Wynika to, że często (jak widać) mylone są pojęcia - rozpiętość tonalna to co innego niż rozdzielczość.
Dwa, że można na matrycy zarejestrować bardzo dużą rozpiętość tonalną sceny - kwestia prawidłowego doboru ekspozycji. Im większa rozpiętość zarejestrowana, tym mniejsza rozdzielczość tonalna - ale to logiczne.
Trzy, proszę zauważyć że ostatecznym plikiem jest JPG 8 bitowy o rozdzielczości tonalnej 256 odcienie/wartości. Matryca ma 4096 wartości/odcieni. Przechodząc na JPG z RAW możemy dowolnie kształtować krzywą w celu uzyskania np. pseudow HDR'a. Wiadomo, że liczyć się trzeba z szumem w głębokich cieniach, ale...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Oczywiście masz racje - 12 bitów to 4096.
Ma znaczenie jak i rejestruje (matryca + przetwornik A/C - skrót myślowy)
Napisałem na wstępie że zakładam idealność - czyli czarny nie odbija światła.