Jedną z cech TS-E 17 mm jest to, że on w praktyce wymaga mało ostrzenia, chyba że masz fotografowane obiekty bliżej niż metr przed sobą, ale nawet wówczas - przy pełnym otworze - można zakręcić tak na oko i też będzie raczej dobrze niż źle :-)

Z drugiej strony ja osobiście nie przepadam za nadmiernym użyciem tak szerokiego kąta na ślubach, pisałem o tym w odpowiednim wątku już kiedyś i to chyba nie raz. W każdym razie szacun, że chce Ci się nosić wszystkie trzy szkiełka (plus pewnie inne) na takie uroczyste okazje. Jak dla mnie - to spory overkill :-)