mniejsze dla D300, ktory jest jakims tam odgrzanym kotletem w jakiejs nieludzko zawyzonej cenie i z matryca, ktora najprawdopodobniej nie bedzie tej ceny uzasadniac.
Pozyjemy, zobaczymy Skoro D300 to odgrzany kotlet, to czym jest 40D (nad ktorym troche osob pieje z zachwytu... a raczej piało... 3 dni.. do dziś) ?
Ostatnio edytowane przez prz3mek ; 23-08-2007 o 09:29