Po przejrzeniu wiekszosci postow w tym i innych watkach, na tym i innych forach, chcialbym zapytac Was o sprawe autofocusa w 5d Mark II. Obecnie uzywam 40d i bywa on omylny, szczegolnie na wysokich ISO, ale nie wykluczam tutaj moich bledow. Zamierzam dokupic 5d Mark II i jedyna sprawa, o ktora sie obawiam jest wlasnie autofocus. Jakie sa Wasze odczucia? Bedzie to w tej kwestii przesiadka na gorsze? Rozmyslalem nawet nad wstrzymaniem zakupu do czasu 7d, ale chyba obawiam sie gestosci pikseli i straty FF. 1d Mark III tez jest w zasiegu portfela, tylko czy to ma sens - konstrukcja ma juz swoje lata. Nie sadze zeby (poza problematycznym AF) byla dla mnie lepszym wyborem... Sprzet ma byc dedykowany do fotografii slubnej, a wiec wysokie czulosci, ciemne pomieszczenia i tym samym trudne warunki.