Pokaż wyniki od 1 do 10 z 3317

Wątek: Nowości od Nikona? (matryca, puszki itd)

Mieszany widok

  1. #1
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 205

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    Wydaje i się, że Canon ma aspiracje zaistnienia w każdym segmencie sprzętu fotograficznego.
    jak najbardziej nie. Canon ma szerokie portfolio, ale nie obejmujace kazdego rodzaju sprzetu. nie robi chocby sredniego formatu, ani malusienkich luster typu olympusowskich E-x00.

    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    W kompaktach i lustrzankach ma swoich mocnych przedstawicieli praktycznie w każdej klasie, dlaczego więc miałby odpuszczać nowo powstały segment, który ma duże szanse powodzenia.
    z tego samego powodu, dla ktorego nie produkuje np. telefonow komorkowych z aparatem (choc moglby) - inni robia to lepiej, a koszty dogonienia, w tym przede wszystkim zaistnienia w swiadomosci grupy docelowej klientow, sa po prostu ogromne.


    moim zdaniem Canon spokojnie moze zyc bez bezlusterkowca, jesli 2000D bedzie w zasiegu cenowych osob patrzacych na bezlusterkowce.


    ktos kto dzisiaj chce kupic bezlusterkowca ma calkiem duzy wybor opcji na rynku - jest Olympus, Panasonic, Samsung i Sony. jakby cos mialo wyjsc z etykietka Canon to to i tak byloby niekompatybilne (lub w bardzo ograniczonym fizycznie a juz na pewno funkcjonalnie sensie) z systemem EOS, wiec z punktu widzenia posiadacza szafki lensow z tylkiem EF w zasadzie nie ma tu wielkiego szalu.


    nie jest wykluczone, ze Canon wejdzie w bezlusterkowce, ale nie ma zadnej takiej koniecznosci. entry level w Canonie ciagna male, ale pelnoprawne lustrzanki majace ugruntowana opinie dobrej jakosci zdjec i duzych mozliwosci + zaplecza wielkiego systemu. jesli taki entry-level Canon moze klepac w cenach nieznacznie wyzszych niz konkurencyjne bezlusterkowce (i zapewne wyzszych marzach) to rzucanie sie na bezlusterka jest co najmniej nieoczywiste.
    www albo tez flickr

  2. #2
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    jak najbardziej nie. Canon ma szerokie portfolio, ale nie obejmujace kazdego rodzaju sprzetu. nie robi chocby sredniego formatu, ani malusienkich luster typu olympusowskich E-x00.
    Nie nazwałbym osobnym segmentem Olympusów E-XX0, bo równie dobrze można byłoby powiedzieć, że nie robi też luster typu Pentax albo Nikon.
    z tego samego powodu, dla ktorego nie produkuje np. telefonow komorkowych z aparatem (choc moglby) - inni robia to lepiej, a koszty dogonienia, w tym przede wszystkim zaistnienia w swiadomosci grupy docelowej klientow, sa po prostu ogromne.
    Póki co - EVIL-om bliżej jest do aparatów kompaktowych/lustrzanek niż telefonów, a te Canon produkuje i marki nie musi sobie wyrabiać.
    Co do gonienia konkurencji, to nie wiemy, czy Canon nie byłby w stanie swojego EVIL-a wypuścić w bardzo niedalekiej przyszłości, bo być może prace nad nim są już mocno zaawansowane.
    moim zdaniem Canon spokojnie moze zyc bez bezlusterkowca, jesli 2000D bedzie w zasiegu cenowych osob patrzacych na bezlusterkowce.


    ktos kto dzisiaj chce kupic bezlusterkowca ma calkiem duzy wybor opcji na rynku - jest Olympus, Panasonic, Samsung i Sony. jakby cos mialo wyjsc z etykietka Canon to to i tak byloby niekompatybilne (lub w bardzo ograniczonym fizycznie a juz na pewno funkcjonalnie sensie) z systemem EOS, wiec z punktu widzenia posiadacza szafki lensow z tylkiem EF w zasadzie nie ma tu wielkiego szalu.


    nie jest wykluczone, ze Canon wejdzie w bezlusterkowce, ale nie ma zadnej takiej koniecznosci. entry level w Canonie ciagna male, ale pelnoprawne lustrzanki majace ugruntowana opinie dobrej jakosci zdjec i duzych mozliwosci + zaplecza wielkiego systemu. jesli taki entry-level Canon moze klepac w cenach nieznacznie wyzszych niz konkurencyjne bezlusterkowce (i zapewne wyzszych marzach) to rzucanie sie na bezlusterka jest co najmniej nieoczywiste.
    Oczywiście, ale akurat entry-level i zaawansowane kompakty (gdzie Canon ma również bardzo mocną pozycję) najbardziej ucierpi na wejściu na rynek bezlusterkowców, bo to przecież potencjalni nabywcy tych aparatów, wybierają najczęściej EVIL-e. Wg mnie wszystko zależy od tego jak dużo bezlusterkowce zdołają urwać z rynku. Wg mnie może to się okazać znaczny procent.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie

    Cztery procent do końca roku przy planowanych dwudziestu w przyszłym...
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  4. #4
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Mnie się wydaje, że ta sytuacja jest dynamiczna. Jak znam Canona to oni już kilka razy stosowali strategię wyczekiwania - wymuszoną bądź nie ale raz była ona niezwykle skuteczna. Więc nie jest wykluczone, że i tym razem jest podobnie.
    Akustyk - analogia z telefonami nie jest dobra, bo to zupełnie inny rynek niż rynek foto - trzeba mieć mnóstwo nowych komponentów zapewne też i patentów ,technologii itd. Nawet dla takiej firmy jak Canon to pierońskie koszty nie mówiąc już o wypromowaniu marki w tym segmencie.
    W bezlusterkowce prawdopodobnie mogą wejść bez bólu. Pewnie większość (jeśli nie wszystkie) komponenty już mają. W kwestii siły marki na tym rynku - chyba wątpią tylko żółci .
    Ciekawe czy Nikon pokaże coś nowego czy tylko mutację dotychczasowych rozwiązań? Ja sądziłem że poczekają i nie będą się śpieszyć by wyjść z czymś oryginalnym - zobaczymy.
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    45
    Posty
    2 655

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Sergiusz Zobacz posta
    Cztery procent do końca roku przy planowanych dwudziestu w przyszłym...
    chyba w japonii... bo tam kupuja kazda nowosc i rzacaja w kat nie uzywana,

    zeby bezlusterkowce zdobywaly rynek potrzebne jest cos co bedzie to powodowac, jakims impuls, a najlepszym impulsem bedzie uzywanie tego sprzetu przez zawodowcow, a na to potrzeba jeszcze troche czasu,

    no i musi byc Full Frame, wiec obecne wszystkie systemy predzej czy pozniej umra
    Moje wątki na forum: sport | fashion
    | R5 | 5D3 | 16-35L II | Sigma 24 Art | Sigma 50 Art | Sigma 105 Art | Sigma 120-300 2.8 OS |

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar gietrzy
    Dołączył
    Feb 2004
    Posty
    5 727

    Domyślnie

    N***n patentuje wymienny sensor, budżetowy lens 80-400mm f/4.6-5.4 i wi-fi na sd.
    Ciekawe jaki moduł będzie w kicie z D4
    the silence is deafening

  7. #7
    Zablokowany
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    4 359

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gietrzy Zobacz posta
    budżetowy lens 80-400mm f/4.6-5.4
    Ha! Mówiłem, że się da?!

  8. #8
    Zablokowany
    Dołączył
    Aug 2010
    Posty
    111

    Domyślnie

    Po opublikowaniu zdjęć z D7k na forum Nikona emocje opadły. Pomimo wielotygodniowego pompowania balona i informacji o kosmicznej rozpiętości tonalnej okazało się, że niestety szału nie ma, a szkoda

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •