Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
Ponieważ bagnet jest bliżej matrycy to średnica bagnetu jest za mała by w większości obiektywów lustrzanek "dospawanie" przejściówki pozwalało uzyskać dobry obraz na bezlusterkowcu.
Trzeba projektować obiektywy "od nowa" by mieć dobre wyniki co czyni Sony, Zeiss, zapowiadają Sigma itd

No cóż, "wpadki" w nowych/ulepszonych rozwiązaniach się zdarzają.
Przyczyna jest już zdiagnozowana, soft "wywołarkowy" działa skutecznie, należy czekać na upgrade.

jp
Ponieważ bagnet był projektowany do aps-c i ma za małą średnicę, co skutkuje tym że przy małej odległości flangi uniemożliwia wsadzenie w niego relatywnie dużych tylnych soczewek w jakie muszą być wyposażone bardzo jasne obiektywy, szczególnie te od dłuższych ogniskowych (np 85 1.4) bez zastosowania "odsadzenia" od bagnetu - po prostu fizycznie się nie zmieści. Min z tego samego powodu Nikon nie zrobił 50 1.2 AF czy też 85 1.2 - mała średnica bagnetu to po prostu uniemożliwia, i SONY niczego tu nie wyczaruje. A problemu dalej jak nie rozwiązali tak nie rozwiązali. "Trzeba czekać na upgrade" mnie nie przekonuje. Ten system jest nieprzemyślany i tyle.