Quadrifoglio, coś Ci się kolego pomieszało. Mnie nie chodzi o to, co ktoś robi takim aparatem i jak mu to wychodzi, bo dobry fotograf byle czym zrobi fajne zdjęcie. Chodzi o docelowego klienta do jakiego kieruje dany aparat producent. I Canon swój model 400D dedykuje ewidentnie tzw. zwykłym pstrykaczom. Nie jest winą moją ani też Canona, że w naszym kraju pensje są takie jakie są. Gdybyś miał zachodnie dochody na pewno byś sobie drogi forumowiczu kupił coś innego niż najtańszą lustrzankę Canona. Bo chodzi nie tylko o jakość zdjęć ale też o pewien komfort, elastyczność i ergonomię w robieniu zdjęć i za to moim zdaniem WARTO zapłacić więcej. Dlatego kupiołem 20D. Co do 5D to nowy nabytek który na siebie zarobi i tym się nie sugeruj. 20D to dla amatora optymalny wybór, jego następca podtrzymuje tą opinię. A jeżeli to jest za drogo to zamiast 400D zdecydowanie dla kogoś początkującego polecam D80 Nikona. Moim zdaniem jest sporo lepszy i warto te pare stówek dołożyć.