Ale ja wcale już więcej w tym wątku nie mam zamiaru się "ścierać" w jakikolwiek sposób
Zapytałeś, odpowiedziałem, wątpię, żebyś mi przyznał racjęJa też Ci nie przyznam racji, bo to co widziałem w temacie pakietów biurowych na Mac'a jedynie utwierdziło mnie w przekonaniu, że to fajny komputer jest, ale nie do biura...
Więc, jak pisałem Office'a nie sprzedaję, zatem dla mnie EOT.
Pozdrawiam, Tomek
Canon LS-120PC II
To na pewno. Gry to jakby nie patrzec znaczna czesc rynku komputerowego (moja przygoda z grami skonczyla sie wraz z pozbyciem sie peceta). Sytuacja ma sie zmienic wraz z nadejsciem Leoparda. Przedstawiciele najwiekszych wytworni zapowaidali wydanie najnowszych tytulow podczas WWDC'07. Mi by tam do szczescia wystarczylo tylko najnowsze America's Army ...tylko jak tu grac ta jednoprzyciskowa mysza
http://www.apple.com/games/gettingstarted/
EOS - conditio sine Kwanon...
Swego czasu uczestniczyłem w warsztatach prowadzonych przez iSpot. Za każdym razem byłem znacznie wcześniej, więc czasu było sporo. 3/4 ludzi odwiedzających iSpot było niemile zaskoczonych faktem, że system jest w wersji angielskiej, a w polonizator, to się nie będą bawić. Może właśnie to jest jedna z przyczyn ich relatywistycznie małego udziale w rynku.
Ale przecież wkrótce będzie Leopard :smile: