No ale przyznasz, że ma zdecydowanie wieksze szanse zrobic coś ciekawego takim VDSLR-em, niz np. kupując idioten kamere w idioten sklepie lub używając zwykłego P&Sa. Pewnie dlatego też wiekszość z nas kupuje lustra, bo chodzi o to żeby narzędzie jak najmniej ograniczało Twoją kreatywność. Co z tego wyjdzie, to zarówno w przypadku fotek jak i filmów bywa różnie.
Co do jarania sie ficzerem, to tak samo można powiedzieć, że ludzie jarają się 8fps-ami, 50 punktami AF i potem biegają z pieskiem w ogrodzie, albo robia portrety swoich dziatek w trybie 8fps. Chcą to mogą, ważne żeby byli zadowoleni.