Zaczynam podejrzewać, że firma canon jest już chłopcem do bicia... za dużo ostatnio tych wpadek, a klient niestety ucieka![]()
Zaczynam podejrzewać, że firma canon jest już chłopcem do bicia... za dużo ostatnio tych wpadek, a klient niestety ucieka![]()
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jesteś optymistą :grin: w sprawie cen, jak dotychczas to canon ma jeden azymut ..., który prowadzi na północ. Co do ucieczki klienta to sam jestem tego przykładem... mam tylko już jedną nogęw canon.
--- Kolejny post ---
O ile to nie jest kreatywna rachunkowość :grin:.
chiałbym mieć tego Imbecyla za swojego doradcę finansowego, najlepiej za free!
--- Kolejny post ---
To samo piszą na nikoniarzach o WIELKICH problemach z lewym AF w D800 i problemach z kurzem w D600. Tam skala wpadek jest zdecydowanie wyższa, tutaj mamy do czynienia raczej z "taką urodą" tego szkła. A generalnie Optyczni to nie wyrocznia a jesli tak dla kogoś jest to chyba se w ogóle żadnego szkła nie kupi bo w każdym są problemy.
Ta nowa eLa ma inny target niż stary model a zanim sie pokazała fizycznie w sklepach to już się sprzedawała na zapisy. Każda Potwora ma swojego Amatora![]()
5D MarkII i III, + szkiełka L ... i Mitros+
Czyli własny przykład rozciągasz na wyniki całej korporacji - słusznie strideer zauważył - jaki sens ma takie bajanie.
Otóż to.
To jest moim zdaniem czysty przykład na to, że niektórzy myślą że testy i fora to wyrocznia wpływająca na działania firm jak Canon czy podobne. Problem w tym że Ci którzy używają i kupują sprzęt foto w segmencie pro w dużej większości leją na takie opinie. Albo nie mają czasu albo mają to w ......, bo ich zarobki zupełnie nie zależą od tego czy dane szkło jest najostrzejsze we wszechświecie
.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 26-11-2012 o 22:18
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Bajanie, bajaniem ale jednak coś w trawie piszczy, co do korporacji to myślę, że wszyscy użytkownicy tego systemu w Polsce są raczej obojętnie traktowani, przynajmniej, jeżeli chodzi o ceny ... a tfu, sorki przecież cashback nam dali
.