no nie wiem, jak da ławkę nizej i w lewo to utnie cień... w ogóle to chyba cza było klęknąc do tej ławki... no i odrobinę wyprostować bo ciut leci w lewo. Co do śladów na sniegu...hmmmm... jakoś nie przemawia do mnie ani temat ani kolorystyka...z tego co pamiętam to Fałat raczej nie malował śladów opon na sniegu...a do jego cacanych zimowych widoczków niebieski był jak znalazł. Zwracam Ci jednak uwagę na to, ze oprócz niebieskiego śniegu miał zazwyczaj na obrazkach jeszcze pare innych nie niebieskich detali...u Ciebie jest tylko niebieski. Poza tym na 16 bałagan w tych liniach jest okrutny a 17 bym przyciął pół centymetra z dołu zeby uniknąć tego wkradającego się poziomego sladu. 18... Ja bym sie ustawił prostopadle do płotu i kadrował tak zeby wyciąc listek z przodu (ten o którym pisała GreenEvil) i jak najmniej płotu czyli troche ciaśniejszy kadr. No....było prawie merytorycznie![]()