Dzisiaj czytałem na jakimś forum . Gość prosi o polecenie jakiegoś fotografa. Zaraz lawina poleceń, z czego połowa to polecenia siebie samego. I wtedy zaczyna się
,,te jakieś słabe, te też
- to może te
- zgłupiałeś!, tyle kasy za zdjęcia !!!
- No to miałeś linki do tańszych. Może zajrzyj jeszcze tu, albo tutaj też niedrogo.
-Nie..., no zupełnie bez wyrazu. Sztampa i tyle.
-No to polecam tą panią.
-No, ta artystka to ma dopiero ceny !
I tak po przeczytaniu kilkudziesięciu postów gość już wie.
Z jednych ofert zapamiętał jedynie ceny z drugich poziom. Już wie że można zamówić fotografa za miskę ryżu i że foty będą powalające.