Pokaż wyniki od 1 do 10 z 3317

Wątek: Nowości od Nikona? (matryca, puszki itd)

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czornyj Zobacz posta
    A wiesz ile EV ma odbitka
    No tylko że zanim zdjęcie trafi na odbitkę to można obróbką sobie wyciągnąć niedoświetlone cienie czy wyjarane (przy normalnych ustawieniach kontrastu) światła. Bardzo bym chciał żeby aparat rejestrował 12EV i kręcąc suwakiem w RAW móc uratować światła a potem złożyć je z "normalnym" zdjęciem. I bardziej mi się to przyda niż 21mpix...

  2. #2
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
    No tylko że zanim zdjęcie trafi na odbitkę to można obróbką sobie wyciągnąć niedoświetlone cienie czy wyjarane (przy normalnych ustawieniach kontrastu) światła. Bardzo bym chciał żeby aparat rejestrował 12EV i kręcąc suwakiem w RAW móc uratować światła a potem złożyć je z "normalnym" zdjęciem. I bardziej mi się to przyda niż 21mpix...
    Kluczowym wyrażeniem w twojej wypowiedzi jest właśnie "bardziej MI się to przyda", czego kol. Piotr_0602 raczył nie zauważyć wrzucając wszystkich do jednego wora. Tymczasem przykładowo w warunkach studyjnych problem większej DR nie jest specjalnie palący, bo przy oświetleniu studyjnym zbyt dużych kontrastów da się uniknąć.

    Najlepsze DSLR rejestrują z 12-13EV DR, więc idzie się do tego suwaczkami dobrać. Inna rzecz, że rodzi to problemy - jeśli globalnie skompresujemy 12EV do 6-7, w porywach do 8EV (Epson K3+baryt), to stanie się toto mdławe - kłania się zatem raczej korekta lokalna i suwaczkiem tego nie załatwi. Choć otarły mi się o uszy informację, że jakieś sprytne misie pracują nad bardziej inteligentnymi algorytmami kompresowania dynamiki sceny i pokazane przykłady były całkiem obiecujące.

    Jednak na chwilę obecną w przypadku przeciętnego amatora fotografii parcie na większą DR jest tak czy owak równie zasadne, co parcie na MP - w jednym i w drugim przypadku można się tym ew. podeprzeć jak spieprzy się zdjęcie - mając większą DR można potem ratować skopaną ekspozycję w konwerterze, a mając więcej MP można niedbale kadrować i potem szukać kompozycji na monitorze.

    Większa ilość MP przyniesie lepsze efekty w przypadku naprawdę dużych powiększeń, których amatorzy zwykle nie wykonują, a większa DR przyniesie dobre efekty przy zaawansowanej i forsownej obróbce, którą amatorzy zwykle się nie parają - jedno i drugie jest zatem równie przereklamowane.

  3. #3
    Pełne uzależnienie PREMIUM member Awatar MMM
    Dołączył
    Mar 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    4 250

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czornyj Zobacz posta
    Większa ilość MP przyniesie lepsze efekty w przypadku naprawdę dużych powiększeń, których amatorzy zwykle nie wykonują, a większa DR przyniesie dobre efekty przy zaawansowanej i forsownej obróbce, którą amatorzy zwykle się nie parają - jedno i drugie jest zatem równie przereklamowane.
    No ja mimo że jestem amatorem to taką "zaawansowaną" obróbkę robię bardzo często. Zrób w plenerze zdjęcie pod ostre światło tak aby dobrze naświetlić cienie to od razu docenisz większe DR zamiast megapikseli, a to akurat bardzo często stosowany sposób oświetlenia przy portrecie. Jak nie masz zewnętrznego światła albo blendy to wychodzi lipa. Nawet z zewnętrzną lampa na statywie czy softboxem ustawienie korekty dla swiatła zastanego na więcej niż -2EV (tak aby nie wyjarać świateł) daje efekt ciemności w tle i nienaturalnego z dużym swiatłocieniem światła od przodu / boku.
    A z 12.8mpix 5D robię wydruki 60x90cm o świetnej jakości i więcej nie potrzebuję, zresztą przy matrycy 21mpix foto zrobione np. 85L przy f/1.2 nie da żadnego realnego przyrostu rozdzielczości w stosunku do 12.8mpix a tylko nieostre zdjęcie, które w obróbce jest mniej przyjemne.

    Co do kadrowania to też bym dyskutował. Owszem można lekko przyciąć, kadrować ze środka albo ze zdjęcia zrobionego teleobiektywem. Przy szerokich kątach wycięcie połówki zdjęcia od krawędzi daje nienaturalny efekt perspektywy jak z obiektywu z shiftem.
    Ostatnio edytowane przez MMM ; 16-04-2009 o 13:57

  4. #4
    Zasłużeni Awatar czornyj
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    49
    Posty
    2 626

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
    No ja mimo że jestem amatorem to taką "zaawansowaną" obróbkę robię bardzo często. Zrób w plenerze zdjęcie pod ostre światło tak aby dobrze naświetlić cienie to od razu docenisz większe DR zamiast megapikseli, a to akurat bardzo często stosowany sposób oświetlenia przy portrecie. Jak nie masz zewnętrznego światła albo blendy to wychodzi lipa. Nawet z zewnętrzną lampa na statywie czy softboxem ustawienie korekty dla swiatła zastanego na więcej niż -2EV (tak aby nie wyjarać świateł) daje efekt ciemności w tle i nienaturalnego z dużym swiatłocieniem światła od przodu / boku.
    A z 12.8mpix 5D robię wydruki 60x90cm o świetnej jakości i więcej nie potrzebuję, zresztą przy matrycy 21mpix foto zrobione np. 85L przy f/1.2 nie da żadnego realnego przyrostu rozdzielczości w stosunku do 12.8mpix a tylko nieostre zdjęcie, które w obróbce jest mniej przyjemne.

    Co do kadrowania to też bym dyskutował. Owszem można lekko przyciąć, kadrować ze środka albo ze zdjęcia zrobionego teleobiektywem. Przy szerokich kątach wycięcie połówki zdjęcia od krawędzi daje nienaturalny efekt perspektywy jak z obiektywu z shiftem.
    Zauważ, że dwukrotnie napisałem "zwykle". Są oczywiście amatorzy, którzy często fotografują w specyficznych sytuacjach zdjęciowych, gdzie większa DR może być przydatna, a co więcej - będą potrafili potem zrobić z niej użytek przekładający się na efekt o wysokich walorach estetycznych - nie takie dziwa się zdarzają, słyszałem o jednym amatorze, co w charakterze lampek błyskowych do swojego 1DsMk III kupił sobie oświetlenie Prophoto za 100 tys. Sporo też jednak jest osób, które rąbią w jpegu i płaczą, że ich matryca jest ch.... bo jej DR brakuje (tu gwoli wyjaśnienia - jpeg jest przewidziany do przenoszenia maks. ok. 8EV DR, co dpreview - niewiedzieć po co - stara się z konsekwencją godną lepszej sprawy udowodnić empirycznie w swoich testach).

    Różnica w ilości detalu i ostrości rysunku w przypadku matryc 12 i 21MP będzie zależała od fotografowanego tematu, mz. w portrecie wielkiego szału nie będzie, co widać np. na przykładzie pseudotestu "ambasadorów Sony", gdzie nie widać specjalnej przepaści pomiędzy Alfiokiem 900 a Haselem H3D. Również Jacek_Z z naszego forum przeprowadzał drobiazgowe testy (D200, D700, D3x), które mogłyby posłużyć jako ilustracja potwierdzająca słuszność takiej opinii. Bardziej zauważalna różnica może jednak wyjść w krajobrazach i pack-shotach produktów, przeznaczonych do ekstremalnych powiększeń. Oczywiście - użyteczność na bardzo wąskim polu zastosowań, tu się absolutnie zgadzam.

    Co do kadrowania, to zgodzimy się chyba, ze lepiej dopiąć kompozycyjnie zdjęcie w trakcie jego wykonywania

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1 075

    Domyślnie

    Ogólnie chodzi o to że Mpix od dawna jest juz dostatek, i oprócz ekstremalnych przypadków 99% użytkowników wystarcza mniej niż 20Mpix. I że lepiej byłoby gdyby producenci skupili się już na czymś innym. Choćby na użytecznych gadżetach w stylu ruchomego ekranu (brawo Nikon, brawo Olek), lepszym AF (tu Canon ma wiele do zrobienia, bo Nikon jest daleko z przodu), DR (zawsze wygodniej mieć większy zakres niż nosić zestaw filtrów Cokina, brawo Fuji z SuperCCD, brawo Foevon - przynajmniej w B&W jest imponujący), może szybkości (brawo Casio i 60 klatek na sekundę w pełnej rozdzielczości w kompakcie), może jeszcze coś innego. Coś co da nowe możliwości fotograficzne. Choćby stabilizacja w body (może by tak Canon się przemógł i ją wprowadził na wzór Sony, Pentaxa i Olka?), bo oprócze 24-105 i 70-200 nic nie jest stabilizowane u Canona poniżej 200mm.

    Dodatkowe Mpix już nic (albo bardzo, bardzo niewiele) wnoszą. Dajcie już sobie z nimi spokój. Jak ktoś ich naprawdę potrzebuje to pewnie jest wyspecjalizowanym zawodowcem i może sobie kupić średni czy duży format.

    Wolałbym by do 5DmkII wsadzono coś co naprawdę coś wnosi, niż zagęszczanie Mpix.

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar Slider
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    1 052

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr_0602 Zobacz posta
    Choćby na użytecznych gadżetach w stylu ruchomego ekranu (brawo Nikon, brawo Olek),
    Gdybyś popytał uzytkowników aparatów, które mają owe 20Mpix, lub inne jedynki, to w wiekszości pewnie powiedzą, że jest to im niepotrzebne, bo z LV wogóle nie korzystają, a poza tym jest większe ryzyko uszkodzenia aparatu, zahaczając o wystający gzyms..;-)

    brawo Foevon - przynajmniej w B&W jest imponujący)
    Cos z tym Foveonem ucichło ostatnio.. Na poczatku bylo sporo szumu, o nowej technologii, a potem przy testach wyszło doskonale odwzorowanie kolorów.. Na co mi info o dobryn B&W?:-)

    Choćby stabilizacja w body (może by tak Canon się przemógł i ją wprowadził na wzór Sony, Pentaxa i Olka?),
    Było o tym wiele razy.. Najpierw Canon musiałby skonczyć z produkcją stabilizowanych szkieł, bo w momencie wprowadzenia stabilizowanych matryc, konsumenci z naturalnych powodów przestaliby kupować szkła z IS'em i tak dopłacanie 1000 zł za stabilizowane zoomy 70-200 nie miałoby sensu.

    bo oprócze 24-105 i 70-200 nic nie jest stabilizowane u Canona poniżej 200mm.
    A kit to co..? o przepraszam, trzy kity; 18-55, 18-200, 17-85 no i oczywiście 17-55, możliwe, że jeszcze jakieś, ale obecnie sobie nie przypominam..

    Pozdrawiam
    Canon PowerShot S3 IS, Canon Lens 36-432mm f/2.7-f/3.5 IS USM, dekieLek na obiektyw, pasek, Lampa wbudowana SpeedLite, VeLbon CX200, Literatura, Karty pamięci SanDisk uLtra III 2.0 GB, Adapter, CoreL Paint Shop Pro Photo X2, Lenspen mini Pro.

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar mate00sh
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Warszawa & Mysiadło
    Wiek
    45
    Posty
    1 312

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Slider Zobacz posta
    A kit to co..? o przepraszam, trzy kity; 18-55, 18-200, 17-85 no i oczywiście 17-55, możliwe, że jeszcze jakieś, ale obecnie sobie nie przypominam..
    To dla ścisłości jest jeszcze 28-135 IS
    "Aparat fotograficzny jest dla artysty kolejnym narzędziem. Jeżeli się nad tym zastanowić, to jest to mechanizm podobny do skrzypiec. To artysta jest w stanie tworzyć sztukę nie aparat." - Brett Weston

  8. #8
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr_0602 Zobacz posta
    Ogólnie chodzi o to że Mpix od dawna jest juz dostatek, i oprócz ekstremalnych przypadków 99% użytkowników wystarcza mniej niż 20Mpix. I że lepiej byłoby gdyby producenci skupili się już na czymś innym. Choćby na użytecznych gadżetach w stylu ruchomego ekranu (brawo Nikon, brawo Olek), lepszym AF (tu Canon ma wiele do zrobienia, bo Nikon jest daleko z przodu), DR (zawsze wygodniej mieć większy zakres niż nosić zestaw filtrów Cokina, brawo Fuji z SuperCCD, brawo Foevon - przynajmniej w B&W jest imponujący), może szybkości (brawo Casio i 60 klatek na sekundę w pełnej rozdzielczości w kompakcie), może jeszcze coś innego. Coś co da nowe możliwości fotograficzne. Choćby stabilizacja w body (może by tak Canon się przemógł i ją wprowadził na wzór Sony, Pentaxa i Olka?), bo oprócze 24-105 i 70-200 nic nie jest stabilizowane u Canona poniżej 200mm.

    Dodatkowe Mpix już nic (albo bardzo, bardzo niewiele) wnoszą. Dajcie już sobie z nimi spokój. Jak ktoś ich naprawdę potrzebuje to pewnie jest wyspecjalizowanym zawodowcem i może sobie kupić średni czy duży format.

    Wolałbym by do 5DmkII wsadzono coś co naprawdę coś wnosi, niż zagęszczanie Mpix.
    Canon ma swoją bardzo konserwatywną politykę i póki co nie wygląda na to żeby się radykalnie zmieniła. Więc jeżeli ktoś oczekuje pewnych rozwiązań stosowanych przez konkurencję to albo musi się uzbroić w cierpliwość albo zmienić system.
    Nie pasuje, chcesz stabilizacji w body, Foveona czy innych "dobrodziejstw" trzeba zmienić system. Nie rozumiem czemu się męczyć i narzekać.

    BTW: gdzie w tym AF-ie jest Nikon "daleko z przodu"? Mógłbyś mnie oświecić?
    BTW2: obecnie najszybszym body na rynku (w rozsądnym budżecie /RED-a pomijam/) dającym bardzo dobrą jakość obrazu jest 5DmkII, bo chyba nie stawiasz tezy, że to Casio daje jakość która do czegoś poważnego się nadaje.
    Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 16-04-2009 o 22:33
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  9. #9
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    1 075

    Domyślnie

    Nie chodzi o to by Canon używał technologii Foevona. Dobrze byłoby by skupił się na czymś innym niż więcej Mpix. Te ponad 20Mpix ktoś musiał zaprojektować, oprogramować, ktoś wykonać narzędzia do produkcji - łącznie kupa kasy i czasu ludzi poświęcona w celu dorobienia dodatkowych Mpix.

    Ten sam czas, kasę, ludzi można by użyć do czegoś bardziej pożytecznego.
    Choćby wyciągnięcia dodatkowych 2EV w DR, wyciągnięcia w trybie LV dodatkowych klatek na sekundę (może być w sRAW-ach by procek wyrobił) - Casio nie daje super obrazka, ale ma unikalną cechę która daje też unikalne możliwości fotograficzne, znacznie ciekawsze niż więcej Mpix. Pewnie też mniej środków by pochłonęło opracowanie ruchomego LCD (bardziej przydatnego od nadmiaru Mpix).

    Nikon jest do przodu, bo w swoich pełnoklatkowych body zostawił 12Mpix (D3x nie liczę, to niszowy produkt wymuszony przez politykę Canona), za to dał w cenie nowego 5DmkII AF z D3. Jest do przodu, bo wprowadził do body ruchomy LCD - może bajer, ale daje dodatkowe możliwości (dla tych niestrachliwych, którzy nie boją się odchylić ekranu i wystawić aparatu zza muru) lepsze niż następne Mpix.

    Stabilizacja w body nie byłaby zła. Niech byłaby mniej wydajna niż w obiektywach (choć w innych systemach dorównuje tym w obiektywach). Trzymanie się kurczowo przyzwyczajeń z analogowych czasów powoduje, że w pewnych tematach zostaje się w muzeum. Kiedyś trzeba będzie nawet porzucić technologię lustrzanki - już pierwszą jaskółką nowych czasów jest Panasonic G1. Jeśli nie za 5, to za 10 lat EVIL prześcignie klasyczną lustrzankę pod każdym względem.

  10. #10
    Agent Orange
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    BTW: gdzie w tym AF-ie jest Nikon "daleko z przodu"?
    Ja w sumie też nie wiem co wy chcecie od AFa w tych swoich Canonach. Trochę Nikonów w życiu miałem, w tym i D700; ostatnio pracowałem sporo na 40D, sam mam w chwili obecnej 50D, i stwierdzam że AF w tych Canonach pracuje zupełnie prawidłowo. Nie zauważyłem by ten w D700 był jakoś zauważalnie lepszy,poza rzecz jasna ilością punktów AF.

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •