Mi kiedyś padł ABIT z pierwszym HPT366, po kilku latach bezawaryjnej pracy ;-) I gdybym tam miał RAIDa... ("a gdyby tu było w przyszłośni przedszkole... i nie mówcie że nie macie dzieci, bo mieć możecie (sprawdzić czy nie ksiądz)")
Nienie, do zera to nie. Jak znam tajwańskich producentów, to w większości tych "domowych" RAIDów chodzi w środku Linux na jakimś ARMie a macierz załatwia prawie standardowy mdZamieszczone przez marnow
No właśnie prawie... i tak naprawdę od wielkości tego "prawie" zależą szanse na odzysk.