niekoniecznie, bo "przygotowanie na atak" oznacza przedsiewziecie srodkow do zapobiezenia jakiemus tam poziomowi i metodom ataku, a nie gwarancje, ze sie nic nie stanie. to jak z tymi slynnymi nocnikami w Szwejku - byl jeden pod lozkiem, drugi w sieni, trzeci w szafie, czwarty pod oknem i piaty za drzwiami. a jak delikwenta dorwala biegunka, to sie wzial i w lozku ....