hmm a czy zastanawiał się ktoś jak wpływa ISO na DR??
i czy brak prawdziwego iso 100 w nikonie nie wpływa na wyniki DR??
czy w przypadku iso 200 nie powinno się przypadkiem brać pod uwagę funkcji canona "Priorytet jasnych partii obrazu"? Wtedy upodobniłoby to aparaty bo czułość obu zaczynałaby się od 200?? Bo może dlatego właśnie nikon nie ma natywnego iso 100 bo ma na stałe włączone coś na kształt "Priorytetu jasnych partii obrazu".
ponadto dlaczego w wycinkach tabelek testowych na optyczne pl. w przypadku nikona granica bieli obejmuje 4-11 a dla canona od 4-10 a granica czerni w canonie 24-29 a w nikonie 22-29. Gdyby obciąć u nikona zakres 22-24 to tabelki (w części dotyczącej granicy czerni) byłyby niemal identyczne.
Do tego psucie testów przez wywoływanie rawów programami nie do końca potrafiącymi czytać rawy zafałszowuje wyniki.
Optyczne twierdzą że "Pod tym względem 7D wypadł kiepsko, biorąc pod uwagę jego poziom zaawansowania i przeznaczenie dla grupy docelowej. Dla czułości ISO 100 dynamika sięga bowiem jedynie 6.3 EV. To bardzo słaby wynik w porównaniu do tego czym pochwalić się mogą model 50D"
a ja sobie porównuję te wycinki tablic testowych w ich własnych testach i nie widzę różnic pomiędzy wycinkami tablic testowych dla 7d i 50d (w granicy bieli) a i w granicy czerni do iso 800 jakoś ciężko mi zauważyć różnice - oczywiście poza tym że są to wycinki obejmujące inne części tablic testowych) (dlatego do iso 800 bo wyższymi nie jestem zainteresowany). Możliwe że jest to kwestia monitora - choć wątpię w to.
o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze
Bo testy dynamiki powinien robić Janko Muzykant, na zasadzie best possible. Krzywe wzbudzeń dla różnych układów itp. mogą się różnić na tyle, by zafałszować wyniki obiektywnego (lecz czasem bezseensownego) tesatu a'la Opaczni.
Przecież dynamikę można opisać jako f ((najjaśniejszy nie-całkowicie-biały odcień rejestrowany) / (najciemniejszy nie-całkowicie czarny odcień rejestrowany)) - ale to nie uwzględnia szumu... i w koło Macieju.
Ale z ogólnym wnioskiem Opacznych nie sposób się nie zgodzić: są dwa tryby - bardzo duża dynamika, trochę mniejsza rozdzielczość oraz bardzo duża rozdzielczość, zmniejszona dynamika.
zdRAWki
Ostatnio edytowane przez HuleLam ; 19-01-2010 o 11:24
Fotograf platoniczny
To poznaj
zdRAWki
Fotograf platoniczny
Hym nie chcę teraz głupot wymyślać ale coś mi się tłucze po głowie że nikon zawsze naświetlał "na jasne partie" tak aby nie było przepałów, a z cieni już można sobie wyciągać.
Wiem że rawy z C i N wymagają innego podejścia i niegdy nie analizowałem tego dogłębnie. Ale obrabiając rawy z 40 i 50D w cieniach miałem taki banding ze niz się nie dało pokombinować. Pierwsza myśl.. co to za syf..? przecież w nikonie tego niema. (tak dowiedziałem się w ogóle co to jest banding) Na większości zdjęć jest ok ale miałem kilka ujęć na których mi bardzo zależało i kiszka.. Musiałem zostawić je w spokoju.
Jakoś w 5Dmk1 takich cyrków nie widziałem. I szczerze mówiąc wolałbym wydać kasę właśnie na niego zamiast na 7-ke. Choć pewnie wiele osób się ze mną nie zgodzi.
kuba_rsx - to błąd wnioskowania, na podstawie modelu X oraz Y wnioskować o modelu Z. O bandingu w 7D poszukaj postów gietrzy - on jest na to uczulony - i nie znalazł!
zdRAWki
Fotograf platoniczny
W D70 nawet zafixował (na stałe) -2/3EV
Nowsze Nikony (np. D3) mają imho wzorową implementację funkcji autoiso i imho naświetlają w punkt.
Jest, tylko, że wyżej i nie poziomy a pionowy - w necie sampli tony. Ukrytym bonusem takiego braku bandingu niżej jest... detal
W D3s sytuacja pod tym względem wygląda troszkę lepiej, ale nie jest jeszcze idealnie.
Po pierwsze w 5D classic też występuje banding, po drugie 7D to ma być idealne uzupełnienie 5D, po trzecie pierwszym cmosem Canona, bez bandingu* jest sensor z... 7D.
Tu masz 12800, f/2.8 i 1/10 sekundy, crop z 7D
http://img691.imageshack.us/img691/4358/64056345.jpg
* - w 7D też jest, ale bardzo wysoko (12800) i to podczas nieudanej ekspozycji.
BTW. To wątek o 7D...
Ostatnio edytowane przez gietrzy ; 19-01-2010 o 12:54
the silence is deafening