hmm.. ostatnio robiłem chrzest - południe, jasny kościół, słoneczny dzień - iso 400, 35L - na bocznych AF jeździł w kółko.. oczywiście jak jest bardzo jasno i w dodatku kontrast jest odpowiednio ustawiony (do bocznych punktów które nie są krzyżowe) to pewnie się ustawi szybko - ale akurat tak się złośliwie układa że zawsze jest odwrotnie.. a ksiądz nie będzie czekał aż mi AF złapie..
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
Artur, ależ to jest wasze skrzywienie zawodowe
Przyjmijmy za pewnik, że zdjęcia robi się również poza kościołem/USC/salą weselną :-D
Sam przecież focisz trochę sportu, o ile dobrze kojarzę;
oczywiście - nie znam takiego mistrza, który 5D MkII fotografowałby sport bocznymi punktami
Ale, reasumując, nie zawsze są słabe/ślubne warunki oświetleniowe
EC to będzie, ale chyba w 1Ds Mark IV - V ;-)
Ostatnio edytowane przez ARN ; 22-09-2009 o 22:33 Powód: Automerged Doublepost
masz 100% racji.. poza kościołem się też robi zdjęcia- tyle że jak napisałem - nigdy nie chcą się jakoś te punkty tak ułożyć żeby linie na które są one czułe były tak ułożone żeby szybko działało - chyba złośliwie tak je zrobili ..
parę dni temu (w niedzielę) próbowałem się trochę pobawić w "normalnych" warunkach - czyli iso 100, na zewnątrz około 15-16 - i rewelacji z AF wcale nie ma..
No ja też nie widziałem.. środkowy za to całkiem spoko..
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Odpowiem nie pytany: różnica na korzyść nowej puszki jest bardzo wyczuwalna. Jak to wyliczyć nie wiem, ale na pierwszej 5tce nie odważyłem się pracować na pełnych otworach, w nowej szkła typu 35L czy 135L trafiają praktycznie zawsze. Czego nie mogę z czystym sercem powiedzieć o poprzedniczce. Oczywiście AF na centralnym.
Jarek
Mam obie piątki i tak jak napisał oskarkowy, AF w nowej 5d jest pewniejszy. Więcej zdjęć jest trafionych.
no to i ja nie pytany odpowiem, dorzucając kontekst d3/d700.
podobnie.
AF w nowej piątce jest powtarzalny i przewidywalny. po prostu regularnie trafia z każdym szkłem i na każdym dystansie, niezależnie od dziury. jak d3/d700.
stare 5d miewało kaprysy i musiałem robić 2-3 klatki dla pewności. tu nie muszę.
z kolei na servo obydwa są cienkie i tu nie czuje wielkiej zmiany, a przy d3/d700 w trybach dynamicznych są po prostu żenująco kiepskie.