Cytat Zamieszczone przez lempl Zobacz posta
Czyli, jeśli dobrze zrozumiałem: takie rzeczy to tylko u Nikona
Nikon od dawna pakuje wiecej ficzerow w korpusy (inna kwestia na ile sensownych i na ile uzytecznych. ale w duzej czesci jednak rozsadnych) i tym przyciagal wielu entuzjastow. Canon korpusy ma bardziej ascetyczne a jego wklad w prace nad ergonomia... no nie mozna powiedziec, ze jest zerowy, ale zeby uzytkownicy od 15 lat blagali o MLU to, nazwijmy rzecz po imieniu, jest zenada

nie mowie, ze to czy to jest lepsze, bo i jedno i drugie po nauczeniu sie obslugi jest OK. ale jest inna filozofia i ta nikonowska chyba bardziej "ludzka" i raczej lepiej przyjmowana przez przecietnego uzytkownika

Cytat Zamieszczone przez lempl Zobacz posta
Wszystko czego Nikonowi potrzeba to dobra matryca. Jeśli na poletku FF powtórzy się historia znana z apsc to będzie naprawdę ciekawie.
tak realnie, to na polu APS-C Nikon ma dobre matryce. D40x, D80 czy D200 dla przecietnego uzytkownika sa spokojnie wystarczajace, i to z nawiazka - nawet w wysokich czulosciach. jesli D300 bedzie lepsze (a wyglada na to, ze jest) to nie ma o czym dyskutowac.

co do FF to problem jest wiekszy. tutaj klient jest nieco bardziej pro (albo - czesciej - za takiego sie uwaza) i dogodzenie mu graniczy z cudem, bo mozesz wypuscic matryce hiper-ekstra, a on sobie zacznie focic niebieskie niebo czy zarowki w ciemnym jak przyslowiowa d... murzyna pokoju
ale znowu... to co jest w D3 wyglada wstepnie dobrze. problem z dosc dziwnym, wydaje sie oportunistycznym (na poslizgu 1D III) adresowaniem tego korpusu. wydaje mi sie, ze Nikonowi potrzebna jest tylko dobra matryce wyzszej rozdzielczosci dla przyrodnikow, studyjnych itd. itp. a ze niespecjalnie wierze, ze taka matryca sie pojawi szybko, to inna para kaloszy