Cytat Zamieszczone przez jotes25 Zobacz posta
OK, wszystko jasne, mój błąd polegał na tym, że nie sądziłem, że można w PD AF wyliczyć wymagany ruch AF (sądziłem, że przesuwa się do momentu, gdy przesunięcie fazowe mieści się w tym co przyjęte za ostre).
Masz może wobec tego jakieś sugestie dlaczego CD AF tak kiepsko działa w korpusach Canona? Pisał im to student po godzinach? Trochę wstyd, żeby taka firma wypuszczała takiego bubla. Kwestia konstrukcji, a zwłaszcza wielkości szkieł do mnie nie przemawia. Powód? Np. wielgachne tele Canona (600/4, 400/2.8) ustawiają PD AF tak samo szybko (albo szybciej) niż maleńkie szkla m43. za pomocą CD AF. Spróbuj natomiast na tych samych szkłach Canona uruchomić CD AF, można iść na kawę w tym czasie...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
P.S. Dzięki za linki, jeszcze poczytam, może coś wymyślę bardziej konstruktywnego
Nie wiem jak działa cd af w nowych Nikonach, Sony NEX itd. Czy działa lepiej niż w Canonach ?
Co do wielkości szkieł, to jak się rozpędzą to już się kręcą. Gorzej jak muszą się rozpędzać i hamować i znowu rozpędzać. Myślę, że istotny jest dystans jaki muszą pokonać soczewki. Sam algorytm CD może być lepiej dopracowany. Może analizowany jest troszkę mniejszy fragment, może fragment jest dzielony na mniejsze fragmenty i wyszukiwane są pola zielone i fioletowe.Ich wzajemne położenie może mówić o tym czy jesteśmy przed ostrością czy w ostrości czy za. Używałem przez długi czas kamery video, to była jeszcze kamera PAL. Wcale z tym AF nie było słodko. Jak się pogubiła, to się odnaleźć nie mogła. Podobny efekt widziałem w G3 kolegi. Też potrafił strzelić focha. Wracając do plotek... kiedy będzie 650d ? Wie ktoś ?