Jak już pisał kolega, zmieniający się BF/FF nie da się skorygować w body. Co więcej, odniosłem wrażenie, że ta Sigma pudłowała jak chciała, raz ostrość był bliżej punktu ostrzenia, innym razem dalej, pomimo tej samej odległości od obiektu, na który ostrzyłem.
Próbowałem się bawić się mikrokalibracją - bez efektu (co zrozumiałem wobec powyższych spostrzeżeń).
Hm, co ile zdjęć pudłuje po kalibracji.. trudno powiedzieć, przed kalibracją nie chciało mi się używać tego szkła, ponieważ co fajniejsze zdjęcie to zaraz miałem zmarnowane. A teraz po prostu robię zdjęcia i nie zastanawiam się nad tym, czy trafi czy nie. Zakładam że trafi a na wszelki wypadek robię 2 zdjęcia.
Na pewno jest problem przy F1.4, z bliskim ostrzeniem, ponieważ operacja: A) ostrzenie punktem centralnym b) przekadrowanie - przynosi minimalne poruszenie obiektywu i zazwyczaj wyjście poza ostrość interesującego obiektu.
A w 5dm2 jak wiadomo punkty boczne są bardziej dla ozdoby niż do ostrzenia, szczególnie w trudniejszych warunkach.
Canon 5dm2, C 100/2.0, C35/2.0, Tamron 28-75/2.8, Sigma 50/1.4, S14/2.8, 580EX II