Jednak cos jest na rzeczy:
https://fstoppers.com/critiques/shou...ratings-199512
https://northrup.photo/canon-5ds-r-d...shouldnt-care/
Gdzies kiedys czytalem, ze lepiej ocenili 70-200 2.8 IS L mark I niz mark II, ale potem skorygowali...
Jednak cos jest na rzeczy:
https://fstoppers.com/critiques/shou...ratings-199512
https://northrup.photo/canon-5ds-r-d...shouldnt-care/
Gdzies kiedys czytalem, ze lepiej ocenili 70-200 2.8 IS L mark I niz mark II, ale potem skorygowali...
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
Jeżeli Canon wypuszcza doskonały produkt to DxO potrafi to uszanować.
W kategorii "Sports", wyrażonej w ISO, 6DII pokonał takich poważnych konkurentów jak Nikony - D5,D850,D810, Sony A7R, A7II, A99, Canon 1Dx. Brawo Canon!
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
No właśnie. Kategoria Sports & Action to najwyższe ISO przy którym zachowana jest określona jakość obrazu, czyli szum, DR i kolor, mianowicie S/N >= 30dB, DR >= 9 i głębia koloru >= 18 bitów.
Ciekawe, że w recezjach nikt się nie zachwyca niskim szumem 6d2 na wysokich ISO, a bije on w DXO nawet aparat NASA czyli D5.
Natomiast wiele jest lamentów nad szumem pojawiającym się przy srogim niedoświetleniu i próbach wyciągania. Oczywiście nawet poprawnie naświetlone zdjęcie może mieć fragmenty niedoświetlone o 5 EV i więcej i nie ma na to rady.
Ale nie o to chodzi. Wybór sposobów testowania i kryteriów to jedno, a "overall score" to co innego. DXO trzyma w tajemnicy sposób obliczania tego wyniku, i są liczne dowody wskazujące na to, że jest on fałszowany w celach marketingowych.
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
Według DXO 6dII jest lepszy o 1/3 EV pod względem jakości obrazka na wysokim ISO.*
*Uwagi drobnym drukiem: chodzi tu o ISO rzędu 2500 i jest to agregat 3 kryteriów jakości : szum, DR i bity koloru. Możliwe jest, że szum i DR nie są lepsze a tylko ta DXOwa ulubiona "głębia koloru" o ułamek bita, co jest niezauważalne. Czyli kryterium "Sport" również zawiera w ten sposób w swojej metodologii kryteria "Portret" i "Krajobraz." Skomplikowane, ale preferencja DXO dla "głębi koloru" winduje w górę Nikony i Sony, a przy okazji 6dII.
I don't always shoot wide angle zooms, but when I do, I prefer the 16-35 f/4 IS.
Ale to co z tym robią media i jakie dają tytuły to nie wina dxo. Tak samo to, że ludzie nie wnikają testy tylko patrzą na lokatę. Tak naprawdę lokatę matrycy aparatu, a nie aparatu. Nie ma tam oceny body, uszczelnień, fps, megapiskeli itd. Najgorzej w ogóle jak pismak z niefachowego czasopisma zobaczy ranking i spłodzi bezsensowny artykuł. Poziom dziennikarstwa staje się żałosny.
W drugim z artykułów ci co się użalają nad pozycją 5Dsr jednak zauważają, że na ocenę nie ma wpływu ilość megapikseli ani ostrość per piksel.
Może dxo powinno mieć więcej kolumn, a nie tylko Portrait, Landscape, Sports. Tak w ogóle te kategorie są też dość głupio ponazywane. Landscape się kojarzy z detalem, a detal nie jest tam brany pod uwagę. Sports - w tym ważne są fps a tymczasem tam mogą przodować kiepskie body, bo dxo fps nie obchodzi. Nie sugerujcie się więc etykietami ani żadnym overall.
Fakt, powinni podać jakie wagi sa przypisywane do tych trzech zakładek, że daje im overall. Po 1/3 z każdego? Gdyby była zakładka detal i to by było uwzględniane w overall to klasyfikacja by wyglądała mocno inaczej.
Tak czy siak - bezsensownie. DXO się nadaje do porównania wykresów matryc. Szeregowanie jest jeszcze sensowne o ile bierzemy pod uwagę poszczególne zakładki Portrait, Landscape, Sports, a to i tak nie do końca, bo trzeba myśleć o tym jakie są założenia, a nie potoczne rozumienie etykietki i pamiętać, że nie jest brane pod uwagę kilka istotnych czynników.
Natomiast jak się ma wykres DR to .. to jest wykres DR i nie ma się co spinać, że body X wypada lepiej niż body Y. Praktyka potwierdza te wykresy. I autorzy linkowanego artykułu z tym nie polemizują. Piszą, że im w studiu wystarcza, ale w studiu nie potrzeba dużego DR, nie ma wyciągania z cieni itd.
Wraca temat stabilizowanego następcy C135/2L:
Canon EF 135mm f/2L IS USM Coming First Half of 2018 [CR1]
Po premierze C85/1.4 L IS można zacząć traktować te plotki znów na poważnie.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200