Monitory LCD wybitnie "nie lubią" dotykania jakichkolwiek regulatorów. Stąd problemy które Pan opisał, typu dithering, "dziury" w zdjęciach. Najlepiej świecą w ogóle nie ruszane, a jeśli trzeba wykonać korekcję to trzeba ją wypośrodkować między korzyściami a skutkami ubocznymi. Wynika to z zaledwie 256 poziomów jasności na kanał i widoczności jakichkolwiek ingerencji w nią. Analogiczne wady obrazu powoduje agresywna obróbka pliku z 8 bitowym zapisem koloru. Na dodatek niektóre regulatory mają uzasadnienie wyłącznie marketingowe, gdyż po prostu przeczą zasadzie działania wyświetlacza. Kardynalny przykład: Regulator kontrastu. Taki regulator w LCD nie istnieje a jeśli jest nazwana tak funkcja bezwzględnie nie wolno jej dotykać. Nie można wymagać że skoro jest to ma działać. Niestety nie ma prawa działać, lub powoduje zupełnie inne skutki niż spodziewane.
W ogólności, wniosek jaki można wysunąć z Pana opisu: Ma Pan całkowicie rozregulowany sprzęt.