Wykres, który namalowałem, to jest właśnie wykres ...
Taka mała, absolutnie niezłośliwa dygresja na marginesie - przedstawione przez Ciebie rysunki to nie wykresy a przebiegi ponieważ na jednej z osi (w tym przypadku X) znajduje się czas. Jeżeli na żadnej z osi nie było by czasu wtedy owe rysunki były by wykresami.
Taka mała, absolutnie niezłośliwa dygresja na marginesie - przedstawione przez Ciebie rysunki to nie wykresy a przebiegi ponieważ na jednej z osi (w tym przypadku X) znajduje się czas.
Przebieg jest zjawiskiem fizycznym. Wykres, w którym na jednej z osi jest czas, dalej jest wykresem, który jest GRAFICZNĄ ILUSTRACJĄ przebiegu. Pozdrawiam! I pokojowo proponuję EOT
Ostatnio edytowane przez Kolaj ; 29-09-2008 o 14:05
Przebieg jest zjawiskiem fizycznym. Wykres, w którym na jednej z osi jest czas, dalej jest wykresem, który jest GRAFICZNĄ ILUSTRACJĄ przebiegu. Pozdrawiam! I pokojowo proponuję EOT
Widocznie istnieją różne definicje w/w pojęć. W pełni zgadzam się z sugestią zakończenia OT.