinek 100%
Po lewej defaultowe odszumianie LR, po prawej nowy moduł Denoise:
13207
jan pawlak
03-06-2023, 18:33
Tu już zostawiając telefonowe żarty na boku, logiczne jest że RAW z FF i szklanej optyki przetwarzany w Tif/raw będzie jakościowo zabijał nawet 400mb pliki z telefonu. Do tego pełne możliwości Adobe... strach pomyśleć jak producenci aparatów zaczną implementować te rozwiązania w kolejnych aparatach. Miejsca jednak trochę więcej jest niż w telefonie na upchanie kolejnych procesorów. Jakość sredniego formatu ( detal, bo wiadomo ze nie obrazowanie optyki ) się zbliża.
Nie należy mieszać w 2 zjawisk :
- rozwoju fotografii obliczeniowej (i porówanie stanu do klasycznej fotografii optycznej)
- rozwój AI i jej wpływ na fotografię (zarówno optyczną i jak i obliczeniową)
Wszystko co "wprowadzi" AI do klasycznej fotografii optycznej na pewno bedzie wprowadzone także do fotografii obliczeniowej o ile nie wcześniej
W smartfonach jest specjalny procesor "fotograficzny" do tego celu
jp
Nie należy mieszać w 2 zjawisk :
- rozwoju fotografii obliczeniowej (i porówanie stanu do klasycznej fotografii optycznej)
- rozwój AI i jej wpływ na fotografię (zarówno optyczną i jak i obliczeniową)
Wszystko co "wprowadzi" AI do klasycznej fotografii optycznej na pewno bedzie wprowadzone także do fotografii obliczeniowej o ile nie wcześniej
W smartfonach jest specjalny procesor "fotograficzny" do tego celu
jp
AI działając na porządnym materiale typu RAW z aparatu robi dobrą robotę, skutecznie i dość subtelnie.
Na badziewnym materiale z mikroskopijnej matrycy AI cuduje i daje typowo smartfonowy obrazek. Akceptacja tej jakości postępuje równie szybko jak postęp w rozwoju funkcji foto w smartfonie - już jest blisko euforii.
Heldbaum
03-06-2023, 19:48
Nie należy mieszać w 2 zjawisk :
- rozwoju fotografii obliczeniowej (i porówanie stanu do klasycznej fotografii optycznej)
jp
Oczywiście, że nie należy mieszać. "Fotografia obliczeniowa" to badziewie, które nieudolnie imituje "klasyczną fotografię optyczną" i nigdy w życiu, poza tą nieudolną imitację, się nie posunie. Mogę się założyć o piwo. A nawet o dwa piwa...
jan pawlak
03-06-2023, 20:29
AI działając na porządnym materiale typu RAW z aparatu robi dobrą robotę, skutecznie i dość subtelnie.
Na badziewnym materiale z mikroskopijnej matrycy AI cuduje i daje typowo smartfonowy obrazek. Akceptacja tej jakości postępuje równie szybko jak postęp w rozwoju funkcji foto w smartfonie - już jest blisko euforii.
Można sie zgodzić że dobry aparat+dobry obiektyw+rozwój AI da coraz wspanialsze wyniki.
Tylko że nie to zdecyduje o dalszym rozwoju możliwosci aparatów i dalszej/lepszej jakości zdjęć z aparatu.
O tym zdecydują kupujący.
Firma musi ciągle sprzedawać duże ilości wyrobów, jeśli sprzedaż wyrobów spada to albo zmieni na takie które bedzie więcej sprzedawać albo splajtuje.
Zmieni czyli zaprzestanie rozwoju i powoli wycofa się z produkcji starego i przestawi "wajchę" na nowy produkt.
Tak było np. z analogami, lustrzankami, kompaktami
Jeśli kupujący uznają że dla nich, ich potrzeb fotografowania i ich możliwościach/potrzeby rozróżniania jakości zdjęć aparat/smartfon nie widzą różnicy (na monitorach, wydrukach) to aparaty nie mają szans (bo smartfoto w kieszeni spodni + telefon + internet + gry, .....), sprzedaż aparatów spadnie ponizej progu opłacalności.
Mimo np. zdecydowanej lepszej jakości zdjęć z aparatów, jakości która jest poza zasięgiem obserwacji i potrzeb normalych użytkowników a tacy go główna "masa" kupujacych i to oni decyduja o zysku firmy a więc o kierunku rozwoju w firmie.
jp
Okazuje się, że aparat w telefonie nie będzie już potrzebny
https://komorkomania.pl/rzeczywistosc-dogonila-moj-zart-powstal-aparat-bez-aparatu,6904714200673152a
Kolekcjoner
03-06-2023, 20:46
Nie należy mieszać w 2 zjawisk :
- rozwoju fotografii obliczeniowej (i porówanie stanu do klasycznej fotografii optycznej)
- rozwój AI i jej wpływ na fotografię (zarówno optyczną i jak i obliczeniową)
Wszystko co "wprowadzi" AI do klasycznej fotografii optycznej na pewno bedzie wprowadzone także do fotografii obliczeniowej o ile nie wcześniej
W smartfonach jest specjalny procesor "fotograficzny" do tego celu
jp
I odwrotnie. To wszystko działa w obie strony. Łatwo sobie wyobrazić, że jeżeli będzie taka potrzeba to aparat można nadziać niezbędną liczbą procesorów.
jan pawlak
03-06-2023, 21:07
I odwrotnie. To wszystko działa w obie strony. Łatwo sobie wyobrazić, że jeżeli będzie taka potrzeba to aparat można nadziać niezbędną liczbą procesorów.
Jasne, i dołozyć telefonię, internet, i ...., i zminiaturyzować by w kieszeni spodni.
jp
Pogodzę wszystkich. Za jakieś 30-40 lat nie będzie ani telefonów, ani aparatów.
Pogodzę wszystkich. Za jakieś 30-40 lat nie będzie ani telefonów, ani aparatów.
jakie 40 lat :mrgreen: telefony już się kończą (już widac problemy ze sprzedażą) - znaczy nikt już nie kupuje - firmy zależne od sprzedaży telefonów przechodza na droższe modele by utrzymać zysk ;) ale nikt nie potrzebuje nic lepszego żeby porozmawiąć przez telefon, do zdjęć ogromna większość użytkowników też nie potrzebuje nic lepszego jak widać z postów tego wątku - nie poradzą sobie z obsługą normalnego aparatu, nie poradzą sobie z postprocesem, nie zobaczą rożnicy jakości nawet gdy ta jakość przyjdzie i ugryzie ich w d..., z estetyką jest podobnie (dlatego taki syf panuje - jak trzeba pomalować budynek to decyduje sekretarka prezesa, a nie achitekt i potem jest kociokwik wizualny), a wiekszość użytkowników to nawet nie wie że coś takiego jak estetyka istnieje :mrgreen:
Jasne, i dołozyć telefonię, internet, i ...., i zminiaturyzować by w kieszeni spodni.
jp
Czy Ty się w ogóle zastanawiasz, po jaki uj to pakować do aparatu? To nie wiadomo po co (tzn. wiadomo) wpakowano aparat do telefonu i w ciul innych urządzeń zasilanych z jednej, niewymiennej, baterii :mrgreen: Nie ma prawie dnia, aby mi ktoś nie przylazł z pytaniem, czy nie mam czasem ładowarki do... Siada jedna pieprzona bateria i nie ma nic :mrgreen: Taszczenie konkretnego powerbanku i kabla wcale nie jest w modzie, a on wagowo czyni ze smartfonem już praktycznie mały aparat. A fotoamator nigdy sobie nie pozwoli na to, aby mu padło zasilanie wskutek marnowania energii na głupoty, jak to robią w większości użytkownicy smartfonów, dla których funkcje fotograficzne są zaledwie niezbyt znaczącym dodatkiem do robienia nieistotnych zdjęć i nie drą szat z tego powodu, że nagle nie mogą zrobić zdjęcia, ale że im padł internet.
jan pawlak
04-06-2023, 06:59
To ludzie/kupujacy zdecydują jak potoczy się dalszy los klasycznych aparatów
A ludzie są na różnych etapach życia czy uprawiania hobby, mają różne potrzeby oczekiwania i możliwosci.
Dwa-trzy lata temu postanowiłem że sprzedam cały sprzęt foto i kupię jak wyjdzie Sony RX1R III, kompakt FF.
Gdy będzie miał matrycę rzędu 100 Mpix, dobrą stabilizację optyczną i obiektyw który "obsłuży" tą rozdzielczość.
Tak dużą matrycę poto by mieć możliwość takiego crop że przy kącie widzenia rzędu 85mm (lubię tą ogniskową) było jeszcze jakieś 12Mpix (4000pix x 3000pix)
Byłem/jestem świadom że wiele stracę, że bedą sytuacje gdzie nie będę mógł zrobić sensownie takich zdjęć jak sprzętem który mam/miałem ale też świadom że sporo zyskam
Ale gdyby dzisiaj pojawił się Sony RX1 III taki jak chciałem to bym go nie kupił.
Nie widzę sensu/potrzeby takiego aparatu gdy (w kieszeni spodni) mam smartfon który "muszę" mieć a ma możliwosci foto typu S23U
jp
--- Kolejny post ---
Ciekawostki: Jest to pierwszy na świecie aparat bez obiektywu, który tworzy obrazy generowane przez sztuczną inteligencję na podstawie Twojej lokalizacji!
https://www.sonyalpharumors.com/curiosity-this-is-the-worlds-first-camera-without-lens-that-creates-ai-generated-images-based-on-your-location/
jp
Aparat bez obiektywu to aparat ale nie fotograficzny.
To jakiś tam komputer do tworzenia obrazków i zupełnie nie podchodzi pod kategorię fotografii.
Nawet nazwa camera (od skrzyni, pomieszczenia) już tu się nie nadaje, chyba że każdą skrzynkę z elektroniką uznać za "camera"
Heldbaum
04-06-2023, 17:15
Dwa-trzy lata temu postanowiłem że sprzedam cały sprzęt foto i kupię jak wyjdzie Sony RX1R III, kompakt FF.
Gdy będzie miał matrycę rzędu 100 Mpix, dobrą stabilizację optyczną i obiektyw który "obsłuży" tą rozdzielczość.
Tak dużą matrycę poto by mieć możliwość takiego crop że przy kącie widzenia rzędu 85mm (lubię tą ogniskową) było jeszcze jakieś 12Mpix (4000pix x 3000pix)
jp
Zdaje się, że JP naprawdę wierzy w te bajki, że to 100Mpix, czy ile tam naprawdę mu powiedzieli, że ma jego telefon, to jest prawda. I pomyśleć, że jak wierzysz dziś w krasnoludki, to będą sobie kręcić ludzie kółka na czole
To w ogóle nie jest dyskusja o możliwościach smartfonów, lecz ich nachalna reklama z namawianiem do porzucenia normalnych aparatów, więc ten wątek wygląda, jak wygląda. Skutek odwrotny do założonego- gdy mi się np. na YT odpala jakaś reklama, to mam ochotę wysadzić w powietrze reklamującą się firmę :mrgreen:
Heldbaum
04-06-2023, 19:46
Ale zarówno J. P. który przyjął zlecenie, jak i firma która zleciła, nie wiedzą o tym. Są święcie przekonani, że to jest tak jak było 50 lat temu. Wystarczy klepać w kółko, że "biel staje się jeszcze bielsza" i ludzie łykną ten Vizir, no bo co?
Dobra już, kurna, nie wytrzymałem, idę jutro do T-Mobile i zobaczę ile za ten s23, jaki abonament.
Heldbaum
04-06-2023, 20:07
Ja powiem Ci coś ciekawszego. Też ostatnio próbuję zmienić telefon, na taki, który na rynku figuruje pod nazwą Classic rugged phone. Czyli bez aparatu, bez wi-fi, bez internetu, z klawiaturą, baterią trzymającą dwa tygodnie i w miarę odporną na uszkodzenia obudową. I co się okazuje? NIE MA. Przypomniał mi się tekst, który widziałem kiedyś na koszulce...
13214
Czuję się taki bezsilny...
Też tak reaguję na reklamy. Kupowałem karty pamięci samsunga, bo uważałem je za dobre. Dzisiaj wyciągałem taką z aparatu i poczułem niesmak. Chyba ograniczę się do Kingstonów.
Ja powiem Ci coś ciekawszego. Też ostatnio próbuję zmienić telefon, na taki, który na rynku figuruje pod nazwą Classic rugged phone. Czyli bez aparatu, bez wi-fi, bez internetu, z klawiaturą, baterią trzymającą dwa tygodnie i w miarę odporną na uszkodzenia obudową. I co się okazuje? NIE MA. Przypomniał mi się tekst, który widziałem kiedyś na koszulce...
13214
Czuję się taki bezsilny...
Są tzw. dla seniora, świetne. Albo Motorola z klapką i klawiszami. Nokie jak za dawnych lat choć mają 4G
Heldbaum
04-06-2023, 20:23
No ja właśnie chciałem, żeby miał tylko 2G. Niestety, ale są dostępne tylko chińskie badziewia i stare rupiecie. Albo możesz sobie kupić takie cóś...
13215
I to niezupełnie jest to, czego ja chcę...
Nie wiem jak w Szkocji, ale w polskim sklepie, w którym zazwyczaj kupuję tego typu rzeczy, pokazało ich 80 sztuk - wliczając odmiany barwne. Czyli pewnie jakieś 20 modeli. Mają radio FM i odtwarzacz empetrójek. A niektóre mają IP68 - zdjęcia pod wodą!
--- Kolejny post ---
Z 2G możesz już nie pogadać, bo jest bliskie wyłączenia.
Heldbaum
04-06-2023, 20:31
Tak, ale to są właśnie te "chińskie badziewia". Są dwie firmy, nazywane "polskimi", Hammer i Myphone, ale one są tak polskie, jak ja chiński. Są to po prostu najtańsze, wycofane już z rynku dziadowskie "Chińczyki", robione na zamówienie polskiego dystrybutora.
Jeszcze niedawno można było coś takiego kupić. Teraz już nie bardzo.
No to niech ma i 3G, czy co tam jeszcze jest, tylko niech nie ma wifi. Bo wiesz pewnie, że nawet jak "wyłączysz" wifi w przeciętnym smartfonie, to ono wcale nie jest wyłączone. Ty nie możesz używać internetu, ale wifi cały czas działa.
Ja korzystam z niektórych funkcji sieciowych, ale moim podstawowym kryterium jest, żeby telefon mieścił się w normalnej kieszeni, czyli ekran poniżej 6 cali. I jak przeglądam, są tylko kretyńsko drogie apple, tanie alcatele, których nie lubię i jakieś wzmocnione (co mi akurat pasuje) uleFone, OUKITEL i Blackview. Coś wiecie o tych markach?
--- Kolejny post ---
Z tych prostych jest kilka modeli NOKIA, ale nie wiem ile to ma z Nokią wspólnego.
Heldbaum
04-06-2023, 20:40
Leon, powiem wprost... Chciałem kupić telefon, który się nazywa Ulefone Armor Mini. O taki...
https://i.imgur.com/yttQMGF.jpg
Niestety, nigdzie już nie jest dostępny. Nie mam pojęcia, dlaczego. Nawet używanego nie kupisz...
Nokia kupiona została przez HMD z Finlandii. Razem z nazwą
A link o tym debilnym wynalazku "aparatu bez aparatu" wrzuciłem już 2 dni temu. To nawet lepsze niż generowanie "wrażeń z miejsca, w którym byłem", bo nie trzeba ruszać się z domu, tylko kliknąć w punkt na guglemaps. Zawsze chciałem pojechać na Antarktydę (czego raczej nie zrealizuję) i ciekawe, czy to mądre urządzenie wygeneruje mi fajny obrazek z - dajmy na to - lodowca Rossa.
--- Kolejny post ---
No fakt, w tym moim sklepie (co tam będę owijał - x-kom) uleFony są tylko w wykonaniu smartfon. Mówisz, że to przyzwoita firma?
Heldbaum
04-06-2023, 20:52
Tak słyszałem. Słyszałem też, że Ulefone Armor Mini, to bardzo dobry telefon. I to jest dla mnie podejrzane, że nie ma go NIGDZIE. Może właśnie dlatego? Nie chcę tu rzucać "dowodami", skąd to wiem, bo wiem i już. Ale to nie przypadek, że telefony, które nie są smartfonami, są wycofywane. Przecież ten Armor mini, to konstrukcja zaledwie sprzed pięciu lat. I co, już nie ma?
Żeby nie było, że piszę nie na temat, to telefon ten ma wbudowany aparat, o rozdzielczości 0,3 Mpx. Miodzio... :D
Nokia kupiona została przez HMD z Finlandii. Razem z nazwą
To jest nadzieja, że podtrzymają tradycje solidności i prostoty.
--- Kolejny post ---
Żeby nie było, że piszę nie na temat, to telefon ten ma wbudowany aparat, o rozdzielczości 0,3 Mpx. Miodzio... :D
I wystarczy. AI i obliczeniowa (rozróżniam) zrobią co trzeba. Na pewno wszyscy widzieli na filmach szpiegowskich, jak niezwykle mądre urządzenia rozpoznają pryszcze na twarzy człowieka, jako bazę mając zdjęcie 16x16 pikseli.
To w ogóle nie jest dyskusja o możliwościach smartfonów, lecz ich nachalna reklama z namawianiem do porzucenia normalnych aparatów, więc ten wątek wygląda, jak wygląda.
Producenci smartfonów realizują pewien koncept reklamowy wg takiego schematu:
1. Wynajmuje się gościa z profesjonalnym sprzętem foto i daje mu smartfon do testów
2. On robi trochę zdjęć i porównuje smartfona do sprzętu foto.
3. Na koniec oświadcza, że jakość jest identyczna ale smartfon bardziej poręczny.
Intencja jest taka, że przypadkowy widz stwierdza, że może mieć fajny odpowiednik profesjonalnego sprzętu foto (którego i tak nie ma) ale musi kupić flagowca smartfona.
Nie ma wcale namawiania do sprzedaży posiadanego sprzętu foto, opluwania obiektywów, statywów, filtrów itp. To część oglądających wyciąga taki debilny wniosek.
Wystarczy nic z tym nie robić, focić czym kto ma i będzie jak dawniej ;)
Producenci smartfonów realizują pewien koncept reklamowy wg takiego schematu:
1. Wynajmuje się gościa z profesjonalnym sprzętem foto i daje mu smartfon do testów
2. On robi trochę zdjęć i porównuje smartfona do sprzętu foto.
3. Na koniec oświadcza, że jakość jest identyczna ale smartfon bardziej poręczny.
3a. Wynajęty gość używa tekstów marketingu zleceniodawcy.
3b. Po ewentualnym obśmianiu przez widownię, wkracza zawodowy harcownik producenta i - w ramach pomocy - robi wiatr.
..
Intencja jest taka, że przypadkowy widz stwierdza, że może mieć fajny odpowiednik profesjonalnego sprzętu foto (którego i tak nie ma) ale musi kupić flagowca smartfona.
Nie ma wcale namawiania do sprzedaży posiadanego sprzętu foto, opluwania obiektywów, statywów, filtrów itp. To część oglądających wyciąga taki debilny wniosek.
Wystarczy nic z tym nie robić, focić czym kto ma i będzie jak dawniej ;)
Firma mogłaby chociaż nauczyć marketingowca robić zdjęcia, które zachwycą target. Albo mogłaby dostarczyć jakieś warte pokazania
Heldbaum
04-06-2023, 21:13
Ale wtedy to odebrałoby takiemu "marketingowcowi" ostatnie pozory autentyczności.
Akurat "ten" agent jest tak oddany sprawie, że jakiekolwiek przykłady (o których wiadomo by było, że nie mogą być jego autorstwa) zerwałyby tą subtelną nić intrygi, jaką z godnym podziwu mozołem snuje już przez 230 stron.
Żmudna praca, wątek zaczął się w czasach s22 a tu niebawem s24
Chodzi mi o to, że te kampanie nie są wymierzone w porządny sprzęt foto ani jego użytkowników tylko mają na celu nakłonić naiwnych do zakupu smartfonów za grubą kasę.
To nie muszą być posiadacze sprzętu foto ale raczej ich koledzy, przekonani, że zrównają się w możliwościach.
Chodzi mi o to, że te kampanie nie są wymierzone w porządny sprzęt foto ani jego użytkowników tylko mają na celu nakłonić naiwnych do zakupu smartfonów za grubą kasę.
To nie muszą być posiadacze sprzętu foto ale raczej ich koledzy, przekonani, że zrównają się w możliwościach.
Ja zrozumiałem za pierwszym razem! 8-) ;)
--- Kolejny post ---
Na dzisiaj koniec tych świństw, zakopujemy.
Heldbaum
04-06-2023, 21:38
Bo posiadacze sprzętu foto (ale świadomi!) to są hejterzy, którzy "zazdroszczą tym, co są w tem pociągu..." Więc raczej będą przeciwko. Dziwi mnie tylko, że nasz "agent" zżyma się, jakoby tych "hejterów było w niniejszym wątku zaledwie paru", gdy ja widzę, że właściwie wszyscy. Nie licząc jednego, posługującego się rynsztokowym słownictwem "pomocnika" oddelegowanego niedawno do pomocy J.P.
robertskc7
05-06-2023, 07:37
Smarthony to sprzęt "foto" dla mało ambitnych. Uważam że mimo zaawansowania i niezłej jakości obrazka, to najbardziej prymitywna forma rejestracji obrazu. Cieszy mnie to, bo rola zawodowych fotografów wraca dzięki temu do łaski. Ludzi zaczynają doceniać wiedzę i doświadczenie, a nie tylko puste bezwartościowe pstryki z UWA - bo tak są ustawione w standardzie wszystkie smartphony a poza "AUTO" mało kto wychodzi. Obróbka jakiś rawów w telefonie na LR? Kto to robi.
Natomiast z filmikami aparaty vs telefony w amatorskim zastosowaniu zostają bez najmniejszych szans.
użytkownicy są znużeni, trzeba sprzęt nosić, jakieś rawy robić, potem to obrabiać, a i tak nic z tego nie wychodzi - miało pokazać jakąś rzeczywistość i emocje, a tu wyszedł jakiś hadeerowy potworek - po co to wszystko? wyciągasz telefon, cyk i po zabawie zrobione, obrobione, znajomi i tak nie zauważą róznicy jak był hadeerowy dawniej potworek tak jest teraz hadeerowy potworek (dodatkowo milion influencerów znzej marki napisze że zdjęcia są lepsze niż z profesjonalnej lustrzanki, firma tak sie zakręci że w to uwierzy i do reklamy zastosuje zdjęcia zrobione ... profesjonalnym aparatem)
jan pawlak
05-06-2023, 08:12
Smarthony to sprzęt "foto" dla mało ambitnych. Uważam że mimo zaawansowania i niezłej jakości obrazka, to najbardziej prymitywna forma rejestracji obrazu. Cieszy mnie to, bo rola zawodowych fotografów wraca dzięki temu do łaski. Ludzi zaczynają doceniać wiedzę i doświadczenie, a nie tylko puste bezwartościowe pstryki z UWA - bo tak są ustawione w standardzie wszystkie smartphony a poza "AUTO" mało kto wychodzi. Obróbka jakiś rawów w telefonie na LR? Kto to robi.
Natomiast z filmikami aparaty vs telefony w amatorskim zastosowaniu zostają bez najmniejszych szans.
Poprawiłeś mi humor/nastrój.
A propo obróbki RAW/jpg, można jeśli się chce ale się nie musi, to szansa a nie obowiązek. Jeśli komuś wystarcza auto (coraz lepsze) albo nie lubi obróbki.
Tak jak nie ma przymusu chodzenia w niedzielę do marketów, przymusu in-vitro czy przymusu zażywania tabletki dzień po
Z AI też będziesz walczyć ?
ACR (PS) w ostatnich wersjach :
1.
bardzo się zmienił, przybyło dużo sensownej AI w obróbce i dużo wpomagania/uczenia w interfejsie użytkownika
2.
S23U jest już "pełnoprawnym" członkiem, profile indywidualne wszystkich 5 obiektywów, pliki 200Mpix czy 50Mpix dng/jpg wczytują sie już szybko, płynna obróbka, więcej możliwosci niż w LR for Samsung w Androidzie zarówno w warstwie AI jak i w warstwie obróbki indywidualnej.
Dla mnie powrót do PC/Windows gdy w domu.
jp
robertskc7
05-06-2023, 08:59
Janie, Tobiesię nie chce brać aparatu, bo to co uwieczniasz na zdjęciach nie ma takich potrzeb lub nie jesteś w stanie wykorzystać potencjału aparatu. To udowodniłeś wielokrotnie! W telefonie "dłubiesz" RAWy? haha widzieliśmy w tym wątku. Świetna robota! Moje 5 letnie córki też potrafią robić fotki telefonami a jakoś r6 im nie podchodzi. Mało tego szybciej zrobią telefonem zdjęcie niż jakimkolwiek aparatem, nawet tym dla dzieci.
Także jak chcesz coś udowodnić to zrób to a nie o tym piszesz. Ja uważam że telefonem z aparatem jest w stanie zrobić poprawne zdjęcie nawet małpa. Wystarczy nacisnąć przycisk :)
Z technologią AI nie zamierzam walczyć a ją kreatywnie wykorzystywać a Ty?
pawel.guraj
05-06-2023, 08:59
Adobe wprowadza funkcję enhance do LR i PS, które podkręca detale do niesamowitego poziomu.
https://www.dpreview.com/articles/9805565494/adobe-denoise-brings-photoshop-lightroom-nr-into-the-modern-era
Testuje od jakiegoś czasu.
W końcu LR dorobił się porządnego natywnego odszumiania.
Nie widzę większych różnić w stosunku do używanego dotychczas DXO Pure RAW.
(przeskoczyłem chyba ze 3 strony wątku przy okazji, ale nie sądzę, żebym cokolwiek stracił ;-) )
p,paw
słyszałem coś o mega innowacyjnym zestawie słuchawkowym który odmieni rzeczywistość (bo ta rzeczywista rzeczywistość jest w sumie nudna, dla większości ;) ) pewnie będzie też mógł robić zdjęcia i to jakie.
Jan sam nie bardzo wierzy w to co pisze, bo po tym jak pisze, nie jest niczego pewien, wiele łamanych wyborów i trudność w określeniu rzeczy np.
"Poprawiłeś mi humor/nastrój" no więc nie wie sam i my nie wiemy, o co chodzi, czy mamy sobie wybrać, czy podpowiedzieć, które słowo?
jan pawlak
05-06-2023, 15:33
Tony & Chelsea Northrup proszą Sony o wdrożenie oprogramowania smartfona w swoich aparatach z mocowaniem typu E
Uważają, że producenci aparatów muszą wdrażać użyteczność i łączność smartfonów do profesjonalnych aparatów. I ich zdaniem Sony jest jedyną dużą firmą, która może to zrobić ze względu na ich doświadczenie z linią Xperia. Co sądzicie o ich pomyśle?
https://www.sonyalpharumors.com/tony-chelsea-northrup-ask-sony-to-implement-smartphone-software-on-their-e-mount-cameras/
jp
Tony & Chelsea Northrup proszą Sony o wdrożenie oprogramowania smartfona w swoich aparatach z mocowaniem typu E
Uważają, że producenci aparatów muszą wdrażać użyteczność i łączność smartfonów do profesjonalnych aparatów. I ich zdaniem Sony jest jedyną dużą firmą, która może to zrobić ze względu na ich doświadczenie z linią Xperia. Co sądzicie o ich pomyśle?
https://www.sonyalpharumors.com/tony-chelsea-northrup-ask-sony-to-implement-smartphone-software-on-their-e-mount-cameras/
jp
Ja sądzę, że wszystko już jest gotowe tylko ambasadorowie tej jakże szlachetnej marki muszą dobrze przygotować grunt.
Slogan "Nasze korpusy FF zapewniają porównywalną jakość do naszych smartfonów" przyciągnie tą klientelę poszukującą innowacji.
jan pawlak
05-06-2023, 16:45
Ja sądzę, że wszystko już jest gotowe tylko ambasadorowie tej jakże szlachetnej marki muszą dobrze przygotować grunt.
Slogan "Nasze korpusy FF zapewniają porównywalną jakość do naszych smartfonów" przyciągnie tą klientelę poszukującą innowacji.
Jest to fajna propozycja, ma się łatwo i przyjemnie fotografować aparatem, prawdą też jest że to Sony ma doswiadczenie smartfonowe (Xperia jest fotograficznie coraz lepsza, ale jak ma razie to drugi szereg). Propozycja mająca utrzymać poziom sprzedaży sprzętu foto.
Mam jednak odczucie że działania/propozycja to wszystko za późno o jakieś 3-5 lat
Firma musi ciągle, bez przerwy sprzedawać.
Co by mnie zmusiło do kupna nowego aparatu czy nowych obiektywów skoro w kieszeni spodni mam smartfon z 4 obiektywami. A to co nie może ten smartfon to załatwi ten aparat i te obiektywy które już mam.
A dzieciaki wpierw dostają smartfon i tam poznają przyjemność fotografowania.
I rozwój funkcji foto w smartfonach jest na prawdę imponujący.
jp
Nie zmieniaj tematu na Sony, ma być o Samsungu
Nie zmieniaj tematu na Sony, ma być o Samsungu
Na CB każdy temat obsuwa się w kierunku udowadniania wyższości Najwyższego nad resztą szajsu, najczęściej Canona :mrgreen:
aparat to specjalizowane narzędzie - ma interfejs pozwalający na szybkie ustawianie parametrów - dla mnie już interfejs aparatu kompaktowego prowadzi do lekkiego wk..... - i zawsze wyduszam z siebie "niech implementują opcję - nie pomagaj, nie jestem idiotą wiem co robię" w kompaktach, ogłupienie takiego urządzenia żeby robiło co chcesz to męka - zasadniczo telefon (aparat w telefonie) i aparat fotograficzne to trochę inne urządzenia, w telefonie tak najprościej ujmując sprawę jest po prostu mniej parametrow do ogarnięcia, a nawet zaryzykowałbym twierdzenie że właściwie nic nie ma w telefonie do ustawiania :mrgreen: więc jakiś specjalizowany interfejs jest zasadniczo nieistotny, już dedykowany przycisk spustu w mojej xperii jest szczytowym osiągnięciem ergonomii fotografowania telefonem.
na szczęście nie mam aparatu fotograficznego sony więc nie uszczęśliwią mnie pomysłem Tonyego :mrgreen:
i niech zaimplementują program tematyczny "fotografowanie worka ziemniaków w piwnicy" bo może komuś brakuje takiego i nie wie jak to zrobić a to istotne aby zaspokajać potrzeby kupujących
W normalnym aparacie Canona mamy tryb A+, którego nikt nie używa i kilka Picture Style, których nikt nie używa.
Nie ma problemu żeby był jeszcze Smartfon+, który zdewastuje obrazek na podobieństwo smartfonu. Nie wierzę w entuzjastyczne przyjęcie takiej innowacji.
Przy okazji będzie można powiedzieć, że profesjonalny sprzęt robi zdjęcia jak smartfon.
jan pawlak
05-06-2023, 18:38
aparat to specjalizowane narzędzie - ma interfejs pozwalający na szybkie ustawianie parametrów - dla mnie już interfejs aparatu kompaktowego prowadzi do lekkiego wk..... - i zawsze wyduszam z siebie "niech implementują opcję - nie pomagaj, nie jestem idiotą wiem co robię" w kompaktach, ogłupienie takiego urządzenia żeby robiło co chcesz to męka - zasadniczo telefon (aparat w telefonie) i aparat fotograficzne to trochę inne urządzenia, w telefonie tak najprościej ujmując sprawę jest po prostu mniej parametrow do ogarnięcia, a nawet zaryzykowałbym twierdzenie że właściwie nic nie ma w telefonie do ustawiania :mrgreen: więc jakiś specjalizowany interfejs jest zasadniczo nieistotny, już dedykowany przycisk spustu w mojej xperii jest szczytowym osiągnięciem ergonomii fotografowania telefonem.
na szczęście nie mam aparatu fotograficznego sony więc nie uszczęśliwią mnie pomysłem Tonyego :mrgreen:
i niech zaimplementują program tematyczny "fotografowanie worka ziemniaków w piwnicy" bo może komuś brakuje takiego i nie wie jak to zrobić a to istotne aby zaspokajać potrzeby kupujących
Z tym workiem to AI.
Można włączyć funkcję AI które stara się rozpoznać "co widzi" i jak rozpozna to tak "prowadzi" do zdjecia (maski, dedykowane ekspozycje) by to co rozpoznała było "najładniej" na zdjeciu.
W S20 było kilka rzeczy do rozpoznania a w S23U jest już ponad 20.
Worka z ziemniakiami jak na razie nie ma, jest żywność.
W klasycznym aparacie jak najbardziej możliwe do zaimplementowania
jp
W Sony serii a5000 był wkurzający interfejs jak z Windows, prawie żadnych opisów funkcji jak dla fotografa.
Samsung miał dobrą lustrzankę z androidem NX galaxy i kompakty galaxy camera no ale nie ma... Odwrócił podejście. Więc Sony jest w tyle.
Heldbaum
05-06-2023, 19:42
https://i.imgur.com/NsJuY84.jpg
Z tym workiem to AI.
Można włączyć funkcję AI które stara się rozpoznać "co widzi" i jak rozpozna to tak "prowadzi" do zdjecia (maski, dedykowane ekspozycje) by to co rozpoznała było "najładniej" na zdjeciu.
W S20 było kilka rzeczy do rozpoznania a w S23U jest już ponad 20.
Worka z ziemniakiami jak na razie nie ma, jest żywność.
W klasycznym aparacie jak najbardziej możliwe do zaimplementowania
jp
z AI samsunga najbardziej lubię księżyc - AI widzi księżyc i podmienia na zdjęcie zrobione ... no właśnie czym?, pewnie podobnie można z ziemniakami zrobić, AI ma wielkie możliwości, mam pomysł fotografujesz dobrym sprzętem rodzinę i znajomych wrzucasz w model AI, a potem jak AI rozpozna kogoś to podmienia i wychodzą super fotki, można pociągnąć dalej producent wrzuca w model trochę zdjęć dzikich zwierząt, włączasz program "safari" na telefonie i jak zrobisz wiewiórkę w parku to zostanie pomieniona na słonia na sawannie, a jak krówkę na paswisku to aparat wygeneruje stado antylop w masai mara razem z rzeką i krokodylami (w ciekawym świetle) - rozmarzyłem się, w końcu dlaczego nie spełnić potrzeb użytkownika który do afryki nigdy nie pojedzie, a chciałby, czemu on ma być gorszy i nie mieć pamiątki zrobionej własnymi rękami z tego wielkiego spektaklu przyrody, no czemu :mrgreen: przecież wszyscy jesteśmy unikalni i takie fotki podkreśliłyby naszą osobowość
robertskc7
05-06-2023, 22:34
z AI samsunga najbardziej lubię księżyc - AI widzi księżyc i podmienia na zdjęcie zrobione ... no właśnie czym?, pewnie podobnie można z ziemniakami zrobić, AI ma wielkie możliwości, mam pomysł fotografujesz dobrym sprzętem rodzinę i znajomych wrzucasz w model AI, a potem jak AI rozpozna kogoś to podmienia i wychodzą super fotki, można pociągnąć dalej producent wrzuca w model trochę zdjęć dzikich zwierząt, włączasz program "safari" na telefonie i jak zrobisz wiewiórkę w parku to zostanie pomieniona na słonia na sawannie, a jak krówkę na paswisku to aparat wygeneruje stado antylop w masai mara razem z rzeką i krokodylami (w ciekawym świetle) - rozmarzyłem się, w końcu dlaczego nie spełnić potrzeb użytkownika który do afryki nigdy nie pojedzie, a chciałby, czemu on ma być gorszy i nie mieć pamiątki zrobionej własnymi rękami z tego wielkiego spektaklu przyrody, no czemu :mrgreen: przecież wszyscy jesteśmy unikalni i takie fotki podkreśliłyby naszą osobowość
Ale po co jechać do afryki jak można zobaczyć tygrysa w intrenecie. Można też sobie zrobić zdjęcie na ścianie i wygenerować później obraz AI z tym tygrysem na szczycie monuteverest.
Ale po co jechać do afryki jak można zobaczyć tygrysa w intrenecie. Można też sobie zrobić zdjęcie na ścianie i wygenerować później obraz AI z tym tygrysem na szczycie monuteverest.
nie gadaj, każdy chce zrobić zdjęcie własnymi rękami, zdjecia pokazujące klimat i emocje, a takie z afryki to już szczególnie i tu widzę moment w którym AI może te marzenia spełnić, dlaczego z iternetu tu chodzi o przeżycie prawdziwej przygody, focisz wiewiórkę a widzisz na zdjęciu słonia, albo takie misie polarne w arktyce też dobry temat na program "lodowe pustkowie", jeszce tylko jakiś program do fotografii podwodnej z rekinami i wielorybami i mamy przygodę
jan pawlak
06-06-2023, 07:58
nie gadaj, każdy chce zrobić zdjęcie własnymi rękami, zdjecia pokazujące klimat i emocje, a takie z afryki to już szczególnie i tu widzę moment w którym AI może te marzenia spełnić, dlaczego z iternetu tu chodzi o przeżycie prawdziwej przygody, focisz wiewiórkę a widzisz na zdjęciu słonia, albo takie misie polarne w arktyce też dobry temat na program "lodowe pustkowie", jeszce tylko jakiś program do fotografii podwodnej z rekinami i wielorybami i mamy przygodę
Teraz, przy rozwoju AI chyba trzeba precyzyjniej.
1.
W pełni, w pełni, w pełni, ...., się z Tobą zgadzam ale "doprecyzowałbym".
- piszesz : każdy chce zrobić zdjęcie własnymi rękami
- zamieniłbym to na każdy chce mieć na monitorze/wydruku to co przeżył.
To rozszerza zakres, jest znacznie bliższe temu co np. dla mnie jest sensem fotografii.
2.
No ale są też tacy którzy zajmują sie tworzeniem na monitorze, wydruku, ekranie swoich wizji artystycznych które powstają "w ich sercu" czasem mało związanych np. z jakimś konkretnym miejscem czy jakimiś konkretnym przeżyciem
jp
Teraz, przy rozwoju AI chyba trzeba precyzyjniej.
1.
W pełni, w pełni, w pełni, ...., się z Tobą zgadzam ale "doprecyzowałbym".
- piszesz : każdy chce zrobić zdjęcie własnymi rękami
- zamieniłbym to na każdy chce mieć na monitorze/wydruku to co przeżył.
To rozszerza zakres, jest znacznie bliższe temu co np. dla mnie jest sensem fotografii.
2.
No ale są też tacy którzy zajmują sie tworzeniem na monitorze, wydruku, ekranie swoich wizji artystycznych które powstają "w ich sercu" czasem mało związanych np. z jakimś konkretnym miejscem czy jakimiś konkretnym przeżyciem
jp
ale co to ma wspólnego z fotografią - owszem grafika komputerowa (też lubię) jest fajna ale to po prostu inne medium jest nie mieszajmy systemów walutowych bo to do niczego nie prowadzi
trzeba jeszcze precyzyjniej - to co proponujesz prowadzi podobnie jak media społecznościowe do życia cudzym lub nieistniejącym życiem, pokazywania czegoś czego nigdy się przeżyło, emocji które nigdy nie istniały - to proteza mająca dać namiastkę życia, namiastkę emocji, pokazania "siebie" innym, podbudowy ego - słyszałem że projekt mety jednak nie wypalił jednak nie chcemy żyć w wittualnym świecie płacąc kasę za wirtualnego rembranta na wirtualnej ścianie i wirtualną kawę w caffe florian - ale jeśli chodzi o caffe florian to ja wolę wypić tą prawdziwą - proponuję zakupić google VR z wczorajszej premiery na pewno wygenerują sporo virtualnych światów.
Teraz, przy rozwoju AI chyba trzeba precyzyjniej.
1.
W pełni, w pełni, w pełni, ...., się z Tobą zgadzam ale "doprecyzowałbym".
- piszesz : każdy chce zrobić zdjęcie własnymi rękami
- zamieniłbym to na każdy chce mieć na monitorze/wydruku to co przeżył.
To rozszerza zakres, jest znacznie bliższe temu co np. dla mnie jest sensem fotografii.
jp
Może jednak byś przestał wmawiać ludziom, że potrzebują czegoś, czego nie potrzebują? Fotoamator chce mieć na zdjęciu to, co widział i sfotografował, a nie tylko to, co widział, natomiast uzyskanie fotografii wymagającej znacznego trudu jest miarą sukcesu, a nie jest nią tworzenie obrazków z palcem w dupie wydając jedynie komendy AI. Palec ma być na spuście migawki :mrgreen:
jan pawlak
06-06-2023, 10:24
ale co to ma wspólnego z fotografią - owszem grafika komputerowa (też lubię) jest fajna ale to po prostu inne medium jest nie mieszajmy systemów walutowych bo to do niczego nie prowadzi
trzeba jeszcze precyzyjniej - to co proponujesz prowadzi podobnie jak media społecznościowe do życia cudzym lub nieistniejącym życiem, pokazywania czegoś czego nigdy się przeżyło, emocji które nigdy nie istniały - to proteza mająca dać namiastkę życia, namiastkę emocji, pokazania "siebie" innym, podbudowy ego - słyszałem że projekt mety jednak nie wypalił jednak nie chcemy żyć w wittualnym świecie płacąc kasę za wirtualnego rembranta na wirtualnej ścianie i wirtualną kawę w caffe florian - ale jeśli chodzi o caffe florian to ja wolę wypić tą prawdziwą - proponuję zakupić google VR z wczorajszej premiery na pewno wygenerują sporo virtualnych światów.
Czyli kto to jest fotoamator ?
a. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką i wszystko sam ustawia i sam prowadzi postproces
b. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką i wszystko sam ustawia ale tylko jpg i zero postprocesu
c. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką ale tylko na programie "zielonym", jpg i zero postprocesu
d. robi zdjęcia kompaktem, nic nie ustawia, zero postprocesu
e. robi zdjęcia smartfonem w programie w którym AI ustawia kadr, i tak dobiera ekspozycje by najlepiej wygladało to co ma "nauczone" i co rozpoznaje w kadrze i "sam" naciska spust
f. nie interesuje go jak zapis powstał tylko by na monitorze/wydruku było najbliżej tego czego chce by tam było na podstawie tego co tam widział/przeżył
g. nie interesuje go jak zapis powstał tylko by na monitorze/wydruku było najbliżej tego czego chce by tam było na podstawie tego co w swojej artystycznej wizji stworzył
jp
Czyli kto to jest fotoamator ?
a. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką i wszystko sam ustawia i sam prowadzi postproces
b. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką i wszystko sam ustawia ale tylko jpg i zero postprocesu
c. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką ale tylko na programie "zielonym", jpg i zero postprocesu
d. robi zdjęcia kompaktem, nic nie ustawia, zero postprocesu
e. robi zdjęcia smartfonem w programie w którym AI ustawia kadr, i tak dobiera ekspozycje by najlepiej wygladało to co ma "nauczone" i co rozpoznaje w kadrze i "sam" naciska spust
f. nie interesuje go jak zapis powstał tylko by na monitorze/wydruku było najbliżej tego czego chce by tam było na podstawie tego co tam widział/przeżył
g. nie interesuje go jak zapis powstał tylko by na monitorze/wydruku było najbliżej tego czego chce by tam było na podstawie tego co w swojej artystycznej wizji stworzył
jp
Tak mi się właśnie wydawało, że jesteś dopiero na etapie ustalania, kto to jest fotoamator. Lata upłyną, zanim otrzepiesz jaja z piachu. :mrgreen:
Heldbaum
06-06-2023, 10:55
JP po prostu używa typowej filozofii marketingu. Nie ważne czego Ty chcesz, korporacje Ci powiedzą, czego chcesz a Ty masz to tylko kupić. Całe to gadanie JP jest więc nie warte finta kłaków. I nie wytłumaczymy mu tego, bo to mieści się daleko poza ramami jego percepcji.
robertskc7
06-06-2023, 11:38
Czyli kto to jest fotoamator ?
a. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką i wszystko sam ustawia i sam prowadzi postproces
b. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką i wszystko sam ustawia ale tylko jpg i zero postprocesu
c. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką ale tylko na programie "zielonym", jpg i zero postprocesu
d. robi zdjęcia kompaktem, nic nie ustawia, zero postprocesu
e. robi zdjęcia smartfonem w programie w którym AI ustawia kadr, i tak dobiera ekspozycje by najlepiej wygladało to co ma "nauczone" i co rozpoznaje w kadrze i "sam" naciska spust
f. nie interesuje go jak zapis powstał tylko by na monitorze/wydruku było najbliżej tego czego chce by tam było na podstawie tego co tam widział/przeżył
g. nie interesuje go jak zapis powstał tylko by na monitorze/wydruku było najbliżej tego czego chce by tam było na podstawie tego co w swojej artystycznej wizji stworzył
jp
Dla takich ludzi jest właśnie smartfon. Zero ambicji, chęci nauki, poświecenia i trudu, by coś zrobić lepiej i nauczyć się to lepiej robić przez dalszy rozwój. Zaliczasz się do tej grupy - sorry taka prawda.
Żeby zdobyć prawo jazdy i jezdzic samochodem po świecie potrzebujesz przejść kurs i poznać szereg zasad. Następnie praktyka przez wiele kilometrów a Ty chcesz wsiąść z tesle podać adres i dłubać w telefonie podczas jazdy sterowanej przez komputer. Apożniej opowadać o emocjach towarzyszacych jeździe.
Cały czas ten wątek oceniasz przez pryzmat swoich klapek na oczach. Dla Ciebie fotografia to pstryk i nic więcej. Nie mierz wszystkich swoją miarą.
P.S Znam fotoamatórów co robią cuda zarówno telefonami jak i amatorskimi aparatami. Wiedzą co to światło w fotografii, moment decydujący i znają zasady kompozycji obrazu, znają sie na obróbce. Ty robisz zdjęcia pewnie ze 30 lat a wrzucasz do neta, do oceny innych krzywe zdjęcia byle czego z ulicy, z jakimś tam presetem gównianym i piszesz o szczycie współczesnej technologii. Czysty onanizm sprzętowy. Zero ambicji. Mi by było wstyd takie coś pokazywać. Przykre to jest :(
P.S Nigdy ni widziałem od Ciebie jakiegokolwiek zdjęcia na tym forum wywołującego emocje.
--- Kolejny post ---
JP po prostu używa typowej filozofii marketingu. Nie ważne czego Ty chcesz, korporacje Ci powiedzą, czego chcesz a Ty masz to tylko kupić. Całe to gadanie JP jest więc nie warte finta kłaków. I nie wytłumaczymy mu tego, bo to mieści się daleko poza ramami jego percepcji.
Pełna zgoda. Mam teścia co płaci OC za pięć 30 letnich zardzewiałych złomów na podwórku, bo cały czas wierzy, że one się kiedyś przydadzą. Cały czas się dziwi dlaczego dzieciom się nie pozwalamy bawić na podwórku, bo nie docierają już do niego logiczne sprawy. Dla mnie JP jest takim właśnie człowiekiem. Nie dociera do niego. Tak go postrzegam, mimo że się nie znamy.
jan pawlak
06-06-2023, 11:53
#atsf, #Heldbaum, #robertskc7
Czyli kto to jest fotoamator #2396 a-g lub inna definicja/opis lub inne kryteria ?
jp
Tony & Chelsea Northrup proszą Sony o wdrożenie oprogramowania smartfona w swoich aparatach z mocowaniem typu E
Uważają, że producenci aparatów muszą wdrażać użyteczność i łączność smartfonów do profesjonalnych aparatów. I ich zdaniem Sony jest jedyną dużą firmą, która może to zrobić ze względu na ich doświadczenie z linią Xperia. Co sądzicie o ich pomyśle?
https://www.sonyalpharumors.com/tony-chelsea-northrup-ask-sony-to-implement-smartphone-software-on-their-e-mount-cameras/
jpCały czas jest tam mowa o gołodupcach którym nawet ciężko zaglądnąc do instrukcji. Wątpie, że takie osoby będą w stanie dzwigać 1.5kg aparat gdy mają smartfona.
Sam mam znajomego który chciał robić zdjecia samochodów. Wujek doradzil mu a7m2 chyba i 24mm słoik. Szczerze to chlopowi nawet nie chciało się poznać podstawowych zasad kompozycji i zależności przesłona - głębia ostrości. Aparat już dawno sprzedał.
Coś tam jest o parowaniu, ale to jeszcze jako tako działa. Soft ze smartfona w aparacie, jeśli to będzie prawdą, po 2 latach aparat za 15-20k będzie do wymiany, a fps'y spadną do 4 po wgraniu nowego softu...
#atsf, #Heldbaum, #robertskc7
Czyli kto to jest fotoamator #2396 a-g lub inna definicja/opis lub inne kryteria ?
jp
Masz jakiś problem, aby samemu zajrzeć do słownika?
Od końca:
fotoamator to osoba zajmująca się fotografią niezawodowo, natomiast fotografia to zbiór wielu różnych technik, których celem jest zarejestrowanie trwałego, pojedynczego obrazu za pomocą światła. Potoczne znaczenie zakłada wykorzystanie układu optycznego, choć nie jest to konieczne np. przy rayografii.
Podstawą fotografii jest więc rejestrowanie rzeczywistych obrazów za pomocą światła, a nie ich wymyślanie za pomocą algorytmów matematycznych.
Dalsza obróbka, lub jej brak, zależy od potrzeb i inwencji fotografa lub fotoamatora. Tworząc w wyniku tej obróbki nawet obrazy o nierzeczywistym wyglądzie bazuje się na obrazach rzeczywistych zapisanych światłem na materiałach światłoczułych, do których także zaliczają się matryce aparatów cyfrowych. Kwestia demozaikowania zapisu z matrycy aparatu cyfrowego i wstępna obróbka tego materiału nie są procesami twórczymi oprogramowania aparatu, lecz odtwórczymi, mającymi upodobnić obraz do zarejestrowanego na materiałach chemicznych pod względem barw i rozpiętości tonalnej.
robertskc7
06-06-2023, 12:30
Ktoś kto uczy się jeździć rowerem, gotować, grać na gitarze ...
Ktoś kto kupił aparat i za jego pomocą uczy się fotografii. Jak już się nauczy, to zwykle mówi się o kimś takim, że jest hobbystą. Hobbystą o ile zdjęcia cały czas robi z zamiłowania i się rozwija robiąc je coraz lepsze.
Przykład:
O ty robisz zdjęcia, masz dobry aparat. Zrobisz nam zdjęcia pod kościołem po mszy?
yyyy no dobra, spróbuję.
Ooo super, to przy okazji, może zrobisz relację z meczu siatkówki?
Nie, robie zdjęcia amatorsko, nie posiadam takich umiejętności i sprzętu.
Ale te Twoje zdjęcia robaków takie piękne są. Robisz piękne zdjęcia!
Dziękuję, macro to moje hobby. w innych dziedzinach fotografii dopiero zaczynam. Nie umiem robić relacji z meczu siatkówki, jestem w tej dziedzinie totalnym amatorem. Weście kogoś, kto robi to zawodowo.
Ja to tak widzę.
Nie rozumiem tylko po co Ci wszystko definiować ? Inżynierem jesteś z wykształcenia i zawodowo?
Inny przykład. Moja żona 10 lat temu robiła fotki iphone 4s była fotoamatorem. Nie znała zasad kompozycji obrazu, dobierania właściwego czasu naświetlania itp itd.
Dziś po 10 latach rozwoju ma swoje studio. Wykonuje fotografie studyjną zawodowo. Co nie znaczy że w innych dziadzinach nie była by amatorem:)
jan pawlak
06-06-2023, 12:50
Cały czas jest tam mowa o gołodupcach którym nawet ciężko zaglądnąc do instrukcji. Wątpie, że takie osoby będą w stanie dzwigać 1.5kg aparat gdy mają smartfona.
Sam mam znajomego który chciał robić zdjecia samochodów. Wujek doradzil mu a7m2 chyba i 24mm słoik. Szczerze to chlopowi nawet nie chciało się poznać podstawowych zasad kompozycji i zależności przesłona - głębia ostrości. Aparat już dawno sprzedał.
Coś tam jest o parowaniu, ale to jeszcze jako tako działa. Soft ze smartfona w aparacie, jeśli to będzie prawdą, po 2 latach aparat za 15-20k będzie do wymiany, a fps'y spadną do 4 po wgraniu nowego softu...
Nie wiem jak by to miało wyglądać ale podstawą działania i osiaganych wyników foto smartfonów jest stacking czyli wykonywanie "razem" wielu obrazów (z różnym czasem, różnych matryc i ogniskowymi itd) i ich selekcja i nakladanie by stworzyć jedno wynikowe.
A do tego potrzebna jest migawka elektroniczna i odpowiednia pamieć i odpowieni procesor i jasne obiektywy.
W aktualny stanie rozwoju taki procesor jest największym obiążeniem dla aku
jp
PS
https://informatykzakladowy.pl/fotografia-obliczeniowa/
--- Kolejny post ---
Masz jakiś problem, aby samemu zajrzeć do słownika?
Od końca:
fotoamator to osoba zajmująca się fotografią niezawodowo, natomiast fotografia to zbiór wielu różnych technik, których celem jest zarejestrowanie trwałego, pojedynczego obrazu za pomocą światła. Potoczne znaczenie zakłada wykorzystanie układu optycznego, choć nie jest to konieczne np. przy rayografii.
Podstawą fotografii jest więc rejestrowanie rzeczywistych obrazów za pomocą światła, a nie ich wymyślanie za pomocą algorytmów matematycznych.
Dalsza obróbka, lub jej brak, zależy od potrzeb i inwencji fotografa lub fotoamatora. Tworząc w wyniku tej obróbki nawet obrazy o nierzeczywistym wyglądzie bazuje się na obrazach rzeczywistych zapisanych światłem na materiałach światłoczułych, do których także zaliczają się matryce aparatów cyfrowych. Kwestia demozaikowania zapisu z matrycy aparatu cyfrowego i wstępna obróbka tego materiału nie są procesami twórczymi oprogramowania aparatu, lecz odtwórczymi, mającymi upodobnić obraz do zarejestrowanego na materiałach chemicznych pod względem barw i rozpiętości tonalnej.
Doprecyzujmy.
Jeśli więc wyjmę aparat czy smarfona z torby i skieruję na obiekt a AI dobierze ogniskową i pozostałe parametry do ekspozycji na podstawie tego co rozpoznała że widzi i "nacisnie spust" i taki plik zapisze to jestem fotoamatorem bo wyciagnąłem z torby aparat/smartfona (swój, pożyczony, ...) ?
I bez względu na co skierowałem aparat/smartfon/zegarek i bez wzgledu na to co jest w pliku wynikowym ?
jp
Nie wiem jak by to miało wyglądać ale podstawą działania i osiaganych wyników foto smartfonów jest stacking czyli wykonywanie "razem" wielu obrazów (z różnym czasem, różnych matryc i ogniskowymi itd) i ich selekcja i nakladanie by stworzyć jedno wynikowe.
Podstawą jest fakt, że amator nie kupi zestawu za 35k PLN a profi olewa kolorowe ikonki i menu bo i tak wie co robi. Stacking ai itd już mamy w PS i LR.
Teraz Pan proponje zamianę powiedzmy kowalstwa artystycznego, na prasę hydrauliczną i kilka wzorów do wyboru.
fotoamator to taki człowiek co robi zdjęcia i nie dostaje za to kasy - tak jest najprościej to zdefiniować - i tyle nie ma tu żadnego zwiażku z jakością zrobionych zdjęć, postprocesem, posiadanym sprzetem, wiedzą czy nawet taką zwykłą praktyką i rzemiosłem - najlepszym przykładem jest zdjęcie w moim dowodzie osobistym zrobione przez "zawodowca" - ani sprzet, ani oświetlenie, ani umiejetności zawodowego fotografa z jakim jak mniemam miałem do czynienia nie otarło sie nawet o profesjonalizm efekt jest również mało profesjonalny.
Czyli kto to jest fotoamator ?
a. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką i wszystko sam ustawia i sam prowadzi postproces
wymienna optyka nie jest kluczowa ale jest pewną wskazówką, postproces niestety nie wszyscy mają coś do powiedzenia w postprocesie - ile razy pisałeś o defaultowym wywołaniu sugerując ze to zaleta czy istota dobrego zdjęcia - nie ma defaultowego postprocesu - jesli jest defaultowy to nie warto go robić bo nic nie wnosi, dla zawodowców często postproces robi ktoś inny (tak było zawsze nawet w czsach analogowych).
b. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką i wszystko sam ustawia ale tylko jpg i zero postprocesu
postroces i jpg nie jest kluczowy ale jest pewną wskazówką często coś mówi o fotografie
c. robi zdjęcia aparatem z wymienną optyką ale tylko na programie "zielonym", jpg i zero postprocesu
telefon też pracuje na programie zielonym (tylko nie jest to tak nazywane) - to nic strasznego
d. robi zdjęcia kompaktem, nic nie ustawia, zero postprocesu
nie robiłem nigdy zdjęć kompaktem więc nie wiem jak to jest - ale zdjecia mogą byc niezłe
e. robi zdjęcia smartfonem w programie w którym AI ustawia kadr, i tak dobiera ekspozycje by najlepiej wygladało to co ma "nauczone" i co rozpoznaje w kadrze i "sam" naciska spust
program ai ustawia kadr - a to fotografia jest jeszcze? może ale nie zrobiona przez człowieka trzymającego ten telefon - dziękuję nie tańczę
f. nie interesuje go jak zapis powstał tylko by na monitorze/wydruku było najbliżej tego czego chce by tam było na podstawie tego co tam widział/przeżył
tu juz pewnie nie mamy do czynienia z fotografią - moja definicja tego co jest a co nie jest fotografią jest bardzo pojemna ale to coś się najprawdopodobniej nie zmieści
g. nie interesuje go jak zapis powstał tylko by na monitorze/wydruku było najbliżej tego czego chce by tam było na [U]podstawie tego co w swojej artystycznej wizji stworzył
to nie jest fotografia
definicja fotoamatora to sprawa mało istotna - zajmujesz się równocześnie dwoma pojęciami fotoamatora i fotografii i mieszasz dramatycznie (masz bałagan na wejsciu więc na wyjściu też nic ciekawego nie będzie) - doradzam jedno pojęcie na jeden raz, tak jest dużo prościej i to czy ktoś jest fotoamatorem czy nie jest jest zupełnie nieistotne
Nie rozumiem tylko po co Ci wszystko definiować?
Ja wytłumaczę, mogę?
Dawno temu byłem szefem sprzedaży i najpierw mnie szkolono, a potem ja szkoliłem sprzedawców/akwizytorów. (Proszę zwrócić uwagę na użycie znaku /.)
Jedna z technik przekonywania klienta do kupna czegoś, czego nie chce kupić, to zmiana obiektu zainteresowania, zwana inaczej opcją pozornego wyboru. Na przykład, gdy klient jest niezadowolony z ceny garnituru, to zadaje mu się pytanie: "Mamy garnitury granatowe, czarne i zielone - który się panu najbardziej podoba?". I gdy delikwent dokona tego zastępczego wyboru, to mamy przebyte 66,6% drogi do sukcesu.
Znajomość takich technik jest przydatna w życiu codziennym, gdy jest się klientem.
Podstawą jest fakt, że amator nie kupi zestawu za 35k PLN
mam kumpla co foci ptaszki amatorsko - uśmiałby się czytająć to i prosiłby o częste powtarzanie tego jego żonie, może by uwierzyła ale wątpię
mam kumpla co foci ptaszki amatorsko - uśmiałby się czytająć to i prosiłby o częste powtarzanie tego jego żonie, może by uwierzyła ale wątpięChodziło mi o amatora który uważa, że samsung dogania lustrzanki.
Chodziło mi o amatora który uważa, że samsung dogania lustrzanki.
Lustrzanki nigdy nie dogonią smartfonów, bo ciężko pizdnąć lustrzanką na taki dystans, jak smartfonem :mrgreen:
Heldbaum
06-06-2023, 14:08
Wszyscy podawali tą definicję tutaj, dziesiątki razy. Nie widzę sensu robienia tego po raz kolejny.
A ja dodam poraz kolejny.
Amator w moim rozumieniu to osoba wykonująca coś dla własnej przyjemności, niezawodowo.
Bycie amatorem nie wyklucza bycia profesjonalistą.
Ty Janie w moim rozumieniu nie jesteś fotoamatorem, ponieważ dla Ciebie fotografia to tylko rejestrator miejsc, utrwalacz pamięci.
Dla większości z nas to źródło czerpania przyjemności z tworzenia czegoś, w tym przypadku obrazów.
Dostrzeganie i kontemplacja formy, faktury, kompozycji, koloru, podteksów, kontekstów i ukazywanie rzeczy, których przeciętny "Kowalski" nie dostrzega.
.... ale podstawą działania i osiaganych wyników foto smartfonów jest stacking czyli wykonywanie "razem" wielu obrazów (z różnym czasem, różnych matryc i ogniskowymi itd) i ich selekcja i nakladanie by stworzyć jedno wynikowe.
Z tego właśne powodu smartfon nie nadaje się do zdjęć dynamicznych, w ruchu.
https://informatykzakladowy.pl/fotografia-obliczeniowa/
Nie wiem po co wstawiasz enty raz ruskiego pseudo-znawcę, który przedrukowując popularnonaukowe opisy udaje specjalistę?
Dajecie się wciągać w bzdurne rozważania, wprowadzone dla chwilowego odpoczynku od głównego męczenia
jan pawlak
06-06-2023, 16:24
fotoamator to taki człowiek co robi zdjęcia i nie dostaje za to kasy - tak jest najprościej to zdefiniować - i tyle nie ma tu żadnego zwiażku z jakością zrobionych zdjęć, postprocesem, posiadanym sprzetem, wiedzą czy nawet taką zwykłą praktyką i rzemiosłem - najlepszym przykładem jest zdjęcie w moim dowodzie osobistym zrobione przez "zawodowca" - ani sprzet, ani oświetlenie, ani umiejetności zawodowego fotografa z jakim jak mniemam miałem do czynienia nie otarło sie nawet o profesjonalizm efekt jest również mało profesjonalny.
wymienna optyka nie jest kluczowa ale jest pewną wskazówką, postproces niestety nie wszyscy mają coś do powiedzenia w postprocesie - ile razy pisałeś o defaultowym wywołaniu sugerując ze to zaleta czy istota dobrego zdjęcia - nie ma defaultowego postprocesu - jesli jest defaultowy to nie warto go robić bo nic nie wnosi, dla zawodowców często postproces robi ktoś inny (tak było zawsze nawet w czsach analogowych).
postroces i jpg nie jest kluczowy ale jest pewną wskazówką często coś mówi o fotografie
telefon też pracuje na programie zielonym (tylko nie jest to tak nazywane) - to nic strasznego
nie robiłem nigdy zdjęć kompaktem więc nie wiem jak to jest - ale zdjecia mogą byc niezłe
program ai ustawia kadr - a to fotografia jest jeszcze? może ale nie zrobiona przez człowieka trzymającego ten telefon - dziękuję nie tańczę
tu juz pewnie nie mamy do czynienia z fotografią - moja definicja tego co jest a co nie jest fotografią jest bardzo pojemna ale to coś się najprawdopodobniej nie zmieści
to nie jest fotografia
definicja fotoamatora to sprawa mało istotna - zajmujesz się równocześnie dwoma pojęciami fotoamatora i fotografii i mieszasz dramatycznie (masz bałagan na wejsciu więc na wyjściu też nic ciekawego nie będzie) - doradzam jedno pojęcie na jeden raz, tak jest dużo prościej i to czy ktoś jest fotoamatorem czy nie jest jest zupełnie nieistotne
Wybrałem fotoamator bo obejmuje szerszy zakres niz zdjecie.
A jak sam na wstępie napisałeś fotoamator to taki człowiek co robi zdjęcia i nie dostaje za to kasy
Sam nie wiem jak usadowić AI w definicji fotografii.
Prawdą jest że (dla mnie) nie ma to praktycznie znaczenia ale lubię by w dyskusji wszyscy używali/mówili o tym samym bo inaczej to tylko bla, bla...
To trochę zboczenie zawodowe
Do punktu o kompaktach piszesz jasno tylko o sprzęcie, czyli kto to fotoamator (zdjęcie)
W punkcie o kompaktach wprowadzasz wątpliwość że fotoamator to zależy też od tego co na zdjeciu
Czy Fotoamator (zdjęcie) zależy od tego co zostało zarejestrowane ?
jp
Ale po co jechać do afryki jak można zobaczyć tygrysa w intrenecie
Tygrysy żyją tylko w Azji ;)
Kolekcjoner
06-06-2023, 18:08
Czy Ty się w ogóle zastanawiasz, po jaki uj to pakować do aparatu? To nie wiadomo po co (tzn. wiadomo) wpakowano aparat do telefonu i w ciul innych urządzeń zasilanych z jednej, niewymiennej, baterii :mrgreen: Nie ma prawie dnia, aby mi ktoś nie przylazł z pytaniem, czy nie mam czasem ładowarki do... Siada jedna pieprzona bateria i nie ma nic :mrgreen: Taszczenie konkretnego powerbanku i kabla wcale nie jest w modzie, a on wagowo czyni ze smartfonem już praktycznie mały aparat. A fotoamator nigdy sobie nie pozwoli na to, aby mu padło zasilanie wskutek marnowania energii na głupoty, jak to robią w większości użytkownicy smartfonów, dla których funkcje fotograficzne są zaledwie niezbyt znaczącym dodatkiem do robienia nieistotnych zdjęć i nie drą szat z tego powodu, że nagle nie mogą zrobić zdjęcia, ale że im padł internet.
Jest całkiem duża liczba osób dla których smartfon jest narzędziem pracy (w tym aparat) więc powodów wyładowania baterii może być dużo więcej niż używanie go do rzeczy "nieistotnych" ;)....
Tak mi się właśnie wydawało, że jesteś dopiero na etapie ustalania, kto to jest fotoamator. Lata upłyną, zanim otrzepiesz jaja z piachu. :mrgreen:
Ponawiam prośbę o nie używanie na forum takich podwórkowych sformułowań.
Wybrałem fotoamator bo obejmuje szerszy zakres niz zdjecie.
A jak sam na wstępie napisałeś fotoamator to taki człowiek co robi zdjęcia i nie dostaje za to kasy
Sam nie wiem jak usadowić AI w definicji fotografii.
Prawdą jest że (dla mnie) nie ma to praktycznie znaczenia ale lubię by w dyskusji wszyscy używali/mówili o tym samym bo inaczej to tylko bla, bla...
To trochę zboczenie zawodowe
Do punktu o kompaktach piszesz jasno tylko o sprzęcie, czyli kto to fotoamator (zdjęcie)
W punkcie o kompaktach wprowadzasz wątpliwość że fotoamator to zależy też od tego co na zdjeciu
Czy Fotoamator (zdjęcie) zależy od tego co zostało zarejestrowane ?
jp
całkowicie nie - o fotoamatorze piszę w pierwszsym zdaniu a póżniej o zdjęciach
albo mówimy o fotoamatorze albo o zdjęciu zdecyduj się, nie mieszaj pojęć i nie gmatwaj to proste sparwy
fotoamator to człowiek (nie zdjęcie) ktory robi zdjęcia dla przyjemności i nie dostaje za to kasy, a jedynie kasę wydaje (takij zajob jak tłumaczył kiedy tłumacz chruszczowa) zdjęcia fotoamator może robić czymkolwiek nawet pudełkiem po butach i jakiekolwiek - dobre, słabe czy całkiem złe, może postproces robić, może go zlecać, może go nie robić
jak już fotoamatora mamy z głowy to możemy mówić o zdjęciach i tu sprawa się komplikuje bo to co chytrze podsuwasz do dyskusji to po prostu nie są zdjęcia - nie mieszczą się w mojej bardzo szerokiej i mało wykluczającej definicji zdjęcia, to grafika komputerowa (też lubię) ale to nie zdjęcia i z fotografią mają nic wspólnego
jan pawlak
06-06-2023, 20:02
całkowicie nie - o fotoamatorze piszę w pierwszsym zdaniu a póżniej o zdjęciach
albo mówimy o fotoamatorze albo o zdjęciu zdecyduj się, nie mieszaj pojęć i nie gmatwaj to proste sparwy
fotoamator to człowiek (nie zdjęcie) ktory robi zdjęcia dla przyjemności i nie dostaje za to kasy, a jedynie kasę wydaje (takij zajob jak tłumaczył kiedy tłumacz chruszczowa) zdjęcia fotoamator może robić czymkolwiek nawet pudełkiem po butach i jakiekolwiek - dobre, słabe czy całkiem złe, może postproces robić, może go zlecać, może go nie robić
jak już fotoamatora mamy z głowy to możemy mówić o zdjęciach i tu sprawa się komplikuje bo to co chytrze podsuwasz do dyskusji to po prostu nie są zdjęcia - nie mieszczą się w mojej bardzo szerokiej i mało wykluczającej definicji zdjęcia, to grafika komputerowa (też lubię) ale to nie zdjęcia i z fotografią mają nic wspólnego
No cóż, ........
Sam napisałeś (i ja się z tym zgadzam) fotoamator to taki człowiek co robi zdjęcia i nie dostaje za to kasy
Czyli jeśli ktoś jest fotoamatorem to to co robi to są zdjęcia. To proste i jednoznaczne.
A lista #2396 była poto by określić kto nie jest fotoamatorem a więc to co "ten ktoś" robi to nie są już zdjęcia. I tyle.
Ok, myślę że te rozważnia tutaj mogę zakończyć
jp
No cóż, ........
Sam napisałeś (i ja się z tym zgadzam) fotoamator to taki człowiek co robi zdjęcia i nie dostaje za to kasy
Czyli jeśli ktoś jest fotoamatorem to to co robi to są zdjęcia. To proste i jednoznaczne.
A lista #2396 była poto by określić kto nie jest fotoamatorem a więc to co "ten ktoś" robi to nie są już zdjęcia. I tyle.
Ok, myślę że te rozważnia tutaj mogę zakończyć
jp
a ja myślę że jak fotoamator robi jajecznicę, a nie zdjęcia to robi jajecznicę a ty tymczasem twierdzisz że robi zdjęcie ciekawe co o tym sądzi jajecznica i czy to ją nie obraża, dyskusja jak zwykle nie ma sensu - zarówno o technologii jak i fotografii i o logice również
Kolekcjoner
07-06-2023, 00:07
Jest jeszcze jedne aspekt tej układanki. Fotoamator nie musi kupować sprzętu foto ale dla wielu robienie zdjęć wiąże się też z użytkowaniem właśnie zaawansowanych aparatów i topowych szkieł. To właśnie fotoamator może kupować sprzęt który "nie jest mu potrzebny, bo przecież to samo da się zrobić telefonem" kosztujący majątek. i nie musi tego uzasadniać. Kupuje bo tak, bo mu sprawia przyjemność użytkowanie takich szkieł jak np. 200/2.0 i korpusu R3 - to nie profi który jednak w którymś momencie jest zmuszony kalkulować te wybory.
jan pawlak
07-06-2023, 07:22
Jest jeszcze jedne aspekt tej układanki. Fotoamator nie musi kupować sprzętu foto ale dla wielu robienie zdjęć wiąże się też z użytkowaniem właśnie zaawansowanych aparatów i topowych szkieł. To właśnie fotoamator może kupować sprzęt który "nie jest mu potrzebny, bo przecież to samo da się zrobić telefonem" kosztujący majątek. i nie musi tego uzasadniać. Kupuje bo tak, bo mu sprawia przyjemność użytkowanie takich szkieł jak np. 200/2.0 i korpusu R3 - to nie profi który jednak w którymś momencie jest zmuszony kalkulować te wybory.
Zgoda, są różne "główne" powody dlaczego uprawiamy to hobby.
Ja ocenam że w około 70% dlatego że chcę mieć na monitorze/wydruku najbliżej tego co spowodowało dlaczego zrobiłem to konkretne zdjęcie, które mi przypomina te emocje które tam/wtedy miałem.
U innych może ważniejsze być przygotowywania, posiadanie fajnego sprzętu, sprzętu z czerwoną kropką, lub obsługa sprzętu, albo postproces itd.
To pewno zawsze mieszanina tych składników.
Definicja, pojęcie zdjęcie było niedookreślone a wejście w ten obszar AI jeszcze bardziej rozmyło.
Najprawdopodobniej nie da się zdefiniować prostego, jednoznaczego kryterium, takiej brzytwy Ockhama, kryterium co jest zdjęciem a co zdjęciem nie jest.
I próba jednoznacznego "oznaczania" co zrobiła AI (w odróżnieniu od człowieka) chyba jest skazana na porażkę
jp
jan pawlak
07-06-2023, 07:56
A ja dodam poraz kolejny.
Amator w moim rozumieniu to osoba wykonująca coś dla własnej przyjemności, niezawodowo.
Bycie amatorem nie wyklucza bycia profesjonalistą.
Ty Janie w moim rozumieniu nie jesteś fotoamatorem, ponieważ dla Ciebie fotografia to tylko rejestrator miejsc, utrwalacz pamięci.
Dla większości z nas to źródło czerpania przyjemności z tworzenia czegoś, w tym przypadku obrazów.
Dostrzeganie i kontemplacja formy, faktury, kompozycji, koloru, podteksów, kontekstów i ukazywanie rzeczy, których przeciętny "Kowalski" nie dostrzega.
Przepraszam, ale zaczynasz dyskutować sam ze sobą.
Na jakiej podstawie twierdzisz że nie sprawia mi to przyjemności.
Uważasz że przez te kilkadziesiąt lat targam na plecach aparaty, obiektywy i statyw z obowiazku albo na jakieś polecenie/rozkaz ?
Owszem, nie ma na na moich zdjęciach wizji artystycznych, czegoś co wymyśliłem, zaaranżowałem i utrwaliłem, na moich zdjęciach/wydrukach jest tylko to co tam/wtedy było i "co widziały moje oczy" bliżej lub trochę dalej od tego jak widziały i to co chciałem/zaplanowałem by utrwalić lub tam/wtedy emocje spowodowały że utrwaliłem
jp
No nie wiem. Jeżeli na pokazywanych zdjęciach są rozmyte, nierozpoznawalne twarze, obraz sklada się z niespotykanych w rzeczywistości kolorów, to bliżej temu zdjątku do wizji artystycznej, niż do "tego, co wtedy tam było", bo przecież wtedy tego tam nie było. Nie było różowych tygrysów, kangura na łące i reszty bohomazów.
jan pawlak
07-06-2023, 08:40
Początek lawiny ?
https://www.sonyalpharumors.com/australian-distributor-confirms-that-zeiss-is-exiting-the-photo-business-no-more-batis-loxia-milvus-or-otus-lenses/
Australijski dystrybutor potwierdza, że Zeiss opuszcza branżę fotograficzną: Nigdy więcej obiektywów Batis, Loxia, Milvus czy Otus!
jp
Czego się dziwisz? Sam tak udoskonaliłeś swoje umiejetnosci fotograficzne, że zamieniłeś Batisy na plastki w smartfonie. Zabiłeś Zeissa.
Przepraszam, ale zaczynasz dyskutować sam ze sobą.
Na jakiej podstawie twierdzisz że nie sprawia mi to przyjemności.
Uważasz że przez te kilkadziesiąt lat targam na plecach aparaty, obiektywy i statyw z obowiazku albo na jakieś polecenie/rozkaz ?
Owszem, nie ma na na moich zdjęciach wizji artystycznych, czegoś co sam wymyśliłem, zaaranżowałem i utrwaliłem, na moich zdjęciach/wydrukach jest tylko to co tam wtedy było i "co widziały moje oczy" bliżej lub trochę dalej od tego jak widziały i co chciałem utrwalić.
jp
Dotarliśmy do sedna tego, kim jest fotoamator: jest to osoba, której robienie zdjęć nie tylko sprawia przyjemność i daje satysfakcję, ale staje się stałym zajęciem i celem samym w sobie bez żadnego przymusu. Jest to po prostu hobby, a używany sprzęt nie ma żadnego znaczenia, albowiem służy on tylko realizacji celu, a tym celem nie jest samo używanie tego sprzętu.
Jednakże to hobby przeważnie sprawia, że gust fotoamatora się kształtuje, rozwija, i sprawia, że rośnie jego zapotrzebowanie na wysoką jakość otrzymywanych obrazów, co doprowadza do konkluzji, że tę może zapewnić tylko normalny sprzęt fotograficzny, a wszelkie ułatwienia w wykonywaniu zdjęć są oczekiwane od tego sprzętu, a nie od jego namiastki, jaką jest smartfon. Trud i koszt używania normalnego sprzętu opłaca się ze względu na jakość obrazów, a także jego niezastępowalność przez smartfon w wielu sytuacjach.
Wplatanie wątku o AI ma się nijak do dyskusji nt. aparat vs. smartfon, albowiem AI ma- lub będzie miała- zastosowanie na obu tych platformach, natomiast generowanie obrazów przez AI od podstaw fotografią nie jest i i nigdy nie będzie, albowiem można te obrazy rozpatrywać jedynie jako fotorealistyczne grafiki, które nie przedstawiają rzeczywistych przedmiotów i sytuacji w funkcji czasu, gdy tymczasem fotografia polega na rejestrowaniu rzeczywistego obrazu w konkretnym momencie i ze wszystkimi tego konsekwencjami, wśród których naturalnym efektem często jest niedoskonałość zdjęcia.
Fotografowanie jest wyzwaniem, aby tworzyć obrazy doskonałe już w momencie ich rejestracji, a postproces jedynie je udoskonala.
Nawiasem mówiąc, AI opiera się na złodziejstwie, albowiem została wyszkolona na ukradzionych miliardach prawdziwych fotografii, aby naśladować nie tylko styl obrazów, który jest inspiracją dla fotoamatora, ale przede wszystkim sam rzeczywisty wygląd rzeczy.
Heldbaum
07-06-2023, 08:57
JP, Zaczynasz mnie (i wszystkich) irytować swoją beznadziejną tępotą i brakiem szacunku do całej społeczności forum. Cały czas pieprzysz o fotografii, pomimo że o fotografii w ogóle nie mówisz ani słowa. Definicja "Fotoamatora" był tu omawiana wielokrotnie, do bólu, ale to bez sensu.
Tobie NIE CHODZI o ustalenie, co jest fotografią, a co nie, ani o ustalenie, kto to jest fotoamator, i jaka jest jego definicja. Ty po prostu UPRAWIASZ SWÓJ TROLLING i desperacko próbujesz podtrzymać tą beznadziejną dyskusję, co do tej pory świetnie Ci się udaje. Za wszelką cenę musisz reklamować ten telefon i nic innego się nie liczy.
Gdyby rzeczywiście chodziło Ci o ustalenie pewnych rzeczy, a nie o posłuszne wypełnianie poleceń twojego "pana", to REAGOWAŁBYŚ na wszystkie rzeczowe argumenty, które wysuwamy. Ale Ty NIE REAGUJESZ, bo po prostu nie masz ŻADNYCH swoich argumentów.
Trolling właśnie na tym polega. Na ignorowaniu rzeczowej dyskusji, na podtrzymywaniu jej za cenę nawet najgłupszych wypowiedzi, na cytowaniu ulotek marketingowych (jak się już nie ma co powiedzieć) i na konsekwentnym oskarżaniu wszystkich, którzy nie łykają tego g.... o hejt.
Mówiłem to już ze sto razy, ale powtórzę. Twoje zachowanie, twój trolling i to, że traktujesz użytkowników forum, jak głupków (co niejednokrotnie, literalnie wyrażałeś), jest tak naganne, że WSZYSCY powinni się od Ciebie odwrócić. Już to zrobili!
Tyle, że Tobie to wisi. Twoje pierwsze przykazanie, od "boga" szefa samsunga, czy innej korporacji, to "ścierać ślinę z twarzy i spokojnie dalej cytować ich propagandę".
Do wszystkich Kolegów (nie wiem, czy mamy Koleżanki) mam apel. Skończmy z tym, bo JEDYNE, co nam przynosi ten wątek, to kłótnie i rozdrażnienie wszystkich. I gubimy w tym to, co jest najważniejsze. To, po co tu jesteśmy. I w ogóle uważam, że dawno należało ten wątek zamknąć. Nie powoływałbym się na "wolność wypowiedzi", bo trolle używają tego argumentu, jako perfidnej broni. Kierowałbym się raczej dobrem atmosfery na forum, która, od kiedy istnieje ów wątek, znacznie się pogorszyła...
Jak dobrze, że swego czasu kupiłem obiektywy Zeissa, bo mogłem ich nie mieć przez tę smartfonową mafię. Uff... otarłem pot z czoła.
Heldbaum
07-06-2023, 09:06
Ale ta "smartfonowa mafia" ma się dobrze, właśnie dzięki takim sprzedajnym trollom i przez to, że pozwalamy się temu chwastowi plenić, bez żadnej kontroli.
Rano przez chwilę był wątek o orgazmie albo powiększaniu penisa. Tu administracja szybko się z nim uporała. Czemu tak długo nic nie robią z niniejszym?
... Czemu tak długo nic nie robią z niniejszym?
Bo on jest lepszy od wątku humor.
Zawartość podobna a ruch dużo większy.
Sednem tego wątku jest to samo, co reklamowanie lepu na muchy.... muchom :mrgreen: Jaki jest prawdziwy cel lepu na muchy muchy nie wiedzą :mrgreen:
Heldbaum
07-06-2023, 09:51
Nie wiem, ale to bardzo dobre pytanie. Nie wierzę, że tego nie widzą. Że JP po prostu wodzi wszystkich za nos...
jan pawlak
07-06-2023, 10:10
Dotarliśmy do sedna tego, kim jest fotoamator: jest to osoba, której robienie zdjęć nie tylko sprawia przyjemność i daje satysfakcję, ale staje się stałym zajęciem i celem samym w sobie bez żadnego przymusu. Jest to po prostu hobby, a używany sprzęt nie ma żadnego znaczenia, albowiem służy on tylko realizacji celu, a tym celem nie jest samo używanie tego sprzętu.
Jednakże to hobby przeważnie sprawia, że gust fotoamatora się kształtuje, rozwija, i sprawia, że rośnie jego zapotrzebowanie na wysoką jakość otrzymywanych obrazów, co doprowadza do konkluzji, że tę może zapewnić tylko normalny sprzęt fotograficzny, a wszelkie ułatwienia w wykonywaniu zdjęć są oczekiwane od tego sprzętu, a nie od jego namiastki, jaką jest smartfon. Trud i koszt używania normalnego sprzętu opłaca się ze względu na jakość obrazów, a także jego niezastępowalność przez smartfon w wielu sytuacjach.
Wplatanie wątku o AI ma się nijak do dyskusji nt. aparat vs. smartfon, albowiem AI ma- lub będzie miała- zastosowanie na obu tych platformach, natomiast generowanie obrazów przez AI od podstaw fotografią nie jest i i nigdy nie będzie, albowiem można te obrazy rozpatrywać jedynie jako fotorealistyczne grafiki, które nie przedstawiają rzeczywistych przedmiotów i sytuacji w funkcji czasu, gdy tymczasem fotografia polega na rejestrowaniu rzeczywistego obrazu w konkretnym momencie i ze wszystkimi tego konsekwencjami, wśród których naturalnym efektem często jest niedoskonałość zdjęcia.
Fotografowanie jest wyzwaniem, aby tworzyć obrazy doskonałe już w momencie ich rejestracji, a postproces jedynie je udoskonala.
Nawiasem mówiąc, AI opiera się na złodziejstwie, albowiem została wyszkolona na ukradzionych miliardach prawdziwych fotografii, aby naśladować nie tylko styl obrazów, który jest inspiracją dla fotoamatora, ale przede wszystkim sam rzeczywisty wygląd rzeczy.
Piszesz : Wplatanie wątku o AI ma się nijak do dyskusji nt. aparat vs. smartfon
Uważam AI ma bardzo istotny wpływ na relacje aparat czy smartfon
Jeśli AI "wejdzie" do aparatów klasycznych (co jest wątpliwe) to porawi to co jest dobre lub bardzo dobre na lepsze w wykonywaniu zdjęć, w interfejsie itd.
Słaboscią smartfoto (w stosunku do aparatów) jest nieco gorsza jakość na poziomie pikseli w niektórych sytuacja zdjęciowych oraz nieporadność w wykonywaniu niektórych typów zdjęć.
AI to "zasypie" i chyba przy tym tempie rozwoju już niedługo.
jp
Heldbaum
07-06-2023, 10:24
No i widzicie. Po moim apelu, JP niemal natychmiast wrzuca obszerny cytat i kolejny pozbawiony sensu, głupi komentarz. Próbując w ten sposób zepchnąć na dalszy plan wypowiedź "nie po myśli zleceniodawcy". Za wszelką cenę. Nawet za cenę bełkotu powtórzonego po raz setny.
Widzicie tą "strategię"?
Jakież to naiwnie prymitywne...
Ale skuteczne niestety. Tam nad tym pracuje cały sztab. JP jest tylko posłusznym wykonawcą. On ma swoje wytyczne, w punktach i się ich trzyma.
Piszesz : Wplatanie wątku o AI ma się nijak do dyskusji nt. aparat vs. smartfon
Uważam że bardzo istotny.
Jeśli AI "wejdzie" do aparatów klasycznych (co jest wątpliwe) to porawi to co jest dobre lub bardzo dobre na lepsze.
Słaboscią smartfoto (w stosunku do aparatów) jest nieco gorsza jakość na poziomie pikseli w niektórych sytuacja zdjęciowych oraz nieporadność w wykonywaniu niektórych typów zdjęć.
AI to "zasypie" i chyba przy tym tempie rozwoju już niedługo.
jp
A Ty swoje! Uj mnie to obchodzi, czy AI to zasypie, czy nie zasypie, bo smartfona nie posiadam, i nie będę go miał, z powodów pozafotograficznych. Inne funkcje tego sprzętu odstręczają mnie od niego, a ty z maniackim uporem usiłujesz targetować smartfony w grupie fotoamatorów, którzy preferują normalny sprzęt fotograficzny, a nawet posiadając smartfony nie pokładają w nich wielkich fotograficznych nadziei, natomiast mają ich do nowych smartfonów przekonać opowiastki o ich niebywałych możliwościach fotograficznych, podczas gdy o innych możliwościach tych nowych smartfonów panuje całkowite milczenie.
Jeżeli już, to zaczyna się zarysowywać tendencja do używania smartfonów jako sprzętu stricte foto bez włożonej karty SIM, czyli pozbawionego funkcji telefonu, elektronicznej obroży, i wielu innych pierdół właściwych smartfonom.
Bo on jest lepszy od wątku humor.
Zawartość podobna a ruch dużo większy.
To było pytanie retoryczne.
Jak ma być ruch - niech będzie.
Autor tasiemca nie wchodzi w otwarte konflikty, bo całe jego zadanie by się rozsypało. Może popuścił nerwy tym chwilowym alter ego. Wątek się zapętla pewnie już w kilku miejscach bo mam wrażenie deja vu. NIC nowego
Heldbaum
07-06-2023, 10:55
To ja mam pomysł. Pokonajmy go jego własną bronią. Skoro JP caly czas bredzi, nie na temat, to ZASYPMY wątek wypowiedziami również nie na temat. Nie może nam nikt tego wytknąć, skoro sam założyciel wątku robi cały czas to samo.
To ja mam pomysł. Pokonajmy go jego własną bronią. Skoro JP caly czas bredzi, nie na temat, to ZASYPMY wątek wypowiedziami również nie na temat. Nie może nam nikt tego wytknąć, skoro sam założyciel wątku robi cały czas to samo.
Jest to jakaś myśl ;)
Fotografia smartfonowa ma się do normalnej, jak Zenek Martyniuk do zespołu Epica:
https://www.youtube.com/watch?v=BdBCVMD8TiM
Heldbaum
07-06-2023, 11:16
Poza tym, istnieje również w sieci sporo materiałów, pokazujących, jak producenci smartfonów robią nas w bambuko, jak kłamią, manipulują i jakimi metodami prowadzą swój agresywny marketing. Wszystko po to, by WMÓWIĆ nam, że zdjęcia się robi telefonem.
Ja sam coś poszukam wieczorem.
Z tymi sukinsynami można wygrać i oni dobrze o tym wiedzą. Dlatego są tak agresywni i dlatego niedawno podesłali nam wyjątkowo agresywnego trola.
Tak właśnie sugeruję między wierszami...
Epica reprezentuje nowoczesny bezlusterkowiec stylizowany na kliszowy np. Fujifilm. No Leica to nie jest... Zenek zaś to jakby klon iphona lub Samsunga, który stosuje tylko presety bo nie umie inaczej, zapuszcza klawisze z najprostszej apki i udaje, że spiewa, do tego pokazuje się jak to niby gra na gitarze, ale gitary jakoś nie słychać. To nawet nie jest karaoke.
Co do wątku - szeptany marketing to nie jest, to męczenie buły. Para dawno uszła, sztuczne problemy wyciągane na siłę. Jest zabawa
Tak właśnie sugeruję między wierszami...
Epica reprezentuje nowoczesny bezlusterkowiec stylizowany na kliszowy np. Fujifilm. No Leica to nie jest... Zenek zaś to jakby klon iphona lub Samsunga, który stosuje tylko presety bo nie umie inaczej, zapuszcza klawisze z najprostszej apki i udaje, że spiewa, do tego pokazuje się jak to niby gra na gitarze, ale gitary jakoś nie słychać. To nawet nie jest karaoke.
W tej lidze, co Epica, jest może nawet bardziej "leicowaty" Nightwish https://www.youtube.com/watch?v=qrMwxe2ya5E, ale dalej to nie jest smartfoniasty Zenek ;)
smartofony się konczą nikt nie potrzebuje nowego bo ten co ma jest ok, firmy nie utzrymają trendu wrostowego i kapitalizm je zniszczy, już chińscy producenci zamykają działalność w europie - temat się sypie ale nikt jeszce tego głośno nie mówi :mrgreen: nightwish to czasem słucham, epicy nie znałem ale posłucham dzięki jakaś korzyść z tego wątku będzie
Co do wątku - szeptany marketing to nie jest, to męczenie buły. Para dawno uszła, sztuczne problemy wyciągane na siłę. Jest zabawa
Sam mówiłeś, że to żmudna praca. Normalnie orka na ugorze.
Heldbaum
07-06-2023, 12:42
Epica? Nie znałem. Nightwish oczywiście tak! :D
Kolekcjoner
07-06-2023, 15:17
A ja mam inny apel.
Zachowajmy jakieś minimum szacunku i przyzwoitości względem użytkowników forum. Jeśli nie podoba się to co ktoś pisze to po prostu zignorujcie ten wątek i sam zdechnie.
Wyzywanie i zbiorowy hejt na osobę nie jest tu mile widziany.
Zbiorowy hejt na osobę? Dobre! ;)
W opinii JP jesteśmy reliktami przeszłości (personalny hejt na ogół użytkowników), a fotografia uprawiana za pomocą normalnego sprzętu istnieje chyba tylko i wyłącznie przez jego zaniechanie, że się nie wziął za tę propagandę ze dwa lata wcześniej.
JP ma dla nas wieści wyłącznie hiobowe, że nasz świat się kończy, a on też już kończy, ale malować chabetę na biało, a by na niej triumfalnie wjechać na ten padół łez, który po nas zostanie :mrgreen:
rostek andrzej
07-06-2023, 15:46
AI daje duże możliwości dla osób kreatywnych i rozsądnych ale w globalnej skali sprawi że ludzie będą jeszcze głupsi niż są obecnie.
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Heldbaum
07-06-2023, 15:50
Ja chciałem tylko zwrócić uwagę, że to, co kolega Kolekcjoner nazwał hejtem (usuwając przy okazji mój post i dając mi upomnienie), jest tolerowane, gdy to JP hejtuje. Przez grubo ponad 200 stron.
rostek andrzej
07-06-2023, 15:53
Co da AI w telefonie komuś, kogo główną motywacją w fotografii jest zarejestrowanie miejsca takim jakim było w danej chwili?
Wyprostuje mu kadr? Nasyci kolory? Przecież jak mu z automatu usunie np reklamy czy samochody, to nie będzie to już dokładnie takie samo miejsce jakim je widział
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
Nie bądźmy tacy przewrażliwieni. Krytyka albo ostrzejsze epitety nie wulgarne, nie szkodzą. Granice obrazalstwa są jakieś ciasne. Co Rowan Atkinson podkreślał
Heldbaum
07-06-2023, 16:30
Dla mnie sprawa jest jasna. Administracja dba wyłącznie o to, żeby Janowi P nikt nie przeszkadzał w realizowaniu jego zlecenia. Dlatego jemu wolno nas prowokować, a gdy my się irytujemy, dostajemy po tyłku? Ja dostałem już drugie upomnienie, właściwie za nic.
Wymaganie od ludzi, żeby nie reagowali na prowokacje, jest po prostu nieuczciwe. Są tylko dwie możliwości. Albo administracja tego nie widzi, albo przedstawiciele wiadomej firmy skontaktowali się z administracją i ta ma zwyczajnie związane ręce.
Gdyby było inaczej, to ten wątek byłby zamknięty już dawno. Znam forum, na którym wątki typu "rozważania o możliwościach smartfona, czy sztucznej inteligencji", są z marszu usuwane. Bo tam ludzie zdają sobie sprawę, że to jest trolling i prowadzić może tylko do kłótni, z "rozwaleniem" forum włącznie. A tu, zastawiacie się "wolnością wypowiedzi". Tylko czyich wypowiedzi???
Ponieważ mój poprzedni post został usunięty, więc zamieszczę go jeszcze raz (chyba mogę?), tylko BEZ FRAGMENTÓW, którym można by było zarzucić, że są "hejtem". Bo jeśli to jest dyskusja, to mam prawo wyrazić swoje zdanie. Tym bardziej, że zdanie to podziela wiele osób tutaj.
JP, Ja i większość kolegów ma dość twojego uporczywego i konsekwentnego okazywania braku szacunku do większości użytkowników. Cały czas używasz słowa "fotografia", pomimo że o fotografii w ogóle nie mówisz. Definicja "Fotoamatora" też była tu omawiana wielokrotnie, ale to bez sensu.
Tobie NIE CHODZI o ustalenie, co jest fotografią, a co nie, ani o ustalenie, kto to jest fotoamator, i jaka jest jego definicja. Ty po prostu UPRAWIASZ SWÓJ TROLLING i desperacko próbujesz podtrzymać tą beznadziejną dyskusję, co do tej pory świetnie Ci się udaje. Za wszelką cenę musisz reklamować ten telefon i nic innego się nie liczy.
Gdyby rzeczywiście chodziło Ci o ustalenie pewnych rzeczy, a nie o posłuszne wypełnianie woli zleceniodawcy, to REAGOWAŁBYŚ na wszystkie rzeczowe argumenty, które wysuwamy. Ale Ty NIE REAGUJESZ, bo po prostu nie masz ŻADNYCH swoich argumentów. Nie pokazujesz żadnych zdjęć (o co wielokrotnie Cię proszono), cytujesz tylko w kółko materiały, których nie jesteś autorem.
Trolling właśnie na tym polega. Na ignorowaniu rzeczowej dyskusji, na podtrzymywaniu jej za cenę nawet najgłupszych wypowiedzi, na cytowaniu ulotek marketingowych (jak się już nie ma co powiedzieć) i na konsekwentnym oskarżaniu wszystkich, którzy nie łykają tego kitu, o hejt.
Mówiłem to już ze sto razy, ale powtórzę. Twoje zachowanie, twój trolling i to, że traktujesz użytkowników forum, jak głupków (co niejednokrotnie, literalnie wyrażałeś), jest tak naganne, że WSZYSCY powinni się od Ciebie odwrócić!
Tyle, że Tobie to wisi. Twoje pierwsze przykazanie, od "boga" szefa samsunga, czy innej korporacji, to "udawać, że się nie słyszy" i spokojnie dalej cytować ich propagandę".
Do wszystkich Kolegów (nie wiem, czy mamy Koleżanki) mam apel. Skończmy z tym, bo JEDYNE, co nam przynosi ten wątek, to kłótnie i rozdrażnienie wszystkich. I gubimy w tym to, co jest najważniejsze. To, po co tu jesteśmy. I w ogóle uważam, że dawno należało ten wątek zamknąć. Nie powoływałbym się na "wolność wypowiedzi", bo trolle używają tego argumentu, jako perfidnej broni. Kierowałbym się raczej dobrem atmosfery na forum, która, od kiedy istnieje ów wątek, znacznie się pogorszyła...
Administracja dba wyłącznie o to, żeby Janowi P nikt nie przeszkadzał w realizowaniu jego zlecenia. Dlatego jemu wolno nas prowokować, a gdy my się irytujemy, dostajemy po tyłku? [/I]
Nachalny i wulgarny marketing na zlecenie firmy uwikłanej zresztą też w smartfony prowadzi tylko jedna osoba i nie jest to Jan P.
Nam się to podoba , adminom też - takim forum jesteśmy.
Jak ktoś się wychylił to dostawał po łbie.
Nie piszmy tu i wątek zdechnie. Lub powstanie nowy chwytliwy i ktoś się nabierze
Dla mnie sprawa jest jasna. Administracja dba wyłącznie o to, żeby Janowi P nikt nie przeszkadzał w realizowaniu jego zlecenia. Dlatego jemu wolno nas prowokować, a gdy my się irytujemy, dostajemy po tyłku? Ja dostałem już drugie upomnienie, właściwie za nic.
Wymaganie od ludzi, żeby nie reagowali na prowokacje, jest po prostu nieuczciwe. Są tylko dwie możliwości. Albo administracja tego nie widzi, albo przedstawiciele wiadomej firmy skontaktowali się z administracją i ta ma zwyczajnie związane ręce.
Gdyby było inaczej, to ten wątek byłby zamknięty już dawno. Znam forum, na którym wątki typu "rozważania o możliwościach smartfona, czy sztucznej inteligencji", są z marszu usuwane. Bo tam ludzie zdają sobie sprawę, że to jest trolling i prowadzić może tylko do kłótni, z "rozwaleniem" forum włącznie. A tu, zastawiacie się "wolnością wypowiedzi". Tylko czyich wypowiedzi???
Co Ty masz z tymi teoriami spiskowymi? Tu moderacja ma związane ręce, bo firma się skontaktowała, ja jestem z partii...
Sam piszesz o Chinach i ich permanentnej inwigilacji oraz ograniczonym dostępie do informacji, a chcesz kasować wątki, bo one Tobie nie odpowiadają. Narzucasz innym jak mają fotografować, bo inaczej nie są świadomymi fotografami i czego nie wolno robić w normalnym świecie. Może zmień nick na KimIrSen?
Powtórzę to co kiedyś Ci napisałem:
Ja jak uważam, że jak jakaś dyskusja jest bezsensowna to nie biorę w niej udziału. Polecam.
Ewentualnie wciśnij przycisk "ignoruj".
"Mówiłem to już ze sto razy, ale powtórzę. Twoje zachowanie, twój trolling i to, że traktujesz użytkowników forum, jak głupków (co niejednokrotnie, literalnie wyrażałeś), jest tak naganne, że WSZYSCY powinni się od Ciebie odwrócić!"
Czemu sam pierwszy nie wystąpisz z tej dyskusji, która Tobie nie odpowiada tylko nawołujesz do zasypania wątku offtopem?
Heldbaum
07-06-2023, 18:35
Nikomu nic nie narzucam. A dyskusja mi nie odpowiada, ponieważ to nie jest dyskusja, tylko właśnie agresywny marketing. Trolling jeśli wolisz. Skoro jestem więc użytkownikiem forum, to mam prawo chyba powiedzieć, że się z tym nie zgadzam? NIKT prawie się nie zgadza, i co?
I ja nawołuję do offtopu? Przecież cały ten wątek jest jednym wielkim off topem. Od pierwszej strony, jego twórca, nie odpowiedział nawet na JEDNO pytanie i nie zamieścił nawet JEDNEJ merytorycznej wypowiedzi.
Panowie (bo Panie już stąd dawno uciekły), trochę więcej luzu. Nie bądzcie Jackami_Z! Jasiu jest folklorem tego forum i przynosi wszystkim swoimi postami naprawdę dużo rozrywki. Nie jest ani trollem, ani przedstawicielem jakiegokolwiek koncernu. Jest emerytem gawędziarzem. A że czyni to wyjątkowo nieporadnym językiem polskim, wspartym równie nieporadnymi tłumaczeniami z google to już inna sprawa. Stara się chłop jak może nadrabiać swój brak wiedzy i umiejętności fotografowania mądrymi (we własnym mniemaniu) wpisami, skopiowanymi skąd popadnie. Z instrukcji, z blogów, z folderów reklamowych. Nie wyzywajcie go jednak. Jest jaki jest i się nie zmieni. Owszem, korygujcie bzdury, które wypisuje, bo jak ktoś go nie zna na forum, lub nie ma elementarnego pojęcia o fotografii, to jeszcze uwierzy w te banialuki i stanie się kolejnym fotoklepaczem. Innej krzywdy przecież Jasiu nie robi nikomu. W odróżnieniu - jak zresztą marfot słusznie zauważył, od rzeczywistego trolla, który pozując na mega gwiazdę fotografii wypisuje tu co jakiś czas obrzydliwe teksty promujące aktualnie posiadaną markę, obrażając przy tym wielu i wplatając co rusz nawiązania do swoich dewiacji politycznych.
Jasiowi dajcie spokój! Niech się bawi tutaj, bo tylko tutaj mu to wolno (gdzie indziej chłop otrzymał banany). Ceńmy, że właśnie to forum wśród fotograficznych jeszcze pozwala na swobodną wymianę spostrzeżeń (przynajmniej gdy nie zagląda tu arcyksiąze moderacji).
Przecież cały ten wątek jest jednym wielkim off topem. Od pierwszej strony, jego twórca, nie odpowiedział nawet na JEDNO pytanie i nie zamieścił nawet JEDNEJ merytorycznej wypowiedzi.
W dużej części się tu z Tobą zgadzam. Sam wątek nie jest jednak pozbawiony sensu i warto dyskutować o zagrożeniach oraz aktualnych możliwościach smartfonów. Możemy się pośmiać z marketingu, ale nie powinniśmy ignorować tego jak w tak krótkim czasie dokonał się na naszych oczach duży postęp w tej dziedzinie. Sam mam Pixela 7 i czasem jestem pod wrażeniem jakie to małe urządzenie potrafi wypluć pliki. W mojej ocenie jednak nie daje to takiej frajdy jak obcowanie z prawdziwym aparatem. Responsywność, pewność i powtarzalność w każdych warunkach jeszcze długo będzie największym atutem "prawdziwego" aparatu. Dodatkowo ja często blyskam zdalnie.
Wielu jednak moich znajomych przesiadło się z aparatów entry level na smartfona z dobrym aparatem. Do zdjęć z wakacji im wystarcza, a mieści się w kieszeni i zawsze jest pod ręką. To niezaprzeczalna zaleta.
Panowie (bo Panie już stąd dawno uciekły), trochę więcej luzu. Nie bądzcie Jackami_Z! Jasiu jest folklorem tego forum i przynosi wszystkim swoimi postami naprawdę dużo rozrywki. Nie jest ani trollem, ani przedstawicielem jakiegokolwiek koncernu. Jest emerytem gawędziarzem. A że czyni to wyjątkowo nieporadnym językiem polskim, wspartym równie nieporadnymi tłumaczeniami z google to już inna sprawa. Stara się chłop jak może nadrabiać swój brak wiedzy i umiejętności fotografowania mądrymi (we własnym mniemaniu) wpisami, skopiowanymi skąd popadnie. Z instrukcji, z blogów, z folderów reklamowych. Nie wyzywajcie go jednak. Jest jaki jest i się nie zmieni. Owszem, korygujcie bzdury, które wypisuje, bo jak ktoś go nie zna na forum, lub nie ma elementarnego pojęcia o fotografii, to jeszcze uwierzy w te banialuki i stanie się kolejnym fotoklepaczem. Innej krzywdy przecież Jasiu nie robi nikomu. W odróżnieniu - jak zresztą marfot słusznie zauważył, od rzeczywistego trolla, który pozując na mega gwiazdę fotografii wypisuje tu co jakiś czas obrzydliwe teksty promujące aktualnie posiadaną markę, obrażając przy tym wielu i wplatając co rusz nawiązania do swoich dewiacji politycznych.
Jasiowi dajcie spokój! Niech się bawi tutaj, bo tylko tutaj mu to wolno (gdzie indziej chłop otrzymał banany). Ceńmy, że właśnie to forum wśród fotograficznych jeszcze pozwala na swobodną wymianę spostrzeżeń (przynajmniej gdy nie zagląda tu arcyksiąze moderacji).
Prawda to. masz słuszną rację :)
Bo niektórzy moderatorzy tak potrafią powycinać wątek, żeby było na temat, to jest zupełnie ogołocony z życia i sensu.
Heldbaum
07-06-2023, 19:31
W porządku. W takim razie niech Jan też nie obraża nas (mnie), oskarżając nas o hejt, zacofanie, zazdrość i to, że "dowartościowujemy się sprzętem". Niech nie ignoruje ostentacyjnie dyskutantów i ich argumentów i niech pokaże choć raz coś SWOJEGO.
Ja wtedy uderzę się w piersi pierwszy i na pewno nie będę się go czepiał.
Mnie to wisi co on pisze, betonowy.
Nie umie pokazać zdjęć, woli sobie wyobrazić co ma być.
W porządku. W takim razie niech Jan też nie obraża nas (mnie), oskarżając nas o hejt, zacofanie, zazdrość i to, że "dowartościowujemy się sprzętem". Niech nie ignoruje ostentacyjnie dyskutantów i ich argumentów i niech pokaże choć raz coś SWOJEGO.
Ja wtedy uderzę się w piersi pierwszy i na pewno nie będę się go czepiał.
Ale Jasiu Ci nie odpowie. Nie potrafi niestety odpowiadać na żadne pytania. Zwyczajnie się boi, bo musiałby dać coś od siebie, rozwinąć temat, a ma tylko gotowce i ograniczony repertuar tych samych zwrotów używanych przez inteligentną funkcję copy/paste.
Kolekcjoner
07-06-2023, 20:50
Ja chciałem tylko zwrócić uwagę, że to, co kolega Kolekcjoner nazwał hejtem (usuwając przy okazji mój post i dając mi upomnienie), jest tolerowane, gdy to JP hejtuje. Przez grubo ponad 200 stron.
Od wczoraj bodaj od południa (tylko sprawdzałem) z tego wątku nie został usunięty żaden post. Jestem przeciwnikiem cięcia wątków bo robi się straszny bałagan, a późniejsze pretensje są niezrozumiałe.
Jak uważacie że wpisy Jana kogokolwiek obrażają, czy naruszają regulamin to prosimy o zgłaszanie.
Heldbaum
07-06-2023, 21:18
Dobrze, będę zgłaszał. I przepraszam za moje zarzuty do Ciebie.
Problemów jest kilka w tym wątku.
Żeby on się w ogóle trzymał tematu, to każdy anons o konkretnej funkcji i możliwości smartfona powinien zostać okraszony konkretnym przykładem wizualnym, a nie samym pitoleniem, jak ślepemu o kolorach, a skoro ma to być "versus aparat", to także porównaniem ze zdjęciem z aparatu.
JP ma i smartfona, i aparat, oraz miał rok czasu, aby przećwiczyć i zwizualizować wszystkie możliwości zarówno jednego, jak i drugiego sprzętu, a tego nie zrobił.
Głoszenia reklamy smartfonów oraz hiobowych wieści dla użytkowników aparatów nie powinno tu być w ogóle, albowiem to jest i prowokacyjne, i dyskomfortowe.
Nam sprawia satysfakcję pozostawanie w niszy użytkowników normalnego sprzętu foto, a nie bycie w awangardzie ścigających uciekający autostradą pociąg postępu i wskakiwanie do niego w biegu. Niech sobie spier...la, podjedzie następny, to wsiądziemy spokojnie, bo nigdzie się nam nie spieszy :mrgreen:
Heldbaum
08-06-2023, 10:20
Dokładnie o to mi chodziło. Z tym, że to co pisałem, to co napisał teraz atsf to jest prawda, która nikogo nie obchodzi. Nikt na to nie odpowie, a za chwilę dostaniemy kolejną porcję marketingowego bełkotu. I nawet nie można z tym dyskutować, bo to "hejt".
Nam sprawia satysfakcję pozostawanie w niszy użytkowników normalnego sprzętu foto, a nie bycie w awangardzie ścigających uciekający autostradą pociąg postępu i wskakiwanie do niego w biegu. Niech sobie spier...la, podjedzie następny, to wsiądziemy spokojnie, bo nigdzie się nam nie spieszy :mrgreen:
Jeśli Wam obywatelu to sprawia satysfakcję to bardzo dobrze. Nam też to sprawia satysfakcję i dodatkowo siedzimy w tym pociągu. Następny pociąg będzie jeszcze bardziej awangardowy, jednak my już będziemy na następnej stacji, a Wy obywatelu będziecie dopiero rozpoczynać podróż ;) Są też tacy co siedzą tylko w tym pociągu, okropni, źli ludzie ;) Czemu patrzycie na te osoby tylko przez pryzmat "nieustępliwego" Jana? Może dla niego jakość jest już akceptowalna pokazywanych zdjęć w materiałach reklamowych, może przegląda galerie zdjęć zrobionych telefonami i stwierdza: "da się". Sam nie osiąga takich wyników, ale jak chyba sam przyznał takich wyników nie osiągał też A7RIII (o ile dobrze zapamiętałem model).
Możesz mi powiedzieć dlaczego piszesz o sobie w liczbie mnogiej? ;)
Ja przyznam, że na początku trochę inaczej odbierałem JP. Pierw jako kogoś kto jest co prawda zafascynowany aktualnymi możliwościami smartfonów i dzielący się informacjami prasowymi ;), ale jednak traktujący to z jakąś rezerwą. Później jednak wykrystalizowała mi się zacietrzewiona postać, która nie ma zamiaru przyjmować argumentów drugiej strony, ani się do nich odnosić. Może ta przemiana nastąpiła w ciągu tego roku stopniowo?
jan pawlak
08-06-2023, 11:08
https://www.dpreview.com/news/0308510095/zeiss-says-it-s-not-leaving-the-photo-industry
Zeiss zaprzeczył sugestii, że opuścił przemysł fotograficzny.
Zeiss nie wycofał się z rynku obiektywów fotograficznych.
Proste spojrzenie na https://www.zeiss.com/consumer-products/int/photography.html lub amazon.com pokazuje, że nadal promujemy i sprzedajemy nasze obiektywy fotograficzne.
Ale musimy spojrzeć prawdzie w oczy. W pierwszych miesiącach pandemii światowy rynek znacznie i nieodwracalnie spadł. A firmy muszą się dostosować.
I oczywiście wnosimy naszą unikalną wiedzę do obrazowania mobilnego. Ponieważ jasne jest również, że konsumenci, a także ambitni i profesjonalni fotografowie, coraz częściej preferują swoje smartfony do fotografii całodziennej.
Czyli nie wycofują się bo sprzedają to co mają ale rozwój obiektywów przenoszą do smartfoto.
jp
coraz częściej preferują swoje smartfony do fotografii całodziennej.
To redagują chyba te same osoby, które wymyślają "paski" w TVPInfo.
Mimo indoktrynacji "nie patrz w górę", czasem warto spojrzeć w górę.
jan pawlak
08-06-2023, 11:58
Ja przyznam, że na początku trochę inaczej odbierałem JP. Pierw jako kogoś kto jest co prawda zafascynowany aktualnymi możliwościami smartfonów i dzielący się informacjami prasowymi ;), ale jednak traktujący to z jakąś rezerwą. Później jednak wykrystalizowała mi się zacietrzewiona postać, która nie ma zamiaru przyjmować argumentów drugiej strony, ani się do nich odnosić. Może ta przemiana nastąpiła w ciągu tego roku stopniowo?
1.
Na początku (#1) byłem zaskoczony kto i co powiedział, uważałem że to niemożliwe, nic nie wiedziałem o technologii optyki obliczeniowej ale postanowiłem sie doumieć.
Po wejściu w ten świat, po porównaniu możliwosci foto S20U, S21U, S22U i S23U zrozumiałem że jest realne.
Że pytanie jest nie czy tylko pytaniem jest kiedy smarffoto będzie miało mozliwosci robienia zdjęć takie jak klasyczne aparaty i robiło zdjęcia o porównywałnej jakości z klasycznymi aparatami.
2.
Nigdy nie pisałem (ani tak nie myślę) że smartfoto będzie robiło lepsze jakościowo zdjęcia od aparatów.
Dziwi mnie dlaczego w tym wątku traktuje się smartfoto jako wroga zamiast jako dodatkową szansę na rozwój hobby.
Pokazuję rozwój smartfoto, co nowego w tym świecie, a także swoje zdjęcia z porównania smartfon a aparat, swoje zdjęcia z testowego wyjazdu do Stambułu, swoje przykłady możlwości postprocesu i w tym rolę AI....
Tylko tyle
3.
Na jakiej podstawie uważasz że jestem zatrzeciewiony i do jakich to merytorycznych argumentów się nie odnoszę, mógłyś je pokazać w tym wątku ?
jp
--- Kolejny post ---
To redagują chyba te same osoby, które wymyślają "paski" w TVPInfo.
Mimo indoktrynacji "nie patrz w górę", czasem warto spojrzeć w górę.
To (w italic) to jest oficjalny komunikat Zeiss
jp
Że pytanie jest nie czy tylko pytaniem jest kiedy smarffoto będzie miało mozliwosci robienia zdjęć takie jak klasyczne aparaty i robiło zdjęcia o porównywałnej jakości z klasycznymi aparatami.
To akurat jest proste, NIGDY!
Fizyka jest ścianą, a plastik to nie szkło.
W dodatku sensory się rozwijają, oprogramowanie też. PS, LR to już nie ta sama bajka. AI tam też jest implementowane.
1.
nic nie wiedziałem o technologii optyki obliczeniowej ale postanowiłem sie doumieć.
Mnie się wydaje, że niczego się nie dowiedziałeś, ponieważ mylisz nagminnie pojęcia.
Jest coś takiego jak optyka obliczeniowa, ale ona nie ma zastosowania w smartfonach.
Tu możemy mówić o fotografii obliczeniowej.
To, że smartfon pobiera informacje o odległości z drugiego obiektywu, nie definiuje tego jako optyki obliczeniowej,
to jest nadal optyka geometryczna.
To (w italic) jest oficjalny komunikat Zeiss
Tak, rozumiem. Ale komunikaty są tworzone na potrzeby zleceniodawcy.
W marketingu i polityce rzadko pokrywają się z prawdą.
Zaiss dostał po pupie, bo nie został dopuszczony do nowych bagnetów Canona i Nikona.
Smartfonowy wątek i wypowiedzi Jana P. można porównać do kucharskiego bloga w którym kucharz amator w każdym swoim wpisie zanudza czytelników opisami potraw wprost przeklejonymi z reklam producentów zupek instant z torebki. Jednocześnie nie potrafi żadnej zupki instant samemu przygotować, bo nie potrafi ze zrozumieniem przeczytać przepisu na opakowaniu torebki.
Odpowiadając na wpisy JP dajecie mu "paliwo" na kolejne bezsensowne wykminy.
Odpowiadając na wpisy JP dajecie mu "paliwo" na kolejne bezsensowne wykminy.
Nie stać mnie na dragi, to czytam wątek Jana i paski w Info.
Czymś trzeba poprawiać sobie humor.
Nie szkodzi jak dragi, ale trzeba przyznać, że uzależnia. Nawoływania "nie piszcie, to wygaśnie" nie przynoszą skutku.
Żadna ilość dowodów nie przekona idioty.
M.Twain
Kolekcjoner
08-06-2023, 16:43
https://www.dpreview.com/news/0308510095/zeiss-says-it-s-not-leaving-the-photo-industry
Zeiss zaprzeczył sugestii, że opuścił przemysł fotograficzny.
Zeiss nie wycofał się z rynku obiektywów fotograficznych.
Proste spojrzenie na https://www.zeiss.com/consumer-products/int/photography.html lub amazon.com pokazuje, że nadal promujemy i sprzedajemy nasze obiektywy fotograficzne.
Ale musimy spojrzeć prawdzie w oczy. W pierwszych miesiącach pandemii światowy rynek znacznie i nieodwracalnie spadł. A firmy muszą się dostosować.
I oczywiście wnosimy naszą unikalną wiedzę do obrazowania mobilnego. Ponieważ jasne jest również, że konsumenci, a także ambitni i profesjonalni fotografowie, coraz częściej preferują swoje smartfony do fotografii całodziennej.
Czyli nie wycofują się bo sprzedają to co mają ale rozwój obiektywów przenoszą do smartfoto.
jp
Janie ale nie róbmy ladacznicy z logiki ;)...
Nie wycofują się z obiektywów ale już ich nie będą robić do aparatów....
...czekaj...
to mi zupełnie przypomniało: "oni hymn znają ale nie umieją" /CK. Dezerterzy/ :lol:....
To czysty marketing - trudno żeby firma ogłosiła, że nie będzie już produkować obiektywów mając ich jeszcze tysiące na półkach w magazynach i sklepach. Przecież zarząd zje na surowo tych co wypuścili takiego bąka. To dementi jest i tak żałosnym przyznaniem się do porażki i nie ma bata żeby nie wpłynęło negatywnie na sprzedaż.
Żadna ilość dowodów nie przekona idioty.
M.Twain
Ale to tak piszesz że niby o tych paskach? :)....
Ze strony podlinkowanej przez Dpreview/Jana.
Pokaz "Brand Partnerships" Zeiss/Sony
What is the "ZEISS Look" in Smartphones?
Narazie poczekam, jak dokończą tę autostradę, bo puszczenie pociągu przed jej ukończeniem, nie wróży nic dobrego.
13322
trzeba kupować cajsy bo tak szybko odchodzą - taki cajs to lokata kapitału, wszystkie będą kultowe
Co to jest ZEISS look? Mam 3 ZEISSy, w tym jeden NRDowski, ale kultowy, jednak ciągle nie wiem co to jest ten look.
https://www.youtube.com/watch?v=ftV9vEgLUss
Heldbaum
08-06-2023, 20:45
Myślę, że chyba raczej prawdopodobnie na pewno chodzi o tak zwaną " zeissowską plastykę". Cokolwiek to oznacza...
Ze strony podlinkowanej przez Dpreview/Jana.
Pokaz "Brand Partnerships" Zeiss/Sony
Narazie poczekam, jak dokończą tę autostradę, bo puszczenie pociągu przed jej ukończeniem, nie wróży nic dobrego.
13322
Jak dla mnie zdjęcie od razu do kosza ze względu na brak ostrości na fotografowanej osobie, że już o sztucznych blikach oraz totalnie źle wygenerowanych nieostrościach źdźbeł trawy nie wspomnę. Ale zapewne zbierze się gremium, któremu takie skopanie jakości zdjęcia będzie odpowiadać ^^
Bo to jest myślący obiektyw. I oddaje rzeczywistość bardziej prawdziwie niż jest.
Dyskutujecie sam ze sobą! Jak aparaty zrobią te wszystkie zdjęcia, to "optyka obliczeniowa" je perfidnie zerżnie z internetu i zrobi ładny kolaż używając AI.
brak ostrości na fotografowanej osobie, że już o sztucznych blikach
Nie znasz się. To jest look Zeissa, ma być ostro i jest to, że nie tu gdzie trzeba, to insza inszość.
Tak się tworzy kultowość!!!!
Jakby ostrość była na obiekcie, to by był look Sigmy, Canona, Nikona, Fuji..., czyli brak nawet cienia kultowości.
Zapewne o to chodziło prezesowi Sony twierdzącego, że w 2024 obrazowanie smartfonów prześcignie aparaty foto.
Na przykład ZEISS Biotar Style bokeh w smartfonach z serii vivo X60 i X70 pozwala użytkownikom robić zdjęcia portretowe w stylu podobnym do kultowego wyglądu obiektywu ZEISS Biotar (inspirowanego ZEISS Contax Biotar 1.5/75). Przedstawia wirujący, przyciągający wzrok, marzycielski nieostry bokeh, jednocześnie wyraźnie uchwyciwszy centralną postać.
Czyli kolejny dowód, że się nie znasz na obliczeniowym prezentowaniu rzeczywistości, nie ma być ostro, ma być marzycielsko.
To UFO na niebie to nie są prymitywne sztuczne bliki, to obliczeniowo-kultowo-zeissowo-lookowe bliki Biotara.
Ten pociąg już odjechał, pytanie tylko co ćpał maszynista i co czytał zawiadowca?
Mnie nurtuje inne pytanie, ilu pasażerów miało kontakt z dilerem maszynisty?
Dyskutujecie sam ze sobą! Jak aparaty zrobią te wszystkie zdjęcia, to "optyka obliczeniowa" je perfidnie zerżnie z internetu i zrobi ładny kolaż używając AI.
Ja wieszczę inną przyszłość. Ten kolaż będzie przesiąknięty jawną i ukrytą reklamą.
Będzie można ją wyłączyć opłacając abonament.
To chyba mam jakieś podróbki, bo te zdjęcia https://www.canon-board.info/threads/103027-Leon007-Galeria-konwersacyjna/page9?p=1446713&viewfull=1#post1446713 są robione Zeissem Planarem 1.4/85 i to przy maksymalnym rozwarciu, a nie widzę wirującego, przyciągającego wzrok, marzycielskiego oraz nieostrego bokehu.
jan pawlak
10-06-2023, 20:38
Smartfoto, ostre 30s zdjęcie z ręki
W klasycznych aparatach nie do zrobienia
Aplikacja ReeHeld wykorzystuje sztuczną inteligencję do robienia ostrych zdjęć z długim czasem naświetlania na iPhonie
https://petapixel.com/2023/06/08/reeheld-app-uses-ai-to-shoot-sharp-long-exposure-photos-on-iphone/
Kiedy na Androida ?
jp
Heldbaum
10-06-2023, 21:22
Nooo, super te zdjęcia. Już niektóre malunki, co je Chńczycy sprzedają na straganach nad morzem, są prawdziwsze...
jan pawlak
11-06-2023, 06:50
Rozwój technologii obliczeniowej oraz rozwój AI w fotografii.
Dwa powiązane ale różne procesy o nieco różnych skutkach w fotografii.
Rozwój technologii obliczeniowej w smartfonie (aparat a smartfon) powoduje zanikanie potrzeby posiadania klasycznych aparatów, obiektywów do uzyskiwania poprawnych zdjęć.
Rozwój AI to dwa skutki :
1.
W smartfonach coraz silniejsze wspomaganie tworzenie poprawnych zdjęć wynikowych, znaczne przyspieszenie zaniku przewagi zastosowań aparatów/obiektywów
2.
Powoduje zanikanie potrzeby odpowiedniej specjalistycznej wiedzy, doświadczenia do uzyskiwania poprawnych zdjęć i to zarówno w obszarze klasycznej fotografii jak i w smartfoto.
jp
Warto dodać, że te wszystkie nowinki technologiczne w samrtfonach, fotografia obliczeniowa itp są dla plebsu i tumanów, którym będzie się wydawało, że są artystami a w rzeczywistości obrazy/grafiki, bo nie zdjęcia, będą tworzone przez sprzęt, a nie fotografa. Jeśli komuś to odpowiada, to krzyżyk na drogę. Prawdziwy fotograf użyje sprzętu, w którym to on będzie decydował w jaki sposób wykona zdjęcie, a nie maszyna. I będzie to zdjęcie, a nie stworzona w oparciu o ogólny obraz grafika. Jak już wielu pisało fizyki nie da się oszukać. W końcu za dobrą optykę płaci się krocie, a "optyka" smartfonów ni jak się ma do tej dedykowanej do aparatów fotograficznych. Wielkość sensorów pominę.
Wracając jeszcze do czasu ekspozycji z ręki. Bzdurą jest, że nie ma aparatu, który sobie poradzi z dłuższym naświetlaniem bez statywu. Jest taki, nazywa się OM System OM-1
jan pawlak
11-06-2023, 10:00
Warto dodać, że te wszystkie nowinki technologiczne w samrtfonach, fotografia obliczeniowa itp są dla plebsu i tumanów, którym będzie się wydawało, że są artystami a w rzeczywistości obrazy/grafiki, bo nie zdjęcia, będą tworzone przez sprzęt, a nie fotografa. Jeśli komuś to odpowiada, to krzyżyk na drogę. Prawdziwy fotograf użyje sprzętu, w którym to on będzie decydował w jaki sposób wykona zdjęcie, a nie maszyna. I będzie to zdjęcie, a nie stworzona w oparciu o ogólny obraz grafika. Jak już wielu pisało fizyki nie da się oszukać. W końcu za dobrą optykę płaci się krocie, a "optyka" smartfonów ni jak się ma do tej dedykowanej do aparatów fotograficznych. Wielkość sensorów pominę.
Wracając jeszcze do czasu ekspozycji z ręki. Bzdurą jest, że nie ma aparatu, który sobie poradzi z dłuższym naświetlaniem bez statywu. Jest taki, nazywa się OM System OM-1
Technologia obliczeniowa (smartfoto) to nie jest wróg aparatów/obiektywów a jedynie rozszerzeniem możliwosci uprawiania hobby czy zarabiania.
Nikt nie zabrania Prawdziwy fotograf użyje sprzętu, w którym to on będzie decydował w jaki sposób wykona zdjęcie,
Ale sa też tacy których nie interesuje jak powstaje zdjęcie tylko co jest na zdjęciu.
To jest dla plebsu i tumanów ten rozwój technologii obliczeniowej czy rozwój AI ?
jp
Znów to samo w dwóch wątkach, bezmyślnie
[B]Rozwój AI to dwa skutki :
2.
Powoduje zanikanie potrzeby odpowiedniej specjalistycznej wiedzy, doświadczenia do uzyskiwania poprawnych zdjęć i to zarówno w obszarze klasycznej fotografii jak i w smartfoto.
jp
Fakt niezaprzeczalny. Widząc zdjęcia wykonane i umieszczane tutaj przez autora wątku zgadzam się z każdym słowem wpisu JP: "Rozwój AI Powoduje zanikanie potrzeby odpowiedniej specjalistycznej wiedzy, doświadczenia do uzyskiwania poprawnych zdjęć i to zarówno w obszarze klasycznej fotografii jak i w smartfoto."
Na szczęście większość foto amatorów użytkujących aparaty foto i smartfony bardziej sobie ceni wiedzę na temat technikaliów fotograficznych niż polegania wyłącznie na algorytmach AI.
Heldbaum
11-06-2023, 12:51
Skoro JP cytuje ten sam bełkot w obydwóch wątkach, to i ja powtórzę tutaj...
Na wszystkie pytania, które zadają "dyskutanci" (no bo to podobno dyskusja ma być), na prośby o rzeczowy argument, o przykłady, ewentualnie o jakieś zdjęcia, Jan P. odpowiada niezmiennie i uparcie - POMIDOR!
Jaki więc jest sens dyskusji? Przecież ten marketingowy bełkot, to każdy sobie sam może poczytać.
Jaki jest w ogóle sens istnienia, obydwóch tych wątków? Może stwórzmy trzeci? Żeby czasem fotografia nie zdominowała forum "fotograficznego". Chyba, że to cel statutowy...
Rozwój technologii obliczeniowej w smartfonie (aparat a smartfon) powoduje zanikanie potrzeby posiadania klasycznych aparatów, obiektywów do uzyskiwania poprawnych zdjęć.
...
W smartfonach coraz silniejsze wspomaganie tworzenie poprawnych zdjęć wynikowych, znaczne przyspieszenie zaniku przewagi zastosowań aparatów/obiektywów
...
Powoduje zanikanie potrzeby odpowiedniej specjalistycznej wiedzy, doświadczenia do uzyskiwania poprawnych zdjęć i to zarówno w obszarze klasycznej fotografii jak i w smartfoto.
Technologia obliczeniowa (smartfoto) to nie jest wróg aparatów/obiektywów a jedynie rozszerzeniem możliwosci uprawiania hobby czy zarabiania.
Jest jeden problem którego Ty nie zauważasz, nie chcesz lub nie potrafisz zrozumieć,
potwierdzając to swoimi przykładami zamieszczonych prac. .
Technologia obliczeniowa, czy też obliczeniowe obrazowanie, to nie jest coś zarezerwowane dla smartfonów.
Od dawna jest to zaimplementowane w aparatach cyfrowych.
-HDR
-buforowanie rejestrowanego obrazu
-cyfrowa stabilizacja
-cyfrowy zoom
-profile zwane przez Ciebie widokami.
Problem polega na tym, że użytkownicy dzielą się na mniej i bardziej wymagających.
Jeden zadowoli się pasztetową, drugi szynką, obaj po spożyciu będą syci i jak w życiu koneserzy obu frykasów nie pojmą logiki drugiej strony.
Technologia obliczeniowa dokonuje dużych postępów, ale czym bardziej produkt wyjściowy jest ułomny, tym bardziej technika obliczeniowa dochodzi do ściany.
Technologia w aparatach pod względem jakości bez tych wodotrysków obliczeniowych przewyższa to co prezentują smartfony.
Świadomi użytkownicy nie potrzebują takiego surogatu w swoich aparatach (inaczej niż użytkownicy smartfonów),
to po co coś takiego implementować?
Większość z tych dobrodziejstw to protezy, które inwalidzie pomogą a osobie sprawnej przeszkodzą w funkcjonowaniu.
Ale sa też tacy których nie interesuje jak powstaje zdjęcie tylko co jest na zdjęciu.
Też jestem taką osobą! Mało mnie interesuje technika, ale efekt chcę mieć jak najlepszy.
Niestety smartfon jest tak ułomny, że jakiekolwiek wyzwanie wykraczające poza wycieczkowe zapamiętanie miejsca dyskwalifikuje to narzędzie.
Nie da się zarejestrować smartfonem czegokolwiek co nie jest statyczne.
Jak patrzę na swoje ostatnie wypociny, to 80-90% w ogóle by nie powstało mając tylko smartfona.
Pozostałe procenty często mocno by odbiegały jakością od klasycznego aparatu.
Próby obliczeniowej-imitacji optyki fotograficznej wywołują najczęściej efekt frustracji niż akceptacji.
jan pawlak
11-06-2023, 14:04
#Mamrot
To o czym piszesz (w swym znaczeniu) przeżyłem już kilka razy.
Gdy jako jeden z pierwszych przeszedłem w życiu prywatnym z aparatu analogowego na test aparatu cyfrowego, potem z lustrzanki na bezlustro a było tez pierwsze zapisy cyfrowe dżwięku itd. Było też w życiu zawodowym przy dyskusjach z użytkownikami systemów w starej technolofii przy projektowaniu i wprowadzaniu nowej technologii
Nie wmawiam nikomu co ma myśleć, nie piszę że nie potrafi czegoś zrozumieć.
Piszę o moich poglądach wynikłych z doświadczenia i wiedzy.
To wszystko.
jp
Gdy jako jeden z pierwszych przeszedłem w życiu prywatnym na test aparatu cyfrowego, potem z lustrzanki na bezlustro a było tez pierwsze zapisy cyfrowe dżwięku itd.
jp
Brawo! Nasz osobisty pierwszy tester aparatów cyfrowych w Polsce, jedyny taki i unikalny.
--- Kolejny post ---
Piszę o moich poglądach wynikłych z doświadczenia i wiedzy.
jp
jan pawlak A ta Twoja "wiedza i doświadczenie" to konkretnie z czego się wzięła? Z udziału w testach aparatów cyfrowych przeprowadzanych na prezentacjach o których napisałeś powyżej, czy też z jakiś innych bardziej wiarygodnych źródeł? Pytam serio i chciałbym dostać odpowiedź!
BTW - jan pawlak - idź koniecznie na test/prezentację okularów wirtualnej rzeczywistości Apple Vision Pro
(https://tech-mate.pl/apple-vision-pro-zapowiedz/)
Mam tylko jedną prośbę. Nie zdawaj relacji z tego wielkiego wydarzenia oraz nie cytuj sloganów reklamowych producenta podobnie jak to czynisz cały czas w wątkach smartfonowych.
https://www.youtube.com/watch?v=11Bvpvo2uw4&ab_channel=TechnoStrefa
jan pawlak
11-06-2023, 14:38
https://www.dpreview.com/forums/post/66959382
Porównałem mojego małego iPhone'a SE (3. generacji) z czterema aparatami z czterech różnych epok, przeskakując o 10 lat, 2022, 2012, 2002, 1992
warto zajrzeć
jp
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.