Ja akurat zrobiłam to w odwrotną stronę -- mając 40d kupiłam analogową piątkę i wszystko na EF ślicznie śmiga.
A tak serio... To mam wrażenie, że tutaj lepszy byłby ten pen na początek. Bo jak bakcyl nie chwyci to zostanie zgrabny aparacik nie wymagający specjalnie rozbudowy systemu.
Tak w wersji "dla ludzi" to bym wolała zostać z penem niż z body + kit. Mimo wszystko w lustro trzeba trochę zainwestować, żeby mieć względny komfort robienia zdjęć...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przeważnie można, nie zawsze się CHCE :P
To zależy co chcesz kręcić, mimo wszystko filmowanie lustrzanką jest bardziej wymagające niż to kompaktem lub kamerą, chociażby w kwesti AF.