Nie jestem fanem Apple. Nie posiadam Maca. Z najsmieszniejszych rzeczy to iphona wiecej uzywam na statku niz w domu - calkowicie poza smycza zwana GSM. Uzywalem daaaawno temu Palma (splajtowal) bo mialem wszystko w jednym miejscu. To samo z ajfonem - wszystko w jednym z oprogramowaniem za grosze. Dobry program astronawigacyjny na PC kosztuje fortune, na iphone mam to za 3 dolce.
Apple ma jedna zalete, ktorej brakuje windozie, androidom i innym szajsungom - działa. Działa sam, bezobslugowo, bez koniecznosci ukonczenia studiow informatycznych w celu zestawienia polaczenia ad-hoc. Wiem, system dla bezmozgowcow - pewnie dlatego tak bardzo popularny za oceanemUwalnia mnie od kabli, zasilaczy, aku i targania ze soba osobnego zasilacza na drugi koniec swiata bo jego producent wymyslil jakies specjalne connection zeby tylko w jednej chinskiej wiosce mogli toto robic.
Bylem strasznym przeciwnikiem iPada. Dluuuuuuuuugo uwazalem, ze to gowniana zabawka dla malolatow i innych istot ograniczonej zdolnosci postrzegania rzeczywistosci. Wrecz sie przysiegalem, ze tego nie kupie. Kupilem. Jestem zachwycony. Glupia karte wi-fi (eye-fi) zeby mi zrzucala zdjecia na notebooka konfigurowalem ze 2 godziny podczytujac co rusz w necie i uzywajac googli. W iPadzie po prostu zadzialalo po jednym kliknieciu.
:-)
PS: tzw design maja fantastyczny. Jak na razie nikt sie nawet nie zblizyl do tego.
Edit: zuzycie energii mi w domu spadlo. Łogromny komputer wielkosci pol kamienicy uruchamiam rzadziej bo CB moge se czytac na iPadzie. Wkurza mnie tylko brak mozliwosci zmiany stylu forum na ciemny bo safari nie umozliwia tego co mozilla a kolory forum mamy obrzydliwe![]()