Chcę zapewnić wątpiących, że projekt forumowego klubu tak jak deklarowałem wcześniej traktuję z tyleż powagą ileż z radością i entuzjazmem.
Oczekuję na deklarację administratora forum. Na moje PM wpływają pierwsze zgłoszenia chęci uczestnictwa w projekcie, a ja sam pracuję intensywnie nad spójną koncepcją którą niebawem zamierzać poddać dyskusji na forum.
Niebawem dołożę do pieca i postaram się na ile potrafię rozgrzać Wasze serca i pobudzić entuzjazm
Ze swojej strony zapewniam, że jeśli moja koncepcja uzyska akceptację i poparcie - włożę serce by stowarzyszenie nie było kolejnym nudnym zbiorowiskiem luźnych członków, a sprawną Dywizją CB-Canonierów.
By tak się stało powiedziałem wcześniej, że zajmę się. Mogę potwierdzić: "Yes, I can".
Jeśli "pomożecie" uda się nam wspólnie stworzyć coś na co wielu z nas czeka.
I wierzcie albo nie, za rok nie powinniśmy mieć powodów do zazdrości sojusznikom z NKP.
Jeśli tak nie będzie - zgolę brodę, a naprawdę nie powinienem tego robić
I nie żartuję