Zgadzam się. Jeżeli chodzisz na wycieczki po to, aby fotografować katedry czy cokolwiek innego i to jest celem tych wycieczek to sprzęt jest narzędziem realizacji takich celów. Wtedy można po Roztoczu brnąć w śniegu nawet z FF i 5 szkłami. Ale jak na wycieczki chodzisz, żeby miło spędzić czas z rodziną lub przyjaciółmi to wg mnie rozsądny kompromis (ciężar/rozmiary/jakość) w postaci 1000d/xxxd z kitem lub 50/1.8 jest ok.