Zobacz pełną wersję : Kalibracja 5d3 - sens?
Habakuk z tego co pamiętam używasz FoCal? Tam w Tools jest Camera Info - miedzy innymi pokazuje przebieg.
Nie wiem co jest ale mi odejmuje "przebieg", pokazuje mniej niz w rzeczywistosci?Po czym wnosisz?
W jednym aparacie, którym po wizycie w serwisie zrobilem "na oko nie więcej niż 10000" pokazało, że zrobiłem ok. 80000.
5D3 raz sprawdzałem jesienią ubiegłego roku i pokazało ok. 16000 - wiarygodnie, potem już nie sprawdzałem.
--- Kolejny post ---
Habakuk z tego co pamiętam używasz FoCal? Tam w Tools jest Camera Info - miedzy innymi pokazuje przebieg.
Ja używam, zaraz sprawdzę - to by było coś..
--- Kolejny post ---
No, niestety w wersji Standard nie pokazuje przebiegu.
Kuba1 Bo licze... wiem ile zrobilem,w dodatku podlaczylem by sprawdzic stan "licznika"zapisalem cyfry,kliknalem pare razy podlaczylem jeszcze raz i...pokazalo ten sam "przebieg".
greenhorn
25-02-2013, 21:11
Nie wierzę, że po takim czasie i po takiej ilości postów nikt nie pogratulował mającym problemy wytrwałości godnej wenezuelskiego scenarzysty.
To ile borykacie się z problemem w taki sam nieskuteczny sposób, świadczy o tym, że Was najnormalniej w świecie stać na trzymanie niedziałającego aparatu na gwarancji.
Żytnia ani Canon Polska, to nie okopane zasiekami bunkry, żeby nie można było skomunikować się z kimś z kierownictwa sygnalizując problem.
Ale ja jestem dziwny - wolę rozwiązywać problemy niż krzyczeć o nich w pustej studni przez pół roku.
Żeby była jasność - w żadnym momencie nie kwestionuję istnienia problemów. Zadziwia mnie po prostu sposób jaki wybraliście na jego rozwiązanie.
pojechałbyś tam? pisał listy?
chyba nie wiesz o czym mówisz, więc i specjalnie nie ma się co obrażać ani śmiać.
namiarów na ścisłe kierownictwo CP próżno szukać w sieci, ale po długich zabiegach udało mi się skomunikować z decyzyjną osobą z CP.
ponieważ tu nie załatwia się niczego na wiarę, ale obowiązują ich ścisłe procedury - człowiek poprosił o weryfikację problemu serwis. serwis twierdzi, że aparat został wyregulowany zgodnie z procedurami i jest sprawny.
a ty możesz mówić, że nie jest. po prostu. masz jakieś pomysły? perswazja? parapsychologia? bójka? sąd?
na tę chwilę dostałem od CP inną sztukę 5d3 i ją sprawdzam. jest wyraźnie lepiej, choć na pewno nie świetnie.
Habakuk coś pomieszałem :)
Kuba1 ja mam FoCal Pro w wersji 1.8.0.270W (to jest wersja release) - zauważyłem to przypadkiem, więc nie wiem od kiedy ma tą funkcję i czy jest ona dostepna tylko dla wersji PRO, ale dla 5dmkIII pokazuje prawidłowy przebieg.
Bardzo ciekaw jestem jak ten egzemplarz będzie pracował na bocznych z 35L.
przede wszystkim jest znacznie lepiej w żarowym
pojechałbyś tam? pisał listy?
chyba nie wiesz o czym mówisz, więc i specjalnie nie ma się co obrażać ani śmiać.
namiarów na ścisłe kierownictwo CP próżno szukać w sieci, ale po długich zabiegach udało mi się skomunikować z decyzyjną osobą z CP.
ponieważ tu nie załatwia się niczego na wiarę, ale obowiązują ich ścisłe procedury - człowiek poprosił o weryfikację problemu serwis. serwis twierdzi, że aparat został wyregulowany zgodnie z procedurami i jest sprawny.
a ty możesz mówić, że nie jest. po prostu. masz jakieś pomysły? perswazja? parapsychologia? bójka? sąd?
na tę chwilę dostałem od CP inną sztukę 5d3 i ją sprawdzam. jest wyraźnie lepiej, choć na pewno nie świetnie.
Tak droga sądowa, chyba że masz w pompie kasę jaką włożyłeś w aparat. (możliwe że czas poświęcony na to nijak się ma do zysków jakie możesz osiągnąć zamiast się sądzić, a to już twoja prywatna kalkulacja)
ekonomii w tym nie ma żadnej - to mi się nie opłaca.
ma się też raczej nijak w kontekście potencjalnej efektywności - omówiłem temat z mocnym prawnikiem. za wiele jest tu "moim zdaniem". a canona raczej stać na długie sądzenie się.
ekonomii w tym nie ma żadnej - to mi się nie opłaca.
ma się też raczej nijak w kontekście potencjalnej efektywności - omówiłem temat z mocnym prawnikiem. za wiele jest tu "moim zdaniem". a canona raczej stać na długie sądzenie się.
Na pewno ich stać i na długie sądzenie się i na drogich prawników.
Przy przysłowiowej indolencji i przewlekłości polskich sądów szanse na wygraną w rozsądnym czasie są raczej małe.
Znam przypadek firmy, która próbowała się sądzić, w oczywistej zdawałoby się sprawie, z jednym z największych polskich ubezpieczycieli i przez kilka lat wytrawni prawnicy tej firmy przeciągali sprawę stosując najróżniejsze kruczki prawne. Liczyli, że firma sama zrezygnuje, albo wskutek braku odszkodowania wcześniej zbankrutuje (chodziło o znaczną kwotę), co się nieraz zdarza.
Pewno nasz Canon stosuje podobną taktykę na zmęczenie przeciwnika.
Jednak tamta firma nie zbankrutowała i przetrzymała i po kilku latach zainkasowała pełne odszkodowanie wraz z odsetkami w znacznej wysokości.
Pozdrówka
A ja zwyczajnie mysle, ze nie maja pomyslu na to co jest nie tak i tyle - dlatego zaslaniaja sie procedurami.
Czy nie mozna sprobowac poprzekladac kolejno jakiejs czesci (np. uklad AF) z tego ichniego do Twojego i zobaczyc czy to rozwiaze problem? Mogloby to wykluczyc co jest ok a co nie tak.
A ja zwyczajnie mysle, ze nie maja pomyslu na to co jest nie tak i tyle - dlatego zaslaniaja sie procedurami.
Czy nie mozna sprobowac poprzekladac kolejno jakiejs czesci (np. uklad AF) z tego ichniego do Twojego i zobaczyc czy to rozwiaze problem? Mogloby to wykluczyc co jest ok a co nie tak.
Pewnie i można tylko po co jak można udawać że wszystko jest cacy i dalej palić głupa,poleci gwarancja i problem z głowy
Sent from my iOS
jellyeater
26-02-2013, 10:53
Najłatwiej byłoby wymienić na nową puszkę. A starą odesłać do fabryki, wybebeszyć i przemontować. Taka płyta z elektroniką jest na pewno OK. Ale skoro habakuk napisał, że z drugą też nie ma rewelacji, a jednocześnie pokazał, że umie zrobić ostre zdjęcia 6D, to znaczy, że może problem jest ze szkłem? Może Żytnia powinna się od Sigmy coś o kalibracji dowiedzieć? :)
nie ma problemu szkła. mam 3x35L, sporo innych, nie ma powtarzalności i z kolei wszystkie pracują bezbłędnie na 6d
procesować ? gdyby ludzie z CP mieli nieco wyobraźni to nie dopuściliby do tego aby ten wątek miał 100+ stron - wymieniliby puszkę na nową
i tyle
wyobraźni jednak nie mają - reklama puszki idzie w eter :D:D:D chętnych do zakupu ubywa
zoomi, nie sądzę... Canon to światowy gigant i jestem pewien, że jeden wątek gdzieś w Europie wschodniej na niszowym forum o 1 canonie 5d3 nie będzie miał absolutnie wpływu na globalną sprzedaż tego modelu, wątek nie będzie się ciągnął przecież w nieskończoność, po 5d3 przyjdzie mk4 i zycie toczyć się będzie dalej... tak rozumuje canon...... oczywiście współczuje habakukowi trefnej sztuki szczególnie za tak dużą kasę ale obserwując wątek i cały ciąg tej sprawy to tak szczerze, to blado to widzę .....
jellyeater
26-02-2013, 12:42
nie ma problemu szkła. mam 3x35L, sporo innych, nie ma powtarzalności i z kolei wszystkie pracują bezbłędnie na 6d
Czyli Canon coś zepsuł w firmware od 5D III. Jeżeli dwie puszki, z trzema szkłami nie trafiają, a z przypadkową 6D jest wszystko OK, to znaczy, że Canon stacza się w kierunku producentów niezależnych. :D
to znaczy, że Canon stacza się w kierunku producentów niezależnych. :D
niestety, taka tendencja jest wszędzie, dziś autoryzowany dealer potrafi ci sprzedać nowe auto ze szpachlówką na masce, dlatego coraz więcej ludzi idzie odbierać nowe auta z salonu z samochodowym rzeczoznawcą i podobnie tu, gdybym miał kupiować dziś np 5d3 z 2-3 systemowymi szkłami to z pewością robiłbym to osobiście i zastrzegłbym sobie, aby sprzedawca miał co najmniej po 2 sztuki każdego towaru - absurd !!!
Czyli Canon coś zepsuł w firmware od 5D III. Jeżeli dwie puszki, z trzema szkłami nie trafiają, a z przypadkową 6D jest wszystko OK, to znaczy, że Canon stacza się w kierunku producentów niezależnych. :D
Ponieważ na zagranicznych forach nie słychać o podobnych problemach z 5D3, więc może chodzi o to, że wielcy producenci od dawna wpadli na genialny pomysł, aby różnicować jakość swych produktów w zależności od kraju odbiorców. I tak do USA i innych krajów pierwszego świata wysyłają najlepszej jakości produkty, a do krajów drugiego i trzeciego świata wysyłają to, co kontrola jakości zakwestionowała i czego nigdy by się nie ośmielili wysłać np. do Wielkiej Brytanii, czy Francji.
W USA klient zwykle może bez żadnego problemu zwrócić aparat bez żadnych wad, z którego nie jest zadowolony, nawet kilkakrotnie, a u nas jest to raczej niemożliwe.
Znana jest od dawna sprawa, że te same markowe proszki do prania sprzedawane w Niemczech mają zupełnie inną jakość niż te, które się sprzedaje np. w Polsce.
Tylko wcale nie jest tak, że problem dotyczy jednej puszki, jak ktoś tu wcześniej wspomniał
Problem ma Habakuk, problem mam ja (od nowości, puszka była w serwisie chyba 7 razy wliczając hamburg), problem miał Ripek (?), problem ma Tomdz ( sprawdzał dwa korpusy, drugi w końcu wrócił do sklepu z reklamacją), problem był jeszcze u dwóch użytkowników z wątku i znajomych Habakuka, więc to nie jest jednostkowa sprawa. Myślę, że spokojnie byśmy naliczyli 10 korpusów, co w skali produkcji Canona jest marginesem, tym samym powinni wymieniać od ręki.
Na zagranicznych forach, może nie masowo, ale przytaczaliśmy odpowiednie wątki. Jak to zostało rozwiązane-nie wiem, nie odpisali mi. Pewnie wymienili im korpusu.
Dodam jeszcze, że Pikczer wspominał, że wybierał z pięciu puszek... No chyba, że cztery były genialne, a ta piąta to po prostu Einstein wśród Marków III ;-)
Tylko wcale nie jest tak, że problem dotyczy jednej puszki, jak ktoś tu wcześniej wspomniał
Problem ma Habakuk, problem mam ja (od nowości, puszka była w serwisie chyba 7 razy wliczając hamburg), problem miał Ripek (?), problem ma Tomdz ( sprawdzał dwa korpusy, drugi w końcu wrócił do sklepu z reklamacją), problem był jeszcze u dwóch użytkowników z wątku i znajomych Habakuka, więc to nie jest jednostkowa sprawa. Myślę, że spokojnie byśmy naliczyli 10 korpusów, co w skali produkcji Canona jest marginesem, tym samym powinni wymieniać od ręki.
Na zagranicznych forach, może nie masowo, ale przytaczaliśmy odpowiednie wątki. Jak to zostało rozwiązane-nie wiem, nie odpisali mi. Pewnie wymienili im korpusu.
Na pewno niezadowoleni z ważnych dla Canona rynków niezwłocznie otrzymali nowe korpusy, a Polska, niestety, nadal pozostaje dla naszej ulubionej firmy rynkiem drugiej (lub trzeciej) kategorii, o który nie bardzo warto się starać.
dostałem właśnie kolejne 5d3 do porównania i to jest fenomen - po prostu trafia z każdym szkłem, z każdego dystansu, ze szkłami, które wymagały regulacji na innych body - tu nie wymagają, MA OFF. szok
No proszę! Oby teraz ktoś mądry wyraził zgodę na wymianę...
Narożnikowe punkty też idealnie trafiają z 35L/24L?
dostałem właśnie kolejne 5d3 do porównania i to jest fenomen - po prostu trafia z każdym szkłem, z każdego dystansu, ze szkłami, które wymagały regulacji na innych body - tu nie wymagają, MA OFF. szok
Zanim dojdzie do wymiany, pozwól żeby skopiowali jeden dokładnie taki sam dla mnie :mrgreen:
michal302
26-02-2013, 16:27
Witajcie,
Przeczytałem wątek i szczerze powiedziawszy mam w gaciach.
Za jakieś 2 miesiące ma się pojawić u mnie puszka 5d mk III. Co zrobić żeby trafić w dobry egzemplarz? Zamawiam sporo sprzętu u jednego dostawcy i w tym właśnie mk III. Niestety firma znajduje się na drugiej stronie Polski i dojazd po sprzęt odpada.
Wiecie może czy problem występuje ze świeżymi puszkami wyprodukowanymi w tym roku?
Liczę na Wasze dobre rady :)
Habakuk,
ale skąd ty dostałeś tą puszkę?
No proszę! Oby teraz ktoś mądry wyraził zgodę na wymianę...
Oby trafiał tak samo po >30 tys. klapnięć... AFAIR Adam też na początku był zadowolony ze swojej piątki.
Witajcie,
Przeczytałem wątek i szczerze powiedziawszy mam w gaciach.
Za jakieś 2 miesiące ma się pojawić u mnie puszka 5d mk III. Co zrobić żeby trafić w dobry egzemplarz?
w razie problemów odsyłać w ciągu 10 dni
od kolegi. ma na pewno ok 40-50 tyś.
eeeech....a ja myślałem, że to z Canona przyszło...naiwny.
No tak-pewnie dali Ci jakąś puszkę refurbished albo coś w tym stylu, żeby potwierdzić, że każdy 5d3 tak ma. Cyrku ciąg dalszy.
Witajcie,
Przeczytałem wątek i szczerze powiedziawszy mam w gaciach.
Nie dziwne jak czytasz bez zrozumienia. Wszystko zostalo napisane. Problemy pojawiaja sie po jakims czasie a nie sa od nowisci :idea:
eeeech....a ja myślałem, że to z Canona przyszło...naiwny.
Myślałem podobnie :sad:
eeeech....a ja myślałem, że to z Canona przyszło...naiwny.
No tak-pewnie dali Ci jakąś puszkę refurbished albo coś w tym stylu, żeby potwierdzić, że każdy 5d3 tak ma. Cyrku ciąg dalszy.
wiesz co - z tym, który przyszedł, jest znacznie lepiej niż ze starym.w świetle żarowym daje rady, nie ma żadnej różnicy - starego w żarowym nie dało się używać: FF 2-3 metry.
ale idealnie nie jest. idealnie pracuje ta puszka kolegi.
michal302
26-02-2013, 17:40
Nie dziwne jak czytasz bez zrozumienia. Wszystko zostalo napisane. Problemy pojawiaja sie po jakims czasie a nie sa od nowisci :idea:
OK, przeczytałem ale nie od początku :P
Witam
Tak pobieżnie przeczytałem ten wątek, bo niestety jest bardzo długi i szczerze się przyznam że jestem przerażony tym co zdołałem przeczytać. Sam jestem posiadaczem 5d3 od maja zeszłego roku i po przeczytaniu postanowiłem sobie sprawdzić na szybko działanie układu AF i niestety prawe skrajne czujniki krzyżowe wydają się mieć front focus, gdy centralne jak i lewe są ok :shock:. Zazwyczaj korzystam z ciemniejszych szkieł więc nie rzuciło mi się to w oczy, ale wczoraj pomęczyłem trochę 50 1.4 i na pełnej dziurze jest to widoczne. Sprawdziłem jeszcze dla 24-70 f2.8L i tak samo prawa strona układu AF wydaje się celować nieco bliżej gdzie centrum i lewa strona OK. Co prawda dla eLki nie jest to tak widoczne i przy zwykłych zdjęciach nie rzuca się to w oczy. Jak na razie sprawdzałem to przy oświetleniu żarowym jak i teraz późnym popołudniem. Muszę jeszcze sprawdzić przy dziennym jak się to zachowuje czy jest tak samo. Ale z tego co tu czytam to raczej na serwis nie ma co liczyć. Tym bardziej że mam pewne swoje niemiłe doświadczenia z serwisem jak i znajomych którzy także się z nimi użerali.
No raczej nie ma i ja bym nie ryzykowal chyba, ze czesto uzywasz roznych punktow a nie centralnego ale i wtedy bym nie kombinowal... niestety... :-|
A z ciekawosci - z jakiej odleglosci testujesz?
Z rożnych, ale im dalej tym raczej gorzej i w zasadzie często korzystam właśnie z tych skrajnych FF, lecz jak pisałem nie rzuciło mi się to w oczy gdyż najczęściej korzystam z ciemnego 70-200 f4L IS, a 50 1.4 to w zasadzie od święta.
Nie dziwne jak czytasz bez zrozumienia. Wszystko zostalo napisane. Problemy pojawiaja sie po jakims czasie a nie sa od nowisci :idea:
Pytanie kto czyta bez zrozumienia. Są dwa problemy:
1/Korpusy, które po pewnym przebiegu mają problem z AF (jak. Habakuka, wcześniej opisane Ripka)
2/ Korpusy, które mają problem od nowości (mój, 2 testowane przez Tomadz i innych) ogólnie z trafianiem i dodatkowo z kompletnie odstającym prawą stroną (tu w sumie wszyscy jak dotąd mówią o FF)
Witam
Tak pobieżnie przeczytałem ten wątek, bo niestety jest bardzo długi i szczerze się przyznam że jestem przerażony tym co zdołałem przeczytać. Sam jestem posiadaczem 5d3 od maja zeszłego roku i po przeczytaniu postanowiłem sobie sprawdzić na szybko działanie układu AF i niestety prawe skrajne czujniki krzyżowe wydają się mieć front focus, gdy centralne jak i lewe są ok . Zazwyczaj korzystam z ciemniejszych szkieł więc nie rzuciło mi się to w oczy, ale wczoraj pomęczyłem trochę 50 1.4 i na pełnej dziurze jest to widoczne. Sprawdziłem jeszcze dla 24-70 f2.8L i tak samo prawa strona układu AF wydaje się celować nieco bliżej gdzie centrum i lewa strona OK. Co prawda dla eLki nie jest to tak widoczne i przy zwykłych zdjęciach nie rzuca się to w oczy. Jak na razie sprawdzałem to przy oświetleniu żarowym jak i teraz późnym popołudniem. Muszę jeszcze sprawdzić przy dziennym jak się to zachowuje czy jest tak samo. Ale z tego co tu czytam to raczej na serwis nie ma co liczyć. Tym bardziej że mam pewne swoje niemiłe doświadczenia z serwisem jak i znajomych którzy także się z nimi użerali.
U mnie z kolei na dziennym jest gorzej. (35L) Na 5 testowanych sztukach 50 1.4 prawa strona trafiała a reszta nie, co wynika pewnie z samego faktu, że korpus dodatkowo nie jest prawidłowo skalibrowany i akurat błąd prawej strony "trafiał". AFMA nic nie daje przy zmianie odległości. UOGÓLNIAJĄC-coś jest na rzeczy z wieloma 5d3 dodatkowo z prawą stroną i wychodzi to na szerszych kątach i jasnych szkłach-od nowości.
Myślę że większość użytkowników wybrało tą puszkę ze względu właśnie na AF, tak było także w moim przypadku bo byłem zdecydowany na 5d2 ale po premierze postanowiłem odżałować właśnie na lepszy AF i po co ? Canon sobie pojechał i to za takie pieniądze jeszcze :evil:
Photographicon
27-02-2013, 02:11
a tak z ciekawości bo śledzę ten wątek dłuższy czas a jakoś nie pamiętam czy było..
jak miałem kiedyś 7D to miałem tak, ze AF działał dość dobrze ale..
na dalszą odległość na Single Point Spot na mniejszą na Single Point
niezależnie od szkła i nigdy nic nie kalibrowałem bo nie było sensu jak stosowałem tą zasadę
5D Mark III ma podobny system AF więc może i z tym jest podobnie?
Pozdro!
B~))
jellyeater
27-02-2013, 08:42
na dalszą odległość na Single Point Spot na mniejszą na Single Point
A przy odległości 1,33 m należy się trzymać dodatkowo lewą ręką za prawe ucho. W odległości 2,78 m należy stać na jednej nodze. Trochę to skomplikowane przestawiać tryb ostrzenia w zależności od odległości. Chyba, że robimy sesję ze stałą odległością. Powinno działać zawsze i wszędzie.
To co napisal Photographicon ma sens bo przeciez po to zroznicowali tyle rodzajow AFa aby mozna bylo sobie dobrac jak najlepszy do zaisnialych warunkow/przedmiotow. Jednak to, co pokazuje Habakuk, to ewidentnie walnieta pucha, bo nie trafia praktycznie wogole a przy sprawnej chociaz 50/50 powinno byc trafionych.
Photographicon
27-02-2013, 12:20
rozumiem jellyeater twoje podejście ale ja miałem 7D 2 lata
i sprzedałem tylko dlatego, że wyszedł 5D Mk3 którego chce kupić a tu nagle takie szopki
sam system AF jest na prawdę mocno rozbudowany i bardzo szybki ale jak się okazuje też zawodny..
w 7D też był niby problem z jasnymi szkłami ale stosując to co napisałem powyżej ja go nie miałem
może inaczej, jak chciałem centralnym trafić w małą proporcjonalnie rzecz do punktu AF to był problem jak przełączyłem na spot nagle problem znikał
i było ok nie wiem czy super ok czy tylko ok bo nie oglądałem nigdy 1:1 żeby się może nie załamać ale na DELLu 27" na cały ekran było ok
fakt, że nie było standardu czy zawsze FF czy BF a raczej losowo ale po dostosowaniu punktu AF do rzeczy na której mierzyłem mniej więcej trafiła zawsze
sam jestem mocno ciekawy czy to Canonowi "przejdzie" czy to "już tak ma być".. oby nie..
jellyeater
27-02-2013, 12:56
Warto sprawdzić z tym spotem. Pytanie, czy to może być non stop włączone. Nie wyobrażam sobie w czasie reporterki ciągle tym przełączać. :)
Po pierwsze jellyeater masz tendencje do szybkich sądów i zupełnie niepotrzebnych złośliwości. No offens. To co pisze Photographicon po części pokrywa się z tym co sugeruje Canon a wynika z tego że czujniki AF są większe niż to co widzimy w wizjerze. Część FF i BF opisywanych przez greenhorn'ów to właśnie problem ze zrozumieniem tego faktu przy fotografowaniu bateryjek z ukosa :) Po drugie w 5DmkIII przełącza się to momentalnie i jak wejdzie w krew to trwa ułamek sekundy, szczególnie jeśli ograniczysz w menu wybór do dwóch trzech z wszystkich dostępnych. Po trzecie: NIESTETY to nie rozwiąże problemów kolegi Habakuka - ta puszka jest walnięta.
stara puszka - walnięta.
ta, która przyszła na testy - coraz lepiej, podregulowałem starannie obiektywy i na pewno da się używać, nie szkodzi jej światło dzienne.
spotAF używam, przy ograniczeniu do punktu i spota dla m-fn to żaden problem, używałem zamiennie w reportażu już wcześniej, zależnie od sytuacji.
ja akurat pracuje na 2 systemy, wiec takie przełączanie się to drobnostka a na pewno w jakimś stopniu podnosi efektywność.
A wspominali coś o opcji zamiany? Bo w sumie po co Ci dali tą puszkę? Żeby jeszcze bardziej wkurzyć?
coś wspominali. zobaczymy co z tego wyjdzie.
ta trzecia puszka, kolegi, wprost zachwyca precyzją. ciekawe, czy da się przenieść ustawienia z jednego body na drugie :mrgreen:
ta trzecia puszka, kolegi, wprost zachwyca precyzją. ciekawe, czy da się przenieść ustawienia z jednego body na drugie :mrgreen:
Żebyś jej nie zaraził jakimś wirusem ;)
Chyba świadomość nabywców rośnie, także na zachodzie. Coraz więcej wątków podobnych do naszego:
5D3 and radically different MFA values between focus points? - Canon Digital Photography Forums (http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?p=15660462)
Chyba świadomość nabywców rośnie, także na zachodzie. Coraz więcej wątków podobnych do naszego:
5D3 and radically different MFA values between focus points? - Canon Digital Photography Forums (http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?p=15660462)
myślę, że ten tekst w jakimś zakresie określa sytuację
Witam
Tak pobieżnie przeczytałem ten wątek, bo niestety jest bardzo długi i szczerze się przyznam że jestem przerażony tym co zdołałem przeczytać. Sam jestem posiadaczem 5d3 od maja zeszłego roku i po przeczytaniu postanowiłem sobie sprawdzić na szybko działanie układu AF i niestety prawe skrajne czujniki krzyżowe wydają się mieć front focus, gdy centralne jak i lewe są ok :shock:. Zazwyczaj korzystam z ciemniejszych szkieł więc nie rzuciło mi się to w oczy, ale wczoraj pomęczyłem trochę 50 1.4 i na pełnej dziurze jest to widoczne. Sprawdziłem jeszcze dla 24-70 f2.8L i tak samo prawa strona układu AF wydaje się celować nieco bliżej gdzie centrum i lewa strona OK. Co prawda dla eLki nie jest to tak widoczne i przy zwykłych zdjęciach nie rzuca się to w oczy. Jak na razie sprawdzałem to przy oświetleniu żarowym jak i teraz późnym popołudniem. Muszę jeszcze sprawdzić przy dziennym jak się to zachowuje czy jest tak samo. Ale z tego co tu czytam to raczej na serwis nie ma co liczyć. Tym bardziej że mam pewne swoje niemiłe doświadczenia z serwisem jak i znajomych którzy także się z nimi użerali.
mam kumpla, który zrobił 60 tyś 5d3, przekonany, jak jest cudownie, nawet tu na forum pisał. a kiedy po sezonie zaczął przeglądać zdjęcia, okazało się, że ma regularny FF z jasnymi szkłami, tyle, że głownie używa 2.8, więc to nie wyszło w praniu.
jellyeater
28-02-2013, 12:47
Widać tolerancja im się rozjechała... Oj tam, oj tam. Pewnie gdyby miało być dobrze wykonane kosztowałoby jeszcze ze 2x więcej. :)
mam kumpla, który zrobił 60 tyś 5d3, przekonany, jak jest cudownie, nawet tu na forum pisał. a kiedy po sezonie zaczął przeglądać zdjęcia, okazało się, że ma regularny FF z jasnymi szkłami, tyle, że głownie używa 2.8, więc to nie wyszło w praniu.
I pewnie wyjdzie na to że są tacy którzy problemu jeszcze nie zdążyli rozpoznać :???:
mam kumpla, który zrobił 60 tyś 5d3, przekonany, jak jest cudownie, nawet tu na forum pisał. a kiedy po sezonie zaczął przeglądać zdjęcia, okazało się, że ma regularny FF z jasnymi szkłami, tyle, że głownie używa 2.8, więc to nie wyszło w praniu.
Pytanie, czy nie mial tak od poczatku? Glownie robil na f/2.8 i dopiero jak zaczal jasniejszymi szklami focic, to wyszlo, ze jest problem. Wtedy nie mialoby to zwiazku z Twoim problemem.
tak, miał tak od początku.
z moim problemem oczywiście nie, ale z innymi - np zaix'a - tak.
Ja wiem, ze problem zaixa mial miejsce a rowniez i u innych sie pojawil, jednak nie doszukiwalbym sie w tym jakiejs reguly. Od zawsze wiemy, ze jak sprzet nowy, to i tak musimy go przetestowac i jak cos jest walniete od poczatku, to dla mnie jest to normalne - nawet jesli sie powtarza u innych w takim procencie sprzedanych egzemplarzy. Tak samo z bad pixelami na wyswietlaczu czy matrycy - rowniez u niejednego sie pojawily (zostaly wykryte) od nowosci, jednak to normalne, ze cos moze byc nie tak i wtedy klania sie sprawdzanie przed zakupem.... jednak - nawet przy tej cenie (eLki rowniez w to wchodza).
Wczoraj poprzegladałem zdjęcia które zdołałem jak dotąd zrobić 5d3 i niestety problem był od początku, tylko na mojej szklarni prawie tego nie widać, więc podejrzewam że wielu użytkownikó w nie zdołało jeszcze odkryć że coś jest nie tak. W weekend będę miał trochę czasu to zrobię jakieś zdjęcia testowe.
Z tym sprawdzaniem trochę słabo, bo sprzęt już jest na tyle zaawansowany, że się nie da się go w rozsądnym czasie przebadać. Pewne rzeczy wychodzą dopiero w boju.
Ja niby tę drugą puszkę sprawdziłem w sklepie przy wymianie. Ale testowałem głównie na centralnym, było niebo a ziemia w stosunku do poprzedniego egzemplarza, więc nie przeczuwałem kłopotów. Na kilkanaście strzałów bocznymi może i kilka było spudłowanych, ale tłumaczyłem to sobie przypadkiem lub moim błędem - no bo skoro na centralnym było ok...
Dopiero po kilku dniach wykrystalizował się w tym wszystkim jakiś powtarzalny wzorzec działania. Ale to mogło być jeszcze ewentualnie szkło, więc musiałem zorganizować kilka egzemplarzy obiektywów, żeby to wykluczyć. A wcześniej spróbować wyregulować MA.
Na to wszystko schodzi kupa czasu i klapnięć migawki. Jak sobie wyobrażasz uprawianie takiego laboratorium podczas kupna?
Ja wybieralem sposrod 5 puszek!
Po problemach opisanych na forum bylem mocno nastawiony na testowanie i jak na razie sie udalo. Gdyby sprzedawca nie pozwolil mi tego zrobic, to zwyczajnie nie zaryzykowalbym i szukal innego sklepu.
To samo mialem kiedys z 24-70L, to samo z 24L II - coz... takie lajf :sad:
MariuszM
28-02-2013, 15:03
Ja wybieralem sposrod 5 puszek!
Po problemach opisanych na forum bylem mocno nastawiony na testowanie i jak na razie sie udalo. Gdyby sprzedawca nie pozwolil mi tego zrobic, to zwyczajnie nie zaryzykowalbym i szukal innego sklepu.
To samo mialem kiedys z 24-70L, to samo z 24L II - coz... takie lajf :sad:
Gdzie kupowałeś?
Ja wybieralem sposrod 5 puszek!
Z ciekawości - co dolegało pozostałym czterem?
to samo z 24L II - coz... takie lajf :sad:
Taaa, tego z 8 egzemplarzy wybierałem, a i tak bywa humorzasty.
Z ciekawości - co dolegało pozostałym czterem?
1. pudlowal na kazdym szkle szczegolnie na szerokich katach i jasnych stalkach.
2. j.w.
3. bylo dobrze ale... w centrum kadru mialem na matrycy bad pixel
4. lepiej niz 1 i 2 ale tylko z bliska - na 2-3 metry juz FF
5. mam i jest super... na razie :roll:
1. pudlowal na kazdym szkle szczegolnie na szerokich katach i jasnych stalkach.
2. j.w.
3. bylo dobrze ale... w centrum kadru mialem na matrycy bad pixel
4. lepiej niz 1 i 2 ale tylko z bliska - na 2-3 metry juz FF
5. mam i jest super... na razie :roll:
to ja się pytam do jasnej ciasnej : GDZIE JEST KONTROLA JAKOŚCI ?????
Paweł
Może się "zrelaksowała" po wypuszczeniu pierwszych partii puszek, które trafiały do prasy, recenzentów etc.
gadget_zary
28-02-2013, 15:53
Cięcie kosztów zapewne. Ciekawe ile na świecie jest osób takich jak znajomy Adama, które używają szkieł 2.8 i ciemniejszych i nawet nie zdają sobie sprawy z uszkodzonej puszki..
Ja wybieralem sposrod 5 puszek!
Po problemach opisanych na forum bylem mocno nastawiony na testowanie i jak na razie sie udalo. Gdyby sprzedawca nie pozwolil mi tego zrobic, to zwyczajnie nie zaryzykowalbym i szukal innego sklepu.
To samo mialem kiedys z 24-70L, to samo z 24L II - coz... takie lajf :sad:
Czy mamy rozumieć, że 4 z 5 aparatów Canona było wadliwych ???
Czytam takie informacje z mieszanymi uczuciami i z rosnącymi wątpliwościami.
Już wielokrotnie czytałem na tym forum o błędach AF liczonych w milimetrach i zaczynam się zastanawiać, czy aby nie zaczynamy wpadać w paranoję ?
Idąc Waszym torem rozumowania powinienem niezwłocznie wziąć urlop, zaopatrzyć się w linijki, tablice i inne "pomoce naukowe" i zabrać się do moich wszystkich aparatów (3 sztuki) i może to i owo by się znalazło... ?
Potem już chyba nie miałbym w ogóle chęci brać się za fotografowanie tak wadliwym sprzętem...
:lol:
Pozdrówka
to ja się pytam do jasnej ciasnej : GDZIE JEST KONTROLA JAKOŚCI ????? Paweł
W Japonii :-)
Nie mam pojecia - moze faktycznie cos zwalili a moze tylko z nowa seria szkiel (data produkcji 2012 i wyzej) chodza idealnie???? Sam nie wiem...
Lucky Luck
28-02-2013, 16:23
Czy mamy rozumieć, że 4 z 5 aparatów Canona było wadliwych ???
Czytam takie informacje z mieszanymi uczuciami i z rosnącymi wątpliwościami.
Już wielokrotnie czytałem na tym forum o błędach AF liczonych w milimetrach i zaczynam się zastanawiać, czy aby nie zaczynamy wpadać w paranoję ?
Idąc Waszym torem rozumowania powinienem niezwłocznie wziąć urlop, zaopatrzyć się w linijki, tablice i inne "pomoce naukowe" i zabrać się do moich wszystkich aparatów (3 sztuki) i może to i owo by się znalazło... ?
Potem już chyba nie miałbym w ogóle chęci brać się za fotografowanie tak wadliwym sprzętem...
:lol:
Pozdrówka
A może jest tu podobnie jak w medycynie - przy obecnym poziomie wiedzy i diagnostyki
nie ma już ludzi zdrowych :)
Już wielokrotnie czytałem na tym forum o błędach AF liczonych w milimetrach i zaczynam się zastanawiać, czy aby nie zaczynamy wpadać w paranoję ?
Idąc Waszym torem rozumowania powinienem niezwłocznie wziąć urlop, zaopatrzyć się w linijki, tablice i inne "pomoce naukowe" i zabrać się do moich wszystkich aparatów (3 sztuki) i może to i owo by się znalazło... ?
Potem już chyba nie miałbym w ogóle chęci brać się za fotografowanie tak wadliwym sprzętem...
:lol:
Pozdrówka
mojego kolegę boje żona. i on się na to w jakiś sposób zgadza, bo mówi, że rozwód to duże koszta, że dzieci mają, że w sumie już przywykł i że mają dobre chwile pomiędzy.
u mnie to wygląda tak, jak z prawej. to nie jest kwestia chęci, milimetrów i czego tam jeszcze, tylko mojego komfortu i jakości tego, co dostaje klient.
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://www.adamtrzcionka.pl/2012/canon/test3.jpg)
@moby - nie, jak nie widzisz problemu to go nie szukaj, przecież nie o to chodzi.
U mnie było np. tak - nowa zabawka, wiadomo, człowiek pstryka przez chwilę wszystko, co się nawinie. No i np. nawinęła się żona :mrgreen: siedząca po drugiej stronie pokoju. Strzelam raz - pudło. Nie o mm, bardziej 1-2m. Hmmm... no dobra, może coś mu nie styknęło. Powtórka - pudło. Do trzech razy sztuka - o! jest ok. No to raz jeszcze dla pewności, że jest dobrze - pudło! Przełączamy na centralny: 1 - trafione, 2 - trafione, 3 - trafione. Na lewe punkty: 1 - trafione, 2 - lekko obok, ale ujdzie, 3 - trafione. I raz jeszcze na prawe: 1 - pudło, 2 - pudło, 3 - no może ujdzie.
Naprawdę się dziwisz, że wtedy zaczyna się szukać, w czym problem? Przecież to body za kupę kasy! Gdybym chciał mieć pewny wyłącznie centralny punkt, to bym kupił 6D lub zostawił 5D2.
A może jest tu podobnie jak w medycynie - przy obecnym poziomie wiedzy i diagnostyki nie ma już ludzi zdrowych :)
Dokładniej to jest tak: człowiek zdrowy, to ten który jeszcze nie wie o tym, że jest chory. :-)
Przekładając na nasze: szczęśliwy posiadacz C5D3, to ten który jeszcze nie wie o tym, ze ma zwalony AF, bo najprawdopodobniej nie testował go jeszcze na f/1,2-1,4. :roll:
Naprawdę się dziwisz, że wtedy zaczyna się szukać, w czym problem? Przecież to body za kupę kasy! Gdybym chciał mieć pewny wyłącznie centralny punkt, to bym kupił 6D lub zostawił 5D2.
Dokładnie tak, ja dałem 13200 z przekonaniem że kupuję sprzęt który coś sobą reprezentuje tym bardziej że 5d3 to seria pro (niby), do głowy by mi nie przyszło by sprawdzać w sklepie celność skrajnych punktów i myślę że każdemu który nie czytał tego wątku lub podobnych na innych forach to nie przyjdzie do głowy, na ciemnych szkłach różnica jest na tyle mała że jak coś się dostrzeże to winę zrzuca się raczej na siebie.
mojego kolegę boje żona. i on się na to w jakiś sposób zgadza, bo mówi, że rozwód to duże koszta, że dzieci mają, że w sumie już przywykł i że mają dobre chwile pomiędzy.
u mnie to wygląda tak, jak z prawej. to nie jest kwestia chęci, milimetrów i czego tam jeszcze, tylko mojego komfortu i jakości tego, co dostaje klient.
W przypadku Twojego aparatu sprawa jest oczywista i postawa CANON Polska jest dla tej firmy kompromitująca, natomiast trudno uwierzyć, że - jak niektórzy zdają się sugerować - zaledwie 20% aparatów naszej firmy ma odpowiednią jakość.
Pozdrówka
Ponieważ na zagranicznych forach nie słychać o podobnych problemach z 5D3, więc może chodzi o to, że wielcy producenci od dawna wpadli na genialny pomysł, aby różnicować jakość swych produktów w zależności od kraju odbiorców. ...
To wcale nie jest teoria spiskowa... Wystarczy porownac proszki do prania tej samej marki z Niemiec a te kupione w Polsce...niebo a ziemia...czemu?
Ladnych pare lat temu, kiedy sluby robilo sie na tradycyjnych materialach swiatloczulych, mozna bylo zobaczyc roznice w jakosci.
Taka np. Fuji Superia (tak tak, amatorski film) kupiony w niemieckim markecie, dawala ladny obrazek. Zakupiona w hurtowni polskiej powodowala rozstroj zoladka u niejednego laboludka, ktory chcial cos wiecej wycisnac z materialu.
Sprzedawca powiedzial mi, iz na Polske ida klisze z jakiejs fabryki na Ukrainie ... I sprawa jasna sie stala ...
W kwesti aparatow, nie dziwil bym sie, gdyby puszka po kontroli jakosci z wynikiem powiedzmy ponizej 95%, trafiala na rynki trzeciego swiata, czyli min. do Polski ...
To wcale nie jest teoria spiskowa... /.../Ladnych pare lat temu, kiedy sluby robilo sie na tradycyjnych materialach swiatloczulych, mozna bylo zobaczyc roznice w jakosci.
Taka np. Fuji Superia (tak tak, amatorski film) kupiony w niemieckim markecie, dawala ladny obrazek. Zakupiona w hurtowni polskiej powodowala rozstroj zoladka u niejednego laboludka, ktory chcial cos wiecej wycisnac z materialu.
Sprzedawca powiedzial mi, iz na Polske ida klisze z jakiejs fabryki na Ukrainie ... I sprawa jasna sie stala ...
W kwesti aparatow, nie dziwil bym sie, gdyby puszka po kontroli jakosci z wynikiem powiedzmy ponizej 95%, trafiala na rynki trzeciego swiata, czyli min. do Polski ...
Gdyby to miała być prawda, to bezpieczniej byłoby kupować aparaty od TIP-ów sprowadzających je z Niemiec lub USA, niż z oficjalnej dystrybucji CP :???:
Gdyby to miała być prawda, to bezpieczniej byłoby kupować aparaty od TIP-ów sprowadzających je z Niemiec lub USA, niż z oficjalnej dystrybucji CP :???:
Od kilku lat mieszkam w UK. Wszystkie obiektywy kupilem online. Nie z Amazon czy Ebay, ze sklepow fot. majacych sprzedaz rowniez przez internet.
Nie mialem nigdy problemow ze sloikami... W zasadzie nie znam nikogo tutaj, kto mial by jakies wieksze problemy ze sprzetem, a znam troche pracujacego w branzy luda ...
Moze to teoria spisku, nie wiem ... ale nie boje sie tu kupowac sprzetu online ..w Polsce tak bym nie zrobil ..szczegolnie po przeczytaniu postow powyzej ...
Ja też od lat kupuje sprzęt od osob sprowadzajacych z Niemiec i ....... na razie nie mialem żadnych problemów.
(miałem lub mam 40D, 50D, 550D, 5Dc, szkła: 16-35, 35 L, 17-40, 50 1.4, 50 1.8, 85 1.8, 135 L, 24-70 2.8, 70-200 2.8 IS, lampy błyskowe Canona), a 5Dc ma już 183 tys. klapnięć na jednej migawce).
Po tym co czytam tu na forum od dosc dawna to zaczynam tez co raz bardziej sklaniac sie do teorii ze na rynek wschodni trafia jakby gorszy sprzet - nie wiem pod jakim wzgledem (moze nie przechodzacy jakiejs kontroli jakosci czy cos). I dlatego nie mam zamiaru kupowac z dystrybucji polskiej.
PS. I to jest nie tylko w branzy fotograficznej ale i w kazdej innej (spozywcza, chemia, AGD/RTV ...)
To wcale nie jest teoria spiskowa... Wystarczy porownac proszki do prania tej samej marki z Niemiec a te kupione w Polsce...niebo a ziemia...
Nie ma mowy o żadnej teorii spiskowej, to świadoma polityka gigantów światowego rynku wielokrotnie potwierdzona w różnych branżach.
Zamiast kosztownej naprawy wybrakowanego sprzętu, wysyła się go na mniej wymagające rynki krajów drugiego i trzeciego świata - zwykły rachunek ekonomiczny.
Na pociechę: nasz kraj jest już dość bliski awansu do pierwszej ligi, więc niedługo nasza sytuacja powinna się zmienić na lepsze. :-P
Z tego co czytałem w tym wątku wynika, że problemy z AF mają też w krajach z pierwszej ligi.
Może czytając tamte fora spece canona zainteresują się problemem.
Z tego co czytałem w tym wątku wynika, że problemy z AF mają też w krajach z pierwszej ligi.
Może czytając tamte fora spece canona zainteresują się problemem.
Czasami na CR coś się pojawia o AF 5D3 + 50 F1.2 L (http://www.canonrumors.com/forum/index.php?topic=11969.0) , ale buble tam także trafiają Finnish wearing on my 5D Mark III (http://www.canonrumors.com/forum/index.php?topic=9936.0)
Dokładniej to jest tak: człowiek zdrowy, to ten który jeszcze nie wie o tym, że jest chory. :-)
Dokładnie to jest tak: Nie ma ludzi zdrowych, są tylko nie zdiagnozowani :)
I z naszymi puszkami chyba jest tak samo :) Ja nie sprawdzam, wolę nie wiedzieć. Pocieszam się tym, że mam z rynku niemieckiego ;)
Pocieszam się tym, że mam z rynku niemieckiego ;)
to nic nie zmienia ;)
Mam 5DmarkII z rynku niemieckiego. Poniewaz i tak go nie sprzedaję na forum CB, to powiem: tragedia. AF mi biega, w zależności od szkła, po całej galaktyce. Za to 5DmarkIII z polskiego obiegu - trafia trywialnie w jaja komara z każdej odległości. I jak tu żyć...
michal.michal
28-02-2013, 21:37
Od kilku lat mieszkam w UK. Wszystkie obiektywy kupilem online. Nie z Amazon czy Ebay, ze sklepow fot. majacych sprzedaz rowniez przez internet.
Nie mialem nigdy problemow ze sloikami... W zasadzie nie znam nikogo tutaj, kto mial by jakies wieksze problemy ze sprzetem, a znam troche pracujacego w branzy luda ...
Moze to teoria spisku, nie wiem ... ale nie boje sie tu kupowac sprzetu online ..w Polsce tak bym nie zrobil ..szczegolnie po przeczytaniu postow powyzej ...
Po probie zakupu 70-200 f/2.8 IS II (jeden z amazona, 3 z jessopsa, ktory niedawno zbankrutowal) oraz 1x 50mm f/1.4 moge z cala pewnoscia stwierdzic ze nie dostrzegam zadnej roznicy w jakosci sprzetu na korzysc Wielkiej Brytanii. 70-200 z amazona mial kopniety zoom, 2 z jessposa ogromne luzy na pierscieniach, a 50mm wygladalo tak jakby skladal je pieciolatek.
Nie ma mowy o żadnej teorii spiskowej, to świadoma polityka gigantów światowego rynku wielokrotnie potwierdzona w różnych branżach.
Zamiast kosztownej naprawy wybrakowanego sprzętu, wysyła się go na mniej wymagające rynki krajów drugiego i trzeciego świata - zwykły rachunek ekonomiczny.
Na pociechę: nasz kraj jest już dość bliski awansu do pierwszej ligi, więc niedługo nasza sytuacja powinna się zmienić na lepsze. :-P
a skąd to wiesz ???
Mam 5DmarkII z rynku niemieckiego. Poniewaz i tak go nie sprzedaję na forum CB, to powiem: tragedia. AF mi biega, w zależności od szkła, po całej galaktyce. Za to 5DmarkIII z polskiego obiegu - trafia trywialnie w jaja komara z każdej odległości. I jak tu żyć...
A jaki ten 5DmarkIII ma przebieg :?:
trochę poszperałem w sieci i generalnie nie jest to odosobniony przypadek
wklejam to co znalazłem
5D3 and radically different MFA values between focus points? - Canon Digital Photography Forums (http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?p=15660462)
Finnish wearing on my 5D Mark III (http://www.canonrumors.com/forum/index.php?topic=9936.0)
Can confirm my 5DIII has the Micro-adjust problem - FM Forums (http://www.fredmiranda.com/forum/topic/1187811)
Odd 5DIII Focus Question - FM Forums (http://www.fredmiranda.com/forum/topic/1192381)
Sigma 35mm f/1.4 DG HSM - AF - FM Forums (http://www.fredmiranda.com/forum/topic/1180311/0#11252395)
Strange front-focusing problem with Sigma 35/1.4 - FM Forums (http://www.fredmiranda.com/forum/topic/1175434/0#11204819)
5D Mark III and autofocus issues: Canon EOS-1D / 5D / 6D Talk Forum: Digital Photography Review (http://forums.dpreview.com/forums/thread/3213507#forum-post-41676338)
Pierwszy dotyczy rozstrzalu prawa lewa strona. Część ludzi nie jest świadoma problemu.
Tak jak już ktoś pisał, a przeczytałem cały wątek, w interesie Canona byłoby sprawę zbadać body powymieniać a te wadliwe wysłać do laboratorium i znaleźć przyczynę, żeby nie mieli jak Nikon z olejem.
W końcu niemałe pieniądze wołają za prawie topowe body.
jellyeater
01-03-2013, 08:31
to ja się pytam do jasnej ciasnej : GDZIE JEST KONTROLA JAKOŚCI ?????
W tym samym miejscu gdzie Canon ma klientów i z tego samego miejsca skąd bierze ceny. :)
BTW to padniętych sztuk jest masa, skoro 4 Pikczerowi nie ostrzyły jak trzeba. W ogóle dziwię się, że to tak wolno wyłazi. Ludzie kupują taki aparat do używania z ciemnym i zoomami?
Na pociechę: nasz kraj jest już dość bliski awansu do pierwszej ligi, więc niedługo nasza sytuacja powinna się zmienić na lepsze.
a skąd to wiesz ???
Z TVN. :)
Sigma 35mm f/1.4 DG HSM - AF - FM Forums (http://www.fredmiranda.com/forum/topic/1180311/0#11252395)
Strange front-focusing problem with Sigma 35/1.4 - FM Forums (http://www.fredmiranda.com/forum/topic/1175434/0#11204819)
Tak jak już ktoś pisał, a przeczytałem cały wątek, w interesie Canona byłoby sprawę zbadać body powymieniać a te wadliwe wysłać do laboratorium i znaleźć przyczynę, żeby nie mieli jak Nikon z olejem.
a tu kolega to chyba raczy sobie zartowac ze to wina puszek Canona :mrgreen:
ps. takie same watki znajdziesz o kazdym innym aparacie, czy to canona czy nikona ... jak zaczeniesz sie wczytywac to skonczy sie na tym ze niczego nie kupisz, bo w kazdym zdarzaja sie te czy inne problemy. na prawde nie ma co urzadzac polowania na czarownice
kolejna porcja linków
Flickr: Discussing 5D Mark III Soft images in Canon EOS 5D Mark II and EOS 5D Mark III Group (http://www.flickr.com/groups/canoneos5dmarkii/discuss/72157631919376557/)
Peripheral AF point issue Tamron 24-70mm VC on Canon 5D Mark III: Third Party Lens Talk Forum: Digital Photography Review (http://forums.dpreview.com/forums/thread/3270545#forum-post-42545234)
lens calibration (http://www.canonrumors.com/forum/index.php?topic=10085.15)
Help with Canon 85 F1.2 L II and Canon 5D Mark III (http://www.canonrumors.com/forum/index.php?topic=11996.0)
Prawdopodobieństwo, że ktoś kto przetestował body z dużą ilością obiektywów i miał same złe obiektywy jest znikome.
To że sigma nie działa może, ale nie musi potwierdzać większą ilość takich przypadków.
Generalizacji jakiejkolwiek nie uprawiajmy. I nie wyciągaj wniosków z czegoś czego nie napisałem ;).
Odnośnie serwisu to jest mój punkt widzenia i tyle. Możesz się zgadzać albo nie - be my guest.
Linki wrzucam informacyjnie - zakładając, że oceniać i myśleć każdy potrafi.
Tak jak Czacha napiszal - takie same watki znajdziesz o kazdym innym aparacie, czy to canona czy nikona...
jellyeater
01-03-2013, 14:37
Tak jak Czacha napiszal - takie same watki znajdziesz o kazdym innym aparacie, czy to canona czy nikona...
Dostrzegam jakieś dwójmyślenie. Sam trafiłeś dopiero na 5 sprawny aparat. Ale jednocześnie mówisz: oj tam, oj tam wszystkie tak mają. Na serio tylko 20% puszek działa poprawnie?
Główną zaletą 5d MK III jest jego AF. Dopóki działa.
Po pierwsze - tak, musialem probowac ale pytanie ile z tych puszek juz bylo "odsianych" przez innych??? Bo jak sie domyslam sklep sprzedal ich sporo od czasu wprowadzenia na rynek i duze prawdopodobienstwo, ze te, ktore badalem pochodzily z wczesniejszej dostawy. Poza tym bad pixel zdarza sie w kazdym sprzecie z LCD i matrycami.
Po drugie, to glowna zaleta 5D III nie jest AF. Nowa piatka, to kompletnie inna puszka niz dotychczasowe i waznych zmian jest o wiele wiecej.
jellyeater
01-03-2013, 16:09
3/5 puszek z niedziałającym AF to też dużo. :) Chociaż lepiej niż 4/5. Ale może faktycznie były przejrzane już. Tylko teraz: kupujesz sprzęt za stosunkowo duże pieniądze i musisz przebierać jak w jabłkach z Biedronki? Źle się dzieje w państwie japońskim.
Oj - a Ty od wczoraj na forum???
Ile juz bylo tluczone, ze niby eLki z gornej polki za wielkie pieniadze i mydlo sie trafia. Ile razy bylo, ze wypuscili jedynki ze zle dzialajacym AF'em a pozniej sie przyznawali i naprawiali itp. itd. etc.
Tak bylo, jest i bedzie. Nie mamy na to wplywu. Wielu nie zauwazy, kilkuset bedzie mialo problem a sprzedaz leci w milionach i juz pracuja nad nowa puszka i szklami.
W Leicach za cene samochodu rowniez zdarzaja sie problemy a nawet AF'a nie ma i co? Takie zycie...
Jestesmy skazani niestety na czesciowe testowanie i wybieranie/przebieranie nowego sprzetu i nic tego nie zmieni. Nie mamy na to wplywu choc chcielibysmy miec.
Utwierdzam sie tylko w przekonaniu, iz lepiej byc swiadomym klientem, niz ufnym :sad:
Wyobraz sobie sytuacje, ze chcez jednorazowo zakupic (np. u Canona czy Nikona) profesjonalny sprzet/zestaw fotograficzny i wylozyc od razu 60.000pln. Wiekszosci ludziom (nieswiadomym) wydaje sie, ze jak kupuja wszystko z gornej polki za takie pieniadze, to w ciemno moga to zrobic - a czy faktycznie moga i czy powinni? :roll:
O problemie podobnym do Habakuka nie bede pisal (sprawa jasna), ale co do faktu, ze ze skrajnymi punktami (nawet krzyzowymi) nie lapie ostrosci za kazdym razem, to wg mnie nie jest do konca sprawa walnietych puszek. Nie ma co porownywac tez tego problemu ze swietnie dzialajacym 6D, bo te skrajne punkty sa w zupelnie innym miejscu niz w 5D III, wiec "korzystaja" z innej czesci obiektywu - a jak wiadomo szkla, czym dalej centrum kadru tym gorzej sie zachowuja i normalnym jest, iz moga gorzej cos wylapywac czujnikom AF. Dla przykladu - smiem twierdzic, ze jesli ktos ma bardzo dobra sztuke obiektywu na bokach, to bedzie ona lepiej wspolpracowac ze skrajnymi punktami AF body niz, szklo, ktore boki ma gorsze. Moze Canon tworzac tyle punktow AF powinien mocniej sie wziac za jakosc szkiel na rogach/bokach???
trudno jednak na to wszystko się pokornie zgodzić.
miałem 8 - słownie: osiem 5d1, na dziś mam 5 sztuk - z żadnym nie ma sensacji. ze 2 mają grubo powyżej 200 przelotu, jeden dobija 300, pracuje świetnie. jeśli był problem z AF, serwis go niezawodnie kalibrował - jedna wizyta była uzdrawiająca.
5d2 - 3 sztuki, jak wyżej - nie było problemów.
5d3 - leżą przede mną 3 sztuki. 1 jest nie do użytku. drugi - po całym dniu kręcenia MAF da się używać, trzeci jest bardzo dobry.
wszystko się psuje? - jasne. zawsze się psuło? - pewnie. ale nie w takiej skali.
Habakuk - moze masz pecha? Moze po tylu body niestety dopadl Cie pech - moze?
Moze jest tak jak wiekszosc sadzi, ze nowe piatki sa walniete. Ale jesli tak, to z jedynkami powinno byc to samo, bo to ten sam uklad a tu juz zawodowacy nie szczedzili by Canona w atakach tak jak bylo z wczesniejszymi jedynkami.
A moze jak nie pierwszy raz na forum chcielibysmy dostac body (sprzet idealny), ktore w kazdych warunkach z kazdymi szklami leci idealnie na wszystkich punktach AF co raczej mozliwe nigdy nie bedzie przy tak szeroko rozlozonych punktach...?
ps
mowie tu nie o Twoim problemie znowu
moduł taki jak w 1dx, ale inne zasilanie, inny mirror box, pewnie nieco inna jakość komponentów, skoro żywotność 2x większa. stelaż lustra, bagnet, to wszystko ma znaczenie przy małej GO.
skala posiadania też jest na pewno znacznie mniejsza, znam dziesiątki fotografów, nie znam nikogo z 1dx.
Habakuk - moze masz pecha? Moze po tylu body niestety dopadl Cie pech - moze?
Może inni też mają pecha,może za duży tych pechowców :roll: a dochodzą nowi
Najwięcej biadolą w tym wątku osoby nie posiadające tej puszki.
Ostrość obiektywów zmienia się w miarę oddalania od centrum kadru - przedszkole.
Nieużywalne lub zawodne boczne punkty AF w 5Dc, 5D2 i wielu innych puszkach dotychczas były i dalej są dla większości normą i poza dyskusją - czyż nie?
Nagle wymaga się aby nowy aparat, z tymi samymi szkłami ostrzył idealnie za pom. bocznych punktów, co z jakichś powodów nie udawało się jego poprzednikom.. Najlepiej jakby dawał na bokach kadru lepszy obraz niż obiektyw..
Posiadam tę puszkę, robię nią zdjęcia, używam w 95% przypadków bocznych punktów AF i nie zauważam problemów na f2.8, a sam autofocus znajduję jako znacznie lepszy niż w poprzednim aparacie.
Układ AF w 5D3 mimo, że tożsamy z tym z 1Dx, musiał otrzymać zubożoną obsługę softwarową - to musi skutkować jego odmienną (niższą) skutecznością niż w 1Dx.
N.t. zepsutych aparatów powtórzę się po raz kolejny - są do naprawy lub wymiany.
Kolekcjoner
01-03-2013, 19:40
W 1Dx AF jest obsługiwany dedykowanym digic'iem :).
Kuba1
To podepnij sobie 1.4 zamiast 2.8. Oby było dobrze a jak nie jest, a pewnie jesteś troche po zakupie to podziel sie z nami informacją jak dostaleś sprawna puszkę albo jak serwis ja naprawił.
Z D800 z asymetrią bocznych jest dokładnie to samo. Tylko, że tam pewnie ludzie zorientowali się wcześniej, ponieważ przywykli do ich używania z poprzednimi generacjami korpusów. Posiadacze 5d1 lub 5d2 pewnie i tak jadą na centralnym w 5d3.
Ja miałem wcześniej tylko 5d2 i właśnie jednorazowo kupiłem zestaw szkieł i korpus. Nie trafiał prawie z niczym ale po 2-3 wizytach w serwisie było ok i nawet 50 1.4 trafiał bocznymi w odpowiednich warunkach.
Ktoś napisał wcześniej, że 5d3 to zupełnie inna puszka niż poprzednik. Moim zdaniem 90-95% istotnych rożnic to wlaśnie AF. Cóż...
Jeżeli prawe punkty krzyżowe zawsze mają front focusa, a lewe trafiają to nie jest chyba wina szkła ? Tym bardziej że to widać także na ciemniejszych szkłach, tylko trzeba się przyglądać. 1DX ma taki sam AF i miał wcześniej premierę jak 5d3, a do sprzedaży wszedł później, może canon był świadomy ułomności nowego AF'u i wpierw poszła piątka do klienta, a jedynka była dopieszczana bo to flagowy aparat. Osobiście myślę że jest to wina technologi montażu, tudzież tolerancji elementów wpływających na ułożenie tego wszystkiego, wystarczy by jeden tylko element był lekko przesunięty, by całość kulała.
Też tak myśle. Jeden z użytkowników wadliwego 5d3 testował parę szkieł 35l i jedna sigmę. Na każdym było to samo.
Mało tego, skoro w pewnych aparatach lewa strona trafia za każdym razem, to nie wina czułości punktu i samej pracy AF tylko złego spasowania/tolerancji itp.
Zaix - mam puszkę od czerwca 2012.
1.4 robiłem jeden reportaż wypożyczonymi 24L i 35L - wszystko zagrało. Nie potrzebuję na co dzień takich szkieł, więc ich nie kupiłem. Może kiedyś kupię.
FLOYD - 1Dx ma do obliczeń 3 procesory, a 5D3 ma do wszystkiego jeden, taki, jakie dwa są w 1Dx, plus oddzielny tylko do AF..
Kuba1 - Zgodzę się z Tobą że ma 3, w tym że dwa są od obróbki obrazu (14kl/s), a trzeci, digic IV jest do AF i czujnika ekspozycji w tym że czujnik ekspozycji (który jest zupełnie inny jak ten w 5d3) wspomaga także AF, ale tu chodzi głównie o AI servo, jak się nie mylę oczywiście. Poza tym jak by AF losowo trafiał czy lewą czy prawą stroną to bym się z Tobą zgodził, ale gdy tylko jedna strona ma FF to świadczy o niesymetryczności układu AF.
nie wiem
Ja pstryknąłem z ciekawości parę testowych na 1,2 i 2,0 50-tką i 135-tką 85/1,8 nie chciało mi się wyciągać
Nie widzę problemu
Kuba ale co maja procesory do tego? Jeden jest do lewej strony a na prawą nie starczyło już chipa czy jak ty to chcesz przedstawić? Osobny procesor jest zapewne po to by rozdzielić funcję korpusu tak by np mógł rypać te 14 kl/s i mierzyl ekspozycje w takiej prędkości, tak by nie było wąskich gardeł.
Tu sprawa jest ewidentna, nie dość że niektóre korpusy nie trzymają tolerancji na całej powierzchni AF czyli mamy na dzień dobry bf lub ff, nie dość, że zdarza się ją tracić po przebiegu jak u Habakuka, w jego egzemplarzu, to jeszcze zdarza się, że układ jest nierówny lewa/prawa, a do tego zdarza się, że czujniki na dzień dobry bywają mocno przesunięte, jak było u mnie na starcie. 5 procesorów nie pomoże.
Jak wejdzie się na stronę kwanona i spojrzy w pomocy technicznej na długą listę "ważnych informacji" dla 5dmkIII - począwszy od "light leaking" poprzez współpracę z 200f2 i innymi szkłami, a teraz problemem współpracy z AF-asist lamp bł. - to muszę przyznać, że nie pamiętam puszki z takim "CV". Z drugiej strony będąc na tym forum od 2004 roku pamiętam, że prawie każda puszka przechodziła przez podobny schemat - ktoś miał realny problem jak teraz Habakuk i natychmiast okazywało się, że ludzi z problemem AF są dziesiątki jak nie setki - taka zaraza. Tak było z 5D i z 5DmkII, tak zaraz będzie z 6D :) Wierzę, że zdarzają się "gorsze" lub wręcz wadliwe sztuki, ale nie przesadzajmy - nie co trzeci jak już co niektórzy sugerują. Spójrzcie na casus D600 czy D800 - internet na całym świecie huczał! 5dmkIII to nie jest nowa puszka i na zachodzie sprzedaje się jak świeże bułeczki - i co?... 10 wątków o problemach AF w 5dmkIII wyszukanych przez kolegę - w tym dwa o sigmie, kilka wątków od dłuższego czasu martwych? Nie ma takiej puszki o której za chwilę nie znajdę wam kilku wątków o problemach z AF. Nawet o jedynkach.
Więc proszę, nie popadajmy w paranoję i niech osoby które nawet nie miały puszki w ręku nie nakręcały tu atmosfery kataklizmu...
Zaix - z tym, że 95% zmian w 5DIII to AF to pojechałeś .... chyba naprawdę masz puszkę niesprawną.... w stosunku do 5DmkII, mniej lub bardziej, ale poprawili praktycznie wszystko - a przede wszystkim możliwość "kustomizacji" puszki - jak wziąłem go do ręki i w ciągu pierwszych kilku dni z instrukcją w ręku ustawiłem sobie aparat pod swoje preferencje i upodobania to poczułem się jak bym sobie kupił conajmniej jedynkę :)
pan.kolega
02-03-2013, 02:07
[...] poczułem się jak bym sobie kupił conajmniej jedynkę :)
I tu leży pies pogrzebany. A drugi pies tu:
2. AF w jedynkach jest bezbłędny, a D1X to car-puszka, która fokusuje nawet sigmy i tamrony. Każden jeden egzemplarz.
Tymcasem w rzeczywistości jest tak, jak zawsze było.
Canon nie wymienia z reguły sprzętu na nowy z powodu niewydolności AF, nawet kiedy nie jest w stanie go naprawić.
Serwis Canona odsyła sprzęt z defektem, udajac, że naprawił.
AF nie jest bezbłędny nawet w car-puszce.
Zdarza się kupić bubla czy babola, czy to 1000d czy 0,5D.
Sporo egzemplarzy jest poza tolerancja, ale nawet najlepsze nie trafiaja i na razie nie będa trafiać jasnymi obiektywami na 100%. (Albo jak wola niektórzy, zawsze będa niespodzewane "systematyczne błędy użytkownika")
To wynika z fizyki tego systemu i ekonomii produkcji. Które sa optymalne na dziś. Chyba, że Canon dokona jakiegoś przełomowego odkrycia, ale na razie AF ma te same organiczenia co w roku 1995.
Nawet w korpusie za wiele tysięcy $$$ zdarza się np. matryca przyklejona o 1 - 2 stopnie krzywo. I to nierzadko.
Dokładnie tak, jak w korpusie za wiele setek $.
Obecna technologia AF, technologia produkcji sprzętu, zwyczaje producentów i prawo nie zmieniły się istotnie od długiego czasu i nie ma powodu ani przyczyny, żeby miała być inaczej.
5mkiii sprzedaje się bardzo dobrze i zdobywa tytuły produktu roku itp. a Canon jest nadal najlepszy.
Panie kolego :) przecież napisałeś dokładnie to samo co ja - tylko innymi słowy, Właśnie z powodu ułomności Af jako takiego fale postów pt: "aparat Xd ma wadliwy AF" przewijają się falami przez to forum od 9 lat i będą się przewijać dalej, a aparaty wadliwe lub gorsze również będą się zdarzały dalej.
Serwis to już zupełnie inna "para kaloszy" i właśnie apelowałem swoim postem do tego aby ten wątek pozostał wątkiem o konkretnych wadliwych puszkach i o tym jak serwis sobie radzi (nie radzi) z ich naprawą, a nie polowaniem na czarownice.
A co do: "poczułem się, jakbym kupił jedynkę" - to jak byś przeczytał uważnie - zupełnie nie odnosiło się do AF :)
Czy mógłby ktoś z problemami wstawić zdjęcia
Jedno testowe a drugie normalne gdzie przez ten problem nie zalicza sie do udanych
Czy mógłby ktoś z problemami wstawić zdjęcia
Jedno testowe a drugie normalne gdzie przez ten problem nie zalicza sie do udanych
Normalnych w wątku już parę było... choćby tu:
http://www.canon-board.info/autoryzowany-serwis-canon-csi-67/kalibracja-5d3-sensz-85862/index108.html#post1147116
No ale to jeden przypadek
I ciekawy jestem na temat bocznych
Jak ostrzę dowolnym punktem to tam ma być ostro natomiast rozkład płaszczyzny ostrości (która nie jest płaszczyzną) to inny temat
ja wiem że takie posty jak max_ima są na tyle irytujące że sie pisać odechciewa, ale ciekawość mnie zżera co dalej się dzieje z Waszymi nie działającymi aparatami, a jak się problemy skończyły to może ktoś się pokusi na jakieś małe podsumowanko?
chętnie bym się czymś pochwalił, szczególnie nastawiającym optymistycznie...ale niestety...nadchodzącą wiosna nic w moim sprzęcie nie zmieniła. jest jak było-leży
Moja pucha od tygodnia czeka na opinię sklepu i decyzję co do uznania reklamacji (niezgodność z umową). Niestety nie mam już żadnych nie testowych zdjęć, bo po prostu lądowały w koszu. Ale na 35L przy ostrzeniu na twarz z 3-4m bardzo często dostawałem podobne obrazki jakie wklejał habakuk. Oczywiście na prawych punktach, reszta przyzwoita. Zdarzały się też trafione lub lekko nieostre, niemniej odsetek wyraźnych błędów ostrzenia był na tyle mocno zwiększony w stosunku do pozostałych punktów (średnio ok 50-60%, dodatkowo w niektórych sytuacjach w ogóle nie trafiały, gdzie z tej samej pozycji inne punkty łapały jak trzeba), że nie miałem wątpliwości, że coś jest mocno nie teges.
--- Kolejny post ---
Odkopałem kilka "syntetyków" (cropy) z testowania Sigmy 35 1.4 (tak, wiem, to nie Canon, ale z 35L było podobnie):
1. Centralny
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img703.imageshack.us/img703/2784/bq6a9561.jpg)
2. Punkt z lewej:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img203.imageshack.us/img203/1859/bq6a9563.jpg)
3. Punkt z prawej:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img600.imageshack.us/img600/1204/bq6a9562.jpg)
4. Punkt z prawej raz jeszcze:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img607.imageshack.us/img607/1416/bq6a9564.jpg)
Kuba ale co maja procesory do tego? Jeden jest do lewej strony a na prawą nie starczyło już chipa czy jak ty to chcesz przedstawić? Osobny procesor jest zapewne po to by rozdzielić funcję korpusu tak by np mógł rypać te 14 kl/s i mierzyl ekspozycje w takiej prędkości, tak by nie było wąskich gardeł.
Tu sprawa jest ewidentna, nie dość że niektóre korpusy nie trzymają tolerancji na całej powierzchni AF czyli mamy na dzień dobry bf lub ff, nie dość, że zdarza się ją tracić po przebiegu jak u Habakuka, w jego egzemplarzu, to jeszcze zdarza się, że układ jest nierówny lewa/prawa, a do tego zdarza się, że czujniki na dzień dobry bywają mocno przesunięte, jak było u mnie na starcie. 5 procesorów nie pomoże.Zaiks - nie jestem idiotą. Pełno w tym wątku autorytatywnych stwierdzeń, np. takich, że AF ten sam co jedynce, co jest bzdurą wierutną i to jedynie sprostowałem. Na temat co się robi z zepsutymi sprzętami też dość jasno się wyraziłem, więc nie przypisuj mi proszę toku myślenia ignoranta, bo, że zepsutemu budzikowi "5 procesorów nie pomoże" to ja wiem.
"Zdarza się", "niektóre korpusy", "czujniki bywają przesunięte" - takie i podobne sądy utrwalone na podstawie jednej własnej puszki, jednej o której się czytało i jednej o której się słyszało. Normalnie Teoria Spisku Smoleńskiego 17-ta Edycja, 114 stron wątku na Forum, tony akt.
Z drugiej strony nie dopuszczanie myśli o oczywistych i nawet niespecjalnie ukrywanych przez głównych zainteresowanych faktach dotyczących przeznaczania lub wręcz wytwarzania innego sortu produktów na rynki wschodnie przez wielu producentów markowego sprzętu, czy raczej uchodzącego na tych rynkach za markowy. Nie wiem, czy dotyczy to też Canona, ale skoro dotyczy takich marek jak Bosh czy Philips, to kto wie.. Japończycy też potrafią liczyć.
W sprawie przeraża jedynie stanowisko Serwisu w ewidentnym przypadku Habakuka i to jest tu skandalem.
Habakuk, co z tym blogiem? Po wpisaniu frazy Canon Eos 5D Mark III, na pierwszej stronie wyników powinien się wyświetlać nagłówek "Autofocus w Canon 5D3 źle działa. Nowy aparat jest bezużyteczny. Autoryzowany serwis rozkłada ręce." :twisted: :mrgreen:
Kuba1 widocznie źle cię zrozumiałem, nie uwazam Cie za idiotę, tak szybko ludzi raczej nie oceniam tym bardziej, że nie mam do tego żadnych podstaw.
Cała sprawa nie tyle dotyczy jednej puszki i nie tylko o niej mowa bo mamy tu przykładów parę, ja absolutnie nie powołuję sie wyłącznie na swój korpus. Opisuję jak została(nie została) rozwiązana moja sprawa. Podobnie jak inni.Kilka przykładów jest jest bardzo podobnych, wszystkie jednak zwiazane są AF a tak na prawdę z polityką Canona, która zostawia nas z problemem. Rozmawiamy z innymi użytkownikami i czasami wybieraja jedna z kilku puszek...i nie sądze żeby byli szaleńcami. To nie nasz problem co jest błędem, jak naprawiać, co udawadniać, jaka mają kontrolę itp. Ten wątek nie powinien w ogóle powstać.Nasza część umowy to wyłożyć kasę na określony produkt, a ich-dostarczyć to w pełnej wartości. Druga strona z umowy się nie wywiązuje i ewidentnie nie chce. Wymiany i rzetelne procedury dla serwisu powinny wynikac z dobrej woli i checi zatrzymania klienta.
Odnośnie zalinkowanych wcześnie stron...
Czy ja dobrze rozumiem że po kilku miesiącach używania gościowi puszka się wytarła jak kilku letnie dżinsy? :shock:
Finnish wearing on my 5D Mark III (http://www.canonrumors.com/forum/index.php?topic=9936.0)
Odnośnie zalinkowanych wcześnie stron...
Czy ja dobrze rozumiem że po kilku miesiącach używania gościowi puszka się wytarła jak kilku letnie dżinsy? :shock:
Finnish wearing on my 5D Mark III (http://www.canonrumors.com/forum/index.php?topic=9936.0)
Otarcia farby są mocno zależne od sposobu użytkowania aparatu (szorstka odzież, wnętrze torby/plecaka itp).
To może być taki mały prztyczek w nos dla przeciwników obudowy z tworzywa. Plastik nie cierpi na taką przypadłość :-)
Ja w swoim aparacie (nie 5D mkIII) również mam otarcia z lewej strony wyświetlacza. Nie tak ekstremalne, ale jednak.
Powstały od wyjmowania/wkładania aparatu do plecaka. Sprzęt ma już parę lat, ale przebieg wciąż symboliczny (~16k klapnięć),
zatem wcale nie musi to być korpus po przejściach w Afganistanie.
Plastik nie będzie cierpiał na taką przypadłość jeśli będzie tego samego koloru co farba na nim, ileż to miałem telefonów czy innego sprzetu gdzie spod ładniutkiego lakieru wyłaził z czasem jaśniejszy czy ciemniejszy jego nośnik - czyli plastik ;)
Odnośnie w/w sytuacji, to cięzko mówić o torbie czy odzieży, po tak krótkim czasie.
Od jakiegoś czasu zauważyłem (od 60D) że canon zmienił farbę na dużo bardziej "delikatniejszą" w odczuciu, ale że aż tak? to wygląda to jak pomalowana farbką aluminiowa chińska zabawka :(
Mój prawie 7 letni 30D który jest odrapany z każdej strony, zaliczał wiele upadków na glebe, nawet mu pentacon 5.6/500 komore lustra przypalił ;) jest nadal czarny nic nie wyłazi srebrnego..
Jeśli był by to osamotniony przypadek, ale na to nie wygląda, kilka osób pisze tam że pojawiają im się pierwsze oznaki tej wady...
Sry za OT, ale zauważwszy kilka stron wcześniej link do wątku o "farbie" ciężko było przejść po cichu.
Odnośnie w/w sytuacji, to cięzko mówić o torbie czy odzieży, po tak krótkim czasie.
Oj, czasem wystarczą guziki czy sprzączki przy ubraniu. To nie jest gruba warstwa.
Mój prawie 7 letni 30D który jest odrapany z każdej strony, zaliczał wiele upadków na glebe, nawet mu pentacon 5.6/500 komore lustra przypalił ;) jest nadal czarny nic nie wyłazi srebrnego..
Moje 40D wygląda tak:
https://canon-board.info//brak.gif
źródło (http://img163.imageshack.us/img163/4739/otarcia.jpg)
I jest to efekt tarcia o wnętrze (miękkiego przecież) plecaka.
A to nie przypadkiem 50D :?: ;)
Nie wiem, mój leciwy jak pisałem 30D mimo że szoruje o ubrania, torbe, plecak juz 7lat nie ma takich otarć, co dziwne nawet w miejscach gdzie został "obtłuczony" i ma dość głębokie rysy nadal jest czarny, w wieli miejscach poprostu farba jakby to powiedzieć się "wyświeciła" ;) mam nadzieję że Wiecie co mam na myśli..., nie mam pod ręką więc nie zamieszcze zdjęć, ale jak ktoś będzie ciekawy to to uczynie ;)
Nie, zdecydowanie jest to 40D. Zdjęć robię bardzo mało (mam go już równo 4 lata, a dołożyłem do przebiegu... 9 tysięcy klapnięć), ale w plecaku noszony jest codziennie.
Przepraszam :!: myślałem że literówka się wkradła ;) coś mi się potryboliło że 40D podobnie jak 30 miał klawisze z boku :oops:
i jeszcze raz sry za OT.
Odnośnie zalinkowanych wcześnie stron...
Czy ja dobrze rozumiem że po kilku miesiącach używania gościowi puszka się wytarła jak kilku letnie dżinsy? :shock:
Finnish wearing on my 5D Mark III (http://www.canonrumors.com/forum/index.php?topic=9936.0)
Wystarczy chodzic z aparatem i otarcia sie zrobie od samego chodzenia o na wysokosci boder, klasyczne.
Voyager70
09-03-2013, 23:33
No i od postu #1127 z rozwalonego AF przeszliśmy na ścierającą się farbę. I oby tylko takie problemy spotykały użytkowników :)
Cóż, użytkowniom z wadliwym AF raczej problem otarć nie grozi jako, że związany jest z intensywnym użytkowaniem...
Cóż, użytkowniom z wadliwym AF raczej problem otarć nie grozi jako, że związany jest z intensywnym użytkowaniem...
Mozna chyba jednak uzywac do filmowania prawda?
Złośliwości lub jakby to nazwać czarny humor chyba zbędny wydaje mi się.
Złośliwości lub jakby to nazwać czarny humor chyba zbędny wydaje mi się.
Wydawac to sie tutaj moze wiele rzeczy...
Jako, że ostatnio używałem znowu aparatu i też nabrałem pewnych podejrzeń co do bocznych prawych punktów to się chyba zaraz przejdę na spacer potestować bo ładnie słońce świeci :P
Voyager70
14-03-2013, 00:31
Mam to body od końca stycznia. I chyba źle, że trafiłem na niniejszy wątek: w pierwszych dniach rozwinąłem 6m miary budowlanej, poustawiałem małe przedmioty co metr i celowałem, sprawdzałem... Ok. Potem wyprowadzenie aparatu na spacer - jeśli tylko jakaś ostrość wydała mi się niedokładna - zaczynało się - drzewo z lewej lewym punktem, drzewo z prawej prawym punktem.... A potem, po analizie exifów okazywało się, że albo w ponurej aurze zrobiłem komuś idącemu zdjęcie na za długim czasie, albo punkt ostrości był punktem, a nie spotem i był większy od celu więc mógł ustawić dalej, albo mi przeostrzyło przy przekadrowaniu. Kurczę, paranoja...:) 40D nigdy nie testowałem, nie zauważałem żadnych konieczności kalibracji (podpinałem każdy z posiadanych obiektywów i grało), a tu ze strachem patrzę na każde zdjęcie. I sam już nie wiem, czy 5d3 mają wadliwe AF-y w dużej mierze, albo to po prostu jakaś psychoza.
i to chyba najbardziej zdrowe podejście do tematu, do momentu rozwinięcia tej 6 metrowej miary...
i to chyba najbardziej zdrowe podejście do tematu, do momentu rozwinięcia tej 6 metrowej miary...
Myślisz, że na front focusa w 5D MkIII to za mało i trzeba wziąć dłuższą? :mrgreen:
może w niektórych przypadkach, u mnie na szczęście nie...
Faktycznie - watek zaczyna przypominac beznadziejne zbieranie info o iPhonie5 na forum Macowym... Coraz wiecej podejrzej, doszukiwan sie problemow i teorii spiskowych.
Sa bardziej i mniej udane serie swiatowych edycji. Chcielibysmy (jako uzytkownicy) aby najnowsze wersje byly najlepsze, ale nigdy tak nie bedzie i juz. Sa problemy z nowa (juz prawie starą :mrgreen:) piatka? Jednak nie jest to problem, ktory firma pewnie oglosi i naprawi, bo nie zanotowala zbyt wiele takich zgloszen i tyle. Kupowac, cieszyc sie i przede wszystkim - robic zdjecia :idea: a nie na sile testowac w warunkach, ktorych nawet nie potrzebujemy w zyciu codziennym 8-)
ps
Dla przykladu - ja robie glownie fotoreportaze koncertowe, gdzie 100% zdjec jest robionych na centralnym z przekadrowaniem. Po tym watku zaczalem testowac reszte krzyzowych... :shock: Po co??? Sami wyciagnijcie wnioski czy warto ;-) Oczywiscie - zrobilem i jest ok, ale po co? Przeciez wszystkie zdjecia wychodzily ok a nawet jakby wyszlo, ze z prawej jest cos nie tak, to co? Zmienilbym body??? I jeszcze raz - po co? Zacznijmy robic zdjecia! 8-) Takie historie jak u Habakuka wyjda bez testow KAZDEMU!!!! A cala reszta, to doszukiwanie sie dziury w calym wg mnie i juz :idea:
Zeby nie ten watek wielu nie zauwazyloby zadnych problemow - oczywiscie mozna powiedziec czy to jest uzasadnienie problemu??? Nie - tylko wydaje mi sie, ze za duzo robi sie tu testow a za malo zdjec 8-) Jak ktos ma problem, to zobaczy go szybko w zyciu. A z tego co czytam (praktycznie caly watek), to WIEKSZOSC "odkryla" go po przeczytaniu tego postu i zrobieniu "testow"... ech...
... to po prostu jakaś psychoza.
Od czytania tego mam tak samo, wkrótce będzie można założyć oddział w Tworkach :)
Kupowac, cieszyc sie i przede wszystkim - robic zdjecia :idea: a nie na sile testowac w warunkach, ktorych nawet nie potrzebujemy w zyciu codziennym 8-)
ps
Dla przykladu - ja robie glownie fotoreportaze koncertowe, gdzie 100% zdjec jest robionych na centralnym z przekadrowaniem.
Skoro używasz tylko centralnego punktu, to czemu kupiłeś 5D3, a nie 6D :?: Do fotoreportażu nadaje się chyba równie dobrze, a kosztuje mniej :confused:
Po tym watku zaczalem testowac reszte krzyzowych... :shock: Po co??? Sami wyciagnijcie wnioski czy warto ;-) Oczywiscie - zrobilem i jest ok, ale po co? Przeciez wszystkie zdjecia wychodzily ok a nawet jakby wyszlo, ze z prawej jest cos nie tak, to co? Zmienilbym body???
Ja również robię większość zdjęć tak jak to opisałeś. Jest to przyzwyczajenie, które powstało w trakcie używania Canonów XXD i 5D, w których używanie bocznych punktów AF-a jest problematyczne. Jestem amatorem i może nie mam takiej wprawy jak Ty, bo po przekadrowaniu niestety 100% zdjęć nie wychodzi mi ostro. Miałem nadzieję, że po zakupie 5D3 wreszcie będę mógł bez obawy, używać bocznych punktów i odsetek trafionych kadrów będzie większy :???: Rozumiem, że skoro ich nie używasz, to wadliwe działanie bocznych punktów nie zrobiłoby Ci różnicy, ale IMO nie ma się co dziwić, że większości nabywców zależy na posiadaniu w pełni sprawnych egzemplarzy.
Takie historie jak u Habakuka wyjda bez testow KAZDEMU!!!!
Pikczer czemu tak uważasz, skoro Tobie nie wyszły :?:
gdyby nie ten watek wielu nie zauwazyloby zadnych problemow - oczywiscie mozna powiedziec czy to jest uzasadnienie problemu??? Nie - tylko wydaje mi sie, ze za duzo robi sie tu testow a za malo zdjec 8-) Jak ktos ma problem, to zobaczy go szybko w zyciu. A z tego co czytam (praktycznie caly watek), to WIEKSZOSC "odkryla" go po przeczytaniu tego postu i zrobieniu "testow"... ech...
Zapewne masz rację, ale dzięki temu wątkowi odkrywamy skalę problemu :smile:
Takie historie jak u Habakuka wyjda bez testow KAZDEMU!!!!
Pikczer czemu tak uważasz, skoro Tobie nie wyszły :?:
Przepraszam, że się wtrącę, ale Pikczerowi ewidentnie chodzi o to, że GDYBY MIAŁ tę wadę, to by mu wyszła, jak i każdemu innemu kto by ją MIAŁ.
Przepraszam, że się wtrącę, ale Pikczerowi ewidentnie chodzi o to, że GDYBY MIAŁ tę wadę, to by mu wyszła, jak i każdemu innemu kto by ją MIAŁ.
O.K.Chyba opacznie to zrozumiałem.Zapewne masz rację, że chodzi o to, że nie trzeba specjalnych testów żeby wykryć taką wadę AF-a.
Że kalibracja 5D3 habakuka nie miała sensu to przecież wiadomo już od pewnego czasu ;)
Kolekcjoner
22-03-2013, 09:13
Posprzątałem ten bałagan, a żeby nikt się nie czuł poszkodowany że jego światłe myśli poszły w niebyt ;) to OT został wycięty tutaj: Dlaczego 5D jest lepsze od 6D, a bez 1/8000 nie da się robić zdjęć ;). (http://www.canon-board.info/roznosci-o-fotografii-23/dlaczego-5d-jest-lepsze-od-6d-a-bez-1-8000-nie-da-sie-robic-zdjec-89671/index2.html) i tam prosiłbym kontynuować 8-).
Dziekujemy i przepraszamy :-)
Kolekcjoner
22-03-2013, 21:12
:D.
Skądinąd ciekawy jestem że serwis zupełnie milczy w tej kwestii. Chyba tutaj ani razu się nie odezwali, a to w końcu dział po to stworzony żeby był jakiś odzew.
jacek_73
22-03-2013, 22:08
:D.
Skądinąd ciekawy jestem że serwis zupełnie milczy w tej kwestii. Chyba tutaj ani razu się nie odezwali, a to w końcu dział po to stworzony żeby był jakiś odzew.
Mają 3 posty w wątku.
A co maja napisac?
Np. że problem został zgłoszony do Canon Polska? Że zależy im (tzn. CSI) aby firma canon przesłała jakieś wytyczne odnośnie wątkowego problemu...???
Po co klamac? Nie napisza przeciez prawdy.
Sa tak zajeci naprawa, ze nie maja czasu na pisanie tutaj :mrgreen:
misiek70
24-03-2013, 10:41
Witam jestem nowy na forum, czytając ten wątek nie znalazłem prostej odpowiedzi związanej z awaryjnościom AF. Żaden z prowadzących ten wątek nie napisał prostej rzeczy,mianowicie jaką posiada serię body z awaryjnym AF.Wcześniej posiadałem Pentaxa i tam na forum w ciągu miesiąca było wiadomo która seria K 5 posiadała wadę.A tutaj wszyscy piszą o problemie ale NIKT nie PODAJE serii body. Dlaczego ???? czyżby ta wada naprawdę istniała ??? a może są to sporadyczne przypadki ?,prosiłbym jednak o podanie serii (nikomu przecież nie ubędzie), nie proszę o podanie wszystkich numerów tylko tych początkowych. To forum istnieje aby pomagać innym,chyba że się mylę. Pozdrawiam.
michael_key
24-03-2013, 11:37
To forum istnieje aby pomagać innym,chyba że się mylę.
Powyższa uszczypliwość była zbędna.
Powyższa uszczypliwość była zbędna.
Ale faktem jest, że mimo nie raz ponawianych apeli, właściciele 5D3 obarczonych wadą AF-a, nie kwapią się do podawania ich numerów seryjnych. ;)
prosiłbym jednak o podanie serii (nikomu przecież nie ubędzie), nie proszę o podanie wszystkich numerów tylko tych początkowych. To forum istnieje aby pomagać innym,chyba że się mylę.
Podanie tych numerów być może pomogłoby potencjalnym nabywcom używek, ale w razie dalszej bezradności serwisu wobec usterek AF-a 5D3, może uniemożliwić dotychczasowym pechowym posiadaczom ich zbycie. Oczywiście nie zakładam, że to motywacja wszystkich takich posiadaczy, ale zapewne nie można wykluczyć, że znajdą się i tak myślący :confused:
michael_key
24-03-2013, 12:00
[...] mimo nie raz ponawianych apeli, właściciele 5D3 obarczonych wadą AF-a, nie kwapią się do podawania ich numerów seryjnych.
Zgadza się.
Wystarczy podać 6 cyfrę numeru seryjnego - ta cyfra oznacza kolejne rewizje body.
Numer serii to tajemnica tak samo jak i miejsce zakupu, gdy zapytalem nikt nie odpowiedzial a niby tak wielu ma juz te problemy af.
To może odwrotnie :) Ja mam .....4...... i takich problemów jak na razie nie zanotowałem ;)
Może w ten sposób zachęcimy kolegów.
również posiadam 4-kę na szóstej pozycji - jak na razie nie zanotowałem żadnych problemów :).
na str 29 już był poruszany nr serii i ZAIX podał xxxxx3xxxxx, dodatkowo była prośba do ripka o ujęciu tego w ankiecie.
MariuszM
25-03-2013, 15:28
:D.
Skądinąd ciekawy jestem że serwis zupełnie milczy w tej kwestii. Chyba tutaj ani razu się nie odezwali, a to w końcu dział po to stworzony żeby był jakiś odzew.
Kupowałem 5DmIII w Pro-Club, gdy ten wątek był już dłuuugi.
Zapytałem o problem z AF i usłyszałem pytanie "A co forum się Pan naczytał?"
Myślę, że serwis nie bierze tego problemu na poważnie, więc na ich reakcję bym nie liczył.
Kupowałem 5DmIII w Pro-Club, gdy ten wątek był już dłuuugi.
Zapytałem o problem z AF i usłyszałem pytanie "A co forum się Pan naczytał?"
Myślę, że serwis nie bierze tego problemu na poważnie, więc na ich reakcję bym nie liczył.
Bo jakby nie forum to by "problemu" nie bylo :lol:
Czyli jak na razie:
Sprawne:
Rewizja "4" - 2 aparaty
Niesprawne:
Rewizja "1" - 1 aparat
Rewizja "3" - 1 aparat
U mnie tez 3 . raczej sprawny
Dopisujcie do tego zestawienia kolejne cyferki, o schemacie i zalezności rewizji jak widac już nie ma mowy bo jest rozbieżność...
Sprawne:
Rewizja "4" - 2 aparaty
Rewizja "3" - 2 aparaty
Niesprawne:
Rewizja "1" - 1 aparat
Rewizja "3" - 1 aparat
MariuszM
25-03-2013, 21:21
U mnie 4 - sprawny
downunder
25-03-2013, 23:17
U mnie "1" - póki co sprawny.
"3" nie jest idealnie, ale tragedii nie ma, więc można przyjąć w zasadzie że sprawny, na obecną chwilę.
U mnie jest 3, działa dobrze
rafalk75
26-03-2013, 11:18
U mnie 4 - działa
Sluchajcie - nie ma jak widac ewidentnie walnietej serii i moim zdaniem to nic nie da, tylko rozciagnie watek :|
ja tez mam z serii "4" i wszystko git ;]
Sluchajcie - nie ma jak widac ewidentnie walnietej serii i moim zdaniem to nic nie da, tylko rozciagnie watek :|
Ale jak dotąd wygląda na to, że nikt nie zgłosił wadliwego egzemplarza z serii nr 4 :?
Ale jak dotąd wygląda na to, że nikt nie zgłosił wadliwego egzemplarza z serii nr 4 :?
Może jeszcze nikt nie osiągnął magicznej liczby 30k ;) Oprócz serii podawajcie przebieg.
Tak więc mamy takie zestawienie:
Sprawne:
Rewizja/ Liczba Aparatów
"1" / 1 szt.
"3" / 5 szt.
"4" / 7 szt.
Niesprawne:
Rewizja/ Liczba Aparatów
"1" / 1 szt.
"3" / 1 szt.
Niech jeszcze nazwijmy to "ankieta" potrwa dzień-dwa, a potem moderator może posprząta "wyliczanke", a pozostawi końcową "liste" - może tak być?
tataniny
26-03-2013, 16:14
U mnie jest "4" i wszystko OK.
Pewnie, ze moze tak byc.
To w takim razie dopisze tylko, ze moj 5DIII to nowka ze sklepu, licznik migawki nie ma wiecej jak 500 klapniec.
Z tej mini ankiety wynika jasno, ze przypadki wadliwych sztuk 5DIII sa jednostkowe, marginalne i trafic na taki egzemplarz to po prostu niefart.
Stanowisko serwisu (a wlasciwie jego brak), sugeruje ze problem nie jest zglaszany nagminnie - jezeli wogole jest zglaszany..
Ale na tym forum mozna dowiedziec sie o najdziwniejszych wadach sprzetu ;)
Chociazby o cebuli w bokeh w nowej Sigmie 35/1.4 (ktora to cebule jak sie pozniej okazalo posiada rowniez 35L) :lol:
Kupowac i robic zdjecia - a nie czytac horrory z canon-board
Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2
Kupowac i robic zdjecia - a nie czytac horrory z canon-board
serio?
michalab
26-03-2013, 17:23
Z tej mini ankiety wynika jasno, ze przypadki wadliwych sztuk 5DIII sa jednostkowe, marginalne i trafic na taki egzemplarz to po prostu niefart.
Jak na razie nic takiego z tej mini ankietki nie wynika.
Stanowisko serwisu (a wlasciwie jego brak), sugeruje ze problem nie jest zglaszany nagminnie - jezeli wogole jest zglaszany..
A co do serwisu, to nawet gdyby tylko jeden na świecie egzemplarz był walnięty, to i tak trzeba go naprawić, albo wymienić na nowy.
jellyeater
26-03-2013, 17:26
habakuk -> na co czekasz. RÓB ZDJĘCIA! :)
ej bez zlosliwosci ;]
wiadomo, ze przypadek habakuk'a jest nieprzyjemny i ciezko tu o rady typu "rob zdjecia, olej temat"
on jest wlasnie tym jednym z nielicznych a poszkodowanych o ktorych pisalem.
moje haslo bylo do reszty, ktorzy testuja AF zamiast robic zdjecia, bo naczytali sie za duzo forum.
misiek70
26-03-2013, 19:13
U mnie jest "4" i wszystko OK.
Moim zdaniem nie sadze, ze Canon zatail jakis defekt serii/modelu. Wiec albo go nie ma albo nad tym pracuja i predzej czy pozniej to oglosza.
Kurcze - problem AF'a (chyba w trybie AI-Servo) mialy wczesniejsze jedynki lacznie z deesem. Canon nic nie zatajal, tylko jawnie o tym napisal i naprawial walniete sztuki. Czemu teraz mialoby byc inaczej - nie rozumiem... :?
Jedynym waznym aspektem jest fakt, ze serwis nie potrafi temu zaradzic i umywa rece od wymiany (bo naprawic jak widac nie potrafi). Ale to tez nie jest powod zeby od razu popadac w paranoje. Czy nowe serie moga ustrzec sie innych "niewyleczalnych" problemow o ktorych jeszcze nie wiemy??? Dajcie spokoj.
jellyeater
27-03-2013, 08:33
ej bez zlosliwosci ;]
Taka tam ironia. :P
Po prostu problemem w tym temacie nie jest to, że inne aparaty działają, ale to, że te dwie sztuki stąd i jeszcze kilka bliżej nieznanych nie działają. A serwis rżnie głupa, zamiast wymienić na sprawną sztukę, albo naprawić. Co nie jest wcale nie takim trudnym zadaniem, bo jednak większość III działa. :D Po prostu w głowie się nie mieści, że można kupić aparat za ponad 10k PLN i mieć go niesprawnego.
Po prostu w głowie się nie mieści, że można kupić aparat za ponad 10k PLN i mieć go niesprawnego.
no to jest masakra, ale ja po prostu tak jakby pogodzilem sie z tym ze sprzet sie psuje bez wzgledu na to czy jest drogi czy tani.
taka smutna prawda ;]
swoja 50L kupilem dla niezwodnosci i uszczelnien, i po 4 miesiacach od zakupu cos zaczelo w AF piszczec i musialem szklo wyslac go na zytnia do naprawy.
wymienili caly modul AF.. cale szczescie, ze stalo sie to po sezonie slubnym, a nie w czasie reportazu heh
obiektyw za niebagatela 6000 pln i na starcie jakies siupy z AF (a moj poprzedni C50/1.4 dzialal sobie idealnie, intensywnie uzytkowany przez 3 lata, az zajezdzilem AF :lol: )
jellyeater
27-03-2013, 13:44
Czyli argument, że L są trwalsze od Sigm trochę traci na znaczeniu. Heh. Jedno jest tylko pewne. L są droższe. :)
Miło, że serwis naprawił... Mógł rżnąć głupa, że nic nie słyszą.
Czyli argument, że L są trwalsze od Sigm trochę traci na znaczeniu.
Nie traci. EL-ki są trwalsze i solidniej wykonane. Nie ma co uogólniać pojedynczych przypadków. Zepsuć może jednak i EL-ka i Sigma.
Miło, że serwis naprawił... Mógł rżnąć głupa, że nic nie słyszą.
Też nie należy uogólniać, najczęściej jednak naprawia, czasem tylko mu się zdarza to drugie. :mrgreen:
Mam egzemplarz z xxxxx3 - bez problemów.
jellyeater
27-03-2013, 21:38
Czy jak dojdziemy do 150 stron to zostanie założona druga część wątku? :)
Czy nowe serie moga ustrzec sie innych "niewyleczalnych" problemow o ktorych jeszcze nie wiemy??? Dajcie spokoj.
Myślę, że nowe rewizje jednak coś poprawiają, bo w jakim celu by oznaczali kolejne serie? Na przykład w wersji xxxxx3 poprawili problem z wyciekiem światła z górnego wyświetlacza. Aparaty z wcześniejszych serii trzeba było oddać do serwisu.
Podsumujmy:
Sprawne:
Rewizja/ Liczba Aparatów
"1" / 2 szt.
"3" / 7 szt.
"4" / 8 szt.
Niesprawne:
Rewizja/ Liczba Aparatów
"1" / 1 szt.
"3" / 1 szt.
To co kończymy? tą mini ankiete? czy jeszcze nie..
Voyager70
28-03-2013, 20:26
4, sprawny. Niech powieje optymizmem lepszej statystyki :)
jellyeater
28-03-2013, 20:34
Jak na razie 18 sprawnych i 2 niesprawne. Czyli 10%. :D A tak serio problemem jest nie ilość sprawnych, a to czemu tych dwóch nie da się naprawić. Zaraz im się gwarancja kończy i Canon pewnie uzna sprawę za załatwioną.
Niech jeszcze ci sprawni podadzą swoje przebiegi. :)
Jak na razie 18 sprawnych i 2 niesprawne. Czyli 10%. :D A tak serio problemem jest nie ilość sprawnych, a to czemu tych dwóch nie da się naprawić. Zaraz im się gwarancja kończy i Canon pewnie uzna sprawę za załatwioną.
Dokładnie, i wynika coś jeszcze - czytając cały wątek wydawało się że głosów o "niesprawnych" było więcej niż to teraz wynika z tej "miniankiety", ale może nie wszyscy śledzili wątek...
Niech jeszcze ci sprawni podadzą swoje przebiegi. :)
Jak się okaże ze są to 10tys i mniejsze przebiegi ;) wetdy wszystko wróci do martwego punktu początkowego...
Ale... tak na serio to nie ma co siać panki, tylko trzymać kciuki za nerwy poszkodowanych i za szybie rozwiązanie ich problemów
przez SERWIS CANON POLSKA
A ja byłem na tym spacerze jakiś czas temu.
Teraz wiem, że nic nie wiem :D
Z 70-200/2.8 trafia w punkt na 2.8 środkowym i bocznymi krzyżowymi.
Z 35L trafia w punkt na 1.4 - centralnym.
Na bocznych krzyżowych natomiast wyszedł mi regularny FF (i z prawej i z lewej).
Jak dla mnie to nie ma żadnego sensu. Rozumiałbym błąd różny z obu stron co by można było tłumaczyć np. nierównoległym ułożeniem sensorów itp. Rozumiałbym równy, regularny błąd na wszystkich punktach.
Ale sytuacji, że centralny trafia dobrze i powtarzalnie, a boczne już nie i mają ten sam regularny błąd to już nie...
Ogólnie nie robiłem jakiś nie wiadomo jak rozbudowanych testów - po ok. 10 zdjęć na każdy czujnik (raz, że było zimno a dwa, że w końcu zaczął mnie obserwować jakiś typ - bo chyba fotografowanie, co prawda własnego, auta przez 20min. mogło wyglądać dziwnie :P )
Pewnie dopiero koło połowy kwietnia będę mógł sprawdzić z innym/innymi 35L żeby wysunąć jakieś wnioski...
Chyba pierwszy raz zdecyduję się wysłać body do serwisu na kalibrację...
Bo teraz to wyszło, że zamieniłem 5D2 ze sprawnym centralnym i kulejącymi bocznymi na 5D3 żeby mieć jeszcze lepszy centralny i w końcu sprawne boczne, a dostałem to co miałem, tylko że lag mniejszy i seria szybsza, a dopłaciłem do tego interesu 5k O_o
P.S. 4 na 6 pozycji :P
jellyeater
03-04-2013, 07:35
Bo teraz to wyszło, że zamieniłem 5D2 ze sprawnym centralnym i kulejącymi bocznymi na 5D3 żeby mieć jeszcze lepszy centralny i w końcu sprawne boczne, a dostałem to co miałem, tylko że lag mniejszy i seria szybsza, a dopłaciłem do tego interesu 5k O_o
"I o o i o to i o to". Cytując klasyka. Ważne, że Canon zadowolony. :)
Chyba pierwszy raz zdecyduję się wysłać body do serwisu na kalibrację...
Bo teraz to wyszło, że zamieniłem 5D2 ze sprawnym centralnym i kulejącymi bocznymi na 5D3 żeby mieć jeszcze lepszy centralny i w końcu sprawne boczne, a dostałem to co miałem, tylko że lag mniejszy i seria szybsza, a dopłaciłem do tego interesu 5k O_o
A żeby mieć lepszy centralny wystarczyło chyba kupić 6D :?
P.S.Mam pytanie jeśli chodzi o centralny czujnik AF-a w 5D3 - czy działa z obiektywami o minimalnej wartości przysłony do f/5,6 czy jak w 1D4 do f/8 :?:
działa z obiektywami o minimalnej wartości przysłony do f/5,6 Tak. Sprawdzałem z 100-400L + TC1.4.
Do f/8 ma działać Canon Professional Network - EOS 5D Mark III firmware update planned for April 2013 (http://cpn.canon-europe.com/content/news/eos_5d_mark_iii_firmware_update.do)
Małe uaktualnienie z mojej strony. Koniec końców udało mi się wymienić puszkę na niezgodność z umową - tu WIELKIE PODZIĘKOWANIA i ukłony dla Cyfrowych za naprawdę wzorowe podejście do klienta.
Muszę jednak nadmienić, że sklep wysłał w międzyczasie body na Żytnią, gdzie stwierdzono, że nierówne ostrzenie na bocznych punktach to nie jest wada sprzętu tylko jego CECHA (ciekawe, że w żadnych materiałach Canon się tą cechą nie chwali :evil:) i co najwyżej serwis może to wszystko spróbować dokładniej dostroić. Czyli standardowa bajka o tolerancjach, niedoskonałościach optyki na brzegach itd itp.
No ale jak pisałem, sklep mimo wszystko wymienił mi tę puszkę. Jak więc sprawuje się nowa? 135L, 85 1.8 w zasadzie bez zmian (85 ma nawet nadal problem z lewą kolumną). Na 35L jest zauważalnie lepiej. Wydaje mi się, że nadal lewa strona ciut lepiej działa niż prawa, ale pewnie gdyby nie wcześniejsze doświadczenia to bym się tego nie doszukiwał. W każdym razie odsetek wyraźnych pudeł z prawej strony jest nieporównywalnie mniejszy. Lekkie FF (choć czasem i BF się trafi - to też różnica, poprzednie body zawsze miało FF z prawej w takich przypadkach) się czasem zdarzają, ale nie są one na tyle duże by dyskwalifikować zdjęcie. Czyli ogólnie można wybrzydzać, choć narzekać już raczej nie wypada ;)
24LII to inna bajka. Na centralnym bardzo dobrze (po MA), prawie zawsze idealnie w punkt bez względu na odległość ostrzenia. Z lewej najczęściej też. Boczne środkowe też jeszcze nie najgorzej, ale prawe narożne - najczęściej spory BF, czasem (bardzo czasem) w punkt, a jeszcze rzadziej FF. Sporo zależy od kąta pod jakim się robi zdjęcie - przy idealnej równoległości płaszczyzn jest dużo lepiej także w rogach. Natomiast w bardziej realnych przypadkach centrum i lewa strona spokojnie ostrzy tam, gdzie prawa dawno wymięka.
Ogólnie zostawiam to body, dalsze poszukiwania nie mają sensu. Jest lepiej i chyba jeszcze lepiej już nie będzie. W końcu sprawdzałem 3 sztuki... Na minus fakt, że miałem w tym egzemplarzu stuck pixele od nowości (zremapowałem procedurą czyszczenia matrycy) oraz to, że jakoś dziwnie łatwo łapie mi syf w wizjerze. Mam już kilka drobnych pyłków przy krawędziach, gdzie w 5D2 po 3 latach użytkowania może ze 2 w sumie złapałem (dość ostrożnie żongluję szkłami). Trochę to dziwne jak na ulepszone uszczelnienia, chyba, że jakaś drobnica się łuszczy w środku...
MariuszM
03-04-2013, 10:57
Na minus fakt, że miałem w tym egzemplarzu stuck pixele od nowości (zremapowałem procedurą czyszczenia matrycy) oraz to, że jakoś dziwnie łatwo łapie mi syf w wizjerze. Mam już kilka drobnych pyłków przy krawędziach, gdzie w 5D2 po 3 latach użytkowania może ze 2 w sumie złapałem (dość ostrożnie żongluję szkłami). Trochę to dziwne jak na ulepszone uszczelnienia, chyba, że jakaś drobnica się łuszczy w środku...
U mnie też po 2-3 dniach też pojawiły się pyłki, gruszka..aktualnie został jeden.
U mnie nawet najmniejszego pylku nie ma, nie wiem jak to robicie zeby zlapac pylki w wizjerze?
szambonur
03-04-2013, 12:21
U mnie nawet najmniejszego pylku nie ma, nie wiem jak to robicie zeby zlapac pylki w wizjerze?
bo to nie są pyłki w wizjerze tylko na matówce...;)
U mnie też po 2-3 dniach też pojawiły się pyłki, gruszka..aktualnie został jeden.
Przy delikatnym dmuchaniu matówki (perwera :D) ani drgnęły. Mocniej nie chcę, bo łatwo do środka wepchnąć (o ile już nie są po drugiej stronie).
U mnie nawet najmniejszego pylku nie ma, nie wiem jak to robicie zeby zlapac pylki w wizjerze?
5D2 z czasem nazbierał sporo śmieci... wewnątrz górnego LCD, więc w sumie nic mnie już nie zaskoczy :)
Małe uaktualnienie z mojej strony. Koniec końców udało mi się wymienić puszkę na niezgodność z umową - tu WIELKIE PODZIĘKOWANIA i ukłony dla Cyfrowych za naprawdę wzorowe podejście do klienta.
...
No ale jak pisałem, sklep mimo wszystko wymienił mi tę puszkę. ...
Czyli sklep wziął na klatę bubla CANON'a i wymienił aparat? Możesz coś więcej napisać? Czy były jakieś problemy z wymianą, jakich argumentów użyłeś i czy dało się z kimś normalnie podyskutować?
No w zasadzie tak. Dodam, że wymieniane body miałem już od ok. 3 tygodni oraz, że wcześniej jedną sztukę zwróciłem w czasie 10-dniowego okna.
Argumentów w sumie żadnych szczególnych nie używałem. Opisałem tylko w formularzu reklamacyjnym dokładnie problem i fakt, że testowałem z dwoma innymi egzemplarzami 35L oraz Sigmą 35, żeby wykluczyć wadę obiektywu. W uwagach zastrzegłem, że proszę o wymianę sprzętu na nowy.
Dyskusji też wielkich nie było - Pan z serwisu Cyfrowych napisał mi, jak mam przeprowadzić reklamację, wysłałem body i czekałem. Kilka razy dzwoniłem się dowiadywać o postęp - za każdym razem bardzo miła rozmowa, nikt mi nie dał odczuć, że sprawiam problem, czy coś takiego. Wręcz przeciwnie - kilkukrotnie przepraszano mnie za kłopot, czas oczekiwania na nową puszkę itd. :shock:
Jestem naprawdę zbudowany takim poziomem obsługi. Cyfrowe nie należą do najtańszych sklepów, ale w tym przypadku jestem naprawdę szczęśliwy, że dopłaciłem za markę. Nie zawiodłem się.
Może trochę głupio wygląda ta laurka na forum, którego Cyfrowe są właścicielem, ale naprawdę nie zostaje mi nic innego, jak ją wystawić. Sklepowi raz jeszcze dziękuję, a wszystkim innym serdecznie polecam.
Ciesze sie, że opisałeś problem na forum tomdz. Ja właśnie jestem po serwisie w Berlinie. Sprzęt u nich został. Byłem tam pierwszy raz i muszę przyznać, że już na żytnia nie wrócę z bardziej zamieszanymi problemami. Nie wiem jaki będzie niestety efekt ale pewne wnioski już są co do podejscia i obslugi. Canon Germany w ramach goodwill request caly sprzet bedzie serwisowal za darmo po kontakcie z serwisem.
Jedno jest 100% pewne do czego doszedł tomdz. Z 35l itp prawa strona kuleje na kazdej powierzchni innej niż płaski cel serwisowy czyli w warunkach normalnych.Opisze sprawe jak już nie bedę musiał korzystać wyłącznie z komórki. Myśle, że jest jakiś problem produkcyjny.W każdym razie mimo, iż podczas setki zdjęć testowych prawa strona na 35l miała FF u mnie na każdym przedmiocie fotografowanym pod jakimkolwiek kątem, w serwisie z technikiem to nie wyszło na płaskiej tablicy testowej. Muszę im dosłać zdjęcia prezentujace problem. Ze 135l też byly jaja, ze standardowej odl testowej-wszystko w punkt, odeszlismy dalej-Ostrość nie była nawet na tablicy do testów-technik byl mocno zaskoczony. Nigdy czegoś takiego nie widział. Przynajmniej jest dialog i szczera chęć. Nie wiem jaki będzie efekt. Cóż...zobaczymy.
No ciekaw jestem i trzymam kciuki jak to dalej się rozwinie. Nie chcę tu zapeszać, ale przynajmniej początek jest dobry. Ciekawe jaki wyrok zasądzą.
szczepa81
09-04-2013, 00:56
Niestety bardzo późno znalazłem ten wątek na forum, gdyż nie miałem ostatnio czasu szukać informacji, ponieważ zajęty byłem serwisowaniem i testowaniem sprzętu. O zgrozo!
Ale od początku.
Mam 2 x 5d mk3 seria 3 i niestety miałem pecha bo już po pierwszej sesji sprzęt wylądował w serwisie.
Dokładnie te same objawy: z bliska z 24L II na f1,8-2 nawet ok, choć zdarzało się mydło, z daleka mocny FF, czasem totalne mydło
z 16-35L lepiej ale szału nie było, z 70-200L- extra bez problemów. Dodatkowo w gorszych warunkach oświetleniowych (wesele) wciśnięty spust i nic... aparat bardzo długo myśli czy łaskawie uruchomić swój zacny AF, kiedy w końcu AF załapie, okazuje się, że niestety błędnie ( więc wszelkie opinie dotyczące szybkości AF zawsze nieziemsko mnie śmieszyły podczas robienia zdjęć na salach). Sprawdzane było to wielokrotnie na różnych trybach i punktach AF (głównie 16-35L nie widać żeby AF działał, tak jakby w tryb MF się przestawił).
Najlepsze jest to, że ze starymi 5d mk1 (dwie) wszystkie obiektywy działały bardzo dobrze (na szczęście ich nie sprzedałem) .
Tak więc pierwsza wizyta w maju w serwisie na Żytniej osobiście (z Łodzi) - przed przyjazdem upewniałem się, czy jest po co jechać, podając model aparatu.
Tego samego dnia odbiór, odpowiedź że 5dmk3 skalibrowany i obiektywy skalibrowane. Po kalibracji 24L nie nadawała się do żadnego aparatu, 16-35 podobnie jak było, 70-200 na szczęście nie zawiozłem.
Jazda do sklepu w Pabianicach tam kilka tel do serwisu i szefa serwisu i okazało się, że nie ma po co wysyłać sprzętu bo nie mają jeszcze narzędzi do 5dmk3... Ręce opadają, zwłaszcza że wcześniej niby był kalibrowany, tylko nie wiadomo pod co... Tak więc kłamstwo ma krótkie nogi a CSI to oszuści i naciągacze. W międzyczasie 24L wymieniona. Niestety cały sezon testowania, wkurzania się i "ciągła rzeźba w gównie". 24L na stałe podpięte do 5dmk1, z którą działało dobrze, reszta na zmianę. Po sezonie (styczeń) sprzęt za pośrednictwem sklepu trafia do serwisu, który już ma narzędzia :). I co... diagnoza, że sprawne. Właściciel sklepu sam zaczął testować i stwierdził, że wysyłamy do Niemiec bo tragedia. Ale podobno po telefonie do Berlina szef serwisu CSI dzwonił do sklepu, że oni się tym zajmą (chyba dostali opi...l) więc niestety znów na żytniej.
Odebrałem sprzęt i wydawało się że jest ok. Ale na zleceniu kilka dni temu już nie było tak kolorowo, chociaż zdecydowanie lepiej niż miało to miejsce wcześniej. Na pewno 24L jest tak rozkalibrowane, że nie działa z niczym oprócz tego jednego "nowego, naprawionego" 5d m III, więc nie jest to zadowalające rozwiązanie. Też już się zastanawiam nad zwrotem do sprzedawcy.
W przeciwieństwie do Adama, ja wtedy kiedy wszyscy piali jaki ten aparat jest wspaniały- od samego początku plułem sobie w brodę że wydałem 25k na g....o!!!.
Kolekcjoner
09-04-2013, 01:56
Ręce opadają, zwłaszcza że wcześniej niby był kalibrowany, tylko nie wiadomo pod co... Tak więc kłamstwo ma krótkie nogi a CSI to oszuści i naciągacze.
Ja bym jednak proponował się zastanowić zanim kolejny raz napiszesz pod czyimś adresem podobne oskarżenia. Sądy jednak w tym kraju działają.
Co do reszty to nie chce mi się tego edytować ale język jakiego używasz jest plugawy, a takiego tu sobie nie życzymy.
Dziękuję za uwagę.
Ja tam trochę kolegę rozumiem, choć języka nie pochwalam. Też bym się wsciekł, gdybym wywalił 25 tys. w błoto.
A ja uważam, że język jest bardzo na miejscu i stosowny do sytuacji. Po co w języku są "plugawe określenia"? Właśnie po to by oddać emocje i nastawienie autora, którego rozumiem w 200%.
Nad czym tu się zastanawiać? Ludzie tu piszą o faktach.
Niektórzy z nas od roku borykają się ze sprzętem za spore pieniądze, gdzie autoryzowany serwis gra w kotka i myszkę. Ja posiadam jeden korpus więc nie mogę od zakupu normalnie i z zaufaniem robić zdjęć. Paredziesiąt tysięcy w torbie lub serwisie od prawie roku.
Szczepa81, współczuję, ale jednego nie rozumiem w tej historii. Dlaczego po kalibracji obiektyw (24L) przestał działać z innymi puszkami? Coś się zmieniło w procedurach, bo z tego co mi wiadomo, to dane kalibracyjne są (były?) zawsze zapisywane w puszce, z którą jest tunowane szkło, a nie w samym słoiku?
jellyeater
09-04-2013, 11:36
Może Canon zaczął coś outsourcingować od Sigmy? :) Bo podobnie zaczyna być. :D Tylko cena jakby inna.
Jezyk jest mocny bo i sytuacja nie jest błaha, jest adekwatny.
Przyjmij jednak do wiadomości, że tutaj takim językiem nie należy się posługiwać. Inaczej adekwatna będzie reakcja moderatorów.
szczepa81
09-04-2013, 21:48
Ja bym jednak proponował się zastanowić zanim kolejny raz napiszesz pod czyimś adresem podobne oskarżenia.
Ja bym jednak radził czytać wątki ze zrozumieniem, wtedy nie wyciągałbyś pochopnych wniosków.
Skoro sprzęt trafił po raz pierwszy do "kalibracji" i niby był kalibrowany kiedy serwis Canona nie miał jeszcze do tego narzędzi, to jest jawne robienie sobie żartów z klienta!!! Tym bardziej, że moja wizyta w Warszawie poprzedzona była telefonem do serwisu po co i z czym tam jadę. Ponadto, kolejny raz wrócił z serwisu z notatką, że nie stwierdzono usterki.
Mnie w całej tej sytuacji opadają ręce...
Może dla Ciebie wydanie 25 tyś na buble jest jak najbardziej OK , dla mnie ewidentnie nie... i nie mam zamiaru nie komentować nastawienia i działania serwisu, które jakie było każdy może sobie przeczytać nie tylko w mojej wypowiedzi ale również w wielu innych :)- dla mnie wnioski nasuwają się same :)
Jak widać nie jestem instytucją charytatywną, która będzie na prawo i lewo wydawać pieniądze uważając, że nie ma prawa domagać się swego, tym bardziej kiedy ktoś usiłuje wmówić mi, że ze sprzętem wszystko jest OK.
To może w takim razie jak Ty nazwałbyś takie postępowanie serwisowe?
Będąc na moim miejscu zapewne byłbyś oazą spokoju i stwierdziłbyś, że przecież nic takiego się nie stało :)
Być może są ludzie, którym nie przeszkadza jak ktoś inny robi sobie z nich kpiny, mnie ewidentnie tak!
--- Kolejny post ---
Szczepa81, współczuję, ale jednego nie rozumiem w tej historii. Dlaczego po kalibracji obiektyw (24L) przestał działać z innymi puszkami? Coś się zmieniło w procedurach, bo z tego co mi wiadomo, to dane kalibracyjne są (były?) zawsze zapisywane w puszce, z którą jest tunowane szkło, a nie w samym słoiku?
Najwyraźniej dokalibrowali do źle działającego body i nie jest przez to skalibrowane w punkt zero, faktem jest, że obecnie działa "w miarę" tylko na jednej puszce spośród 4 :/
Na dniach będę oglądał materiał z sesji podczas której 24 L podpięte było pod "skalibrowane" body, dodatkowo będę rozmawiał z adwokatem co dalej zrobić w tej sprawie.
blackninja
09-04-2013, 22:25
Nie rozumiem szczepa81 jest niewłaściwego. Czyżby moderatorzy byli moderowani przez kogoś? Dokładnie takie same "przygody" miał habakuk. Też go zapewniano o naprawieniu czy nawet wymianie podzespołów. Jedno i drugie okazało się delikatnie rzecz ujmując nieprawdą.
Najwyraźniej dokalibrowali do źle działającego body i nie jest przez to skalibrowane w punkt zero, faktem jest, że obecnie działa "w miarę" tylko na jednej puszce spośród 4 :/
Na dniach będę oglądał materiał z sesji podczas której 24 L podpięte było pod "skalibrowane" body, dodatkowo będę rozmawiał z adwokatem co dalej zrobić w tej sprawie
Po tym co widziałem na serwisie w Berlinie, wydaję mi się, że masz rację. Nie mam 100% pewności ale chyba tak jest. U mnie kalibrowali wszystko na początku parę razy do 5d3, który miał kompletnie przesunięte czujniki. Efekt-nie trudno się domyślić.
Szczerze współczuję szczepan.
Kolekcjoner
09-04-2013, 22:41
Ja bym jednak radził czytać wątki ze zrozumieniem, wtedy nie wyciągałbyś pochopnych wniosków.
Skoro sprzęt trafił po raz pierwszy do "kalibracji" i niby był kalibrowany kiedy serwis Canona nie miał jeszcze do tego narzędzi, to jest jawne robienie sobie żartów z klienta!!! Tym bardziej, że moja wizyta w Warszawie poprzedzona była telefonem do serwisu po co i z czym tam jadę. Ponadto, kolejny raz wrócił z serwisu z notatką, że nie stwierdzono usterki.
Mnie nie chodzi o treść tylko formę. Przy tym jeśli czujesz się oszukany przez serwis to skieruj sprawę do sądu, bo pisanie publiczne o kimś że jest oszustem na pewno Ci nie pomoże. Wręcz może zaszkodzić, bo o ile wiem (nie jestem prawnikiem) pisanie publiczne o kimś w ten sposób może być podstawą do skierowania sprawy na drogę prawną. Zamiast się napinać to może przemyśl czy jednak nie warto wziąć pod uwagę tego co napisałem.
jacek_73
09-04-2013, 22:47
Pouczenia w kwestii jezyka uzywanego na forum udziela...
...moderator. Takie jego prawo, a wręcz obowiązek. Forum internetowe to nie piwosz.
Kolekcjoner
09-04-2013, 22:48
Nie rozumiem szczepa81 jest niewłaściwego. Czyżby moderatorzy byli moderowani przez kogoś?
Jasne, a wszyscy to agenci sowieccy :lol:.
W odpowiedzi na przedstawioną sytuację przez użytkownika szczepa81 informuję, odnośnie faktów związanych z pobytem sprzętu w serwisie.
Podczas pierwszego zgłoszenia serwis nie dokonał regulacji AF przysłanych aparatów EOS 5D Mark III . Sprawdzono czujniki AF wraz z wzorcowym układem optycznym. Były one sprawne technicznie. W związku z tym faktem serwis dokonał jedynie regulacji dostarczonych obiektywów do dwóch body EOS 5D Mark III. Potwierdza to dokładnie zapis w zgłoszeniu naprawy.
W zgłoszeniu, które nastąpiło w styczniu 2013 /po ośmiu miesiącach użytkowania/ nie stwierdzono zgłaszanych usterek w aparatach EOS 5D Mark III. Natomiast dostarczony obiektyw EF 16-35 f2,8 L USM wymagał jedynie regulacji optycznej / a nie AF / co nie było przedmiotem poprzednich czynności. Rozregulowany układ optyczny miał wpływ na ostrzenie z innymi aparatami.
Podczas zgłoszenia w marcu 2013 /po dziesięciu miesiącach użytkowania / dostarczono tylko jeden z dwóch wcześniej przysyłanych aparatów EOS 5D Mark III. Aparat profilaktycznie przeregulowano do wzorcowego układu optycznego, poczym doregulowano do niego obiektyw EF 24 f1,4 L USM.
Informuję również, że wszystkie dotychczas dostarczone wraz z aparatami obiektywy miały zastosowaną procedurę regulacyjną która nie zmieni ustawień względem inny posiadanych aparatów.
Nasz serwis nie utrzymuje, żadnych kontaktów z serwisem w Berlinie. CSI Foto i Video jako serwis autoryzowany, problemy techniczne sprzętu Canon rozwiązujemy na szkoleniach lub bezpośrednio z głównym technikiem Canona .
Potwierdzam jednak, że przed wysyłką sprzętu dzwonił do nas właściciel sklepu w celu ustalenia szczegółów naprawy.
ja już nic nie rozumiem z tych kalibracji - mam 5d2 które z każdym moim szkłem prócz jednego zawsze działało OK
to jedno z którym był problem to 35L - zawiozłem je do kalibracji z puszką z zaznaczeniem że nie dotykamy puszki
(bo i po co skoro z resztą działa dobrze)
szkło skalibrowano do puszki i jest ok - ale to samo szkło zapięte do 1Dx w ogóle nie trafia :/ inne szkła które
trafiają z tym 5d2 trafiają też z 1Dx
czary, magia, voodoo czy co ?
mam od dziś 5d3, w którym szósta cyfra to 4. z 24, 35L, 50/14 i 50L - trafia super
jellyeater
11-04-2013, 21:03
szkło skalibrowano do puszki i jest ok - ale to samo szkło zapięte do 1Dx w ogóle nie trafia :/ inne szkła które
trafiają z tym 5d2 trafiają też z 1Dx
Bo masz szkło Canon by Sigma. :)
habakuk->czy wymienil
habakuk->czy wymienil
nie wiem jak to określić - na czas naprawy dostałem inną puszkę, w zasadzie nową. stara się chyba nie naprawi, więc ta może zostanie.
to 5d3, o którym piszę, po prostu kupiłem, potrzebne do roboty. fantastycznie działa - właśnie z 85 sprawdziłem. żadnej kalibracji. przypomnę: 4ka na 6tym polu.
Czyli co, od pewnego momentu serii 3 się postarali? ;-)
z tego co pamiętam habakuk to problemy z 5dIII miałeś po pewnym okresie użytkowania? po przebiegu ponad 20tys? tą nową też już tyle przestrzelałeś?
szczepa81
12-04-2013, 02:00
Z tego co mi wiadomo to w czerwcu CSI nie miało narzędzi do wyregulowania czegokolwiek z tym modelem aparatu, a rzekoma regulacja niestety nie przyniosła żadnego efektu, a wręcz 24L straciła swoją użyteczność nawet ze starym 5d. Wymieniłem 24l na nową, więc w trakcie sezonu nie było sensu przyjeżdżać lub wysyłać go ponownie. W styczniu, czyli po sezonie mając narzędzia nadal problem nie został usunięty... i serwis wciąż upierał się przy swoim zdaniu ( że aparat jest sprawny) czemu przeczy wiele zdjęć (24L nie wysłałem bo bałem się, że znowu ją rozkalibrują - jak poprzednio). W lutym 1 aparat (żeby nie ryzykować) miał trafić do Berlina i nie wiem jakim cudem trafił znowu do Wa-wy i jakimś cudem pomimo cytowanej "sprawności" wraca wyregulowany tak, że 24l da się używać na tym jednym body. Jednak logicznie 24L niby powinna działać z innymi aparatami bo regulacja z 5dmk3 nie powinna wpływać na jej pracę z innymi egzemplarzami, a nie działa... jest totalne mydło - pewnie dla CSI tak powinno być, tak samo jak aparat, który nie trafia w cel :)
Jakoś te Wasze teorie nie trzymają się kupy.
CSI - kiedy wreszcie przyznacie się, że jest wada fabryczna w tym modelu i że nie potraficie tego naprawić? Pewnie po gwarancji...
I kiedy zrozumiecie, że przy testowanej przez Was odległości do celu jest ostro a 2-3m dalej jest mydło? A tak raczej nie powinno być...
Albo napiszcie, że nie jest to lustrzanka dla profesjonalistów tylko aparat "specjalnej troski", który nadaje się wyłącznie do robienia zdjęć w odległości do celu np 2m, pod odpowiednim kątem, przy użyciu statywu i w odpowiednich warunkach oświetleniowych - w jakich np jest on testowany przez Was.
Nie wiem jakie są procedury kalibracji czy naprawy przez Was ale moglibyście się trochę wysilić przy testowaniu i brać pod uwagę sugestie klienta (kiedy jest źle) i to sprawdzić zanim napiszecie, że sprzęt jest sprawny. Z tego co widzę w tym wątku to nie jestem dziwakiem, który doszukuje się problemu, tam gdzie go nie ma, tylko jest problem, który ewidentnie nie jest przez Was rozwiązywany!
Może przytoczę tu kwestię jak naprawiliście 50mm 1.4 oddając mi rzekomo naprawiony obiektyw z "piaskiem pod pierścieniem focusa", który przy jego przekręcaniu strasznie trzeszczał... po kolejnym odesłaniu do Was stwierdziliście, że musiałem pracować z tym obiektywem w wyjątkowo trudnych warunkach atmosferycznych, kiedy tak naprawdę to leżał on w sklepie kilka tygodni, gdyż nie było mnie w kraju...
Sprawa nie działającego AF (bardzo wolno działającego) w ciemnych sceneriach zwłaszcza z 16-35L nadal w żaden sposób nie został rozwiązany.
Z chęcią spotkam się z kimś kompetentnym aby zaprezentować jak ten rzekomo sprawny sprzęt działa.
jellyeater
12-04-2013, 10:04
habakuk -> kupiłeś kolejny? :) Canon ma powody do mruczenia. :) Może produkować shit za dowolne pieniądze, a klient i tak kupi kolejny. Ale miło, że ten działa. :)
Sprawa nie działającego AF (bardzo wolno działającego) w ciemnych sceneriach zwłaszcza z 16-35L nadal w żaden sposób nie został rozwiązany.
Do tego to akurat sam Canon się przyznaje - przynajmniej przy współpracy z wspomaganiem AF z lampy i obiecuje poprawić w nadchodzącym sofcie 1.20 który ponoć już jest preinstalowany w nowych puszkach - Canon rozpoczął testy softu na żywym organizmie - jak nie wyjdą żadne błędy to za parę tygodni dostaniemy nowy firmware.
Czyli co, od pewnego momentu serii 3 się postarali? ;-)
dr11 sprawdzałeś czujniki w swojej 5-tce na f/1,4? :)
dr11 sprawdzałeś czujniki w swojej 5-tce na f/1,4? :)
Tak. 24L ok, 50 1,4 ok (jak jeszcze działał mi w nim AF ;) ), 85L ok. Reszta szkieł też celna.
szambonur
12-04-2013, 14:54
Z chęcią spotkam się z kimś kompetentnym aby zaprezentować jak ten rzekomo sprawny sprzęt działa.
Na Twoim miejscu osobiście udałbym się do serwisu w celu dostarczenia sprzętu. Jestem pewien że po wcześniejszym umówieniu się, zademonstrujesz w czym leży problem. Takie wylewanie żali na forum prowadzi tylko do powstania wielu nieścisłości, ponieważ obserwując tę wymianę zdań ciężko stwierdzić gdzie jest prawda.
Interesuje mnie jeszcze kwestia wspomnianego przez Ciebie piasku pod pierścieniem. Focę trochę w górach, często przy dużym wietrze, zmieniam obiektywy ale nigdy mi się coś takiego nie przytrafiło... Może to pozostałość po jakiejś sesji na plaży...
szczepa81
12-04-2013, 22:26
No próbowałem się spotkać z technikiem i niestety mi się to nie udało. Mogę sobie rozmawiać tylko z ludźmi przy biurku, a to nic nie dało.
Z 50mm ja nie miałem problemu z piaskiem w środku. Po prostu pewnego pięknego dnia pierścień focusa przestał działać w pełnym zakresie tak jakby się zatarł. I ani ręcznie ani automatycznie nie dało się wyostrzyć poniżej jakiejś wartości - ok 0,8m. Oddałem go do serwisu, oczywiście usługa płatna bo po gwarancji, wycena i naprawa. Będąc w UK dostałem tel. ze sklepu że jest. Po paru tyg. odbierając obiektyw przekręciłem pierścieniem i usłyszałem dziwny chrobot którego wcześniej nie było. Obiektyw został odesłany do CSI.
Przy odbiorze usłyszałem w sklepie że serwis się z nimi kontaktował w celu ustalenia kosztu naprawy, gdyż serwis stwierdził że piasek dostał się tam po poprzedniej naprawie, na szczęście zeszli na ziemię słysząc od sklepu że obiektyw nie był nawet odebrany i naprawili go za free.
Panowie,
Więc prawdopodobnie (!) ,i tu wolę zachować dozę dystansu jest przełom. Odpisał serwis w Berlinie. Sprzęt jest gotowy do odbioru. Winą wszystkiego był korpus 5d3, który został źle ustawiony w serwisie Polsce!. Taką odpowiedź otrzymałem oficjalnie z serwisu w Berlinie. Będę informował na bieżąco.
pawellesniak
18-04-2013, 14:22
trzymamy kciuki! , moje mk3 z trójką na szóstej pozycji narazie igła ! :) ... wiec mam nadzieje ze serwis bedzie ogarniał juz w razie czego....
Powered by vBulletin® Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.