Nie tylko ty, ja również. Niedługo (znowu) żytnia.
Na 200% masz zrąbaną eLke. Czyż to nie dziwne, że też dzisiaj testowałem i 24-105 i 17-85?Tak jak u ciebie ef-s położył na łopatki (zrąbaną) eLkę.
BTW: Podpiąłem inny egz. eLki i zobaczyłem pory już na f/4
Sampli z dobrej eLki nie wrzucę bo nie chce cię bić ;-)
Swego czasu miałem rewelacyjną sztukę 24-105 zamieniłem na 24-70/2.8 bo potrzebowałem światła i szczerze 2.8 przymknięte do /4 w moim przypadku nie dawało żadnego wzrostu jakości względem /4 IS, ale jeśli chodzi o sprawę szkieł to dzieje się istna masakra nawet takie rodzynki jak 135/2 przychodzą jebnięte.
Pzdr.
pewnie było juz o tym na forum, ale korzystając z okazji zapytam:
czy ktoś z was ma do czynienia z dużą ilością nowych egzemplarzy szkieł canona ( może je jako tako przetestować i ocenić ) i czy w związku z tym widzi różnicę w szkieł z dystrybucji europejskiej/polskiej/usa;
chodzi mi o zjawisko, które widać czasami w innych "branżach" - na rynek "wschodniej" europy trafiają egzemplarze gorszej jakośći, choć w tej samej cenie, opakowaniu itp.
wiem, że coś takiego występuje na rodzimym rynku producentów dóbr rozmaitych: np. firma produkująca majonez do marketu jest zmuszona przez tenże do obniżenia ceny, realizuje to przez stosowanie gorszych składników, zmniejszania ilości składników droższych itp.; do droższych sklepów osiedlowych trafia produkt lepszy, choć nie ma o tym wogóle informacji na opakowaniu;
może tak się też dzieje na rynku obiektywów ? np. marki canon ?
chodzi mi o to czy w praktyce ktoś cos takiego zaobserwował;
trochę OT, ale koledze wprawka może to w czymś pomóc
Ostatnio edytowane przez Allensteiner ; 15-03-2007 o 12:36
lepsze jutro było wczoraj
Pytanie do jednego z użytkowników forum. Problem polega na tym, że on jest zbyt zajęty robieniem $$$ by czytać CB. Powiem ci jedno włos się na ... jeży jak się słucha co się sprzedaje w PL na rynku alternatywnym do Canon Polska.
Ze swojego podwórka: nigdy nie miałem żadnych problemów z czymkolwiek co kupowałem Za Wodą.
Z Canon Polska mam parę rzeczy. Nie chcę tu pisać o ostrości 17-85 bo i tak mi tu nie uwierzą ;-)
Szczególnie uczulonym należy być kupując nie tyle na allegro (tam zawsze), co tutaj, na CB. Naciąłem się na szmelc od bardzo szanowanych forumowiczów.
Wnioski: chcesz mieć Canona nieważne czy kupujesz od gietrzy z dorobkiem 10000 postów czy od Jana Tapczana z 1 postem na koncie. Testuj sprzęt przed zakupem! A sprzedający jako sample niech dostarcza rawy nie jpg.
Jak nic zwalony egzemplarz eLki. Jak kilku kolegów powyżej też przesiadałem się z 17-85 na 24-105 i... porównania nie ma. Pewnie spodziewałeś się nie wiadomo jak wielkiej poprawy ostrości. A tu nie tylko o to chodzi, choc nie podlega dyskusji, że 24-105 jest znacznie ostrzejszy. Popatrz na całokształt.
Zaraz wyniknie dyskusja podobna jak przy porównaniu tamrona 17-50 do canona 17-40. A zaczynają ją ludzie, którzy patrzą tylko na ostrośc i nie widzą reszty. Skoro zakładają takie wątki znaczy, że nie mają tak naprawdę o tym pojęcia. Zauważcie, że wszyscy użytkownicy eLek są bardzo zadowoleni i nie kupowali ich bynajmniej żeby błyszczec czerwonym paskiem.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
nie do końca zrozumiałem powiem szczerze;
chodzi Ci o to, że rynek alternatywny jest tak, duży ?
rozumiem, że syfiasta ?
apropos tego obiektywu [sam miałem na niego chęć niegdyś]
ostanio jak kupowałem 17-40 [ dystrybucja EU-Niemcy ], sprzedawca przebąkiwał o 17-85 - mówił, że ostatnio niemcy wymienili mu całą ich partię, ponoć były rypnięte i jakąś soczewkę wymieniali itp.
mi to śmierdzi trochę gadką-szmatką-panie-jakie-mam-dobre-lensy-dzisiaj-pomacaj-pan, ale może coś w tym jest
w canon polska o takiej akcji nie słyszałem
lepsze jutro było wczoraj