Zdaje się, że rozumiemy się bez słów. Drugie body to nie tylko bezpieczeństwo, ale dla nas również wygoda pracy. Niestety gdy ktoś pracuje za 700-1000zł, to klient NIE MA PRAWA oczekiwać od niego nie tylko dobrej jakości technicznej, ale również niezawodności sprzętu. Piszę to dlatego, że wątek czytają pewnie przyszli zamawiający podobne usługi. Tu jest tak samo jak we wszystkich usługach slubnych: jak zaoszczędzisz 20zł na talerzyku, to dostaniesz mniejsze schabowe.