Goomis jesteś pewien, że prawa autorskie są niezbywalne? Wydawałoby się, że tak samo jak wszystko do czego masz prawo własności możesz legalnie sprzedać(poza organami) lub oddać.
Ciekawy jestem jak jest w Polsce, ale wiem, że w USA nie masz praw autorskich(zazwyczaj) gdy jesteś zatrudniony jako pracownik i dostajesz kasę za godzinę (work for hire).
Co do kontrowersji pracy za wejściówkę to nie widzę w tym powodu do takowej.
Znam ludzi co przekopią cały ogródek za flaszkę taniej wódki...im się opłaca.
Przecież robienie zdjęć pianym gębą na koncercie nie jest niczym skomplikowanym i każdy może to robić więc możecie wykorzystać wasz talent do bardziej kreatywnej pracy.