stałka do portretu, jakieś zalecenia?

[dickory dare]

kupiłem jednak obiektyw canona 50mm /f1.8 - to co mi zostało z budżetu postaram się odłożyć na zewnętrzną lampę.

robgr85, trochę czasu już minęło więc jakie wrażenia, a może i przykłady?

ja jednak przymierzam się do 85/1.8 i ewentualnie ogniskowe 40-50 skompletuję na M42. mam starego Heliosa 44M 58/2 a na dniach odbieram adapter z potwierdzeniem ostrości. aż nie mogę się doczekać, jak się ten Helios zachowa :smile:

[Negative]

Witam, napiszcie proszę jaka musi byc odległosc w metrach aparatu od fotografowanego przedmiotu lub osoby tak żeby zmieścił sie portret od pasa w górę (chodzi o dziecko)? Konkternie to chodzi o obiektywy 50 1.4 i 85 1.8 + crop.

[Vitez]

Witam, napiszcie proszę jaka musi byc odległosc w metrach aparatu od fotografowanego przedmiotu lub osoby tak żeby zmieścił sie portret od pasa w górę (chodzi o dziecko)? Konkternie to chodzi o obiektywy 50 1.4 i 85 1.8 + crop.

Moze byc na oko?
50 1.4 na cropie vs dziecko vs od pasa w gore to jakies 2 metry, moze ciutke mniej. 85 to bedzie cos ponad 3 metry.

[Negative]

Moze byc na oko?

Może byc, dzieki za odpowiedz, o to mi chodziło. Zamawiam 85.

[robgr85]

robgr85, trochę czasu już minęło więc jakie wrażenia, a może i przykłady?

ja jednak przymierzam się do 85/1.8 i ewentualnie ogniskowe 40-50 skompletuję na M42. mam starego Heliosa 44M 58/2 a na dniach odbieram adapter z potwierdzeniem ostrości. aż nie mogę się doczekać, jak się ten Helios zachowa :smile:

jakie wrażenia? Faktycznie obiektyw wydaje się być bardzo delikatny i obchodze sie z nim jak z jajkiem. Niemniej mimo 'budżetowej' obudowy zastosowanej przez canona uważam że jest to fajny obiektyw i jest warty każdego grosza jaki za niego zapłaciłem. Wszystko działa tak jak należy. Jakość satysfakcjonuje mnie (jestem amatorem - nie mam wielkiego doświadczenia, ale w porównaniu z kit'owym obiektywem jest to petarda jakich mało )

próbki? Myślę że wystarczająco dużo jest np tu:

http://photography-on-the.net/forum/...d.php?t=186207

Pozdrawiam,
Robert