Zobacz pełną wersję : [pank] ślubniaki i nie tylko
Strony :
1
2
3
4
5
6
7
8
9
[
10]
allxages
24-08-2012, 10:26
Z racji że raczej miejsce pod konkretne zdjecia wybierales to ja bym poszukal innego miejsca (to chyba nie wyglada na jakieś unikatowe), ew. inaczej ich ustawił. Nawet w reporterce prasowej unika sie szpecenia ludzi, to w zdjęciu ustawionych uważam to prawie za grzech ;) chociaz są sytuacje gdzie jest to zamierzone i jest głównym efektem zdjecia tak tutaj to nie pasuje niestety ;)
fajna fotka kadr trochę jak po wybuchu bomby :) (chodzi o młodej sukienkę) Ogólnie bardzo pozytywnie
Inne miejsce, inni ludzie, inne zdjęcie. Uwielbiam rady teoretyków :)
Ma moc, bardzo mi się podoba.
PS jak wrażenia po przesiadce na 5dIII?
Fajna pucha, chcę sprzedać Dsa i kupić jeszcze jedną.
Takie tam, w Arkadii...
504
https://canon-board.info/imgimported/2012/09/szarfy-1.jpg
źródło (http://piotrknap.com/szarfy.jpg)
Światło w tej scenie wydaje się mocno spłaszczone obróbką (chyba że akurat świeciłeś tak aby było płasko), ale poza tym ciekawie się to ogląda.
widać, że autor ma tzw skilla, ale dużo zdjęć to straszny odpust i kicz
są chętni na takie kreacje?
Wiem, że nie odpowiada sie pytaniem na pytanie... ale jak myślisz skąd autor bierze te zdjęcia? :P
xsardas - Zdjęcia są zapewne z sesji. Na ogół jest tak, że fotograf przedstawia swoje propozycje a nowożeńcy wybierają sobie te, które im sie podobają. Stąd moje pytanie - czy jest popyt na takie bohomazy?? Nie odbierajcie mnie źle, znakomita większość zdjęci w tym wątku jest rewelacyjna, ale te poudziwniane kolażo-wydumki to bazar jakich mało.
Nie wiem jak jest na ogół ale u mnie sam decyduję co nowożeńcy dostaną. Nowożeńcom to odpowiada, popyt na bohomazy jest całkiem niezły a wręcz nowożeńcy za bohomazy są w stanie zapłacić niemałe pieniądze dzięki czemu od kilku lat udaje mi się bohomazami zarobić na życie. Mało tego, jak nowożeńcy mają poczucie humoru trochę większe niż woda mineralna potrafią zauważyć że za bazarem jest coś jeszcze, całkiem fajnego i bawią się razem ze mną. No i jest jeszcze jedna dość istotna biznesowo kwestia, jak ktoś lubi bazarowe kolażo-wydumki to niespecjalnie ma kogoś innego do kogo mógłby się zwrócić :)
--- Kolejny post ---
Tu mam coś co być może kolegę bardziej usatysfakcjonuje ;)
505
https://canon-board.info/imgimported/2012/09/mostek-1.jpg
źródło (http://piotrknap.com/mostek.jpg)
Lucky Luck
03-09-2012, 21:27
Nie wiem jak jest na ogół ale u mnie sam decyduję co nowożeńcy dostaną. Nowożeńcom to odpowiada, popyt na bohomazy jest całkiem niezły a wręcz nowożeńcy za bohomazy są w stanie zapłacić niemałe pieniądze dzięki czemu od kilku lat udaje mi się bohomazami zarobić na życie. Mało tego, jak nowożeńcy mają poczucie humoru trochę większe niż woda mineralna potrafią zauważyć że za bazarem jest coś jeszcze, całkiem fajnego i bawią się razem ze mną. No i jest jeszcze jedna dość istotna biznesowo kwestia, jak ktoś lubi bazarowe kolażo-wydumki to niespecjalnie ma kogoś innego do kogo mógłby się zwrócić :)
--- Kolejny post ---
Tu mam coś co być może kolegę bardziej usatysfakcjonuje ;)
505
http://piotrknap.com/mostek.jpg
O kurcze ! Mam zaćmę i w prawym i w lewym oku :) Jutro zaraz do okulusty !!!
Ależ ja jestem większością Twoich prac bardzo usatysfakcjonowany. Mnie tylko dziwi, że klientela na taki towar jest. Nie robię zdjęć zawodowo a jeżeli kiedykolwiek miałbym to pewnie też musiałbym wyjść na przeciw zapotrzebowania na "wydumki". Widziałem wiele sesji z jajem i żadna nie wchodziła na terytorium zwane kiczem. Uwierz mi poczucie humoru mam a i dystans do siebie również :D
To z Arkadii super!
Pzdr!
Fajne zdjęcia. To co robisz to jest hdr? Chyba kiedyś oglądałem stronke i nie wszystkie zdjęcia masz takie (albo mi się pomyliło), ale i tak jestem za.
Pank tym ostatnim pojechałeś po bandzie hehehe
Jeśli możesz daj namiar na cały materiał z udziałem tej pary. Chętnie zobaczę jacy są odbiorcy tych zdjęć :)
Ciężko skopiować styl fotoknyta, ale na 505 udało się wręcz wzorowo :-P I ta kobieta w tle pod filarem.. Mam nadzieję że to tylko taka szydera, na szybko sklecona :-)
sory ale 505 mi sie totalnie nie podoba. Jak widzę mieszanie bw z kolorem to mnie odrzuca. Takie zdjęcia były modne 5 lat temu. Na tym brakuje jeszcze ramki i kolorowych klipartów :) z motylkami. Mam nadzieje że to zdjęcie wrzuciłeś dla jaj.
Rany boskie, oczywiście że dla jaj, no co wy, chłopaki :D
Ależ ja jestem większością Twoich prac bardzo usatysfakcjonowany. Mnie tylko dziwi, że klientela na taki towar jest. Nie robię zdjęć zawodowo a jeżeli kiedykolwiek miałbym to pewnie też musiałbym wyjść na przeciw zapotrzebowania na "wydumki". Widziałem wiele sesji z jajem i żadna nie wchodziła na terytorium zwane kiczem. Uwierz mi poczucie humoru mam a i dystans do siebie również :D
To z Arkadii super!
Pzdr!
To nie jest tak jak myślisz. Pomysły nie wychodzą od klientów tylko ode mnie, klienci oczekują tylko że będzie w moim stylu. Terytorium zwane kiczem jest jeszcze dość mało wyeksploatowane przez ludzi którzy wiedzą co z tym zrobić żeby nie było tandety, spore pole do popisu jak się lubi konwencję.
Fajne zdjęcia. To co robisz to jest hdr? Chyba kiedyś oglądałem stronke i nie wszystkie zdjęcia masz takie (albo mi się pomyliło), ale i tak jestem za.
HDR, czyli High Dynamic Range jak sama nazwa wskazuje służy do poszerzenia zakresu tonalnego zdjęcia, nie wykręcaniu kolorów. Więc to raczej nie HDR, z resztą ja zakres tonalny poszerzam błyskiem, nie łączeniem kilku ekspozycji.
Cały materiał tej pary na pewno pokażę bo ślub był fajny, ale za 3 miechy mniej więcej jak go obrobię :)
Dobra to poczekam :P Bylebyś zdążył przed końcem świata ;)
Twoje plenery są na prawdę fajne ,jak by kto ich nie nazywał mi się podobają,dla mnie fotografia ma być ucieczką od rzeczywistości a Twoje plenery dokładnie takie są trochę magiczne i nie rzeczywiste.Też fajne jest to że z tak nie fajnego miejsca jak np. plac budowy potrafisz wyciągnąć coś fajnego. Więc moje szczere gratulacje za kreatywność i czekam na więcej:)
Jeśli to nie jest tajemnicą w jaki sposób doświetlasz plenery??
Pozdrawiam!
...ja użyłem takiej ogniskowej jakiej mogłem ;)
Piotr, mam z Tobą taki problem, że ilekroć oglądam Twoje zdjęcia, obiecuję sobie, że schowam aparat do szafy i pójdę zrobić coś pożytecznego. Uwierz mi jednak, w moim przypadku to "złożenie broni" nie jest frustrujące. To co widzę u Ciebie zaskakuje mnie zawsze (in plus). Talent, pasja i wyobraźnia, a przy tym niepospolita, pozytywna energia + fotograficzne oko - wszystko to jest w Twoich zdjęciach.
Zadałem sobie trud podążania za wątkiem, a przy tym dla zbudowania szerszego "środowiskowego" obrazu, przejrzałem autorskie strony Twoich oponentów. Zazdroszczę pewności siebie, dociekliwości, zapędów badacza śladów badpixeli. Jest mi żal forumowych współbraci i nie mogę uwierzyć, że zdjęcia "mądrali" są nawet gorsze od moich. Fotoknyt jest przynajmniej autentyczny i konsekwentny w tym co robi, to taki "miś na miarę naszych możliwości", są starania szczere do bólu i za to szacunek z mojej strony.
Widziałem Twoje prace dla Vogue'a ( piękne, czyste, subtelne, popełnione tilt-shiftami ); aż dziw, że człowiek tej wrażliwości podejmuje się trudnej, nierzadko niewdzięcznej aktywności ślubno-weselnej. Szkoda Ciebie na to forum, niczego nowego się tu nie nauczysz.
Przedświątecznie trochę, ale życzę Ci wielu wspaniałych fotograficznych przygód, nieustającego rozwoju talentu i nowych inspiracji !
I co ? Pisałem, że mam kłopot..., bo jednak te piękne obrazy inspirują. Będę kończył, bo chyba pora na powrót zajrzeć do szafy.
Najlepsze życzenia dla Pana Prezesa !
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.