Cytat Zamieszczone przez suchyHc Zobacz posta
Duzo zalezy od tego jaki masz rower i jak jestes na nim przetrenowany Ja w zeszlym roku, po kilku wypadach w okolicach Warszawy na wiosne, zrobilem sobie wycieczke w lato do Kazimierza Dolnego i spowrotem. Razem wyszlo 311km, po czym jeszcze poszedlem do klubu na urodziny kolezanki i bawilem sie do poznej nocy :-D Jakos przezylem i nastepny dzien
Można wiedzieć czy jechałeś ścieżką rowerową (w PL istnieją w ogóle? )
czy normalnie drogą?? Kurde bałbym się trochę, tyle idiotów jeździ że strach pomyśleć, że któryś Ci w dupę wjedzie. Finał jest tylko jeden. Wiem wiem, wpaść pod samochód można i na pasach pod domem ale jednak co na trasie to na trasie. Sorka za OT.