Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 44

Wątek: Do wszystkich fotografów slubnych

  1. #21
    Zablokowany
    Dołączył
    Mar 2009
    Wiek
    49
    Posty
    618

    Domyślnie

    eee-za bardzo się podniecacie sztuką.moja dziewczyna juz była w drugiej firmie-pokazała swoje PF-a gość jej powiedział że oni nie robią artystycznych fotek-tylko komercja-czyli tradycyjnie lampa w ryj i auto-to samo widac na tym filmiku z youtube -PM lezy na piachu a fotograf wali im prosto w twarze-jak myślisz jakie fotki wyszły ?na pewno zajebiaszcze.ja piszę o kręceniu ceremoni w kościele-czyli w praktyce wygląda to tak-dostajesz kamere już ustawioną i kręcisz-zadnych zabaw z przysłoną itp-ty masz po prostu kręcić wszystko-i najlepiej jak najbliżej-oczywiście zasłaniając wszysko fotografowi i wchodząc mu ciągle w kadr.
    najbardzie wk. w ślubie-to wyjście z kościoła-kamerzysta idzie tyłem i wszystko zasłania.lepiej jak ich nie ma

  2. #22
    Pełne uzależnienie Awatar wojkij
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Meksyk Europy
    Wiek
    37
    Posty
    1 915

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mieszko_1vp Zobacz posta
    eee-za bardzo się podniecacie sztuką(...)
    To że tradycyjni fotoziutkowie robią kichę ma jakiekolwiek znaczenie w tej dyskusji?

    Zrobienie dobrego filmu(np takiego jak podane powyżej) to masa roboty, środków i przede wszystkim wiedzy. W fotografii masz ekspozycje, kadr, głębie ostrości i kilka prostych zasad. W operatorce jest tego z pięć razy tyle i wcale się nie dziwie że dobrych operatorów jest zdecydowanie mniej niż dobrych fotografów - w tej dziedzinie samouctwo raczej nie ma racji bytu, tu trzeba szkoły lub dobrego nauczyciela.

  3. #23
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2006
    Miasto
    gdynia
    Wiek
    46
    Posty
    269

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mieszko_1vp Zobacz posta
    to samo widac na tym filmiku z youtube -PM lezy na piachu a wali im prosto w twarze-jak myślisz jakie fotki wyszły ?na pewno zajebiaszcze.
    Całkiem możliwe że tak. Lampę pewnie ma ustawioną na -1..-2, delikatny błysk lekko rozjaśni twarze nie pozostawiając śladu bo sztucznym błysku. A walenie w twarz... Od nieba miał odbić?

  4. #24

    Domyślnie

    Jako osoba która zarówno doświadczyła kamerowania jak i ma kontakt z kamerzystami przedstawię Wam mój punkt widzenia.

    Zauważyłem że fotografowie bardzo często uważają się za osoby najważniejsze na ślubie, dla nich kamerzysta to zło konieczne. Tylko skoro młodzi zamówili zarówno foto jak i kamerowanie to oznacza że chcieli by mieć obie te rzeczy.

    Bardzo wiele pretensji jest o to, że kamerzysta wchodzi w kadr ale to on ma trudniej. On musi przewidywać, trzymać kadr, nie może ot tak sobie zmienić pozycji, wszystkie złe posunięcia widać na filmie. Fotograf jako osoba mobilna powinna czuwać nad wszystkim i nie utrudniać pracy kamerzyście. Jeżeli ktoś mówi że kamerzysta mu zepsuł ujęcie to uważam że przesadza ponieważ on w większości momentów stoi w miejscu i jest bardzo przewidywalny (ale tutaj trzeba mieć trochę wiedzy o jego pracy)

    Fotografowie narzekają że kamerzysta stoi zbyt blisko i świeci lampą. Coś w tym jest ale nie do końca ... Niestety okazuje się że mikrofony w kamerach które i tak są dośc czułe nie wyłapią słów wypowiedzianych z kilku metrów. Jeżeli chodzi o lampę, mnie osobiście ona irytuje, wg. mnie niszczy nastrój ale równocześnie widziałem dla porównania film swój (bez lampy) oraz kolegi i przy nieodpowiednim oświetleniu obraz jest słaby (jasne tło, ciemni młodzi). Dodam że zmiana ustawień w trakcie filmowania nie uda się, wszystko wyjdzie na filmie, nawet odgłosy naciskania przycisków ponieważ mikrofony są bardzo czułe.
    Jeżeli w takim momencie fotograf narzeka że cały czas ma kamerzystę w kadrze to widocznie jest niecierpliwy bo są momenty kiedy kamerzysta kręci co innego (np. gości, przebitki)

    Wielu dziwi kamerzysta zatrzymujący młodych przed wyjściem z kościoła ale spróbujcie przetłumaczyć młodym że nie zdążyliście nagrać wyjścia lub czegokolwiek innego, życzę powodzenia

    Ludzie oceniają tutaj kamerzystów na kilku zdjęciach, nie widząc efektu ich pracy. Ale gdyby pokazać co wyprawiamy my, fotografowie to myślę ze śmiechu i politowania byłoby równie wiele

    Proponuję także przypomnieć sobie temat "kicz projekt" i czasem zastanowić się przed krytykowaniem czegoś, czego nigdy się nie robiło.

    Wczoraj kamerzysta powiedział mi fajną rzecz:
    "jeżeli chcę wprowadzić coś nowego do filmu to 5 razy to ćwiczę ale przy pierwszym wykonaniu i tak to schrzanię"
    My możemy zrobić kilkadziesiąt ujęć, wybrać jedno ...

    Sam nie jestem zwolennikiem filmów dlatego, że filmowanie w przeciwieństwie do zdjęć nie posuwa się zbyt szybko do przodu, czekam na filmowców pokroju Stillmotion. Z radością jednak zajrzałem tutaj:
    http://www.hqstudio.pl/
    widzę że w polsce w temacie filmu powoli ale jednak zaczyna się coś dziać :-D

    Na koniec proszę Was, patrzcie na kamerzystów przez pryzmat fotografów, w obu profesjach zdarzają się partacze, tyle tylko że My, fotografowie, przeważnie ich nie zauważamy.



    Jeżeli ktoś poczuł się urażony moją wypowiedzią to przepraszam

  5. #25
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Z wieloma kwestiami się zgadzam. Co do dźwięku to dobrym rozwiązaniem jest nagrywanie na osobny rekorder (dźwięk bezpośrednio z głośnika lub konsolety kościoła) lub przynajmniej zestawem bezprzewodowym do kamery /*. Daje to dużo lepszy efekt niż najlepsze nawet mikrofony kierunkowe. Zresztą przy poważniejszych produkcjach (mówię o ślubach) bierze się po prostu dźwiękowca.
    /* - oczywiście pod warunkiem, że młodzi mówią do mikrofonu
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  6. #26
    Pełne uzależnienie Awatar wojkij
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Meksyk Europy
    Wiek
    37
    Posty
    1 915

    Domyślnie

    Jakich poważnych? Cały cyrk rozbija się głownie o to że 90% filmowców to ludzie bez jakiegokolwiek operatorskiego wykształcenia(bo operatorzy zarabiają dobrze i w śluby raczej mało komu chce się bawić), z marnymi umiejętnościami, marnym sprzętem i mocno olewackim podejściem. Ja wprawdzie wypowiadać się nie powinienem bo zrobiłem w życiu tylko kilka ślubów ale solarka nawet w bardzo jasnych pomieszczeniach i inne tego typu błędy to norma. A to masakruje zdjęcia zdecydowanie mocniej niż dźwięk migawki film.

  7. #27
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wojkij Zobacz posta
    Jakich poważnych? Cały cyrk rozbija się głownie o to że 90% filmowców to ludzie bez jakiegokolwiek operatorskiego wykształcenia(bo operatorzy zarabiają dobrze i w śluby raczej mało komu chce się bawić), z marnymi umiejętnościami, marnym sprzętem i mocno olewackim podejściem.
    Wiesz tyle, że to się w takim samym stopniu odnosi do fotografów .
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  8. #28
    Pełne uzależnienie Awatar wojkij
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Meksyk Europy
    Wiek
    37
    Posty
    1 915

    Domyślnie

    Może i tak ale jak już wcześniej dyskutowaliśmy - dobry(akceptowalny) film a dobre(akceptowalne) zdjęcie to zdecydowanie inne poziomy trudności. No i fotograf walący flashem raczej filmu mocno nie zepsuje.

  9. #29

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wojkij Zobacz posta
    Jakich poważnych? Cały cyrk rozbija się głownie o to że 90% filmowców to ludzie bez jakiegokolwiek operatorskiego wykształcenia(bo operatorzy dobrze i w śluby raczej mało komu chce się bawić), z marnymi umiejętnościami, marnym i mocno olewackim podejściem. Ja wprawdzie wypowiadać się nie powinienem bo zrobiłem w życiu tylko kilka ślubów ale solarka nawet w bardzo jasnych pomieszczeniach i inne tego typu błędy to norma. A to masakruje zdjęcia zdecydowanie mocniej niż dźwięk migawki film.
    A może 91,5% ? albo 89,7% ?
    Większość fotografów ślubnych w tym momencie to ludzie bez wykształcenia w tym kierunku.
    Co do podejścia, większość osób jakie znam wśród kamerzystów i fotografów uważa śluby za "chałturę" (niestety).
    To że dla Ciebie pomieszczenie jest jasne nie oznacza że i kamera sobie poradzi. Sam nie znoszę tej lampy ale rozumiem dlaczego jest używana.
    I pamiętaj że ze światłem bocznym i cieniami sobie poradzisz, z błyskaniem na ekranie, dźwiękiem migawki i czasem lampą przed obiektywem już nie.

    Też kiedyś łatwo mi się krytykowało kamerzystów, teraz gdy znam ich pracę potrafię z nimi współpracować i problemów nie mam.

  10. #30
    Uzależniony Awatar Sławek
    Dołączył
    Apr 2008
    Miasto
    Częstochowa
    Wiek
    62
    Posty
    968

    Domyślnie

    Zajmuję się jednym i drugim. Filmowaniem jakieś dziesięć lat mniej. Ale zależnie jakie mam akurat zlecenie ,,ten drugi,, prawie zawsze wkurza. Kiedy filmuje wkurza mnie fotograf który np. podczas ślubowania przykleja się do mojej kamery i trzaska czterdzieści zdjęć. I zamiast przysięgi mam tylko łoskot migawki. Kamerzysta z kolei wkurza tym wszystkim o czym już była mowa. Ale panowie nie ma innego lekarstwa jak TOLERANCJA .

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •