kurczeblade Za bardzo generalizujesz, uwazasz ze kazda uzywka jak tanio i w dobrym stanie to zawsze musi cos byc nie tak?
Ja generalizowania w jego wypowiedzi nie zauważyłem. Przecież nigdzie nie napisał, że KAŻDY egzemplarz, ZAWSZE i że MUSI być "kombinowany".
Poza tym polecałbym zasadę ograniczonego zaufania w takich transakcjach. Przed zakupem zadawać konkretne pytania i oczekiwać precyzyjnych odpowiedzi. Czytając co niektóre oferty rozwalają mnie użyte w nich sformułowania, np: "aparat używany tylko do zdjęć rodzinnych". Dla jednego zdjęcia rodzinne to amatorskie fotki rodziny w domu, na spacerze, na wakacjach. Drugi zdjęciami rodzinnymi nazwie naparzanie sesji na weselach, komuniach itp. To też są zdjęcia rodzinne!I weź takiemu sprzedającemu zarzuć oszustwo
. To tylko kreatywne podejście do języka, a nie kłamstwo.
Ostatnio edytowane przez jac+ ; 17-03-2013 o 18:12
Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser
Rozumiem ze jest wyrazna roznica czy owy aparat fotografowal slub, gola pania czy tez kotka... W takim razie co robic, jak niedac sie oszukac... Skoro przebieg i ogolny stan aparatu tak naprawde nic o nim nie mowi...
Sent from my iPad using Tapatalk
Po za tym ja znam amatora który cykając foty rodzinne 90 tyś klapnięć zrobił w niecały rok. Po prostu są ludzie którzy wyznają zasadę
"strzelaj ile wlezie zawsze coś się wybierze".
Bardzo to relatywne wszystko.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Ja nie mówię że każdy używany egzemplarz jest przekombinowany
raczej chodziło mi że cena używanych body, w stosunku do cen teraz nowych, nie jest warta ryzyka i lepiej "dokombinować" pieniążki, poczekać troszkę żeby zakupić nowy w sklepie i mieć tą cholerną pewność że nic się nie stanie z tym body- a jeśli coś pójdzie to i nawet, jest gwarancjateraz nowy a używany, to różnica 1000-1500zł - to chyba lepiej dorzucić te kilka stówek i mieć nówkę z kartonu, niż kupować w ciemno używany kilka lat sprzęt...
a jeśli ktoś ma ciężki budżet, i wycisnął z portfela ostatnie grosze, na sprzęt za 5tysięcy używany (nie martwiąc się że coś może pójść, i więcej straci) to nie wierze że nie dozbierałby 1500zł na nowy w sklepie.... To jest kwestia cierpliwości ...
Moim zdaniem 5dm2 w dobrym stanie z dobrym przebiegiem, bez gwarancji, bez faktury VAT maksymalnie warte teraz jest 4.500
nie 5.000 ani 5.500 skoro jak się dobrze poszuka to nowego znajdzie się już za 6200/6300zł
Ostatnio edytowane przez kurczeblade ; 17-03-2013 o 20:10
No tak. 5D2 ma na tyle prosty układ AF, że nawet CSI powinna sobie poradzić z jego ewentualną kalibracją ;-)
Na szczęście jest jeszcze garstka osób, która ma zupełnie odmienne zdanie od twojego. Nie obawia się jak ty, że coś będzie nie tak i kupuję używany sprzęt ciesząc się nim, a nie tylko myśląc, że coś się popsuje. Dodatkowe 1500 pln w kieszeni to dla wileu gratka. Nie wierzysz w to, że ktoś przy 5tyś nie dozbiera dodatkowych 1500 ale uwierz w to, że wielu nie chce i woli kupić używkę.