Wybacz, ale przyrównywanie zdjęcia ławki pod płotem do akwarel Fałata to grubsze nadużycie. Idąc tym tropem można też stwierdzić że Grottger został doceniony dopiero po śmieci. Tylko jaki ma to związek z prezentowanymi w tym wątku zdjęciami? Moim zdaniem żaden, bo to są, jak zresztą sugeruje sam tytuł, takie ot, po prostu, strzały, mocno przypadkowe, nieprzemyślane, słabe.
To żaden wstyd robić słabe zdjęcia na początku swojej fotograficznej drogi, sugerowanie natomiast odbiorcom, z których znaczna część fotografuje od lat i ma w swoim dorobku wiele lepszy zdjęć niż te tutaj, że nie są w stanie zrozumieć głębi przekazu trąci megalomanią.