tak zalezy co komu , potrzebne.
podam przyklady jutro , pogrzebie w zdjeciach , teraz nie mam czasu wiecej.
ja tej przepasci nie widze.
mam zdjecia z 3200 iso c50d rownie dobre jesli nie lepsze niz c5d2 na iso 6400
teoretczynie gdyby nie szumy to jakosc fotografii cyfrowej nie powinna zalezec od wielkosci matrycy. to nie jest obraz rejestrowany analogowo.
szumy nie sa mocna strona canona - tutaj cudow nie ma .
roznica w pixelpitsch - a ta jest decydujaca pomidzy c50d a c5d nie jest jakas dramatycznie duza.
ostatnie pomiary nowego c1mkiv wykazaly ze na 3200 iso szumi tak jak n3 na 25000 iso.
w zakresie szumow c mnie nie zaskoczyl - oczekiwalem wiecej.
podam przyklady jak znajde czas jutro.
to nie sa dwie rozne bajki.
moim zdaniem format FF jest mitologizowany !!!
FF ma znaczenie jesli potrzebujesz b duzych powiekszen i rozdzielczosci ( np a2 , a0 ) . ma znaczenie jesli robisz przy bardzo slabym oswietleniu , ale tutaj canon nie jest dobrym wyborem wogole. Kazde dziecko wie ze w szumach c do n nie podskoczy.