no nikt nie mówił że będzie lekko..
no dokładnie - właśnie przed 12tą przerwałeś nam dyskusję z Krzyśkiem na m.in. ten pasjonujący temat telefonem i wypłoszyłeś go od nas.. a Wy jesteście na górze w tych topach i to mnie przekonuje że właśnie Wasze podejście jest ok.. właśnie dziś usłyszałem że im więcej pstrykaczy tym lepiej bo jest więcej kiepskich zdjęć - jeśli się coś sobą prezentuje to będzie tylko lepiej..
a kwestia ilości zleceń? może zamiast siedzieć na 4 literach to sobie trzeba zrobić ze 200/500 ulotek i obskoczyć okoliczne osiedla przyklejając je na tablicach ogłoszeń albo kościoły? pogadać z księżmi z okolicznych parafii i odpalać "działkę" za polecenie.. metody są różne ale to nie na ten temat rozmowa..
a ten rok chyba faktycznie jest słabszy bo na przyszły mam ze 2x więcej zapytań niż było na ten.