28/1.8 to moim zdaniem przedrożony bubel, na cropie (który w końcu wymaga lepszych obiektywów niż FF) wychodzi z niego cały ten syf za 1800 zeta. 35/2 nie znam. Z 50-tek canonowskich preferuję 50/1.8 - przynajmniej nie zgrywa "profi" - tani jak barszcz i przyzwoity obiektyw, psujący się równie często jak 50/1.4. Sensownymi tanimi stałkami są 60/2.8 (tylko crop) i 85/1.8 (lub bliźniaczy 100/2). Tę ostatnią masz, więc nie ma problemu. Jeżeli Ci ostrzy - jesteś przynajmniej z portretem w siódmym par excellence niebie
Robisz zdjęcia a nie się onanizujesz stałkami, więc zadaj sobie pytanie czy mydlane na cropie 28/1.8 za 1800 zeta, którym żal zrobić zdjęcie z ostrzeniem powyżej 5m jest jakąkolwiek alternatywą dla ciemniejszego co prawda o 1 1/3 EV zooma o standardowym zakresie ogniskowych, za 3300 zet?