Ale S,RAW daje ci to co chcesz mały plik z duzej matrycy ,
Wersja do druku
Ale to zupełnie tak nie jest. Przecież sprzedaż takiego D3 bedzie śladowa w porównaniu z tanim FF-em. Po za tym powiedzmy sobie szczerze dla Nikona D3 to szczyt możliwości. Dla Canona aparat z taką matrycą to już staroć. Przy czym dla Nikona rynek dslr jest bardzo istotny, a dla Canona (jasno to wynika z tego wywiadu zresztą nie tylko tego) jedna z kilku gałęzi produkcji. Myślę że niestety ten ostatni wniosek jest dość mało optymistyczny. Z niego właśnie wypływają takie ruchy firmy jak upgrade 20D do wersji 30D czy kolejna modernizacja 5D, która nie zapowiada się na jakiś szczególny wypas. Bo niestety nie musi. Problem właśnie polega na tym, że Canon nic nie musi. Nawet jak nie wypuszczą nowego 5D to po prostu obniżą ceny i przeczekają do photokiny. Jak 5D będzie kosztował 6 kzł to będą się po niego ustawiać kolejki.
A ja myślę, że po zrównaniu się sprzedaży Nikona i Canona w Japonii oraz wypuszczeniu D300, Canon już MUSI ...
OK, ale już leciwy. myślę, że wypuszczą cos nowszego, z matrycą nieco mniejszą niż w 1 Ds Mk3 - czyli około 16 MP
zależy o jakich parametrach body myślisz. To nie jest szczyt możliwości pod kątem ilości MP - fakt. Ale firma potrafi ułozyć na matrycy więcej, skoro na DX ma tez 12 MP. Czy taka matryca to staroć? Nie. Zdaje się, że ona jest lepsza niż ta z 5D (i to zmusi canona do wypuszczenia następcy 5D, więc się nie ma co obrażać, tylko trzeba się cieszyć). Patrząc tez pod względem ile MP wsadzono do nowiuśkiego 1D MK3 to matryca nikona też nie jest staroć. A o innych parametrach puszki D3 nie wspomnę, a też są ciekawe...
Popularne to body nie będzie, ale i tak wiele osób na nie czekało i je kupi.
D3 jest kierowane na innego klienta niż 5D. To szybkie, reporterskie body.
Wydawałoby się, że mnie jako stosunkowo świeżego przesiadkowicza z N na C (5D konkretnie) powinno nieco zmartwić to, iż Nikon wypuszcza teraz tak dobrą (w zapowiedziach przynajmniej) puszkę jak D3 (przed przesiadką wahałem się nad d2x i 5D - wygrał ten drugi i to wcale nie ze względu na cenę).
Jest wręcz przeciwnie - 5D użytkuję od czerwca i jestem baaaaardzo zadowolony (poza AFem, który mnie nieco rozczarował) - D3 zapewne (po peanach CANONIERA Eda Betza - należy się spodziewać naprawdę dobrego korpusu z doskonałą matrycą http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=24736304
Aby być w pełni szczerym - podejrzewam, że gdybym w momencie przesiadki miał alternatywę 5D a D3 (zwłaszcza biorąc pod uwagę zaplecze "szklarniowe") zdecydowałbym się zapewne na pozostanie przy Nikonie - ale jak Ed Betz zauważył w którymś akapicie na forum dpreview "I feel that way about Nikon, I didn’t leave them, they left me"... on zastanawia się nad ponowną zmianą systemu... ja nie :) 1. Byłoby to zbyt kosztowne w moim przypadku 2. Za bardzo podobają mi się niektóre obiektywy canona, które już mam... i które zamierzam kupić :).
[Oczywiście mam świadomość różnicy cenowej pomiędzy 5D a D3 - żeby nie było :)]
Dlaczego w sumie cieszy mnie pojawienie się D3?
1. Do sklepów trafi dopiero w listopadzie - dostępny będzie zapewne u nas w grudniu - wkurzyłbym się zapewne, gdyby stało się to np. miesiąc po mojej przesiadce - tu mam już perspektywę 6 miesięczną...
2. JEST WRESZCIE JAKIŚ RUCH W ŻÓŁTYM OBOZIE - jest konkurencja :!: - i to naprawdę dobrze wróży na przyszłość
D3 IMHO wymusi na canonie odpowiedź.
Zakładam, że może to być np.
a. przyspieszenie premiery następcy 5D - co mnie cieszy o tyle, że docelowo drugi korpus w torbie to dla mnie oczywistość ---- crop mnie już nie pociąga (40d nie biorę pod uwagę właściwie tylko z tego powodu - czekam po prostu na kolejną puszkę FF)
LUB
b. nieco bardziej realną stanie się cena 1ds mkIII - może zejdzie do poziomu ok 20kzł - na poziom cenowy D3 bym nie liczył - w końcu 22MP musi więcej kosztować
c. ostatnie zakładane przeze mnie następstwo - to raczej życzeniowo :) - może canon doda następcy 5d uszczelnienia ? (wg tego, co czytałem w sieci - byłoby to doskonałe uzupełnienie dla 16MP, LiveView, 14bit, DigicIII i większej ilości krzyżowych pól AF) - ale to byłoby zerwaniem z zasadą "tylkojedynkowego" traktowania uszczelkami :-P
Wiesz tylko czy rzeczywiście tak będzie czy to bardziej wyobraźnia fanatyków canonierów wkłada te 16 Mpx do następcy 5D?
Pisząc staroć użyłem skrótu myślowego. Po prostu matryca FF 12 Mpx to nie jest żaden przełom technologiczny, ani nowość na którą Canon musi znaleźć odpowiedź jak tu niektórzy zdają się sugreować. To że ta w D3 jest lepsza nie wątpię w końcu spory czas je dzieli (w cyfrze wiek). Na ile lepsza to się dopiero okaże sam jestem ciekaw. A kto się obraża to nie wiem. Są tacy?
Co do jednego nie ma wątpliwości:
I tu jest pies pogrzebany. Canon może nadal spać spokojnie obniżając ceny.
5D i D3 to zupełnie inny target rynkowy. I bezpośredniej konkurencji tu po prostu nie ma.
canon moze spac spokojnie jak dlugo nikon nie zacznie robic kserokopiarek :)
nikon zrobil canonowi psikusa. Wedlug danych papierowych lustro ktore w koncu namiesza na rynku. Czekam z niecierpliwoscia na odpowiedz canona w cenach i w nastepcy 5D
Nie do konca bym sie zgodzil, w teorii faktycznie macie racje ale w praktyce dla amatorow 5d puszka z bdb pelna matryca i reporterskimi 'dodatkami' moze byc lakomym kaskiem. Zwlaszcza ze cena nie jest specjalnie przesadzona. Roznica cenowa pomiedzy d3 a 5dmk2 moze tez nie byc jakas ogromna za pare miesiecy.
Konkurencja cisnie canona i bardzo dobrze, mniejsze firmy tez ostatnio chca urwac kawalek tortu, szkoda ze z niskiej polki. 5D mk2(3d, 7d, obojetnie), o dobra flaszke moge sie zalozyc, nie bedzie powtorka z 20d-30d. Napewno beda wszystkie bajery z 40d, pewnie uszczelnien nie bedzie(imo mniej by jedynek wtedy sprzedali), matryce tez pewnie poprawia, ale nie za wiele by zachodnia fotograficzna klasa srednia(bo profi na drobne nie patrza raczej) widziala sens dodania 20k do 1dsa.(czysty zysk!)
Czyli bedzie 5d z bajerami i ergonomia 40d. Czyli fajnie, ale bez rewelacji bo bledow(np autoiso) pewnie nie poprawia;). A jak konkurencja nie wypusci czegos jeszcze z ff(takie d200 z slabszym niz d3 ff za 7k) to dalej szary polak o ff moze poczytac co najwyzej, bo cena bedzie zaporowa;)
A cienszy filtr przed matryca czy uszczelnienia? Marzenia, kogo jak kogo ale merketingowcow od pozycjonowania produktow canon ma dobrych;)
Oby te nowosci nikona byly genialne, wszystkim bedzie lepiej dzieki temu;)
5d ma sie nijak do d3, chociazby ze zgledu na cene. Konkurencja dla niego jest d300, bo kosztowac bedzie podobnie a pomijajac wielkosc matrycy (i pewnie jakosc zdjec;) ) bije go na kazdym polu. Moim zdaniem sa szanse, ze wyjdzie i 5dmk2 i 3d. Jesli tak sie stanie, to 5d pewnie dostanie tylko LV i niska cene (albo nic nie dostanie i dalej beda go tluc w niezmienionej formie) a 3d duzo bajerow i malo fps. Czyli 3d zajmie obecne miejsce 5d a 5d zostanie amatorskim FF, oby:).
A tak swoja droga, to Hightlight Priority jest chyba najlepszym wynalazkiem jaki wstawili do nowych puszek.
No, musialem to w koncu z siebie wyrzucic;) Najlepsza funkcja!:)
Nikon robiąc D3 pokazał że może zrobić puszkę z małym obrazkiem. Aparat konkurencyjny do 5D to tylko i wyłącznie kwestia czasu.
Czyli musial jednak przeprosic sie z CMOSem i pochylajac glowe przyznal,ze CCD to jednak lipa
krotkie przeformulowanie (nie upieram sie, ze nietendencyjne):
Nikon pokazujac przedprodukcjne D3 pokazal, ze 5 lat po Canonie tez potrafi zrobic puszke z matryca FF o podobnej rozdzielczosci (1Ds mial 11Mpix).
fajnie. dobrze, ze w koncu jest jakas konkurencja. ale nie robmy z tego osiagniecia na miare odkrycia dynamitu.
a z tym optymizmem na temat konkurencji do 5D bym poczekal. jesli Nikon z takim bolem urodzil puszke majaca FF z raptem 12Mpix (ja wiem, ze "prawdziwy fotograf nie potrzebuje wiecej niz 12Mpix ani wyzej niz ISO 400", ale na chwile wrocmy na ziemie) i wstawil ja do korpusu z najwyzszej polki, to wyprodukowanie czegos na poziomie dzisiejszego 5D jeszcze troche mu zajmie. o poziomie spodziewanego wkrotce nastepcy 5D laskawie nie wspominam.
z drugiej strony: dokladnie tak samo nie spodziewalbym sie w nastepcy 5D uszczelek, wysokiej rozdzielczosci LCD i innych dodatkow istotnie poprawiajacych sam korpus. Canon jest co najmniej oporny w tej materii, a majac na uwadze sukces rynkowy 5D raczej na pewno nie zrobi z nastepca nic co istotnie wybiega ponad standardowe upgrade'y malymi kroczkami Canona (doladowanie Mpix, fps-ow, punktow AF, aktualizacja o ficzery spotykane w reszcie oferty DSLR: LV, 3", itd.). jak ktos spodziewa sie w Canonie jakiejs rewolucji (typu rozwiazanie MLU, programowalny DirectPrint Button, uszczelki... )to z Bogiem... niech sie jeszcze ze 20 lat spodziewa :(
nie od razu Krakow zbudowano...
Nikon od dawna pakuje wiecej ficzerow w korpusy (inna kwestia na ile sensownych i na ile uzytecznych. ale w duzej czesci jednak rozsadnych) i tym przyciagal wielu entuzjastow. Canon korpusy ma bardziej ascetyczne a jego wklad w prace nad ergonomia... no nie mozna powiedziec, ze jest zerowy, ale zeby uzytkownicy od 15 lat blagali o MLU to, nazwijmy rzecz po imieniu, jest zenada
nie mowie, ze to czy to jest lepsze, bo i jedno i drugie po nauczeniu sie obslugi jest OK. ale jest inna filozofia i ta nikonowska chyba bardziej "ludzka" i raczej lepiej przyjmowana przez przecietnego uzytkownika
tak realnie, to na polu APS-C Nikon ma dobre matryce. D40x, D80 czy D200 dla przecietnego uzytkownika sa spokojnie wystarczajace, i to z nawiazka - nawet w wysokich czulosciach. jesli D300 bedzie lepsze (a wyglada na to, ze jest) to nie ma o czym dyskutowac.
co do FF to problem jest wiekszy. tutaj klient jest nieco bardziej pro (albo - czesciej - za takiego sie uwaza) i dogodzenie mu graniczy z cudem, bo mozesz wypuscic matryce hiper-ekstra, a on sobie zacznie focic niebieskie niebo czy zarowki w ciemnym jak przyslowiowa d... murzyna pokoju :)
ale znowu... to co jest w D3 wyglada wstepnie dobrze. problem z dosc dziwnym, wydaje sie oportunistycznym (na poslizgu 1D III) adresowaniem tego korpusu. wydaje mi sie, ze Nikonowi potrzebna jest tylko dobra matryce wyzszej rozdzielczosci dla przyrodnikow, studyjnych itd. itp. a ze niespecjalnie wierze, ze taka matryca sie pojawi szybko, to inna para kaloszy ;)
...hmmm - dość odważne i w zasadzie niczym nieuzasadnione tezy o wypuszczeniu dwóch korpusów FF - to byłoby oczywiście piękne, gdyby oferta FF stała się bardziej urozmaicona - ale nie z księgowymi canona ;)
... nie wiem, czy dobrze zrozumiałem "bije go na każdym polu"? d300 bije 5D, czy odwrotnie? :-D bez urazy - ale zdanie jest tak skonstruowane, że nie ma pewności, co miałeś na myśli..... pomijając jednak ten szczegół - czy nie za wcześnie na takie opinie, gdy d300 jeszcze się nie pojawiła na rynku :?:
CCD - lipa mówisz - ryzykowna teza przyznam biorąc pod uwagę, że prawie wszystkie średnie formaty tego "dziadostwa" używają :mrgreen:.
To stwierdzenie jest może i odważne ale z tego co mówił ten oficjel wynikało dość jasno, że skoro powiększa się rynek to powiększa się zróżnicowanie odbiorców w zwiazku z tym być może trzeba będzie zwiększyć ilość i zróżnicowanie puszek po to żeby zaspokoić te potrzeby. To oczywiście dość luźna interpretacja jego słów ale na tej podstawie można snuć przypuszczenie, że takie dwa FF (dla ludu i dla semi pro) są możliwe. Mogło to też oznaczać, że mają zamiar zagęścić ofertę na dole czyli następca 400D wyżej i być może jakiś upgrade 350-tki niżej.
ok sorki,ze mam mniej informacji i sorki za obraze nikona....
a gdzie napisałem że to te same matryce? D3 szumi mniej bo pikselki nie są tak mocno upakowane jak w D2x:razz:
Mnie bardziej interesuje nowy 1ds mk3 ale jakoś mało tu o nim informacji wszyscy sie tylko podniecają 40D:sad:
Dziwisz się. Jakoś wątpię żeby po 1Ds-a ustawiały się u nas kolejki. Faktem jest jednak że dyskusja na wszystkich niemal forach toczy się tak jakby oferta Canona kończyła się na 1D mkIII. Cała nadzieja w snowboarderze ale ostatnio jakoś milczy :(. Do tego dochodzi fakt, że z tych wszyskich megawypasionych nowości to jedynie 40D jest realnie w sklepie i to w takiej cenie, że nawet najwięksi malkontenci zamknęli usta.
Dobra, przyznam się (choć się nie kryję), używam Nikona. Tylko dlaczego Judaszy?
1. Przypuśćmy, że canon jest no 1. I co z tego wynika?
2. To działa w obie strony. Na forum Nikona udzielają się także ludzie z tego forum. I to tacy tu dość znani, z tysiącami postów.
3. Rozumiem, że od osób zabierających obiektywne zdane (nie musisz znać wszystkich detali w systemie nikona) wolisz "swoich". Np canika który "kocha" 5D ;) do tego stopna, że ja mu muszę pisać, że to body jest świetne.
4. W pewnych elementach widzę jakąś przewagę konkretnego body canona nad nikonowskim body - i na odwrót. I co z tego? Użytkownik ma wybór, jest konkurencja. I dobrze.
Czerwona kartka już jest, jak będzie trzeba, to będą dalsze kroki ;) a chyba starczy nie karmić :)
Przeciez on zartowal, przynajmniej moim zdaniem...
Z drugiej strony kto to tam wie, na onecie zawsze wiary nie daje ze taka glupota jest mozliwa i biore za malo wyszukany zart...
O czym my tu, 40D bardzo fajna pucha, pomacalem dzisiaj i chyba wezme zwlaszcza ze cena zadowalajaca. Z drugiej strony gdybym nie mial szkla i osprzetu to napewno poczekal bym na d300. Dali rade z ta puszka, inna liga troche ze specyfikacji wychodzi...
No prosze, wywolales mnie do tablicy ;-)
Ja zdecydowanie chce kupic nowego 1Ds-a, ale nawet przy
nieograniczonym budzecie trzeba by byc idiota, zeby teraz nie zaczekac,
chocby do wiosny.
Po pierwsze cena - gdy pokaze sie D3 na rynku i (byc moze) Nikon
zapowie D3x z wiekszym sensorem, to sie sytuacja drastycznie zmieni
i cena 1Ds-a moze spasc. Niby zadko sie zdarzaja szybkie spadki,
ale Apple np wlasnie obnizyl cene iPhone'a o $200 w dwa miesiace po
wprowadzeniu (i tak jest to super urzadzenie i nie zaluje :lol:)
Po drugie kwestia AF - wydaje mi sie, ze musi to byc identyczny modul
jak 1D MKIII zatem cos musi byc wyjasnione-powiedziane.
Po trzecie 5D MKII - jesli mialby choc nieco poprawiona
szczelnosc i AF plus 14-bitowe 16MP, to zakup 1Ds MkIII robi sie
dosc problematyczny... Choc jest to dosc oczywiste dla Canona,
wiec najprawdopodobniej bedzie to 40D z FF i raczej nic wiecej.
A po trzecie bis - zdjecia z 5D sa po prostu odlotowe i jesli nowa
wersja bedzie 16MP z 14-bitowym kolorem, moze sie okazac totalnym hitem.
Bedac tydzien temu w Chicago zrobilem maly eksperyment -
zrobilem jedno zdjecie 16-35L II i wycialem jego srodkowa czesc
do panoramicznego kadru a potem zrobilem druga panorame z 4 zdjec z 50L.
Ta druga panorama ma 10000 pixli szerokosci.
Czyli jakies 70Mp jesli by byla wycietym fragmentem jednej klatki.
Zdjecia sa rozne, az tak poswiecac jednego zachodu slonca
na testy mi sie nie chcialo. Ale pewne wnioski mozna wyciagnac.
Detale na duzym pliku sa odlotowe, ale jak duzy ma byc druk, by zobaczyc
roznice? Nie mam jeszcze ostatecznych rezultatow, ale wydaje sie,
ze musi byc dosc duzy :-)
Poza tym pewne tematy, jak budynki lepiej daja sie uprez'owac
niz inne, pojawily sie tez nowe programy do uprez'u ktore daja niezle
wyniki.
Takze oczywiscie porownanie 12MP 5D do 21MP 1Ds MkIII bedzie dosc
nierowne dla tego pierwszego, ale 16MP 5D II a 21 MP 1Ds MkIII
- oba w nowej technologii, ze slabszym filtrem itd,
rezultat moze byc bardzo bliski ...
Dla uzupelnienina obie fotki - pierwsza z 16-35 II, druga
- sklejona z 4 50L. Reszta zdjec z Chicago tu: http://www.wildlifeland.com/Chicago/
Ciekawe jak Canon rozwiaze usytuowanie rynkowe nowego 5D
a nowy 1Ds MkIII. Gdyby nie bylo D3 i przede wszystkim D300, to 5D bylby
bardzo prostym aparatem z dobrym sensorem, jak do tej pory.
Ale D300 udowadnia, ze mozna miec profesjonalny AF i dobra
puszke za grosze. Czyli jesli 5D II bedzie nadal prostym aparatem,
to forumowicze nie pozostawia na Canonie suchej nitki.
A jak bedzie za dobry, to wielu - jak ja - sie dwa razy zastanowi zanim
kupi 1Ds MkIII...
Jeśli będzie tak jak piszesz, albo (co nie daj Bóg) władują do niego te 16MP wyjęte z 1ds mk2, to oleję C. Nie kupię ds-a mk3, bo nie potrzebuję 22mp i wolałbym nawet te 12mp, które mam teraz, ale w porządnym body. Jak mi znowu zaserwują taką amatorszczyzne jak mam w 5d (choć zdjęcia robi swietne), to się chyba lekko zastanowię nad zmianą barw..Cytat:
Zamieszczone przez snowboarder
Canon będzie miał nie lada zgryz z tym co dać, a czego nie w nowym 5D. Być może rzeczywiście będzie możliwy taki scenariusz, że zrobią dwie puszki. Być może prawdą jest to co mówi ten oficjel, że tak duży rozrost rynku dslr wymusi większą ilość puszek dla różnych odbiorców.
No wlasnie, raptem sie okazuje, ze to co bylo slaboscia Nikona,
wychodzi mu na zdrowie. Nikon ma oczywisty podzial -
drogi FF, tani DX, wiec mozna tam wsadzic dobra puszke, bo
wewnetrznej konkurencji nie ma.
W Canonie 5D byl hitem, ale teraz nie ma tego jak ugryzc...
Moim zdaniem jedyne zdrowe rozwiazanie to wprowadzenie
oslawionego 3D. Zachowanie 5D jako tani FF, za powiedzmy $2-2.4K,
AF z 40D, bez uszczelnien, 12-14MP ale 14-bit color.
3D bylby mini 1Ds MKIII, to samo tylko bez gripa, z powiedzmy 16MP
za $4-5K. I dla superwymagajacych 1Ds MKIII za $7K.
Wtedy nadal jest miejsce dla 10fps 1D MKIII za $4K
dobre - naraz napisalismy to samo :-)
Pozostaje tylko zadać pytanie, czy byli przygotowani na taką sytuację, która się wytworzyła po zaprezentowaniu D3.
3D z uszczelnieniami i 16MP za 4-5$ - czyli baby-1Ds - to obawiam się marzenie ściętej głowy - przynajmniej w bliższej perspektywie czasowej - podkopałby znacznie sprzedaż 1Ds MkIII.
Pozostanie zapewne na razie oczekiwać 5D MkII z 16MP ...ale w puszce jak dotychczas.
Chciałbym się mylić :)
Miejmy nadzieję, że doskonała sprzedaż (oby) D3 zmusi canona do szybkiej reakcji.
Ja bym nie demonizował kwestii sprzedaży 1Ds, bo z tego że raczej nie będą to miliony sztuk raczej Canon sobie zdaje sprawę. Podejrzewam też że cena nowego smarka jest wynikiem tego że Canon wie, że nowego Nikona o dużej rozdzielczości nie będzie - przynajmniej w bliższej perspektywie czasu. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że włożenie matrycy 16 mpx do 3D (tak go nazwijmy) nie spowoduje zbyt dużej konkurencji, bo nie da się prawdopodbnie przy tej rozdzielczosci tak osłabić filtru AA jak się to udało w 1Ds mkIII. Co w sposób widoczny będzie pozycjonować te puszki. Przecież to już jest ten pozoim, że po pierwsze decydują szczegóły po drugie kupują to już bardzo świadomi użytkownicy.
Jest jeszcze jedna kwestia - cena. Nie wierzę osobiście w jakieś duże obniżki ceny Desesa. On ma tyle kosztować. Choćby dla prestiżu kupującego. To jest numer jeden u Canona i ma być drogi nawet bardzo drogi i nie sądzę żeby Canon odpuścił. Do tego jego rynkiem myślę, że bedzie też częściowo rynek średnich formatów. Tutaj myślę też, że jeżeli firmy będą spały to mogą się mocno przejechać. Zwłaszcza że jak na rynek MF to 1Ds mkIII to taniocha.
Tania nie jest (reszta systemu kosztuje niestety też sporo)
Kosmiczne to są ceny Hasela, nawet te ze ściankami o porównywalnej ilości MP są dwa - trzy razy droższe
i jeszcze kwestia mobilności sprzętu .... ds ma moim zdaniem całkiem dobrą pozycję na rynku profi ...
Nowości Canona...? :lol:
3.5 ...tylko czemu takie ciemne.... ?
Może dlatego, że to obiektyw macro?? :lol:
Napewno ten obiektyw ma ISa?
EF 180 f/3.5L IS Macro USM
EDIT: chavez, właśnie o to mi chodziło.
Bez IS to jest juz od jakiegoś czasu.