Wiesz, Iphone ma raptem 4 przyciski i o wiele więcej funkcji niż lustrzanka, pewnie, ze się da przyzwyczaić...
Auto ISO przynajmniej dla mnie nie jest żadnym argumentem. W 90% fotografuję w trybie M a tu ten wynalazek na nic się zdaje. Chcę mieć pełną kontrolę nad naświetlaniem.
Jedyną przewagą 6D nad 5D2 i też po trosze nad 5D3 jest rzeczywiście wyższe używalne ISO, w reszcie przypadków wybieram 5-kę.
lysy1980 jest zakochany w swoim sprzęcie i niektóre argumenty do niego nie docierają, pokazuje to nie tylko w tym wątku.
Jak miałeś nietrafione ujęcia z 5D3, to szczerze gratuluję. Ten aparat można nazwać idiotoodpornym, bo trzeba się nie lada nagimnastykować, żeby AF nie trafił.