Problem jest z czasem wyzwalania, nie zawsze błysk zamknie się w 1/160s.

Używam body 400D + wyzwalacz powerluxa zasilany z dedykowanego zasilacza + lampy powerlux VC300.
W sesji 150 fotek, ostatnio aż 10% jest skopana przez za późny błysk, raz jest cała czarna klatka, raz tylko mały pasek na górze doświetlony, raz połowa, raz mały pasek na dole niedoświetlony, a czasem tylko lekki cień przelatującej migawki.
To samo dzieje się gdy odbiornik zasilam bateriami (kupiłem komplet nowych baterii do nadajnika i odbiornika).

Wczoraj sesje pstrykałem po kablu (body - lampa) i też były problemy z wyzwoleniem w czasie, choć mniejsze. Czyli teoretycznie już wiem że problem nie leży tylko w radiu.

Zaraz zabieram się za kolejne fotki, tym razem podepnę 430ex do wyzwalacza, i studyjne lampy będę wyzwalał przez fotocele, zobaczymy czy z 430ex wyzwalacz też ma problemy, choć tutaj problemem może być ten fotocela w lampach studyjnych.

Ciekawi mnie gdzie leży problem i jak najszybciej i skutecznie znaleźć przyczynę całego zamieszania...