Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 36

Wątek: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

  1. #1
    Uzależniony Awatar trothlik
    Dołączył
    Sep 2004
    Wiek
    47
    Posty
    782

    Domyślnie 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    Witam wszystkich.
    Nie bardzo wiedziałem gdzie to upchać dlatego jak by co to proszę admina żeby przenieść.
    Pierwsza rzecz, to chciałbym usłyszeć opinie użytkowników 70-200 4L IS.
    Czy jesteście z tego szkła zadowoleni? Tak wiem- ostre.
    Ja od jakiegoś czasu myślałem żeby wrzucić je na giełdę i się przesiąść na 135 2.0
    Dobrze że tego nie zrobiłem. Zauważyłem od jakiegoś czasu że fotki (nie wszystkie) wychodzą zbyt często mydlane. Wiadomo dziecko trudno uchwycić, a i żona mnie w tym utwierdziła.
    Dziś padł mi Af (cieszę się że go jednak nie wystawiłem bo nowy właściciel by mnie chyba zabił)
    Co ciekawe jest to drugie takie szkło w ciągu roku w którym padł AF. Dlatego jestem ciekaw opinii ludzi którzy je mają.
    I druga rzecz, pytanie do tych co zamienili 70-200 na 135. Czy było wato? Wiem że światło. A jak z różnic w obrazku?
    Sam kombinowałem i różnicy wielkiej miedzy 135 a 200 mm nie zauważyłem.
    Będę wdzięczy za jakiekolwiek komentarze.
    trothlik
    "Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Krasnystaw
    Posty
    624

    Domyślnie Odp: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    Mam to szkło od 4 lat (a kupiłem nie nowe), w tym czasie było bezawaryjne. Wskaźnik używalności ~ 15% czasu pracy puszki. Czasami współpracuje z kenko 1,4. Jestem bardzo zadowolony z tego obiektywu, ale czasami brakuje mi większej dziury, nie dla światła, ale dla lepszego rozmycia tła - i tu 135 by się przydał.
    Cierpię na chroniczny brak wolnego czasu i ... talentu.
    R5 ; RF24-105 f4; RF35 f/1,8; RF50 f1.8; RF14-35 f4; EF50 f1.4; EF85 f1.8; EF70-200 f4IS; EF135 f2; 430EXII; RF 100-400 f5.6-8

  3. #3
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Feb 2013
    Posty
    28

    Domyślnie Odp: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    Miałem to szkło, jest niezłe optycznie, ale po przesiadce na FF ten przedział ogniskowej okazał się nijaki. Sprzedałem jednak właśnie ze względu na to, że według mnie jakość obrazka jest dużo słabsza od 135 L (kolory, odcięcie tła, no i ta magia 135-ki - warto ją mieć).

  4. #4
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Odp: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    mam 70-2004LIS szkło prawie idealne, ostre jak brzytwa już od f4, rozmycie tła jest przyjemne ze względu na kołową przysłonę, świetny kontrast dawanego obrazu, ma isa - kiedyś zrobiłem zdjęcia z ręki na 1/20s i byłem zdumiony, używam również z c1.4II.
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  5. #5
    Uzależniony Awatar trothlik
    Dołączył
    Sep 2004
    Wiek
    47
    Posty
    782

    Domyślnie Odp: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    mam 70-2004LIS szkło prawie idealne, ostre jak brzytwa już od f4, rozmycie tła jest przyjemne ze względu na kołową przysłonę, świetny kontrast dawanego obrazu, ma isa - kiedyś zrobiłem zdjęcia z ręki na 1/20s i byłem zdumiony, używam również z c1.4II.
    No właśnie wiem. Nie mam co narzekać na optykę. Chodzi mi o ten nieszczęsny AF.
    Chyba że Canon kładzie lachę na jakość no i efekt jest jaki jest...
    Jedna walnięta sztuka może się trafić. Raz to i zakonnicy się zdarzy...
    Ale dwie w mniej niż rok to już przesada.
    trothlik
    "Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Odp: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    Cytat Zamieszczone przez trothlik Zobacz posta
    No właśnie wiem. Nie mam co narzekać na optykę. Chodzi mi o ten nieszczęsny AF.
    Chyba że Canon kładzie lachę na jakość no i efekt jest jaki jest...
    Jedna walnięta sztuka może się trafić. Raz to i zakonnicy się zdarzy...
    Ale dwie w mniej niż rok to już przesada.
    mydło mydłem ale co temu "AFu" się stało tzn. jak serwis opisuje to uszkodzenie? może IS zwariował?
    Ostatnio edytowane przez jaś ; 17-03-2014 o 11:02
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar Eberloth
    Dołączył
    Sep 2008
    Posty
    2 457

    Domyślnie Odp: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    Miałem jakieś pół roku. AF sprawował się wyśmienicie (servo, obiekty w ruchu, ale także statyczne ujęcia). Sądzę, po prostu miałeś pecha. To wspaniałe szkło. Oczywiście nie dla wielbicieli papierowej GO.
    Sprzęt - dekielek z przyległościami.
    Fumare humanum est!

  8. #8
    Uzależniony Awatar trothlik
    Dołączył
    Sep 2004
    Wiek
    47
    Posty
    782

    Domyślnie Odp: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    mydło mydłem ale co temu "AFu" się stało tzn. jak serwis opisuje to uszkodzenie? może IS zwariował?
    AF umarł wczoraj i serwis jeszcze nie zerkał. Jak działa AF z USM to posiadacz elki wie. Cichutko i prędziutko. W tym przypadku coś cicho chrobocze, skala chodzi wolniej niż w szkłach na S. A jak próbowałem pokręcić pierścieniem, to mimo że pierścień chodzi lekko skala przesuwa się bardzo powolutku a czasem staje, a czasem w ogóle nie reaguje na ruch pierścieniem.
    Szkło jeszcze na gwarancji wiec liczę na zwrot kasy.
    Parafrazując klasyka "jeśli nie 70-200 to co?"
    trothlik
    "Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".

  9. #9
    Uzależniony Awatar słowiczek
    Dołączył
    Feb 2014
    Miasto
    T.M.
    Wiek
    51
    Posty
    759

    Domyślnie Odp: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    Czytam i ogarnia mnie groza...odkładać niemałą kasę na porządne szkło i okazuje się że kupiliśmy bubla... jest serwis,ok,ale czy to o to chodzi? Jeżeli jeszcze serwis staje na wysokości zadania,pół biedy.Podobnie można chyba trafić z używką,gdy okazuje się,że stan "jak nowy" to obiektyw zajechany jak tatarskie siodło...

  10. #10
    Uzależniony Awatar trothlik
    Dołączył
    Sep 2004
    Wiek
    47
    Posty
    782

    Domyślnie Odp: 70-200 druga wadliwa sztuka w ciągu roku...

    Cytat Zamieszczone przez słowiczek Zobacz posta
    Czytam i ogarnia mnie groza...odkładać niemałą kasę na porządne szkło i okazuje się że kupiliśmy bubla... jest serwis,ok,ale czy to o to chodzi? Jeżeli jeszcze serwis staje na wysokości zadania,pół biedy.Podobnie można chyba trafić z używką,gdy okazuje się,że stan "jak nowy" to obiektyw zajechany jak tatarskie siodło...
    No dokładnie. Teraz mam cofkę do tego szkła.
    Co do używek to nigdy nie kupuję. Wyobraź sobie że sprzedałem ci to szkło w zeszłym tygodniu, miałem taki zamiar a i wówczas śmigało pięknie.
    A wczoraj klops...szkoda gadać
    Rozmyślam nad innym szkłem tylko co to będzie jak znów trafię na syf?
    trothlik
    "Nie istnieją różnice prócz różnic stopni między różnymi stopniami i brakiem różnicy. To znaczy w przekładzie na ludzki język: któż teraz nie pije".

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •