Wiesz co.. rzadko zdejmuję lampę z aparatu, nawet na plenerku jasnym w dzień zazwyczaj sobie mruga na -2ev. Z zewnątrz widać, że błyska. LAME do kwadratu, nie?
Taki to **** nie fotograf.
To ja napiszę inaczej - to "fotograf psuje zdjęcia używając źle/nadmiernie sprzętu".
Musisz używać zooma? Bez zoomów jest łatwiej (-:
Ja w tym momencie mam problem. Mój podstawowy zoom ma światło f/4 i jakbym się nie starał to nie zrobię z niego 2.8 siłą woli![]()
Oczywiście. A jeszcze lepiej, jak się go umie używać.Tak więc sprzęt jest ważny. Bo on ma pomagać a nie ograniczać naszą kreatywność.