Przeczytałem cały wątek, który mógłby się zamkną w jednym poście.
Zaglądałem z ciekawością każdemu piszącemu do linku w stopce, aby wyrobić sobie zdanie, co sobą reprezentuje.
Zobaczyłem bardzo wiele pięknych zdjęć, pomysłowych po prostu świetnych.
Mam pytanie, LUDZIEz czego macie na utrzymanie siebie i ewentualnej rodziny.
Do tego dobry sprzęt, którego w komplecie cena zamyka się kwotą około 70 tyś zł minimum aby mieć pewną swobodę w łapaniu kadrów.
Już się nie dziwię, że bardzo wielu chałturzy robiąc śluby i wesela.
Był taki czas, że się zastanawiałem po jakiego diabła idzie, marnuje całą dobę na imprezę zwaną ślubem, no powiedzmy jedno, jeśli ktoś chce być masochistom dwa, ale…
Po przeczytaniu uważnym wątku przestaję się dziwić.